Zabrakło mi w tym filmiku konkretnych wartości jakie Ci wyszły z pomiarów pH-metem, ale materiał bardzo ciekawy!Szampon Isana sprawdził się u mnie lepiej niż Alterra, może to właśnie kwestia pH, ale i tak ulubiony to 4szpaki. Do ciała używam mydeł i nie mam problemów :)
A ja jestem ciekawa innych marek szamponów do włosów w kostce. Jak wypada ich ph i co o nich sądzisz. Chociażby 4szpaki, albo firmy soap for globe. Takie szampony potrafią być mega mega wydajne i naprawdę przyjemne w użytkowaniu. Używam aktualnie szamponu firmy soap for globe i zachowuje się jak normalny szampon. Włosy się nie plączą i są super. Skóra głowy również!
Świetny film. Bardzo przydatny, szczególnie że za chwilę śmigam na urlop i właśnie chciałam kupić szampon w kostce. Podzielisz się swoim modelem pHmetru? Wkręciłam się i chętnie kupię sprawdzony żeby pomierzyć wszystkie swoje kosmetyki (i kosmetyki całej rodziny ;) )
Syndet może zawierać do max. 10% mydła w składzie. Z nazwą syndet kojarzyły mi się zawsze kostki myjące Dove. Jeśli chodzi o kostki myjące do np. włosów, to zapala mi się żółta lampka (bo na czerwoną za wcześnie ;-)) - otóż taka gotowa kostka ma jakieś określone stężenie % aktywów pochodzące z detergentów. W przypadków szamponów nie powinna ta wartość przekraczać bodajże 15%. A weźmy taką kostkę... jest kilka metod jej aplikacji na włosy i skórę głowy, i w zależności od sposobu użycia na nasz skalp i włosy może oddziaływać różne stężenie aktywnych substancji myjących. Dlatego jakoś wolę szampony od kostek myjących.
U mnie kostka Balea kompletnie się nie sprawdziła, kupiłam ją tuż przed wyjazdem do mycia twarzy i ciała, stosowana przez 2 tygodnie bardzo wysuszyła moją skórę. A szkoda, bo moje pierwsze odczucia, co do niej byly bardzo pozytywne.
Kurczę ten szampon w kostce z Alterry to mój ulubiony.. Już drugi mam w użyciu. Nie myję nim codziennie, raz na jakiś czas i włosy są super. Używam go jak nie chce mi się myć głowy, bo bardzo szybko się spłukuję.
Aga ja mam ostra rozkmine co do kostek myjących. Nie mam przekonania, jakkolwiek to zabrzmi nienawidzę mydeł 😂 jedyne do którego miałam słabość to Dove (swoją droga, ma fizjologiczne pH?) Wogole nienawidzę tego osadu co zostawia mydło czy te co maja fizjologiczne Balea i Be beauty zostawiają taki osad? Wgl chyba Balea ma nieprawidłowy skład na stronie dm.
Tak, Balea ma inny skład na stronie a inny na opakowaniu :D Testuję kostkę Balea i zostawia uczucie gładkich dłoni, coś renatłuszczającego ma w sobie ale nie aż w takim stopniu jak Dove :) Dove kiedyś sprawdzałam i nie wyszło mi fizjologiczne pH ale może powinnam powtórzyć pomiar (było to kilka lat temu, gdy jeszcze pracowałam w lab)
Aga, bardzo jestem ciekaw tej kostki z Be Beauty (chociaż, jak wspomniałem w poprzednim komentarzu, bardziej "ufam" szamponom). Daj, proszę znać jak Ci się sprawdza, nawet na zasadzie opinii po kilku użyciach. Pozdrawiam. P.S. Sprawdź na opakowaniu kostki jaka firma ją robi dla Biedronki, bo może to jakaś znana firma.
@@paula02828 Wziąłbym tę kostkę w ciemno i wypróbował, ale nie bywam ostatnimi czasy w Biedrze (dzięki zmasowanym atakom Niemców i urlopowiczów na sklepy tej sieci w moim mieście).
Aguś, to jak to jest, przecież wszystkie kosmetyki z detergentami i tak zmywamy, a sama woda już zaburza fizjologiczne ph, w takim razie czy warto tak mocno przywiązywać uwagę do ph produktów myjących?
To dzisiejsze doświadczenie świetnie odpowiada na Twoje pytanie - sam kosmetyk może nie mieć wartości pH (bo nie ma wody) ale podczas kontaktu z wodą (czyli przykładowo zrobione przeze mnie roztwory) kosmetyk, a raczej substancje w nim zawarte zaczynają pracować z wodą, oddziaływać razem z nią. I w ten sposób kosmetyk oddziałuje z wodą tworząc jakiś roztwór o jakimś pH, który nakładamy na twarz 😊
@@KosmetologiaNaturalnie ok, ale i tak pogubiłam się. Czy nie jest tak, że nawet jeżeli kosmetyk ma super fizjologiczne ph, ale później używamy po nim wody i tak zaburzamy? Po prawidłowym żelu na twarz i tak warto używać toniku, więc tu chyba podobna zasada (to mój dociekliwy charakter wyłazi). W życiu nic nie jest zbyt proste....
@@olgak-a8792 oczywiście tak może być, że kosmetyk ma fizjologiczne pH a woda wodociągowa jest twarda (wysokie pH) i powstała mieszanka nie jest zbyt dobra dla skóry - i to ma "uratować" tonik, można też używać wody przegotowanej /odfiltrowanej/ mineralnej by dbać o wartość pH. Tu nie ma idealnego rozwiązania, ale stosowanie kosmetyków o pH fizjologicznym plus pamiętanie o toniku znacznie minimalizuje ryzyko ekspozycji skóry na zbyt wysokie pH
Byłem dziś w Biedrze w Świnoujściu... Po szamponach w kostce ani śladu... 😞 Próbowałem od pracowników coś się dowiedzieć na temat dostępności tych produktów, jednak nie było to łatwe... Po kilku próbach trafiłem na Polaka i powiedział, że akurat te produkty nie są w stałej ofercie Biedronki i trzeba na nie "polować"... Pan nie sprawiał osoby pewnej w 100% swoich słów, więc postanowiłem skorzystać z formularza kontaktowego na stronie sklepu i zapytać o co tu tak naprawdę chodzi. Jak coś będę wiedział w tej materii, to dam tutaj znać. P.S. Biedronki niby powiększają swe powierzchnie, "przemeblowują się", ale ten brak przestrzeni przed kasami i już w samej kolejce do kasy to jest dla mnie koszmar! Trudno się wycofać, ścisk, nie wiadomo co zrobić z wielkim koszykiem po wypakowaniu towaru na taśmę... Echhhh...
Aga, super ogarnęłaś temat i wyjaśniłaś te wszystkie zawiłości 👌😊
Zabrakło mi w tym filmiku konkretnych wartości jakie Ci wyszły z pomiarów pH-metem, ale materiał bardzo ciekawy!Szampon Isana sprawdził się u mnie lepiej niż Alterra, może to właśnie kwestia pH, ale i tak ulubiony to 4szpaki. Do ciała używam mydeł i nie mam problemów :)
Ciekawi mnie, dlaczego nie mówisz jakby głośno i dokładnie jakie mają ph kosmetyki, które sprawdziłaś? Wg Twego phmetru? Pytam z ciekawości🥰
Bardzo ciekawy i przydatny film🙂
A ja jestem ciekawa innych marek szamponów do włosów w kostce. Jak wypada ich ph i co o nich sądzisz. Chociażby 4szpaki, albo firmy soap for globe. Takie szampony potrafią być mega mega wydajne i naprawdę przyjemne w użytkowaniu. Używam aktualnie szamponu firmy soap for globe i zachowuje się jak normalny szampon. Włosy się nie plączą i są super. Skóra głowy również!
Dziękuję za garść info 😘
W Lidlu są kostki z Cien, byłoby super gdybys dała znać jak ze składem;)
Tak!!!
Świetny film. Bardzo przydatny, szczególnie że za chwilę śmigam na urlop i właśnie chciałam kupić szampon w kostce.
Podzielisz się swoim modelem pHmetru? Wkręciłam się i chętnie kupię sprawdzony żeby pomierzyć wszystkie swoje kosmetyki (i kosmetyki całej rodziny ;) )
Syndet może zawierać do max. 10% mydła w składzie. Z nazwą syndet kojarzyły mi się zawsze kostki myjące Dove. Jeśli chodzi o kostki myjące do np. włosów, to zapala mi się żółta lampka (bo na czerwoną za wcześnie ;-)) - otóż taka gotowa kostka ma jakieś określone stężenie % aktywów pochodzące z detergentów. W przypadków szamponów nie powinna ta wartość przekraczać bodajże 15%. A weźmy taką kostkę... jest kilka metod jej aplikacji na włosy i skórę głowy, i w zależności od sposobu użycia na nasz skalp i włosy może oddziaływać różne stężenie aktywnych substancji myjących. Dlatego jakoś wolę szampony od kostek myjących.
Brakuje mi w tym teście szamponów w kostce Cien
Mi też zabrakło konkretnych wartości pH w tym filmie.
Ale to może rada na przyszłość.
U mnie kostka Balea kompletnie się nie sprawdziła, kupiłam ją tuż przed wyjazdem do mycia twarzy i ciała, stosowana przez 2 tygodnie bardzo wysuszyła moją skórę. A szkoda, bo moje pierwsze odczucia, co do niej byly bardzo pozytywne.
Dzięki Aga 🙂
Balea jest super do mycia włosów 👍piękny połysk
Kurczę ten szampon w kostce z Alterry to mój ulubiony.. Już drugi mam w użyciu. Nie myję nim codziennie, raz na jakiś czas i włosy są super. Używam go jak nie chce mi się myć głowy, bo bardzo szybko się spłukuję.
Po filmie poleciałam do biedry 😆😆😆😆 ale w mojej nie było gagatka 😑 będę szukać! Bo jestem ciekawa 😀
U mnie tez ni ma 😭 a żel kokosowy próbowałaś? Był u Ciebie? 😁
@@annawazny850 nie było, nigdy nie widziałam go na żywo 😪
@@paula02828 dzięki, może jeszcze się uda? 🍀
@@annawazny850 na pewno! 😀 Widziałam go na żywo u w rodzinnym domu, tylko nie chciało mi się iść po niego do biedry bo byłam zajęta odwiedzinami 😀😀
Aga ja mam ostra rozkmine co do kostek myjących. Nie mam przekonania, jakkolwiek to zabrzmi nienawidzę mydeł 😂 jedyne do którego miałam słabość to Dove (swoją droga, ma fizjologiczne pH?)
Wogole nienawidzę tego osadu co zostawia mydło czy te co maja fizjologiczne Balea i Be beauty zostawiają taki osad?
Wgl chyba Balea ma nieprawidłowy skład na stronie dm.
Tak, Balea ma inny skład na stronie a inny na opakowaniu :D Testuję kostkę Balea i zostawia uczucie gładkich dłoni, coś renatłuszczającego ma w sobie ale nie aż w takim stopniu jak Dove :) Dove kiedyś sprawdzałam i nie wyszło mi fizjologiczne pH ale może powinnam powtórzyć pomiar (było to kilka lat temu, gdy jeszcze pracowałam w lab)
@@KosmetologiaNaturalnie bardzo dziękuje! Przyznaje ze jestem bardzo ciekawa tego testowania.
Piękne włosy 🥰
❤
Ja do tej pory jakoś się nie przekonałam do spróbowania kosmetyków w kostce, ale kto wie :)
Aga, bardzo jestem ciekaw tej kostki z Be Beauty (chociaż, jak wspomniałem w poprzednim komentarzu, bardziej "ufam" szamponom). Daj, proszę znać jak Ci się sprawdza, nawet na zasadzie opinii po kilku użyciach. Pozdrawiam.
P.S. Sprawdź na opakowaniu kostki jaka firma ją robi dla Biedronki, bo może to jakaś znana firma.
Też jestem ciekawa jaka firma to dla biedry robi i też jestem ciekawa nawet pierwszych wrażeń 😀
@@paula02828 Wziąłbym tę kostkę w ciemno i wypróbował, ale nie bywam ostatnimi czasy w Biedrze (dzięki zmasowanym atakom Niemców i urlopowiczów na sklepy tej sieci w moim mieście).
@@frozen_78 Oł noł 😬
@@frozen_78 trzymam kciuki żeby jakąś sztuka się zawieruszyła dla ciebie 😀
Ze strony użytkowania: Isana fatalnie wpływa na włosy. Matowi je, plącze, trudno zmyc. A Alterra - przyjemna.
Czekam na ten odcinek, może jakaś kostka okaże się warta zakupu 😊
Ahhh a szampon w kostce z lidla? :) Póki co dobrze się u mnie sprawdza
Aguś, to jak to jest, przecież wszystkie kosmetyki z detergentami i tak zmywamy, a sama woda już zaburza fizjologiczne ph, w takim razie czy warto tak mocno przywiązywać uwagę do ph produktów myjących?
To dzisiejsze doświadczenie świetnie odpowiada na Twoje pytanie - sam kosmetyk może nie mieć wartości pH (bo nie ma wody) ale podczas kontaktu z wodą (czyli przykładowo zrobione przeze mnie roztwory) kosmetyk, a raczej substancje w nim zawarte zaczynają pracować z wodą, oddziaływać razem z nią. I w ten sposób kosmetyk oddziałuje z wodą tworząc jakiś roztwór o jakimś pH, który nakładamy na twarz 😊
@@KosmetologiaNaturalnie ok, ale i tak pogubiłam się. Czy nie jest tak, że nawet jeżeli kosmetyk ma super fizjologiczne ph, ale później używamy po nim wody i tak zaburzamy? Po prawidłowym żelu na twarz i tak warto używać toniku, więc tu chyba podobna zasada (to mój dociekliwy charakter wyłazi). W życiu nic nie jest zbyt proste....
@@olgak-a8792 oczywiście tak może być, że kosmetyk ma fizjologiczne pH a woda wodociągowa jest twarda (wysokie pH) i powstała mieszanka nie jest zbyt dobra dla skóry - i to ma "uratować" tonik, można też używać wody przegotowanej /odfiltrowanej/ mineralnej by dbać o wartość pH. Tu nie ma idealnego rozwiązania, ale stosowanie kosmetyków o pH fizjologicznym plus pamiętanie o toniku znacznie minimalizuje ryzyko ekspozycji skóry na zbyt wysokie pH
A co sądzisz o mydle kastylijskim?
Nie jestem fanką mydeł 💔 znajdziesz na kanale pełny film ich dotyczący 😔
Szampon w kostce od Ajeden 👍❤️❤️❤️
👍
👌
❤🌼💚🌼
Czy na pewno ta kostka myjąca z balei? Ma etanol w składzie 🤔
Skład na stronie a na opakowaniu się różni 😊
@@KosmetologiaNaturalnie a możesz gdzieś wrzucić skład? Na stories np?
Niestety zdarzyłam wyrzucić opakowanie 😔
Byłem dziś w Biedrze w Świnoujściu... Po szamponach w kostce ani śladu... 😞 Próbowałem od pracowników coś się dowiedzieć na temat dostępności tych produktów, jednak nie było to łatwe... Po kilku próbach trafiłem na Polaka i powiedział, że akurat te produkty nie są w stałej ofercie Biedronki i trzeba na nie "polować"... Pan nie sprawiał osoby pewnej w 100% swoich słów, więc postanowiłem skorzystać z formularza kontaktowego na stronie sklepu i zapytać o co tu tak naprawdę chodzi. Jak coś będę wiedział w tej materii, to dam tutaj znać.
P.S. Biedronki niby powiększają swe powierzchnie, "przemeblowują się", ale ten brak przestrzeni przed kasami i już w samej kolejce do kasy to jest dla mnie koszmar! Trudno się wycofać, ścisk, nie wiadomo co zrobić z wielkim koszykiem po wypakowaniu towaru na taśmę... Echhhh...
Fajnie wyglądasz jak jesteś nie umalowana, tak naturalnie🙈
Pozdro