Szlifowanie słupków drewnianych

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 7 вер 2024
  • Szlifowanie okorowanych słupków.
    Nie jest pokazany cały proces ponieważ trwa to dość długo.
    Ale jeśli będzie zainteresowanie to oczywiście zamieszczę całość.

КОМЕНТАРІ • 12

  • @wojtexs6509
    @wojtexs6509 4 роки тому

    Widze że słupki idą na ogrodzenie. Wkopywałeś je do ziemi? Jeśli tak to jak się mają... czy nie zgniły. Ja do winniczki stosuje akacje bo powinna być najtrwalsza... opalam i olejuje to co do ziemi.

    • @adamboksa8481
      @adamboksa8481  4 роки тому

      Cześć. Tak idą na ogrodzenie. Niestety mam bardzo dużo ogrodzenia i nie mogłem zastosować Twojej metody, chociaż o niej słyszałem. Po 3 latach kilka faktycznie przegniło. Ale od zeszłego roku stosuję nową metodę. Wkopuję do ziemi i na całej długości w ziemi obsypuje żwirem. Zobaczymy jak to zadziała. Popełniłem jeszcze jeden błąd, który będę naprawiał w tym roku. Koniecznie od góry trzeba przykryć słupek daszkiem. A jak Twoje słupki? Nie przegniły?

  • @thejgaming5601
    @thejgaming5601 4 роки тому +1

    Nie lepiej kupić tarnik

    • @adamboksa8481
      @adamboksa8481  4 роки тому

      Cześć. Zdecydowanie nie. Dużo szybciej jest polerką. Oczywiście, jak ma się jeden słupek to ok. Ale przy 30 to już gorzej

  • @hansimuli
    @hansimuli 2 роки тому

    Niestety kontownik zabił mi się pyłem i puścił dymek.

  • @sawek4130
    @sawek4130 7 років тому +1

    Wszystko cacy - no prawie bo gdzie BHP?
    Luźna koszula
    brak uchwytu bocznego do szlifierki - chyba że ten model nie ma takiej opcji
    brak maski przeciwpyłowej
    Szanowny Panie zdrowie masz jedno i rozum od Boga aby z niego korzystać, ludzie oglądają i naśladują

    • @adamboksa8481
      @adamboksa8481  7 років тому +3

      Panie Sławku,
      dziękuję za uwagi. Niemniej, to nie jest szlifierka kątowa, stąd brak osłony i uchwytu bocznego.
      To jest tzw.polerka. Więc obroty w niej są w porównaniu ze szlifierką kątową małe. Dlatego też nie wymaga ona
      pewnych zabezpieczeń. Co do maski - nie ma takiej konieczności w przypadku pracy na powietrzu - zapylenie jest niewielkie. Co innego w pomieszczeniu. Tu faktycznie maska przeciwpyłowa byłaby obowiązkowa.
      Co do luźnej koszuli - faktycznie nie powinno tak być.
      Jeszcze raz dziękuję za cenne wskazówki.

    • @sawek4130
      @sawek4130 7 років тому

      A ja dziękuję za odpowiedź :) jak się okazało nie znam się aż tak na sprzęcie i myślałem że to szlifierka kątowa, którą miałem okazję ostatnio popracować, ucząc się właśnie na przykładzie filmów z UA-cam.
      Sam podczas pracy zorientowałem się że fruwa mi dość blisko nie włożony do spodni podkoszulek (zdecydowanie koszula jest lepszą ochroną), że okulary gdy się przesuneły na pocie ciut do góry (okulary z uszczelką wokół twarzy) to jakiś odprysk zawędrował w pobliże oka - szczęśliwie nie uszkodził wzroku.I że warto zainwestować w porządnej jakości tarcze do szlifowania, kupiłem ciut tańsze od Nortona tarcze Proline (może taka seria się trafiła?) które w jakiejś połowie zużycia wpadają w ostre wibracje aż ręce bolą i rozrzucaja - gubią co jakiś czas fragmenty, którymi oberwałem boleśnie po nogach (a osłona tarczy była założona) Dobrze ze jednak ubrałem do tej pracy długie spodnie mimo dość ciepłego dnia.
      I jeszcze żeby do końca zwracać uwagę gdzie się odkłada szlifierkę, żeby to miejsce było wolne od gratów a przy wymianie tarczy zawsze wyłączać wtyczkę z gniazda bo wtedy o wyłącznik łatwo zahaczyć.
      Takie drobiazgi a jak ważne nawet przy takiej małej szlifierce z tarczą 125mm.
      I jeszcze ze dobre rękawice też potrafią uratować dłonie:) po kilku godzinach pracy gdy koncentracja siadła zdarzyło mi się zahaczyć o wirujacą tarczę.
      Dziekuję za Pana uwagi i za przydatny film:)

    • @adamboksa8481
      @adamboksa8481  7 років тому

      Jeśli możemy, mówmy sobie po imieniu :)
      A co szlifowałeś? Znaczy jaki materiał? Jakiej tarczy używałeś?
      PS
      Zawsze odpowiadam na pytania czy posty :)

    • @sawek4130
      @sawek4130 7 років тому

      ok:)
      szlifowałem kątowniki ze zwykłej stali, pierwsza tarcza była Norton octopus p60 4mm- akurat tylko taką w Castoramie mieli, następne kupiłem w innym sklepie Proline z czerwoną nalepką (tańsze o 3zł od nowej wersji Norton Vulcan 6,4mm) miały ziarno 24 i grubość 6mm.
      O ile pierwszą tarczą Nortona szło rewelacyjnie (jak na początki pracy ze szlifierka) i tarcza równomiernie się zużyła to Proline tylko na początku dobrze scieraly. Im więcej się starly tym gubily więcej ścierniwa. Wibracje tak dawaly po dłoniach że od soboty do dzisiaj czuję skutki. Pierwszą Proline zużyłem ponad połowę, druga odpuściłem wcześniej. Trzecią ledwo zacząłem i trochę jeszcze dokończę jak będę dalej szlifowac. A resztę Proline zwróciłem do sklepu - szkoda zdrowia:) Kupiłem jeszcze Norton Vulcan +30% wydajności 30p 6,4mm i zobaczę jak będą sobie radzić. Biorąc pod uwagę pierwszego octopusa mam nadzieję że tak samo dobrze.
      Nie zwracałem uwagi na wydajność poszczególnych tarcz ale octopusem zdzieralem sporo zadziorów po cięciu plus szlif płaskich części i potem Proline. 1 octopusem i 2 pełnymi Proline wyczyscilem 25m kątowniki 40x40x4

    • @adamboksa8481
      @adamboksa8481  7 років тому

      To przy Twojej pracy faktycznie trzeba baczniejszą uwagę zwracać na BHP.
      Nie mówię, że przy mojej nie. Ale dostać zadziorem ze stali, a z drewna to jednak różnica.
      Poza tym drewno jest lżejsze i nie ma takiej mocy przy uderzeniu jak kawałek stali.
      Co do wibracji, to tu chyba nie ma mądrego. Też mam, z tym że mam mniejsze obroty (ok. 2 500) ale za to
      powierzchnia jest bardziej nierówna.
      Ze stalą nie mam dużego doświadczenia, za to jak będziesz chciał szlifować drewno już trochę mam :)
      Pozdrawiam