@@moto_trekker pierwszą zasadą jeżeli wiecie o takich sytuacjach to trzymać jedzenie dużo dalej od noclegowni w jakiejś reklamowce czy pojemniku bo dzikie zwierzęta tylko targną do tego a nie z ciekawości kto im w lesie sypia 😀
Dokładnie! Nie trzeba daleko i drogo! Liczy się pomysł, miejsce i towarzystwo. Byłem też kilka razy na nocce w lesie - to jest czad. Resetuje głowę na długo. Pozdrawiam serdecznie! Czasem mały jeż sapie jak duży pies:)
TAk właśnie wyglądała moja pierwsza po wielu latach noc na wyjeździe motocyklowym. Jak byłem młodzikiem to mi to nie przeszkadzało, no wiesz harcerz i takie tam. Dziś uwielbiam podczas podróży znajdować piękno przyrody ale........!!!!! 1,2 i 3 musi być - 1- czyli kawa, 2 - czyli "dwójka" na porcelanie, 3 - czyli prysznic. Po tych trzech rzeczach cały dzień wygląda inaczej. Próbowałem jeszcze namiotu podczas pierwszej wyprawy do Albanii ale dalej nie mogłem się wyspać. Postanowiłem że koniec - booking , tani nocleg ale z w/w wymogami. Ja jakoś wyspany lepiej jeżdżę. Pozdro Hubi !
Tego punku 2 najbardziej mi brakowało - choć pojawiło się rozwiązanie - Orlen :) Ostatecznie zasnąłem w okolicach 4. Wstałem koło 8 hehe Zawsze są plusy i minusy, każdy na pewno znajdzie odpowiedni styl podróżowania dla siebie ;) Pozdro Hubi!
Oglądam to i się śmieje sam do siebie 😂 a mianowicie jak bym widział siebie z ostatniego wyjazdu . Kolega chrapał że w korkach wszystko słyszałem i cały kamping chyba też . Coś chodziło koło namiotu . Wkurw bo niewyspany i chwila zwątpienia gdzie jest hotel 😂😂😂 ale dałem radę i będę namiot ⛺ kontynuował. Pozdrawiam wszystkich i ciebie 😊
polecam.wywiad z cejrowskim o dżungli. Mówi że w nocy słuch się wytęża i słyszysz głosy w dzień niesłyszalne. Ale się przyzwyczajasz z czasem A co do labedzi, nie chciałbys tych bestii spotkać na wodzie w kajaku
Najlepsze klimaty są jak śpisz w środku lasu. Oczywiście to już bez motocykla. W każdym razie zwierząt naprawdę chodzi sporo, naokoło ciemność totalna i wyobraźnia działa :) Pamiętam jak raz przed północą coś szło prościutko na mój namiocik, blisko, coraz bliżej. Zacząłem świecić latarką jak było z 8 metrów ode mnie. Na poziomie ziemi świeciły się CZERWONE oczy :D Lekka groza. Potem dopiero mi zaświtało że miałem czołówkę ustawioną na czerwone światło. Popatrzyło to coś na mnie jakiś czas i sobie poszło, szurając. Pewnie lis... Ale klimacik był dość horrorowaty :D
Przyzwyczaisz się lub nie. Ja się przyzwyczaiłem i za kazdym razem kiedy rano się budzę to już tęsknie za nocą. Następnym razem postaraj się schować jedzenie oraz odpadki bo to wszystko przyciąga wszelakie zwierzątka. One kierują się głównie węchem więc wszystko co pachnie to magnes. Pozdrawiam. Spróbuj nocki w lesie. Ja uwielbiam. To jest zupełnie inny odbiór przyrody.
Tak szczerze sam bym się chyba bał wyjechać gdzieś na dziko. Z towarzyszem zawsze raźniej i ma się to poczucie, że jednak kilka metrów dalej siedzi druga osoba. Spanie na dziko pewnie albo się kocha, albo nienawidzi. Duży plus w tym taki, że oszczędzasz multum pieniędzy i zatrzymujesz się tam, gdzie Ci się podoba ;p.
Cud ze przezyles :) To teraz kolejny biwak na dziko z synem ? A jesli w namiocie nie czujesz sie komfortowo sprobuj troche pospac w samochodzie, Twoja strefa komfortu sie podniesie i bedzie z gorki. Pozdro.
Zamiast tych gotowych bigosów polecam pajdę chleba że smalcykiem i ogórkiem małosolnym , ziemniaki pieczone z ogniska i kiełbaskę z kija , nie musisz wtedy taszczyć tyłu garów. Co do śmieci - słuszna uwaga . Wsłuchujemy się w bajeczne odgłosy nocy wpatrując się w rozgwieżdżone niebo i czego chcieć więcej ? LWG .
Ja mam to samo. Ciągnie mnie żeby spać na dziko ale zawsze jestem niewyspany. Rumunia , Bośnia , Serbia ...będąc nie u siebie w ogóle człowiek jest czujny. Natomiast pole campingowe i człowiek usypia jak dziecko . Pozdrawiam
Hejka Piotr,tym razem ujmę swój komentarz tak: bla,bla,bla,,,,,Ty to jesteś jednak zdrowo odjechany gość 😅.Jakbym Cię choć trochę nie znał,pomyślałbym że jesteś szalony 😅Pozdrawiam i chętnie zobaczę kolejne filmy z tak szalonymi pomysłami 😉Pozdrawiam🙃
Spokojnie krododyle sa daleko wiec nie ma co sie bac-jedynie to to ze jestescie sami w twojej psychice spustoszenie- mysle ze jak bys był sam to bys miał ciepło
Spanie na dziko jeszcze nad rzekami jest boskie ❤ 😀 u mnie zawsze musi pojawic się ognisko dla klimatu 😅
@@MotoMatek my nie chcieliśmy płoszyć niedźwiedzi 🐻 🤣🤣🤣 pozdro 💪👋
@@moto_trekker pierwszą zasadą jeżeli wiecie o takich sytuacjach to trzymać jedzenie dużo dalej od noclegowni w jakiejś reklamowce czy pojemniku bo dzikie zwierzęta tylko targną do tego a nie z ciekawości kto im w lesie sypia 😀
@@MotoMatek to akurat jasne :) jak słońce :) Ale rada jak najbardziej OK, bo nie każdy wie ;)
Fajnie się ogląda , słucha
Bardzo dziękuje. Fajnie się czyta i patrzy na takie komentarze - to buduje ;)
Pozdrawiam Dawid!
Milicz , stawy milickie , Dolina Baryczy . Moje rejony . Wychowałem się w małej wiosce w okolicach Żmigrodu
@@kamilchuchrak4164 piękne okolice 😉
Dokładnie! Nie trzeba daleko i drogo! Liczy się pomysł, miejsce i towarzystwo. Byłem też kilka razy na nocce w lesie - to jest czad. Resetuje głowę na długo. Pozdrawiam serdecznie! Czasem mały jeż sapie jak duży pies:)
@@arekw9922 nad rzeką prawie zawału dostałem, obstawiam że leśnej imprezy mógłbym nie przeżyć 🤣🤣
@@moto_trekker dałbyś radę:) też daleko mi do komsndosa:) ale mam DL 650:)
@@arekw9922 czyli już posiadania DL zobowiązuje :P hehe może teraz dzięki tej wiedzy będzie mi raźniej next time :)
TAk właśnie wyglądała moja pierwsza po wielu latach noc na wyjeździe motocyklowym. Jak byłem młodzikiem to mi to nie przeszkadzało, no wiesz harcerz i takie tam. Dziś uwielbiam podczas podróży znajdować piękno przyrody ale........!!!!! 1,2 i 3 musi być - 1- czyli kawa, 2 - czyli "dwójka" na porcelanie, 3 - czyli prysznic. Po tych trzech rzeczach cały dzień wygląda inaczej. Próbowałem jeszcze namiotu podczas pierwszej wyprawy do Albanii ale dalej nie mogłem się wyspać. Postanowiłem że koniec - booking , tani nocleg ale z w/w wymogami. Ja jakoś wyspany lepiej jeżdżę. Pozdro Hubi !
Tego punku 2 najbardziej mi brakowało - choć pojawiło się rozwiązanie - Orlen :) Ostatecznie zasnąłem w okolicach 4. Wstałem koło 8 hehe
Zawsze są plusy i minusy, każdy na pewno znajdzie odpowiedni styl podróżowania dla siebie ;)
Pozdro Hubi!
Oglądam to i się śmieje sam do siebie 😂 a mianowicie jak bym widział siebie z ostatniego wyjazdu . Kolega chrapał że w korkach wszystko słyszałem i cały kamping chyba też . Coś chodziło koło namiotu . Wkurw bo niewyspany i chwila zwątpienia gdzie jest hotel 😂😂😂 ale dałem radę i będę namiot ⛺ kontynuował. Pozdrawiam wszystkich i ciebie 😊
Trzeba przełamywać własne słabości - to jest właśnie piękne ;) Wyjść ze strefy komfortu i cieszyć się życiem ;) Pozdro Kolego!
polecam.wywiad z cejrowskim o dżungli. Mówi że w nocy słuch się wytęża i słyszysz głosy w dzień niesłyszalne. Ale się przyzwyczajasz z czasem
A co do labedzi, nie chciałbys tych bestii spotkać na wodzie w kajaku
Cejrowskiego muszę sobie zobaczyć ;)
Co do łabędzi to już je w akcji widziałem parę razy w życiu :)
Bigosik pod namiotem. Podziwiam odwagę ;)
W miarę blisko był Orlen :)
@@moto_trekker coś mi mowi, że te dziwne odgłosy w nocy to nie były zwierzęta ...
ojjj hehehe kto to wie ;)
Piotrek przejezdzales kolo mojego domu😮
Ale to aż tak blisko? :P
Najlepsze klimaty są jak śpisz w środku lasu. Oczywiście to już bez motocykla. W każdym razie zwierząt naprawdę chodzi sporo, naokoło ciemność totalna i wyobraźnia działa :) Pamiętam jak raz przed północą coś szło prościutko na mój namiocik, blisko, coraz bliżej. Zacząłem świecić latarką jak było z 8 metrów ode mnie. Na poziomie ziemi świeciły się CZERWONE oczy :D Lekka groza. Potem dopiero mi zaświtało że miałem czołówkę ustawioną na czerwone światło. Popatrzyło to coś na mnie jakiś czas i sobie poszło, szurając. Pewnie lis... Ale klimacik był dość horrorowaty :D
Ja tam wszędzie jakoś widzę te cholerne niedźwiedzie :P hehe
101☝️ noooo pieczywko pokrojone Opinelem smakuje lepiej. Mega👍👍👍😍biwak👍
Opinelek to chyba najlepsze rozwiązanie w tej cenie!
Pozdro Arturo!
Szkoda marnować czasu na 3km do orlenu. Przyroda woła więc przyrodzie trzeba się przysłużyć. Pozdrawiam z uśmiechem na twarzy
hehehe może coś w tym jest :P
Przyzwyczaisz się lub nie. Ja się przyzwyczaiłem i za kazdym razem kiedy rano się budzę to już tęsknie za nocą. Następnym razem postaraj się schować jedzenie oraz odpadki bo to wszystko przyciąga wszelakie zwierzątka. One kierują się głównie węchem więc wszystko co pachnie to magnes.
Pozdrawiam. Spróbuj nocki w lesie. Ja uwielbiam. To jest zupełnie inny odbiór przyrody.
Noc w lesie to chyba nie na moją psychikę hehe Może być ciężko :P
Po 5 nocy przyzwyczaisz się do odgłosów zwierząt w nocy . A potem już będziesz chciał spać tylko na dziko . Pozdrawiam .
@@arturk9664 oby 🤣🤣
Pozdro Artur!
Tak szczerze sam bym się chyba bał wyjechać gdzieś na dziko. Z towarzyszem zawsze raźniej i ma się to poczucie, że jednak kilka metrów dalej siedzi druga osoba. Spanie na dziko pewnie albo się kocha, albo nienawidzi. Duży plus w tym taki, że oszczędzasz multum pieniędzy i zatrzymujesz się tam, gdzie Ci się podoba ;p.
dokładnie. Zatrzymujesz się też tam gdzie jest cisza i spokój :) tylko może nie koniecznie w nocy hehe
Zapraszam w lubuskie, masa fajnych miejsc na bardziej lub mniej dziko...
Pozdrawiam.
Dzięki zza zaproszenie, może niebawem będzie ku temu okazja ;)
Pozdrowionka!
Gdzieś mignął kawałek południowej Wielkopolski, trzeba było wcześniej mówić o planach i wpaść do Kępna na kawę.
@@damianrybak1916 hej !
Damian ciężko tak mówić o wszystkim 🤣
Dużo z bieżących tematów pojawia się w rolkach na Ig i fb 😉💪
Pozdrowienia 👋
@@moto_trekker daj znać jak będziesz wybierał się w te strony
❤
@@jerzyrudecki2860 pozdro Jerzy 👋💪
Więcej kasztelana i spałbyś jak dziecko 🤣
@@saxon69ltd hehe może to jakiś sposób 🤣✌️🙏
He he Mieszcuchy :)
No co poradzisz :P
Cud ze przezyles :) To teraz kolejny biwak na dziko z synem ? A jesli w namiocie nie czujesz sie komfortowo sprobuj troche pospac w samochodzie, Twoja strefa komfortu sie podniesie i bedzie z gorki. Pozdro.
Syn chudy to tam go nic nie zje :P hehe Auto mam niewygodne do spania już kiedyś testowałem ;)
Hahaha wojskowe racje.... Zawsze mam na wyjeździe. Choćby na czarną godzinę.
Dają radę - bigos po tuningu był prawie jak świąteczny ;)
Zamiast tych gotowych bigosów polecam pajdę chleba że smalcykiem i ogórkiem małosolnym , ziemniaki pieczone z ogniska i kiełbaskę z kija , nie musisz wtedy taszczyć tyłu garów. Co do śmieci - słuszna uwaga . Wsłuchujemy się w bajeczne odgłosy nocy wpatrując się w rozgwieżdżone niebo i czego chcieć więcej ? LWG .
@@Jacek-ir5sn cenne uwagi 😉 na pewno skorzystam! Dziękuję 🙏
Oczywiście , o czym zapomniałem - cały majdan do kawy musi być obowiązkowo .😀
Ja piję zazwyczaj INKĘ :P poważnie ;)
Ja mam to samo. Ciągnie mnie żeby spać na dziko ale zawsze jestem niewyspany. Rumunia , Bośnia , Serbia ...będąc nie u siebie w ogóle człowiek jest czujny. Natomiast pole campingowe i człowiek usypia jak dziecko . Pozdrawiam
Wilki wyły czy je wstawiłeś?
To akurat magia telewizji :P ale nie musiały wyć by był hardcore :P
Hejka Piotr,tym razem ujmę swój komentarz tak: bla,bla,bla,,,,,Ty to jesteś jednak zdrowo odjechany gość 😅.Jakbym Cię choć trochę nie znał,pomyślałbym że jesteś szalony 😅Pozdrawiam i chętnie zobaczę kolejne filmy z tak szalonymi pomysłami 😉Pozdrawiam🙃
@@DariusDario Hehe szaleństwo to moje drugie imię 💪😎🤣
Pozdro kolego ✌️
widocznie do kolacji była zbyt mała ilość znieczulacza %
@@nesezege coś w tym jest 😉 jednak co zrobić jak się nie pije alko? 😉😎
Spokojnie krododyle sa daleko wiec nie ma co sie bac-jedynie to to ze jestescie sami w twojej psychice spustoszenie- mysle ze jak bys był sam to bys miał ciepło
Sam? hmmm to chyba szybko nie nastąpi :P
@@moto_trekker heee no teraz to wiesz jak to jest