Sierra 77gr MK Test Part 2 - Próba Botanga
Вставка
- Опубліковано 22 жов 2024
- Kolejne nudne nagranie z moich strzelnicowo-elaboracyjnych poczynań
Próba jednogroszówki od 4:13 😒
Merry Go - Silent Film Light (autor: Kevin MacLeod)
Wykonawca: incompetech.com/
Cześć Michale, może Flanker ma rację z tym mirażem? Pierwsze dwie tarczki są bardzo dobre, gratuluję. Te podzielone grupy prawo-lewo to moim zdaniem błąd składu, są sposoby jak z tym sobie poradzić, ale za dużo pisania. Jak chcesz to odp. Ci przez telefon. 😉
Jasne zdzwonimy się i pogadamy 👍
Dokładnie tak jak Flanker napisał, rozmyty obraz przez gorącą lufę. Taśma anty mirażowa by się przydała na taką ładną lufę.
Taśma i tak będzie potrzebna już nad nią pracuje 😎 teraz jak lufa jest cieplejsza doraźnie ratuje się poskładaną tarczą
Cześć. Co to za strzelnica ? Jest tam coś więcej niż 100m ?
Cześć, strzelnica Hubertech w Jaworznie, niestety tylko do 100m ale obiekt bardzo fajny
Taki efekt rozmazanej tarczy też mi się zdarza - w moim przypadku dzieje się tak gdy nagrzewa się lufa i miraż rozmywa obraz. Przerwa na studzenie i znów jest ok.
Ten test... kojarzę lata temu był taki mysliwy co przyjmował zakłady na chyba 2 krotność postawionej kwoty jeśli z broni którą można zarejestrować na pozwolenie myśliwskie wsadzi się ileś strzałów za 100m wewnętrznie do 10mm celów. (przestrzelina miała się w nim mieścić)
Jest to wkurzające tyle dobrze jak lufa ci przestygnie to wszystko wraca do normy :) Tak było, pierwotnie był to zakład o kasę :) ja pieniedzy nie mam wiec zakładam się sam ze sobą 😅
Z tym mirażem może być coś na rzeczy. Mam dokładnie to samo, w lunecie jest przecież korekcja wady wzroku a to nie działa.
W aerach luneta jest wyżej niż w repetierze i efekt może być mniej odczuwalny czym zimniej na zewnątrz tym gorzej.
Nie pomyślałem o tym a potrafiłem przegonić moją cezetke 223rem nawet 70 strzałów na godzinę tak że parzyła.
Kiedyś widziałem że ktoś stosował jakąś szeroką taśmę na lufie, domyślam się że właśnie z tego powodu.
Miraż pogarsza sytuację bezapelacyjnie, ale na zimnej też występuje problem, jest faktem że przy Ar-ach nie miałem takich problemów z mirażem tutaj jednak lunetę mam znacznie niżej nad lufą, akurat w mojej lunecie ta regulacja wady wzroku to raczej pić na wodę :d
A jak wygląda temat paralaksy? Czy masz lunetę z podziałką i odpowiada ona temu jak widzisz punkt ostrości na tarczy?
Jestem świeżo po badaniach wzroku wykryciu astygmatyzmu i dorobieniu okularów stricte do strzelania. Mają one zupełnie inne moce niż te do chodzenia. Rozkminiam trochę temat o jakim wspominasz nie wykluczam u Ciebie problemu z wadą.wzroku, a na skutek tego złe.ustawienie paralaksy, co powoduje przesunięcia grup przy lekkim ruchu głowy względem lunety.
Tak mam lunetę z podziałką niestety podziałka nie odpowiada faktycznej odległości na jaką łapie ostrość, przykładowo przy strzelaniu na 100m podziałkę ustawiam na jakieś 150m. Pewien strzelec zasugerował mi na strzelnicy właśnie abym nie sugerował się podziałka tylko kręcił pokrętłem do momentu ustawienia ostrego obrazu, faktem jest też że mam dziadowską lunetę :) ale zamówiłem jakiś czas temu nowy celownik może za miesiąc będzie u mnie. I jak ci się strzela w takich okularach? Myślałem nad takimi Strike strzeleckimi zresztą bardzo dobry strzelec też zasugerował mi takie rozwiązanie
@@michaltab688 strzelałem raz z tych okularów i jestem bardzo zadowolony z efektu. Co do samego zjawiska odskoków: możesz mieć coś takiego z powodu właśnie źle ustawionej paralaksy i lekkich różnic w składzie. Widać na filmie, że za każdym razem odrywasz policzek do ładowania, więc ponowne przyłożenie nie musi być identyczne, a różnię robią milimetry. Zrób test: wyreguluj paralaksę tak jak zwykle, złóż się do lunety, wyceluj w mału punkt na tarczy i delikatnie, bez ruszania karabinem, ruszaj głową prawo/lewo/góra/dół. Jeżeli środek krzyża przesunie się względem tarczy - to wg mojego chłopskiego ruzumu oznacza, że ustawiona paralaksa wg punktu ostrości nie odzwieciedla rzeczywistej paralaksy na dany dystatns. Miałem taki przypadek ostatnio na lunecie kolegi, gdzie on strzelając na 300m miał podziałkę na 1500m by widzieć ostro. Przyłożyłem się do lunety i widziałem bardzo duże przesunięcia. Zacząłem kręcić paralaksą i przesunięcia mi się zniwelowały na podziałce ok. 300, ale obraz widziałem bardzo nieostro. Za to skupienie było idealne. Nie rozkminiłem do końca jeszcze zjawiska, ale wg mnie może to oznacać złe ustawienie korekcji dioptrii na lunecie (to pierwsze pokrętło). Lub konieczność strzelania w okularach kolekcyjnych, ale znowuż - bez przesuwania środka soczewki względem osi widzenia (czyli najlepsza opcja znowuż - sztywny montaż korekcyjnej soczewki przed lunetą. Ale powtarzam - to tylko teoria laika.
@@plitkinplitkin6954 Dzięki za cenne rady będę próbował👍👍, tym bardziej że jest to do zrobienia nie jadąc specjalnie na strzelnice, w tym tyg dobiore nowe soczewki posiedzę potem trochę przy luniecie i bede próbował różnych ustawień