@Apokathelosis 10% postarania? W kwestii dźwięku to do 7% brakuje. Raz ledwo co słychać, za chwilę wkracza nowy mikrofon i rozwala bębenki... Ale serio, kiedyś nie było takich różnic w jego filmach, a teraz jak twierdzi to robi tak umyślnie. "Wasz problem" etc. To nie można jak człowiek wpiąć w klapę normalnego dyskretnego mikrofonu bezprzewodowego?..
CHRYSTE PANIE Złomnik w Rybniku! Ja wiedziałem, że tutaj był. Któregoś dnia wstałem sobie rano i poczułem takie przyjemne ciepło. A to była iskierka graciarstwa niesiona w dłoni tego wspaniałego człowieka.
Pewien prorok o imieniu Zbigniew dostał od Boga zadanie. Miał iść do wielkiego miasta Warszawa i przepowiedzieć jego mieszkańcom, że jeśli się nie nawrócą, ich miasto czeka zagłada. Zbigniew jednak wystraszył się. Wsiadł w swojego Mercedesa W140 w manualu, bez klimy i postanowił uciec. Bóg jednak sprawił, że na drodze rozszalała się straszliwa burza. Wiatr wyjąc rzucał autem Zbigniewa jak łupiną orzecha. Zbigniew zrozumiał, że Bóg gniewa się na niego za jego nieposłuszeństwo. Przyznał się do swojej winy i poprosił o wybaczenie. Kiedy tak uczyniono wiatr ucichł i niebo uspokoiło się. Zbigniew nie zginął , ponieważ Bóg postanowił dać mu drugą szansę. Zbigniew podziękował Bogu za ocalenie i obiecał, że zrobi, co Bóg mu nakazał. Po kilku dniach, Zbigniew poszedł do Warszawy. Ostrzegł jej mieszkańców przed zagładą i poprosił, żeby znieśli Strefę Czystego Transportu. Mieszkańcy tak uczynili. Bóg kolejny raz okazał swoje miłosierdzie i nie zniszczył miasta, ponieważ kocha wszystkich ludzi i cieszy się, kiedy wracają na dobrą drogę. #łomnik2024
@januszguu7930 to samo miałem napisać, ale wolałem sprawdzić ;) Dodam, że Rosjanin to z Rusi, a stamtąd to Moskal. Wszystko kradną, co zrobić. Mongolska genetyka swoje robi?
Pędzi Złomnik jak szalony, Mija drzewa , krzaki, domy, Z rejestracji już wynika, pędził Wołgą do Rybnika, Wszystko w wozie się telepie,a nasz Zbychu ciągle klepie, Że w Rybniku dzisiaj gości opowiada o 😍 miłości,! Jednym słowem ciągle gada o miłości do sąsiada😅😅😅, Wóz wygląda znamienicie można też w nim strącić życie, O spalaniu już nie wspomnę że kur....sko jest ogromne,😮😮😮 Coś się u Złomnika dzieje, że Rosja 🇷🇺 jeszcze istnieje,??? Chłop wesoły jest już z rana kończy jazdę brakło siana 😅😅😅😅😅. 🖖 pozdro.
A ostatecznie Gorkowskij Awtomobilijnyj Zawod wciąż istnieje, będąc w zasadzie monopolistą w klasie dostawczaków i lekkich ciężarówek na obszarze poradzieckim, za wyjątkiem pewnego kraju gdzie na prezent rozdają granatniki...
@@gallanonim1379istnieje, bynajmniej nie dlatego, że zarobił na swoje przetrwanie. Tylko, że było to oczko w głowie wielkich zniszczonych imperialnych marzeń nowej Rosji postsowieckiej która była biedna jak mysz kościelna. Zawsze ten zakład dotowano, głównie ze sprzedaży węglowodorów. Tym się różnimy od tego ruskiego miru, że u nas istniał w 90’ już element rynkowy który zdecydował, że fabryki nierentowne zamknięto. Nie dopłacano do interesu - przynajmniej nie na taką skalę i tak długo jak do tego „wspaniałego” GAZu
Mało tego. W 2000 roku powstał projekt polskiego pojazdu szynowego Mitor-01, który polegał na sczepieniu dupami dwóch żuków przerobionych na szynobusy. W 2000 roku. XD
Pan redaktor namieszał. Na początku był GAZ 24 który zastąpił 21. Potem KPZR się zbuntowało że chce jeździć czymś innym niż zwykli dyrektorzy i tak w 1981 powstała dodatkowa linia GAZ 3102 obok GAZa 24. 24 w 1985 zamienili na GAZa 24-10 z lekko zmodyfikowanym wnętrzem 3102 ale ze starym oświetleniem. 24-10 to była ostatnia solidna Wołga i ostatnia oferowana w Polsce bo potem były próby nawet kupna do policji GAZów 3110 ale wszystko ucichło. 31029 miało wnętrze a przynajmniej tablicę przyrządów z 24-10 i fotele natomiast równolegle były produkowane GAZy 3102 do 2008 roku otrzymując elementy z nowszych modeli Wołgi. 31029 który przypomina z zewnątrz mi Lancię Trevi natomiast ewoluował w 3110 a ta w 31105 do 2008 roku z tablicą przyrządów z VW Passata B5, w międzyczasie była jeszcze krótka seria GAZa 3105 o wyglądzie Volvo. W 1998 była supernowoczesna Wołga GAZ 3111 która niestety okazała się klapą i ostania Wołga Siber od 2008 do 2010 który nie była lubiana przez Rosjan to był wycofany Chrysler Sebring. Co do klamek 24-10/3102/31029/3110 to przypominają te z Fiata 132.
Jeszcze trochę inaczej - Wołga 3102 wzięła się stąd, że nowa Czajka była większa od poprzedniej i przeszła w segment wyżej, więc trzeba było zrobić samochód dla stanowisk na turboluksus niezasługujących, ale też zbyt znaczących żeby zwykłą Wołgę dostać. A i tak dla nich po drodze była gdzieś jeszcze Tatra...
@@elkempno wydarzenia :) A wtedy to pewnie pokazywali urywek wypowiedzi dotyczący Strefy Czystego Transportu w Warszawie, który dotyczył konsultacji lub już samego głosowania.
Jak tak patrzę na zamykanie bagażnika to mam wrażenie że na tym znanym filmiku ze Smoleńska nie było słychać strzałów a ktoś zamukał bagażnik w Wołdze xD
gdzie jest polska motoryzacja ? czy kiedykolwiek była (poza Starem 266) ? dramat że jedyne co nam pozostało to nabijać się z cudzych projektów bo nie mamy nic swojego
@@radoslawpolkowski9337 po autostradzie Moskwa - St Petersburg jeżdżą już od roku autonomiczne Kamazy, w kopalniach północnej Syberii jeżdżą autonomiczne wywrotki a nam te zachodnie montownie zamykają patrz fabryka Scanii w Słupsku czy niebawem zakłady Fiata w Tychach i Biielsku i co najśmieszniejsze w tej całej tragedii te same "socjalistyczne" zakłady w Rosji po "upadku" komuny udało się utrzymać a nawet rozwinąć do jakiegoś tam poziomu a w Polsce to już nawet nie chce się denerwować i prawdę mówi Łukaszenka wskazując Polskę jako przykład jak postępować nie należy bo staliśmy się najbardziej zdeindustrializowanym krajem w Europie po 90tym roku. na Białorusi też się udało, lepiej gorzej ale się udało tylko do tego potrzeba gospodarza i zmiany mentalności Polaczków bo dopóki będziemy się podniecać wszystkim co zachodnie zamiast skupić sie na budowaniu swojego to będzie tylko gorzej choć w sumie nie wiem czy może być jeszcze gorzej
Polonez to najbardziej europejski obok Zastavy i starszych Wołg które w Pewexie były droższe niż Polonez. Gorsze są na przykład Skoda Favorit, Łada Samara, Moskwicz 2141 Aleko, IŻ Oda oraz Dacie.
Mnie nie przeszkadza, ale są ludzie których nie stać na lepsze auto, a jest im auto potrzebne w życiu do funkcjonowania. W Warszawie są ważniejsze rzeczy do zrobienia niż ideologiczne projekty.
Wreszcie Tymon w doskonałej formie! Ten żart, ta ciekawostka, ten absurd i ta złość do samochodu! Tyle gagów! A na domar złego kupil se mikrofon i tym razem slyszalem co mowi 🤣
Jak to w Polsce nie ważne że wszyscy podjęliby taki Sam wybór to zło się utożsamia zawsze z człowiekiem... Jak również zakłamanie przyszłości... I bycie ciągle naprzeciw z nieuniknionym zamiast robić co się da żeby być krok przed i przygotować się najlepiej jak to możliwe... Nic innego jak powody tego że Jesteśmy tu gdzie Jesteśmy...
Taksówki w Rosji nie miały właścicieli. Tam były tak zwane parki samochodowe dla taksówek czyli taxo parku. Te bazy samochodowe zostały w latach 90. sprywatyzowane.
Wstaje człowiek zadowolony, niedziela, wolne, śnieżek pruszy, wchodzi na youtuba a tu bez żadnego ostrzeżenia ta morda na dzień dobry, tak się nie da żyć
A może by tak robić testy siadania samemu przed sobą. Czyli ustawić tak fotel kierowcy żeby z tyłu było Ci wygodnie i następnie sprawdzić jaka była by pozycja za kierownicą. Po co taki test? Bo czemu nie.
Te Wołgi ktoś próbował sprzedawać w Polsce. Sprowadzono na pewno kilka sztuk w kolorze żółtym, przygotowane na taksówki. Jedną później jeździł po Siedlcach jakiś grzyb. Prywatnie, nie jako taxi.
Też nie. 31029 miało wentylator elektryczny. Ale poprzedni właściciel tego auta zdemontował wentylator elektryczny i zamontował wentylator na pasku, bo mówił, że według niego jest lepszy. Potem znowu wentylator z pompy zdemontowaliśmy i chwilowo daliśmy taki elektryczny, jak widać. Do czasu zdobycia oryginalnego, radzi sobie lepiej, niż wiatrak na pompie.
Crown Victoria w podstawowej robolskiej wersji na taryfę czy radiowóz też nie była specjalnie finezyjna. Ponieważ taka miała być. Wszystko ze skaju, toporne plastikowe przełączniki i klameczki. Wołga w latach 90 z założenia nie była już limuzyną dla VIP-ów, oni sprowadzali sobie Mercedesy i Beemki a taksówką.
Wniosek: w tej wołdze siedzi się z tyłu wygodnie nogami do przodu. Z przodu nogami pod brodą, a w bagażniku tyłem do kierunku jazdy. Bardzo dobrze w tym filmie wyjaśnione.
Jeden z moich ulubionych pojazdów. Jakbym mieszkał na terenie b. ZSRR to na 150% jeździłbym Wołgą z lat 90 z LPG. P.S. Włącznik awaryjnych i podłokietniki 11:16 z Łady. W Dużym Fiacie i Polonezie są nieco inne. Tutaj kryzysowa wersja bez chrom listwy w zagłębieniu nad śrubami i metalowej zaślepki w górnej części. Łada i Fiat to mogłoby się wydawać bliźniacze konstrukcje, pasują drzwi, szyby, koła czy kilka innych elementów ale poza tym nawet szyny foteli mają inny rozstaw. Z mechaniki prawie nic nie pasuje a części elektryczne, w tym przełączniki nawet jeśli wyglądają jak z Fiata/Poloneza to często mają inne rozpołożenie pinów i nie będą działały.
@obywatelcane6775 i dlatego chętnie oglądam np. reaktywację Łady u J. Garbacza. Fajne, proste auta w odróżnieniu od dzisiejszych "komputerów na kołach". Co do ówczesnych złącz to piny w nich były proste do zamiany miejscami i elektryk może się z tym zawsze pobawić. Opcja w razie braku dostępności oryginałów, nie tylko w ładach.
@@Mariusz521 Akurat u mnie reaktywacja Łady ciągle trwa, na bieżąco, w locie jak ruski bombowiec 🙂Wkurzają drobne usterki, bez przerwy coś tam się psuje ale zwykle też można to NAPRAWIĆ - np. przeszlifować styki czy dogiąć jakąś blaszkę a nawet jeśli już coś trzeba wymienić to ceny części jak do Tico. Tak naprawdę nigdy mnie nie zawiodła, NIGDY nie wracałem na lince. Kałach wśród samochodów. Koledzy w tych swoich zachodnich ciągle wojują, oddają do mechaników a w mojej Ładzie klucz 10,13, 17 i często wymienić jakąś pierdołę jak bendix, regulator czy cylinderek. Jeździ dalej. Takie naprawy jak demontaż rozrusznika czy pompy paliwa robię pod blokiem od razu po trasie. Jeszcze obiadu nie ruszyłem a już mam część w piwnicy. Co do pinów to niestety nie do końca się zgodzę. Nie dalej jak rok temu główkowaliśmy nad tym z kolegą. Przy piwku, na stole w kuchni próbowaliśmy zrobić z polonezowego włącznika świateł ładowski. Nic tam nie pasowało. Jedyne wyjście to chyba metodą prób i błędów poprzemieniać konektorki w kostce Łady. Pewnie się da, ale też nie jest to takie hop siup. Stacyjka też ma aż 6 złączy. Nie da się z braku laku na zasadzie plug & play dosztukować np. takiej od Syreny/Żuka.
To nie było tak, że raz miał 90 koni, a raz 100. 90 koni miała wersja odprężona do benzyny 76 oktanów (ZMZ-4021). Wersja normalna, ze stopniem sprężania do benzyny 92 oktany, mała oznaczenie ZMZ-402 i 105 koni. W krajach poradzieckich benzyna 76 ciągle była produkowana i popularna jako ta tańsza, stąd modele o niskim stopniu sprężania dalej miały zbyt. Ta, którą jeździłeś, ma silnik ZMZ 4021, i moc 90 koni - doprężona dopiero będzie.
@@piotrgonstal Zazwyczaj jest podawana norma SAE, w jednostkach KM.I tej się trzymam. Wiadomo, że można podawać w kw, czy normie GOST, DIN, SAE, ale najwygodniej jest używać najczęściej stosowanej :).
Agencje rządowe nie chciały, to mit. Gaz 3102 Nie udało im się zdążyć w dużej serii na czas i dlatego rozpoczęli produkcję odnowionego Gaz 2410. Gaz 3102 powstał w warsztacie pilotażowym.
Przykładowo okazało się, że licencjonowane hamulce firmy Girling, które dobrze sprawdziły się w Moskaliach 2140 na cięższych Wołgach, wymagają poprawy Jakość wykonania
Za chwile Ruska propaganda wytnie fragmenty filmiku z testem Wołgi i wykorzysta je, pokazując, że w Polsce jest taka bieda, że jeździ się tu Ruskimi samochodami z lat 90 tych 😂
Front był jeszcze lepszy w ostatnim modelu 31105 🙂Normalnie jakaś chińska limuzyna. Ogólnie przez jakiś czas oni straszne potworki rzeźbili, także na bazie Chryslerów.
To CHYBA wzięło się stąd, że dzieci przestrzegano przed kontaktem z UB, SB itp. W prl były to samochody należące do aparatu władzy. Dzieci są łatwowierne i dużo mowią co mogło narazić rodziców z ulotkami
Taka żółta Wołga wystąpiła też w filmie "Krucjata Bourne'a " , gdzie Jason uceka przed milicją i agentami na ulicach Moskwy.Na końcu rozwala nią G Klasse 😊
15:30 jakby ktoś tak z nienacka jebnął klapą bagażnik koło mnie gdy akurat przechodzę to pewnie mógłbym w lachy narobić 😂 Brzmi jakby ktos z obrzyna wypalił 🤣
W sumie to podobnie jak w przypadku Cytrynki B11 omawianej wcześniej tutaj, ktokolwiek widział tą Wołge wiedział, że ten samochód zwiastuje problemy (KGB czy inne ruskie milicje). Przypomniał mi się odcinek z "13-ego posterunku" o ruskiej mafii jak Pan Złomnik zaczął gawarisz pa ruskiijjj. "My kamanda pinka flojda"! 😀
Pamiętam, że była firma eksportująca różne ruskie wynalazki (nawet GAZ Vodnik mieli) w specyfikacji pozwalającej na legalną rejestrację w krajach cywilizowanych. Takie 3102/3110 mogły mieć silniki Toyoty i w cholerę innych, z automatem włącznie.
Nie mam w głowie porównania z mercedesem, ale mieliśmy kiedyś w rodzinie lagunę 1 z 95. roku i ciężko jest mi uwierzyć że ta wołga jest jej równolatką. W porównaniu do tej wolgi to Laguna i w środku i na zewnątrz specjalnie nie odbiega od współczesnych standardów.
Nie jestem pewien i musze zapytać: czy ten dzwiek, który wydobywa się przy zamykaniu klapy bagażnika to rzeczywiscie bagażnik , czy jednak za płotem ktos strzelał??
W Zaporożcu jeżeli po zamykaniu drzwi dzwoni w uszach, to drzwi są zamknięte a jeżeli nie to są "niezamknięte" i trzeba trzasnąć silniej. W Woldze tak samo z kapotem ale bagażnik wcale nie tak żle się zamyka. W tym egzemplarze zamek bagażnika nieoryginalny - od 21-ki.
Zupełnie z innej bajki z dzieciństwa zapamiętałem tylko ten model który miał przepiękny licznik z niebieską/zieloną szybka przepuszczająca dzienne światło 😎🙃 🤠
Jak ma byc bez uzycia sily, skoro wszedzie zamiast olejow wjebali maslo? Do konserwacji pewnie uzyli smoly, bo czemu nie skoro jest. I w ogole zdielali pewnie ta taczke (jak to oni sami mowia) zupelnie przypadkiem bo cala zaloga fabryki byla nachlana... A mial byc tank. Charoszyj tank! No nie polucilos.🤣
A propos przeskalowania - był na Muranowie taki salon z częściami do Wołgi i tam w witrynie leżał mechanizm podnoszenia szyby z Gaz24 a może już 2410. Nigdy wiecej nie widziałem tak skomplikowanej maszynerii do tak błachego zadania.
Pewnie dlatego szyby się podnosi tak lekko, to mnie w tym modelu zdziwiło, że niewiele ruchów korbką, a szyba zamknięta, nie trzeba używać siły. Zupełnie inaczej niż w innych autach z korbotronikiem. Tak szybko jeszcze podnosiła się szyba w trabancie, ale trzeba było już użyć więcej siły :)
Złomnik всё перепутал. С 1968 делали 24, потом с 1982 начали делать 3102 , но потом чиновники не захотели чтобы бедняки ездили в таких “роскошных» повозках ив 1985 изобрели 2410 , которая являлась бедной комплектацией 3102 с устаревшей внешностью. А начале 90х все детали еще раз удешевили, прикрутили фары от москвича и оп - 31029. Что по моторам, то 12 клапанный мотор изобрели в ссср и работал так хреново, что эти головки сразу выкидывали и ставили обычные, в середине 90х появились DOHC 2,3 они были говном, но с ними Волга стала приемлемо быстрой.
Ta lampka pod maską, jest z abażurem, a nie z żyrandolem. Pasy w tym aucie, są bezwładnościowe, bo wiszą bezwładnie. Określanie tego badziewia, mianem wozu luksusowego, było niezłym żartem, szczególnie gdy widzi się ogólną ''precyzję'' wykonania i jakość użytych materiałów. 😄
Plafonik/lampka oświetlenia wnętrza żywcem przejęta z Wołgi M21. Moja z 1966 ma identyczną. Po co coś zmieniać, skoro działa... Acha! Lampka oświetlenia komory silnika również była w M21, ale chyba i w Pabiedzie M20...
Lusterka zewnętrzne i kierownica (głębokość) robione wyraźnie na wzór Mercedesa. Zegarek ma taką samą obudowę, jak Łada 2103. Tylko tam był inny mechanizm. Zegary robione na typową radziecką modłę. Zero polotu, ale funkcjonalne. Tam chyba są trzy kontrolki tyczące hamulców! Dwie w lewych zegarach i jedna w prawych. Nie żałowały chłopaki 😁 Choć i tak najdziwniejsza kontrolka hamulców była w Zaporożcu 968M - oznaczała zbyt niskie ciśnienie w układzie hamulcowym. Dostawała prąd z tego samego wyłącznika, co światła stop, a czujniki, dwa, na pompie hamulcowej wyłączały się, kiedy ciśnienie w układzie było wysokie. Czyli mrugała przy każdym wciskaniu pedału. Wracając do Wołgi, to jednak kawał maszyny, którą można było i oficjalnie gdzieś podjechać, a i na wsi się sprawdziła. Powrót do starego podwozia spowodował, że każdy kowal na wsi potrafił to naprawić. No i przede wszystkim BYŁA. Była produkowana przez krajowe zakłady, zastępowana co jakiś czas nowszymi wcieleniami. Ta została zastąpiona modelem GAZ - 3110, a ten z kolei Gaz - 31105 (tak w ogóle, to numeracja kolejnych modeli samochodów radzieckich i rosyjskich zasługuje na osobny film 🤣). Później było już gorzej, bo z kupionej za, zdaje się, 100 mln$ od amerykanów licencji wraz z linią produkcyjną na Chryslera Sebringa/Dodga Stratusa o mocy 150 tysięcy samochodów rocznie zjechało ich aż około 9 tysięcy przez trzy lata.
Jeśli chodzi o ten pojazd to w lecie 2022 r. Widziałem go w stanie dobrym 1250 km od Krakowa ( miasta w którym mieszkam ) w miasteczku Ustinovka obłasc Kirowohrad ( na Ukrainie )W takim ich centrum tego mini - miasta . Ja tam jeździłem już parę razy . Może na jesieni br . Pojadę tam jeszcze raz . Byłem tam już kilka razy . Wówczas nawet bardzo skrycie zrobiłem mu zdjęcie smartfonem. Niestety więcej nie mogłem , bo na ulicy pełni było no różnych wojskowych . W Ustinovce na rynku jest pomnik - czołg . Myślałem że to z czasów 2 WW. ale to raczej konstrukcja poźniejsza . Co ciekawe na Ukrainie zakład motoryzacyjny Wulkanizator. nazywa się " szynomontaż" No ciekawe .Duża część stacji paliw ma tylko 1 dystrybutor . Jest to związane z tym że tam ten ruch samochodowy jest rzadki , a wioski są odległe o 20 - 30 km. Pozdrawiam . Oglądam często " Zlomnika " Jednak wydaje mi się że wiele samochodów z byłego ZSRR było mimo wszystko na wyższym poziomie niż te z PRL. Np. Lada 2104 ( taki a' La duży fiat ) Silnik lepszy , wał korbowy w silniku podparty co każde wykorbienie ( czyli zywotniejszy ) Rozrząd w głowicy łańcuszkiem , itd , itp. To był no raczej pojazd lepszy niż Duży Fiat . Nawet miał lampkę pod maska przednia zamontowana na stałe do ewentualnej awarii w nocy . Tak że no niektóre konstrukcje nie były źle. Pozdrawiam.
Zawsze mnie śmieszyły te długie numery nowszych Rosyjskich modeli. Tak, jakby chcieli zademonstrować wszem i wobec, że i tak nie muszą się martwić o rozpoznawalność marketingową, bo produkują na własny rynek i do byłych republik.
Przyczyna jest prostsza, w latach 80tych stwierdzono w ZSRR że jest burdel w oznaczeniach bo każda fabryka oznacza sobie model po swojemu, i stworzono system oznaczeń według GOST(odpowiednik Polskiej Normy), wprowadzający jeszcze większy burdel. A potem nastał kapitalizm...
To są oznaczenia fabryczne na rynek wewnętrzny. Wersje eksportowe zawsze miały jakieś konkretne nazwy. Np. do czego my przywykliśmy, mówimy Łada Siódemka. Dla ludzi z krajów b. ZSRR jest to WAZ 2107. Nazwa jak najbardziej obowiązująca w codziennym języku. Rosjanie chyba po prostu lubią te cyferki, do nas bardziej przemawiają słowa. Do każdego samochodu dorobimy jakąś ksywę. Nawet jeśli w oryginale miał oznaczenie liczbowe. Kant, kredens, pastuch, beczka, locha, baleron. Kto o dużym Fiacie mówił "FSO 1500" albo Merca nazywał 115, 123, 124? Z mojego otoczenia nikt.
I znów błędy. Z Bonda miałeś jeszcze 2CV. Głowica 12V to wg Podbielskiego system opracowany przez Ł.A. Russaka. Czyli wątpię, żeby opracowanie tego zlecali Japończykom. DSo W takim motorze do planowania głowicy nawet o 1cm nie trzeba skracać lasek popychczy. Sprawdziłem na silniku Wołgi z głowicą od UAZa zamontowanym w UAZie.
W tym silniku głowicę się planuje...aż 3,6mm. Fabryczna instrukcja tak podaje. Do tego kupuje się skrócone laski popychaczy, i otrzymujemy doprężony silnik.
@@TomZukmen-mo1dn a jakież to marki były produkowane w tych krajach z pominięciem wyspecjalizowanych pojazdów i Słowacji która po rozpadzie Czechosłowacji straciła możliwość kooperacji z Czechami ?
@@motoryzacjawaldka9597 proszę porównaj skalę produkcji samochodu na życzenie składanego ręcznie w małym garażu z ogromną fabryka na Żeraniu,w Bielsko Białej,Starachowicach itd.Mam nadzieję że rozumiecie o czym pisze .
Niby z frontu i z tylu jakoś unowocześnili ale patrzysz na boki i już lata 60 hahaha kompletnie nie próbowali boków stylistycznie dopasować i unowocześnić
Bardzo dobra sceneria strzelnicy. I to jest miejsce tego ulepa i twórców tego. Najlepszy odcinek w tym roku Panie Zlomnik. Jest sztuką wzbudzić zainteresowanie taka śmierdzącą kupą. Gratuluję
![[UA] Team Vitality проти NAVI | IEM Cologne 2024](http://i.ytimg.com/vi/wttO1zVRTC0/mqdefault.jpg)
Oczko na łokciu się odlepiło temu swetru.
Wdzianko dostosowane do prezentowanego obiektu. +10% do postarania.
@Apokathelosis 10% postarania? W kwestii dźwięku to do 7% brakuje. Raz ledwo co słychać, za chwilę wkracza nowy mikrofon i rozwala bębenki... Ale serio, kiedyś nie było takich różnic w jego filmach, a teraz jak twierdzi to robi tak umyślnie. "Wasz problem" etc. To nie można jak człowiek wpiąć w klapę normalnego dyskretnego mikrofonu bezprzewodowego?..
misiu chyba?
@@Apokathelosis i odpowiednie do miejscowości😉
CHRYSTE PANIE Złomnik w Rybniku! Ja wiedziałem, że tutaj był. Któregoś dnia wstałem sobie rano i poczułem takie przyjemne ciepło. A to była iskierka graciarstwa niesiona w dłoni tego wspaniałego człowieka.
W Rybniku dużo gratów jest, miejmy nadzieję że jeszcze coś będzie 😅
A może po prostu zeszczałeś się przez sen? - to tak a propos tego ciepełka...😉
Coś w tym musi być bo u mnie na wiosce przed Rybnikiem śnieg stopniał
Dziś wyprzedzałem ta Wołgę na a1 przed gliwicami😅
Jason Bourne pół Moskwy taką zapiernicza i masę aut uszkadza , a na końcu rozwala nią G-klase. Czyli to świetne auto jest.
To było w filmie, u nas w realu seicento rozwala rządowe limuzyny 😁
To była nowsza 3110
Wlasnie mialem pisac, ze Jason Bourne tez podobna zapierdalal
Widocznie coś niecoś potrafił, a przy tym się nie chwalił że ma talent.
Pewien prorok o imieniu Zbigniew dostał od Boga zadanie. Miał iść do wielkiego miasta Warszawa i przepowiedzieć jego mieszkańcom, że jeśli się nie nawrócą, ich miasto czeka zagłada. Zbigniew jednak wystraszył się. Wsiadł w swojego Mercedesa W140 w manualu, bez klimy i postanowił uciec.
Bóg jednak sprawił, że na drodze rozszalała się straszliwa burza. Wiatr wyjąc rzucał autem Zbigniewa jak łupiną orzecha. Zbigniew zrozumiał, że Bóg gniewa się na niego za jego nieposłuszeństwo. Przyznał się do swojej winy i poprosił o wybaczenie.
Kiedy tak uczyniono wiatr ucichł i niebo uspokoiło się. Zbigniew nie zginął , ponieważ Bóg postanowił dać mu drugą szansę. Zbigniew podziękował Bogu za ocalenie i obiecał, że zrobi, co Bóg mu nakazał.
Po kilku dniach, Zbigniew poszedł do Warszawy. Ostrzegł jej mieszkańców przed zagładą i poprosił, żeby znieśli Strefę Czystego Transportu. Mieszkańcy tak uczynili.
Bóg kolejny raz okazał swoje miłosierdzie i nie zniszczył miasta, ponieważ kocha wszystkich ludzi i cieszy się, kiedy wracają na dobrą drogę.
#łomnik2024
I Bóg w nagrodę zesłał im kraińców. Koniec
TEN Bóg NIGDY nie oszczędza. ZAWSZE niszczy i zabija.
Dlatego trzeba wziąć sprawy w swoje ręce i kopcące, trujace kominy wysłać putlerowskim kacapom.
Aż mi się przypomniało "John Malkowicz jak grał ruska, to mówił madier fakier"😂 😅. Widać że nie tylko FSO umiało w liftingi❤
Nie ruska tylko Rosjanina
@@TajitsuTakeuchi Proszę Pana. To cytat z piosenki. Wiem jak się mówi na obywatela Rosji
@@kacu27 - kacap … oczywiście mam na myśli obywatela rosji …
@@TajitsuTakeuchikacapa
@januszguu7930 to samo miałem napisać, ale wolałem sprawdzić ;) Dodam, że Rosjanin to z Rusi, a stamtąd to Moskal. Wszystko kradną, co zrobić. Mongolska genetyka swoje robi?
Pędzi Złomnik jak szalony, Mija drzewa , krzaki, domy,
Z rejestracji już wynika, pędził Wołgą do Rybnika,
Wszystko w wozie się telepie,a nasz Zbychu ciągle klepie,
Że w Rybniku dzisiaj gości opowiada o 😍 miłości,!
Jednym słowem ciągle gada o miłości do sąsiada😅😅😅,
Wóz wygląda znamienicie można też w nim strącić życie,
O spalaniu już nie wspomnę że kur....sko jest ogromne,😮😮😮
Coś się u Złomnika dzieje, że Rosja 🇷🇺 jeszcze istnieje,???
Chłop wesoły jest już z rana kończy jazdę brakło siana 😅😅😅😅😅.
🖖 pozdro.
😂😂👌🏻
Złomnik wraca do korzeni, nareszcie !!!!! Dziekujemy, chcemy więcej gratów jak kiedyś...
Badziewie straszne, ale jak sobie przypomnę, że w 1995r. my tłukliśmy Żuki, Maluchy i Polonezy to już mam nieco inne zdanie na temat tego tworu.
A ostatecznie Gorkowskij Awtomobilijnyj Zawod wciąż istnieje, będąc w zasadzie monopolistą w klasie dostawczaków i lekkich ciężarówek na obszarze poradzieckim, za wyjątkiem pewnego kraju gdzie na prezent rozdają granatniki...
@@gallanonim1379 Mają rozmach(...)
Niczym komendant główny policji.
@@gallanonim1379wkraju
@@gallanonim1379istnieje, bynajmniej nie dlatego, że zarobił na swoje przetrwanie. Tylko, że było to oczko w głowie wielkich zniszczonych imperialnych marzeń nowej Rosji postsowieckiej która była biedna jak mysz kościelna. Zawsze ten zakład dotowano, głównie ze sprzedaży węglowodorów. Tym się różnimy od tego ruskiego miru, że u nas istniał w 90’ już element rynkowy który zdecydował, że fabryki nierentowne zamknięto. Nie dopłacano do interesu - przynajmniej nie na taką skalę i tak długo jak do tego „wspaniałego” GAZu
Mało tego. W 2000 roku powstał projekt polskiego pojazdu szynowego Mitor-01, który polegał na sczepieniu dupami dwóch żuków przerobionych na szynobusy. W 2000 roku. XD
- Mówiłeś że jezdzisz Maserati
- Poczekaj aż pokaże filtr powietrza
Zamykanie bagażnika zrobiło mi dzień 😂
Pan redaktor namieszał. Na początku był GAZ 24 który zastąpił 21. Potem KPZR się zbuntowało że chce jeździć czymś innym niż zwykli dyrektorzy i tak w 1981 powstała dodatkowa linia GAZ 3102 obok GAZa 24. 24 w 1985 zamienili na GAZa 24-10 z lekko zmodyfikowanym wnętrzem 3102 ale ze starym oświetleniem. 24-10 to była ostatnia solidna Wołga i ostatnia oferowana w Polsce bo potem były próby nawet kupna do policji GAZów 3110 ale wszystko ucichło. 31029 miało wnętrze a przynajmniej tablicę przyrządów z 24-10 i fotele natomiast równolegle były produkowane GAZy 3102 do 2008 roku otrzymując elementy z nowszych modeli Wołgi. 31029 który przypomina z zewnątrz mi Lancię Trevi natomiast ewoluował w 3110 a ta w 31105 do 2008 roku z tablicą przyrządów z VW Passata B5, w międzyczasie była jeszcze krótka seria GAZa 3105 o wyglądzie Volvo. W 1998 była supernowoczesna Wołga GAZ 3111 która niestety okazała się klapą i ostania Wołga Siber od 2008 do 2010 który nie była lubiana przez Rosjan to był wycofany Chrysler Sebring. Co do klamek 24-10/3102/31029/3110 to przypominają te z Fiata 132.
Jeszcze trochę inaczej - Wołga 3102 wzięła się stąd, że nowa Czajka była większa od poprzedniej i przeszła w segment wyżej, więc trzeba było zrobić samochód dla stanowisk na turboluksus niezasługujących, ale też zbyt znaczących żeby zwykłą Wołgę dostać. A i tak dla nich po drodze była gdzieś jeszcze Tatra...
@@Zussrus Mniej więcej tak, to wszystko wariacje na temat Moskwicza 2141 vel Simci 1308.
Panie Waldku a która wersja to była ta co w niej montowano V8 o mocy ponoc 200 koni dla służb?
@@Blufferb00r W tym nadwoziu już chyba nie było bo już nie było ZSRR.
Wołgę tę nazywano także Oslobyk (Osioł + Byk) lub Ovcebyk (Piżmowół). A jeszcze była znana jako Oparysz (Czerw, Robak)
Widziałem cię w wydarzeniach na Polsacie panie Złomniku, dobrze pan wypadł przed kamerą, pozdrawiam
To jego pierwszy raz przed kamerą... a nie, czekaj :D
Co to był za program? Oglądałbym ;)
@@elkempno wydarzenia :)
A wtedy to pewnie pokazywali urywek wypowiedzi dotyczący Strefy Czystego Transportu w Warszawie, który dotyczył konsultacji lub już samego głosowania.
Niedziela rano, ledwo oczy mogę utrzymać otwarte, ale patrzę Złomnik też nie śpi
Bo musiał za kudłatym nadążyć xD
Jak tak patrzę na zamykanie bagażnika to mam wrażenie że na tym znanym filmiku ze Smoleńska nie było słychać strzałów a ktoś zamukał bagażnik w Wołdze xD
gdzie jest polska motoryzacja ? czy kiedykolwiek była (poza Starem 266) ? dramat że jedyne co nam pozostało to nabijać się z cudzych projektów bo nie mamy nic swojego
Rosja ma wlasna motoryzacje a polacy zachodnie montownie
@@radoslawpolkowski9337 po autostradzie Moskwa - St Petersburg jeżdżą już od roku autonomiczne Kamazy, w kopalniach północnej Syberii jeżdżą autonomiczne wywrotki a nam te zachodnie montownie zamykają patrz fabryka Scanii w Słupsku czy niebawem zakłady Fiata w Tychach i Biielsku i co najśmieszniejsze w tej całej tragedii te same "socjalistyczne" zakłady w Rosji po "upadku" komuny udało się utrzymać a nawet rozwinąć do jakiegoś tam poziomu a w Polsce to już nawet nie chce się denerwować i prawdę mówi Łukaszenka wskazując Polskę jako przykład jak postępować nie należy bo staliśmy się najbardziej zdeindustrializowanym krajem w Europie po 90tym roku. na Białorusi też się udało, lepiej gorzej ale się udało tylko do tego potrzeba gospodarza i zmiany mentalności Polaczków bo dopóki będziemy się podniecać wszystkim co zachodnie zamiast skupić sie na budowaniu swojego to będzie tylko gorzej choć w sumie nie wiem czy może być jeszcze gorzej
Myślę, że mimo wszystko ta Wołga i tak była lepsza od naszego Poloneza😉 Pozdrawiam wszystkich 😊
Jest większa... Za to w Polonezie strefa zgniotu jest na silniku, a nie na słupku A.
Bębny hamulcowe z przodu i spasowanie blach kolanem, ogólne wykonanie . Ktoś jeszcze robił gorszy samochód niż Polonez i to jest dla nas pocieszenie.
Pamiętaj że jest jeszcze Dacia...
@@gallanonim1379 Faktycznie, zapomniałem o Dacii.
Polonez to najbardziej europejski obok Zastavy i starszych Wołg które w Pewexie były droższe niż Polonez. Gorsze są na przykład Skoda Favorit, Łada Samara, Moskwicz 2141 Aleko, IŻ Oda oraz Dacie.
Nuta "sedan,sedan,sedan" zamiotła by parkiet. Koniecznie musi powstać techno remix tego cuda.
Panie Grabowski, kiedy relacja wideo z protestów o strefy czystego transportu na którym pan byłeś? I jakie dalsze kroki by nie weszła ona w życie?
A co ci ta strefa przeszkadza? Najwyżej złom pójdzie, gdzie jego miejsce.
Podoba mi sie jak motloch miota sie i walczy o swoje prawa ;d
Mnie nie przeszkadza, ale są ludzie których nie stać na lepsze auto, a jest im auto potrzebne w życiu do funkcjonowania. W Warszawie są ważniejsze rzeczy do zrobienia niż ideologiczne projekty.
@@mphur sami wybrali wladze, jest demokracja, ludaie nie maja prawa miec pretensji o to co sie dzieje, sami morde darlii demokracja
A który biedak przy zdrowych zmysłach jedzie starym gratem do centrum Warszawy?
Wreszcie Tymon w doskonałej formie! Ten żart, ta ciekawostka, ten absurd i ta złość do samochodu! Tyle gagów! A na domar złego kupil se mikrofon i tym razem slyszalem co mowi 🤣
Warszawiacy dziękują panu Trzaskowskiemu za strefę czystego transportu, i obiecujemy w zamian nie poparcie go w wyborach prezydenckich !......
Jacy my? Chyba ty.
JUŻ TO WIDZĘ! RAFCIA ZNÓW AKTYWISZCZA WYBIORĄ ! JUŻ GŁOSY SĄ WYDRUKOWANE I CZEKAJĄ NA PRZELICZENIE
@@lukaszolszewski3012 Wyraźnie napisałem Warszawiacy ciebie słoju to nie dotyczy !....
@@karoljakubik2171 Przed nim są prezydenckie !..
Jak to w Polsce nie ważne że wszyscy podjęliby taki Sam wybór to zło się utożsamia zawsze z człowiekiem... Jak również zakłamanie przyszłości... I bycie ciągle naprzeciw z nieuniknionym zamiast robić co się da żeby być krok przed i przygotować się najlepiej jak to możliwe... Nic innego jak powody tego że Jesteśmy tu gdzie Jesteśmy...
Taksówki w Rosji nie miały właścicieli. Tam były tak zwane parki samochodowe dla taksówek czyli taxo parku. Te bazy samochodowe zostały w latach 90. sprywatyzowane.
Wstaje człowiek zadowolony, niedziela, wolne, śnieżek pruszy, wchodzi na youtuba a tu bez żadnego ostrzeżenia ta morda na dzień dobry, tak się nie da żyć
A może by tak robić testy siadania samemu przed sobą.
Czyli ustawić tak fotel kierowcy żeby z tyłu było Ci wygodnie i następnie sprawdzić jaka była by pozycja za kierownicą.
Po co taki test? Bo czemu nie.
Proponuję pierwszy taki test zrobić w Maluchu🤣🤣🤣
Te Wołgi ktoś próbował sprzedawać w Polsce. Sprowadzono na pewno kilka sztuk w kolorze żółtym, przygotowane na taksówki. Jedną później jeździł po Siedlcach jakiś grzyb. Prywatnie, nie jako taxi.
To była nowsza 3110
0:18 Dacia 1310, piękne auto :)
Nareszcie mikrofon i porządny dźwięk.
Lampka z własnym żyrandolem😅? Chyba abażurem😊
"... lepszy niż wiskoza". Wentylator z tego wozu nie miał wiskozy. Był pędzony na ftałe paskiem klinowym.
Też nie. 31029 miało wentylator elektryczny. Ale poprzedni właściciel tego auta zdemontował wentylator elektryczny i zamontował wentylator na pasku, bo mówił, że według niego jest lepszy. Potem znowu wentylator z pompy zdemontowaliśmy i chwilowo daliśmy taki elektryczny, jak widać. Do czasu zdobycia oryginalnego, radzi sobie lepiej, niż wiatrak na pompie.
Coś strasznego... luksus tego auta można poczuć kiedy mamy możliwość by do niego nie wsiadać.
Crown Victoria w podstawowej robolskiej wersji na taryfę czy radiowóz też nie była specjalnie finezyjna. Ponieważ taka miała być. Wszystko ze skaju, toporne plastikowe przełączniki i klameczki. Wołga w latach 90 z założenia nie była już limuzyną dla VIP-ów, oni sprowadzali sobie Mercedesy i Beemki a taksówką.
@@obywatelcane6775amerykańskie dziadostwo ale porównując do tego tworu samochodopodobnego jest finezyjna, jak 16 latka na łyżwach
Wniosek: w tej wołdze siedzi się z tyłu wygodnie nogami do przodu. Z przodu nogami pod brodą, a w bagażniku tyłem do kierunku jazdy. Bardzo dobrze w tym filmie wyjaśnione.
Najbardziej z wyposażenia podobały mi sie papierosy gwarantujące paradontozę😂😂🤣🤣🤣
Rosyjski przemysł motoryzacyjny różni się tym od polskiego - ŻE DALEJ ISTNIEJE.
Tylko co to za istnienie ;)
@@robplk33 Still better lovestory than IZERA.
Bo Rosja to mocarstwo światowe. Nie porównywalne w żadnym stopniu z Polską.
Za 3000$ to i tak to jest świetny samochód
Ostatecznym testem u Zlomnika to by chyba byla wolga siber
Jeden z moich ulubionych pojazdów. Jakbym mieszkał na terenie b. ZSRR to na 150% jeździłbym Wołgą z lat 90 z LPG. P.S. Włącznik awaryjnych i podłokietniki 11:16 z Łady. W Dużym Fiacie i Polonezie są nieco inne. Tutaj kryzysowa wersja bez chrom listwy w zagłębieniu nad śrubami i metalowej zaślepki w górnej części. Łada i Fiat to mogłoby się wydawać bliźniacze konstrukcje, pasują drzwi, szyby, koła czy kilka innych elementów ale poza tym nawet szyny foteli mają inny rozstaw. Z mechaniki prawie nic nie pasuje a części elektryczne, w tym przełączniki nawet jeśli wyglądają jak z Fiata/Poloneza to często mają inne rozpołożenie pinów i nie będą działały.
Wiadomix ze u ruskich szyny maja inny rozstaw
@obywatelcane6775 i dlatego chętnie oglądam np. reaktywację Łady u J. Garbacza. Fajne, proste auta w odróżnieniu od dzisiejszych "komputerów na kołach". Co do ówczesnych złącz to piny w nich były proste do zamiany miejscami i elektryk może się z tym zawsze pobawić. Opcja w razie braku dostępności oryginałów, nie tylko w ładach.
@@Mariusz521 Akurat u mnie reaktywacja Łady ciągle trwa, na bieżąco, w locie jak ruski bombowiec 🙂Wkurzają drobne usterki, bez przerwy coś tam się psuje ale zwykle też można to NAPRAWIĆ - np. przeszlifować styki czy dogiąć jakąś blaszkę a nawet jeśli już coś trzeba wymienić to ceny części jak do Tico. Tak naprawdę nigdy mnie nie zawiodła, NIGDY nie wracałem na lince. Kałach wśród samochodów. Koledzy w tych swoich zachodnich ciągle wojują, oddają do mechaników a w mojej Ładzie klucz 10,13, 17 i często wymienić jakąś pierdołę jak bendix, regulator czy cylinderek. Jeździ dalej. Takie naprawy jak demontaż rozrusznika czy pompy paliwa robię pod blokiem od razu po trasie. Jeszcze obiadu nie ruszyłem a już mam część w piwnicy. Co do pinów to niestety nie do końca się zgodzę. Nie dalej jak rok temu główkowaliśmy nad tym z kolegą. Przy piwku, na stole w kuchni próbowaliśmy zrobić z polonezowego włącznika świateł ładowski. Nic tam nie pasowało. Jedyne wyjście to chyba metodą prób i błędów poprzemieniać konektorki w kostce Łady. Pewnie się da, ale też nie jest to takie hop siup. Stacyjka też ma aż 6 złączy. Nie da się z braku laku na zasadzie plug & play dosztukować np. takiej od Syreny/Żuka.
Też lubię te auta...co prawda jeżdżę Samarą w wersji baltica ale szukam jakiejś wołgi
To nie było tak, że raz miał 90 koni, a raz 100. 90 koni miała wersja odprężona do benzyny 76 oktanów (ZMZ-4021). Wersja normalna, ze stopniem sprężania do benzyny 92 oktany, mała oznaczenie ZMZ-402 i 105 koni. W krajach poradzieckich benzyna 76 ciągle była produkowana i popularna jako ta tańsza, stąd modele o niskim stopniu sprężania dalej miały zbyt. Ta, którą jeździłeś, ma silnik ZMZ 4021, i moc 90 koni - doprężona dopiero będzie.
moc w Wołgach różni sie tez w zależności od normy wg której jest podawana.
@@piotrgonstal Zazwyczaj jest podawana norma SAE, w jednostkach KM.I tej się trzymam. Wiadomo, że można podawać w kw, czy normie GOST, DIN, SAE, ale najwygodniej jest używać najczęściej stosowanej :).
Agencje rządowe nie chciały, to mit. Gaz 3102 Nie udało im się zdążyć w dużej serii na czas i dlatego rozpoczęli produkcję odnowionego Gaz 2410. Gaz 3102 powstał w warsztacie pilotażowym.
Przykładowo okazało się, że licencjonowane hamulce firmy Girling, które dobrze sprawdziły się w Moskaliach 2140 na cięższych Wołgach, wymagają poprawy Jakość wykonania
Za chwile Ruska propaganda wytnie fragmenty filmiku z testem Wołgi i wykorzysta je, pokazując, że w Polsce jest taka bieda, że jeździ się tu Ruskimi samochodami z lat 90 tych 😂
Piękna linia nadwozia, wspaniały felunek, okropny front. Grat-ulacje!
Dokładnie, team BIOTAD PLUS💪💪
Front był jeszcze lepszy w ostatnim modelu 31105 🙂Normalnie jakaś chińska limuzyna. Ogólnie przez jakiś czas oni straszne potworki rzeźbili, także na bazie Chryslerów.
Młody człowiek a ustać bez podpierania nie potrafi, pokurcz jeden
Okurde, kilka dni temu widziałem tę Wołgę pod lokalną biedrą...
Dobry odcinek , poczucie humoru się włączyło 👍
Strasznie wspaniała :D Zgniłbym ją na podwórku
Sam jesteś jak wukraina.
Jedyne auto które może być gonione przez czołg i idzie jak równy z równym.
Jak może Cię szokować, że Rosja nadal istnieje, jak wiadomo, że nie ma nic trwalszego niż niechlujna prowizorka… 😂
17:11 centrum Rybnik - dwie chałupy na krzyż, skrzyżowanie ot całe miasto - tylko ronda zabrakło 😁
A po co im rondo? Aby wpadli w zaklęty krąg?
Witamy w krainie, gdzie Gorol ginie :P
Czarna Wołga porywała dzieci... pamiętam jak wszyscy wialiśmy do bram gdy jechała 100m dalej 😅
To CHYBA wzięło się stąd, że dzieci przestrzegano przed kontaktem z UB, SB itp. W prl były to samochody należące do aparatu władzy. Dzieci są łatwowierne i dużo mowią co mogło narazić rodziców z ulotkami
Pod trzepakiem głoszono że "Czarna Wołga porywa dzieci i krew spuszcza"
Być może komunistycznym kacykom pedofilia też nie była obca
Jak dobrze ze mamy nowy filmik w tym momencie hurra jak miło się to ogląda
Tymon widziałem ciebie w telewizorze.
To powinien byc ulubiony wóz wolnosciowco/antyglobalistow
Taki samochód, dla klimatu, trzeba filmować, obowiązkowo, w walonkach i czapce uszance. I najlepiej po wódce.
Z powyszych była tylko wóda 😂
@@IncognitoDriver Mam nadzieję że chociaż ze szklanek, a nie z kieliszków jak inteligenciki z Warszawy.
@@konradchudy1491 my literaci
@@IncognitoDriver Noblesse oblige.
Może kiedyś nagralbys o ładzie kalinie lub Vesta ?
Tyle, że one nie mają nic wspólnego z rosyjskimi samochodami.
@@120M Być może ale na otomo pojawiają się na chwilę te oferty i szybko bardzo znikają.
Mam i eksploatuję Gaz-21 (1964) tylko wiosną, latem i jesienią. Kufer w wieku dwudziestu jeden lat byłby dla ciebie luksusem. Dziękujemy za recenzję!
Pojechał do Rybnika nagrywać kozłobyka, joł
Taka żółta Wołga wystąpiła też w filmie "Krucjata Bourne'a " , gdzie Jason uceka przed milicją i agentami na ulicach Moskwy.Na końcu rozwala nią G Klasse 😊
15:30 jakby ktoś tak z nienacka jebnął klapą bagażnik koło mnie gdy akurat przechodzę to pewnie mógłbym w lachy narobić 😂
Brzmi jakby ktos z obrzyna wypalił 🤣
Przez ten środek antykorozyjny tyle waży haha
jak miałem 9 lat to miałem taką ruską grę z taksówkami i mi się bardzo podobała
ta wołga
night watch racing?
Co to za gra?
Szczęśliwi postępowi ekologiczni Urzędnicy Warszawy na rowery! Zakaz samochodów służbowych i parkingów dla urzędników!
Lampka nie ma żyrandola tylko klosz Panie Złomnik.
P.S
Koło w bagażniku idealnie pod głowę.
Nie spotkałem się by rozrząd OHV miał więcej niż dwa zawory na cylinder.
W sumie to podobnie jak w przypadku Cytrynki B11 omawianej wcześniej tutaj, ktokolwiek widział tą Wołge wiedział, że ten samochód zwiastuje problemy (KGB czy inne ruskie milicje).
Przypomniał mi się odcinek z "13-ego posterunku" o ruskiej mafii jak Pan Złomnik zaczął gawarisz pa ruskiijjj. "My kamanda pinka flojda"! 😀
Złomniku dziękuję bardzo! Zawsze ogląda się twoje materiały z najwyższą przyjemnością .
Ciekawostka: Rybnik jak i większość miast górnego śląska, można łatwo poznać po domach w kształcie sześcianu czyli tzw. "klockach". :)
Tak to można poznać każde miasteczko w Polsce.
@@kfiatooh666I większość wiosek, u nas pełno takich "klocków" stoi :)
Tzw. kostki mazowieckie budowane na zgliszczach drewnianych chałup masowo podpalanych w epoce Gierka :)
@@macbethwerk473 To może dlatego wiele razy słyszałem określenie "gierkówka" gdy ktoś mówił o tych domach 🤔
8:01 - atrapa wygląda na uczciwie wykonaną z metalu. W Ładzie niestety ten grill a'la Mercedes to metalizowany plastik.
Efekt cieplarniany doiechał Rybnik! Czymcie się tam chopy!
W124 też miał skrzynie 4 !!!
Pamiętam, że była firma eksportująca różne ruskie wynalazki (nawet GAZ Vodnik mieli) w specyfikacji pozwalającej na legalną rejestrację w krajach cywilizowanych.
Takie 3102/3110 mogły mieć silniki Toyoty i w cholerę innych, z automatem włącznie.
Wołga szybsza od czołga
Może czołg był uszkodzony.
Nie mam w głowie porównania z mercedesem, ale mieliśmy kiedyś w rodzinie lagunę 1 z 95. roku i ciężko jest mi uwierzyć że ta wołga jest jej równolatką. W porównaniu do tej wolgi to Laguna i w środku i na zewnątrz specjalnie nie odbiega od współczesnych standardów.
Laguna 1 super auto mój ojciec też miał 1.8 8v z 94 ładny wygodny wóz tak samo safrana też super autko.
Czuć i „waniajet” luksusem , wspaniała Maszyna 👍
Nie jestem pewien i musze zapytać: czy ten dzwiek, który wydobywa się przy zamykaniu klapy bagażnika to rzeczywiscie bagażnik , czy jednak za płotem ktos strzelał??
W Zaporożcu jeżeli po zamykaniu drzwi dzwoni w uszach, to drzwi są zamknięte a jeżeli nie to są "niezamknięte" i trzeba trzasnąć silniej. W Woldze tak samo z kapotem ale bagażnik wcale nie tak żle się zamyka. W tym egzemplarze zamek bagażnika nieoryginalny - od 21-ki.
Zupełnie z innej bajki z dzieciństwa zapamiętałem tylko ten model który miał przepiękny licznik z niebieską/zieloną szybka przepuszczająca dzienne światło 😎🙃 🤠
Jak ma byc bez uzycia sily, skoro wszedzie zamiast olejow wjebali maslo? Do konserwacji pewnie uzyli smoly, bo czemu nie skoro jest. I w ogole zdielali pewnie ta taczke (jak to oni sami mowia) zupelnie przypadkiem bo cala zaloga fabryki byla nachlana... A mial byc tank. Charoszyj tank! No nie polucilos.🤣
O Panie chyba na Polsacie ciebie widziałem wczoraj
Kozak odcinek:) dzieki!
A propos przeskalowania - był na Muranowie taki salon z częściami do Wołgi i tam w witrynie leżał mechanizm podnoszenia szyby z Gaz24 a może już 2410. Nigdy wiecej nie widziałem tak skomplikowanej maszynerii do tak błachego zadania.
Ale za to pewnie można nim było przeciąć szczapę drzewa zamiast siekierą.
Pewnie dlatego szyby się podnosi tak lekko, to mnie w tym modelu zdziwiło, że niewiele ruchów korbką, a szyba zamknięta, nie trzeba używać siły. Zupełnie inaczej niż w innych autach z korbotronikiem. Tak szybko jeszcze podnosiła się szyba w trabancie, ale trzeba było już użyć więcej siły :)
Klimatyzacja działająca tylko jak się jedzie szybko to akurat idealnie jak w Renault Talisman.
Złomnik всё перепутал. С 1968 делали 24, потом с 1982 начали делать 3102 , но потом чиновники не захотели чтобы бедняки ездили в таких “роскошных» повозках ив 1985 изобрели 2410 , которая являлась бедной комплектацией 3102 с устаревшей внешностью. А начале 90х все детали еще раз удешевили, прикрутили фары от москвича и оп - 31029. Что по моторам, то 12 клапанный мотор изобрели в ссср и работал так хреново, что эти головки сразу выкидывали и ставили обычные, в середине 90х появились DOHC 2,3 они были говном, но с ними Волга стала приемлемо быстрой.
Znowu u Złomnika wynalazek, który pierwsze widzę na oczy 🙂👍
Ta lampka pod maską, jest z abażurem, a nie z żyrandolem. Pasy w tym aucie, są bezwładnościowe, bo wiszą bezwładnie. Określanie tego badziewia, mianem wozu luksusowego, było niezłym żartem, szczególnie gdy widzi się ogólną ''precyzję'' wykonania i jakość użytych materiałów. 😄
Plafonik/lampka oświetlenia wnętrza żywcem przejęta z Wołgi M21. Moja z 1966 ma identyczną. Po co coś zmieniać, skoro działa... Acha! Lampka oświetlenia komory silnika również była w M21, ale chyba i w Pabiedzie M20...
Tylny zamek bagażnika też jest z 21
Księga ulicy mówi jasno:”Kto wieczorową porą Wołgą wjeżdża w lasa,ten napewno w bagażniku wiezie jakiegoś kut..a.”😂
Lusterka zewnętrzne i kierownica (głębokość) robione wyraźnie na wzór Mercedesa. Zegarek ma taką samą obudowę, jak Łada 2103. Tylko tam był inny mechanizm. Zegary robione na typową radziecką modłę. Zero polotu, ale funkcjonalne. Tam chyba są trzy kontrolki tyczące hamulców! Dwie w lewych zegarach i jedna w prawych. Nie żałowały chłopaki 😁 Choć i tak najdziwniejsza kontrolka hamulców była w Zaporożcu 968M - oznaczała zbyt niskie ciśnienie w układzie hamulcowym. Dostawała prąd z tego samego wyłącznika, co światła stop, a czujniki, dwa, na pompie hamulcowej wyłączały się, kiedy ciśnienie w układzie było wysokie. Czyli mrugała przy każdym wciskaniu pedału. Wracając do Wołgi, to jednak kawał maszyny, którą można było i oficjalnie gdzieś podjechać, a i na wsi się sprawdziła. Powrót do starego podwozia spowodował, że każdy kowal na wsi potrafił to naprawić. No i przede wszystkim BYŁA. Była produkowana przez krajowe zakłady, zastępowana co jakiś czas nowszymi wcieleniami. Ta została zastąpiona modelem GAZ - 3110, a ten z kolei Gaz - 31105 (tak w ogóle, to numeracja kolejnych modeli samochodów radzieckich i rosyjskich zasługuje na osobny film 🤣). Później było już gorzej, bo z kupionej za, zdaje się, 100 mln$ od amerykanów licencji wraz z linią produkcyjną na Chryslera Sebringa/Dodga Stratusa o mocy 150 tysięcy samochodów rocznie zjechało ich aż około 9 tysięcy przez trzy lata.
Jeśli chodzi o ten pojazd to w lecie 2022 r. Widziałem go w stanie dobrym 1250 km od Krakowa ( miasta w którym mieszkam ) w miasteczku Ustinovka obłasc Kirowohrad ( na Ukrainie )W takim ich centrum tego mini - miasta . Ja tam jeździłem już parę razy . Może na jesieni br . Pojadę tam jeszcze raz . Byłem tam już kilka razy . Wówczas nawet bardzo skrycie zrobiłem mu zdjęcie smartfonem.
Niestety więcej nie mogłem , bo na ulicy pełni było no różnych wojskowych . W Ustinovce na rynku jest pomnik - czołg . Myślałem że to z czasów 2 WW. ale to raczej konstrukcja poźniejsza . Co ciekawe na Ukrainie zakład motoryzacyjny Wulkanizator. nazywa się " szynomontaż" No ciekawe .Duża część stacji paliw ma tylko 1 dystrybutor . Jest to związane z tym że tam ten ruch samochodowy jest rzadki , a wioski są odległe o 20 - 30 km. Pozdrawiam .
Oglądam często " Zlomnika " Jednak wydaje mi się że wiele samochodów z byłego ZSRR było mimo wszystko na wyższym poziomie niż te z PRL. Np. Lada 2104 ( taki a' La duży fiat ) Silnik lepszy , wał korbowy w silniku podparty co każde wykorbienie ( czyli zywotniejszy ) Rozrząd w głowicy łańcuszkiem , itd , itp. To był no raczej pojazd lepszy niż Duży Fiat . Nawet miał lampkę pod maska przednia zamontowana na stałe do ewentualnej awarii w nocy . Tak że no niektóre konstrukcje nie były źle. Pozdrawiam.
Zawsze mnie śmieszyły te długie numery nowszych Rosyjskich modeli. Tak, jakby chcieli zademonstrować wszem i wobec, że i tak nie muszą się martwić o rozpoznawalność marketingową, bo produkują na własny rynek i do byłych republik.
Rosjanie piszą, że lubią stare samochody. „Nyvy” jest nadal w fazie produkcji.
Przyczyna jest prostsza, w latach 80tych stwierdzono w ZSRR że jest burdel w oznaczeniach bo każda fabryka oznacza sobie model po swojemu, i stworzono system oznaczeń według GOST(odpowiednik Polskiej Normy), wprowadzający jeszcze większy burdel. A potem nastał kapitalizm...
To są oznaczenia fabryczne na rynek wewnętrzny. Wersje eksportowe zawsze miały jakieś konkretne nazwy. Np. do czego my przywykliśmy, mówimy Łada Siódemka. Dla ludzi z krajów b. ZSRR jest to WAZ 2107. Nazwa jak najbardziej obowiązująca w codziennym języku. Rosjanie chyba po prostu lubią te cyferki, do nas bardziej przemawiają słowa. Do każdego samochodu dorobimy jakąś ksywę. Nawet jeśli w oryginale miał oznaczenie liczbowe. Kant, kredens, pastuch, beczka, locha, baleron. Kto o dużym Fiacie mówił "FSO 1500" albo Merca nazywał 115, 123, 124? Z mojego otoczenia nikt.
U Łady było to samo
11:42 ''w sumie luksusowy wóz" 😂👏👍
Klamerka na pas to jest obowiązkowa rzecz jak się jedzie gdzieś dalej niż do pracy i udało się wyhodować albo nie pozbyć bebzuna...
I znów błędy. Z Bonda miałeś jeszcze 2CV. Głowica 12V to wg Podbielskiego system opracowany przez Ł.A. Russaka. Czyli wątpię, żeby opracowanie tego zlecali Japończykom. DSo W takim motorze do planowania głowicy nawet o 1cm nie trzeba skracać lasek popychczy. Sprawdziłem na silniku Wołgi z głowicą od UAZa zamontowanym w UAZie.
W tym silniku głowicę się planuje...aż 3,6mm. Fabryczna instrukcja tak podaje. Do tego kupuje się skrócone laski popychaczy, i otrzymujemy doprężony silnik.
A jak tam polski przemysł samochodowy ?
Tak samo jak belgijski, holenderski, norweski, słowacki, grecki, irlandzki,szwajcarski....
@@TomZukmen-mo1dn a jakież to marki były produkowane w tych krajach z pominięciem wyspecjalizowanych pojazdów i Słowacji która po rozpadzie Czechosłowacji straciła możliwość kooperacji z Czechami ?
@@szeregowy-su5dmW Holandii były osobowe DAFy przyjęte przez Volvo. Irlandia to DeLorean. A reszta nie wiem.
@@szeregowy-su5dm no właśnie
@@motoryzacjawaldka9597 proszę porównaj skalę produkcji samochodu na życzenie składanego ręcznie w małym garażu z ogromną fabryka na Żeraniu,w Bielsko Białej,Starachowicach itd.Mam nadzieję że rozumiecie o czym pisze .
Postarane - doceniam :)
To było fpaniałe! ❤😂
Niby z frontu i z tylu jakoś unowocześnili ale patrzysz na boki i już lata 60 hahaha kompletnie nie próbowali boków stylistycznie dopasować i unowocześnić
Bardzo dobra sceneria strzelnicy. I to jest miejsce tego ulepa i twórców tego. Najlepszy odcinek w tym roku Panie Zlomnik. Jest sztuką wzbudzić zainteresowanie taka śmierdzącą kupą. Gratuluję
Mi się tam podoba, fajna ta Wołga. Niezbyt nowoczesna, za to niewygodna :)
Byś się zdziwił, jak jest wygodna ;) Ale przy 190 centymetrach wzrostu to w mało którym aucie Złomnik ma wygodnie ;).
Ale mi się kiedyś 3110 podobała ;-)
No pięknie się bagażnik zamyka😀