![Adam Boksa](/img/default-banner.jpg)
- 2
- 148 638
Adam Boksa
Приєднався 11 гру 2012
Różne bardziej lub mniej ciekawe filmiki :)
Szlifowanie słupków drewnianych
Szlifowanie okorowanych słupków.
Nie jest pokazany cały proces ponieważ trwa to dość długo.
Ale jeśli będzie zainteresowanie to oczywiście zamieszczę całość.
Nie jest pokazany cały proces ponieważ trwa to dość długo.
Ale jeśli będzie zainteresowanie to oczywiście zamieszczę całość.
Переглядів: 16 545
Відео
Korowarka ręczna
Переглядів 132 тис.10 років тому
Korowanie żerdzi sosnowych, z których będzie wykonane ogrodzenie.
Najgorszy wynalazek czlowieka🦍
Dzięki 😄
Witam. Ile zajmuje czasu okorowanie 10szt zerdzi 8m??? Będę miał do okorowanie 480szt zerdzi 8m
Cześć, trudno powiedzieć. Moje były krótsze i o niewielkiej średnicy. Nad jedną schodziło mi tak około 10 minut.
Czy te kołeczki są dębowe?czy można taką korowarką ładnie okorowac kołeczki dębowe?
Cześć, kołeczki były sosnowe. Nie próbowałem dębowych ale wydaje mi się, że nie powinno być problemu. Tylko według mnie trzeba to delikatniej zrobić, bo inna kora jest.
Niestety kontownik zabił mi się pyłem i puścił dymek.
Bywa :)
Chłopie, dupę mi ratujesz. Będę miał 1000 stempli 3.5m do korowania i myśl, żeby to łopatą skrobać była jak z horroru. 12k zwykle, 20k okorowane. 3k na pile i korowarke to i tak duża oszczędność
A proszę. Bardzo mi miło, że pomogłem. W razie czego służę poradą. PS A piłę i tak można wykorzystać. Tylko uwaga: jak przezbroimy na piłę, to trzeba wlać olej do zbiorniczka smarowania łańcucha. Potem należy odczekać, aż olej całkowicie zejdzie przed korowaniem.
Zainteresował mnie "stojak" (platforma) na bale które Pan koruje. Czy poprzeczne dwa krótkie kawałki są połączone z podpierającym je długim drągiem. I czy jedna strona tej platformy jest połączona z drugą, czy zachodzą jakoś na siebie. Chodzi mi o stabilność bala podczas korowania czy też cięcia na deski za pomocą mini traka z piły łańcuchowej.
To samoróbka. Bardzo stabilna.
@@adamboksa8481 Dziękuję za odpisanie. Mam prośbę, czy może mi Pan napisać jak to jest zrobione, na filmie widać tylko że poprzeczne belki są podparte drągiem. Mam do okorowania kilkanaście akcji, zakupiłem też zestaw z korowarką edera i chcę jako hobby popracować z drewnem (meble ogrodowe, obudowa studni i takie tam). Dopiero się uczę i ostatnio wpadłem na Pana film i mnie olśniło. Wcześniej korowałem kątówką z frezem, bal był umieszczony na kozłach co było nie najlepszym pomysłem. Dlatego proszę o wskazówki odnośnie wykonania samoróbki.
@@koslind To prosta konstrukcja. Dwa małe krzyżaki połączone dwoma podłużnymi balami. Powinna być ciężka. Wtedy nie będzie się ruszać.
@@adamboksa8481 dziękuję i pozdrawiam
Mam pytanie do użytkowników tego typu narzędzi czy warto kupić niemieckiego EDER-a (chyba na tym filmie taki jest) czy tańsze wynalazki BASEH lub MKR?
Trudno powiedzieć. Nie znam tych marek. Ale na swoją nie narzekam.
@@adamboksa8481 Chcę się jeszcze tylko upewnić dobrze wnioskuję że to korowarka EDER?
@@przemasc007 Tak, na filmie jest EDER.
@@adamboksa8481 Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.
@@przemasc007 A Proszę :)
Piła musi pracować na tak wysokich obrotach? Zajedzie pan ją😟🙂
Z informacji otrzymanych od serwisu zajmującego się takimi urządzeniami, wynika że urządzenie powinno pracować na maksymalnych obrotach. Tak samo jak przy cięciu drzewa. Takie zalecenia daje producent. I w tym przypadku także. Pracowałem bardzo dużo i z piłą nic się nie dzieje. Oczywiście to o czym Pan pisze może mieć wpływ gdy moc piły nie jest dostosowana do takiego narzędzia. Wtedy może być tak jak Pan pisze. Ja nie zaobserwowałem żadnych ubocznych niepożądanych skutków.
Raczej nie. Tego typu narzędzia powinny pracować na maksymalnych obrotach. Taką informację otrzymałem w serwisie. Gorzej jest, jeśli nie pracują na maksymalnych obrotach. To zalecenia producenta.
Lżejszy praca
Nie lepiej kupić tarnik
Cześć. Zdecydowanie nie. Dużo szybciej jest polerką. Oczywiście, jak ma się jeden słupek to ok. Ale przy 30 to już gorzej
Widze że słupki idą na ogrodzenie. Wkopywałeś je do ziemi? Jeśli tak to jak się mają... czy nie zgniły. Ja do winniczki stosuje akacje bo powinna być najtrwalsza... opalam i olejuje to co do ziemi.
Cześć. Tak idą na ogrodzenie. Niestety mam bardzo dużo ogrodzenia i nie mogłem zastosować Twojej metody, chociaż o niej słyszałem. Po 3 latach kilka faktycznie przegniło. Ale od zeszłego roku stosuję nową metodę. Wkopuję do ziemi i na całej długości w ziemi obsypuje żwirem. Zobaczymy jak to zadziała. Popełniłem jeszcze jeden błąd, który będę naprawiał w tym roku. Koniecznie od góry trzeba przykryć słupek daszkiem. A jak Twoje słupki? Nie przegniły?
Wszystko cacy - no prawie bo gdzie BHP? Luźna koszula brak uchwytu bocznego do szlifierki - chyba że ten model nie ma takiej opcji brak maski przeciwpyłowej Szanowny Panie zdrowie masz jedno i rozum od Boga aby z niego korzystać, ludzie oglądają i naśladują
Panie Sławku, dziękuję za uwagi. Niemniej, to nie jest szlifierka kątowa, stąd brak osłony i uchwytu bocznego. To jest tzw.polerka. Więc obroty w niej są w porównaniu ze szlifierką kątową małe. Dlatego też nie wymaga ona pewnych zabezpieczeń. Co do maski - nie ma takiej konieczności w przypadku pracy na powietrzu - zapylenie jest niewielkie. Co innego w pomieszczeniu. Tu faktycznie maska przeciwpyłowa byłaby obowiązkowa. Co do luźnej koszuli - faktycznie nie powinno tak być. Jeszcze raz dziękuję za cenne wskazówki.
A ja dziękuję za odpowiedź :) jak się okazało nie znam się aż tak na sprzęcie i myślałem że to szlifierka kątowa, którą miałem okazję ostatnio popracować, ucząc się właśnie na przykładzie filmów z UA-cam. Sam podczas pracy zorientowałem się że fruwa mi dość blisko nie włożony do spodni podkoszulek (zdecydowanie koszula jest lepszą ochroną), że okulary gdy się przesuneły na pocie ciut do góry (okulary z uszczelką wokół twarzy) to jakiś odprysk zawędrował w pobliże oka - szczęśliwie nie uszkodził wzroku.I że warto zainwestować w porządnej jakości tarcze do szlifowania, kupiłem ciut tańsze od Nortona tarcze Proline (może taka seria się trafiła?) które w jakiejś połowie zużycia wpadają w ostre wibracje aż ręce bolą i rozrzucaja - gubią co jakiś czas fragmenty, którymi oberwałem boleśnie po nogach (a osłona tarczy była założona) Dobrze ze jednak ubrałem do tej pracy długie spodnie mimo dość ciepłego dnia. I jeszcze żeby do końca zwracać uwagę gdzie się odkłada szlifierkę, żeby to miejsce było wolne od gratów a przy wymianie tarczy zawsze wyłączać wtyczkę z gniazda bo wtedy o wyłącznik łatwo zahaczyć. Takie drobiazgi a jak ważne nawet przy takiej małej szlifierce z tarczą 125mm. I jeszcze ze dobre rękawice też potrafią uratować dłonie:) po kilku godzinach pracy gdy koncentracja siadła zdarzyło mi się zahaczyć o wirujacą tarczę. Dziekuję za Pana uwagi i za przydatny film:)
Jeśli możemy, mówmy sobie po imieniu :) A co szlifowałeś? Znaczy jaki materiał? Jakiej tarczy używałeś? PS Zawsze odpowiadam na pytania czy posty :)
ok:) szlifowałem kątowniki ze zwykłej stali, pierwsza tarcza była Norton octopus p60 4mm- akurat tylko taką w Castoramie mieli, następne kupiłem w innym sklepie Proline z czerwoną nalepką (tańsze o 3zł od nowej wersji Norton Vulcan 6,4mm) miały ziarno 24 i grubość 6mm. O ile pierwszą tarczą Nortona szło rewelacyjnie (jak na początki pracy ze szlifierka) i tarcza równomiernie się zużyła to Proline tylko na początku dobrze scieraly. Im więcej się starly tym gubily więcej ścierniwa. Wibracje tak dawaly po dłoniach że od soboty do dzisiaj czuję skutki. Pierwszą Proline zużyłem ponad połowę, druga odpuściłem wcześniej. Trzecią ledwo zacząłem i trochę jeszcze dokończę jak będę dalej szlifowac. A resztę Proline zwróciłem do sklepu - szkoda zdrowia:) Kupiłem jeszcze Norton Vulcan +30% wydajności 30p 6,4mm i zobaczę jak będą sobie radzić. Biorąc pod uwagę pierwszego octopusa mam nadzieję że tak samo dobrze. Nie zwracałem uwagi na wydajność poszczególnych tarcz ale octopusem zdzieralem sporo zadziorów po cięciu plus szlif płaskich części i potem Proline. 1 octopusem i 2 pełnymi Proline wyczyscilem 25m kątowniki 40x40x4
To przy Twojej pracy faktycznie trzeba baczniejszą uwagę zwracać na BHP. Nie mówię, że przy mojej nie. Ale dostać zadziorem ze stali, a z drewna to jednak różnica. Poza tym drewno jest lżejsze i nie ma takiej mocy przy uderzeniu jak kawałek stali. Co do wibracji, to tu chyba nie ma mądrego. Też mam, z tym że mam mniejsze obroty (ok. 2 500) ale za to powierzchnia jest bardziej nierówna. Ze stalą nie mam dużego doświadczenia, za to jak będziesz chciał szlifować drewno już trochę mam :) Pozdrawiam
Niezłe widowisko
Dziękuję. Cieszę się, ze się spodobało :)
i żeby okorować te pare kołków wydałeś 1500 zł na ta korowarkę ?
+renault laguna (pafik) Generalnie to tak. Z tym, że tych kołków jest ponad 100 i do tego około 60 żerdzi. Poza tym zawsze mogę zdemontować korowarkę i mieć piłę spalinową.
może Pan podac jaki to model lub firma ?
Kupowałem od tej firmy: intertel.com.pl/pl/c/Korowarki-do-drewna/37 Jeśli jeszcze będzie miał Pan pytania to służę pomocą.
Przepraszam, za długi czas oczekiwania na odpowiedź.