Mieszanka żywicy z pyłem w szerokich fugach, wyskrobanych do końca pióra tworzy mocną spoinę, nie do wyciągnięcia odkurzaczem. Ponadto deski zostały podpiankowane co powoduje dodatkowe ich usztywnienie . Oczywiście deska cały czas pracuje, dla tego mogą ewentualnie powstać minimalne pęknięcia ale nie wypadnięcia .Jeżeli chodzi o szlifowanie to jest to filmik pokazowy a nie instruktarzowy . Nie wszystkie czynności zostały pokazane na filmie. Szpachlowanieodbywa się warstwowo i kilka krotnie. Jeżeli chodzi o listewki to ma Pani rację ,ale koszt renowacji podłogi mocno wzrasta. Dziękuję za obejrzenie filmiku i komentarz. Gorąco pozdrawiam. TOMSTOL.
Jak na legarach czy na łatach bo i takie widziałem,to z tego co widziałem wykruszy się wszystko,wpierw popękają a potem to już idzie.Osobiście jeszcze nie widziałem by się nie wysypały,czy wykruszyły.To tak jak z kafelkami,kafelki kładą na płytach osb są specjalne grunty,specjalny klej super hiper elastyczny :) Fugi też są super hiper elastyczne :) a i tak z czasem wykruszają się.A dlaczego?Bo płyty osb są kładzione na legarach czy łatach w zbyt dużych odstępach i często ludzie na płytach też oszczędzają i dają te 18 mm albo 20 mm ,A im cieńsza płyta tym mniejsze muszą być odstępy między łatami czy legarami bo jak płyta podczas chodzenia się lekko ale widocznie ugina,to gwarantuję że wszystkie fugi popękają.I w takiej drewnianej podłodze będzie to samo,oczywiście z czasem.
@@konsument681 wyłonczyłem wyłoncznikiem....a jak potem włonczyłeś.... też wyłoncznikiem ? A może zamiast wyłonczać głos zajrzałbyś do słownika ortograficznego takie dle dzieci 8-10 lat , znajdź hasło wyłączać albo wyłącznik...
Desek na legarach nie powinno się z reguły szpachlować mieszaniną pyłu z jakąś żywicą. Taka mieszanina po pewnym czasie zacznie się kruszyć i odpadać, bądź zostanie wyciągnięta odkurzaczem przy sprzątaniu ponieważ nie jest elastyczna. Oczywiście jeżeli inwestor został poinformowany o skutkach takiego szpachlowania i je zaakceptował to już inna bajka. Najlepszym rozwiązaniem jest wyfrezowanie równych szpar i nabicie listewek bądź uzupełnienie ich masami poliuretanowymi. Efekt cyklinowania bardzo fajny, tylko jak dla mnie namęczył się Pan szlifując po prostej na początku te deski bez krzyża. Na filmiku już nawet widać że szpachla powypadała przy szlifowaniu :)
Szpachlowanie fug w moim przekonaniu to efekciarstwo obliczone na pierwsze wrażenie inwestora ( jak pamiętam ze szkoły - bardzo dawno, błąd w sztuce) "podłoga musi oddychać". Podłoga pracuje i wykruszy po pewnym czasie wypełnienie (nawet w parkiecie). Szpachlowałbym tylko dziury po dobitych gwoździach. Koniec pracy może nie tak efektowny ale nie zmieni się bardzo długo.
Oczywiscie że można tak zrobic jak pani to opisala wszystko można zrobic tylko zadam pytanie ile wtedy wyjdzie m2 takiej pracy i kto za to zaplaci bo inwestor ..czy też jak my mówimy ..klient..chciałby mieć Wersal z.. parchliny..i zapłacić jak najmniej a tak sie nie da ..frezowanie wyrób listewek wklejanie ....to wszystko czas i mnóstwo pracy a czas kosztuje i ciężka praca też przy takiej podlodze przypuszczam ze ..skóra nie warta wyprawy ..by byla z poważaniem
Mam stary 100 letni drewniany dom z deskami na podłodze pomalowanymi farbą olejną, dużo desek jest krzywych. Czy opłaca się cyklinować taką podłogę czy lepiej ją zostawić tak jak jest? Czy uda się wykonać taką pracę szlifierką ręczną? ( 2 pokoje około 20 metrów każdy z pokoi). Nie stać mnie na nową podłogę z desek, może lepszym rozwiązaniem będzie położenie paneli?
@@agataszlezak2287Mój mąż odwrócił dechy do góry,, kołami,, i szlifował szlifierką mimośrodową bo taką akurat posiadamy może nie wyrówna się nią podłogi bo to dechy i po tylu latach są powyginane ale i tak lepiej niż ta olejna farba. Dużo roboty ale my jesteśmy zadowoleni może kiedyś zrobimy to cykliniarką ale póki co kredyt i remont pochłania wszystko
Mam takie pytanie,ale czy nie taniej wyjdzie zerwać podłogę i ułożyć z nowych desek?Jakiś stary parkiet odnowić to ok,ale deski?dobijanie gwoździ,cyklinowanie,czyszczenie fug,szpachlowanie to jest tyle czasu że nie wiem czy to się opłaca?
@@FranekLuc Wiesz co?Rozbawiłeś mnie z tymi legarami do naprawy.Bo zawsze powinno się sprawdzać czy są do wymiany czy nie i niech klient decyduje czy chce teraz płacić więcej i mieć na 100% zrobione czy woli za jakiś czas płacić podwójnie.Bo co ci da jak masz wywalone poduszki w aucie i wsadzisz zaślepki z napisem airbag?ładnie będzie wyglądało ale czy dobrze?No chyba nie.
@@ireki6213 dokladnie tak. ;) kwestia oceny ryzyka. Ja mam u siebie stare deski do cyklinowania. Koszt z wynajeciem maszyny ok.600. Jak mialbym zrywac i robic nowa podloge to mysle ze min. 5000. Ugiecie zostanie, ale coz zrobic. ;)
no wlasnie mialbym pytanko z tym zwiazane... i z tymi nieszczesnymi "falami" Mianowicie, jezdze taka sama maszyna (ma ok rok, wymienione kółka, walki wydaja sie ok) i mam problem z "falami".. Probowalem jezdzic pod lekkim kątem z pierwszego papieru(40) i koncze (80) w czym moze byc problem?
@@kenadams5094 takie deski robi sie pod kątem 45 * ....w ..x..ale ...lecisz...pod kątami do 120 tak mówi teoria a ostatni szlif 100 wzdłuż desek ! Tak ze 120 schodzisz na grubszy papier ! Do zafalowania drobnego tez moze przyczynić sie podloga za szeroko legary i drży! I nie mylić wybrania miękkiego miekiszu drewna na wrzozystych slojach z twardzielem :-)
@@kenadams5094 najlepiej zaczac papierem 36 przez 60/80 do 100. A dla lepszego efektu i zmniajszenia przejsc po cyklinowaniu najlepiej zastosować polerke.
Zajebisty efekt. U mnie są stare poniemieckie deski,naprawde stara poniemiecka sosna.Takich desek w Polsce już nie ma.,wygląda pieknie ale,różnice w poziomie w najwiekszym pomieszczeniu wynosi 80mm/ 8 cm/ W kuchni przykładowo 60mm,cyklinowałem całe deski ale róznica na fugach wynosi nawet 15mm.Banany ze starości się porobiły.Mam problem i wyrywam wszystkie deski dokręcam na belkach z boku i poziomuje.Aż szkoda schować takie deski ale cóż,nie mam innego wyjścia. I dodam że nie mam żadnych korników.
Jezeli podloga poniemiecka to deski tarte z polskiego drzewa. Monza to obliczyc ,kiedy byla podloga robiona I kiedy I jak dlugo roslo drzewo i czy roslo w tym czasie la ziemiach poskich czy pod zabirani czyli siłą zabranymi ziemiami.
Dlaczego? Olej może i jest trudniejszy w utrzymaniu, ale o wiele łatwiej jest odświeżyć podłogę olejowaną(bez konieczności cyklinowania), nawet miejscowo, w przypadku rys czy drobnych uszkodzeń. Olejowana podłoga (moim zdaniem) jest ciekawsza od podłogi lakierowanej, ponieważ olej wyciąga wszystkie słoje i patrząc pod światło widać, że to sama natura. Przy lakierowanej podłodze uzyskujemy gładką powłokę, bardziej połyskliwą czy matową. Podłoga lakierowana jest wygodniejsza i łatwiejsza do utrzymania, ale za to w przypadku uszkodzeń czy też naruszenia powłoki lakieru, nie można dokonać miejscowej naprawy tej powłoki (tak jak w przypadku oleju).
dokładnie, o wygodne mi się rozchodzi... wolałabym tym samym płynem oblecieć całą chatę, niż bawić się w osobne wiaderka i rozcieńczanie, tak jak teraz :) Co do efektu wizualnego zdecydowanie wybieram olej... ;) Jak będziemy remontować piętro, na pewno tam dla naszej wygodny wybierzemy lakier. Pozdrawiam goraco
@@Wozni33 podłóg rzywicznych nie powinno sie olejowac po pierwsze zywica nie bedzie dobrze przyjmować oleju będzie plamiasto ! Po drugie sama sosna jest miękka olej jej nie zabezpieczy dobrze lakier da ..twardsza powłokę..
Każde szlifowanie papierem 36 bądź 40 musi być na skos i za każdym razem w przeciwnym kierunku... Wtedy papier lepiej zbiera.. Jadąc papierami o takich granulacjach na w prost nigdy nie zbierzemy nie równości powstałych po pracy deski bądź parkietu...
zgadzam sie. cyklinuje sie przede wszystkim 2 pierwsze razy (36, 60 gran.) po skosie zeby wyrównać i żeby nie było później fal dunaju na podłodze. po 3 szlifie należy podłoge wypolerować aby nadać powłokę
polecam siebie - przynajmniej sie na tym znam. Bo pan na filmiku błędnie szlifuje i nie umie sie obsługiwać szpachlówką do kitu... Jak ktoś chce mieć to dobrze zrobione jakościowo i wizualnie zapraszam 500-016-336 Szymon. Pracujemy w całej polsce bez kosztów za dojazd.
@@szymondawid1804 Panie Szymonie czy zna Pan jakis link do podgladu jak poprawnie cyklinowac -odświeżyć taka podloge tzn moja nie ma takich szpar , gwozdzie byly bite w wpust czy tam pióro - nie wiem dokladnie jak to fachowo sie zwie, bo robil to tata ktory juz mi nie odpowie na t o pytanie ,szpary sa ale takie okolo 1mm Pracuje w remontach i pojecie jako takie o pracy mam ,ale nie o cyklinowaniu a chce sam odnowic podlogi .
Dziękuję za ten i filmik i wiedzę którą mi Pan przekazał. Profeska!
Mega ❤
Konkret robota
Mieszanka żywicy z pyłem w szerokich fugach, wyskrobanych do końca pióra tworzy mocną spoinę, nie do wyciągnięcia odkurzaczem. Ponadto deski zostały podpiankowane co powoduje dodatkowe ich usztywnienie . Oczywiście deska cały czas pracuje, dla tego mogą ewentualnie powstać minimalne pęknięcia ale nie wypadnięcia .Jeżeli chodzi o szlifowanie to jest to filmik pokazowy a nie instruktarzowy . Nie wszystkie czynności zostały pokazane na filmie. Szpachlowanieodbywa się warstwowo i kilka krotnie. Jeżeli chodzi o listewki to ma Pani rację ,ale koszt renowacji podłogi mocno wzrasta. Dziękuję za obejrzenie filmiku i komentarz. Gorąco pozdrawiam. TOMSTOL.
można było zabejcować podłogę... ale rozumiem "klient" efekt byłby lepszy zwłaszcza, że wiele desek różniło się kolorem a kilka było siwych.
Dobra robota. Pozdrawiam kolegę.
Najwięcej mają do powiedzenia Ci co całą wiedzę czerpią z internetu i murratorpl XD Dobra robota!
Jak deski są na legarach to jak długo pozostanie ta szpachla w fugach ? czy się nie wykruszy ? Robota i efekt super- ale musiałem wyłączyć głos.
Stachurskyego Pan nie lubi?
Jak na legarach czy na łatach bo i takie widziałem,to z tego co widziałem wykruszy się wszystko,wpierw popękają a potem to już idzie.Osobiście jeszcze nie widziałem by się nie wysypały,czy wykruszyły.To tak jak z kafelkami,kafelki kładą na płytach osb są specjalne grunty,specjalny klej super hiper elastyczny :) Fugi też są super hiper elastyczne :) a i tak z czasem wykruszają się.A dlaczego?Bo płyty osb są kładzione na legarach czy łatach w zbyt dużych odstępach i często ludzie na płytach też oszczędzają i dają te 18 mm albo 20 mm ,A im cieńsza płyta tym mniejsze muszą być odstępy między łatami czy legarami bo jak płyta podczas chodzenia się lekko ale widocznie ugina,to gwarantuję że wszystkie fugi popękają.I w takiej drewnianej podłodze będzie to samo,oczywiście z czasem.
Też wyłonczyłem
@@konsument681 wyłonczyłem wyłoncznikiem....a jak potem włonczyłeś.... też wyłoncznikiem ? A może zamiast wyłonczać głos zajrzałbyś do słownika ortograficznego takie dle dzieci 8-10 lat , znajdź hasło wyłączać albo wyłącznik...
Efekt końcowy - ślicznie i schludnie!
Świetna robota
a ja lubie stachurksiego i piosek a mi odpowiada do wykonywanych prac:)
Jakiej szpachli użyłeś?
Desek na legarach nie powinno się z reguły szpachlować mieszaniną pyłu z jakąś żywicą. Taka mieszanina po pewnym czasie zacznie się kruszyć i odpadać, bądź zostanie wyciągnięta odkurzaczem przy sprzątaniu ponieważ nie jest elastyczna. Oczywiście jeżeli inwestor został poinformowany o skutkach takiego szpachlowania i je zaakceptował to już inna bajka. Najlepszym rozwiązaniem jest wyfrezowanie równych szpar i nabicie listewek bądź uzupełnienie ich masami poliuretanowymi. Efekt cyklinowania bardzo fajny, tylko jak dla mnie namęczył się Pan szlifując po prostej na początku te deski bez krzyża. Na filmiku już nawet widać że szpachla powypadała przy szlifowaniu :)
Marta Czarnecka сконт пани вье так дужо о подлогах )
Szpachlowanie fug w moim przekonaniu to efekciarstwo obliczone na pierwsze wrażenie inwestora ( jak pamiętam ze szkoły - bardzo dawno, błąd w sztuce) "podłoga musi oddychać". Podłoga pracuje i wykruszy po pewnym czasie wypełnienie (nawet w parkiecie). Szpachlowałbym tylko dziury po dobitych gwoździach. Koniec pracy może nie tak efektowny ale nie zmieni się bardzo długo.
Oczywiscie że można tak zrobic jak pani to opisala wszystko można zrobic tylko zadam pytanie ile wtedy wyjdzie m2 takiej pracy i kto za to zaplaci bo inwestor ..czy też jak my mówimy ..klient..chciałby mieć Wersal z.. parchliny..i zapłacić jak najmniej a tak sie nie da ..frezowanie wyrób listewek wklejanie ....to wszystko czas i mnóstwo pracy a czas kosztuje i ciężka praca też przy takiej podlodze przypuszczam ze ..skóra nie warta wyprawy ..by byla z poważaniem
Mam stary 100 letni drewniany dom z deskami na podłodze pomalowanymi farbą olejną, dużo desek jest krzywych.
Czy opłaca się cyklinować taką podłogę czy lepiej ją zostawić tak jak jest?
Czy uda się wykonać taką pracę szlifierką ręczną? ( 2 pokoje około 20 metrów każdy z pokoi).
Nie stać mnie na nową podłogę z desek, może lepszym rozwiązaniem będzie położenie paneli?
@@agataszlezak2287Mój mąż odwrócił dechy do góry,, kołami,, i szlifował szlifierką mimośrodową bo taką akurat posiadamy może nie wyrówna się nią podłogi bo to dechy i po tylu latach są powyginane ale i tak lepiej niż ta olejna farba. Dużo roboty ale my jesteśmy zadowoleni może kiedyś zrobimy to cykliniarką ale póki co kredyt i remont pochłania wszystko
Czy nie lepiej byloby wymienic te dwie deski i zastapic je jedna byloby estetyczniej
Czy do szpachlowania uzywał pan pyłu sprzed czyszczenia fug?
Mam takie pytanie,ale czy nie taniej wyjdzie zerwać podłogę i ułożyć z nowych desek?Jakiś stary parkiet odnowić to ok,ale deski?dobijanie gwoździ,cyklinowanie,czyszczenie fug,szpachlowanie to jest tyle czasu że nie wiem czy to się opłaca?
Pieniadz. Taniej zdecydowanie pocyklinować. Nie daj Boże, jakieś legary do naprawy.
@@FranekLuc Wiesz co?Rozbawiłeś mnie z tymi legarami do naprawy.Bo zawsze powinno się sprawdzać czy są do wymiany czy nie i niech klient decyduje czy chce teraz płacić więcej i mieć na 100% zrobione czy woli za jakiś czas płacić podwójnie.Bo co ci da jak masz wywalone poduszki w aucie i wsadzisz zaślepki z napisem airbag?ładnie będzie wyglądało ale czy dobrze?No chyba nie.
@@ireki6213 dokladnie tak. ;) kwestia oceny ryzyka. Ja mam u siebie stare deski do cyklinowania. Koszt z wynajeciem maszyny ok.600. Jak mialbym zrywac i robic nowa podloge to mysle ze min. 5000. Ugiecie zostanie, ale coz zrobic. ;)
Na efekcie końcowym widać "fale", powstałe przy szlifowaniu podłogi. Kilka szlifów na skos załatwiłoby tę sprawę. ;)
no wlasnie mialbym pytanko z tym zwiazane... i z tymi nieszczesnymi "falami" Mianowicie, jezdze taka sama maszyna (ma ok rok, wymienione kółka, walki wydaja sie ok) i mam problem z "falami".. Probowalem jezdzic pod lekkim kątem z pierwszego papieru(40) i koncze (80) w czym moze byc problem?
@@kenadams5094 takie deski robi sie pod kątem 45 * ....w ..x..ale ...lecisz...pod kątami do 120 tak mówi teoria a ostatni szlif 100 wzdłuż desek ! Tak ze 120 schodzisz na grubszy papier ! Do zafalowania drobnego tez moze przyczynić sie podloga za szeroko legary i drży! I nie mylić wybrania miękkiego miekiszu drewna na wrzozystych slojach z twardzielem :-)
@@kenadams5094 najlepiej zaczac papierem 36 przez 60/80 do 100. A dla lepszego efektu i zmniajszenia przejsc po cyklinowaniu najlepiej zastosować polerke.
Zajebisty efekt. U mnie są stare poniemieckie deski,naprawde stara poniemiecka sosna.Takich desek w Polsce już nie ma.,wygląda pieknie ale,różnice w poziomie w najwiekszym pomieszczeniu wynosi 80mm/ 8 cm/ W kuchni przykładowo 60mm,cyklinowałem całe deski ale róznica na fugach wynosi nawet 15mm.Banany ze starości się porobiły.Mam problem i wyrywam wszystkie deski dokręcam na belkach z boku i poziomuje.Aż szkoda schować takie deski ale cóż,nie mam innego wyjścia. I dodam że nie mam żadnych korników.
Bio Bio tia, takie sosny już nie rosną... Co za bzdura
prosze cie ,bananay masz bo kiepski materiał byl użyty ,u mnie podlogi maja 30 lat i żadnych bananów nie ma .
Jezeli podloga poniemiecka to deski tarte z polskiego drzewa. Monza to obliczyc ,kiedy byla podloga robiona I kiedy I jak dlugo roslo drzewo i czy roslo w tym czasie la ziemiach poskich czy pod zabirani czyli siłą zabranymi ziemiami.
Witam , efekt 4 - szpachlowanie. Czym szpachlujesz ? Co to za mieszanka .
Jest to specjalna szpachla na bazie żywic która mieszamy z drobnym pyłem drzewnym powstałym po cyklinowaniu.
p.Tomku ,ten pyl powstaly ze szlifowania z czym pan to miesza ze powstaje ta papka??
Najlepszy jest pył powstały z pracy maszyny przyściennej (papier o granulacji 60')
piękny efekt! my wybralismy olej i zalujemy :)
Dlaczego? Olej może i jest trudniejszy w utrzymaniu, ale o wiele łatwiej jest odświeżyć podłogę olejowaną(bez konieczności cyklinowania), nawet miejscowo, w przypadku rys czy drobnych uszkodzeń. Olejowana podłoga (moim zdaniem) jest ciekawsza od podłogi lakierowanej, ponieważ olej wyciąga wszystkie słoje i patrząc pod światło widać, że to sama natura. Przy lakierowanej podłodze uzyskujemy gładką powłokę, bardziej połyskliwą czy matową. Podłoga lakierowana jest wygodniejsza i łatwiejsza do utrzymania, ale za to w przypadku uszkodzeń czy też naruszenia powłoki lakieru, nie można dokonać miejscowej naprawy tej powłoki (tak jak w przypadku oleju).
dokładnie, o wygodne mi się rozchodzi... wolałabym tym samym płynem oblecieć całą chatę, niż bawić się w osobne wiaderka i rozcieńczanie, tak jak teraz :) Co do efektu wizualnego zdecydowanie wybieram olej... ;) Jak będziemy remontować piętro, na pewno tam dla naszej wygodny wybierzemy lakier. Pozdrawiam goraco
@@Wozni33 podłóg rzywicznych nie powinno sie olejowac po pierwsze zywica nie bedzie dobrze przyjmować oleju będzie plamiasto ! Po drugie sama sosna jest miękka olej jej nie zabezpieczy dobrze lakier da ..twardsza powłokę..
I szpachla ?
Co to za farba :) ?
Ale paczką ciągnie :D
Do Warszawy pan jest w stanie dojechać aby wykonać taką pracę?
Stare drewniane przedwojenne deski najlepsze a nie pseudo panele szajs ..
deski z farby sporo papierów poszło. Pierwsze szlifowanie nie robi się w dłuz destek tylko na skos :) fachowcu :)
Filmik jest poglądowy i nie było to pierwsze szlifowanie :)
Każde szlifowanie papierem 36 bądź 40 musi być na skos i za każdym razem w przeciwnym kierunku... Wtedy papier lepiej zbiera.. Jadąc papierami o takich granulacjach na w prost nigdy nie zbierzemy nie równości powstałych po pracy deski bądź parkietu...
ten ciemny kit w szczelinch zamiast wstawek ze sosny i pofalowana podłoga nie wygląda to dobrze
zgadzam sie.
cyklinuje sie przede wszystkim 2 pierwsze razy (36, 60 gran.) po skosie zeby wyrównać i żeby nie było później fal dunaju na podłodze. po 3 szlifie należy podłoge wypolerować aby nadać powłokę
polecam siebie - przynajmniej sie na tym znam. Bo pan na filmiku błędnie szlifuje i nie umie sie obsługiwać szpachlówką do kitu... Jak ktoś chce mieć to dobrze zrobione jakościowo i wizualnie zapraszam 500-016-336 Szymon. Pracujemy w całej polsce bez kosztów za dojazd.
@@szymondawid1804 Panie Szymonie czy zna Pan jakis link do podgladu jak poprawnie cyklinowac -odświeżyć taka podloge tzn moja nie ma takich szpar , gwozdzie byly bite w wpust czy tam pióro - nie wiem dokladnie jak to fachowo sie zwie, bo robil to tata ktory juz mi nie odpowie na t o pytanie ,szpary sa ale takie okolo 1mm Pracuje w remontach i pojecie jako takie o pracy mam ,ale nie o cyklinowaniu a chce sam odnowic podlogi .
@@goldi7624 Nie zna. Bo to internetowy fachowec. Duzo gada i pisze, malo robi....