5 znaków, że nie jesteś narcyzem i to nie Twoja wina!
Вставка
- Опубліковано 15 бер 2024
- #autopromocja #ofiaranarcyza #relacjaznarcyzem
Ofiary narcyzów często doszukują się u siebie narcystycznego zaburzenia osowości. Obwiniają się za to, co dzieje się w relacji. W filmie przedstawiam 5 zachowań, które mogą być stosowane zarówno przez narcyza jak i przez jego partnera/partnerkę. Może to kogoś zmylić. Zarówno obserwatorów, jak i samą ofiarę, która ma z tego powodu poczucie winy. Te punkty są jednocześnie oznakami, że to nie Twoja wina i że nie Ty jesteś narcyzem.
Zapraszam do oglądania.
Moc Miłości!
Julitta
Moje programy pracy 1 na 1 i w parach:
julittadebska.com/programy-co...
Kurs "Jak znaleźć miłość":
julittadebska.com/jak-znalezc...
Kurs "Jak odzyskać miłość":
julittadebska.com/jak-odzyska...
Chcesz mi podziękować? Możesz postawić mi wirtualną kawę:
buycoffee.to/julittadebska
Byłam poddawana tym okrutnym praktykom i byłam oskarżana. że to ja jestem winna, bo nie radzę sobie z emocjami. Lata lniszczenia zrobiły swoje. W tym zamęcie trudno było zauważyć, że jestem karana tylko dlatego, że mam swoje zdanie. Pani film uwolnił moje lękowe myśli, że nic nie jestem warta i do niczego się nie nadaję. Nigdy więcej nie dam się w coś takiego wkręcić. Dziękuję pani Julitto❣️
Mój tata jest Narcyzem właśnie na terapię się dowiedziałam a Ja myślałam że jest opętany czy cos😢
Prawda❤
Może spojrzała się na innego i to wystarczyło by ruszyła machina.
Sama prawda. Jako była narcyza potwierdzam. W tym związku byłam najgorszą wersją siebie. Wszystkiego dobrego :)
Tak spotkałem narcyzicę w relacji splątanej na terapii uzależnień. Długa historia. Dowiedziałem się bardzo dużo o tym typie osobowości. Zapłaciłem dużą cenę. Zyskałem bardzo dużo … na szczęście poradziłem sobie. Nie rezygnujcie z walki o siebie 🙂🫀😘👍
Rozumiem co przeszedłeś. Też mam za sobą to piekło. Żal tylko straconej młodości.
@@maciejwronka8726 Nie była to moja partnerka . Mieliśmy dobrą relacje “bratnich “ dusz. Niestety do czasu próby zawłaszczenia aż do próby uwiedzenia i złapania na dziecko. Nie była moja kochanka nigdy nie miałem takiego zamiaru.. Wtedy nie wiedziałem że jest ktoś taki jak narcyz czy mroczna triada . Dziś już wiem. Wiedza bezcenna. Szczególni przydaje się w relacjach z ludźmi łatwiej toksyka wyczuć teraz.. mam szczęśliwą rodnie . Jest ok. Ważne doświadczenie w życiu. No i wiedzą że potwory chodzą po ziemi w ludzkich postaciach🙂👍
@@Samadhi-cz4dz Te potwory sa nam potrzebne ,a nawet nie zdajesz sobie sprawy ze sie z nia na ten uklad zgodziles ,jezeli bedziesz zywil uraze do niej to sam sie karzesz i bedziesz spotykal takich na swojej drodze az Ci przejdzie:) Oni sa naszymi budzikami ,masz dwa wyjscia uzalac sie nad soba i obwiniac ich albo wziac sie za siebie ,pracowac nad slabymi punktami swojej osobowosci by je zmienic ,zadac sobie pytanie -co sklonilo w nas takiego czlowieka by sie nami zaiteresowal .Ja bylem w zwiazku z narcyzka ,mi to pomoglo i jestemm jej wdzieczny ze sie pojawila ,inaczej bylbym do konca zycia pi%da i bialym rycerzem w stosunku co do kobiet ,dzis juz tak nie jest ...
Tak wspommniales o odczuciu "bratniej duszy" u mnie to bylo identyczne anawet okolicznosci spotkania byly wrecz w normalnym swiecie niemozliwe ,swiadczy to o spotkaniu "zaplanowanym" juz wczesniej ,ulozone jak w szwajcarskim zegarku...
Ja mam wybaczone nie żywię urazy . To skrzywdzone przez kogoś dziecko jakaś trauma z dzieciństwa niestety nie może się wyzwolić. Ma tą świadomość że to spotkanie dla mnie było przyczyną rozbudowania świadomości przerobienia ogromnego materiału i wzbogacenia o wiedzę . Ona ma bardzo dużą wiedzę przerobione materiały ale wszystkozostalo zinternalizowane na obronę jej ego. Postępu tam nie widać. Trudno mam na to wyczilowane pozdrawiam.😉😁
Prawda, bardzo dobry wątek Pani poruszyła bo niestety inni,którzy wspominają o zjawisku odwróconego narcyzmu niestety nie mówią o różnicach w intencjach,które kierują ofiarą i narcyzem.
W genialny sposób tłumaczy Pani te zależności i wzajemne relacje . Interesuje mnie ten temat z kilku powodów... dużo już wysłuchałam różnych podcastów, dostarczyły mi sporej wiedzy, ale Pani robi to bardzo konkretnie , wręcz perfekcyjnie. Gratuluję wiedzy i umiejętności przekazu.
Na początku też myślałem, że jestem narcyzem, ale zastosowałem strategie narcyzki. I to mnie uratowało.
Jakie to były strategie?
@ wymieniłaś je na filmie
Dopóki nie wiedziałam z czym mam do czynienia to błagam żeby wracał i go hooverowałam. Świadomość otworzyła mi oczy i zaczęłam stosować metodę szarej skały. To co on wyprawiał przez te 16 lat, to można by z tego nakręcić parę filmów. Było wszystko, łącznie z zaznaczaniem w kalendarzu imienin i urodzin byłej żony i wmawianie mi że jestem nienormalna że się o to czepiam. Miałam szczęście, bo pewna pani, która od 30 lat prowadziła w banku jego konto firmowe obiecała mu że ściągnie majtki, jak on się rozwiedzie. I on posiadając taką obietnicę bardzo chętnie zgodził się na rozwód. I tak się go pozbyłam 😊 Natomiast jego brat też narcyz doprowadził swoją żonę do szaleństwa i wylądowała w zakładzie psychiatrycznym 😢
Ten film to czyste złoto ❤
Gdy byłem w relacji z narcyzką to sam zauważyłem jak wiele toksycznych zachowań jest z mojej strony, ale później doszedłem do wniosku, który był w filmie, czyli: ja przejąłem te zachowania.
I mam podobnie - naoglądałem się filmów o narcyzach i trochę mam dosyć tematu, bo szkoda życia na analizy niezdrowych relacji 😊
Pozdrawiam serdecznie,
Świetny kanał i bardzo inteligentna (umysłowo i emocjonalnie) Twórczyni 😊
Dziękuje za podkast przeznaczony dla ofiar Narcyza... Byłam i jestem poddawana okrutnym torturom stosowanym na mnie przez N. Jestem 9 miesięcy na etapie Szarej skały, nieustająco atakuje moje postanowienie, jest warte zachodu 🌹.
To wszystko jest prawda. 100 %. Wszystko to przeżyłem. Dziś juz wiem kto jest kto i nie dam się kolejny raz. Pozdrawiam
Czemu czujemy się winni w relacji z narcyzem? Bo najprawdopodobniej mamy sumienie? Czujemy? Jesteśmy wrażliwi, empatyczni?
Szok. Zgadzam się w 100%. Moja historia opowiedziana w niespełna 30minut😮
Prawda! Dziekuje ❤ pomogło mi to spojrzeć na siebie już bez obwiniania siebie za zachowania osoby, które były niezrozumiałe, mimo moich dobrych intencji, ciagle byłam niewystarczająca, ciagle coś nie tak, mimo ciagłych starań i checi zrozumienia tego co się dzieje
Prawda. Bardzo się utożsamiam. Nie dość że zostałem zdradzony i porzucony po kilku wielkich powrotach, wyśmiany gdy pisałem o bólu który przeżywam to jeszcze zacząłem się bardzo bać że to ja jestem narcyzem. Bardzo długo się tego bałem i przyglądałem się każdemu swojemu zachowaniu i myśli i zastanawiałem się czy są narcystyczne. Według informacji z filmu, testów opartych o DSM i moich przyjaciół - nie jestem narcyzem, ale ex owszem.
Jest nas wielu. Mam 33 lata, a pierwszy raz w życiu trafiłem na taki przypadek. Od początku love bombing, wyznania miłości, romantyczny nastrój, by po kilku miesiącach trafić z nieba do piekła. Dewaluacja, dysonans poznawczy, kastracja, umniejszanie, agresja, przemoc psychiczna i fizyczna - oczywiście z mojej winy. Nie wiedziałem co się dzieje i brałem część winy na siebie. Ostatecznie zdecydowałem się na terapię, a w rezultacie próby samobójczej trafiłem do szpitala (całe szczęście). Lekarze i terapeuci poprowadzili mnie tak, że nabrałem wiedzy na temat zaburzeń osobowości. Wtedy zacząłem czytać ją jak książkę. W końcu spakowałem torby i wyszedłem. Oczywiście hoovering i kampania oszczerstw trwała i trwa w najlepsze...
Skoro psycholożką, to chyba też coach-ką? Nieco brak konsekwencji w stosowaniu feminatywów. Żyłem z narcyzicą 19,5 roku (4 lata studiów, 15,5 roku małżeństwa) Byłem tak ściśle opleciony jej bluszczowymi pnączami, że prawdę zacząłem dostrzegać dopiero 2 lata po rozwodzie. Co ciekawe, to ona mnie zostawiła. Wyssała wszystko co mogła, zmieniła we mnie co się dało i porzuciła. Oczywiście tu nie było tylko narcyzmu. Była z jej strony przemoc fizyczna i psychiczna, chorobliwa zazdrość. Odcięła mnie od świata. Miała wysoką inteligencję emocjonalną - manipulowała mną jak tylko chciała. Jestem 4,5 roku po rozwodzie. Ostatnio... chciała wrócić. Wiecie co jest najgorsze? Ja ją bardzo kochałem. Ona perfekcyjnie umiała mnie zranić, każde moje zwierzenie jej było wykorzystywane przeciwko mnie. A jak mnie już zdeptała, i ja milczałem tkwiąc w emocjonalnej studni - twierdziła, że ja karzę ją ciszą. Pod koniec małżeństwa twierdziła, że to ja jestem narcyzem... A wracając do karania ciszą. często wyłączała telefon, w kłótni po przedstawieniu swoich moich win, ucinała temat, nie dając mi szansy obrony.
a wystarczyło powiedzieć trenerką. ale teraz moda na feminatywy i wtrącanie angielskich słów, kiedy mamy ich polskie odpowiedniki
O, z Pana historii mógłby powstać niezły poradnik.Sporo lat życia, zabrała ta okrutna kobieta.Ale ma Pan świadomość, pozostało cieszyć się życiem i wolnością.
Trenerka psów, koni, taneczna? Nie da się po pl.@@WJ-3C2N7
Dobre, narcyzica :D co do tego, że nawrzucała i wyłączała telefon to wytłumaczenie jest jedno - była ślepa i głucha na argumenty, bała się prawdy, bała się, że trafisz w nią czymś co zaboli i kruche, ale wielkie ego rozleci się jak domek z kart. Narcyz musi dbać o swoje ego.
@@WJ-3C2N7 tak się składa, że w Polsce trener i coach, to dwa różne zawody. Mam dyplom i coacha i trenera i to były dwa osobne kierunki studiów uczące innych kompetencji.
Bardzo dobry film, wszystko się zgadza w 100%. Wszystko tak jak byś uczestmiczyła w moim życiu z Narcyzką😉
Dziękuję za ten film👍
Bardzo przydatne informacje. Uswiadomienie sobie tych mechanizmów, w czym tkwiliśmy, pozbycia sie wyrzutów sumienia, że to z ofiarą jest cos nie tak i zrozumienia,ze jej zachowania są efektem działania manipulacji jest kluczem do samouzdrowienia i nie oglądania się juz za siebie. Jest tylko jeszcze jedno - bardzo ważne "cos". Jak poradzić sobie z uczuciem,ze wybrało się takiego "czkowieka" do dzielenia życia, zmarnowało się tyle lat,sily, energii, budowania rodziny. Kiedy zostaje sie samej z dziećmi i patrzy jak wszystko za sobą rozpada to skąd wziac siły na budowanie wszystkiego od nowa i zaufania innym ludziom? Po tym co się przeszło patrzy sie na ludzi juz zupełnie inaczej.
Kobiety muszą być silne. Ja swoją moc znalazłam w Panu Bogu i zaufałam. Pozdrawiam.
Tak cudownie Pani to wszystko tłumaczy. Dziękuję bardzo za wartościowy wykład.
Pozdrawiam serdecznie Ania.
Jestem tu od wczoraj, przesłuchałem kilka materiałów i jestem pod wrażeniem jak Pani zwraca uwagę na takie rzeczy, które inni "mądrale" na YT ignorują! Jako jeden z przykładów w tym materiale, podam "karanie ciszą"... Gdy sobie nie radzę z emocjami, przede wszystkim ze złością (czy ze smutkiem takim przygniatającym człowieka), to nie potrafię rozmawiać - właśnie potrzebuję tej ciszy. Wychodzę z domu na jakiś czas, idę na rower czy na długi spacer by się uspokoić... gdybym tego nie zrobił, to najprawdopodobniej - w przypadku złości - zrobiłbym coś czego bym żałował...
Bardzo dobry materiał !!! Ktoś wreszcie powiedział prawdę o szukaniu zrozumienia...
Prawda❤ bardzo przydatne słowa, wszystko się zgadza.Dziękuję za pomoc❤
Prawda, duzo mi Pani wyjaśniła, pomimo, ze z grubsza wiedzialam juz z czym zyje od 3 lat a tu masa bardzo istotnych szczegółów od innej strony. Dziekuje💚
Bardzo dziękuję ❤
Prawda. Bardzo dziękuję. Dużo mi się rozjaśniło 😊
Wszystko to co pani powiedziała to jakby o mnie I o moim mężu. Cieszę się w końcu że nie będę sie wiecej obwiniac. Najlepiej z wszystkich kogo na ten temat słuchałam, pani Najlepiej mi to wyjasnila I przedstawila.Bede modlić się za Ciebie byś pomogła jak najwięcej takim jak ja❤❤❤❤❤
Prawda, dziękuję ❤
Bardzo pomocny materiał 😊
Bardzo dobry materiał 👍
Prawda. Dziękuję
Jeden z lepszych materiałów o narcyzach . Gratulacje, poruszyla Pani kwestie o których inni psychologowie milczą albo ich nie zauważają......a proszę mi wierzyć oglądałem już sporo.
Dziękuję bardzo za informację zwrotną. I cieszę się, że mogłam w takim razie wnieść nowe spojrzenie na sprawę.
Prawda, podpisuję się pod tym...
Dziękuję.
Dziękuję ❤
Bardzo dziękuję, materiał jak najbardziej potrzebny a by ofiary mogły być uświadomione co się dzieje. Często narcystyczni wmawiają swoim ofiarom, że to one są psychiczne i narcyzami co powoduje ogromny dysonans. Mnie interesuje jak zachować się wobec takiej osoby, aby wyjść zwycięsko kiedy już mam świadomość jaką osobowość ta osoba przejawia (kontakt w firmie gdzie w każdej chwili może ujawnić kolejny raz swoją już nie przyjaźń a arogancję)
Dokładnie tak... Straszne. Dziękuję.
Dziękuję
Dziekuję❤
Dziękuje Pani za ten cudowny wykład . Pomogła mi Pani zrozumiec, jak narcyz może drugiemu człowiekowi utrudnić życie
Rozwiała Pani moje wątpliwości. Dziękuję za ten film.
Życzę powodzenia. :)
Wielkie dzięki 🤍
Bardzo proszę. :)
Rewelacyjny wyklad
Bardzo, bardzo, zgadzam się z panią ❤❤❤, dziękuję ❤
Bardzo pomocny. Dziękuję
Dziękuję. :)
Prawda.🙂 Dziękujemy za cenne informacje.🙂
Dziękuję za informację zwrotną. Wszystkiego dobrego. :)
Brutalne ale prawdziwe. Cieszę się, że wyszłam z tego 💩 i znalazłam szczęście ❤ wszystkim ofiarom tego życzę 🎉
Twój przekaz jest wyjątkowy 🧡🦋🧡🦋🧡 dziękuję że jesteś 💚 i mogłam zrozumieć dosadnie wszystko co wytłumaczyłam w tym odcinku❤
Film jest niezwykle POMOCNY🫂🌸🫂🌸
UDOSTĘPNIAM ten film osobom którym też ta wiedzą się przyda z pewnością 😍
Prawda otwiera mi oczy
Witam. Prwada. Jakby czytała Pani dzisiaj w moich myślach, jednocześnie udzielając mi odpowiedzi. Wow
Prawda ❤
To prawda.
W reakcji na zachowania zony, zdaza mi sie, ze krzycze.
Przewaznie wychodze z domu... ale zdaza mi sie tez wybuchnac.
Potem syn pyta mame "Czemu tata krzyczy."
A ona odpowiada mu "Nie wiem. Tak sie nauczyl."
Zgrywa niewiniatko... Nie powie mu, ze to w reakcji na cos co ona zrobila. Na jej mine. Na jej slowa. Na jej brak odpowiedzi. Udawanie, ze mnie nie slyszy...
Dlatego, wielokrotnie, wychodze z domu prewencyjnie, zanim ona do niego wroci, zeby uniknac jakiegokolwiek kontaktu z nia.
Wykupilem sobie abonament na kino. Prawie nic to mnie nie kosztuje. Jak juz zbliza sie pora jej powrotu do domu, ja wychodze. Wracam, jak juz spi.
Rano, unikam. Albo tez wychodze: na spacer do lasu, na rower, na zakupy. Byleby tylko nie byc z nia.
To nie jest karanie milczeniem, tak jak ona to robi.
To jest unikanie klotni. Jej slow, ktore zapadna mi w pamiec.
Wg niej, to ja jestem narcyzem.
I owszem, sa cechy, ktore moglyby na to wskazywac.
Zaplacilem detektywowi, zeby ja sledzil. Ale to nie jest jakas moja potrzeba kontroli...
Nigdy nie sledzilem swoich poprzednich partnerek.
Z zona... jest inaczej!
Wychodzi, nie mowiac mi gdzie idzie. Na co. O ktorej wroci. Czy w ogole wroci...
A jak sie dopytuje, to powie cos... Jakas pol prawde, albo i jeszcze mniejszy kawalek prawdy. Wychodzi rano.
Gdzie idziesz?
"Na basen."
A potem nie ma jej 16 godzin...
Trenuje przeplyniecie kanalu La Manche?
Nic mi o tym nie wiadomo...
A potem jakas jej kolezanka, zamieszcza zdjecie z koncertu, ze razem tam byly.
Czemu nie mogla mi po prostu powiedziec?
Przez te jej polprawdy, albo i klamstwa, ja calkowicie stracilem zaufanie do niej.
Do tego stopnia, ze zastanawiam sie, czy nasze dzieci, to sa moje dzieci. Juz mam nawet kupione testy. Czekam tylko, az mnie czyms wkurzy...
Juz nie wieze w ani jedno jej slowo.
Po 12 latach malzenstwa, zaraza mnie czyms.
Pytam jej, co to jest.
"Tradzik rozowaty."
Ide to sprawdzic, w internecie.
Po paru dniach wracam do tematu.
"Nigdy ci nie powiedzialam tradzik rozowaty!!!"
Podczas kiedy ja jeszcze mam otwarta strone, na ktorej sprawdzalem, co to za swinstwo...
"To roza!"
Wiec ide sprawdzic roze...
"Nigdy ci nie powiedzialam roza!!! To rozyczka."
Aaa, juz sam nie wiem.
Pomylilem roze z rozyczka, byc moze...
Ale takiej nazwy jak tradzik rozowaty, to ja sobie nie wymyslilem... Tym bardziej, ze mam jeszcze otwarta ta strone w telefonie.
Wg mnie, to byl gaslighting.
Nie tylko ten jeden raz.
Nie sposob niczego z nia ustalic. Jej historie ciagle sie zmieniaja. Co chwile mowi co innego.
Czemu z nim siedzialas?
"Bo ty nie mialbys mi nic ciekawego do powiedzenia."
A przy kolejnym poruszeniu tego tematu
"Bo ty usiadles ze swoja ciocia."
Aaa, wiec wg niej, to moja wina...
A ja sobie tak mysle, ze ten tradzik, czy tez roza, to moglobyc od niego.
I dlatego kazalem ja sledzic, bo od niej prawdy sie nie dowiem.
Skad masz te siniaki na wewnetrznych udach?
"Chodze sobie na pole dancing."
Pierwsze slysze. Zawsze mi mowila, ze ma slaby nadgarstek... A teraz, wisi na nim calym ciezarem swojego ciala? Dziwne.
Czemu biezesz ten suplement dla osob w ciazy lub planujacych ciaze?
"O, to cos starego."
A ja widze na opakowaniu termin waznosci. Wiec wiem, ze to nie jest cos starego, sprzed dziesieciu lat...
"Zle mnie zrozumiales.
Tam sa najlepsze witaminki."
No a co z tym jej twierdzeniem, ze to cos starego? Nie padlo? Nie powiedziala tego?
Kreci.
Bez przerwy kreci.
Mowie jej, to zapros mnie na pokaz tego tanca na rurze.
"Juz zrezygnowalam. Jeszcze dziewczyny nie oddaly mi pieniedzy."
Przeciez, moglo tak byc...
Ale strasznie duzo tych dziwnych zbiegow okolicznosci.
Jakies leki dopochwowe.
Leki na skore.
Siniaki.
Suplementy diety.
Nowe majteczki.
I facet, do ktorego sie usmiecha. Jednoczesnie ignorujac mnie...
I jak tu, nie probowac jej na tym przylapac?
I to ja, jestem narcyzem?
Bardzo pomocny
Prawda😘
Dziękuję za ten materiał. Właśnie mi coś wyjaśnił. Ja też byłam w związku z egoistą,który wmawiał mi rzeczy, które sam robił na mnie. I to wprowadzało we mnie dezorientację. To było straszne! Nie sądziłam, że intencje są takie ważne i robią taką dużą różnicę. I moje potrzeby emocjonalne nie były zaspokajane, a ja myślałam, że to normalne i że to moja wina. Już wiem, czemu tak cierpiałam
Dziękuję za Twoją pracę. Pięknie przekazane informacje. Ja niestety dość długo byłem pod wpływem toksycznej osoby . Teraz zaczynam rozumieć ,ile pracy kosztuje żeby to "wyprostować " i zacząć cieszyć się życiem.
Juliitta dziękuję Ci bardzo ! od 2 lat po takiej relacji zastanawiałem się co zrobiłem źle. Natrafiałem w sieci na różne informacje i szedłem w kierunku, że moja była partnerka to osobowość narcystyczna, ale po drodze wychodziło mi, że oboje jesteśmy narcyzami (50/50). Innym razem, że to w sumie ja chyba jestem narcyzem. Twój materiał to w sumie 100% mojej historii. Krok po kroku było tak jak opisałaś. Dzięki raz jeszcze ❤
Nie ma zdrowych są tylko nieprzebadani. Każdy człowiek ma jakieś odchylenia i dysfunkcje.
Prawda😊
Prawda 🎉
Prawda ♥️
Już całkowicie się pogubiłam 😮 za dużo tego wszystkiego, czasami myślę, że to może moja wina, ciągle tłumaczę wszystkie jego zachowania, to znowu widzę, że wcale nie odezwał się dwa, trzy dni nie wiadomo dlaczego? Oczywiście zawsze z jakimś usprawiedliwieniem, które aż krzyczy, że to nie powód by nie napisać "będę zajęty" albo "mam doła i nie chcę z nikim rozmawiać" ciągle mu wierzę i osądzam się za nie wyrozumiałą, a on biedny ma jakieś problemy, którymi nie chce mnie niepokoić 😢😢😢 nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć?😮😮
Prawda!
Dziękuję. Moc Miłości! :)
Prawda. Jakie to znajome 🙈
Prawda. Tego doświadczyłam.. jak go przypadkami do muru to się przyznał że to jego wina , ale zaraz dodał że to ja go sprowokowałem.
.. dziękuję.....
Dobre
Prawda :)
Prawda 😢
To co pani mówi to dokładnie o moim mężu, jestem w tym piekle
Prawda.
❤❤❤Prawda❤❤❤
Prawda...
Patrząc z perspektywy czasu i analizując co się wydarzyło w moim życiu to zachowanie narcyzki przypomina rozkapryszone kilkuletnie dziecko
Pravda!
Prawda
Też myślałam że jestem narcystycznie zaburzona.
Prawda--,,nie lubi Pani tematu narcyzmu" ale uważam, że tłumaczy Pani ,,nieźle"--prosze kontynuować, pozdrawiam.
Uważam, że mało kto w ogóle ma świadomość kimś jest i umie to nazwać. Bez względu na to czy jest zaburzony czy zdrowy.
Najpierw mi przyszło: Jestem dzieckiem Boga. A potem przypomniał mi się ten film: ua-cam.com/video/8_6HB6ZC4Rw/v-deo.htmlsi=sdPjzsNKp6Nfx6UT Także to musiał być inspirujący komentarz. :)
@ on nadal jest...
Wow aż się obawiałem kliknąć w ten film. Dużo cennych wiadomości i kiedyś pamiętam prosiłem o takiego typu nagranie pod innym filmem. Cenna widza, bardzo dobrze streszczona i z przykładami. Teraz pytanie jeszcze taniec bliźniaczych płomieni czy taniec narcystyczny? Czy duchowość zagraża podejściu psychologicznemu? Nurtuje mnie to od pewnego czasu jak czuję się w dany dzień zagubiony i próbuje zrozumieć co się wydarzyło.. podobno na wszystko trzeba czasu. Ja też uważam, że potrzeba też dużo pracy nad sobą.
5 lat temu nagrałam film na ten temat. Może trochę niepotrzebnie, ale z jakiegoś powodu ustawiłam film jako prywatny. Twój komentarz zachęcił mnie do powrotu do jego treści. Odsłuchałam i udostępniłam znów na kanale. Dziękuję. A odpowiedź znajdziesz tutaj: ua-cam.com/video/Ry6wibtU0Co/v-deo.html&t
Prawda! Od jakiegoś czasu już zastanawiam się czy to nie że mną jest problem. Czy to nie ja jestem w tym związku narcyzem. Jak widać, nie jestem.
@ ja dlatego od pewnego czasu podchodzę z dystansem co do wszelkiej teorii czy to psychologicznej czy to duchowej. Według mnie wyjście z cyklów które nami kierowały i naprawienie siebie oraz wygojenie ran jest najważniejsze tak samo jak uspokojenie układu nerwowego. Nasze ludzie ciało jest tak niepoznane w wielu kwestiach dlatego to teorie są nazywane teoriami.
@@monikam.2330 hmm każdy kij ma dwa końce jak to mówią. Ważne by wziąć odpowiedzialność za swój koniec bo my mamy wpływ tylko na swoje wybory a nie na wyroby innych. Wzięcie odpowiedzialność by wygoić nasze wnętrze i dzięki temu dawać lepszą jakość swojej istoty. Pozdrawiam
prawda
Ja naprawdę nieraz zastanawiałam się nad sobą, że to ze mną jest coś nie tak, tym bardziej że niedawno toksyk mi to powiedział, że jestem obłąkana i to ja jestem narcyzem, bo czasami reaguje wybuchowo szczególnie, gdy uderzy słownie w moje dziecko czy rodzinę, wtedy budzi się we mnie lwica.
Na szczęście coraz rzadziej to się zdarza bo uczę się metody szarego kamienia, wtedy jest o wiele lepiej choć nie jest to łatwa taktyka.
Po 15 latach od świadomości, że jest takie coś jak osoby toksyczne dowiedziałam się dlaczego taka moja reakcja. A co do zdrady to muszę się przyznać, że to u mnie nastąpiło po 9 ciu latach małżeństwa z narcyzem po przemocy psychicznej jak i czasami fizycznej.
Rok przed rozstaniem byliśmy w separacji, już nie widziałam dla nas ratunku, ale żeby się od niego uwolnić to została mu tylko zdrada.
Zdrada nie zdrada bo emocje z mężem juz dawno były zakopane.
I teraz powiem coś zaskakującego. Sama Pani swędzia powiedziała w pouczeniu do byłego , że gdyby nie traktował tak żony to jest pewna, że nigdy by go nie zdradziła.
Po jej słowach a teraz po tym filmiku od razu mi lepiej na sercu bo miałam bardzo duże wyrzuty sumienia. DZIĘKUJĘ ZA TEN FILMIK ♥️
Metoda szarego kamienia jest dobra jeżeli chcesz się kogoś pozbyć z Twojego życia
@@elabukowiec1265 Wiem ale to mi też pomaga w uniknięciu kłótni.
To wszystko prawda , telefon blokuje i kara cisza
PRAWDA.
PRAWDA
Ja poznałem prawdopodobnie narcyzkę poprzez ghosting w internecie, więc uważajcie. Ona dobrze zna te techniki przyciągania i odpychania, wie, że odrzucenie podwaja zainteresowanie. Dziś tłumaczę sobie to zjawisko tym, że zrobiła to, bo byłem dla niej brzydki z twarzy i za gruby. Taki sposób tłumaczenia sobie przebiegu wydarzeń chwilowo mi pomaga. ;)
Ghosting jest teraz niestety powszechnym zjawiskiem. Osoby nienarcystyczne również ghostują. Aczkolwiek na pewno dodatnia korelacja z narcystycznym zaburzeniem osobowości, ale i z unikającym stylem przywiązania jest.
A, zapomniałem o jednej ważnej rzeczy - proszę nie dokładać już książek na tę górną półkę ;) za Panią...
Ja nadal nie rozwiałam swoich wątpliwości, ponieważ mój pierwszy związek był burzliwy i drugi również jest. Ja dużo się czepiam i potrzebuje uwagi oraz potwierdzenia, że jestem ważna dla danej osoby i jak się nazbierają emocje to wybucham. Natomiast pierwszy związek mimo ciągłych kłótni był stały aż do 7 lat a ten drugi jest dość skomplikowany tutaj dochodzą zdrady emocjonalne ze strony partnera które niestety się powtarzały w dodatku partner zostawia mnie co kilka miesięcy i wyrzuca z domu bo ma dość kłótni i nie odzywa się po tydzień lub dwa, tym razem to już 3 tygodnie i ja już nawiązywałam kontakt 3 razy ale to też dlatego, że jestem z nim w ciąży i bardzo mnie to wszystko przygnębia. No ale ja mimo wszystko dalej uważam, że jestem toksyczna i mam zachowania narcystyczne, ponieważ mam dość powtarzalne zachowanie w obu związkach tylko dwoje innych mężczyzn i ich reakcje są wobec mnie też inne. I tak jak Pani opowiada o intencjach to u mnie one są dość mieszane to zależy od sytuacji w jakiej się znajdę ale zazwyczaj działam w kierunku ulepszenia a nie zawiści.
Prawda.
A czy możliwe jest że jako córka narcystycznej matki, częściowo mam jej zachowania i wybieram toksyczne osoby , partnerów? Bo zauważam że właśnie osoby które mnie przyciągają mają takie zachowania i ja przy nich też. Tylko że w moim życiu było dużo takich osób
Czy da się wyjść/wyleczyć choć częściowo z narcyzmu?
Można tylko się wyciszać.
Nie zawsze wrzeszczy i krzyczy 😈.. To nieprawda.. Mój był zimną k.., wypierniczył dziurkę i wychylał 5 L krwi.. Dlatego dzieci łatwo dały się zawłaszczyć bo widziały "wariatkę" matkę z darciem twarzy i "pozornie spokojnego" tatusia.. Masakra do n-tej potęgi..
Zwrócę tylko uwagę, że sobie też warto się przyjrzeć. To, że jeden z partnerów ma narcystyczne zaburzenie osobowości, nie oznacza, że druga strona jest zawsze idealna lub nie ma np. osobowości z pogranicza.
Czy dobrze rozumiem, że jeśli robi coś narcyz to jest złe, ale jeśli to samo robi to osoba nie posiadająca rysu lub zaburzenia to jest usprawiedliwione?
Źle pan rozumie. ;)
Prawda to "trochę za mało". Najlepiej napisać tak z 10 słów jeśli chce się pomóc filmikowi z wyszukiwarką ;)
O! Dziękuję bardzo za przydatny tip. :)
I to jest najgorsze że kiedy kochamy narcyza to jesteśmy skłonne stać na głowie aby nas pokochał a jemu wciąż mało i mało .Wpada w kolejny związek a ty dowiadujesz się od obcych ludzi ze on od dawna jest w innym związku i nawet zdążył zrobić jej dziecko.
Ależ pani jest całuśna 😊
Przypomina Pani Agnieszkę Dygant:)❤
Bardzo ją lubię :)
chyba Dygant :)
❤
😂
Jestem ciekawa czy Pani na tylko wiedzę akademicką czy sama była w takim związku gdyż to są 2 różne pary butów.
Więcej o mnie może Pani poczytać tutaj: julittadebska.com/o-mnie/ Natomiast ja akurat nie uważam, że by leczyć nowotwory samemu trzeba przez to przejść. Najwięcej daje praca z klientami i spotykanie się z ich historiami. Będąc w swojej historii nie jesteśmy obiektywni i to nie jest wskazane, by swoje doświadczenia przekładać na doświadczenia innych osób. ;)
ja się tylko zastanawiam, jak psycholodzy, terapeuci orientują się, że mają do czynienia z narcyzem? Znam jednego, który poszedł na terapię, bo chciał odzyskać swoją byłą. Tyle, że poszedł na tą terapię wmawiając wszystkim ciężką depresję, żeby oczywiście wzbudzić litość i troskę. Czy terapeuta ma odpowiednie narzędzia by przejrzeć takiego manipulatora? To bardzo inteligentny człowiek i latami wodził za nos wiele równie inteligentnych osób, ale te osoby zaczynają dostrzegać jego prawdziwe oblicze. No i co nasz bohater robi? Kara ciszą i obgaduje robiąc z siebie ofiarę. No ale są też takie osoby, które wierzą mu w każde słowo i nie da im się przetłumaczyć logicznymi argumentami czy nawet niepodważalnymi dowodami, że bronią i wspierają człowieka, który nimi manipuluje.
czy narcyzm to przypadlosc wylacznie meska‽ widze tutaj same panie, mysle, ze rozklad jest 50/50, wiec smierdzi to nieco ideologia.
Ej kobiety! Weźcie wy się wszystkie puknijcie w głowy, to może wam przejdzie. Tylko szykacie winy w partnerach, a same to święte niewiniątka!
Ten film nie jest skierowany tylko do kobiet.
Udowadniałam narcyzowi ,że jest kłamcą, miałam nadzieję,że się przyzna,zmieni na lepsze,ale nie będę go wychowywać, mam swoje dzieci.🖐️
Narcyz zawsze widzi swoją rację!!!
Bardzo dziękuję ❤
Prawda😘