Co do zagorzałej dyskusji nt. Kabel/przewód to zgadzam sie z deinicja jedno i wielożyłowości(choć jeszcze w technikum była mowa że kabel to przewód ze wzmocnioną/dodatkową izolacją niezależnie od ilości żył) Co do filmu to liczyłem jeszcze na jakiś kwiatek w stylu "prąd o napięciu"
Przez ponad 20 lat interesowania się elektryką nie przeszkadzało mi używać sformułowania prąd o napięciu, ale jak zacząłem oglądać materiały na tym kanale to zaczęło mnie to mocno nurtować. Aż w końcu zapytałem koleżanki z branży elektro-energetycznej i przyznam, że jej zdziwienie gdy zapytałem o napięcie prądu było bezcenne. Ale nigdy nikt wcześniej mi tego nie wytłumaczył w tak prosty i klarowny sposób. Od tamtej pory pamiętam, a dziś w końcu wiem czym się różni przewód od kabla.
Wydaje mi się że w branżach budowlanych (nie tylko elektrycznej), kablem nazywa się "coś" co spełnia kilka funkcji jednocześnie lub ich konstrukcja jest bardzo złożona, natomiast przewodami nazywa się "coś" co ma za zadanie tylko przewodzić prąd. "Cosie" nazywane kablami: 1. YKY - kabel zasilający, jedna funkcja to przewodzenie prądu, druga funkcja to odporność na ciężkie warunki pracy takie jak np. przy zakopaniu w ziemi, odporność na wilgoć, uszkodzenia mechaniczne, promieniowanie UV. 2. YTKSY - kabel telefoniczny, jedna funkcja to przewodzenie prądu, druga funkcja to odpowiednie parametry transmisyjne dla sygnałów telefonicznych. 3. Zawiesia mostów wiszących - skomplikowana konstrukcja, trudna produkcja, materiały wysokiej technologii itp. 4. Kable światłowodowe - j.w. "Cosie" nazywane przewodami: 1. YDY - przewód wielożyłowy od którego wymaga się tylko przewodzenia prądu i zapewnienie tylko podstawowej ochrony przed porażeniem. Brak mu odporności na ciężkie warunki pracy takie jak uszkodzenia mechaniczne, wilgotność, promieniowanie UV itp. 2. LY - przewód jednożyłowy wielodrutowy - j.w.
A ja słyszałem że przewód mówi się o "wiązce" także wielożyłowej jeżeli nie nadaj się ona do położenia bezpośrednio w ziemi czy do instalacji na zewnątrz bez dodatkowych osłon. A kabel można bezpośrednio tak jak jest zakopać lub zawiesić na powietrzu. To jak to jest?
Witam tak samo słyszałem że kabel nie ważne czy jednożyłowy czy wielożyłowy nadaje się do ziemi,a pokazany w 5:50 to przewód instalacyjny wielożyłowy i nie jest przeznaczony do ułożenia w ziemi czyli nie może być nazwany kablem.Tak sądziłem do tej pory ale po filmie mam mętlik w głowie?z drugiej strony pan Piotr wydaje się bardzo inteligentnym człowiekiem i na pewno wie co mówi.
Taką zasadę wyznają energetycy - wszystko co poza domem (np. w ziemi) to kabel, a wszystko co w "środku" to przewód. Taka niepisana zasada energetyków. Ale formalnie, poprawnie jest tak jak powiedziałem we filmie. PS. Na yt słyszałem też że kabel to jest czarny, bo do ziemi, a biały przewód do środka.. Ale chyba wszyscy się zgodzą, że to słaba definicja :)
@@robertkowalski4519 Taką zasadę wyznają energetycy - wszystko co poza domem (np. w ziemi) to kabel, a wszystko co w "środku" to przewód. Taka niepisana zasada energetyków. Ale formalnie, poprawnie jest tak jak powiedziałem we filmie. PS. Na yt słyszałem też że kabel to jest czarny, bo do ziemi, a biały przewód do środka.. Ale chyba wszyscy się zgodzą, że to słaba definicja :)
Ja z kolei pamiętam definicję też z technikum, iż kabel jest to przewód nadający sie do układania w ziemi (i z nią się oczywiście zgadzam). Dodatkowo kable są koloru czarnego natomiast przewody koloru białego. Zewnętrzna powłoka izolacji w kablach jest odporna na działanie różnych czynników znajdujących się przede wszystkim w ziemi. Definicja podana przez Pana moim zdaniem nie jest trafna.
jeszcze wymienił bym wiązkę przewodów, jak np w instalacjach samochodowych, gdzie jest kilka/kilkadziesiąt przewodów idących razem, ale nie w jednej osłonie. I nie jest to kabel, tylko wiązka przewodów.
Mam pytanie o zwroty ilości i wartości. Czy niepoprawne jest określenie "ilość ładunku"? Np "przez przewód przepłynęły 4 C ładunku" - brzmi jak ilość. Analogicznie do cukru 4 kg cukru określają jego ilość. Ilością określałbym wszystkie wielkości fizyczne, które można gromadzić, pozbywać się ich lub mogą się przemieszczać. Jak masa, ilość materii (mole), ładunek elektryczny, energia itp, Wartość jest zwrotem opisującym liczbowo zmierzoną dowolną wielkość fizyczną. Wartość określa ilość jednostek określających rozmiar danej wielości fizycznej. Zarówno wartość kulombów zgromadzonego ładunku, dżuli zużytej energii, jak i wartość napięcia między dwoma punktami.
Przyznam że to co Pan dodał czyli to czego już w notatkach nie było zapisane mnie zaskoczyło. Czy ma to jakieś źródło w normach albo innych standardach?
W słownika IEC na www.electropedia.org/ ang. cable = pol. kabel ale ang. wire to nie jest pol. przewód a DRUT. Przewód to po prostu przewodnik prądu z ang. conductor. A więc definicja o tym iż przewód to tylko jedna żyła a wielożyłowy przewód to błąd trochę mi nie pasuje - oczywiście mogę się mylić. Na pewno drut wielożyłowy to błąd ale dla nas polaków to też brzmi dziwnie i tak nie mówimy. Wg normy IEC "conductor : element intended to carry electric current Note 1 - The term "conductor" is often used for an element the length of which is large with respect to the cross-sectional dimensions, e.g. conductors of a line or of a cable. Note 2 - The English term "conductor" and the French term "conducteur" have also the meaning of "conducting medium". Proszę Was - poprawcie mnie jeżeli się mylę.
Dzień Dobry Panie Piotrze, Bardzo ciekawy kanał. Bardzo mi się podobał przekaz. Mam 1 pytanie. 1. Liczba / Ilość Liczba jest dla wartości policzalnych (dla których nie potrzebujemy jednostki miary) - np. 1 pudełko, 1 zeszyt, 1 biurko. Ilość jest dla wartości niepoliczalnych (ilość cukru, ilość wody) - 1 kg, 1 litr Czy dobrze to rozumiem? 2. Co do prawdopodobieństwa, rozumiem Pana przekaz. Po prostu w mowie potocznej mnożymy techniczne (precyzyjnie definiowane prawdopodobieństwo x 100%) stąd też dla wartości 0,9 wychodzi nam 90%. Obawiam się, że nawet w kręgach inżynierskich, prawdopodobieństwo 0,9 - zabrzmiałoby dziwnie. Z góry dziękuje za odpowiedź
Wow, nie zgodzę się z tą liczbą i ilością. Wg mnie liczba to sztuki a ilość to jednostki. Czyli liczba pomiarów to 10, ale ilość prądu (na pewno nie liczba prądu), chociaż to trochę pleonazm.
YDYp to przewód czy kabel ? YKY to kabel czy przewód ? Z materiału rozumiem że jeden i drugi typ jest przewodem. Czyli producenci źle nazywają te produkty ?
YDYp to przewód YKY to kabel Wśród elektryków sprawa jest jasna, przewody stosujemy w pomieszczeniach a na zewnątrz kable. Kabel to inaczej mówiąc przewód z lepszą odporniejszą izolacją. Kable można układać np. w ziemi, wodzie itp. W elektroenergetyce ilość żył nie ma tu znaczenia, mamy kable jednożyłowe np. YKY 1x50 0,6/1kV ,XRUHAKXS 1x50/16 /20kV a także mamy przewody wielożyłowe np. YDYp 4x1,5 żo 450/750V.
@@andrewandrewski2546 Może spełnia definicję kabla ale normy i środowisko branżowe uznały że to jednak przewód PN-E-90068, PN-87/E-90060, ZN-93/MP-13-K12175.
Co do czujników to też jestem zaskoczony (ależ nie uważałem na studiach :D) Wychodzi na to że wszyscy producenci nazywający swoje produkty np. jako "Photoelectric Sensor" jak firma SICK czy Balluff popełniają błąd ponieważ przecież te urządzenia są bardzo złożone i ich wyjścia sygnałowe posiadają wysoce przetworzony sygnał z detektora optycznego.
Jak dla mnie to większość tych definicji ma zastosowanie w konkretnej sytuacji/środowisku. Gęstość bitej śmietany to nie to samo co gęstość na fizyce. Przewód może być również hamulcowy, hydrauliczny albo pneumatyczny i jest bardzo bezpiecznym określeniem, bo wiadomo że nikt nie wyskoczy ze swoją definicją "kabla". Przetwornikami można nazwać głośniki, choć dla mnie to bardziej elementy wykonawcze. Czujników cyfrowych w praktyce raczej nie nazywa się urządzeniami pomiarowymi, choć zawierają w sobie czujnik, przetwornik, zasilacz oraz różne inne cuda. Dla mnie czujnik to urządzenie, które przekazuje informację ze świata fizycznego do jakiegoś osobnego układu który potrzebuje tej informacji. Sygnał zazwyczaj wymaga obróbki, ale nadal wszystko po to żeby sterownik umiał go odczytać. Natomiast urządzenie pomiarowe jak dla mnie samo w sobie jest celem do którego ma trafić ta informacja ze świata fizycznego, czyli zwykle ma pamięć albo ekran i potrafi wykorzystać/wskazać tą informację a nie tylko pobrać ze środowiska. Tak matematycznie to 100 procent jest równe 1, a 0,5 to 50%. Dla mnie niepoprawne jest mówienie "zero pół" na 0,5 Dodam jeszcze że na mojej uczelni niektóre osoby miały "alergię" na słowo "plastik" bo jedyne poprawne określenie to "tworzywo sztuczne". Inny profesor uważał, że żyroskop należy wymawiać przez "G" i że jest 5 praw Newtona. Myślę że fraza "najbardziej optymalne" faktycznie jest błędna, a "wywiercić dziurę" brzmi źle, ale różnica pomiędzy stykiem a zestykiem jest już umowna. Dobrze by było gdyby jakaś jedna organizacja w Polsce mogła zatwierdzać te definicje, a nie każdy wydział uczelni miał swoje plus dodatkowo pojawiają się dosłowne tłumaczenia z angielskiego zastępujące polskie definicje. Przynajmniej w świecie nauki mogłoby to być spójne bo czepianie się hydraulików, że ciśnienie nazywają "wysokość podnoszenia" już sobie odpuszczę.
Niektórzy reprezentanci nauk przyrodnicznych, technicznych i ścisłych rzeczywiście wolą mówić o własnościach przedmiotów niż ich właściwościach. Myślałem nawet, że jest to zgodne z frekwencją tych form w piśmiennictwie fachowym. Kwerenda w Korpusie Języka Polskiego PWN jednak mojego podejrzenia nie potwierdziła. W języku ogólnym oczywiście wymienione słowa są synonimami i mogą być używane zamiennie. Należą one do wielu przykładów obrazujących różnicę między językiem specjalistycznym a ogólnym. Mirosław Bańko, PWN
Urządzenia elektroenergetyczne - Edward Musiał, WSiP 1978 Strona 18 Najprostszy przewód jednożyłowy, zawiera żyłę metalową, przeznaczoną do przewodzenia prądu i izolację... Jeżeli dwie izolowane żyły lub więcej takich żył połączy się razem, pokrywając je dodatkowymi powłokami ochronnymi, otrzymuje się przewód wielożyłowy. Poza przewodami jednożyłowymi w instalacjach elektroenergetycznych są potrzebne przede wszystkim przewody dwu-, trzy-, cztero- i pięciożyłowe. Przewody wielożyłowe układane są na ogół bez dodatkowych osłon... Strona 335 Kable są jedno- lub wielożyłowymi przewodami o izolowanych żyłach i szczelnej powłoce, przystosowanymi do układania wewnątrz i na zewnątrz budynków, również w ziemi i w wodzie. Budową przypominają znane już przewody kabelkowe, ale w odróżnieniu od nich: a) są produkowane również na wyższe napięcia znamionowe, aktualnie (1978 r.) aż do 110 kV w Polsce)... b) są produkowane również z żyłami o znacznie większym przekroju, c) zwykle mają izolację i powłoki wykonane z odmiennych materiałów niż przewody kabelkowe. Kabli używa się do przesyłu i rozdziału energii na terenach zewnętrznych i w budynkach. Do wnętrza budynków wprowadza się kable stanowiące końcowe odcinki linii kablowych ułożonych na terenach zewnętrznych. Poza tym w budynkach układa się kable wówczas, gdy ze względu na napięcie znamionowe albo obciążenie obwodu przestają wystarczać przewody instalacyjne. Wciska Pan kit pod szyldem AGH, szkoda czasu na te dyrdymały.
Szanowny Panie. Po pierwsze.. podawanie definicji, że przewód jest metalowy (jaki metal?) to archaizm.. to jeszcze epoka nie tylko sprzed miedzi ale nawet aluminium.. Trochę wstyd. Od wydania cytowanej przez Pana literatury minęło ponad 30 lat.. Po drugie, a tym samy w nawiązaniu do primo, co do nazewnictwa, sugeruje sięgnąć do najnowszych norm i uregulowań międzynarodowych - panta rei. Po trzecie, twierdzenie, że terminem kabel ("aktualnie 70 rok!") można nazywać tylko te "kable", które są budowane na napięcie powyżej 110kV jest absurdalne.. Po wtóre, podane przez pana definicje (z wyjątkiem przewodów "metalowych" i kabli powyżej 110kV) zgadzają się z tym co powiedziałem.
Kolejny ciekawy film. Kabel przewód w końcu wyjaśnione. Wtyk gniazdo 🤔 Najprostszy przedłużacz ma wtyk i gniazdo. W mojej betoniarce podłącza się gniazdo z tego przedłużacza a więc staję się ono w tym momencie wtykiem ?🤔🤔🤔🤔🤔
Genialny cykl wykładów ja to mówię humanista początkujący elektronik hobbysta
Co do zagorzałej dyskusji nt. Kabel/przewód to zgadzam sie z deinicja jedno i wielożyłowości(choć jeszcze w technikum była mowa że kabel to przewód ze wzmocnioną/dodatkową izolacją niezależnie od ilości żył)
Co do filmu to liczyłem jeszcze na jakiś kwiatek w stylu "prąd o napięciu"
Przez ponad 20 lat interesowania się elektryką nie przeszkadzało mi używać sformułowania prąd o napięciu, ale jak zacząłem oglądać materiały na tym kanale to zaczęło mnie to mocno nurtować. Aż w końcu zapytałem koleżanki z branży elektro-energetycznej i przyznam, że jej zdziwienie gdy zapytałem o napięcie prądu było bezcenne. Ale nigdy nikt wcześniej mi tego nie wytłumaczył w tak prosty i klarowny sposób. Od tamtej pory pamiętam, a dziś w końcu wiem czym się różni przewód od kabla.
Wydaje mi się że w branżach budowlanych (nie tylko elektrycznej), kablem nazywa się "coś" co spełnia kilka funkcji jednocześnie lub ich konstrukcja jest bardzo złożona, natomiast przewodami nazywa się "coś" co ma za zadanie tylko przewodzić prąd.
"Cosie" nazywane kablami:
1. YKY - kabel zasilający, jedna funkcja to przewodzenie prądu, druga funkcja to odporność na ciężkie warunki pracy takie jak np. przy zakopaniu w ziemi, odporność na wilgoć, uszkodzenia mechaniczne, promieniowanie UV.
2. YTKSY - kabel telefoniczny, jedna funkcja to przewodzenie prądu, druga funkcja to odpowiednie parametry transmisyjne dla sygnałów telefonicznych.
3. Zawiesia mostów wiszących - skomplikowana konstrukcja, trudna produkcja, materiały wysokiej technologii itp.
4. Kable światłowodowe - j.w.
"Cosie" nazywane przewodami:
1. YDY - przewód wielożyłowy od którego wymaga się tylko przewodzenia prądu i zapewnienie tylko podstawowej ochrony przed porażeniem. Brak mu odporności na ciężkie warunki pracy takie jak uszkodzenia mechaniczne, wilgotność, promieniowanie UV itp.
2. LY - przewód jednożyłowy wielodrutowy - j.w.
A ja słyszałem że przewód mówi się o "wiązce" także wielożyłowej jeżeli nie nadaj się ona do położenia bezpośrednio w ziemi czy do instalacji na zewnątrz bez dodatkowych osłon. A kabel można bezpośrednio tak jak jest zakopać lub zawiesić na powietrzu. To jak to jest?
Witam tak samo słyszałem że kabel nie ważne czy jednożyłowy czy wielożyłowy nadaje się do ziemi,a pokazany w 5:50 to przewód instalacyjny wielożyłowy i nie jest przeznaczony do ułożenia w ziemi czyli nie może być nazwany kablem.Tak sądziłem do tej pory ale po filmie mam mętlik w głowie?z drugiej strony pan Piotr wydaje się bardzo inteligentnym człowiekiem i na pewno wie co mówi.
Taką zasadę wyznają energetycy - wszystko co poza domem (np. w ziemi) to kabel, a wszystko co w "środku" to przewód. Taka niepisana zasada energetyków. Ale formalnie, poprawnie jest tak jak powiedziałem we filmie. PS. Na yt słyszałem też że kabel to jest czarny, bo do ziemi, a biały przewód do środka.. Ale chyba wszyscy się zgodzą, że to słaba definicja :)
@@robertkowalski4519 Taką zasadę wyznają energetycy - wszystko co poza domem (np. w ziemi) to kabel, a wszystko co w "środku" to przewód. Taka niepisana zasada energetyków. Ale formalnie, poprawnie jest tak jak powiedziałem we filmie. PS. Na yt słyszałem też że kabel to jest czarny, bo do ziemi, a biały przewód do środka.. Ale chyba wszyscy się zgodzą, że to słaba definicja :)
18:44 waga a masa?
Ja z kolei pamiętam definicję też z technikum, iż kabel jest to przewód nadający sie do układania w ziemi (i z nią się oczywiście zgadzam). Dodatkowo kable są koloru czarnego natomiast przewody koloru białego. Zewnętrzna powłoka izolacji w kablach jest odporna na działanie różnych czynników znajdujących się przede wszystkim w ziemi. Definicja podana przez Pana moim zdaniem nie jest trafna.
Kabel do ziemi to kable ziemne.
jeszcze wymienił bym wiązkę przewodów, jak np w instalacjach samochodowych, gdzie jest kilka/kilkadziesiąt przewodów idących razem, ale nie w jednej osłonie.
I nie jest to kabel, tylko wiązka przewodów.
Mam pytanie o zwroty ilości i wartości. Czy niepoprawne jest określenie "ilość ładunku"? Np "przez przewód przepłynęły 4 C ładunku" - brzmi jak ilość. Analogicznie do cukru 4 kg cukru określają jego ilość. Ilością określałbym wszystkie wielkości fizyczne, które można gromadzić, pozbywać się ich lub mogą się przemieszczać. Jak masa, ilość materii (mole), ładunek elektryczny, energia itp, Wartość jest zwrotem opisującym liczbowo zmierzoną dowolną wielkość fizyczną. Wartość określa ilość jednostek określających rozmiar danej wielości fizycznej. Zarówno wartość kulombów zgromadzonego ładunku, dżuli zużytej energii, jak i wartość napięcia między dwoma punktami.
Przyznam że to co Pan dodał czyli to czego już w notatkach nie było zapisane mnie zaskoczyło. Czy ma to jakieś źródło w normach albo innych standardach?
W słownika IEC na www.electropedia.org/ ang. cable = pol. kabel ale ang. wire to nie jest pol. przewód a DRUT. Przewód to po prostu przewodnik prądu z ang. conductor. A więc definicja o tym iż przewód to tylko jedna żyła a wielożyłowy przewód to błąd trochę mi nie pasuje - oczywiście mogę się mylić. Na pewno drut wielożyłowy to błąd ale dla nas polaków to też brzmi dziwnie i tak nie mówimy. Wg normy IEC "conductor : element intended to carry electric current
Note 1 - The term "conductor" is often used for an element the length of which is large with respect to the cross-sectional dimensions, e.g. conductors of a line or of a cable.
Note 2 - The English term "conductor" and the French term "conducteur" have also the meaning of "conducting medium".
Proszę Was - poprawcie mnie jeżeli się mylę.
Dzień Dobry Panie Piotrze,
Bardzo ciekawy kanał. Bardzo mi się podobał przekaz. Mam 1 pytanie.
1. Liczba / Ilość
Liczba jest dla wartości policzalnych (dla których nie potrzebujemy jednostki miary) - np. 1 pudełko, 1 zeszyt, 1 biurko.
Ilość jest dla wartości niepoliczalnych (ilość cukru, ilość wody) - 1 kg, 1 litr
Czy dobrze to rozumiem?
2. Co do prawdopodobieństwa, rozumiem Pana przekaz. Po prostu w mowie potocznej mnożymy techniczne (precyzyjnie definiowane prawdopodobieństwo x 100%) stąd też dla wartości 0,9 wychodzi nam 90%. Obawiam się, że nawet w kręgach inżynierskich, prawdopodobieństwo 0,9 - zabrzmiałoby dziwnie.
Z góry dziękuje za odpowiedź
Cieszę się, że kanał się podoba. Co do 1. to jest dokładnie tak jak Pan napisał.
Wow, nie zgodzę się z tą liczbą i ilością. Wg mnie liczba to sztuki a ilość to jednostki. Czyli liczba pomiarów to 10, ale ilość prądu (na pewno nie liczba prądu), chociaż to trochę pleonazm.
YDYp to przewód czy kabel ?
YKY to kabel czy przewód ?
Z materiału rozumiem że jeden i drugi typ jest przewodem. Czyli producenci źle nazywają te produkty ?
Wszystko co ma więcej niż jedną żyłę jest kablem. A stosowanie nazewnictwa z jakim można się spotkać "przewód wielożyłowy" nie jest poprawne.
YDYp to przewód
YKY to kabel
Wśród elektryków sprawa jest jasna, przewody stosujemy w pomieszczeniach a na zewnątrz kable. Kabel to inaczej mówiąc przewód z lepszą odporniejszą izolacją. Kable można układać np. w ziemi, wodzie itp. W elektroenergetyce ilość żył nie ma tu znaczenia, mamy kable jednożyłowe np. YKY 1x50 0,6/1kV ,XRUHAKXS 1x50/16 /20kV a także mamy przewody wielożyłowe np. YDYp 4x1,5 żo 450/750V.
@@darek7524 YDYp spełnia definicję kabla, to że ktoś nazywa to sobie przewodem i jeszcze będzie twierdził, że to nie kabel to jego sprawa ;)
@@andrewandrewski2546 Może spełnia definicję kabla ale normy i środowisko branżowe uznały że to jednak przewód PN-E-90068, PN-87/E-90060, ZN-93/MP-13-K12175.
@@darek7524 Chyba nie obejrzałeś powyższego filmu.
Co do czujników to też jestem zaskoczony (ależ nie uważałem na studiach :D) Wychodzi na to że wszyscy producenci nazywający swoje produkty np. jako "Photoelectric Sensor" jak firma SICK czy Balluff popełniają błąd ponieważ przecież te urządzenia są bardzo złożone i ich wyjścia sygnałowe posiadają wysoce przetworzony sygnał z detektora optycznego.
Jak dla mnie to większość tych definicji ma zastosowanie w konkretnej sytuacji/środowisku. Gęstość bitej śmietany to nie to samo co gęstość na fizyce. Przewód może być również hamulcowy, hydrauliczny albo pneumatyczny i jest bardzo bezpiecznym określeniem, bo wiadomo że nikt nie wyskoczy ze swoją definicją "kabla".
Przetwornikami można nazwać głośniki, choć dla mnie to bardziej elementy wykonawcze. Czujników cyfrowych w praktyce raczej nie nazywa się urządzeniami pomiarowymi, choć zawierają w sobie czujnik, przetwornik, zasilacz oraz różne inne cuda. Dla mnie czujnik to urządzenie, które przekazuje informację ze świata fizycznego do jakiegoś osobnego układu który potrzebuje tej informacji. Sygnał zazwyczaj wymaga obróbki, ale nadal wszystko po to żeby sterownik umiał go odczytać. Natomiast urządzenie pomiarowe jak dla mnie samo w sobie jest celem do którego ma trafić ta informacja ze świata fizycznego, czyli zwykle ma pamięć albo ekran i potrafi wykorzystać/wskazać tą informację a nie tylko pobrać ze środowiska.
Tak matematycznie to 100 procent jest równe 1, a 0,5 to 50%. Dla mnie niepoprawne jest mówienie "zero pół" na 0,5
Dodam jeszcze że na mojej uczelni niektóre osoby miały "alergię" na słowo "plastik" bo jedyne poprawne określenie to "tworzywo sztuczne". Inny profesor uważał, że żyroskop należy wymawiać przez "G" i że jest 5 praw Newtona.
Myślę że fraza "najbardziej optymalne" faktycznie jest błędna, a "wywiercić dziurę" brzmi źle, ale różnica pomiędzy stykiem a zestykiem jest już umowna. Dobrze by było gdyby jakaś jedna organizacja w Polsce mogła zatwierdzać te definicje, a nie każdy wydział uczelni miał swoje plus dodatkowo pojawiają się dosłowne tłumaczenia z angielskiego zastępujące polskie definicje. Przynajmniej w świecie nauki mogłoby to być spójne bo czepianie się hydraulików, że ciśnienie nazywają "wysokość podnoszenia" już sobie odpuszczę.
Niektórzy reprezentanci nauk przyrodnicznych, technicznych i ścisłych rzeczywiście wolą mówić o własnościach przedmiotów niż ich właściwościach. Myślałem nawet, że jest to zgodne z frekwencją tych form w piśmiennictwie fachowym. Kwerenda w Korpusie Języka Polskiego PWN jednak mojego podejrzenia nie potwierdziła.
W języku ogólnym oczywiście wymienione słowa są synonimami i mogą być używane zamiennie. Należą one do wielu przykładów obrazujących różnicę między językiem specjalistycznym a ogólnym.
Mirosław Bańko, PWN
Urządzenia elektroenergetyczne - Edward Musiał, WSiP 1978
Strona 18
Najprostszy przewód jednożyłowy, zawiera żyłę metalową, przeznaczoną do przewodzenia prądu i izolację...
Jeżeli dwie izolowane żyły lub więcej takich żył połączy się razem, pokrywając je dodatkowymi powłokami ochronnymi, otrzymuje się przewód wielożyłowy. Poza przewodami jednożyłowymi w instalacjach elektroenergetycznych są potrzebne przede wszystkim przewody dwu-, trzy-, cztero- i pięciożyłowe. Przewody wielożyłowe układane są na ogół bez dodatkowych osłon...
Strona 335
Kable są jedno- lub wielożyłowymi przewodami o izolowanych żyłach i szczelnej powłoce, przystosowanymi do układania wewnątrz i na zewnątrz budynków, również w ziemi i w wodzie.
Budową przypominają znane już przewody kabelkowe, ale w odróżnieniu od nich:
a) są produkowane również na wyższe napięcia znamionowe, aktualnie (1978 r.) aż do 110 kV w Polsce)...
b) są produkowane również z żyłami o znacznie większym przekroju,
c) zwykle mają izolację i powłoki wykonane z odmiennych materiałów niż przewody kabelkowe.
Kabli używa się do przesyłu i rozdziału energii na terenach zewnętrznych i w budynkach.
Do wnętrza budynków wprowadza się kable stanowiące końcowe odcinki linii kablowych ułożonych na terenach zewnętrznych.
Poza tym w budynkach układa się kable wówczas, gdy ze względu na napięcie znamionowe albo obciążenie obwodu przestają wystarczać przewody instalacyjne.
Wciska Pan kit pod szyldem AGH, szkoda czasu na te dyrdymały.
Szanowny Panie. Po pierwsze.. podawanie definicji, że przewód jest metalowy (jaki metal?) to archaizm.. to jeszcze epoka nie tylko sprzed miedzi ale nawet aluminium.. Trochę wstyd. Od wydania cytowanej przez Pana literatury minęło ponad 30 lat.. Po drugie, a tym samy w nawiązaniu do primo, co do nazewnictwa, sugeruje sięgnąć do najnowszych norm i uregulowań międzynarodowych - panta rei. Po trzecie, twierdzenie, że terminem kabel ("aktualnie 70 rok!") można nazywać tylko te "kable", które są budowane na napięcie powyżej 110kV jest absurdalne.. Po wtóre, podane przez pana definicje (z wyjątkiem przewodów "metalowych" i kabli powyżej 110kV) zgadzają się z tym co powiedziałem.
@@piotrburnos1004 "Aż" oznacza do, a nie powyżej.
Kolejny ciekawy film. Kabel przewód w końcu wyjaśnione.
Wtyk gniazdo 🤔
Najprostszy przedłużacz ma wtyk i gniazdo. W mojej betoniarce podłącza się gniazdo z tego przedłużacza a więc staję się ono w tym momencie wtykiem ?🤔🤔🤔🤔🤔
Są wtyki męskie i żeńskie
Zgadza się.
Dokładność pomiaru. Z mojego doświadczenia najczęściej źle używane pojęcie metrologiczne.
Myślę, że to temat na osobny film - dzięki za podpowiedz.
Pamiętam ten zeszyt . Pozdraiwam
Z okładki? :) Czy też Pan uczęszczał do Akademii Loretańskiej w Krakowie na zajęcia Pana Przelaskowskiego?
Pocisnąłem gdzie się da, bo już mnie wkurzały te wszystkie "'przewody" :)
Mnie uczyli że przewód to najprostsze połączenie np jedna zyla, a kabel to coś gdzie już jest jakąś większą myśl za tym połączeniem.
Dobra, dobra... A kabel swiatlowodowy, czy moze przewod? Jak to sie ma do tych definicji?
126👍Pozdrawiam👌🔌👌💽👌🔬👌
Zamiennie a nie wymiennie
Jednak z tymi przewodami i kablami nie ma Pan racji. Słyszał Pan, żeby instalacja elektryczna w np. mieszkaniu była wykonana kablami. To są przewody.
Jednak będę twierdził, że jest tak jak we filmie :D Jednak każdy może nazywać kawałek miedzi jak chce - na swoje potrzeby :)
Kabel antenowy...
Dokładnie - zgadza się - żyła i ekran plus osłona.
Kabel to ktos kto donosi na kolegow do szefa
Kabel - wielożyłowy, przewód - jednożyłowy