Wiele lat rabunkowej gospodarki, prostowanie rzek, zabudowywanie terenów zalewowych i okropna moda na wykładanie podwórek kostką betonową, dają efekty. Na szczęście są ludzie, którym się jeszcze chce wiedzą jak temu przeciwdziałać. Brawo.
@ nie rozumiem , czemu stosując ironię zawęża pan grono odbiorców . czasami najwikszemu kłamcy zdarzy sie powiedzieć prawde - tak też i tomaszowi lisowi sie kiedyś zdarzyło "Nie możemy mówić poważnie, bo poważnie to znaczy nudno. A nudno, to te barany wezmą pilota i przełączą […]. Widz w Polsce wybaczy wiele, bardzo wiele. Ale jednego nigdy, przenigdy nie wybaczy- tego, że go potraktujemy poważnie […]. Ludzie nie są tacy głupi jak nam się wydaje, są dużo głupsi… […]." wieskszość ludzi nie jest w stanie odebrać ironiii i sarkazmu. ma byc smiesznie i przaśnie to jedyna droga do mas. a jak wiemy vox populi et vox Dei. chyba nie chesz zadzierać pan z bogiem ?
Genialne! Z tym, że przewrotna konwencja wymaga nieco wysiłku intelektualnego, żeby zrozumieć właściwy przekaz i o to się właśnie martwię - o ten wysiłek intelektualny w społeczeństwie.
Bardzo fajnie Pan przygotował ten filmik Panie Piotrze. Z humorem, ale i sarkazmem. Myślę że taki przekaz ma szansę trafić do ludzi wierzących w techniczną "ochronę" przeciwpowodziową. Po kolei oglądam i udostępniam poszczególne odcinki "Woda w górach". Generalnie bardzo wartościowy materiał.
Bardzo pożyteczne są też rowy przy drogach. Szybko odprowadzają wodę do rzek. Gdyby były zasypane piaskiem to woda powoli by odpływała. W dodatku trawa rosnąca na warstwie przepuszczalnej, piaszczystej gleby odparowałaby praktycznie całą wodę do atmosfery. Ale co gorsze nikt by nie zniszczył samochodu a nawet by się nie zabił. To by były straty dla złomiarzy i grabarzy.
nawet jeśli kojarzy się z dawnymi kronikami to wydaje się być to zamierzonym zabiegiem bo też zilustrowana działalność przypomina tamte, komunistyczne bezmyślne "zagospodarowywanie przyrody". To szyderstwo jest zamierzone i to jest świetny zabieg retoryczny.
Świetny materiał. Od czasu do czasu oglądam tę serię. Pokazuje kretynizm projektantów, urzędników. To są spece nie od gospodarki wodnej ale wywoływania powodzi. Brak dobrego gospodarza.
Ten film powinien oglądnąć każdy zwłaszcza, że jest na czasie. Pamiętam powodzie z lat 60-tych . Woda z małych rzek rozlewała się swobodnie po terenie zalewowym. Teraz stoją tam domy. Nie było też lawin błotnych za to były drzewa. No i oczywiście nie było betonu.
4 роки тому+2
o zabudowie terenów zalewanych najwięcej w odcinku o Białej Tarnowskiej ua-cam.com/video/Uke2IUEoBKE/v-deo.html Pozdrawiam, dziękuję za uznanie :)
Może jestem ignorantem w omawianej dziedzinie, ale piszę to nie ze złośliwości, tylko z własnych obserwacji: byłem mieszkańcem Kęt.Z dzieciństwa pamiętam, że "rzeczka wylewała" prawie, że co roku. Zarówno wody gruntowe w piwnicy, jak i cała Macocha: podmywała dom, topiła piwnicę, a w '97 mało nie porwała mi psa razem z budą, bo wylała tak szybko. Jednocześnie odkąd rzeka jest wyregulowana i regularnie "czyszczona", powodzi nie było, podnoszenia wód gruntowych również. Nasz dom stoi od cirka 200 lat w tym miejscu, więc argument o "chytrym Januszu, który kupił tanią działkę na terenie zalewowym i teraz płacze" też odpada. Tak samo proszę o szczerą odpowiedź, w którym roku ostatnio wylała Soła szkodząc gospodarstwom domowym. I proszę nie piszcie, że "no tak, ludziom to może i nie, ale przyrodaaa!", po równie dobrze wypadałoby wszystkim nam umrzeć, żeby absolutnie na tę przyrodę nie wpływać.
6 років тому+5
dzięki, ...jest jak jest, od 10 lat nie było większych wezbrań ...są po drodze dwie zapory, które jeszcze stabilizują przepływy, więc póki co mamy spokój. Ten rok też jest ubogi w deszcze, więc nie musimy się denerwować :) Ale odwadnianie dróg, lasów, ...idzie pełną parą ...więc jeśli się powtórzy to co było w 1997 albo 2010 to straty będą większe o cały rząd wielkości. ...tak całkiem bym si® jednak nie uspakajał Pozdrawiam
Kamil Sz traktuj temat Kęt z przymrużeniem oka bo temat jest szeroki. A uwierz mi, że potrzeba tylko wielu dni potężnych opadów by zbiorniki na Sole nie dały rady. Od 97 r wiele się zmieniło na gorsze w kwestii retencji w górach co widać choćby po sytuacji z ostatnich dni z okolic Gorców. A to była tylko większa ulewa.
cudne, wiecznie aktualne, dziękuję
Wiele lat rabunkowej gospodarki, prostowanie rzek, zabudowywanie terenów zalewowych i okropna moda na wykładanie podwórek kostką betonową, dają efekty. Na szczęście są ludzie, którym się jeszcze chce wiedzą jak temu przeciwdziałać. Brawo.
To jest Miś na skale naszych możliwości.
Taki trochę śmiech przez łzy. Bardzo przyjemny materiał i niezwykle dobra narracja.
dzięki, pozdrawiam
@ nie rozumiem , czemu stosując ironię zawęża pan grono odbiorców . czasami najwikszemu kłamcy zdarzy sie powiedzieć prawde - tak też i tomaszowi lisowi sie kiedyś zdarzyło "Nie możemy mówić poważnie, bo poważnie to znaczy nudno. A nudno, to te barany wezmą pilota i przełączą […]. Widz w Polsce wybaczy wiele, bardzo wiele. Ale jednego nigdy, przenigdy nie wybaczy- tego, że go potraktujemy poważnie […]. Ludzie nie są tacy głupi jak nam się wydaje, są dużo głupsi… […]." wieskszość ludzi nie jest w stanie odebrać ironiii i sarkazmu. ma byc smiesznie i przaśnie to jedyna droga do mas. a jak wiemy vox populi et vox Dei. chyba nie chesz zadzierać pan z bogiem ?
Genialne! Z tym, że przewrotna konwencja wymaga nieco wysiłku intelektualnego, żeby zrozumieć właściwy przekaz i o to się właśnie martwię - o ten wysiłek intelektualny w społeczeństwie.
narracja w stylu socjalistycznych kronik filmowych, złoto XD
Bardzo fajnie Pan przygotował ten filmik Panie Piotrze. Z humorem, ale i sarkazmem. Myślę że taki przekaz ma szansę trafić do ludzi wierzących w techniczną "ochronę" przeciwpowodziową.
Po kolei oglądam i udostępniam poszczególne odcinki "Woda w górach". Generalnie bardzo wartościowy materiał.
Bardzo pożyteczne są też rowy przy drogach.
Szybko odprowadzają wodę do rzek.
Gdyby były zasypane piaskiem to woda powoli by odpływała. W dodatku trawa rosnąca na warstwie przepuszczalnej, piaszczystej gleby odparowałaby praktycznie całą wodę do atmosfery.
Ale co gorsze nikt by nie zniszczył samochodu a nawet by się nie zabił.
To by były straty dla złomiarzy i grabarzy.
nawet jeśli kojarzy się z dawnymi kronikami to wydaje się być to zamierzonym zabiegiem bo też zilustrowana działalność przypomina tamte, komunistyczne bezmyślne "zagospodarowywanie przyrody". To szyderstwo jest zamierzone i to jest świetny zabieg retoryczny.
Ale komunizmu i PRLu już dawno nie ma a głupota nadal jest.
@@ryszardadamski Od kiedy to w Polsce był komunizm?
Świetny materiał. Od czasu do czasu oglądam tę serię. Pokazuje kretynizm projektantów, urzędników. To są spece nie od gospodarki wodnej ale wywoływania powodzi. Brak dobrego gospodarza.
Ten film powinien oglądnąć każdy zwłaszcza, że jest na czasie. Pamiętam powodzie z lat 60-tych . Woda z małych rzek rozlewała się swobodnie po terenie zalewowym. Teraz stoją tam domy. Nie było też lawin błotnych za to były drzewa. No i oczywiście nie było betonu.
o zabudowie terenów zalewanych najwięcej w odcinku o Białej Tarnowskiej ua-cam.com/video/Uke2IUEoBKE/v-deo.html
Pozdrawiam, dziękuję za uznanie :)
Powódź sarkazm i ironii w tym filmie 😁🙈 coś pięknego 😍
Lata mijają strategia sie nie zmienia :-)
Kęty należy przenieść, a w ich miejsce "postawić" jezioro. :)
Świetny materiał! Pozdrawiam serdecznie z nad Soły.
Rewelacyjny reportaż!
Świetny materiał!
Może jestem ignorantem w omawianej dziedzinie, ale piszę to nie ze złośliwości, tylko z własnych obserwacji: byłem mieszkańcem Kęt.Z dzieciństwa pamiętam, że "rzeczka wylewała" prawie, że co roku. Zarówno wody gruntowe w piwnicy, jak i cała Macocha: podmywała dom, topiła piwnicę, a w '97 mało nie porwała mi psa razem z budą, bo wylała tak szybko. Jednocześnie odkąd rzeka jest wyregulowana i regularnie "czyszczona", powodzi nie było, podnoszenia wód gruntowych również. Nasz dom stoi od cirka 200 lat w tym miejscu, więc argument o "chytrym Januszu, który kupił tanią działkę na terenie zalewowym i teraz płacze" też odpada. Tak samo proszę o szczerą odpowiedź, w którym roku ostatnio wylała Soła szkodząc gospodarstwom domowym. I proszę nie piszcie, że "no tak, ludziom to może i nie, ale przyrodaaa!", po równie dobrze wypadałoby wszystkim nam umrzeć, żeby absolutnie na tę przyrodę nie wpływać.
dzięki, ...jest jak jest, od 10 lat nie było większych wezbrań ...są po drodze dwie zapory, które jeszcze stabilizują przepływy, więc póki co mamy spokój. Ten rok też jest ubogi w deszcze, więc nie musimy się denerwować :) Ale odwadnianie dróg, lasów, ...idzie pełną parą ...więc jeśli się powtórzy to co było w 1997 albo 2010 to straty będą większe o cały rząd wielkości. ...tak całkiem bym si® jednak nie uspakajał
Pozdrawiam
Kamil Sz traktuj temat Kęt z przymrużeniem oka bo temat jest szeroki. A uwierz mi, że potrzeba tylko wielu dni potężnych opadów by zbiorniki na Sole nie dały rady. Od 97 r wiele się zmieniło na gorsze w kwestii retencji w górach co widać choćby po sytuacji z ostatnich dni z okolic Gorców. A to była tylko większa ulewa.
Dziękuję za ten kanał. Życzę zdrowia
zajebisty film ehehe
autor filmu powinien zostac ministrem ochrony srodowiska
właśnie w podobny sposób zalało bielsko białą xd
doskonałe
Świetna jest ta ironia. A filmik aktualny po kilku latach... ba, nawet jeszcze bardziej aktualny... niestety.
😄
dobry jestes pozro
Śmiech przez łzy...
Sarkazm aż się wylewa z tego filmiku :P
to specjalnie :)...dzięki
@ Wiem wiem, czasem tak trzeba :)
Propaganda lepsza niż w TVPiS :D