Oj tak. Skończyłam jedynkę dwa dni temu i to łażenie po mapach jest tak złe, dlaczego nie możemy wszędzie wejść :'( I ta przedłużana końcówka przez kolejne potyczki.
W 3 części gry Geralt nie był inny tylko był ten że tak to ujmę pełny czy prawdziwszy niż w 1 czy 2 bo o ile my zaczynamy rozgrywkę od 1 i 2 (a przynajmniej idąc z latami ich produkcji a nie kilka lat po ostatniej części gdy od tego co zaczniesz to se możesz wybrać xd) to w pierwszej i drugiej części Geralt ma utraconą pamięć a w trzeciej części odzyskaną więc taki był naprawdę xd
akurat grałem sobie w Elder Ringa słuchając tego materiału po czym nagle mówisz że kochasz bagna i "boss souls music" z twojego materiału o mało zawału nie dostałem od razu zacząłem się turlać jak pojebany XDDD
Akurat mi.in zbieranie kart jest ikoniczne w 1 i nie wyobrażam sobie Wiedźmina bez tego. To jest tak absurdalne i głupie z jednej strony, ale z drugiej pewnie nie tylko mi twarz się cieszy gdy muszę iść zabrać tulipany z trupa, albo odebrać piekarzowi cukrową lalkę, żeby dać to jakiejś randomowej babce, której zachciało się iść na siano xD Co do samej 1 odsłony, też znam ją od jakiś 10-11 lat i uniwersum pochłonęło mnie całkowicie i fascynacja trwa do tej pory :)
chryste panie marcepanie jestem w trakcie maratonu twoich filmow z 1 wiedzmina najlepszego wiedzmina 1. I nigdy z nikim sie tak bardzo nie zgadzalem a myslalem ze taka obsesje na punkcie tej czesci to mam tylko ja. Znajomi mowia "eee LPM does animacja walki", szlag mnie trafia, co roku gram w Wiedzmina 1 bo daje mi to dziwne uczucie ciepelka z dziecinstwa (tak czuje ciepelko mijac bezdomnych i ludzi umierajacych na zaraze dont judge me) pozdrawiam pasztet wznosi sie w sondazu ulubionych tworcow z wiedzmina.
Spoko odcinek, najbardziej zgodzę się co do olania wyborów gracza przy imporcie zapisu z pierwszej części do drugiej. Powiem szczerze, że kiedy czekałem na premierę W2 to wiązałem z tym spore nadzieje i byłem ciekawy konsekwencji podjętych decyzji, a nie licząc kilku zmian w dialogach to nie za bardzo te konsekwencje widać
Druga sprawa że ja się przekonałem do tej gry dopiero za drugim podejściem, ALE BARDZO WAŻNE I ISTOTNE czytałem co i jak miałem robić jeśli chodzi o mechanike i już taki Gruby Anzelm nie był mi straszny bo wiedziałem że ciosy w naszą morde są omijalne XDD
Szybki patent na szybki exp na bagnach: idźcie w nocy na północ na taki pagórek. W zależności od aktu będzie tam różnej wielkości grupa różnych trupojadów. Zdąża się nawet cmentar.
Nie trzeba robić gry odnowa, wystarczyło by wszystko przenieść na silnik Wieśka 3. Jest mod który przenosi prolog z 1 na silnik Wieśka 3, fani to zrobili. - Nie trzeba zabijać klimatu, wystarczy popracować i odnowić grę bez zmian rzeczy które były dobre, tylko naprawianie głupich błędów. No i oczywiście Like leci
Zgadzam się Wiedźmin 1 na silniku Wiedźmin 3 z ewentualnie kilkoma nowymi zadaniami pobocznymi i bardziej rozbudowanym światem byłby mega. Bez jakichś mega zmian w fabule głównej i scenariuszu.
No po skończeniu jedynki aż przykro słyszeć że moje wybory będą miały znaczenie jak w grach telltale jeśli chodzi o ich znaczenie w następnej części... Co do filmu zgadzam się w pełni, do jedynki wystarczy pierdnięcie bryzy bo jak dla mnie super sie grało i te ograniczenia ekwipunku, konieczność wiedźmińskiej roboty by mieć kase, no to dla mnie było super i ta gra bardzo umila trudy życia.. pomimo masy utopców i nieoczywistych barier na mapie jak jakieś chude drzewo przez które nie mogłem przejść do cholernej wieży...
O jakie to je dobre, bardzo, jak sam Wiedźmin Raz. Te wstawki przemyśleniowe były cudowne, zawsze było mi szkoda, że nie ma tego więcej (szczególnie w późniejszych częściach), nawiązanie do tych filozoficznych rozważań z sagi. Ogólnie jedynka miała wzorowo ciężki i brudny klimat, wspaniale podkreślony muzyką. A propos muzyki - co to za dobrutki na samym końcu brzmią?
11:19 Tak tak i jeszcze raz tak! Nie zrozumcie mnie źle, gra fabularnie i klimatycznie stoi na najwyższym poziomie, ale... Gameplay i mechaniki były koszmarem. Gra była bardziej katorgą aniżeli doświadczeniem.
Tu się zgodzę. W Wiedźminie 3 bardziej się opłaca wpierdolić hanzie bandytów i 100 kilogramów mieczy taszczyć na plecach do kupca niż zabrać zlecenie na cokolwiek xD
Bo to trzeba inteligentnie do tego podchodzić,każdą broń zbierać od przeciwników i sprzedawać potem.Wtedy orenów ci na miesiąc w burdelu wystarczy a może i półtora. XD
No właśnie. Gloryfikujemy kolejne części, zapominając iż jedynka wyszła15 lat temu. I już budowała klimat miasta Wzima na już zapomnianym silniku Bioware. Był tak brudny, że aż pasował do tego świata:). Tylko ten backtrucking.... Oczywiście kolejne części też są mega.
Łażenie po Podgrodziu i Wyzimie to nic w porównaniu z bagnami, ale i tak szlag mnie trafia za każdym razem jak muszę zapier***** na drugi koniec mapy. Ale najgorsza jest praca kamery. Alchemia przy ognisku i interfejs nadaje moim zdaniem klimatu, nie wiem dlaczego przypomina mi jak z kolegami graliśmy w S&F po szkole zimą te 12 lat temu... 8/10 polecam
I rozdział był najgorszy to prawda, postać mogłaby szybciej biegać ale nie aż tak jak w tym modzie. Na podgrodziu zwykle noca biegałem z dobytym mieczem bo tylko tak mogłem poruszać się trochę szybciej. W drugim akcie podobał mi się detektywistyczny wątek i Geralt miał prawo przejebać walkę z Javedem i Magistrem ponieważ Geralt stracił pamięć, więc umiejętności musiał sobie przypominać by w dalszym wątku być skuteczniejszym. Oczywiście w wieśku lubiłem bagna szczególnie w III akcie bo więcej rodzajów potworów się respiło, a nocą jest ich wysryw. Expiłem sobie przy wejściu do jaskini gdzie nieopodal było ognisko, odpalałem Igni i medytacja 24h i tak w kółko aż wbiję konkretny lvl i przy okazji dropnę części ciała potworów i nawet te cenniejsze, full eq i do Kalksteina zasuwałem.
Paszteciku, przez ciebie gram w wiedzmaka po raz czwarty i odkryłem błąd, może ci się przyda do materiału, a mianowicie w poszukiwaniach "skarb królowej zuleyki" kiedy płyniemy wewnątrz statku po ów skarb, można przejść przez kratownicę jak duch od statku do morza, zaś w drugą stronę nie. Z reguły nie lubię grać w gry, które już przeszedłem ale wiedzmin jest jedną z tych wyjątkowych gier. Pozdrawiam
A myślałem że mam coś z głową jak zaczynałem tą grę przechodzić po raz... chyba czterdziesty XD Dziękuję kochana że mnie uwolniłaś od tego strasznego poczucia :v Chyba odpalę to mistrzostwo znowu... (i przeboleję ten jebany backtracking) :s
Mnie tam pomysł Remake nie przeszkadza bo i tak mam wersję Kompletną jedynki Zresztą i tak jedynki nie przeszedłem bo mi się chciało czasami spać w pierwszym akcie.
Ostatnio przeszedłem i mówię że Wiedźmin 1 dalej jest grywalną grą,może gameplay trochę się zestarzał ale można śmiało grać i według mnie jest to i tak lepsza część od wiedźmina 2.
m0ndre zdecydowanie wiedźmin jeden to najlepszy wiedźmin jeden :--) Co do tej "słowiańskości" wiedźmaka to sprawcą całego zamieszania jest nie kto inny jak Rafał Ziemkiewicz. On bodajże pierwszy raz użył tego słowa w kontekście sagi na łamach Fantastyki. Szanuję przeokrutnie za wstawienie na koniec najlepszej nuty ze wszystkich wiedźmińskich soundtracków
Co kto lubi. Ja na ten przykład znacznie bardziej wolę dwójkę od jedynki. Pierwsza część ma swój urok, ale ogrywając ją po raz pierwszy po przejściu trójki strasznie męczy. Mnie nawet do tego stopnia, że po jakiś 30% z'cheat'owałem kasę i punkty umiejętności by tylko dojść do końca. Dwójka natomiast zaoferowała dość podobny system rozgrywki co część trzecia, między innymi możliwość gry na padzie, czego jedynka nie posiadała.
Plecam Ci zmodowanie 3, po wgraniu samego EE z rzeczywistą alchemią z jedynki mieszaniem składników, liczących się trofeach, usunięciu skalowania przedmiotów i potworów, przez co utopiec jest tak samo groźny cała grę, sytuacja się zmienia. Niestety jednak najabrdziej rzeczywisty wciąż jest skyrim z 700 modami :/ CD projekt nigdy nie był dobry w tworzeniu immersji niestety a 3 cześć była typowo AAA dla hamburgerów
MAM PYTANIE. I pomysł na ciekawostkę. UWAGA NA SPOILERY. Więc. Nie pocałowałam Triss u vegelbudów, powiedziałam jej, że ją kocham. Odpłynęła do Koviru. Nie było sceny z latarni. Potem pojechałam na Skellige i powiedziałam Yen, że ją kocham. Była scena z Kaer Mohren. I teraz - czy będę miała zakończenie z Yen? Paszteciku, pomóż!
Teoretycznie nie ma spełnionych dwóch warunków skryptu, czyli triss nie została i nie kochała się z geraltem, więc gra nie powinna uznać twoich wyborów za pójście w kierunku triss. Ale kto wie, może odblokujesz dodatkowy dialog :>
Love ya! Dam znać, jak poszło :D w ogóle nie wiem, czy zauważyłaś, ale z Umą da się pogadać przy bramie w Kaer Mohren na samym początku, jak vesemir przy nim kuca. Na konsoli nie ma w ogóle oznaczonego, że z Vesemirem (czy Umą) da się pogadać, nie można też tego zrobić później. Nawet foty zrobiłam hahah A, i po dwóch basic questions do Umy pojawia się trzecia, filozoficzna. Zauważyłam to dopiero przy piątym przejściu!
- Powrót Białego Wilka (bez podmiany fontu i itemów w ekwipunku) - prędkość poruszania postaci - możliwość medytacji od ręki, własny schowek i włączenie kota poprzez kliknięcie (to wszystko w jednym modzie) Fajny też jest mod, który dodaje do gry Ard'aenye, miecz wielkiego mistrza
Boże aż muszę skomentować, mam identyczne odczucia odnośnie tej gry co Ty, zawsze najcudowniejsza KLIMAT I JESZCZE RAZ KLIMAT. Wiedźmin III moze jedynce buty czyścić. W ogole zgadzam się z jakimś pasztetem wtf xddd
Remastera tej gry się nie dałoby zrobić bo? BO TEN JE***NY SILNIK AURORA NA KTÓRYM ZROBILI WIEDŹMINA 1 PRZY TEJ GRZE JUŻ LEDWO DAWAŁ RADĘ ŻYĆ I UMIERAŁ PRZY DODANIU JEDNEGO INACZEJ WYGLĄDAJĄCEGO NPC'A XDDDD No więc cóż, mamy Remake xDDD
ua-cam.com/video/NtrAx-rVgco/v-deo.html Witaj. Widziałaś ten film? Gość wykonał piękną robotę, a podsumowanie i zrozumienie tematu mnie wgniotło. Pozdrawiam..
Wiedźmin część pierwsza to mistrzostwo świata i mój ulubiony erpeg po dziś dzień, nie żadne kiczowate filmy czy seriale, tego gniota z lewackiego netflixa nawet nie wspominając nie podołały, a ta gra oddaje kwintesencję tego świata, brudnego, mrocznego, świata który wykreował niestety jeden z większych Polskich materialistów Andrzej Sapkowski, nikt mu tego nie odbierze, pamiętam swój pierwszy kontakt z tą grą, jej klimat mnie zniszczył, wsiąkłem w ten tytuł totalnie, wspaniały klimat podgrodzia nocą, kawałek pt Pola, który do dzisiaj słucham nie raz ciemną nocą w lesie, mistrzostwo !!!!!!!!! U mnie było dokładnie tak samo, gra totalnie zainspirowała mnie do tego by przeczytać książki i zrozumiałem że cd-red project w tamtym czasie stworzył grę pełną pasji, poświęcenia, idealnie oddali klimat z książek !!!!! Choć w naszym rodzimym filmie Michał Żebrowski też dał radę, oraz Grzegorz Ciechowski napisał bardzo dobrą muzykę, o reszcie szkoda gadać ;-} Grę przeszedłem już z pięć razy, niestety część druga nie dosięga jej do pięt, część trzecia to dobra gra ale zniszczył ją wielki otwarty świat i walka z potworami na każdym kroku, co czterdzieści metrów kurwa wilki, co sto metrów obóz bandytów, masa znaczników, zbierania rupieci, ale było też masę dobrego kontentu, jak dużo ciekawie zrobionych questów, , bohaterowie, lokacje, jak się powinno robić gry z otwartym światem ? Moim zdaniem idealnym przykładem jest RDR2 !!!!!!!!!! Gram w Wiedźmina 3, mój koń nie musi jeść, pić, mój bohater nie musi spać, nie ma w ogóle w tym świecie immersyjności, strasznie mnie wynudziła ta część pod pewnymi względami, a w części pierwszej zrobili chociaż animację jedzenia, picia i wielu innych rzeczy, a chuj odpalam jedynkę, jak nie wiele trzeba żeby się zmotywować ;-}
Wiedźmin - komputerowa gra fabularna w konwencji fantasy, wyprodukowana przez CD Projekt Red i wydana przez Atari. Jej premiera odbyła się 26 października 2007 roku... Powiedz mi, w którym momencie czasoprzestrzeń się zaburza i mając marzec jednocześnie jesteśmy po 26 października ¯\_(ツ)_/¯
Oj tak. Skończyłam jedynkę dwa dni temu i to łażenie po mapach jest tak złe, dlaczego nie możemy wszędzie wejść :'( I ta przedłużana końcówka przez kolejne potyczki.
Nostalgłem przez THX xd
A cóż to za mem nie znam
Pasztet czekałem na ciebie jak Lambert na zakola
4:52 tu sie zgadzam na 100% szkoda że tego nie było w w3
No proszę nawet Bleidd bywał na tym kanale xd
W 3 części gry Geralt nie był inny tylko był ten że tak to ujmę pełny czy prawdziwszy niż w 1 czy 2 bo o ile my zaczynamy rozgrywkę od 1 i 2 (a przynajmniej idąc z latami ich produkcji a nie kilka lat po ostatniej części gdy od tego co zaczniesz to se możesz wybrać xd) to w pierwszej i drugiej części Geralt ma utraconą pamięć a w trzeciej części odzyskaną więc taki był naprawdę xd
akurat grałem sobie w Elder Ringa słuchając tego materiału po czym nagle mówisz że kochasz bagna i "boss souls music" z twojego materiału o mało zawału nie dostałem od razu zacząłem się turlać jak pojebany XDDD
Bagna w soulsach też spaniała sprawa.... Xd
Scena z przepędzeniem wieśniaków to chyba moja ulubiona scena z jedynki
Chwalenie sie takimi czynami powinno byc karane
ja pamiętam te ciary za dzieciaka jak Geralt przed tą jaskinią huknął do mnicha ZAMKNIJ SIĘ SKURWYSYNU!!!11one i mama się pyta co ja oglądam xd
frajer
Te memiczne wstawki to po prostu mistrzostwo
Ja po prostu kocham soundtrack z jedynki. Jak nie mogę zasnąć to odpalam chociażby "River of life" i jest totalna chillerka i utopia.
Akurat mi.in zbieranie kart jest ikoniczne w 1 i nie wyobrażam sobie Wiedźmina bez tego. To jest tak absurdalne i głupie z jednej strony, ale z drugiej pewnie nie tylko mi twarz się cieszy gdy muszę iść zabrać tulipany z trupa, albo odebrać piekarzowi cukrową lalkę, żeby dać to jakiejś randomowej babce, której zachciało się iść na siano xD
Co do samej 1 odsłony, też znam ją od jakiś 10-11 lat i uniwersum pochłonęło mnie całkowicie i fascynacja trwa do tej pory :)
ah, pani kolekcjonerka również widzę..
@@pasztecikowa No raczej, nie inaczej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
wiedźmin jeden ma jeszcze tę zasługę, że VADER zrobili do tego nutkę i teraz nostalgicznie leci u mnie sword of the witcher pozdrawiam ciepło!
Pasztet prosila o remake no i prosze, bedzie xD
chryste panie marcepanie jestem w trakcie maratonu twoich filmow z 1 wiedzmina najlepszego wiedzmina 1. I nigdy z nikim sie tak bardzo nie zgadzalem a myslalem ze taka obsesje na punkcie tej czesci to mam tylko ja. Znajomi mowia "eee LPM does animacja walki", szlag mnie trafia, co roku gram w Wiedzmina 1 bo daje mi to dziwne uczucie ciepelka z dziecinstwa (tak czuje ciepelko mijac bezdomnych i ludzi umierajacych na zaraze dont judge me) pozdrawiam pasztet wznosi sie w sondazu ulubionych tworcow z wiedzmina.
goł spać, pozdrawiam xd
@@pasztecikowa nie, wkręciłem się xD również pozdrawiam
Spoko odcinek, najbardziej zgodzę się co do olania wyborów gracza przy imporcie zapisu z pierwszej części do drugiej. Powiem szczerze, że kiedy czekałem na premierę W2 to wiązałem z tym spore nadzieje i byłem ciekawy konsekwencji podjętych decyzji, a nie licząc kilku zmian w dialogach to nie za bardzo te konsekwencje widać
Tym bardziej pomiędzy drugą a trzecią
Druga sprawa że ja się przekonałem do tej gry dopiero za drugim podejściem, ALE BARDZO WAŻNE I ISTOTNE czytałem co i jak miałem robić jeśli chodzi o mechanike i już taki Gruby Anzelm nie był mi straszny bo wiedziałem że ciosy w naszą morde są omijalne XDD
Nieważne jaki potfur ważne by miał otfur : D
Szybki patent na szybki exp na bagnach: idźcie w nocy na północ na taki pagórek. W zależności od aktu będzie tam różnej wielkości grupa różnych trupojadów. Zdąża się nawet cmentar.
Nie trzeba robić gry odnowa, wystarczyło by wszystko przenieść na silnik Wieśka 3. Jest mod który przenosi prolog z 1 na silnik Wieśka 3, fani to zrobili. - Nie trzeba zabijać klimatu, wystarczy popracować i odnowić grę bez zmian rzeczy które były dobre, tylko naprawianie głupich błędów.
No i oczywiście Like leci
Zgadzam się Wiedźmin 1 na silniku Wiedźmin 3 z ewentualnie kilkoma nowymi zadaniami pobocznymi i bardziej rozbudowanym światem byłby mega.
Bez jakichś mega zmian w fabule głównej i scenariuszu.
Chciałem se obejrzeć jakiś fajny filmik z ciekawym tematem o wiedźminie a tu znowu z tym pasztetem !!
Nie no klimatem jedynka jest nie do pod*ebania. Geralt też bardziej mi pasuje niż ten z trójki 😅
No po skończeniu jedynki aż przykro słyszeć że moje wybory będą miały znaczenie jak w grach telltale jeśli chodzi o ich znaczenie w następnej części...
Co do filmu zgadzam się w pełni, do jedynki wystarczy pierdnięcie bryzy bo jak dla mnie super sie grało i te ograniczenia ekwipunku, konieczność wiedźmińskiej roboty by mieć kase, no to dla mnie było super i ta gra bardzo umila trudy życia.. pomimo masy utopców i nieoczywistych barier na mapie jak jakieś chude drzewo przez które nie mogłem przejść do cholernej wieży...
Co by nie było, w serduszkach pozostaną nam te Wiedźminy spaniałe ;)
O jakie to je dobre, bardzo, jak sam Wiedźmin Raz. Te wstawki przemyśleniowe były cudowne, zawsze było mi szkoda, że nie ma tego więcej (szczególnie w późniejszych częściach), nawiązanie do tych filozoficznych rozważań z sagi. Ogólnie jedynka miała wzorowo ciężki i brudny klimat, wspaniale podkreślony muzyką. A propos muzyki - co to za dobrutki na samym końcu brzmią?
11:19
Tak tak i jeszcze raz tak! Nie zrozumcie mnie źle, gra fabularnie i klimatycznie stoi na najwyższym poziomie, ale... Gameplay i mechaniki były koszmarem. Gra była bardziej katorgą aniżeli doświadczeniem.
kurwa ta muzyka na koncu kocham cie za to
Ja jak grałem w zabójcy królów w okularach przeciwsłonecznych
toć to jest prawdziwy potwór, arcydzieło
siedem razy przeszedłem pierwszego wieśka, z czego ostatni raz rok temu. I jezu, odmęty z tą ich muzyką na polach śnią mi się po dziś dzień
ja to bym chciał żeby remaster jedynki wyszedł
Tu się zgodzę. W Wiedźminie 3 bardziej się opłaca wpierdolić hanzie bandytów i 100 kilogramów mieczy taszczyć na plecach do kupca niż zabrać zlecenie na cokolwiek xD
ok, dawaj odcinek o modach, kusi mnie żeby odpalić W1 po 9 latach, a w 2008-2013 przechodziłem kilkanaście razy, dlatego 9:53
Bo to trzeba inteligentnie do tego podchodzić,każdą broń zbierać od przeciwników i sprzedawać potem.Wtedy orenów ci na miesiąc w burdelu wystarczy a może i półtora. XD
2:47 ciągle śmieszy
Wieczny ogniu, czemu skrywałeś przede mną mądrości tego zajebistego kanału
No właśnie. Gloryfikujemy kolejne części, zapominając iż jedynka wyszła15 lat temu. I już budowała klimat miasta Wzima na już zapomnianym silniku Bioware. Był tak brudny, że aż pasował do tego świata:). Tylko ten backtrucking.... Oczywiście kolejne części też są mega.
Łażenie po Podgrodziu i Wyzimie to nic w porównaniu z bagnami, ale i tak szlag mnie trafia za każdym razem jak muszę zapier***** na drugi koniec mapy.
Ale najgorsza jest praca kamery.
Alchemia przy ognisku i interfejs nadaje moim zdaniem klimatu, nie wiem dlaczego przypomina mi jak z kolegami graliśmy w S&F po szkole zimą te 12 lat temu...
8/10 polecam
kocham cie robisz super filmyyyy
I rozdział był najgorszy to prawda, postać mogłaby szybciej biegać ale nie aż tak jak w tym modzie. Na podgrodziu zwykle noca biegałem z dobytym mieczem bo tylko tak mogłem poruszać się trochę szybciej. W drugim akcie podobał mi się detektywistyczny wątek i Geralt miał prawo przejebać walkę z Javedem i Magistrem ponieważ Geralt stracił pamięć, więc umiejętności musiał sobie przypominać by w dalszym wątku być skuteczniejszym. Oczywiście w wieśku lubiłem bagna szczególnie w III akcie bo więcej rodzajów potworów się respiło, a nocą jest ich wysryw. Expiłem sobie przy wejściu do jaskini gdzie nieopodal było ognisko, odpalałem Igni i medytacja 24h i tak w kółko aż wbiję konkretny lvl i przy okazji dropnę części ciała potworów i nawet te cenniejsze, full eq i do Kalksteina zasuwałem.
Paszteciku, przez ciebie gram w wiedzmaka po raz czwarty i odkryłem błąd, może ci się przyda do materiału, a mianowicie w poszukiwaniach "skarb królowej zuleyki" kiedy płyniemy wewnątrz statku po ów skarb, można przejść przez kratownicę jak duch od statku do morza, zaś w drugą stronę nie.
Z reguły nie lubię grać w gry, które już przeszedłem ale wiedzmin jest jedną z tych wyjątkowych gier. Pozdrawiam
proszę grać więcej c:
Szacun młoda staro dziewko.
A myślałem że mam coś z głową jak zaczynałem tą grę przechodzić po raz... chyba czterdziesty XD
Dziękuję kochana że mnie uwolniłaś od tego strasznego poczucia :v
Chyba odpalę to mistrzostwo znowu... (i przeboleję ten jebany backtracking) :s
A mi tam się podoba że w wiedźmine 1 jest mały ekwipunek. Dodaje to realizmu, a nie jak w trójce że Gerwant sobie biega z 30 mieczami w ekwipunku
Dlatego wiedźmin 1 najlepszy
To co może teraz o wieśku 2
Sloty w ekwipunku podobają mi sie w chuj bardziej niż w w2 czy trójce
A myślałam że po prostu jestem głupia i nie umiem używać teleportu więc popierdalam po całej mapie.. 🤪
20 sekund filmiku a ja już brechtam na głos 🤣
Bo to gra robiona dla starych dziadów przez starych dziadów. Takie były realia kochanie🤷🏼♂️ ale pudzianoleto mnie rozjebał.
No nie można się nie zgodzić
Mnie tam pomysł Remake nie przeszkadza bo i tak mam wersję Kompletną jedynki
Zresztą i tak jedynki nie przeszedłem bo mi się chciało czasami spać w pierwszym akcie.
A ja myślałem, że najlepszego wiedźmaka zrobił Hed. Lol
Ostatnio przeszedłem i mówię że Wiedźmin 1 dalej jest grywalną grą,może gameplay trochę się zestarzał ale można śmiało grać i według mnie jest to i tak lepsza część od wiedźmina 2.
Jedynkę przeszedłem chyba 5 razi i raz na pewno grając pod znaki.
Ale "Pani Jeziora" to Ty szanuj. 😭
jezusicku. Ostatnio grałem w wiedźmina 1 chyba z 10 lat temu, a scena z Abigail dalej powoduje ciarki
Dla mnie się podoba wiedźmin 1 i film też
Aż dziw że Babcia nie zabrała się do wiedźminowania :p
W w3 liczy się tylko gwint, gwint jest esencją trójeczki.
Pięknie kurwa pięknie xD
Cześć paszteciku mój cebulowy kochany. Mniam. ❤
m0ndre
zdecydowanie wiedźmin jeden to najlepszy wiedźmin jeden :--)
Co do tej "słowiańskości" wiedźmaka to sprawcą całego zamieszania jest nie kto inny jak Rafał Ziemkiewicz. On bodajże pierwszy raz użył tego słowa w kontekście sagi na łamach Fantastyki.
Szanuję przeokrutnie za wstawienie na koniec najlepszej nuty ze wszystkich wiedźmińskich soundtracków
Cudowne
Pozdrawiam paszteta
Babciu, to jest zajebiste
Dobra robota
super kanał :) a moze myslałaś o tatuażu w stylu wiedźmina ? Jesli tak to zapraszam
O to może coś o książkach? Ciekaw jestem Twojej opinii o takiej np. Pani Jeziora
Dobry materiał
Chęcią?
Co kto lubi. Ja na ten przykład znacznie bardziej wolę dwójkę od jedynki. Pierwsza część ma swój urok, ale ogrywając ją po raz pierwszy po przejściu trójki strasznie męczy. Mnie nawet do tego stopnia, że po jakiś 30% z'cheat'owałem kasę i punkty umiejętności by tylko dojść do końca. Dwójka natomiast zaoferowała dość podobny system rozgrywki co część trzecia, między innymi możliwość gry na padzie, czego jedynka nie posiadała.
wiedzmin 1 to zajebistosc w czystej postaci
Masz cudowny głos ♥️
Plecam Ci zmodowanie 3, po wgraniu samego EE z rzeczywistą alchemią z jedynki mieszaniem składników, liczących się trofeach, usunięciu skalowania przedmiotów i potworów, przez co utopiec jest tak samo groźny cała grę, sytuacja się zmienia. Niestety jednak najabrdziej rzeczywisty wciąż jest skyrim z 700 modami :/ CD projekt nigdy nie był dobry w tworzeniu immersji niestety a 3 cześć była typowo AAA dla hamburgerów
Jak się nazywa ten mod do 3 na twarz z 1?
MAM PYTANIE. I pomysł na ciekawostkę. UWAGA NA SPOILERY. Więc. Nie pocałowałam Triss u vegelbudów, powiedziałam jej, że ją kocham. Odpłynęła do Koviru. Nie było sceny z latarni. Potem pojechałam na Skellige i powiedziałam Yen, że ją kocham. Była scena z Kaer Mohren. I teraz - czy będę miała zakończenie z Yen? Paszteciku, pomóż!
Teoretycznie nie ma spełnionych dwóch warunków skryptu, czyli triss nie została i nie kochała się z geraltem, więc gra nie powinna uznać twoich wyborów za pójście w kierunku triss. Ale kto wie, może odblokujesz dodatkowy dialog :>
*Triss jest nasza, jeśli ją pocałujemy na balu i po pomocy z ucieczką magów wyznamy jej miłość*
Love ya! Dam znać, jak poszło :D w ogóle nie wiem, czy zauważyłaś, ale z Umą da się pogadać przy bramie w Kaer Mohren na samym początku, jak vesemir przy nim kuca. Na konsoli nie ma w ogóle oznaczonego, że z Vesemirem (czy Umą) da się pogadać, nie można też tego zrobić później. Nawet foty zrobiłam hahah A, i po dwóch basic questions do Umy pojawia się trzecia, filozoficzna. Zauważyłam to dopiero przy piątym przejściu!
ktoś wie może co to za utwór leci na końcu?
Jakie mody masz zainstalowane do W1? Pytam, bo zamierzam znowu zagrać, a nigdy nie grałem z modyfikacjami :)
- Powrót Białego Wilka (bez podmiany fontu i itemów w ekwipunku)
- prędkość poruszania postaci
- możliwość medytacji od ręki, własny schowek i włączenie kota poprzez kliknięcie (to wszystko w jednym modzie)
Fajny też jest mod, który dodaje do gry Ard'aenye, miecz wielkiego mistrza
@@pasztecikowa a na FCR nie grasz?
Muzyka z wiedźmina też na plus
ua-cam.com/video/OpYMr1cUjjg/v-deo.html
ale bangier
pasztet świetna jesteś
Pasztet i głębokie historie
Boże aż muszę skomentować, mam identyczne odczucia odnośnie tej gry co Ty, zawsze najcudowniejsza KLIMAT I JESZCZE RAZ KLIMAT. Wiedźmin III moze jedynce buty czyścić. W ogole zgadzam się z jakimś pasztetem wtf xddd
Dobre
Ja już się boje Pasztecik ma żądze
Wiedźmin 1 > wiedźmin 2 = wiedźmin 3
W1 Najlepszy, bo tylko to może wytłumaczyć dlaczego klepałem go 10 raz.
dziękuje
Skrzaty najlepsza opcja z Wiedźmina 1
Nie mów że grafika jest zła, jest to gra z 2007 r hahaha
0:00 o kurde jaki przestraszony :o
🤘🤘🍺
Foltest borze podatek sam od siebie?
Remastera tej gry się nie dałoby zrobić bo? BO TEN JE***NY SILNIK AURORA NA KTÓRYM ZROBILI WIEDŹMINA 1 PRZY TEJ GRZE JUŻ LEDWO DAWAŁ RADĘ ŻYĆ I UMIERAŁ PRZY DODANIU JEDNEGO INACZEJ WYGLĄDAJĄCEGO NPC'A XDDDD No więc cóż, mamy Remake xDDD
bazyliszek chan czy to TY??
ua-cam.com/video/NtrAx-rVgco/v-deo.html
Witaj. Widziałaś ten film? Gość wykonał piękną robotę, a podsumowanie i zrozumienie tematu mnie wgniotło. Pozdrawiam..
Widać napracowanko polecam tego allegrowicza
Wiedźmin część pierwsza to mistrzostwo świata i mój ulubiony erpeg po dziś dzień, nie żadne kiczowate filmy czy seriale, tego gniota z lewackiego netflixa nawet nie wspominając nie podołały, a ta gra oddaje kwintesencję tego świata, brudnego, mrocznego, świata który wykreował niestety jeden z większych Polskich materialistów Andrzej Sapkowski, nikt mu tego nie odbierze, pamiętam swój pierwszy kontakt z tą grą, jej klimat mnie zniszczył, wsiąkłem w ten tytuł totalnie, wspaniały klimat podgrodzia nocą, kawałek pt Pola, który do dzisiaj słucham nie raz ciemną nocą w lesie, mistrzostwo !!!!!!!!! U mnie było dokładnie tak samo, gra totalnie zainspirowała mnie do tego by przeczytać książki i zrozumiałem że cd-red project w tamtym czasie stworzył grę pełną pasji, poświęcenia, idealnie oddali klimat z książek !!!!! Choć w naszym rodzimym filmie Michał Żebrowski też dał radę, oraz Grzegorz Ciechowski napisał bardzo dobrą muzykę, o reszcie szkoda gadać ;-} Grę przeszedłem już z pięć razy, niestety część druga nie dosięga jej do pięt, część trzecia to dobra gra ale zniszczył ją wielki otwarty świat i walka z potworami na każdym kroku, co czterdzieści metrów kurwa wilki, co sto metrów obóz bandytów, masa znaczników, zbierania rupieci, ale było też masę dobrego kontentu, jak dużo ciekawie zrobionych questów, , bohaterowie, lokacje, jak się powinno robić gry z otwartym światem ? Moim zdaniem idealnym przykładem jest RDR2 !!!!!!!!!! Gram w Wiedźmina 3, mój koń nie musi jeść, pić, mój bohater nie musi spać, nie ma w ogóle w tym świecie immersyjności, strasznie mnie wynudziła ta część pod pewnymi względami, a w części pierwszej zrobili chociaż animację jedzenia, picia i wielu innych rzeczy, a chuj odpalam jedynkę, jak nie wiele trzeba żeby się zmotywować ;-}
Wiedźmin - komputerowa gra fabularna w konwencji fantasy, wyprodukowana przez CD Projekt Red i wydana przez Atari. Jej premiera odbyła się 26 października 2007 roku... Powiedz mi, w którym momencie czasoprzestrzeń się zaburza i mając marzec jednocześnie jesteśmy po 26 października ¯\_(ツ)_/¯
Masz fajny głos.
kochanie''
Mnie to tak boli że używasz stalowego na ghule
Siema jestem nowy
Paszczur dawaj jakiegos live'a