Podpięty komentarz: wiem, że część z was długo czekała na przesyłki. Rozmawiałem o tym z Mateuszem (wspólnikiem) i tej wysyłki dopilnuję osobiście by nie było więcej faux pas. Za wszystkie niedogodności przepraszam. legun.club/produkt/czapka-patrolowka-feldmutze/
@@benedyktsadura1079 Część rozdziałów fajna, część ciężko się czyta. Czuć mocne uprzedzenie autora do tamtego systemu, wszak pisał ją jakieś 20 lat po jego upadku i znał go z autopsji więc nie da się bez emocji. Dla mocno zainteresowanego tematem na pewno będzie ciekawa, ale nie jest to lekkie czytadło.
Dziadek opowiadał mi kiedy jeszcze żył , że będąc w LWP w 45 i pilnując mostu w Baranowie Sandomierskim musieli mieć dwa rodzaje orzełków do czapek . Jeśli jechało AK samochodami ciężarowymi , umundurowane i wyglądająca jak przedwojenne Wojsko Polskie to za orzełka bez korony dostał po twarzy, Jeśli jechało pijane Ludowe Wojsko Polskie , furmanką to oficer , pewnie NKWD miał już specjalne nożyce do obcinania Orzełkowi korony .....Historia Orzełka na czapce jest bardzo ciekawa
To były CHORE CZASY Można było nie tylko " dostać w twarz " ale kulę w łeb od tak za koronę albo za jej brak Na każdej wojnie po obu stronach są iduoci i fanatycy - trzeba pamiętać że swirow jest zawsze więcej
@@michatarczon5057 Pan porucznik był wielkim człowiekiem Prawdziwym oficerem Ciekawi mnie co zrobiono z Franciszkiem Szelińskim ??? Może masz jakieś informacje ?
Właśnie też się zastanawiałem skąd ta nazwa, tym bardziej że poznałem go osobiście. Bardziej mi "Irytujący" pasowało do Wojtka z Historii bez Cenzury, bo choć opowiada całkiem merytorycznie to robi setki niepotrzebnych min jakby był na mefedronie ;)
Świetny odcinek. Prawie na każdej wojnie brali zdobyczny sprzęt i mundur. A o mundurach w partyzantce pięknie pokazuje 3 cześć "Jak rozpętałem II wojnę światową" i Franek Dolas przegrał w karty buty i chodził w dziurawych trzewikach.
Powstańcy Warszawscy bardzo dużo broni oddali "do lasu". Dla żołnierzy odpowiedzialnych za aprowizację i przekazywanie tej broni rozkaz o wdrożeniu planu "Burza" w Warszawie był szokiem. Zgodnie z pełną żalu relacją członka mojej rodziny : "Pod koniec czerwca w drużynie mieliśmy Bergmana, starszą wersję niemieckiego MG, kilka różnych wersji mauserów, samoróbkę Stena i pistolety, a do walki poszliśmy z jednym stenem, trzema pistoletami i filipinkami..." Szlak tego wujka to; Wola, Stare Miasto, Śródmieście. Cudem nie zginął w Pasażu Simmonsa. Jak byłem dzieciakiem, to jeszcze w starej skórzanej walizce u dziadków "pod Warszawą" wyszperałem rozdartą, przetartą i lekko poplamioną na brunatno kangurkę ( był to wzór brązowych plamek na zielonym tle, chyba Eichentarn ). Co się potem stało z tą kangurką, to nie wiem. Jak byłem starszy to jeszcze jej szukałem, lecz już nie znalazłem, a babcia nic "nie pamiętała". Dziękuję za ten materiał. Bardzo ciekawie opisał Pan losy umundurowania różnych oddziałów.
motyw z Orzełkiem był bardzo ładnie pokazany w Jak rozpętałem II wojnę światową, gdy Franek Dolas, po identyfikacji przez szkopów w znanej scenie z Grzegorzem Brzęczyszczykiewiczem, ukradkiem zgarnia ze sobą Orzełka leżącego na biurku Brunnera xD
Teraz już rozumiem z kad u cb ta cała historia... Szacun nie każdy ma okazję wysłuchać prawdy historycznej z pierwszej ręki.. a wychowywać się wśród partyzantów
Mój dziadek się nie pierdzielił, był rolnikiem, ale w rogatywce chodził na co dzień i normalnie wychodził z nią do ludzi np. Woził mleko do mleczarni itd.
9:26 - zdjęcie oddziału mjr Hieronima Dekutowskiego ps. Zapora. W pierwszym leżącym rzędzie, 4 od prawej, z fularem pod szyją to mój dziadek - Adam Świątek ps. Francuz. Pozdrawiam.
Ja jako rekonstruktor partyzantki i PW jestem ogromnym przeciwnikiem używania pięknych mundurów wz.36 na każdy możliwy oddział partyzancki. Ps. sam do partyzantki używam feldmycki i maciejówki 😉
Panie Jakubie. Fantasycznie zreferowane zagadnienie umundurowania. Temat niby błachy, ale tak ciekawie i rzeczowo omówiony, że w ten sobotni wieczór, kiedy to obejżałem i wysłuchałem, nastrój odrobinę się poprawia i jakoś z lepszej perspektywy patrzy się w najbliższą przyszłość. Mam nadzieję, że w przyszłym roku dojadę na Fly fest i do Ignitorium. Pozdrawiam i dziękuję za pracę na kanale i upowszechnianie historii
Jak zbierałem dawno temu militaria miałem niemiecki pas ze startą pilnikiem glapa.Zastanawiałem się wtedy dlaczego ktoś starł tę glapę i zniszczył orginalna klamrę.Oczywiście nie twierdzę,że był to pas partyzanta,bo powód starcia orła ze sfastyka mógł być inny,choć i taka możliwość istnieje,co mnie bardzo ucieszyło.Pozdrawiam.
Swoją droga mam ciekawa historię W moich rodzinnych stronach Nasielsk- Nowy Dwór mazowiecki itp działał oddział Roja. Nie daleko mojej wioski zginęli ostatni żołnierze ugrupowania ale przechodząc do brzegu. Podczas kopania pod fundamenty, trzy gospodarstwa od mojego domu znaleziono szwabskie skrzynki po mg a w środku ładnie w kartoniki zapakowane amunicje pistoletową, prawdopodobnie ruską. Sam widziałem na oczy. Przy okazji wykopano coś jeszcze ale to rozpłynęło sie w mroku przeszłości. Taka o to historia
opaski poza powstaniem warszawskim były regulaminowo noszone przez wszystkich partyzantów AK podczas akcji Burza. W magazynie na Stawkach były tylko mundury Waffen-sSS. I oddziały które sie tam mundurowały faktycznie w dużej mierze przypominały oddziały W-SS, z innymi insygniami insygniów oczywiście.
U nas np ze względu na granicę GG nikt nie szalał w mundurze bo po 1 było za dużo żandarmów wspieranych sa oraz volksdoiczami z okolicznych wiosek kolonistów niemieckich po 2 łatwiej było zniknąć w cywilnych ciuchach a do tego przed przerzutami przez granicę była obserwacja i system znaków więc nie trzeba było się wychylać żeby nie wypatrzył ich patrol
Jak to było z umundurowaniem partyzantów? Tak jak z ich bronią. Każdy miał takie, do jakiego miał fizyczny dostęp. Były założenia odgórne oznaczenia. Ale nie przeskoczył fizycznych braków i obowiązkowej improwizacji.
@@pawel_tips911 Nawet nie trzeba książek. Na logikę, ta armia była organizowana przez tych co do niej dołączyli. A nie posiadającej centralny system zaopatrzenia jak armia państwowa. To była milicja ludowa.
Film dodany około 19 w nocy.... komendant policji z Królowego Mostu o tej godzinie już spał. 😉 Władysław Bartoszewski w swojej książce "Dni walczącej stolicy" wspomina, że czesto powstańcom, niemieckie mundury zdobyte na Stawkach ułatwiały nocne przekradanie się na nowe pozycje, lub wycofywanie pomiedzy oddziałami niemieckimi.
Pan Bartoszewski (Żyd) to 1/stwiedził oficjalnie że bardziej się bał Polaków niż Niemców 2/ w czasie powstania dzielnie redagował gazetkę nie wysciubiając nosa z piwnicy.Powstańcy walczący z bronia w ręku na wspomnienie takich ludzi tylko spluwali.
Rekonstruktorzy mają się zwykle nijak do rzeczywistości, ponieważ ogromna większość tych ludzi bardzo lubi bawić się takimi gratami, jest to jedyna okazja do uzasadnienia posiadania tych gadżetów. Wiem bo sam lata działałem w takich grupach
Taka prawda. Dobre reko partyzantki robi tak na prawdę góra kilkanaście osób w kraju. Choć trzeba też usprawiedliwić część rekonstruktorów brakiem odpowiednich replik umundurowania na rynku. Swego czasu rekonstruktorzy września biegali w przerabianych mundurach z PRL
Czytałem,że zwiadowcy z 1 Armii WP mieli często umundurowanie z przedwojennymi guzikami i orzełki z koroną. NKWD przymykało na to oczy, bo zwiadowcy i tak krótko żyli.
8.40 piekna błyskawica na pierwszym planie, charakterystyczna aluminiowa chłodnica lufy. Fascynuje sie bronią z 2wojny światowej, mam już samodzielnie wykonaną replikę stena. Kolejną repliką myślę bedzie coś bardziej unikatowego... Może koppal. Super odcinek, tak trzymaj Pozdrawiam.
Z tego co kojarze po lekturze różnych książek o PW to manewr przejścia linii wroga chyba tylko jeden się udał. A mianowicie po dowództwem Romockiego ze Starówki do Śródmieścia.
Bytanie z czym trudniej walczyć. Rozwścieczoną kobietą, bo zniszczyliśmy obrus lub prześcieradło, czy może jednak uzbrojonym oddziałem niemieckim :) dziękuję za tej film :)
Chciałbym kiedyś zobaczyć dobry film nt. partyzantki rosyjskiej np. Kowpak itd. Jest mało materiałów na ten temat w necie . Film IH b dobry . Też pamiętam opowieści dziadków o czasie IIWŚ.
Zapraszam do Mnie. Materiały na temat Spadochroniarzy którzy zostali zrzucenie w północnej części wielkopolski w roku 1944 i 1945 a polegli w walce z Niemcami.
Nie dość, że w niewielkim odstępie czasu od poprzedniego filmu, to jeszcze nie o 2 w nocy. Jeśli ktoś Pana zmusza do nagrywania proszę mrugnąć w następnym filmie!
@@luk11c4 A czego waść się spodziewasz ? To nie jest wybitne forum dyskusyjne. Nie dbam o wysoką jakość mojego komentarza, napisałem jeno swoje przemyślenie.
Kłopoty z umundurowaniem były później nawet legalnych wytwórniach kiedyś słyszałem opowieści iż 2 armia LWP była umdurowana przeróbki niemieckich mundurów. W mojej miejscowości w starej sali dansingowej Niemcy stworzyli szwalnie i robili mundury wojskowe,a wkroczeniu Armii czerwonej z pozostałych robiono dalej te same mundury.
Czekam z niecierpliwością na materiał o polskich orłach z czapek ,ponieważ mam miejsce gdzie wychodzi cały ich przekrój ( wz.19 , wz 39 , wielkopolskie , jakieś połamane cynkowe ) nie wiem co o tym sądzić ???? Pozdrawiam
Zapomniałem dodać, że wychodzą w tym miejscu także przedwojenne polskie monety oraz guziki mundurowe oraz z koszul , zapiaszczacze do Mausera a także drobne rzeczy osobiste. Zastanawia mnie właśnie ten cały przekrój orzełków ,czy nie był to oddział partyzantów rozbrojony????
A co wiadomo o partyzanckich pierścieniach? Kupiłem ostatnio w antykwariacie w Glasgow pierścień zrobiony z monety, chyba 10 grroszy. Na stronie z orzełkiem wypalony symbol Polski Walczącej oraz data 1944. Wszystko idealnie równe sugeruje masową produkcję. Zakładam też, że należał do powstańca warszawskiego.
Mógłby ktoś pomoc w odnalezieniu większej ilości informacji na temat 9581 Woźniel Feliks Kanar NZW Białystok?, stacjonował gdzieś w okolicach Wizny i Moniek. Bardzo byłbym wdzięczny
kocham Cie mistrzu. Czy sala pamięci,o której mówisz w klasztorze Bernardynmów to ,ta z Piotrkowa Trybunalskiego ? Pamietam ,z dzieciństwa takie miejsce z wejściem od ulicy Słowackiego. Bywałem w tej okolicy bardzo często ,sami mieszkaliśmy pod 23. A moja babcia ,któta tak swją drogą pochodziła z Kresów codziennie odwiedzała kościół Bernardynów. Wszystkie święconki na Wielkanoc... Ach sorry odleciało mi się ,bo z wielkiej rodziny jaką pamietam z tamtego okresu nie ma nic. Jesteśmy samim z Synem. On nie ma żadnej rodziny oprócz matki i mnie i mi go żal kiedy to wspominam. Ale wracając do pytania o sale pamięci ,z której zrobił mi sie widzę niezły spin off ,zakończe tym czym chciałem rozpocząć. To były lata 90. Od dziecka mnie interesowało wojsko. Wojsko Polskie i druga wojna światowa to rdzeń i geneza zainteresowania ,które trwa do dzisiaj. I pamiętam ,że zawsze chciałem iść izobaczyć ,tą sale. To były dziesiątki razy i ZAWSZE była zamknięta. Do dziś nawet nie wiem jak wyglądała i ,że została zlikwidowana. Tak prawde mówiąc właśnie przyszło mi kolejne pytanie do głowy. Czy wiadomo co stało sie z inwentarzem po liikwidacji ? I co było inwentarzem ? I czy to wogóle to miejsce ,bo jeśli nie to nie zawracam gitary. Yo. edycja: Wiem już ,że Piotrków ,bo wlazłem na sklep po NIPie znalazłem siedzibe sklepu. Tym bardziej podkreślić należy końcowe pytania. PS. Już raz zwróciłem uwage na wspomnienie o Piotrkowie na kanale. Moja matka mi kiedyś mówiła ,że na basanie którego już nie ma (rejon Concordi) na dnie, zamiast wylewki poukładane były płyty z żydowskiego cmentarza. Przypadkowy wątek rozmowy ,kiedy z Synem przejazdem odwiedzałem cmentarz Wojska Polskiego w PT. Powiedziałem jej wtedy ,że jest mnóstwo takich debilizmów ,które ludzie powtarzają ,a nie wiadomo czy tak wogóle było ,skoro ona tego nie widziała na własne oczy. Potem się mówi o Nas jakieś najgorsze rzeczy. (o Polakach - sprawcach holokaustu ,co mnie wkurwia). A tu jednak takie coś. No w głowie mi sie to nie mieściło ,a to jednak fakt. Żyg. Ale fakt to fakt. pozdro.
Póki nie będzie opowieści historyka na ten temat to wpisz w wyszukiwarkę GRH III Okręgu Policji Państwowej - Komisariat w Radomiu. Chyba, że już ich znasz...
Jak mogę prosić kiedyś o rozwinięciu tych czapek niemieckich. Gdzieś słyszałem że w latach 50 pojawiły się projekty podobnych czapek. Może o tym jakoś odcinek by się slecił.
Celny komentarz odnośnie przestrzegania konwencji genewskiej-podczas jednej z wypraw do miejsc pamięci w miejscowości Boków koło Stąporkowa natrafiłem na mogiłę partyzantów z 25 pp AK których wermachtowcy spalili żywcem mimo że byli ranni i leżeli w lazarecie...A takich sytuacji było bardzo dużo...Pozdrawiam
Cześć, mógłbyś zrobić odcinek o Batalionach Chłopskich. Niestety przez ustrój, który nastał po wojnie nie mówiło się o tym głośno w rodzinie. Pozdrawiam.
Podpięty komentarz: wiem, że część z was długo czekała na przesyłki. Rozmawiałem o tym z Mateuszem (wspólnikiem) i tej wysyłki dopilnuję osobiście by nie było więcej faux pas. Za wszystkie niedogodności przepraszam.
legun.club/produkt/czapka-patrolowka-feldmutze/
Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi, czasem poprostu coś nie wyjdzie i wtedy trzeba brać to na klatę. Szacun
Mam pytanie, ta książka "Historia społeczna trzeciej rzeszy" jet interesująca?
@@benedyktsadura1079 Część rozdziałów fajna, część ciężko się czyta. Czuć mocne uprzedzenie autora do tamtego systemu, wszak pisał ją jakieś 20 lat po jego upadku i znał go z autopsji więc nie da się bez emocji. Dla mocno zainteresowanego tematem na pewno będzie ciekawa, ale nie jest to lekkie czytadło.
No i gdzie masz link do tych czapek ?
- bo dobrze ,płynnie gadasz
@@darekkostrzewa4417 masz w opisie filmu
Dziadek opowiadał mi kiedy jeszcze żył , że będąc w LWP w 45 i pilnując mostu w Baranowie Sandomierskim musieli mieć dwa rodzaje orzełków do czapek . Jeśli jechało AK samochodami ciężarowymi , umundurowane i wyglądająca jak przedwojenne Wojsko Polskie to za orzełka bez korony dostał po twarzy, Jeśli jechało pijane Ludowe Wojsko Polskie , furmanką to oficer , pewnie NKWD miał już specjalne nożyce do obcinania Orzełkowi korony .....Historia Orzełka na czapce jest bardzo ciekawa
Tak jak porucznik Jerzy Przerwa miał czapkę z orłem w koronie
To były CHORE CZASY Można było nie tylko " dostać w twarz " ale kulę w łeb od tak za koronę albo za jej brak Na każdej wojnie po obu stronach są iduoci i fanatycy - trzeba pamiętać że swirow jest zawsze więcej
@@michatarczon5057 Pan porucznik był wielkim człowiekiem Prawdziwym oficerem Ciekawi mnie co zrobiono z Franciszkiem Szelińskim ??? Może masz jakieś informacje ?
@@pajakzly7190 Bo jego podkomendni odpowiedzieli ogniem sołdatom radzieckim i dla przykładu ich zamordowano
Sugerowanie że żołnierze LWP za kołnierz nie wylewali, a AKowcy to byli jacyś ministranci w garniturach to jest bzdura straszna.
Jak na Irytującego historyka jesteś zupełnie nie irytujący, za to merytoryczny i z darem ciekawego opowiadania. Łapa dla Ciebie 👍
Właśnie też się zastanawiałem skąd ta nazwa, tym bardziej że poznałem go osobiście. Bardziej mi "Irytujący" pasowało do Wojtka z Historii bez Cenzury, bo choć opowiada całkiem merytorycznie to robi setki niepotrzebnych min jakby był na mefedronie ;)
Przestał drzeć ryja do kamery więc już nie irytuje :D
Bo krzyczy troszkę, ale to znak rozpoznawczy, czasem dodaje filmowi sporo np. o UXO
Świetny odcinek. Prawie na każdej wojnie brali zdobyczny sprzęt i mundur. A o mundurach w partyzantce pięknie pokazuje 3 cześć "Jak rozpętałem II wojnę światową" i Franek Dolas przegrał w karty buty i chodził w dziurawych trzewikach.
Powstańcy Warszawscy bardzo dużo broni oddali "do lasu". Dla żołnierzy odpowiedzialnych za aprowizację i przekazywanie tej broni rozkaz o wdrożeniu planu "Burza" w Warszawie był szokiem. Zgodnie z pełną żalu relacją członka mojej rodziny : "Pod koniec czerwca w drużynie mieliśmy Bergmana, starszą wersję niemieckiego MG, kilka różnych wersji mauserów, samoróbkę Stena i pistolety, a do walki poszliśmy z jednym stenem, trzema pistoletami i filipinkami..." Szlak tego wujka to; Wola, Stare Miasto, Śródmieście. Cudem nie zginął w Pasażu Simmonsa.
Jak byłem dzieciakiem, to jeszcze w starej skórzanej walizce u dziadków "pod Warszawą" wyszperałem rozdartą, przetartą i lekko poplamioną na brunatno kangurkę ( był to wzór brązowych plamek na zielonym tle, chyba Eichentarn ).
Co się potem stało z tą kangurką, to nie wiem. Jak byłem starszy to jeszcze jej szukałem, lecz już nie znalazłem, a babcia nic "nie pamiętała".
Dziękuję za ten materiał. Bardzo ciekawie opisał Pan losy umundurowania różnych oddziałów.
"A kto nie miał ten i w psubraciej czapce chodził tylko musiał ją najpierw dobrze wyprać, może nie tak z brudu jak ze złych myśli."
Podwieczorny historyk. On oszalał!
zawsze był szalony.
tak
Do reszty oszalał
Its not a bug its a feature
SzalonyHistoryk
Panie i panowie, teraz obserwujemy rzadki gatunek wieczornego Historyka.
Czytała Krystyna Czubówna 😁
@@staszekpolek3278 Oczywiście
"Powstańcy warszawscy z rekonstrukcji wyglądają jak Waffen-SS tylko że mają biało-czerwone opaski" 😂
Taka prawda
motyw z Orzełkiem był bardzo ładnie pokazany w Jak rozpętałem II wojnę światową, gdy Franek Dolas, po identyfikacji przez szkopów w znanej scenie z Grzegorzem Brzęczyszczykiewiczem, ukradkiem zgarnia ze sobą Orzełka leżącego na biurku Brunnera xD
Teraz już rozumiem z kad u cb ta cała historia... Szacun nie każdy ma okazję wysłuchać prawdy historycznej z pierwszej ręki.. a wychowywać się wśród partyzantów
Ciekawe
Radze sie wychowac choćby w pobliżu słownika języka polskiego
@@kwestionariusz1 skąd taki pomysł xD
@@kwestionariusz1 daj mi tego głąba...tu nie chodzi o jp...
Forma "z kąd" jest historycznie właściwa, "skąd" to forma późniejsza.
Mój dziadek się nie pierdzielił, był rolnikiem, ale w rogatywce chodził na co dzień i normalnie wychodził z nią do ludzi np. Woził mleko do mleczarni itd.
Wydaje mi się, że coraz więcej osób wie o tym jak było naprawdę z tym umundurowaniem.
Bardzo ciekawy materiał, jak zwykle. Dziękuję.
Taktyczny komentarz dla zasięgu. Fajnie się słucha i ogląda. Pozdrowienia z Lublina
9:26 - zdjęcie oddziału mjr Hieronima Dekutowskiego ps. Zapora. W pierwszym leżącym rzędzie, 4 od prawej, z fularem pod szyją to mój dziadek - Adam Świątek ps. Francuz. Pozdrawiam.
Żołnierze nie gęsi, swoją modę mają :D
Ja jako rekonstruktor partyzantki i PW jestem ogromnym przeciwnikiem używania pięknych mundurów wz.36 na każdy możliwy oddział partyzancki.
Ps. sam do partyzantki używam feldmycki i maciejówki 😉
Mój dziadek, jako dziecko zaraz po okupacji żeby wyjść z domu zimą musiał poczekać aż wróci starsza siostra...żeby mieć buty...
Podoba mi się takie połączenie historii z nowoczesnością. Pozdrawiam serdecznie 😃
Dziękuję za film i ciekawie opowiedzianą historię. Pozdrawiam!
Panie Jakubie. Fantasycznie zreferowane zagadnienie umundurowania. Temat niby błachy, ale tak ciekawie i rzeczowo omówiony, że w ten sobotni wieczór, kiedy to obejżałem i wysłuchałem, nastrój odrobinę się poprawia i jakoś z lepszej perspektywy patrzy się w najbliższą przyszłość. Mam nadzieję, że w przyszłym roku dojadę na Fly fest i do Ignitorium. Pozdrawiam i dziękuję za pracę na kanale i upowszechnianie historii
Nie mundur , nie rogatywka ........ a HONOR czyni żołnierza
Wioska na Białorusi: Istnieje
Tymczasem ,,Bury" Rajs: zwołaj stado atakujemy o świcie
Narko-Detektoryści z parku miejskiego w Suchedniowie dziękują ci za kolejny świetny materiał .
No i jak zwykle, materiał - petarda!
Jak zbierałem dawno temu militaria miałem niemiecki pas ze startą pilnikiem glapa.Zastanawiałem się wtedy dlaczego ktoś starł tę glapę i zniszczył orginalna klamrę.Oczywiście nie twierdzę,że był to pas partyzanta,bo powód starcia orła ze sfastyka mógł być inny,choć i taka możliwość istnieje,co mnie bardzo ucieszyło.Pozdrawiam.
ogromy szacunek potrzeba nam takich ludzi więcej pozdrawiam
9:25 Piękne zdjęcie oddziału Majora Hieronima Dekutowskiego ps "Zapora"
Fajny materiał...,przejrzysta merytoryczna narracja ..!..przytoczonej ,smutnej i zarazem szlachetnej prawdy ...!..
Myślałem że taka czapka to się nazywa patrolówka:) dziękuję za film pozdrawiam:)
Dobry odcinek, czekałem aż nagrasz coś takiego. Świetna robota 👌
Szacunek za robotę i oddanie sprawie
Znakomity materiał, jak zawsze świetnie się oglądało.
Dziękuję za materiał!
oby więcej takich odcinków! polska partyzantka to zdecydowanie mój konik.
świetny odcinek!
Dziękuję za kolejny odcinek !
Swoją droga mam ciekawa historię
W moich rodzinnych stronach Nasielsk- Nowy Dwór mazowiecki itp działał oddział Roja. Nie daleko mojej wioski zginęli ostatni żołnierze ugrupowania ale przechodząc do brzegu. Podczas kopania pod fundamenty, trzy gospodarstwa od mojego domu znaleziono szwabskie skrzynki po mg a w środku ładnie w kartoniki zapakowane amunicje pistoletową, prawdopodobnie ruską. Sam widziałem na oczy. Przy okazji wykopano coś jeszcze ale to rozpłynęło sie w mroku przeszłości. Taka o to historia
opaski poza powstaniem warszawskim były regulaminowo noszone przez wszystkich partyzantów AK podczas akcji Burza. W magazynie na Stawkach były tylko mundury Waffen-sSS. I oddziały które sie tam mundurowały faktycznie w dużej mierze przypominały oddziały W-SS, z innymi insygniami insygniów oczywiście.
U nas np ze względu na granicę GG nikt nie szalał w mundurze bo po 1 było za dużo żandarmów wspieranych sa oraz volksdoiczami z okolicznych wiosek kolonistów niemieckich po 2 łatwiej było zniknąć w cywilnych ciuchach a do tego przed przerzutami przez granicę była obserwacja i system znaków więc nie trzeba było się wychylać żeby nie wypatrzył ich patrol
Jak to było z umundurowaniem partyzantów?
Tak jak z ich bronią.
Każdy miał takie, do jakiego miał fizyczny dostęp.
Były założenia odgórne oznaczenia.
Ale nie przeskoczył fizycznych braków i obowiązkowej improwizacji.
Można o tym przeczytać m.in. w książce "Mróz, głód i wszy. Życie codzienne Wyklętych".
@@pawel_tips911 Nawet nie trzeba książek.
Na logikę, ta armia była organizowana przez tych co do niej dołączyli.
A nie posiadającej centralny system zaopatrzenia jak armia państwowa.
To była milicja ludowa.
Bardzo fajnie opowiedziana historia tak jak było
Film dodany około 19 w nocy.... komendant policji z Królowego Mostu o tej godzinie już spał. 😉 Władysław Bartoszewski w swojej książce "Dni walczącej stolicy" wspomina, że czesto powstańcom, niemieckie mundury zdobyte na Stawkach ułatwiały nocne przekradanie się na nowe pozycje, lub wycofywanie pomiedzy oddziałami niemieckimi.
Pan Bartoszewski (Żyd) to 1/stwiedził oficjalnie że bardziej się bał Polaków niż Niemców 2/ w czasie powstania dzielnie redagował gazetkę nie wysciubiając nosa z piwnicy.Powstańcy walczący z bronia w ręku na wspomnienie takich ludzi tylko spluwali.
Rekonstruktorzy mają się zwykle nijak do rzeczywistości, ponieważ ogromna większość tych ludzi bardzo lubi bawić się takimi gratami, jest to jedyna okazja do uzasadnienia posiadania tych gadżetów. Wiem bo sam lata działałem w takich grupach
Taka prawda. Dobre reko partyzantki robi tak na prawdę góra kilkanaście osób w kraju. Choć trzeba też usprawiedliwić część rekonstruktorów brakiem odpowiednich replik umundurowania na rynku. Swego czasu rekonstruktorzy września biegali w przerabianych mundurach z PRL
Czytałem,że zwiadowcy z 1 Armii WP mieli często umundurowanie z przedwojennymi guzikami i orzełki z koroną. NKWD przymykało na to oczy, bo zwiadowcy i tak krótko żyli.
Dobranoc. 🥱
8.40 piekna błyskawica na pierwszym planie, charakterystyczna aluminiowa chłodnica lufy. Fascynuje sie bronią z 2wojny światowej, mam już samodzielnie wykonaną replikę stena. Kolejną repliką myślę bedzie coś bardziej unikatowego... Może koppal. Super odcinek, tak trzymaj Pozdrawiam.
Pozdrawiam serdecznie z rana 😀😀😃👍👍👍
Lubię takie odcinki!
Z tego co kojarze po lekturze różnych książek o PW to manewr przejścia linii wroga chyba tylko jeden się udał. A mianowicie po dowództwem Romockiego ze Starówki do Śródmieścia.
Bimber dziewczyna i sten,też słyszałem od jednego śp partyzanta taki tekst.
Temat ciekawy, chyba przez nikogo wcześniej nie poruszony.
Podziwiam serdecznie.
Super odcinek
Film trwa 23 minuty a ty po 1 minucie piszesz super odcinek?
@@olekcholewa8171 a co nie mogę?
@@norbipro6143 Możesz
Dobry odcinek .pozdrawiam
Dobranoc)))
Super video. Moj ojciec, Batalion Kilinskiego, przeszedl od Starowki do Srodmiescia. Jestem pewiem, ze nigdy nie mial prawdziwej broni w reku.
Fajny odcinek!
Może jakiś odcineczek o Edwinie Rozłubirskim? Ciekawa postać!
Bytanie z czym trudniej walczyć. Rozwścieczoną kobietą, bo zniszczyliśmy obrus lub prześcieradło, czy może jednak uzbrojonym oddziałem niemieckim :) dziękuję za tej film :)
Chciałbym kiedyś zobaczyć dobry film nt. partyzantki rosyjskiej np. Kowpak itd. Jest mało materiałów na ten temat w necie . Film IH b dobry . Też pamiętam opowieści dziadków o czasie IIWŚ.
Zapraszam do Mnie. Materiały na temat Spadochroniarzy którzy zostali zrzucenie w północnej części wielkopolski w roku 1944 i 1945 a polegli w walce z Niemcami.
Dobry materiał 👍
Kozacki materiał 👍😀
Szacunek 🤝
Ciekawy Filmik Pozdrawiam.!!!,
co do czapki ...... cena czyni cuda
wie ktoś gdzie można znaleźć niemieckie/radzieckie mapy stacjonowania wojsk lub bitew-potyczek w województwie łódzkim, opolskim i śląskim?
Poszukaj w internecie
@@jarekkrolik9036 Panie a co mnie to gówno obchodzi. Jakby mnie to interesowało to bym sobie znalazł, jak mi Pan zapłaci to mogę poszukać.
Omg... Coś musiało się kliknąć bo nie miałem substancji... Już naprawione. A po filmie patrzę czy mam zaległości o... Pozdrawiam
Jesteś zajebisty!
Nie dość, że w niewielkim odstępie czasu od poprzedniego filmu, to jeszcze nie o 2 w nocy. Jeśli ktoś Pana zmusza do nagrywania proszę mrugnąć w następnym filmie!
"Kanał wspaniały, tylko ludzie debile" parafrazując znane powiedzenie i jakość komentarzy tutaj.
@@luk11c4 A czego waść się spodziewasz ? To nie jest wybitne forum dyskusyjne. Nie dbam o wysoką jakość mojego komentarza, napisałem jeno swoje przemyślenie.
Powstanie warszawskie było akcją wieńcząca operacje burzę.
ogułem caly ten odcinek jest debesta
Kłopoty z umundurowaniem były później nawet legalnych wytwórniach kiedyś słyszałem opowieści iż 2 armia LWP była umdurowana przeróbki niemieckich mundurów. W mojej miejscowości w starej sali dansingowej Niemcy stworzyli szwalnie i robili mundury wojskowe,a wkroczeniu Armii czerwonej z pozostałych robiono dalej te same mundury.
A taki kij! Niema że w nocy! Miłego wieczoru! xD
chętnie odkupię jedną czapeczkę pozdrawiam.
Czekam z niecierpliwością na materiał o polskich orłach z czapek ,ponieważ mam miejsce gdzie wychodzi cały ich przekrój ( wz.19 , wz 39 , wielkopolskie , jakieś połamane cynkowe ) nie wiem co o tym sądzić ???? Pozdrawiam
Zapomniałem dodać, że wychodzą w tym miejscu także przedwojenne polskie monety oraz guziki mundurowe oraz z koszul , zapiaszczacze do Mausera a także drobne rzeczy osobiste. Zastanawia mnie właśnie ten cały przekrój orzełków ,czy nie był to oddział partyzantów rozbrojony????
A co by się stało gdyby partyzanci dostawali sucharki pancerne mogli by je wszywać w mundur najlepsza kamizelka kuloodporna
2 listopada będzie 90 rocznica... Wielkiej Wojny Emu. Może nagrasz coś z tej okazji? :)
Niemieckie pasy Gott mit Uns. Piękne są
mój pradziadek był w partyzantce plutonowym albo sierżantem
i mam jeszcze przed wojenne oficerki
Mi to sierpień z latem sie kojarzy ale jak kto woli xD
tak, zmuszony jestem się zgodzić było nie było
A co wiadomo o partyzanckich pierścieniach? Kupiłem ostatnio w antykwariacie w Glasgow pierścień zrobiony z monety, chyba 10 grroszy. Na stronie z orzełkiem wypalony symbol Polski Walczącej oraz data 1944. Wszystko idealnie równe sugeruje masową produkcję. Zakładam też, że należał do powstańca warszawskiego.
10:34 co to za bluza pod splinterem?
Nie za wcześnie odcinek wrzucasz?
Pozdrawiam.
Bardzo fajny film
Bardzo chętnie odkupię od Pana taką jedną feldmycke😁
legun.club/produkt/czapka-patrolowka-feldmutze/
Mógłby ktoś pomoc w odnalezieniu większej ilości informacji na temat 9581 Woźniel Feliks Kanar NZW Białystok?, stacjonował gdzieś w okolicach Wizny i Moniek. Bardzo byłbym wdzięczny
Mówiłeś jeden z odcinków o tatuażach
kocham Cie mistrzu. Czy sala pamięci,o której mówisz w klasztorze Bernardynmów to ,ta z Piotrkowa Trybunalskiego ? Pamietam ,z dzieciństwa takie miejsce z wejściem od ulicy Słowackiego. Bywałem w tej okolicy bardzo często ,sami mieszkaliśmy pod 23. A moja babcia ,któta tak swją drogą pochodziła z Kresów codziennie odwiedzała kościół Bernardynów. Wszystkie święconki na Wielkanoc... Ach sorry odleciało mi się ,bo z wielkiej rodziny jaką pamietam z tamtego okresu nie ma nic. Jesteśmy samim z Synem. On nie ma żadnej rodziny oprócz matki i mnie i mi go żal kiedy to wspominam. Ale wracając do pytania o sale pamięci ,z której zrobił mi sie widzę niezły spin off ,zakończe tym czym chciałem rozpocząć. To były lata 90. Od dziecka mnie interesowało wojsko. Wojsko Polskie i druga wojna światowa to rdzeń i geneza zainteresowania ,które trwa do dzisiaj. I pamiętam ,że zawsze chciałem iść izobaczyć ,tą sale. To były dziesiątki razy i ZAWSZE była zamknięta. Do dziś nawet nie wiem jak wyglądała i ,że została zlikwidowana. Tak prawde mówiąc właśnie przyszło mi kolejne pytanie do głowy. Czy wiadomo co stało sie z inwentarzem po liikwidacji ? I co było inwentarzem ? I czy to wogóle to miejsce ,bo jeśli nie to nie zawracam gitary.
Yo.
edycja:
Wiem już ,że Piotrków ,bo wlazłem na sklep po NIPie znalazłem siedzibe sklepu. Tym bardziej podkreślić należy końcowe pytania.
PS. Już raz zwróciłem uwage na wspomnienie o Piotrkowie na kanale. Moja matka mi kiedyś mówiła ,że na basanie którego już nie ma (rejon Concordi) na dnie, zamiast wylewki poukładane były płyty z żydowskiego cmentarza. Przypadkowy wątek rozmowy ,kiedy z Synem przejazdem odwiedzałem cmentarz Wojska Polskiego w PT. Powiedziałem jej wtedy ,że jest mnóstwo takich debilizmów ,które ludzie powtarzają ,a nie wiadomo czy tak wogóle było ,skoro ona tego nie widziała na własne oczy. Potem się mówi o Nas jakieś najgorsze rzeczy. (o Polakach - sprawcach holokaustu ,co mnie wkurwia). A tu jednak takie coś. No w głowie mi sie to nie mieściło ,a to jednak fakt. Żyg. Ale fakt to fakt.
pozdro.
Genialniy film
historyku... ale tak film nie o 2 w nocy?
kto ci broni poczekać do 2? ;)
Może odcinek o przedwojennej policji w Polsce bardzo mało informacji jest o tym a wydaje mi się ze to ciekawy temat
Jest taka grupa rekonstruktorów policji przedwojennej z Radomia. Na Odysei historycznej w Leszczynku pod Kutnem bywali.
Póki nie będzie opowieści historyka na ten temat to wpisz w wyszukiwarkę GRH III Okręgu Policji Państwowej - Komisariat w Radomiu. Chyba, że już ich znasz...
Jak mogę prosić kiedyś o rozwinięciu tych czapek niemieckich. Gdzieś słyszałem że w latach 50 pojawiły się projekty podobnych czapek. Może o tym jakoś odcinek by się slecił.
Opowiadaj 👍
Celny komentarz odnośnie przestrzegania konwencji genewskiej-podczas jednej z wypraw do miejsc pamięci w miejscowości Boków koło Stąporkowa natrafiłem na mogiłę partyzantów z 25 pp AK których wermachtowcy spalili żywcem mimo że byli ranni i leżeli w lazarecie...A takich sytuacji było bardzo dużo...Pozdrawiam
To jest ten "rycerski wehrmacht" którym tak się jara tylu młodych w Polsce, z błogosławieństwem ludzi pokroju Zychowicza.
Ciekawe. Ja do tej pory myślałem, że partyzanci używali jedynie ubrań cywilnych
Jaka to strona gdzie można kupić te czapki bo mam ala harcerstwo
legun.club/produkt/czapka-patrolowka-feldmutze/
Cześć, mógłbyś zrobić odcinek o Batalionach Chłopskich. Niestety przez ustrój, który nastał po wojnie nie mówiło się o tym głośno w rodzinie. Pozdrawiam.
Pozdrawiam.#