Będzie trochę ogólnikowo: 1. Jacques Bogart; 2. Ted Lapidus; 3. Antonio Puig; 4. Lalique. Miksujcie dowolnie 😀 Dwie pierwsze pozycje to ten sam dom modowy i atomowe parametry. Quorum Silver Antonio Puig, zrobił u mnie w pracy furorę. Czytałem, że tworzy również zapachy dla drugiego Antka (Banderasa) oraz Zary. Do Lalique Group należą poza tytułową, takie marki jak Bentley i Jaguar. Większość z opisanych pachnideł, można nabyć w cenie do 100 zł / 100 ml. Macie tutaj ogromne pole do popisu w tworzeniu budżetowych kolekcji, które pachną drogo. Powodzenia !
Mam dwie marki perfum, które tutaj opisujesz a mianowicie Xeryus Rouge i Issey Miyake L'eau Bleue. Świetne zapachy i mam je w swojej kolekcji a kupiłem je kilka lat temu. Issey który ja posiadam nie omawiasz ale również jest genialny.
Miłosz świetny pomysł na serię.👌👏 Fajnie by było zobaczyć taką serię niszową bezlimitową cenowo według Ciebie i designerską również bezlimitową. Pozdrawiam serdecznie.
Dopiero ten film mnie przekonał do kupienia Bentley for Men. Zapach petarda! Wyłaniający się rum skojarzył mi się w pierwszym odruchu z plastrem pszczelego wosku, a to tylko dodatkowy atut :)
Chciałem kupić Dior Sauvage ale zaufałem w zasadzie w ciemno rekomendacji i zamiast tego kupiłem wszystkie 4 z proponowanych. Dziękuję , jestem bardzo zadowolony. Bentley for Men szczególnie mi się spodobały , od razu zamówiłem drugą sztukę dla syna.
Osobiście zamieniłbym perfumy Lalique w tej kolekcji na Bentley for Men Absolute. Powiedzmy, że podobne klimaty ale wg mnie znacznie ładniejszy zapach i bardziej uniwersalny.
Uwielbiam Twoje filmy. Mój szesnastoletni syn przyszedł i poprosił żebym zamówiła mu perfumy, zapytałam jakie by chciał powiedział najmocniejsze , a ja na to że nie będą pasowały do dresów, odpowiedział że nie szkodzi no i zamówiliśmy Bentley Intense 😂
W cenie do 100, a w sieci nawet taniej polecam David Beckham refined woods. Otwarcie podobne do szarego bossa, jest to edp. Fajne edt w granicach 120 zł jest też diesel fuel for life. Polecam
Szkoda, że rozmowa o zapachu jest jeszcze takim tematem "tabu" przynajmniej wśród moich znajomych. Mało kiedy ktoś otwarcie powie, że ładny masz zapach, przykre.
Kiedys juz cos podsylalem ale tym razem moje pierwsze perfumy: Zegna Ducati. To byl cudowny zapach, edycja limitowana, teraz co najwyzej na jakis aukcjach ale jak bedziesz mial okazje to poniuchaj bo jest kozak!!!
Posiadam trzy zapachy , z tych prezentowanych przez ciebie i tym bardziej mi miło że mamy podobne gusta zapachowe. Nie mam jeszcze Isseya intense , ale nadrobie to w najbliższej przyszłości. Faktycznie są to jedne z najtańszych zapachów w mojej kolekcji i muszę się przyznać , że bardzo rzadko ich używam (jakby nie doceniam ich) , a częściej używam tych droższych. Fajnie że mi jakby ,,przypomniałeś'' o nich. 😀
Za czesto sie powtarzaja niektore perfumy Miłosz, wszyscy wiemy od dluzszego czasu,ze Issey miyake ph to dla Ciebie najlepsze perfumy na lato i ,ze encre noire extreme to najlepsza wersja z calej serii , ale serio jest wiele wiecej w takim przedziale cenowym ,ktore moglbys polecic. Mi to nie przeszkadza ,ale jak masz edukowac mlodych to niech sie czegoś dowiedzą od osoby ,ktora o perfumach ma potezne pojecie jak ty. Pozdrawiam
Przyjmuję do wiadomości :) Jasne, że czasami powtarzają się perfumy. Tylko problem w tym, że wszystkim nie dogodzisz. Nagram coś moim zdaniem ultra ciekawego z niszy, o czym nigdy nie mówiłem to jest znowu płacz, że za drogie i 1k wyświetleń. Stali bywalcy wiedzą, że lubię perfumy wymienione w filmie ale tego typu materiały trafiają często do nowych widzów, jako, że są " dobrze klikalne". Prosiłbym o trochę wyrozumiałości i zrozumienia, że każdy chce aby jego kanał się rozwijał ;)
A mi wręcz przeciwnie, nie przeszkadza mi to że perfumy się powtarzają, mam wtedy świadomość że nadal są w topce w danej kategorii. Poza tym i tak zawsze coś nowego pojawi się w danym zestawieniu. Inna sprawa to to że nowi użytkownicy zazwyczaj oglądają te najnowsze filmy także dla nich wszystko będzie nowością. Starzy wyjadacze muszą po prostu wyłuskać z tego kilka nowości 😎
Ostatnio zakupiłem IM wood&wood edp. Zapach cudny ale trwałość tragedia. 2 do 3 max. Szkoda bo sam zapach idelanie wpadł w moje gusta. Moze jakaś felerna seria.
Mam EN Lalique i to jest dla mnie cudowny unisex (dużo kobiet w pracy pytało mnie o ten zapach). Nie wąchałam nigdy jednak wersji A L'Extreme Lalique- czy to także fajny unisex czy już typowy męski i ciut zbyt ciężki?
Posiadam wszystkie wymienione... A L'extreme na prezent... no no odważnie... 🤔Ja wyznaje zasadę że perfum i bielizny na prezent się nie kupuje...!!! Mówisz o perfumach bardzo popularnych a dla mnie brakuje choćby takiego Zino o którym niejednokrotnie pisałem w komentarzach pod Twoimi filmami, albo np. Oscar de la Renta Pour Lui. Oczywiście to pachnidła bardziej "ukierunkowane" niż taki Issey Pour Homme(którego mogą używać wszyscy) ale w oferowanej cenie bardzo dobre(nawet po reformulacjach). Z bardzo tanich proponuje zapoznać się z wodą Hechter Caractere.
Ja jestem jedną z tych osób, która nie widzi nic kontrowersyjnego w serii Lalique EN. Nie czuje tam cmentarza etc. Ale fakt, masz rację - perfumy to kiepski prezent. Bardziej chodziło mi o to, że w tej cenie flakon wygląda tak, że perfumy te nie wyglądają (i nie pachną) jak coś za 100 zł
@@deejay7581 Ja bym niczego nikomu nie polecił w ciemno 😉 Ale fakt jest taki że to pachnidła bardzo dobre, a w takich pieniądzach jakie aobie za nie życzą wręcz świetne ! Podobnie np.Boucheron PH zarówno edt jak i edp. Na tle obecnych mainstreamowych premier aż chce się wracać do tamtych dawnych perfum... No ale dla kolesi z dziuniami docelowo jest przewidziana inna półka perfumowa... 🤣 niż ta dla mężczyzn z "jajkami" i ich kobiet z wysublimowanym gustem... 😎
Dzięki. Takie zasięgowe filmy powodują napływ nowych widzów. Czasami perfumy się powtarzają. Tyle, że jak nagrywam o niepopularnej niszy to znowu jest ględzenie, że za drogie etc.
Czy znasz zapach Bentley'a Unbreakable z serii Momentum i Impact Intense Tommy Hilfiger? Wybacz że deczko nie na temat ale właściwie..drogie nie są więc czemu nie zapytać
Ja bym dorzucił Paloma Picasso Minotaure i Ungaro Ph III może dla niektórych wydaje się to dziwne ale przyznam się, że co roku w okresie wiosenno-letnim wypsikuje cały flakon Blue Jeans
Mam dokladnie tak samo. Jakis taki efekt podobny do arabow mi sie włączył tylko nieporownywalnie wolniej, czyli najpierw zachwyt a później odrzut i wrecz wstret
Hej... Jeśli ja bym robił taką listę to byłoby to 1.Davidoff Cool Water Intense 2.Bentley For Men Intense 3.Lattafa Asad 4.Afnan 9pm A jeśli tylko jeden konkretny z mocą to Essential Parfums Bois Imperial
Dla mnie Bois Imperial to rewelacyjny produkt . Dostałem od Pana Św. Mikołaja , i to był strzał w dziesiątkę. W najbliższej przyszłości planuję dokupić 150ml na dolewkę. Chyba zostaną ze mną na zawsze...
Hmm.. Może być problem, nie nazwałbym tych perfum typowo młodzieżowymi :D Chociaż akurat ja podstawowego Isseya nosiłem bardzo wcześnie i podobały mi się w wieku nastoletnim.
Ja lubię: Just Jack Tobacco Leaf, Just Jack Vetiver, Une Historie d'Homme Irresistible Mauboussin oraz Mexx Pure for Him ale ten ostatni chyba już nie jest produkowany.
Dobrze że taki zapach jak Encre Noir Al'extreme jest bliskoskórny. Ja wolę. To mój klimat, absolutnie i totalnie. Mój. Niech zatem poza mną czuję go ktoś z kim jestem blisko. Dla reszty można się pchlapać jakimś wesołym krzykaczem typu Y Edp
Witam, czy mógłbym prosić o pomoc. Zawsze podobał mi sie zapach fahrenheita używałem w latach 90-05. Ostatnio sobie o nich przypomniałem i żona postanowiła zrobic mi prezent. Zakupiła chyba oryginalny flakon bez atomizera wiec traktuje to jako wode po goleniu. Ale jakie to jest płaskie praktycznie bez tego zapachu benzyny, ugrzecznione jak perfumy dla nostolatków. Wiem ,że była refomulacja tych perfum,w tej chwili mi poprostu nie leżą. Czy zna pan jakiś klon tych perfum który będzie pachniał choć trochę bardziej niż to co jest teraz czyli z wyczuwalną benzyna i pazurem. Wiem jest mercedes ale ponoc tez łagodny, chcialbym sprawdzić różne opcje. Z gory dziekuje za pomoc.
Witam. Niestety dokładnego klona wspomnianego Diora chyba nie ma. Ale radzę sprawdzać perfumy z dominującym fiołkiem i skórą - to połączenie często daje "efekt benzyny". Delikatnie podobne do Fahrenheita są Mercedes Benz Intense.
Potwierdzam opinię Miłosza. Miałem kiedyś Mercedes Benz Intense i często słyszałem: "Czy to Fahrenheit ?". Michael Almairac podczas tworzenia tego zapachu, inspirował się Grey Flannel Geoffrey Beene. Pomimo upływu pół wieku - nadal dostępny w śmiesznej cenie. Może warto wypróbować ?
Gucci Guilty Absolute - na pewnym etapie rozwoju zapachu jest wyczuwalne coś w rodzaju benzyny/lakieru do drewna. Radzę jednak zakupić odlewkę i przetestować bo to bardzo specyficzny zapach, nie każdy go polubi.
Dziękuję ślicznie, na pewno przetestuje. Nie rozumiem po co marki psują to co jest sprawdzone. Zdaje sobie sprawe z obniżania kosztów i masymalizacji zyskow ale jakim kosztem. Niestety Dior spieprzył klasyke po całości, wg mnie klasyk powinien byc klasykiem i nie powinno sie ruszać receptury która zagrała, tylko tworzyć nowe pod inna nazwą.
Siema Miłosz, odcinek klasa🧴 Namówiłeś mnie aby przetestować encre Noir, przy okazji poleć od którego zacząć, totalnie nie znam linii + drobna uwaga, nie odbierz tego jako hejt, lecz jako feedback Twojego widza Troszeczkę za długi wstęp Pozdro🤝
Siemka. Proponuje Ci zacząc od klasycznego EN :) jak będziesz wolał coś lżejszego o podobnym charakterze to wtedy sport. Jeśli w drugą stronę to extreme
Lalique white in black + missoni homme + mauboussin homme + bentley for man absolu to moja lista gdybym miał zrobić kolekcję całoroczną za 4 stówki 😎😎😎
jestem fanem serii/linii EN (zwał, jak zwał) ale lepiej wydać owe 100 zł na jakieś perfumy, które są wyczuwalne przez otoczenie a nie tylko przez użytkownika. żaden z niego EXTREME, wszystkie ładnie pachną, ale nie o to chodzi żebyś musiał się co 15 minut skrapiać. tym, co nie chcą wydać majątku a chcą kupić coś ciekawego polecam spojrzeć w stronę tzw arabów, armaf, lattafa, afnan...
Ale ja nie widzę potrzeby dopsikiwania się co 15 minut perfumami, które czuje od siebie od 6-7 h. A z klonami/arabami kwestia wyboru. Jeden woli pachnieć krócej, ale naturalnie a drugi 10h chemią, która jest setną imitacją aventusa czy innego saważa.
Cześć. Czy ktoś z Was posiada nowe batche polecanych perfum od Issey Miyake. Posiadam oby dwa polecane przez Miłosza (l'eau d'issey pour homme oraz wersję intense). Zapachy przepiękne jednak na mnie trzymają się maksymalnie, przy dobrych wiatrach jedną godzinę. W dodatku bardzo blisko skórne. Perfumy kupione z polecanej perfumerii. Czyżby reformulacje?
Hej. Issey PH był kiedyś trwalszy ale nigdy nie był to tytan parametrów. Ja mam zarówno starą jak i nową wersję i różnice są ale niewielkie. Nowy Issey jak się nim zleję to daje radę. Ale też biorę poprawkę na to, że na mnie perfumy utrzymują się długo.
@@perfumolog Cześć. Testowałem obfita aplikacje (około 10 psików) perfum Issey Miyake, wtedy faktycznie dają radę utrzymać się kilka godzin (niestety nadal blisko skórne). Testowałem również najnowszy wypust w Hebe i jest wg mnie jeszcze gorzej. Zapach również jakby inny, mniej przestrzenny. Chyba jest coś nie tak z moim nosem. Zdarzało się Wam, że wypusty pachniały inaczej?
Mam IM w wersji intense. Są fajne, choć bardziej na wiosnę i jesień. Czasem są dni kiedy mnie zachwycają, natomiast głównie w trakcie upału trochę mi nie podchodzą. Moja córka zwykła mówić że pachną musztardą 😂
Twoja kolekcja za 400 jest bardzo specyficzna, na pewno dobra ale mocno dopasowana do twojego gustu. Obawiam się, że raczej nie trafi do większości. Myślę, że taka kolekcja musiałaby być jak najbardziej uniwersalna i nieinwazyjna, jeśli miała by się spodobać szerokiemu gronu. Podobnych do Twojej, tylko innych ale równie subiektywnych można by zrobić wiele.
Tak, jest dokładnie jak piszesz. Mówiłem w filmie, że to MOIM zdaniem najlepsze perfumy w tym przedziale cenowym i dla mnie taka kolekcja jest idealna. Podejrzewam, że kolekcja złożona z plastikowych ulepów i klonów Aventusa spodobałaby się bardziej szerszemu gronu odbiorców.
Ciekawe ,ze mowisz o oryginalnosci marki Issey Miyake a ani razu nie mowiles o L'eau Bleue D'issey- ktory wyroznia sie w zasadziej od wszystkiego co istnieje- wrecz swtorzyl swoja unikalna kategorie- zapach mega meski naturalny i mocny, malo tego-mozna go dostac w promocji juz za ok 80zl
@@jacybonnot3548 A to jest jakaś powszechna doktryna mówiąca, że Issey o którym piszesz "wyróżnia się w zasadzie od wszystkiego co istnieje" i powinienem uznać ich wyższość? :D
To Ty mowisz o oryginalnosci tej marki a ja mowie- ze z tej marki najbardziej sie wyroznia L'eau Bleue ktory wyroznia sie na tle meskich perfum wogole.
Zamiast Issey Miyake proponowałbym wypróbować Iceberg Twice Pour Homme, w cenie ok. 60 zł/125 ml. Również zawiera yuzu, a na mojej skórze osìąga letnią porą - wyśmienite parametry.
@@jakubkotulski3593 Iceberg Twice bardziej mi się podoba od Isseya Miyake, bo yuzu jest w nim podane w sposób, który nie powoduje, że w połączeniu z moją skórą daje nutę apteki. Z Iceberga wyszło niedawno Twice Gold. Muszę przetestować, może będzie na jesień m
@@deejay7581 Twice Gold jeszcze nie rozpracowałem, ale przeprowadziłem test nadgarstkowy Twice Nero. Bardzo przypomina "sweterek" (Iceberg Since 1974 for him). Niestety, grzeszy dużo gorszymi parametrami. Nie rozumiem takiej polityki sprzedaży. Wycofują się z dobrych pozycji np. Iceberg Man, by zastąpić je gorszymi wypustami.
Żeby przyciągnąć i zainteresować ludzi zapachami...według mnie muszą w filmach powtarzać się jakieś zapachy typu Musthave. Coś co każdy zna lub przynajmniej kojarzy. To pozwoli przyciągnąć nowe osoby i one same w innych filmach odkryją inne zapachy, firmy itp. itd. Także dla mnie to nic złego. Jest coś dla nowych oglądających i coś z nowosci lub niszy dla tych juz nieco obeznanych. Pozdrawiam
Po ogólnikach przyszła pora na szczegóły. Całoroczna paczuszka, której łączny koszt nie przekroczy 400 zł: 1. Malizia Uomo Vetyver [wiosna]; 2. Aqua Quorum Antonio Puig [lato]; 3. Zino Davidoff [jesień]; 4. Bentley For Men Absolute [zima].
Moim zdaniem najlepsze letnie perfumy koło 100zl to jakikolwiek zapach od 4711 z kolekcji cologne premium, nie są dla mojego nosa syntetyczne a kompozycje sa niebanalne, jedne z moich ulubionych to lychee and white mint
Mam w sumie dwa zestawy propozycji do 400 zł. 1.) trochę retro, ale nadal znośne: - Goefrey Beane Grey Flannel - Davidoff Zino - Lalique "Lion" Pour Homme - na lato klasyczna woda kolońska od 4711 (tyle że w tym przypadku parametry słabe) 2.) bardziej współczesne (choć też już nie najnowsze) - na co dzień: Lalique Encre Noire (podstawowy lub A' l Extreme) - na specjalne okazje: Terre d'Hermes (jak są jakieś promocje to da się dorwać za te 250 zł) - na lato: Nautica Voyage (oklepane, ale zmieści się w budżecie) Pozdrawiam.
A ja pod kazdym filmem o zapachach do 100zł będę do znudzenia polecał Mauboussin - Une Histoire D'homme Irresistible. Może ktoś z ciekawości sprawdzi w ciemno i tak jak ja zrobi od razu backup 😅
Ech, szczerze mówiąc to Issey Miyake pour homme zebrał najgorsze opinie w moim otoczeniu. Na szczęście kupiłem tylko małą odlewkę. Moja dziewczyna stwierdziła, że jest okropny, a ja sam wyczuwam tam jakąś bardzo nieprzyjemną nutę, nie mogę tego nosić. No ale tak to już jest z perfumami, które nie do końca są "mass appealing" i bezpieczne.
Patrzac(wachając) mimowolnie czym ludzie się psikają, to w najlepszym przypadku czuję perfumy znośne. Część ludzi „psika” się zwyczajnie się nie myjąc, część zwykły dezodorant. Wśród mężczyzn, którzy uważają wydanie 100 zł na perfumy za burżujstwo, to czuć głównie okropne perfumy, 1% psika się może czymś ładnym, ale jeszcze nie czułem żadnych perfum wybitnych typu Amouage Opus VI czy IV, czegoś co po prostu przyciąga zapachem. Tak, że niekoniecznie słuchał bym opinii ludzi. A perfum używamy głównie dla siebie, a nie dla otoczenia. Ubierasz się również tak jak Ty chcesz, a nie żeby otoczeniu się podobało.
Zależy od testującego nosa :D Ja np często gdy goszczę kogoś kto chce zobaczyć moje perfumy to testowanie kończy się tym, że osoba kupuje dla siebie właśnie podstawowego Isseya :D
Zestaw do 400 dla dojrzałych facetów: 1. Ted Lapidus BlackSoul Imperial, 2. Coty Adidas Active Bodies, 3. Paco Rabanne Pour homme, 4. INCC Christopher Columbus. Zestaw, nie zawiera czegoś, wyjątkowo przestarzałego, a Adidas może wielu pozytywnie zaskoczyć.
Urok prowadzenia yt. Jedni narzekają na za długie intro, inny na powtarzające się perfumy a jak nagram coś o mało znanych perfumach niszowych to jak można gadać o tak drogich zapachach :D
Proponuje najpierw sprawdzić a później pisać. Just saying :) W filmie mówiłem o flakonie 75 ml. Dwa pierwsze z brzegu legitne sklepy: e-glamour - 125 zł. Tagomago - 127 zł. Pozdrawiam
@@perfumolog BTW. Taka ciekawostka: e-glamour i ELNINO PARFUM to ten sam sklep tylko nazwy inne. Magazyn wspólny bo jak w jednym sklepie sie coś kupi to i w drugim ubywa za stanu :)
Będzie trochę ogólnikowo:
1. Jacques Bogart;
2. Ted Lapidus;
3. Antonio Puig;
4. Lalique.
Miksujcie dowolnie 😀
Dwie pierwsze pozycje to ten sam dom modowy i atomowe parametry. Quorum Silver Antonio Puig, zrobił u mnie w pracy furorę. Czytałem, że tworzy również zapachy dla drugiego Antka (Banderasa) oraz Zary. Do Lalique Group należą poza tytułową, takie marki jak Bentley i Jaguar. Większość z opisanych pachnideł, można nabyć w cenie do 100 zł / 100 ml. Macie tutaj ogromne pole do popisu w tworzeniu budżetowych kolekcji, które pachną drogo. Powodzenia !
Hej Miłosz fajne zestawienie.Z Issey Miyake PH mam tak .Jak kończę flakon to zamawiam od razu nowy .Stała pozycja w kolekcji.
Pozdrawiam.
Hej. Ja podobnie, to nie jest pierwszy flakon IM :D
Ja mam tak samo :)
Bardzo dobry materiał 👍👍
Dzięki!
extra odcinek !
Dzięki!
Łapka w górę i oglądam 🤩
Miłosz, świetny odcinek. Coś z tego sprawdzę bo jeszcze nie miałem tych perfum. Najbardziej chyba ten ostatni bo mówisz o kadzidlanych nutach.
Dzięki. To nie jest 100% kadzidła, raczej lekki dymny vibe :D
Mam dwie marki perfum, które tutaj opisujesz a mianowicie Xeryus Rouge i Issey Miyake L'eau Bleue. Świetne zapachy i mam je w swojej kolekcji a kupiłem je kilka lat temu. Issey który ja posiadam nie omawiasz ale również jest genialny.
8:36 No u mnie A L'Extreme trzyma 10-12h, ale dosyć szybko czuć go tylko blisko skóry
Mam 3 z tych, które wymieniłeś - Bentley i oba od Issey`a. Uważam je za prawdziwy sztos.
Miłosz świetny pomysł na serię.👌👏 Fajnie by było zobaczyć taką serię niszową bezlimitową cenowo według Ciebie i designerską również bezlimitową. Pozdrawiam serdecznie.
Chyba za szybko mi się zmienia, aby wytypować top4 niszy :D
Z tego zestawienia posiadam wszystkie flakony ;-). Przyznaję, że są to naprawdę udane zapachy. Pozdrawiam.
W takim razie masz dobry gust kolego :)
Dopiero ten film mnie przekonał do kupienia Bentley for Men. Zapach petarda! Wyłaniający się rum skojarzył mi się w pierwszym odruchu z plastrem pszczelego wosku, a to tylko dodatkowy atut :)
Bardzo bym chciał żeby mi też się tak kojarzyły :D Zapach pszczelego wosku to jeden z najpiękniejszych aromatów
Zapach konkretny. Dla mnie tylko na zimową aurę. Ma moc
Świetny zapach, pierwsze zimowe perfumy jakie kupiłem. Wersja intense jest nawet lepsza.
Chciałem kupić Dior Sauvage ale zaufałem w zasadzie w ciemno rekomendacji i zamiast tego kupiłem wszystkie 4 z proponowanych. Dziękuję , jestem bardzo zadowolony. Bentley for Men szczególnie mi się spodobały , od razu zamówiłem drugą sztukę dla syna.
Fajnie, że zakup w ciemno okazał się udany :D
Osobiście zamieniłbym perfumy Lalique w tej kolekcji na Bentley for Men Absolute. Powiedzmy, że podobne klimaty ale wg mnie znacznie ładniejszy zapach i bardziej uniwersalny.
Taka zamiana byłaby ok, ale akurat na mnie Absolute mają mizerną projekcję. Kompozycyjnie lubię na równi ale jednak parametrowo extreme dużo lepsze
Uwielbiam Twoje filmy. Mój szesnastoletni syn przyszedł i poprosił żebym zamówiła mu perfumy, zapytałam jakie by chciał powiedział najmocniejsze , a ja na to że nie będą pasowały do dresów, odpowiedział że nie szkodzi no i zamówiliśmy Bentley Intense 😂
Dzięki! :D Jeśli tylko synowi się podobają to nie widzę przeciwskazań w noszeniu Bentleya Intense do dresów :D
W cenie do 100, a w sieci nawet taniej polecam David Beckham refined woods. Otwarcie podobne do szarego bossa, jest to edp. Fajne edt w granicach 120 zł jest też diesel fuel for life. Polecam
Dzięki! Już drugi raz ktoś mi poleca te perfumy więc chętnie sprawdzę
Osobiście polecam, pozdrawiam
Popieram, ten Beckham jest bardzo przyjemny i zbiera komplementy.
Szkoda, że rozmowa o zapachu jest jeszcze takim tematem "tabu" przynajmniej wśród moich znajomych. Mało kiedy ktoś otwarcie powie, że ładny masz zapach, przykre.
Kiedys juz cos podsylalem ale tym razem moje pierwsze perfumy: Zegna Ducati. To byl cudowny zapach, edycja limitowana, teraz co najwyzej na jakis aukcjach ale jak bedziesz mial okazje to poniuchaj bo jest kozak!!!
Jasne, jak będę miał okazję to sprawdzę :)
Posiadam trzy zapachy , z tych prezentowanych przez ciebie i tym bardziej mi miło że mamy podobne gusta zapachowe. Nie mam jeszcze Isseya intense , ale nadrobie to w najbliższej przyszłości. Faktycznie są to jedne z najtańszych zapachów w mojej kolekcji i muszę się przyznać , że bardzo rzadko ich używam (jakby nie doceniam ich) , a częściej używam tych droższych. Fajnie że mi jakby ,,przypomniałeś'' o nich. 😀
A to akurat prawda, ogólnie można uznać je za niedoceniane :D
Za czesto sie powtarzaja niektore perfumy Miłosz, wszyscy wiemy od dluzszego czasu,ze Issey miyake ph to dla Ciebie najlepsze perfumy na lato i ,ze encre noire extreme to najlepsza wersja z calej serii , ale serio jest wiele wiecej w takim przedziale cenowym ,ktore moglbys polecic. Mi to nie przeszkadza ,ale jak masz edukowac mlodych to niech sie czegoś dowiedzą od osoby ,ktora o perfumach ma potezne pojecie jak ty.
Pozdrawiam
Przyjmuję do wiadomości :) Jasne, że czasami powtarzają się perfumy. Tylko problem w tym, że wszystkim nie dogodzisz. Nagram coś moim zdaniem ultra ciekawego z niszy, o czym nigdy nie mówiłem to jest znowu płacz, że za drogie i 1k wyświetleń. Stali bywalcy wiedzą, że lubię perfumy wymienione w filmie ale tego typu materiały trafiają często do nowych widzów, jako, że są " dobrze klikalne". Prosiłbym o trochę wyrozumiałości i zrozumienia, że każdy chce aby jego kanał się rozwijał ;)
A mi wręcz przeciwnie, nie przeszkadza mi to że perfumy się powtarzają, mam wtedy świadomość że nadal są w topce w danej kategorii. Poza tym i tak zawsze coś nowego pojawi się w danym zestawieniu. Inna sprawa to to że nowi użytkownicy zazwyczaj oglądają te najnowsze filmy także dla nich wszystko będzie nowością. Starzy wyjadacze muszą po prostu wyłuskać z tego kilka nowości 😎
@@perfumolog Mnie też nie przeszkadza że perfumy się powtarzają :)
"wszyscy wiemy"
ja nie wiedziałem więc dla mnie ten materiał okazał się super przydatny
Ostatnio zakupiłem IM wood&wood edp. Zapach cudny ale trwałość tragedia. 2 do 3 max. Szkoda bo sam zapach idelanie wpadł w moje gusta. Moze jakaś felerna seria.
Mam EN Lalique i to jest dla mnie cudowny unisex (dużo kobiet w pracy pytało mnie o ten zapach). Nie wąchałam nigdy jednak wersji A L'Extreme Lalique- czy to także fajny unisex czy już typowy męski i ciut zbyt ciężki?
Moim zdaniem obydwa to unisexy. Różnica między podstawowym EN a Extreme jest niewielka. Są troszkę cięższe
Jako normalny facet, mam problem żeby kupić męskie perfumy
Sapil - Bound for Men - za 60 PLN super zimowy zapach, dosc oryginalny, dlugo sie utrzymuje.
To jakis arab?
Posiadam wszystkie wymienione... A L'extreme na prezent... no no odważnie... 🤔Ja wyznaje zasadę że perfum i bielizny na prezent się nie kupuje...!!! Mówisz o perfumach bardzo popularnych a dla mnie brakuje choćby takiego Zino o którym niejednokrotnie pisałem w komentarzach pod Twoimi filmami, albo np. Oscar de la Renta Pour Lui. Oczywiście to pachnidła bardziej "ukierunkowane" niż taki Issey Pour Homme(którego mogą używać wszyscy) ale w oferowanej cenie bardzo dobre(nawet po reformulacjach). Z bardzo tanich proponuje zapoznać się z wodą Hechter Caractere.
Ja jestem jedną z tych osób, która nie widzi nic kontrowersyjnego w serii Lalique EN. Nie czuje tam cmentarza etc. Ale fakt, masz rację - perfumy to kiepski prezent. Bardziej chodziło mi o to, że w tej cenie flakon wygląda tak, że perfumy te nie wyglądają (i nie pachną) jak coś za 100 zł
Marek, ja bym nikomu nie polecił w ciemno Zino ani Oskara rencisty. 😉 Owszem mam je i używam, ale jednak nie są to dzisiejsze trendy.
@@deejay7581 Ja bym niczego nikomu nie polecił w ciemno 😉 Ale fakt jest taki że to pachnidła bardzo dobre, a w takich pieniądzach jakie aobie za nie życzą wręcz świetne ! Podobnie np.Boucheron PH zarówno edt jak i edp. Na tle obecnych mainstreamowych premier aż chce się wracać do tamtych dawnych perfum... No ale dla kolesi z dziuniami docelowo jest przewidziana inna półka perfumowa... 🤣 niż ta dla mężczyzn z "jajkami" i ich kobiet z wysublimowanym gustem... 😎
Mnie się podoba. To nic, że się powtarzają ale dochodzą nowi użytkownicy blogu i dla nich może to być niezła wskazówka.
Dzięki. Takie zasięgowe filmy powodują napływ nowych widzów. Czasami perfumy się powtarzają. Tyle, że jak nagrywam o niepopularnej niszy to znowu jest ględzenie, że za drogie etc.
Czy znasz zapach Bentley'a Unbreakable z serii Momentum i Impact Intense Tommy Hilfiger? Wybacz że deczko nie na temat ale właściwie..drogie nie są więc czemu nie zapytać
Ja bym dorzucił Paloma Picasso Minotaure i Ungaro Ph III może dla niektórych wydaje się to dziwne ale przyznam się, że co roku w okresie wiosenno-letnim wypsikuje cały flakon Blue Jeans
Nie wiem o co chodzi z Blue Jeans, ale kiedyś bardzo często ich używałem a teraz totalnie mnie drażnią.
Mam dokladnie tak samo. Jakis taki efekt podobny do arabow mi sie włączył tylko nieporownywalnie wolniej, czyli najpierw zachwyt a później odrzut i wrecz wstret
Hej Miłosz fajny filmik zrob może teraz zestaw do 800 zł pozdrawiam
Hej, dzięki!
Popieram kolegę. Warto by było kontynuować temat. Kolekcje do 800, do 1200 do 2000 itd...
Hej...
Jeśli ja bym robił taką listę to byłoby to
1.Davidoff Cool Water Intense
2.Bentley For Men Intense
3.Lattafa Asad
4.Afnan 9pm
A jeśli tylko jeden konkretny z mocą to
Essential Parfums Bois Imperial
Dla mnie Bois Imperial to rewelacyjny produkt . Dostałem od Pana Św. Mikołaja , i to był strzał w dziesiątkę. W najbliższej przyszłości planuję dokupić 150ml na dolewkę. Chyba zostaną ze mną na zawsze...
Bardzo fajna lista. Bois Imperial również świetne, uniwersalne perfumy. Jedne z tych, które używam najczęściej..
No to teraz pytania za sto punktów 😁 który z tych zapachów najbardziej będzie się nadawał dla 16 latka 🤔 pozdrawiam serdecznie 🙂
Hmm.. Może być problem, nie nazwałbym tych perfum typowo młodzieżowymi :D Chociaż akurat ja podstawowego Isseya nosiłem bardzo wcześnie i podobały mi się w wieku nastoletnim.
@@perfumolog ooo dziękuję 😊
L'Eau d'Issey Pour Homme Issey Miyake kocham pozdro
Ja lubię: Just Jack Tobacco Leaf, Just Jack Vetiver, Une Historie d'Homme Irresistible Mauboussin oraz Mexx Pure for Him ale ten ostatni chyba już nie jest produkowany.
Mam oba Issey i Lalique L'extreme, bentleya ale w wersji intense. Są to świetne perfumy, potwierdzam😅
Nikt nie lubi edt :D Wszyscy chyba oprócz mnie wolą Intense :D
Dobrze że taki zapach jak Encre Noir Al'extreme jest bliskoskórny. Ja wolę. To mój klimat, absolutnie i totalnie. Mój. Niech zatem poza mną czuję go ktoś z kim jestem blisko. Dla reszty można się pchlapać jakimś wesołym krzykaczem typu Y Edp
Dobre podejście. Nie wszystkie perfumy muszą projektować na kilometr
Mam wszystkie :) Jedyna mała różnica to Bentleya mam w wersji EDP
Z tego co zauważyłem większość osób preferuje EDP :D
Witam, czy mógłbym prosić o pomoc. Zawsze podobał mi sie zapach fahrenheita używałem w latach 90-05. Ostatnio sobie o nich przypomniałem i żona postanowiła zrobic mi prezent. Zakupiła chyba oryginalny flakon bez atomizera wiec traktuje to jako wode po goleniu. Ale jakie to jest płaskie praktycznie bez tego zapachu benzyny, ugrzecznione jak perfumy dla nostolatków. Wiem ,że była refomulacja tych perfum,w tej chwili mi poprostu nie leżą. Czy zna pan jakiś klon tych perfum który będzie pachniał choć trochę bardziej niż to co jest teraz czyli z wyczuwalną benzyna i pazurem. Wiem jest mercedes ale ponoc tez łagodny, chcialbym sprawdzić różne opcje. Z gory dziekuje za pomoc.
Witam. Niestety dokładnego klona wspomnianego Diora chyba nie ma. Ale radzę sprawdzać perfumy z dominującym fiołkiem i skórą - to połączenie często daje "efekt benzyny". Delikatnie podobne do Fahrenheita są Mercedes Benz Intense.
Potwierdzam opinię Miłosza. Miałem kiedyś Mercedes Benz Intense i często słyszałem: "Czy to Fahrenheit ?".
Michael Almairac podczas tworzenia tego zapachu, inspirował się Grey Flannel Geoffrey Beene. Pomimo upływu pół wieku - nadal dostępny w śmiesznej cenie. Może warto wypróbować ?
Gucci Guilty Absolute - na pewnym etapie rozwoju zapachu jest wyczuwalne coś w rodzaju benzyny/lakieru do drewna. Radzę jednak zakupić odlewkę i przetestować bo to bardzo specyficzny zapach, nie każdy go polubi.
Dziękuję ślicznie, na pewno przetestuje. Nie rozumiem po co marki psują to co jest sprawdzone. Zdaje sobie sprawe z obniżania kosztów i masymalizacji zyskow ale jakim kosztem. Niestety Dior spieprzył klasyke po całości, wg mnie klasyk powinien byc klasykiem i nie powinno sie ruszać receptury która zagrała, tylko tworzyć nowe pod inna nazwą.
Cześć mógłbyś zrobić recenzje Valentino Uomo Born in Roma Green Stravaganza?
Witam, raczej nie poświęcę im całego odcinka
Siema Miłosz, odcinek klasa🧴
Namówiłeś mnie aby przetestować encre Noir, przy okazji poleć od którego zacząć, totalnie nie znam linii
+ drobna uwaga, nie odbierz tego jako hejt, lecz jako feedback Twojego widza
Troszeczkę za długi wstęp
Pozdro🤝
Siemka. Proponuje Ci zacząc od klasycznego EN :) jak będziesz wolał coś lżejszego o podobnym charakterze to wtedy sport. Jeśli w drugą stronę to extreme
W którym sklepie można w tak dobrej cenie kupic perfumy wymienione na filmie? Szczególnie chodzi mi o L'Eau d'Issey Pour Homme Issey Miyake.
Tagomago - na chwilę obecną 123 złote za 75ml.
Testowałeś Bleue D'Issey? Moim zdaniem najlepszy zapach od Issey.
Tak, znam. Ale wolę klasyka i intense.
Lalique white in black + missoni homme + mauboussin homme + bentley for man absolu
to moja lista gdybym miał zrobić kolekcję całoroczną za 4 stówki 😎😎😎
Spoko propozycje :)
Niestety White in Black już nie produkowane i cena też już nie taka niska.
A co sądzisz o Valentino Born in Roma intense ?
Ta seria Born in Roma totalnie mi nie podchodzi.
jestem fanem serii/linii EN (zwał, jak zwał) ale lepiej wydać owe 100 zł na jakieś perfumy, które są wyczuwalne przez otoczenie a nie tylko przez użytkownika. żaden z niego EXTREME, wszystkie ładnie pachną, ale nie o to chodzi żebyś musiał się co 15 minut skrapiać. tym, co nie chcą wydać majątku a chcą kupić coś ciekawego polecam spojrzeć w stronę tzw arabów, armaf, lattafa, afnan...
Ale ja nie widzę potrzeby dopsikiwania się co 15 minut perfumami, które czuje od siebie od 6-7 h. A z klonami/arabami kwestia wyboru. Jeden woli pachnieć krócej, ale naturalnie a drugi 10h chemią, która jest setną imitacją aventusa czy innego saważa.
Można widzieć skąd takie ceny wziąłeś? Sprawdzam kilka najpopularniejszych stron i nigdzie nie ma ich tak tanio
perfumomaniak. porównywarka perfumowa z której korzystam
Cześć. Czy ktoś z Was posiada nowe batche polecanych perfum od Issey Miyake. Posiadam oby dwa polecane przez Miłosza (l'eau d'issey pour homme oraz wersję intense). Zapachy przepiękne jednak na mnie trzymają się maksymalnie, przy dobrych wiatrach jedną godzinę. W dodatku bardzo blisko skórne. Perfumy kupione z polecanej perfumerii. Czyżby reformulacje?
Hej. Issey PH był kiedyś trwalszy ale nigdy nie był to tytan parametrów. Ja mam zarówno starą jak i nową wersję i różnice są ale niewielkie. Nowy Issey jak się nim zleję to daje radę. Ale też biorę poprawkę na to, że na mnie perfumy utrzymują się długo.
@@perfumolog Cześć. Testowałem obfita aplikacje (około 10 psików) perfum Issey Miyake, wtedy faktycznie dają radę utrzymać się kilka godzin (niestety nadal blisko skórne). Testowałem również najnowszy wypust w Hebe i jest wg mnie jeszcze gorzej. Zapach również jakby inny, mniej przestrzenny. Chyba jest coś nie tak z moim nosem. Zdarzało się Wam, że wypusty pachniały inaczej?
Mam IM w wersji intense. Są fajne, choć bardziej na wiosnę i jesień. Czasem są dni kiedy mnie zachwycają, natomiast głównie w trakcie upału trochę mi nie podchodzą. Moja córka zwykła mówić że pachną musztardą 😂
Czasami wychodzi z nich sporo przypraw, to porównanie do musztardy całkiem ciekawe :D
Trwalosc niestety jest fatalna wypust 2023
@@cocainaj2483 Dzięki za ostrzeżenie, ostatnio widziałem promocję w Ross i zastanawiałem się czy nie wziąć
Intense jest fajny ale trwałość raczej marna, mam resztkę starej wersji sport i tam parametry atomowe.
Na mnie parametry Intense są całkiem dobre
Dorzuciłbym tutaj zdecydowanie Davidoff the game
Będą kiedyś materiały na temat tworów pana Filippo sorcinelli???
Tak. Niedługo wrzucę film z kadzidlakami.
@@perfumolog omg dziękuję
Twoja kolekcja za 400 jest bardzo specyficzna, na pewno dobra ale mocno dopasowana do twojego gustu. Obawiam się, że raczej nie trafi do większości. Myślę, że taka kolekcja musiałaby być jak najbardziej uniwersalna i nieinwazyjna, jeśli miała by się spodobać szerokiemu gronu. Podobnych do Twojej, tylko innych ale równie subiektywnych można by zrobić wiele.
Tak, jest dokładnie jak piszesz. Mówiłem w filmie, że to MOIM zdaniem najlepsze perfumy w tym przedziale cenowym i dla mnie taka kolekcja jest idealna. Podejrzewam, że kolekcja złożona z plastikowych ulepów i klonów Aventusa spodobałaby się bardziej szerszemu gronu odbiorców.
Ciekawe ,ze mowisz o oryginalnosci marki Issey Miyake a ani razu nie mowiles o L'eau Bleue D'issey- ktory wyroznia sie w zasadziej od wszystkiego co istnieje- wrecz swtorzyl swoja unikalna kategorie- zapach mega meski naturalny i mocny, malo tego-mozna go dostac w promocji juz za ok 80zl
Może dlatego nie mówie o nich bo PH i PH Intense podobają mi się bardziej
Rozumiem czyli to nie kanal opisujacy perfumy, ich cechy, wartosci lub ich brak, tylko osobisty gust.
@@jacybonnot3548 A to jest jakaś powszechna doktryna mówiąca, że Issey o którym piszesz "wyróżnia się w zasadzie od wszystkiego co istnieje" i powinienem uznać ich wyższość? :D
To Ty mowisz o oryginalnosci tej marki a ja mowie- ze z tej marki najbardziej sie wyroznia L'eau Bleue ktory wyroznia sie na tle meskich perfum wogole.
@@jacybonnot3548 czyli dla Ciebie wyróżnia się L'eau Bleue. To Twoja SUBIEKTYWNA opinia. Moja jest taka, że to wersja Intense wyróżnia się znacząco
ja prdl jaki długi wstęp, o pierwszym zapachu wspominasz dopiero po ponad 5 minutach
Na dole jest taki czerwony pasek - można go przesuwać
Ta pierwsza perfuma droga jest ;p
Jak to droga? :P
Shaghaf oud bym dodał są tanie a po fixie trwałe
Prawie niezmywalne :D
Za 400 można kupić Chanel Egoiste.
Trochę nudno 1 perfumy cały czas
Słusznie kwestionujesz czy lepiej kupić 4 tanie flakony czy 1, powiedzmy prestiżowy. Jestem na etapie zastanawiania się nad tym.
kiedy powrót serii kolekcje widzów
😊😊
Mam nadzieję, że niedługo :D
@@perfumolog Może kolekcje widzów wrzucaj jako drugi film w środku tygodnia. Jeden film tygodniowo to zdecydowanie za mało :)
@@BenyBenek byłoby fajnie ale obecnie mam problem z wrzuceniem 1 filmu w tygodniu :D
Zamiast Issey Miyake proponowałbym wypróbować Iceberg Twice Pour Homme, w cenie ok. 60 zł/125 ml. Również zawiera yuzu, a na mojej skórze osìąga letnią porą - wyśmienite parametry.
Znam tego Iceberga ale moim zdaniem to jednak nie jakość Isseya :P
@@perfumolog Zdaję sobie z tego sprawę. To inna półka, aczkolwiek rozpatrując w kategoriach budżetowych - stanowi atrakcyjną pozycję.
@@jakubkotulski3593 A to prawda, zgadzam się w 100%
@@jakubkotulski3593 Iceberg Twice bardziej mi się podoba od Isseya Miyake, bo yuzu jest w nim podane w sposób, który nie powoduje, że w połączeniu z moją skórą daje nutę apteki.
Z Iceberga wyszło niedawno Twice Gold. Muszę przetestować, może będzie na jesień m
@@deejay7581 Twice Gold jeszcze nie rozpracowałem, ale przeprowadziłem test nadgarstkowy Twice Nero. Bardzo przypomina "sweterek" (Iceberg Since 1974 for him). Niestety, grzeszy dużo gorszymi parametrami. Nie rozumiem takiej polityki sprzedaży. Wycofują się z dobrych pozycji np. Iceberg Man, by zastąpić je gorszymi wypustami.
nautica voyage tez jest ładna i tania
Zgadzam się. Tylko trochę syntetyczna
Gdzie taka cena za L'Eau d'Issey Pour Homme Issey Miyake? Szukam, patrzę i nie widzę…
Odpowiadałem już kilka x w komentarzach :D
Trochę za długi wstęp
Miłosz jest mistrzem (przy)długich wstępów, osobiście bardzo je lubię 😆
Nowe wypusty laliqe a l'extreme to żart nie trwałość max 2h
Nigdy nie testowałem oryginalnych perfum, których trwałość wynosiłaby mniej niż 2h. PS moje Lalique to nowy wypust
Żeby przyciągnąć i zainteresować ludzi zapachami...według mnie muszą w filmach powtarzać się jakieś zapachy typu Musthave. Coś co każdy zna lub przynajmniej kojarzy. To pozwoli przyciągnąć nowe osoby i one same w innych filmach odkryją inne zapachy, firmy itp. itd.
Także dla mnie to nic złego. Jest coś dla nowych oglądających i coś z nowosci lub niszy dla tych juz nieco obeznanych.
Pozdrawiam
Dokładnie działa to tak jak opisałeś :) Na kanale perfumowym aby się rozwijał muszą pojawiać się popularne perfumy
Po ogólnikach przyszła pora na szczegóły. Całoroczna paczuszka, której łączny koszt nie przekroczy 400 zł:
1. Malizia Uomo Vetyver [wiosna];
2. Aqua Quorum Antonio Puig [lato];
3. Zino Davidoff [jesień];
4. Bentley For Men Absolute [zima].
Klasyka :)
Moim zdaniem najlepsze letnie perfumy koło 100zl to jakikolwiek zapach od 4711 z kolekcji cologne premium, nie są dla mojego nosa syntetyczne a kompozycje sa niebanalne, jedne z moich ulubionych to lychee and white mint
Mam w sumie dwa zestawy propozycji do 400 zł.
1.) trochę retro, ale nadal znośne:
- Goefrey Beane Grey Flannel
- Davidoff Zino
- Lalique "Lion" Pour Homme
- na lato klasyczna woda kolońska od 4711 (tyle że w tym przypadku parametry słabe)
2.) bardziej współczesne (choć też już nie najnowsze)
- na co dzień: Lalique Encre Noire (podstawowy lub A' l Extreme)
- na specjalne okazje: Terre d'Hermes (jak są jakieś promocje to da się dorwać za te 250 zł)
- na lato: Nautica Voyage (oklepane, ale zmieści się w budżecie)
Pozdrawiam.
Bardzo fajne propozycje. Te klasyczne też mi się podobają
L'Eau d'Issey Pour Homme Issey Miyake, tak tanio to tylko, podróbkę kupisz..... na aledrogo
A to ciekawe. W filmie mówię o pojemności 75 ml. Sprawdz perfumomaniaka. Dwa sklepy w których kupuje i są legitne. Ceny 125 i 127 zł.
Kod rabatowy nie dziala ;p
Działa :) Musiałeś źle wpisać lub wrzuciłeś do koszyka coś co nie jest dekantem albo niepełnym flakonem
A ja pod kazdym filmem o zapachach do 100zł będę do znudzenia polecał Mauboussin - Une Histoire D'homme Irresistible. Może ktoś z ciekawości sprawdzi w ciemno i tak jak ja zrobi od razu backup 😅
Muszę sprawdzić :D
Na mnie Issey Miyake ph intense trzyma trzy godziny…
To szkoda, niestety na różnych osobach perfumy trzymają różnie
To chyba skóra Twoja nie lubi się z tym zapachem. U mnie spokojnie 7-8 godzin. Oczywiście pod koniec już tylko podwiewy woni, ale cały czas są obecne.
Wypust 2023 ma fatalne paratmetry niestety
@@cocainaj2483 to jeszcze go rozwodnili? Trza szukać starszych batchy
Ech, szczerze mówiąc to Issey Miyake pour homme zebrał najgorsze opinie w moim otoczeniu. Na szczęście kupiłem tylko małą odlewkę. Moja dziewczyna stwierdziła, że jest okropny, a ja sam wyczuwam tam jakąś bardzo nieprzyjemną nutę, nie mogę tego nosić. No ale tak to już jest z perfumami, które nie do końca są "mass appealing" i bezpieczne.
Patrzac(wachając) mimowolnie czym ludzie się psikają, to w najlepszym przypadku czuję perfumy znośne.
Część ludzi „psika” się zwyczajnie się nie myjąc, część zwykły dezodorant.
Wśród mężczyzn, którzy uważają wydanie 100 zł na perfumy za burżujstwo, to czuć głównie okropne perfumy, 1% psika się może czymś ładnym, ale jeszcze nie czułem żadnych perfum wybitnych typu Amouage Opus VI czy IV, czegoś co po prostu przyciąga zapachem.
Tak, że niekoniecznie słuchał bym opinii ludzi.
A perfum używamy głównie dla siebie, a nie dla otoczenia.
Ubierasz się również tak jak Ty chcesz, a nie żeby otoczeniu się podobało.
Zależy od testującego nosa :D Ja np często gdy goszczę kogoś kto chce zobaczyć moje perfumy to testowanie kończy się tym, że osoba kupuje dla siebie właśnie podstawowego Isseya :D
auto fakus wariuje
Zestaw do 400 dla dojrzałych facetów:
1. Ted Lapidus BlackSoul Imperial,
2. Coty Adidas Active Bodies,
3. Paco Rabanne Pour homme,
4. INCC Christopher Columbus.
Zestaw, nie zawiera czegoś, wyjątkowo przestarzałego, a Adidas może wielu pozytywnie zaskoczyć.
Strasznie dużo narzekania Przecież można zmienić kanał Ja osobiście nie lubię kiedy recenzja trwa kilkanaście minut jak można opisać w kilka
Urok prowadzenia yt. Jedni narzekają na za długie intro, inny na powtarzające się perfumy a jak nagram coś o mało znanych perfumach niszowych to jak można gadać o tak drogich zapachach :D
L'Eau d'Issey Pour Homme za 125zł to prawdopodobnie nie jest oryginał, just saying.
Proponuje najpierw sprawdzić a później pisać. Just saying :) W filmie mówiłem o flakonie 75 ml. Dwa pierwsze z brzegu legitne sklepy: e-glamour - 125 zł. Tagomago - 127 zł. Pozdrawiam
@@perfumolog BTW. Taka ciekawostka: e-glamour i ELNINO PARFUM to ten sam sklep tylko nazwy inne. Magazyn wspólny bo jak w jednym sklepie sie coś kupi to i w drugim ubywa za stanu :)
@@BenyBenek Dokładnie :) Notino tak samo posiada 2 sklepy internetowe
@@perfumolog To o tym nie widziałem :)
Za 139 zł masz 125 ml w Pachnidelko ( tester), a 75 ml w cenie 126 zł w e-glamour.
Co powiesz o gucci elixir pour homme?
Dekant czeka na testy
@@perfumolog Ja czekam na flakon, bo zamówiłem w ciemno 😎. Ale jeśli się nie spodoba to mam kupca w razie w . Ale Wszyscy zachwalają 👌
Kupował ktoś Issey 125 ml w popularnej niemieckiej drogerii?
Ja skuszony przeceną na 142,49 nabyłem na szczęście tylko jeden flakon.