Łowiska, które NIE należą do PZW | Ryba się chlapie
Вставка
- Опубліковано 12 січ 2023
- Można powiedzieć, że obecnie mamy wędkarski low sezon i duża część z nas zostaje w domu zamiast iść nad wodę. Prowokuje to różne dyskusję i tutaj nasze "kochane" PZW jest super źródłem tematów. Ja postanowiłem sprawdzić gdzie łowić jak nie na wodach Polskiego Związku Wędkarskiego. Okazuję się, że jest kilka opcji. Zobaczcie sami.
- Розваги
Jeszcze są wody należące do lasów państwowych gdzie można wędkować za grosze. Np bory Tucholskie jezioro sinowe gdzie okoń 40 cm to żaden wyczyn, a 30 to codzienność - 100 zł. W sumie na trzy świetne jeziora dałem 240 zł na sezon 2023. Wody świetnie zadbane, regularnie zarybiane, bez sieci pod stałym okiem leśników. Pozdrawiam
Lada dzień, lasy też będą należeć do tej samej firmy, co wody. A jaka to firma, to sobie poszukajcie. Takich firm co mają w nazwie polska, polskie, to jest tu na pęczki, a nie są, polskie!
W końcu ktoś mądrze powiedział, na spokojnie bez emocji, Brawo
Dzięki ❤️
Dla mnie to bzdura!!!! Nie powinno się promować komercji (agencja tow.)moim zdaniem powinno się łowić bezpłatne, dlaczego do lasu idąc nie płacimy za grzyby????
nie kracz. Bo zaraz na grzybach łapy położą.
@@mmakarewicz 🤣 dobre 👍
Będzie Karta grzybiarska i komercje grzybowe
Bardzo dobrze to ująłeś 👍
Dlatego, że ludzie są pazerni i zaraz pojawią się Janusze i Saszki z akumulatorami i sieciami co będą kłusować.
dobrze powiedziane !🍻
Dobrze to rozumiem ? Na wodach gminnych też trzeba posiadać kartę wędkarską ale nie musi być opłacona tak ?
lubię też łowić ryby. pozdrowienia od przyjaciół z Indonezji.. 👍👍👍👍🤝🤝🙏🙏🤝👍
Super!!! Pozdrawiam!!!
TTW
Toruńskie Towarzystwo Wędkarskie
W tym roku 400zl 350 co mieli karte rok temu od 16 zaczynamy z pstrągiem sam jestem ciekawy co w tym roku będzie..
W życiu nie złowiłem pstrąga obkupilem się obrotówkami itp. Zobaczymy w grudniu na koniec jak było!
Karpia, płocie, wegorze, sandacze, szczupaki, okonie, pstrągi, i sum pewnie jeszcze coś się znajdzie
A jak nie opłacasz pzw to nie bądź kłusownikiem a śmieci zabieraj ze sobą
Fajny film Pozdrawiam i subik
Dzięki, daj znać jak poszło. Brzmi bardzo obiecująco. Połamania:)
Jak mam wykupione pozwolenie na wędkowanie w jeziorze gospodarstwa rybnego ,czy muszę mieć opłaconą kartę wędkarską ?
To już wolę bez karty, przynajmniej mam dreszczyk emocji jak ryby nie biorą
Hej, jeszcze warto dodać jeziora dzierżawione, które występują w dużej części np na Kaszubach. Z rybą różnie, ale są :)
Czyli tak naprawdę okazuje się że sporo jest tej wody która nie należy do PZW :)
Tak ,np. wokół Starogardu Gdańskiego ,8 ,może 9 pięknych jezior ,można wykupić zezwolenie bez problemu ,od 70 do 150 zł za rok (jedno jezioro) ,spróbujcie jednak dojechać nad nie autem. Dookoła lasy lub grunty prywatne bez dróg itp.
W końcu ktoś wyjaśnił ile mniej więcej kosztuje to łowienie nie na PZW. Dodajemy jeszcze tylko że do tych opłat na komercji często za rybę zabraną trzeba dopłacić. I pytanie czy te +- 400zl na PZW to faktycznie dużo gdzie można łowić przez cały rok.
a jak u kogoś nie ma takich możliwości tylko PZW a ja jeżdżę około 160-170 razy w roku na rybki
Napiszę tak. Walka z ceną zezwolenia PZW a i tak jak opowiadasz na wstępie wszędzie jeszcze drożej. Ma być taniej a nie drożej. Ja w Holandii za kartę na cały rok place 34euro. Ale i tak wykupiłem na PZW 380zl pozdrawiam
Problem jest taki że ilość ryb się nie zmienia, kontrolę się nie zmieniają, jest mniej wód i drożej... 😢
Gdzie ta żwirownia
Jeszcze gospodarstwa rybackie są.
Jestem z okolic Olsztyna wykupuję w dwóch takich. Łącznie wychodzi jakieś 700 zł i mam do dyspozycji ze 30 jezior na wszelkie sposoby.
Też super, ja w okolicy chyba takich nie mam:/
A ja z okolic Olsztynka.Mam 5500 ha wód w Szwaderkach a w żadnym z jezior nie ma ryb, nawet w łowiskach specjalnych.Tylko nie mów ze nie potrafię łowić bo spininguję od 35 lat.Jeszcze kilka lat temu ryby były.Na Marózie 150 dni w roku stoi 2 km wontonów.Ostatnio rybacy w 3 dni złapali jednego szczupaka.
@@ryszardkuzniewicz6696 Jeśli rybak siatki stawia to raczej ryby są.Nikt nic nie robi na darmo.
@@danielbryl452 Stawia na sielawę a jak już jest na wodzie to postawi te 2 km wontonów po drodze.Prezes płaci mu pensję to musi coś robić.Poczytaj o Szwaderkach to się dowiesz czy ryby są.Ja spininguję od 30 lat na jeziorze to wiem co w nim jest.
@@ryszardkuzniewicz6696 Drogi kolego łowię na Mazurach na sielawowych jeziorach akurat nie szwaderki tylko Mamry i cała reszta szlaku. jJeśli twierdzisz że w sielawowym jez rybak odłowił szczupaki i okonie to ta rozmowa niech skończy się na tym etapie.Pozdrawiam.
Ja kupiłem pozwolenie na jezioro, którym opiekuje się nadleśnictwo.
PS. Fajny temat filmu.
Dzięki i jak się leśniczy sprawuję? Można fajnie połowić?
@ To bedzie dopiero mój pierwszy sezon na tym jeziorku, wiec nie mogę sie wypowiedzieć. Ale w pierwszym dniu wykupu pozwoleń jak byłem koło południa moje było 108 na 150 które sprzedają na ten zbiornik.
To trzymam kciuki, połamania!
@ Dziękuję I wzajemnie.
Specjalne zezwolenia połowowe na Zalew Szczeciński lub Zalew Wiślany dotyczą chyba tylko wykonywania rybołówstwa komercyjnego. Zezwolenie wędkarskie to całkowita opłata 42,00 zł za rok na wody morskie (w tym Zalew Szczeciński i Zalew Wiślany).
A widzisz czyli jeszcze taniej. Zrozumiałem że trzeba dopłacić 100 ale mogę się mylić trochę nie moje rejony.
Dodatkowo rok wedkowania startuje od momentu wniesienia opłaty a nie kalendarzowo😁
yep mate, keep fishing never stop👍🤩🤩🤩
łowisko milewko jest tez fajnym lowiskem na relaks
Kiedy jakiś odcinek z wody szczupakowej?
Pewnie w maju dopiero teraz chodzę za kleniami i okoniami:)
Gozdzie pod Konstancinem
Niekiedy jest morze i jakiś dzierżawca rybacki jak w okolicach Słupska...A wychodzi ponad 2 razy taniej niż Pzw i ja w tym roku skorzystam
Siema brachu, temat filmu bardzo dobry, jednak dostrzegłem dysonans, podczas połączenia dwóch w sumie oddzielnych zagadnień.
W tytule podałeś "Łowiska, które NIE należą do PZW" a w miniaturce "Gdzie łowić bez karty Wędkarskiej" a więc bez licencji na wszystkie wody skarbu Państwa - stojące i płynące. Oglądają to młodzi wędkarze i warto odpuścić sobie potoczne określenia i stanowczo odróżnić Kartę wędkarską od pozwolenia, na połów uzyskany od gospodarza wody.
Karty wędkarskiej, w większości nie wymagają na wodach usytuowanych na terenach prywatnych, w tym łowiskach specjalnych - nie mówimy o specjalnych PZW, jakim jest np. wspomniany Halinów. Jeśli woda należy do gminy, to jest wodą skarbu Państwa, a więc Karta wędkarska - tak zwana biała karta, powinna być wymagana. Pozwolenie to oddzielne zagadnienie.
Team super i za łapa w górę. 👊
Dzięki za konstruktywna uwagę, może faktycznie powinienem bardziej podkreślić że na wodach gminnych i tych należących do skarbu państwa potrzebna jest karta. Obiecuję poprawę 😜 pozdrawiam
@ 🤪
Na Wersminia to już chyba szczupaków nie ma. Ale karp jest
Dobre dawno takiego żartu nie słyszałem to że złowić nie możesz nie znaczy że nie ma.
Zalew wiślany to wielka kupa. Przereklamowane. Wyłowiona ryba, woda zagotowana, poziom niski i ogolnie kibel. Sandaczyki i okonki. O większe osobniki ciężko. Ludzie którzy mieszają w Tolkmicku, kadynach i nieopodal inne miejscowości żyją z rybołówstwa sieciowego i serio jest już słabiutko w porównaniu do kilku lat wstecz.
wody polskie 200 zl na caly rok jesli posiadasz tez karte
Siema Mati
Heja, widzimy się jutro na targach?
@ ja bede jakos po poludniu ale godz nie podam.
To pewnie się miniemy bo ja z rana :/
@ dawaj na ryby sie zlapiemy
No proste, tylko ja karty nie mam opłaconej 🤣🤣🤣
Kolego ty mówisz o 50 ja płacę o 7 złotych więcej na jeden dzień
A ja powiem tak skoro stać cię na echosonda za 4000zł łódkę za 5000zł przyczepę do łodzi za 4000zł sprzęt średniej półki za kij kołowrotek plecionkę to w granicy 1000zł ×3 do 4 kąplet i do tego przynęt torba Itd w granicy 1000zł a 2000zł zależy od potrzeb to jęczeć że za drogo Itd ja co roku wydaje na cały sezon na zezwolenia 1000zł i naprawdę w moich okolicach są ładne szczupaki okonie po 45 cm Itd więc przestańcie jęczeć i narzekać tylko działać w swoich kołach okręgach a będzie dobrze pozdrawiam
Nie stać mnie na te wszystkie rzeczy o których mówisz, mój wędka kosztowała 500zlotych i mam ja od 6 lat, kołowrotek kupiłem używany. Dlatego pozwalam sobie jęczeć że drogo. Pozdrawiam
@ jak typowy Polak z krwi i kości 😃
Dokładnie tak!
Tylko tu nie chodzi o kasę, a o stan tych wód. 400 metrów od domu mam wodę Pzw i nie ma tam sensu chodzić chyba że na białoryb bo szczupak max 50cm a okoń 15cm. Oczywiście są w różnych kołach zadbane wody. Ale nie po to mam płacić za pzw żebym musiał jeździć w hu... po Polsce tym bardziej że ze składką za te moje lodowisko muszę zapłacić 450 zł. Jeżdżę do 4 x w roku na Szwecję i chciałbym między czasie powędkować pod domem.
Odkleiłeś się chłopie, to, że mnie stać, nie znaczy, że mam płacić za fatalne zarządzanie, pojebanie wysokie diety, brak zarybień i brak kontroli. Gówno Ci do tego, kto inwestuje ile w sprzęt. Chcesz wyrzucać swoje pieniądze w błoto, to to rób. Oczywiście, działać w okręgach i kołach, spróbuj podziałać w mazowieckim xDDDDDDDDDD, powodzonka.
lesne oczka łowimykarasie
Aby.lowici.na.zalewie.wisilanym............tylko..42.zlote
Wody morskie :) że Szczecina do moza i z powrotem min 200km, spalanie 8L na 100 dzieł. 16 L po 7.70 = +-207zl. To tanio tylko za paliwo ?
Eko farma nieaktualne
Ida konie do lasu muzyka
Nie ma wód gminnych, na których można łowić bez zezwolenia. To luka w polskim prawie- ustawa mówi, że żeby łowić, trzeba mieć kartę wędkarską I ZEZWOLENIE WŁAŚCICIELA WODY. Wiem, że to idiotyczne, bo wiele gmin nie wydaje zezwoleń, ale jest niepisane prawo, ze w ich zbiornikach można łowić. Szkopuł w tym, że prawo pisane mówi inaczej. Zapłaciłem za to z kolegą jesienią 2021 r mandat.
Ta nie stać Cie Guma weś nie pierdol głupot. Na Żarnowiec jeździsz a tu mówisz że cię nie stać.
Hehe, na Żarnowiec jeżdżę bo mam tam gdzie spać i mieszkać za darmo. Niestety w życiu nie zawsze się układa tak jakbyśmy chcieli:/
A Ty kurwa w czyimś portfelu chcesz siedzieć?
@@cezarymazurek3590 nie nie chce ale nie lubię jak ktoś głupoty pierdoli.
Przestań sztucznie machać łapskami do kamery. Tak robią przygłupawe gimby, bo się szkoleń " jutjuberskich" naoglądali...
Ja myślę że opłata powinna być 400 zł na całą Polskę
bojkot kart wędkarskich, niech PZW pójdzie z torbami.
Uprzejmie informuję, że karta wędkarska to nie jest dokument PZW a ustawowy, czyli państwowy..
jeden wuj, bojkot tego dokumentu i PZW.@@tadeuszkieres8798
Gdzie ta żwirownia
Jest ich sporo poszukaj