Jak polecasz trw to ja dziękuję ! Dwa razy przetaczałem to glowno ! Zapłaciłem jak za mokre zborze w lutym !!! A chujnia na maksa do ATE To jak z Polski do Meksyku !!! Nie kupujcie tego główną bo wam kierownicę wyrwie przy hamowaniu
Czesc mam pytanie, mianowicie chcialbym w przyszlosci obnizyc swoja e34 i najprawdopodobniej bede musial wymienic duzo w zawieszeniu. I zastanawiam sie czy wsadzic normalne amortyzatory typu TWR i sprezyne obnizajaca albo MTS technik badz TA technik. Jak myslisz jakie byłoby najlepsze rozwiazanie ?
Siema. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na Twoje pytanie. Zależy na czym Ci zależy .jeśli na zachowaniu dobrych właściwości jezdnych i lekkim obniżeniu auto to jaknajbardziej możesz ładować sprezyny odnizajace. Jeśli chcesz dużej gleby to wtedy raczej gwint. Lecz tu pojawia się mały problem w E34 z racji konstrukcji przednich amorów. Z tego co wiem to dostępne są tylko customowe set'upy. Jak dla mnie obniżenie o jakieś- 40 na sprężynach jest wystarczające. Do tego fajne koło i jest lux. Ale co kto woli...
oryginalnie jak koza?zarty. Zyjemy w epoce suvów i crossoverów, czyli aut które mają podwyzszone zawieszenie. taka jest dzisiaj moda na całym swiecie. wiec paradoksalnie dzisiaj pasuje podwyzszone zawieszenie, i oryginał BMW sie tutaj swietnie w to wpisuje. PO podwyzce mandatów ruch na drogach wyraznie zwolnił, ze siedzenie na ziemi jak w F1 nie ma najmniejszego sensu, a oryginalne usportowione zawieszenie BMW jest genialnie dobre.NA dzisiejsze drogi zmuszające do przepisowej jazdy. Pomijam juz wysoki komfort jazdy i ogólną wiekszą trwałosc nadwozia i wszystkiego w nim, kiedy jest wiecej mięsa do resorowania. Moda na niskosc juz minęła dawno temu. POdoba mi sie ukłąd kierowniczy, prawie identyczny w budowie jak w moim 126p.
Żyjemy w epoce Suvów. OK. Tylko akurat E34 nijak nie przypomina Suva. Fabrycznie w pakiecie M-technik E34 miało obniżone zawieszenie, nie mówiąc już o wersjach sportowych. Tutaj nie chodziło nawet o poprawę prowadzenia, lecz względy czysto estetyczne, które są subiektywne. Osobiście przyjemniej mi gdy na nią patrzę tak jak jest w tej chwili. Co do układu kierowniczego w maluszku to nie do końca jest podobny... Tutaj mamy wspomaganie ;)
@@zagruzowani Rzeczywiście przyjemnie patrzy się na przód, tak jak jest obecnie 😊 Ciekawy jestem czy przy tych sprężynach amorki przód zostały oryginalne czy są może również zastosowane jakieś "obniżające"? No i jak się ma kwestia prowadzenia, czy traci się dużo na komforcie przy obniżonym przodzie ( mam na myśli czy jest sztywniejszy itd)? Ps Bardzo spoko filmik i czekam na kolejny tego typu 😉 Pozdrawiam 🙂
@@zagruzowani e34 nie przypomina suva, ale dzisiaj juz tak sie jezdzi. Krawezniki, a co gorsza progi, premiują auta z wyzszym zawieszeniem.Drastycznie ograniczenia predkosci oraz zmiana charakteru jazdy na drogach publiczncyh, tez definiują koniec sensu obnizania aut. Oczywiscie estetyka zostaje, zasadniczo zeby pojazd pozostał zgrabny, przeswit na gorze koła nie powininen byc raczej mniejszy niz przeswit koło/nadwozie z przedu koła i tyłu koła. Winno byc równo po trójkącie, to definiuje poziom zerowy. Inaczej auto poza spadkiem komfortu, auto zaczyna lezec na brzuchu.....czy to jrst estetyczne... cóz.
@@pawepudlik4123 Tutaj jest obniżone o 4 cm czyli maksymalną dopuszczalną różnicę na seryjnych amorkach. Amory są nowe ale oryginalne. Jeśli chodzi o komfort to ciut na pewni stracił ale nie jest to jakoś bardzo wyczuwalne. Można normalnie ( dalej komfortowo ) jeździć.
Bardzo dobry film.Oby więcej.Same konkrety ,0 pierdolenia
Dzięki! Będą kolejne ;)
@@zagruzowaniwitam. Tak sobie oglądam ten filmik i mam pytanko, nadal masz te e34 jako swoje auto na codzień ?
Dziękuję
Jacek
Jak polecasz trw to ja dziękuję ! Dwa razy przetaczałem to glowno ! Zapłaciłem jak za mokre zborze w lutym !!! A chujnia na maksa do ATE To jak z Polski do Meksyku !!! Nie kupujcie tego główną bo wam kierownicę wyrwie przy hamowaniu
520i z 94 ma trochę inaczej podwieszony dyfer. Przynajmniej moja ma inaczej.
Mega fajny materiał. Pozdrawiam
Witam super maszyna...
Czesc mam pytanie, mianowicie chcialbym w przyszlosci obnizyc swoja e34 i najprawdopodobniej bede musial wymienic duzo w zawieszeniu. I zastanawiam sie czy wsadzic normalne amortyzatory typu TWR i sprezyne obnizajaca albo MTS technik badz TA technik. Jak myslisz jakie byłoby najlepsze rozwiazanie ?
Siema. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na Twoje pytanie. Zależy na czym Ci zależy .jeśli na zachowaniu dobrych właściwości jezdnych i lekkim obniżeniu auto to jaknajbardziej możesz ładować sprezyny odnizajace. Jeśli chcesz dużej gleby to wtedy raczej gwint. Lecz tu pojawia się mały problem w E34 z racji konstrukcji przednich amorów. Z tego co wiem to dostępne są tylko customowe set'upy. Jak dla mnie obniżenie o jakieś- 40 na sprężynach jest wystarczające. Do tego fajne koło i jest lux. Ale co kto woli...
oryginalnie jak koza?zarty. Zyjemy w epoce suvów i crossoverów, czyli aut które mają podwyzszone zawieszenie. taka jest dzisiaj moda na całym swiecie. wiec paradoksalnie dzisiaj pasuje podwyzszone zawieszenie, i oryginał BMW sie tutaj swietnie w to wpisuje. PO podwyzce mandatów ruch na drogach wyraznie zwolnił, ze siedzenie na ziemi jak w F1 nie ma najmniejszego sensu, a oryginalne usportowione zawieszenie BMW jest genialnie dobre.NA dzisiejsze drogi zmuszające do przepisowej jazdy. Pomijam juz wysoki komfort jazdy i ogólną wiekszą trwałosc nadwozia i wszystkiego w nim, kiedy jest wiecej mięsa do resorowania. Moda na niskosc juz minęła dawno temu.
POdoba mi sie ukłąd kierowniczy, prawie identyczny w budowie jak w moim 126p.
Żyjemy w epoce Suvów. OK. Tylko akurat E34 nijak nie przypomina Suva. Fabrycznie w pakiecie M-technik E34 miało obniżone zawieszenie, nie mówiąc już o wersjach sportowych. Tutaj nie chodziło nawet o poprawę prowadzenia, lecz względy czysto estetyczne, które są subiektywne. Osobiście przyjemniej mi gdy na nią patrzę tak jak jest w tej chwili. Co do układu kierowniczego w maluszku to nie do końca jest podobny... Tutaj mamy wspomaganie ;)
@@zagruzowani Rzeczywiście przyjemnie patrzy się na przód, tak jak jest obecnie 😊 Ciekawy jestem czy przy tych sprężynach amorki przód zostały oryginalne czy są może również zastosowane jakieś "obniżające"? No i jak się ma kwestia prowadzenia, czy traci się dużo na komforcie przy obniżonym przodzie ( mam na myśli czy jest sztywniejszy itd)?
Ps
Bardzo spoko filmik i czekam na kolejny tego typu 😉
Pozdrawiam 🙂
@@zagruzowani e34 nie przypomina suva, ale dzisiaj juz tak sie jezdzi. Krawezniki, a co gorsza progi, premiują auta z wyzszym zawieszeniem.Drastycznie ograniczenia predkosci oraz zmiana charakteru jazdy na drogach publiczncyh, tez definiują koniec sensu obnizania aut. Oczywiscie estetyka zostaje, zasadniczo zeby pojazd pozostał zgrabny, przeswit na gorze koła nie powininen byc raczej mniejszy niz przeswit koło/nadwozie z przedu koła i tyłu koła. Winno byc równo po trójkącie, to definiuje poziom zerowy. Inaczej auto poza spadkiem komfortu, auto zaczyna lezec na brzuchu.....czy to jrst estetyczne... cóz.
@@pawepudlik4123 Tutaj jest obniżone o 4 cm czyli maksymalną dopuszczalną różnicę na seryjnych amorkach. Amory są nowe ale oryginalne. Jeśli chodzi o komfort to ciut na pewni stracił ale nie jest to jakoś bardzo wyczuwalne. Można normalnie ( dalej komfortowo ) jeździć.
co za model jest motoru
M50B25 Zachęcam do sprawdzenia pozostałych filmów o E34 w których jest też mowa o silniku.
@@zagruzowani aha, czyli 192 KM
TRW zpaliłem na a 4 z przodu po kilkudziesięciu chamowaniach nie polecam
Jak już mówisz „stajling” to idź za ciosem i mów „kastom” a nie kustom, bo strasznie rani w uszy