Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus..ja również proszé o trzy bochenki chleba..to jest o sakrament małżeństwa dla moich dwóch córek i wnuczki..Bóg zapłać..
Ojcze Augustynie Pelanowski bardzo dziękuję za te Boże słowa ❤️❤️❤️🕊️Tak bardzo pragnęłam usłyszeć co Bóg do mnie mówi dzisiaj przemówił do mojego zranionego 💔pustego serca. Niech Dobry Bóg otacza Ojca Augustyna opieką i łaskami ❤️❤️❤️🕊️
Ojcze, jesteś dla mnie jak płomyk świecy w ciemnościach lochu. Rozświetlasz mroki mego serca, dajesz nadzieję i radość obcowania z palimpsestem Bożych wezwań. A na końcu tej drogi będzie już zawsze Boża Łaska i Jego, na wieki, Obecność. Niech Bóg prostuje Twoje ścieżki, a Boża Matka ochrania płaszczem swojej opieki i miłości ❤
Byłem parę razy w sytuacjach ekstremalnie podbramkowych. Miałem wrażenie, że cały świat zawiódł. Stukałem do nieba? Wbiegłem raczej do nieba, jak po ostatnią deskę ratunku. Raz to nawet zanim do nieba sprecyzuję, wbiegłem aby się schronić w ramionach ojca niebieskiego .... wymiotowałem i to dosłownie. Byłem świadom, że nie wymiotuję fizycznym pokarmem. Dosłownie bowiem, wymiotowałem tym czym świat mnie nakarmił. Byłem w rozpaczy. Byłem w ponawarstwianym stresie pola walki. Stresie pourazowym. Żyć mi się odechciało. Moje życie straciło jakikolwiek sens. Cierp aby żyć. Bo żyć aby cierpieć, zdaje się nie mieć sensu. Jeśli tego nie pojmiesz, to po prostu będziesz miał ochotę ze sobą skończyć. I wielu podejmuje taką decyzję. Stres pourazowy, to naprawdę jest sprawa poważna. Może prześladować cię przez wiele lat. "Na polu walki wszyscy są wierzący".
Ojcze żyję słowem które głosisz nie każdy ma dar jaki masz Ojcze jest dany o stwórcy jesteś prorokiem naszych czasów. Nich dobry Bóg Tobie błogosławi ❤❤❤
Augustyn Pelanowski, latarnia w nocy przestała świecić, okręty zbliżają się, jest noc i przychodzi decyzja, że trzeba wywalić latarnika. Co tam okręty.
Ojciec Augustyn jest Niesamowity. Niech Bóg Mu Błogosławi Wspiera i Wspiera 🙏🙏🙏❤️❤️❤️
Bóg zapłać i pozdrowienia dla współsłuchaczy 🙂
❤ Dzięki za pozdrowienia Bóg z Tobą
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus..ja również proszé o trzy bochenki chleba..to jest o sakrament małżeństwa dla moich dwóch córek i wnuczki..Bóg zapłać..
Ojcze Augustynie Pelanowski bardzo dziękuję za te Boże słowa ❤️❤️❤️🕊️Tak bardzo pragnęłam usłyszeć co Bóg do mnie mówi dzisiaj przemówił do mojego zranionego 💔pustego serca. Niech Dobry Bóg otacza Ojca Augustyna opieką i łaskami ❤️❤️❤️🕊️
Ojcze, jesteś dla mnie jak płomyk świecy w ciemnościach lochu. Rozświetlasz mroki mego serca, dajesz nadzieję i radość obcowania z palimpsestem Bożych wezwań. A na końcu tej drogi będzie już zawsze Boża Łaska i Jego, na wieki, Obecność. Niech Bóg prostuje Twoje ścieżki, a Boża Matka ochrania płaszczem swojej opieki i miłości ❤
Byłem parę razy w sytuacjach ekstremalnie podbramkowych. Miałem wrażenie, że cały świat zawiódł. Stukałem do nieba? Wbiegłem raczej do nieba, jak po ostatnią deskę ratunku. Raz to nawet zanim do nieba sprecyzuję, wbiegłem aby się schronić w ramionach ojca niebieskiego .... wymiotowałem i to dosłownie. Byłem świadom, że nie wymiotuję fizycznym pokarmem. Dosłownie bowiem, wymiotowałem tym czym świat mnie nakarmił. Byłem w rozpaczy. Byłem w ponawarstwianym stresie pola walki. Stresie pourazowym. Żyć mi się odechciało. Moje życie straciło jakikolwiek sens. Cierp aby żyć. Bo żyć aby cierpieć, zdaje się nie mieć sensu. Jeśli tego nie pojmiesz, to po prostu będziesz miał ochotę ze sobą skończyć. I wielu podejmuje taką decyzję. Stres pourazowy, to naprawdę jest sprawa poważna. Może prześladować cię przez wiele lat. "Na polu walki wszyscy są wierzący".
Ojcze żyję słowem które głosisz nie każdy ma dar jaki masz Ojcze jest dany o stwórcy jesteś prorokiem naszych czasów. Nich dobry Bóg Tobie błogosławi ❤❤❤
Jezu Miłości moja 🙏potrzebuje Cię,bo Cię kocham 🙏
Bóg zapłać i szczęść Boże 🙏🏻🙋♀️🇵🇱
Dziękuję za tak przeujace i mądre kazanie....
Dziękuję. Niesamowite
Bóg zapłać 🌹🌹🌹❤️
Bóg zapłać Amen Jezu Ufam Tobie Amen
Maryjo Otaczaj proszę Ojca Pelanowskiego swoją Opieką 🙏❤️
Augustyn Pelanowski, latarnia w nocy przestała świecić, okręty zbliżają się, jest noc i przychodzi decyzja, że trzeba wywalić latarnika. Co tam okręty.
❤
Czy usłyszy Boga ktoś, kto nie ma otwartych uszu ? Ktoś , kto nie ma uszu do słuchania ?
a co my robimy w miejscu, w którym ' nie słyszymy' (jesteśmy zbyt daleko ? ) ?
Dlaczego nie można udostępnić tego filmiku?
Można, przed chwilą wysłałam
😊