Właściwie są to słowa prof. Szymona Malinowskiego, dyrektora Instytutu Geofizyki Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego. Powtarzam je, ponieważ mają dla mnie specjalne znaczenie motywujące do tego, żeby weryfikować swoją wiedzę
Przewrotne doświadczenia z uczelni artystycznej: historia sztuki uczy nas, jak nowe prądy wypierały stare, często budząc oburzenie w początkowej fazie, po to by w końcowej stać na straży swojej własnej nieomylności. Tymczasem współcześnie nierzadko profesorowie zajmujący się praktyczną stroną edukacji artystycznej są zafiksowani stricte na sztuce współczesnej, ganiąc wszystko to, co bardziej klasyczne i nie budzące kontrowersji. Mogę powiedzieć, że porządek świata jest w tym aspekcie cały czas zachowany.
Słuchanie Ciebie na UA-cam i Spotify to jedno z moich ulubionych zajęć dlatego zostałem dzisiaj wspierającym!! +Życzę miłego dzionka Tobie Jul i każdemu kto to czyta❤.
Ile razy się nasłuchałem "jak ty możesz tego słuchać?" a słucham głównie ekstremalnej odmiany metalu. Uwielbiam to zdziwienie gdy podczas odwiedzin ktoś do mnie przychodzi a tu z głośników leci blues czy np. Nocturne'y Chopinowskie. Problem jest taki że jako ludzie uwielbiamy szufladkować. Rzadko spotyka się ludzi otwartych, sami czegoś nie lubią nie rozumieją ale akceptują że innym się podoba. Myślę że to samo dotyczy każdej formy sztuki, malarstwa, teatru czy filmu.
Komentarz dla zasięgów. Zgadza się to co mówisz z moją perspektywą na sztukę, ale lepiej to ułożyłaś. Mimo, że nie chodzę na wystawy, głównie z powodu braku mojego ulubionego nurtu zazwyczaj jaka jest sztuka surrealistyczna i mroczna sztuka, to w dziedzinie sztuki za bardzo ludzie się podzielili. Sztuka ma wiele definicji. Pamiętam do dziś jak na historii sztuki omawialiśmy wiele tych definicji. Nie mam nic więcej do dodania. Zgadzam się w zupełności. Nie umiem pisać komentarzy
Aktualnie w pewnym sensie ten kanał stał się sztuką. Sztuką która przestawia walkę, w tym przypadku z algorytmem yt. Życzę ci powodzenia i zgłaszam się jako jeden z rycerzy
Cieszę się, że zaczęłaś poruszać tą tematykę. Mam na myśli, że poza oczywistą pasją wcześniej poruszanych tematów, podzieliłaś się czymś nowym, co czuć, że jest kolejnym Twoim konikiem i po prostu świetnie się tego słucha. Jako laik, muszę przyznać, że zostałam zarażona i poruszona materiałem. Dzięki za Twoją pracę 🌸
- Słyszałem, że Pan studiuje, Ania coś mówiła. - Tak, na wydziale Kultury i Sztuki. - Nie rozumiem. - Bo jak się ma taką sztukę przed sobą to trudno zachować kulturę.
Uważam też że tu jest taki wyjątek, że skoro wszystko może być sztuką, a tak w sumie serio jest, to niech wszystko nią będzie. Rzeczy są względne i fajnie by było jakby to był ten moment w którym zwyczajnie ludzie by się zgadzali, że wolność Tomku w swoim domku i niech każdy lubi co chce, right? No, nie. Ludzie są potworami, uwielbiamy się kłócić i szydzić z siebie nawzajem.
🎉🎉🎉🎉🎉Każdy Twój film to w moim życiu święto🎉🎉🎉🎉🎉 kocham sztukę, każdą. Przemawia do mnie ta nowoczesna, ta średniowieczna - każda. Każdy Twój film to sztuka. Boję się pisać te rzeczy zawsze pod każdym filmem jak cenie sobie Twoje małe dzieła, bo nie chciałabym, żebyś pomyślała, że mogę być kolejnym stalkerem 😅 jestem szczera w moich słowach ❤
@@Dama_Kier Podpinam się pod to i dziękuję ci za przebijanie moich baniek informacyjnych i skłanianie mnie do auto-/refleksji. Bądź z siebie dumna, bo poszerzasz ludziom horyzonty zapewniając rozrywkę a w moich oczach to coś wielkiego. Kozak jesteś.
Dziękuje za kolejny film, każdy Twój film oglądam w całości od początku do końca i zawsze jest to bardzo ciekawe ❤ czekam na więcej tematów w stylu darkweb/gore itp
29:41 też byłam na takiej wystawie. Tylko poszłam w ciemno bo nie wiedziałam jaki temat, poprostu chciałam coś obejrzeć. Mimo tego nie żałuję, bo to jedna z najciekawszych wystaw na jakich bylam i pokazana w inny sposób. A na dodatek zostaję w pamięci
Aktualnie w pewnym sensie ten kanał stał się sztuką. Sztuką która przestawia walkę, w tym przypadku z algorytmem yt. Masz wspaniały głos i Cieszę się że mimo wszystko publikujesz filmy. Osobiście zajmuje się rysowaniem i czytam książki ale w przyszłym roku chcę spróbować pojechać na jakąś operę żeby sprawdzić czy to dla mnie. Powodzenia w dalszym prowadzeniu kanału
Dzięki Jul za ten film, widziałam go już na Sztuce Myśli, ale dobrze było go sobie przypomnieć. Ludzie odchodzą od sztuki mówiąc, że nie ma ona znaczenia w dzisiejszych czasach... Osobiście najbardziej lubię malarstwo holenderskie van Ruisdaela , Cuypa , czy Vermeera. Czy mogłabyś pociągnąć ten temat w kontekście współczesnego spojrzenia na sztukę i masową skalę używania AI? Jaki to ma wpływ na artystów, jakie zagrożenia, straty i jakie plusy ma korzystanie ze sztucznej inteligencji do "tworzenia" sztuki?
Malując swój obraz, po raz pierwszy chyba z czystej przyjemności, a nie powinności, czy dla zarobku - iście delktowałam się Twoją sztuką połączenia słowa i intelektu 😌
Szczerze to twoje zamiłowanie do baletu i sztuki sakralnej bardzo mnie zaskoczyło i zaintrygowało. Ciekaw jestem jakiej słuchasz muzyki i co sądzisz konkretnie o tej gałęzi sztuki, czy może według ciebie muzyka z przed kilku dekad była po prostu lepsza czy też była tak samo zła a wszystko to wina nostalgii
Chętnie zobaczyłbym rozmowę @Jul z np. Krzysztof Maj. Krzysztof w temacie ma spojrzenie np na gry jako forma sztuki :) Nie rozumiem i w związku z tym nie jestem fanem sztuki wizualnej epoki postmodernizmu, jestem natomiast fanem sztuki audio tejże - zarówno w formie rockowo bluesowej jak i elektronicznej, jazzowej i klasycznej. Jak zwykle można się zauroczyć Twoim materiałem - zarówno treścią jak i formą przekazu. Dziękuję ❤
Ostatnio dowiedziałam się z wywiadu z osobą niewidomą o tym, że impresjonizm nie powstał, bo komuś podobała się taka forma tworzenia, a dlatego, że malarze tego nurtu w tamtym czasie byli właśnie niewidomi lub niedowidzący.
Ach, szkoła... Załapałam sie jeszcze na prezentacje maturalne z polskiego. Nie pamiętam dokladnie ani tematu ani obrazu, aczkolwiek po omówieniu epoki, co trzeba był wykuć na blachę, zaczęłam punktować elementy obrazu pasujące do kolejnej, następującej po niej epoki. OLA BOGA! Przestawienie własnych przemyśleń nieprzystających do klucza kosztowało mnie z dwa punkty na minusie 😂
Oj tak. Już namiastkę tego, o czym opowiadasz widziałem we wrocławskim Muzeum Współczesnym. Polecam odwiedzić. I jeszcze załapałem się na dzień żółtego, który bardzo lubię 😊 Aktualizacja: A ok nie interesuje cię tak bardzo sztuka współczesna. To Narodowe lub Etnograficzne Muzeum może? Albo Panorama Racławicka?
Jeszcze mnie tak trafiło. Film serio porusza do refleksji. Jestem pełna pasji, że nasze poglądy na sztukę są totalnie zbieżne. Pamiętam jak kiedyś na warszawskiej Zachęcie była wystawa Koji Kamoji o sztuce życia, zaprosiła mnie do pójścia na nią razem ówczesna koleżanka z pracy. Poszłam i się zakochałam. Przeżywałam jeszcze miesiąc te wystawę, a trafiły do mnie na pozór zwykle rzeczy. Dzielo 'matka i syn' rozwaliło mnie na łopatki a jest to coś pomiędzy instalacją a jeszcze dziełem jakkolwiek inaczej artystycznym, gdzie są dwie kropki obok siebie, jedna czerwona. Rozwaliło mnie, po prostu. Jakiś chłopak co był tam i opowiadał o dziełach Kojiego opowiedział nam o tym utworze. Nie pamiętam, czy proponował że o większej ilości dzieł poopowiada ale wiem że żałuję, że nie skusiłam się, albo o to nie poprosiłam. Byłam totalnie "zawstydzona" tym nadmiarem wrażliwości i piękna.
jako artysta moge powiedzieć że nie trzeba niczego by zrozumieć sztukę , wystawiane siebie na twórczość innych jest łatwym sposobem rozwoju ale sztuka jest na tyle plastyczna że można zignorować wszystko co na około i tworzyć coś co jest tylko w nas dla mnie tak znajduje sie siebie odcinając od tego wszystkiego presje społeczną (jedyne ryzyko jest takie że można byc nie zrozumiałym dla nikogo jednak mysle ze dla artysty to żaden problem jedynie sztuka jest rodzajem życia nie zarobku ) wiec gdzies w szparze miedzy snobami i populistami siedze ja bez niczego a i tak robie to co czyni mnie człowiekiem
Przyznam szczerze, że bałem się włączyć ten odcinek (ciekawość wygrała), ponieważ jestem wrażliwy. Wrażliwość ta wyłazi przeze mnie przez moją twórczość, w której zasadniczo uciekam do prostych form i płaszczyzn pozbawionych symboli, bo mam dość konfliktów. A i tak ten prosty, nieco przymulony styl budzi kontrowersje i różny odbiór, bo po prostu tak działa sztuka. Jednocześnie nie lubię wielu tendencji w sztuce najnowszej, mimo że sam mógłbym zostać zamknięty w takiej ramie. To wszystko jest różnorodne i wszyscy mogą od siebie czerpać informacje o świecie i o sobie samym. Ja dodatkowo z wykształcenia jestem kimś niezwiązanym ze sztuką, a mimo to, mam na swoim koncie trochę wystaw. Pracuję też z dziećmi. Mówię to wszystko po to, żeby przekazać, że nie ma jednej właściwej drogi. I nie ma potrzeby umniejszania drogi innym. Są elementy zdecydowanie moralnie niewłaściwe, ale uważam że nie jest to podpisany pisuar.
Rozumienie sztuki nigdy nie było łatwe. Po prostu ludzie, którym nie chciało się zagłębiać w temat, nie wiedzą o co tak naprawdę chodzi w rozumieniu. Popadają w złudzenie, że rozumieją dane dzieło, jeśli mogą rozpoznać jego elementy i nadać całości jakiś zgrabny tytuł. Ale często jest to rozpoznanie na poziomie "kobieta w białej sukni trzymająca harfę i dookoła latające aniołki". Interpretacja o co chodzi w tych skomplikowanych ukladach mitologicznych symboli na dawnych obrazach, rzeźbach i freskach, to było kiedyś coś dostępnego tylko wyższym stanom. I też ktoś z boku by mógł powiedzieć, że to umiejętność po nic, że tworzenie alegorycznych przedstawień to przerost formy, że to tworzenie bazgrołów, których nikt nie rozumie i potrzebują podpisu wyjaśniającego o co chodziło artyście. Dla ludzi z XIX wieku ryciny Goi o wojnie to było epatowanie okrucieństwem a Śniadanie Na Trawie to była próba zrobienia sobie popularnosci na pokazaniu nagości. Każdy wiek ma swoje dzieła. A potem i tak czas zweryfikuje.
Dobrze spędzony czas i proste wyjaśnienie dosyć skomplikowalnych problemów. Akurat piszę pracę magisterską o prawach własności intelektualnej w działach tworzonych z pomocą sztucznej inteligencji. Zajmuję się również tym na gruncie zawodowym, tzn. tworzeniem wideo z pomocą AI. I często samo to, co robię, ludzi po prostu denerwuje. Nie uważam się za kogoś lepszego czy za artystkę, po prostu jestem wyrobnikiem. Lubię tworzyć takie filmy, ale zawsze gdzieś pojawia się hejt związany właśnie z szacunkiem do artystów, z moją niższością wobec nich, chociaż wcale nie próbuję udowadniać żadnej wyższości w tym kontekście. Ogólnie jest to właśnie na mnie wszystko interesujące, właśnie pod kątem tego AI. Już pomijając kwestie baz danych, na których uczyły się algorytmy, to po prostu sama forma jest dla wielu ludzi pójściem na skróty. Czasami wiąże się to z kategoriami estetycznymi, że takie filmy ich odrzucają. A czasami mam wrażenie, że wyłącznie dlatego, że to ma w nazwie AI, to budzi to ich sprzeciw - moralny? Nie wiem, czy tak można to nazwać. Pod tym kątem jest to dla mnie ciekawe.
Tytuł powinien brzmieć: Sztuka dla sztuki. Ten materiał można podzielić na dwie części, w pierwszej autor stara się udowodnić, wyjaśnić, że wszystko jest sztuką i to na podstawie twierdzenia w stylu: "Jeśli ktoś mówi, że nie ma zdania na jakiś temat, to to jest przecież jego zdanie, czyli jego zdaniem nie ma zdania a jednak w rzeczywistości jakieś ma skoro potrafił określić, że nie ma.", to jest bardzo jaskrawy przykład tautologii która jest niezbędnym narzędziem używanym do niszczenia kultury. W drugiej części, okazuje się jednak, że autorka ma zdanie i to nawet jaskrawe, ale konkludując na końcu, ta własna interpretacja jest podkreśleniem, wynikową, wektorem wskazującym prawdziwość części pierwszej, że sztuka jest wszystkim. Od połowy ubiegłego wieku trwa coraz większy napór na ideologiczne pozbawienie ludzkości możliwości logicznego myślenia, terminologię, znaczenia, dokładniej semantykę, miesza się, dzieli, rozpoławia, mnoży, w taki sposób aby niemożliwym stało się rozróżnienie przez człowieka tego co jest prawdą a co fikcją, tego co jest dobre a co złe, przygotowuje się podłoże na przyjście nowego człowieka, nowego sposobu myślenia, dokładnie takiego jak rzecze wyrocznia, ludzie muszą zacząć przyjmować to co się im przekaże, bez najmniejszego sprzeciwu, to co się będzie działo a będzie to rodzaj piekła na ziemi, ma ich zupełnie przestać interesować, tylko wyznaczone dla nich miejsce i naznaczony cel ich istnienia ma być dla nich istotny. Jedyny sposób aby to osiągnąć a próbowano już terrorem, to zburzyć całkowicie wartości starego świata przez promowanie wszędzie antykultury i zgnilizny moralnej pozbawiając jednostki zarówno kręgosłupa jak i ducha.
"Obecnie mamy nie wiedzę, a poglądy"
Te twoje słowa dają dużo do myślenia..
Właściwie są to słowa prof. Szymona Malinowskiego, dyrektora Instytutu Geofizyki Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego. Powtarzam je, ponieważ mają dla mnie specjalne znaczenie motywujące do tego, żeby weryfikować swoją wiedzę
Przewrotne doświadczenia z uczelni artystycznej: historia sztuki uczy nas, jak nowe prądy wypierały stare, często budząc oburzenie w początkowej fazie, po to by w końcowej stać na straży swojej własnej nieomylności. Tymczasem współcześnie nierzadko profesorowie zajmujący się praktyczną stroną edukacji artystycznej są zafiksowani stricte na sztuce współczesnej, ganiąc wszystko to, co bardziej klasyczne i nie budzące kontrowersji.
Mogę powiedzieć, że porządek świata jest w tym aspekcie cały czas zachowany.
Słuchanie Ciebie na UA-cam i Spotify to jedno z moich ulubionych zajęć dlatego zostałem dzisiaj wspierającym!!
+Życzę miłego dzionka Tobie Jul i każdemu kto to czyta❤.
Dziękuję za wsparcie!
Ile razy się nasłuchałem "jak ty możesz tego słuchać?" a słucham głównie ekstremalnej odmiany metalu. Uwielbiam to zdziwienie gdy podczas odwiedzin ktoś do mnie przychodzi a tu z głośników leci blues czy np. Nocturne'y Chopinowskie. Problem jest taki że jako ludzie uwielbiamy szufladkować. Rzadko spotyka się ludzi otwartych, sami czegoś nie lubią nie rozumieją ale akceptują że innym się podoba. Myślę że to samo dotyczy każdej formy sztuki, malarstwa, teatru czy filmu.
Forma treści jest po prostu na najwyższym poziomie, niby wszystko jest jasne, a jednak zaprezentowane w taki sposób robi wrażenie.
Komentarz dla zasięgów. Zgadza się to co mówisz z moją perspektywą na sztukę, ale lepiej to ułożyłaś. Mimo, że nie chodzę na wystawy, głównie z powodu braku mojego ulubionego nurtu zazwyczaj jaka jest sztuka surrealistyczna i mroczna sztuka, to w dziedzinie sztuki za bardzo ludzie się podzielili. Sztuka ma wiele definicji. Pamiętam do dziś jak na historii sztuki omawialiśmy wiele tych definicji. Nie mam nic więcej do dodania. Zgadzam się w zupełności. Nie umiem pisać komentarzy
Aktualnie w pewnym sensie ten kanał stał się sztuką. Sztuką która przestawia walkę, w tym przypadku z algorytmem yt. Życzę ci powodzenia i zgłaszam się jako jeden z rycerzy
Dziękuję Pampuszku ❤
Damo słucha się ciebie z ogromną przyjemnością. Dzięki! ❤
Cieszę się, że zaczęłaś poruszać tą tematykę. Mam na myśli, że poza oczywistą pasją wcześniej poruszanych tematów, podzieliłaś się czymś nowym, co czuć, że jest kolejnym Twoim konikiem i po prostu świetnie się tego słucha. Jako laik, muszę przyznać, że zostałam zarażona i poruszona materiałem. Dzięki za Twoją pracę 🌸
wg mnie jeden z ciekawszych filmów od Ciebie >~
Podoba mi sie że wrzuciłaś ten film który wcześniej te kilka miesięcy temu był dla wspieraków dzieki😊
Sztuką jest żyć i odczuwać świat i wszystkie jego aspekty....każdy na swój indywidualny sposób ❤
O cholerka, ciocia coś ostatnio często dowozi
♥️♥️kuuurde kocham twoje filmy nie przestawaj tego robic plss
- Słyszałem, że Pan studiuje, Ania coś mówiła.
- Tak, na wydziale Kultury i Sztuki.
- Nie rozumiem.
- Bo jak się ma taką sztukę przed sobą to trudno zachować kulturę.
Uważam też że tu jest taki wyjątek, że skoro wszystko może być sztuką, a tak w sumie serio jest, to niech wszystko nią będzie. Rzeczy są względne i fajnie by było jakby to był ten moment w którym zwyczajnie ludzie by się zgadzali, że wolność Tomku w swoim domku i niech każdy lubi co chce, right?
No, nie. Ludzie są potworami, uwielbiamy się kłócić i szydzić z siebie nawzajem.
🎉🎉🎉🎉🎉Każdy Twój film to w moim życiu święto🎉🎉🎉🎉🎉 kocham sztukę, każdą. Przemawia do mnie ta nowoczesna, ta średniowieczna - każda. Każdy Twój film to sztuka. Boję się pisać te rzeczy zawsze pod każdym filmem jak cenie sobie Twoje małe dzieła, bo nie chciałabym, żebyś pomyślała, że mogę być kolejnym stalkerem 😅 jestem szczera w moich słowach ❤
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze i wsparcie! Doceniam, że jesteś ❤
@@Dama_Kier Podpinam się pod to i dziękuję ci za przebijanie moich baniek informacyjnych i skłanianie mnie do auto-/refleksji.
Bądź z siebie dumna, bo poszerzasz ludziom horyzonty zapewniając rozrywkę a w moich oczach to coś wielkiego. Kozak jesteś.
Dziękuje za kolejny film, każdy Twój film oglądam w całości od początku do końca i zawsze jest to bardzo ciekawe ❤ czekam na więcej tematów w stylu darkweb/gore itp
Piękny materiał, dobry temat do podjęcia !
Fajnie się tego słucha do rysowania anime bab. Polecam.
skoro wylądowało tu, to czas obejrzec enty raz 🎈
29:41 też byłam na takiej wystawie. Tylko poszłam w ciemno bo nie wiedziałam jaki temat, poprostu chciałam coś obejrzeć. Mimo tego nie żałuję, bo to jedna z najciekawszych wystaw na jakich bylam i pokazana w inny sposób. A na dodatek zostaję w pamięci
to że sztuka nie ma ram czyni ją tak piękną ❤
Kocham każdy twój odcinek każdym sercem
Dziękuję bardzo za przemyślenia, zwłaszcza, że mam podobne, choć lubię inny rodzaj sztuki.
Sztuką jest już samo indywidualne odbieranie i interpretacja sztuki❤
Twój film pomógł mi, żeby zebrać się i pójść do kina. Zobaczymy, co będzie dalej, ale w każdym razie - dzięki.
Miło posłuchać ciekawego punktu widzenia.
Aktualnie w pewnym sensie ten kanał stał się sztuką. Sztuką która przestawia walkę, w tym przypadku z algorytmem yt. Masz wspaniały głos i Cieszę się że mimo wszystko publikujesz filmy. Osobiście zajmuje się rysowaniem i czytam książki ale w przyszłym roku chcę spróbować pojechać na jakąś operę żeby sprawdzić czy to dla mnie.
Powodzenia w dalszym prowadzeniu kanału
Dzięki Jul za ten film, widziałam go już na Sztuce Myśli, ale dobrze było go sobie przypomnieć. Ludzie odchodzą od sztuki mówiąc, że nie ma ona znaczenia w dzisiejszych czasach... Osobiście najbardziej lubię malarstwo holenderskie van Ruisdaela , Cuypa , czy Vermeera. Czy mogłabyś pociągnąć ten temat w kontekście współczesnego spojrzenia na sztukę i masową skalę używania AI? Jaki to ma wpływ na artystów, jakie zagrożenia, straty i jakie plusy ma korzystanie ze sztucznej inteligencji do "tworzenia" sztuki?
Malując swój obraz, po raz pierwszy chyba z czystej przyjemności, a nie powinności, czy dla zarobku - iście delktowałam się Twoją sztuką połączenia słowa i intelektu 😌
Szczerze to twoje zamiłowanie do baletu i sztuki sakralnej bardzo mnie zaskoczyło i zaintrygowało. Ciekaw jestem jakiej słuchasz muzyki i co sądzisz konkretnie o tej gałęzi sztuki, czy może według ciebie muzyka z przed kilku dekad była po prostu lepsza czy też była tak samo zła a wszystko to wina nostalgii
Super materiał! Myślę że powinnaś zrobić film o sekcie "Systemspace" oraz projekcie "Tsuki"! Idealnie nadaje się na tematykę kanału! :)
Więcej filmów o sztuce 🙏🏻
Chętnie zobaczyłbym rozmowę @Jul z np. Krzysztof Maj. Krzysztof w temacie ma spojrzenie np na gry jako forma sztuki :)
Nie rozumiem i w związku z tym nie jestem fanem sztuki wizualnej epoki postmodernizmu, jestem natomiast fanem sztuki audio tejże - zarówno w formie rockowo bluesowej jak i elektronicznej, jazzowej i klasycznej.
Jak zwykle można się zauroczyć Twoim materiałem - zarówno treścią jak i formą przekazu.
Dziękuję ❤
Masz tak obszerny zasób słów, tak pięknie umiesz je dobrać aby opisać swoje odczucia i myśli, zazdroszczę hah
Życze wszystkim miłego słuchania, szczególnie dla tych co próbują odpocząć po maturze próbnej z matmy!❤
Ostatnio dowiedziałam się z wywiadu z osobą niewidomą o tym, że impresjonizm nie powstał, bo komuś podobała się taka forma tworzenia, a dlatego, że malarze tego nurtu w tamtym czasie byli właśnie niewidomi lub niedowidzący.
Jednym slowem, sztuka Po prostu jest. Možná sie rozejsc, pozdravem
W sumie to spodziewałam sie wzmianki o jakims aktioniście. Ale ze byłaś na performensie Hermanna Nitscha, zaskoczyłaś. Zazdroszczę
Ach, szkoła... Załapałam sie jeszcze na prezentacje maturalne z polskiego. Nie pamiętam dokladnie ani tematu ani obrazu, aczkolwiek po omówieniu epoki, co trzeba był wykuć na blachę, zaczęłam punktować elementy obrazu pasujące do kolejnej, następującej po niej epoki. OLA BOGA! Przestawienie własnych przemyśleń nieprzystających do klucza kosztowało mnie z dwa punkty na minusie 😂
Dziękuję ciociu
Oj tak. Już namiastkę tego, o czym opowiadasz widziałem we wrocławskim Muzeum Współczesnym. Polecam odwiedzić. I jeszcze załapałem się na dzień żółtego, który bardzo lubię 😊
Aktualizacja: A ok nie interesuje cię tak bardzo sztuka współczesna. To Narodowe lub Etnograficzne Muzeum może? Albo Panorama Racławicka?
Obejrzałem na sztuce myśli ten odcinek, ale ze względu na to że walczymy z algorytmem będę mieć w tle odpalony 😎
Jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Papier do dupy jest do dupy, a nie na przykład do mycia zębów.
Jeszcze mnie tak trafiło. Film serio porusza do refleksji. Jestem pełna pasji, że nasze poglądy na sztukę są totalnie zbieżne.
Pamiętam jak kiedyś na warszawskiej Zachęcie była wystawa Koji Kamoji o sztuce życia, zaprosiła mnie do pójścia na nią razem ówczesna koleżanka z pracy. Poszłam i się zakochałam. Przeżywałam jeszcze miesiąc te wystawę, a trafiły do mnie na pozór zwykle rzeczy. Dzielo 'matka i syn' rozwaliło mnie na łopatki a jest to coś pomiędzy instalacją a jeszcze dziełem jakkolwiek inaczej artystycznym, gdzie są dwie kropki obok siebie, jedna czerwona. Rozwaliło mnie, po prostu. Jakiś chłopak co był tam i opowiadał o dziełach Kojiego opowiedział nam o tym utworze. Nie pamiętam, czy proponował że o większej ilości dzieł poopowiada ale wiem że żałuję, że nie skusiłam się, albo o to nie poprosiłam. Byłam totalnie "zawstydzona" tym nadmiarem wrażliwości i piękna.
obejrzałem i nie potrafię powiedzieć co obejrzałem
To ciekawy paradoks, że taplasz się gore a nie spodobała Ci się sztuka Hermanna Nitscha
jako artysta moge powiedzieć że nie trzeba niczego by zrozumieć sztukę , wystawiane siebie na twórczość innych jest łatwym sposobem rozwoju ale sztuka jest na tyle plastyczna że można zignorować wszystko co na około i tworzyć coś co jest tylko w nas dla mnie tak znajduje sie siebie odcinając od tego wszystkiego presje społeczną (jedyne ryzyko jest takie że można byc nie zrozumiałym dla nikogo jednak mysle ze dla artysty to żaden problem jedynie sztuka jest rodzajem życia nie zarobku ) wiec gdzies w szparze miedzy snobami i populistami siedze ja bez niczego a i tak robie to co czyni mnie człowiekiem
Japierdole jebać życie
Pozdrawiam cieplutko 😀
Czy mozna znaleźć do ciebie jakis kontakt? Myślę ze mamy podobne poglądy, a raczej ich brak.
zjadłbym chałki z makiem
bulka cynamonowa ❤
🔥
❤
Co to są pampuszki???😂
Drożdżowe bułeczki. Są przepyszne
@@Dama_Kieraaa,no to wszystko jasne❤
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Królowo mam pytanko. Gdyby panowie ze Zgrzytu cię zaprosili wpadła byś do nich na odcinek ? :D
Niestety nie
@@Dama_Kier 😢
Przyznam szczerze, że bałem się włączyć ten odcinek (ciekawość wygrała), ponieważ jestem wrażliwy. Wrażliwość ta wyłazi przeze mnie przez moją twórczość, w której zasadniczo uciekam do prostych form i płaszczyzn pozbawionych symboli, bo mam dość konfliktów. A i tak ten prosty, nieco przymulony styl budzi kontrowersje i różny odbiór, bo po prostu tak działa sztuka. Jednocześnie nie lubię wielu tendencji w sztuce najnowszej, mimo że sam mógłbym zostać zamknięty w takiej ramie. To wszystko jest różnorodne i wszyscy mogą od siebie czerpać informacje o świecie i o sobie samym. Ja dodatkowo z wykształcenia jestem kimś niezwiązanym ze sztuką, a mimo to, mam na swoim koncie trochę wystaw. Pracuję też z dziećmi. Mówię to wszystko po to, żeby przekazać, że nie ma jednej właściwej drogi. I nie ma potrzeby umniejszania drogi innym. Są elementy zdecydowanie moralnie niewłaściwe, ale uważam że nie jest to podpisany pisuar.
Rozumienie sztuki nigdy nie było łatwe. Po prostu ludzie, którym nie chciało się zagłębiać w temat, nie wiedzą o co tak naprawdę chodzi w rozumieniu. Popadają w złudzenie, że rozumieją dane dzieło, jeśli mogą rozpoznać jego elementy i nadać całości jakiś zgrabny tytuł. Ale często jest to rozpoznanie na poziomie "kobieta w białej sukni trzymająca harfę i dookoła latające aniołki". Interpretacja o co chodzi w tych skomplikowanych ukladach mitologicznych symboli na dawnych obrazach, rzeźbach i freskach, to było kiedyś coś dostępnego tylko wyższym stanom. I też ktoś z boku by mógł powiedzieć, że to umiejętność po nic, że tworzenie alegorycznych przedstawień to przerost formy, że to tworzenie bazgrołów, których nikt nie rozumie i potrzebują podpisu wyjaśniającego o co chodziło artyście. Dla ludzi z XIX wieku ryciny Goi o wojnie to było epatowanie okrucieństwem a Śniadanie Na Trawie to była próba zrobienia sobie popularnosci na pokazaniu nagości. Każdy wiek ma swoje dzieła. A potem i tak czas zweryfikuje.
Co się stało z materiałami na sztuce myśli?
Sprawdź poprzedni film na tym kanale
Czemu drugi kanał został zamknięty?
zostal? wlasnie sie zastanawialam czemu wrzuca po dwa razy filmy
jest film organizacyjny na kanale, gdzie wszystko wyjaśniam. Zachęcam do sprawdzenia
@@Dama_Kier dzieki krolowo, wlasna ignorancja, juz obejrzane ;)
Dobrze spędzony czas i proste wyjaśnienie dosyć skomplikowalnych problemów. Akurat piszę pracę magisterską o prawach własności intelektualnej w działach tworzonych z pomocą sztucznej inteligencji. Zajmuję się również tym na gruncie zawodowym, tzn. tworzeniem wideo z pomocą AI. I często samo to, co robię, ludzi po prostu denerwuje. Nie uważam się za kogoś lepszego czy za artystkę, po prostu jestem wyrobnikiem. Lubię tworzyć takie filmy, ale zawsze gdzieś pojawia się hejt związany właśnie z szacunkiem do artystów, z moją niższością wobec nich, chociaż wcale nie próbuję udowadniać żadnej wyższości w tym kontekście. Ogólnie jest to właśnie na mnie wszystko interesujące, właśnie pod kątem tego AI. Już pomijając kwestie baz danych, na których uczyły się algorytmy, to po prostu sama forma jest dla wielu ludzi pójściem na skróty. Czasami wiąże się to z kategoriami estetycznymi, że takie filmy ich odrzucają. A czasami mam wrażenie, że wyłącznie dlatego, że to ma w nazwie AI, to budzi to ich sprzeciw - moralny? Nie wiem, czy tak można to nazwać. Pod tym kątem jest to dla mnie ciekawe.
Pietruszka
🫠
Nie trafiają do mnie ostatnio dodawane filmy. Lubiłem te "mocne" filmy bardziej
Przecież możesz je pominąć
watch?v=xjdAZLGsTm0 -polecam, krótkie (ok. 1,5 min) podsumowanie współczesnej sztuki 💩💩
+
Nie rozumiem. Teraz na tym kanale?
Czyli przenosiny wszystko na ten?
Sprawdź poprzedni film na tym kanale
Ą
3 minuty temu
Tytuł powinien brzmieć: Sztuka dla sztuki. Ten materiał można podzielić na dwie części, w pierwszej autor stara się udowodnić, wyjaśnić, że wszystko jest sztuką i to na podstawie twierdzenia w stylu: "Jeśli ktoś mówi, że nie ma zdania na jakiś temat, to to jest przecież jego zdanie, czyli jego zdaniem nie ma zdania a jednak w rzeczywistości jakieś ma skoro potrafił określić, że nie ma.", to jest bardzo jaskrawy przykład tautologii która jest niezbędnym narzędziem używanym do niszczenia kultury. W drugiej części, okazuje się jednak, że autorka ma zdanie i to nawet jaskrawe, ale konkludując na końcu, ta własna interpretacja jest podkreśleniem, wynikową, wektorem wskazującym prawdziwość części pierwszej, że sztuka jest wszystkim.
Od połowy ubiegłego wieku trwa coraz większy napór na ideologiczne pozbawienie ludzkości możliwości logicznego myślenia, terminologię, znaczenia, dokładniej semantykę, miesza się, dzieli, rozpoławia, mnoży, w taki sposób aby niemożliwym stało się rozróżnienie przez człowieka tego co jest prawdą a co fikcją, tego co jest dobre a co złe, przygotowuje się podłoże na przyjście nowego człowieka, nowego sposobu myślenia, dokładnie takiego jak rzecze wyrocznia, ludzie muszą zacząć przyjmować to co się im przekaże, bez najmniejszego sprzeciwu, to co się będzie działo a będzie to rodzaj piekła na ziemi, ma ich zupełnie przestać interesować, tylko wyznaczone dla nich miejsce i naznaczony cel ich istnienia ma być dla nich istotny. Jedyny sposób aby to osiągnąć a próbowano już terrorem, to zburzyć całkowicie wartości starego świata przez promowanie wszędzie antykultury i zgnilizny moralnej pozbawiając jednostki zarówno kręgosłupa jak i ducha.
Amen.
A dlaczego tak się dzieje? Kto na tym korzysta?
Natchnęło mnie, do zobaczenia jako arcymistrz malarstwa