Super film. Co widzi czego nie widzi co czuje czego nie czuje. Jak zeruje jak atakuje. Czego sie spodziewac jakiego brania. A nie jak kupisz taka wedke taka plecionke i do twgo konkretny kolowrotek to zlapiesz mega rybe. Fajnie opowiadacie. Nie recepta jak zlowic. Tylko to czego siw spodziewac i jak kombinowac.
Dzięki bardzo ;) Na wielu kanałach omawiany jest głównie temat sprzętu itp, więc my staramy się to omijać - są lepsi, z większą wiedzą o wędkach i kołowrotkach. Ja znam się tylko na tym czym sam łowię, więc nie będę się tu za bardzo mądralował - wolę pogadać o rybach, ich biologii, upodobaniach i o życiu rzeki ;) Jeszcze raz bardzo dziękujemy i niebawem kolejne filmy ;)
Ja mysle ze od tego wlasnie sie wedkarstwo powinno zaczynac. Od poznania ryby "przeciwnika". A nie jak to moj tatoo mawia. Czlowiek na wisle wychowany i od marca do listopada nad woda. A mawia tak "masa sprzetow brak taletow hodza po tej wisle rzuca do tej wodu i co. Czego on szuka. Rekina zlapie. Twoje filmy daja ta taka sol wedkaska. Jak Ciebie ogladam to czuje tak jak bym z toba byl na tych rybach. Czuc zapach wody i blota. Czuc przyrode i ja widac. I to jest to. Wedkarsto przyroda ognisko nad woda jakies piwko. Trzeba zmarznac zmoknac spiec sie w sloncu. To ma przyjemnosc relaks a nie wyscig kto zlapal wiekszego o pol centymetra. Narobic zdjec, odniesc jakis tam sukces i wedka do szafy. Albo a ja juz nie bede lowil bo wydalem czapke kasy na sprzet. Nic nie zlowilem w sezonie i to nie dla mnie. Ja Islandzkie teocie i golce poznawalem 3 lata. Od pierwszego do ostatniego dnia sezonu nad woda. I nie wazne ze dwa lata praktycznie bez ryby. Za karzdym razem po takim bezrybiu wsiadalem do auta z mysla "ja was jesze dopadne" Nie poddawalem sie az w koncu sie udalo. I nie bylo pada nie pada slonce wiatr.
@@stefansiarasierzewki4390 - dzięki za miłe słowa, micha mi się cieszy! ;) Ja też uważam, że podstawą naszej pasji jest poznanie biologii ryb, próba zrozumienia schematów, którymi rządzi się Przyroda, obserwowanie tego, co nas otacza - a otaczają nas naprawdę piękne zjawiska. Burza, wschód i zachód słońca, rosa na pajęczynach, parujący po deszczu las....a potem dopiero jest wybór sprzętu ;) Pozdrawiam serdecznie!
Jestem ciekawy kto dał łapkę w dół jeśli były jakieś błędy w wypowiedziach lub niejasności to jakiś komentarz wypadało by dac chyba że to tylko kwestia zazdrości wiedzy pana doktora☝️
Mnie już nic nie zdziwi w świecie "jutuba" ;) Może ktoś nas nie lubi? Może ktoś nie łowi ryb i uważa wędkarzy za zwyroli? ;) Ja uważam, że czasem kogoś po prostu guma od majtów ciśnie i z czystej zawiści daje łapkę w dół - na szczęście dla nas liczą się komentarze, a nie 1% łapek ;) Pozdrowionka
Odnośnie podpływania sandacza wyżej, to posiadam żywy dowód w postaci wczoraj złowionego sandacza, który połakomił się na boleniowego woblera imitującego uklejkę o długości 7cm prowadzonego tuż w okolicach powierzchni. A prowadziłem tempem boleniowym, więc pokazało to że czasami w wędkarstwie jedyną regułą jest jej brak. Łowiłem w rzece w której była kompletna kawa z mlekiem, widzialność na może 3-5 cm włąb wody. Dopiero pod nogami zmaterializował mi się sandacz, od początku do końca miałem go za bolenia, jedyne co mi się nie spodobało to właśnie taki pstryk zamiast walnięcia i odjazdu. Świetny edukacyjny materiał dla wędkarzy którzy chcą lepiej zrozumieć z kim przychodzi im się mierzyć, dobra robota, pozdrawiam!
Wielkie dzięki, bardzo dziękujemy - staraliśmy się zrobić coś merytorycznego ;) Masz rację - ja też wiele sandaczy złowiłem w toni. Zdarzało się, że zedy brały mi np 5 czy 7 metrów pod powierzchnią wody w miejscu, gdzie głębokość wynosiła 30 metrów. Przyroda jest jednak nieodgadniona ;) Pozdrowionka!
Wiedza olbrzymia i poparta naukowo - a to już jest nie do podważenia ;) Trylogię....? Heh, myślimy o "odrobinkę" większej serii. Paweł z chęcią dzieli się swoją wiedzą, a my z Rafciem jesteśmy w gotowości!
Kawał dobrej roboty . Film dużo wyjaśnia i potwierdza moje doświadczenia . Zastanawia mnie ten dwukolorowy system widzenia ale w tym faktycznie tkwi sens naszego „wymyślania „ wielkość gum tez w moim odczuciu potwierdza to o czym Kamil mówisz . Łowiąc na drop shota zakładam 5-7-10 calowe gumy i brania są atomowe na 3-4 całe to tylko skubnięcia bez szans na zacięcie . Chciałbym żebyście rozwinęli temat sandaczy bo to naprawdę tajemnicza ryba i fajnie byłoby poznać temat bardziej od strony naukowej
Dzięki wielkie, również w imieniu Pawła i Rafcia ;) Też pomyślałem, że chyba któregoś dnia po prostu poproszę Pawła, żeby powiedział więcej o sandaczach - i to bez zadawania pytań, niech mówi to, co wg Niego jest ciekawe ;) Dzięki i pozdrowionka!
Co za fajny gość a przede wszystkim mądry człowiek brawo Kamil za nową jakość filmów o wędkarstwie potwierdzają się moje wcześniejsze teorie o których nikomu nie mówiłem bo bałem się dziwnych czytaj głupich komentarzy
Dzięki! ;) Paweł ma olbrzymią wiedzę, a w dodatku umie ją przekazać w genialny sposób - ja też słucham jego opowieści z rozdziawioną gębą. Ps. każde doświadczenie znad wody jest bezcenne! ;)
Tengo pana w czapce już nie pierwszy raz ogladam i naprawdę miło się go słucha i mówi naprawdę mądre rzeczy, szaczun za wiedzę i aby więcej takich osób. Pozdrswiam.
Dzięki wielkie ;) Też mnie zastanowił ten fragment o połykaniu od ogona, no ale ja sam nie wiem jak jest, więc muszę tu polegać na doświadczeniu kolegów ;) Pozdrówki!
Więcej, więcej, oj chce więcej. Super Was się słucha. Te 20 minut to zdecydowanie za mało 😉. Teraz czas na szczupaka. Może polecisz jakieś fajne książki o rybach drapieżnych ich życiu itd. Film zajefajny jak wszystkie z twojej serii.
Dzięki wielkie! ;) Obiecujemy, że będą kolejne odcinki. Co do książek to myślę, że Paweł na pewno będzie znał więcej tytułów. Ja się wychowałem na starych książkach jak "Wędkarstwo jeziorowe", "Rok z wędką", Z rybami na Ty" itp ;) Jeszcze raz wielkie dzięki!!!
Dzięki Kamil za ten odcinek. Uwielbiam łowić sandacze, a tu, potwierdziło się wiele z moich przypuszczen. Nowość, to to, ze widzi te dwa kolory najlepiej, a ciekawostka do tego, z mojego doświadczenia, na mojej wodzie, to jedne z najsłabszych kolorów (oczywiście to tylko moje doswiadczenia). Za to dumny jestem z siebie, i mojej dedukcji hahah....jeśli chodzi o widzenie kontrastów, od dawna uważam, że świetnie rozróżnia odcienie szarości, kontrasty pomiędzy różnymi kolorami. No i oczywiście, również zgadzam się co do wielkości przynęt, lowilem już smoki na Herringi 16 cm, ostatnio świetnie sprawdzamy się jaskółki, 17 cm najlepszy rozmiar, i walily nie mocnymi pstrykami, a właśnie wyrywajac kij z ręki. Tak samo łowienie w toni, czy przy powierzchni....ostatnie półtorej tygodnia, to tylko monotonne prowadzenie 12 cm gum pod powierzchnią, i nie zależnie od tego, ile metrów było do dna. Super jest ta seria odcinków (mówię seria, bo mam nadzieję, że będziesz to razem z zacnym kolega prowadził dalej heheh). Pozdrawiam, i do zobaczenia kiedyś nad woda (Mam wielką nadzieję kiedyś na takie spotkanie)
To ja dziękuję, również w imieniu Pawła i Rafała ;) Fajnie, że taki materiał podoba się sandaczowcom ;) Ja też się odrobinkę zdziwiłem bo byłem przekonany, że sandacz rozróżnia więcej kolorów - a tu BACH! Dwa + odcienie, kontrasty. Tego naprawdę nie wiedziałem. Nie wiedziałem też, że połyka ofiary od ogona! Dobrze, że nazywasz to serią ;) Najpierw był materiał z Pawłem o okoniach-gigantach, teraz o sandaczach i mogę już obiecać, że będą też kolejne odcinki ;) Świat jest mały, łowiska jeszcze mniejsze, więc do zobaczyska! ;)
Kolejny raz wróciłem do tego odcinka i znów usłyszałem kilka ważnych sugestii wartych zastosowania. Pozdrawiam Panowie😎👍. Wielki szacun za to co robicie...mam nadzieję że dotrzemy do odcinka numer 1000000😉
Dzięki, BARDZO dziękujemy! ;) Ja też co jakiś czas odpalam sobie ten odcinek i za każdym razem znajduję coś ciekawego. Coraz częściej też chodzi mi po głowie aby poprosić Pawła o nagranie drugiej części o sandaczach ;) Pozdrowionka!
Dobrze posłuchać kogoś mądrego. Dzięki takim wykładom robimy się bardzo bogaci w wiedzę a nie tylko filmy jaka wędka i kołowrotek. 👍 czekamy na więcej takich wykładów 😀
Dzięki wielkie - właśnie chcemy pokazać, że podstawą naszej pasji jest próba choć częściowego zrozumienia Przyrody, a wybór "najlepszego" sprzętu dopiero później ;) Pozdrowionka i kolejne filmy już niebawem ;)
Fajnie powiedziane: doświadczenie wędkarskie bardziej przydatne niż wiedza naukowa. Tak jeśli chodzi o łowienie ryb, ale jeśli chcielibyśmy się więcej dowiedzieć o tych rybach to chyba nie. Wiedzielibyśmy wszystko o tych rybach to łowienie ich nie byłoby taką frajdą. Do natury trzeba mieć serce i wtedy ona to wynagradza. Łysy wąż ma dlatego łowi okazy. Pozdrawiam!!!💪💪🎣👍
Super seria. Moim zdaniem, przygodę z każdym gatunkiem powinniśmy zaczynać od poznania biologii danej ryby jej zwyczajów i podstawowej wiedzy na temat bytowania i rozwoju. Dopiero wtedy mamy szanse na zostanie skutecznym łowcą. Oczywistym było że szybko pojawią sie rozbieżności w wiedzy wynikającej z doświadczeń wędkarskich a wiedzy ichtiologicznej ale wynikać to może z bardzo wielu czynników i obie strony mogą mieć racje zależnie od warunków, łowiska i pory roku. Wielkie ukłony dla was panowie za wartość merytoryczną tych nagrań. Osobiście czekam z niecierpliwością na suma. Nurtuje mnie wiele pytań: tempo wzrostu, ilość pokarmu pobieranego względem temp. Wody czy choć by receptory na wąsach. Pewne jest jednak że czekam z niecierpliwością na każdy materiał tego typu. Pozdrawiam serdecznie Błażej . Na fb zswędkarz :) facebook.com/ZS-wędkarz-1483308098625425/
Dzięki wielkie, bardzo dziękujemy! ;) I zdecydowanie zgadzam się z Twoimi słowami, że powinniśmy zacząć od zdobywania wiedzy o biologii ryb, ich zwyczajach itp. Wiedza to podstawa sukcesu! ;) Powoli przymierzamy się do odcinka o sumach i coś mi mówi, że będzie to arcy ciekawy materiał - ja na pewno z chęcią dowiem się kilku rzeczy ;) Pozdrówki!
Jak zwykle pełna profeska konkretny kanał, konkretne tematy ,konkretni goście, udowadniasz że bez żadnego problemu przyciągniesz uwagą tych co do łowienia podchodzą konkretnie...Tak dalej Pozdrawiam
Wielkie dzięki, bardzo mi miło - i dziękuję również w imieniu Rafała i Pawła, bo to też Ich robota ;) Moim zdaniem za dużo w necie jest niepotrzebnego pierdzielenia, hejtu, bylejakości i rzeczy bezwartościowych - stąd pomysł, aby na tym kanale były odrobinkę inne materiały ;) Wielkie dzięki i pozdrowionka!
@@kamilwalicki Wielkie Dzięki i Pozdrawiam cały Tim👍 Jestem tego Pewny że oprócz porad czysto sprzętowych i technicznych ludzie są żądni takiej wiedzy. Kontynuacja będzie 👍 będzie MOC 👍
Moje ukochane jeziorko Powsinkowskie :) Łowię tam od 34 lat :) To woda na której mój tata uczył mnie wędkować :) Materiał SUUUPER :) Pozdro Wężu !!! PS. Czekam na więcej !!!
Aj, fajna woda - za małolata często tam przesiadywałem z wędką w ręku ;) Ryby były, a jeziorko niedaleko domu, więc idealne miejsce na wypady ;) Dzięki wielkie i pozdrowionka!
Jak zawsze film rewelacja !! Chętnie posłucham co Doktor ma do powiedzeniach o szczupakach. Notabene, cokolwiek będzie kolejnym tematem czekam na więcej. Mega informacje, super forma przekazu. Pozdrawiam !
W niedzielę złapałem sandacza na rzece na 13 białych robaczków. Zestaw nastawiłem na klenia na głębokości jakieś 0,5m i wziął jakoś o 10:10 . Ojjj zdziwienie moje było wielkie... a radość :) 62cm, na pęczek białych robaczków. Nigdy bym się nie spodziewał. Wspaniała rybka :)
Aj, nigdy nie zrozumiemy wszystkich tajników Przyrody i to w wędkowaniu jest najpiękniejsze. Znam przypadki złowienia okoni na kukurydzę, szczupaków na kulki proteinowe albo ładnych sandaczy właśnie na białe robaki. Gratki za sandacza, 62cm to już fajna rybka!
"Wampiry" są wspaniałe! Złapałem takiego jednego...w rękę. Łowiłem pod brzegiem wyciągając ryby z pod brzegu. I nagle złapałem coś dziwnego - srebrzystą torpedę z wielką paszczą z zębami jak wampir i z wyraźnie zamglonymi oczami. Piękny i tajemniczy. Wypuściłem łobuza, choć sandacza "z patelni" uwielbiam. Niech sobie dalej grasuje!
w stawie mam jednego sandałka,dwa razy złapany w tym roku na gumę,a w ubiegłym roku raz w więciorek,obecnie 65 cm i zaczyna coraz paskudniej wyglądać z tymi oczami i zębami:) nigdy sandacza nie jadłem(nowy jestem:) karp ,szczupak ok ale Zdzicha to nie zjem:)
@@heniek9440 Dobre są, ale to jak z koniem. Nikt mnie nie przekona, że koń to zdrowe, smaczne mięso. Bo koń jest koń. Po prostu jest piękny! A sandacz, w postaci fileta... Ale czy miałbym zjeść złowioną własnoręcznie srebrzystą śliczność?
Witam serdecznie. Dziś złowiłem swojego pierwszego sandacza. Jego wymiar to 53 cm i jeżeli chodzi o tzw wąskie gardło, to uważam, że jest nim otwór gębowy. Ryba pięknie rozwierała pokrywy skrzelowe i prezentowała się niesamowicie drapieżnie, jednak rozwarcie wskazywało, że sandacz faktycznie celuje w średnie przynęty. W moim przypadku uderzył w biały twister, rozmiar może z 12 cm, uzbrojony w 12 gramową główkę, przy szybkim prowadzeniu. Fajnie było ;)
Mega super odcinek prosimy o więcej takich mądrych rzeczach. Bo moim zdaniem trzeba obecnie coś więcej wiedzieć a nie tylko chwalić się zdjęciem. Chciałbym jeszcze poprosić o tematykę tarła drapieżników.pozdrawiam ciepło 😉😉
Dziękujemy bardzo i ja już mogę obiecać, że będzie więcej takich i podobnych filmików ;) Ciekawych tematów jest wiele, oby tylko Pawłowi nie znudziło się gadanie ze mną przed obiektywem kamery ;)
Cześć Kamil! Dzięki za kolejną produkcję pełną fachowej wiedzy. Świetnie się to ogląda. Człowiek ma ochotę po prostu wyjąć flaszkie i przysiąść się do Was :) Fajnie, że nie boisz się obalać mitów i stereotypów. Moje skromne doświadczenia w łowieniu sandacza potwierdzają tezę, jakoby nie było sztywnych reguł i trzeba kombinować. Techniki połowu stosowane na polskich zbiornikach zaporowych nie są jedyną skuteczną metodą, ale Polak to naród uparty. W takiej Szwecji mało kto stosuje "bottom jiging" na sandacza, dużo częściej jest to vertical albo trolling. Osobiście łowiłem sandacze (w Polsce) na trolling zarówno z toni jak i dosłownie ryjąc po dnie. Mam znajomych, którzy łowią sandacze nad zielskiem na twitchbaity, a nawet jerki i co najciekawsze, robią to celowo, świadomie i z premedytacją! A na łódce obok dziadki śmigają białymi twisterami na główkach 15g i jeb, jeb, jeb po dnie :D Moje pytanie do pana doktora Oglęckiego: Jaki wpływ na sandacza ma ciśnienie atmosferyczne? Słyszałem, że jest to ryba, która z racji posiadania wrażliwego pęcherza pławnego, jest bardzo wyczulona na wszelkie zmiany ciśnienia. Słyszałem też opinię, jakoby sandacz, na skutek zmiany ciśnienia miał obowiązkowo szukać miejscówki, której głębokość byłaby dopasowana do panującego ciśnienia tak, aby "bez zmęczenia" mógł przebywać przy samym dnie.
Dzięki Piaqu! ;) Zapraszamy z tą bultelczyną do nas - ja co prawda jestem małolitrażowy i staram się nie pić więcej niż kilka kieliszeczków, ale z Tobą mogę spróbować pobiesiadować dłużej ;) Rafcia na pewno też nie trzeba będzie namawiać zbyt długo. Na pewno w przyszłym sezonie będziemy chcieli nagrać drugą część o sandaczach i podpytam o to ciśnienie, bo sam jestem ciekawy odpowiedzi ;)
Nie wiem czemu ale jakoś w te „kolory” nie wierze? Dlaczego... a dlatego, że... kolor ryb jest bardzo zbliżany do koloru perłowego, srebrne (łuski i te sprawy) delikatna zielen, i ten kolor płetw. Bardzo często ryby przystosowują się do terenu w jakim pływają. Często gdy łowie na łowisku gdzie jest bardzo dużo zieleni - po prostu masa to np: okonie są mega zielone, maja piękny kolor. Za to na rzekach, muliste dno i kamieniste to okonie są „blade” bez szałowego ubarwienia. Dla mnie mega sprawdza się: - kolor bardzo zbliżony do naturalnej rybki czyli perłowy, ciemny grzbiet i jasny dół. - bardzo dużo woblerow sprawdza mi się potocznie przez nas nazywanych „holo”. Co się dzieje w nocy jak łowimy sandacza i zaświecimy światłem do wody ? Drobnica szaleje a jej łuski odbijają światło - nadają naturalna i prawdziwa prace, wygląd. Tak samo dzieje się w dzień, gdy swieci słońce. Ja bardzo przekonałem się do przynęt: - holo, perłowych i przynęty z odcieniem żółtego (bardzo sprawdzają mi się w brudniejszej wodzie) - gramatura, warto mieć przynęty o rożnej ciężkości... tak jak naturalne ryby, pływają szybciej, wolniej, gdzieś w toni. Warto prowadzić przynętę tak jak robią to same ryby - przewidywać (np: rzeka, duży uciąg, płynie kontenerowiec, nagle woda się podwyższa i obniża, jest mocny uciąg, zawirowanie - wtedy warto cisnąć przynęta daleko i dać jej swobody - by zachowywała się jak mała rybka, która nie daje sobie rady, albo wobler który ucieka do brzegu) najwiecej tak miałem brań. Ja osobiscie podchodzę do sprawy wędkarstwa tak, że wole mieć swoje sprawdzone przynęt np 10 w rożnej gramaturze i wielkości, a gdy je przekatuje i wiem, że mi się sprawdzają dokładam coś więcej. Wiadome, mam tez kilka dodatkowych przynęt zawsze coś dorwiemy ale w 80% staram się ograniczać. Mając 50 przynęt w pudełku i idąc nad wodę trzeba mieć jebla aby co 10 rzutów zmieniać przynętę (znam takie przypadki) Znam tez kolegę gdzie od kilku lat łowi on na JEDNĄ GUMĘ! Fox Zander Pro 12 i 10cm - kolory biały z czerwonym przodem. Ma chyba tych gum z 5 w kieszeni z różną gramatura. Łowi od okoni po bolenie - można powiedzieć ze większość drapieżników które nas spinningistow interesują, jego efektem jest to że bardzo dużo wody obławia - przejdzie 10 km a nie tak jak niektórzy (w tym ja... 😊😊 stoję na miejscu 3 godziny) jego efektem jest to, że po prostu bardzo dużo spaceruje i obławia ciekawie miejsca. Często wraca do tych co wyglaaaja ciekawie i bywa tak, że przez cały tydzień nic mu tam nie bierze a nagle w kolejnym dniu ma kilka ryb. Wydaje mi się, że nie możemy popadać w paranoje i trzeba się ograniczyć z przynetami. Bynajmniej ja wole kupić sobie coś innego niż wydać kolejna kasę na kolejne gumy/woblery mając ich kilkanaście a na niektóre nawet nie wyciągnąłem żadnej ryby. A co do odcinka jak zawsze 🚀 !
siemanko, co do kolorów i to jakie barwy i w jaki sposób postrzegają ryby to ciężko mi się wypowiadać, bo nie mam o tym pojęcia - tylko tyle, ile usłyszałem od Pawła. Dlatego ja przyjmuję Jego argumenty - choć nie powiem, troszkę mnie zaskoczyły. Z kolei z przynętami to wiesz jak to jest... Ktoś mądry stwierdził, że "...najważniejsza jest wiara w przynętę...", a ktoś inny dodał, że "...ta przynęta jest skuteczna, która akurat jest w wodzie..." - i te dwie teorie zdecydowanie mi podpasowały ;) Mam sporo tego towaru, ale łowię na 10% - i przeważnie biorą ;) Pozdrówki!
To jak widzą zwierzęta wynika nie z domniemania, a z badań naukowych pręcików i czopków na siatkówce w oku. Każdy rodzaj czopków odpowiada za inny kolor - pochłaniają inny zakres widma z uwagi na inny barwnik światłoczuły.
Heh, też mi to przeszło przez myśl! ;) Paweł to kopalnia wiedzy, ja jestem pod olbrzymim wrażeniem Jego wiedzy i sposobu, w jaki umie ją przekazywać. Dzięki i pozdrowionka! ;)
Witam mieszkam na stałe w Irlandii. oglądam wasz kanał od niedawna i Nareszcie rozmowa o rybach a nie o sprzęcie. Bardzo fajny i interesujący wykład dziękuje. A moze by tak temat o wegorzach ??
Dzięki wielkie, bardzo nam miło ;) Staramy się unikać opowiadania o samym sprzęcie, bo to nie sprzęt łowi ryby, chociaż pewnie raz na jakiś czas coś trzeba będzie nagrać o wędkach itp - najwięcej pytań dostaję właśnie o wędki, kołowrotki czy przynęty ;) Ale na pewno nie będzie dużo takich materiałów sprzętowych ;) Na razie nagraliśmy rozmowy z Pawłem o okoniach, sandaczach i szczupakach, a powoli przygotowujemy się do suma, bolenia i.....węgorza ;)
12:06....i właśnie o to mi chodziło Kamil !!! Wielkie dzięki za te informacje.....pokrywają się one z tym, co Pepe kiedyś pisał. Dla Pana Pawła ukłon szacunku za naukowe fakty i dar ich przekazania !
Wielkie dzięki, bardzo dziękujemy ;) Na pewno nagramy kolejne odcinki z Pawłem, a jeśli nie widziałeś, to podrzucam pogawędkę o okoniach gigantach i szczupakach ;) ua-cam.com/video/QwXxDt0wTmE/v-deo.html ua-cam.com/video/WiAGv3mJmZg/v-deo.html Pozdrowionka ;)
@@eliaszgiszter1597 - o, to super, wielkie dzięki ;))) Staramy się robić filmy merytoryczne, żeby miały też w sobie jakąś wartość. Czy się to udaje? - raz pewnie tak, innym razem pewnie troszkę mniej, ale na pewno wsadzamy w te nasze produkcje masę serca ;) A film o jesiennych sandaczach widziałeś? Prywatnie, to jeden z moich ulubionych materiałów, a przy okazji zbliża się późna jesień ;) ua-cam.com/video/qLHgybUiRDc/v-deo.html
Też pomyślałem, że warto poprosić Pawła o kontynuację tematu o sandaczach - więc jeśli się zgodzi, to jeden z kolejnych filmików będzie cz.2 opowieści o sandaczach ;)
Dzięki wielkie ;) Jeśli nie widziałeś, to polecam inne odcinki w podobnym temacie: SZCZUPAKI: ua-cam.com/video/WiAGv3mJmZg/v-deo.html OKONIE-GIGANTY: ua-cam.com/video/QwXxDt0wTmE/v-deo.html SUMY cz.1: ua-cam.com/video/eE7qmb-OGws/v-deo.html SUMY cz.2: ua-cam.com/video/LD-6M9js8bQ/v-deo.html A powoli szykujemy się do kolejnych gatunków ;) Pozdrowionka
Super filmy z panem dr. Hab. Pawłem Oględzkim ja chce wiecej filmów w waszym duecie i chce też film wasz wspólny wypad na ryby gdzie wędkowanie to dodatek, a teoria i praktyka podstawą na kolejny super film pozdrawiam✌
@@kamilwalicki w takim razie czekam na listopad, ale w miedzy czasie jeszcze ze trzy fajne filmy powinny wiechac nawet z solowych wypadów na wrześniową, październikową Wisłę 😊
@@DonBotan - październikowa i wrześniowa Wisła to raczej ciężko, bo cały wrzesień siedzę w Szwecji, a październik też troszkę zajęty :( Ale na pewno coś będziemy nagrywać i na 100% jakieś filmiki będą się pojawiać na tym kanale ;)
bardzo fajny i mądry odinek.. i szczerze się przyznam że dobrym wyborem było kupienie casta sandaczowego pod większe przynęty.. mam zamiar rzucać przynętami od 15cm w górę.. już nie mogę się doczekać :D pozdro
Dzięki, bardzo dziękujemy ;) Ja sporo zedów miałem na gumy w wielkości 15cm, więc na pewno tego typu przynęty (i trochę większe) to dobry sposób na dużego sandacza - trzymam kciuki! ;)
Super film . Kolejne cenne informacje przekazujecie nam . Myślę ze pora na naszego kolejnego drapieżnika czyli szczupaka . Sezon ten upragniony tak naprawde się zbliża . Jakieś porady cos z Twoich doświadczeń . Bardzo w nie wieżę. Wiem tez ze reguł żadnych nie ma bo jest tysiąc czynników które sie zmieniają. Pozdrawiam i licze na kolejny odcinek tuz przed ,, wielkim zarciem drapieżników,, . Pozdrawiam!
Heyo 😃 Kamil, daaawno już nie oglądałem tak ciekawego materiału związanego z naszą pasją. Merytorycznie, naukowo ale przez to też zajebiście ciekawie !!! śledzę Twój kanał od niedawna,mega odcinek, nie umniejszając pozostałym.😜Robisz dobrą robotę,30 lat wędkowania i człowiek cały czas się uczy, to też jest piękne😉 Wroclove pozdrawia !
Dzięki wielkie, bardzo mi miło 😉 Dzięki też w imieniu Rafcia, bo robimy to we dwóch - ja się pcham przed obiektyw, a Rafał stoi z drugiej strony 😉 Powiem Ci, że ja łowię też ponad 30 lat i wciąż wiem mało, bardzo mało... Człowiek uczy się całe życie i chyba to w naszej pasji jest najpiękniejsze - głupi się urodziliśmy i tak damo głupi umrzemy 😉 Dzięki raz jeszcze!!! 😉
Witam. "Symbiozę" z leszczem jest bardzo łątwo wytłumaczyć. Leszcze buchtujące dno wprawiają bentos w ruch. Pojawia się dużo mikroorganizmów, które interesują małe ryby, które są obiektem pożądania sandaczy. Dlatego bardzo często stada leszczy są śledzone.
Wielkie dzięki, miło ;) Mogę obiecać, że będą kolejne filmy z Pawłem ;) A jeśli nie widziałeś odcinka o okoniach, to podrzucam linka: ua-cam.com/video/QwXxDt0wTmE/v-deo.html
Od niedawna interesuje się wszystkim co dotyczy właśnie sandacza i zdziwiła mnie w tym filmie wypowiedź pana Pawła odnośnie tego, że sandacz zawsze połyka swoje ofiary od strony ogona bo przecież kilka potencjalnych ofiar sandacza ma na grzbiecie kolce skierowane do góry i lekko do tyłu jak np. okoń czy też mały sandacz. Co według mnie mogłoby znaczenie utrudnić sandaczowi konsumpcje ofiary. Zacząłem szperać i na UA-cam znalazłem niestety tylko dwa filmiki w których sandacze w akwarium połykają swoje ofiary od strony głowy i tu pojawiają się moje pytania. Czy na to, że w tych dwóch przypadkach sandacz zjada swoje ofiary od strony głowy może mieć wpływ to, że przebywał w akwarium? Czy jednak w naturalnym środowisku też połyka swoje ofiary od strony głowy? Odpowiedź na te pytania będzie dla mnie bardzo pomocna.
Ja jakoś nigdy na "marchewy" nie połowiłem za specjalnie ale wielu moich kolegów bardzo wierzy w ten kolor - teraz wiem dlaczego ;) Dzięki bardzo! Będą kolejne ;)
Słyszałem gdzieś, kiedyś taką opinię, że sandacze potrafią ślepnąć gdy dotychczas mętna woda w zbiorniku w którym żyją nagle sie oczyszcza i jej klarowność wzrasta. Jestem bardzo ciekaw czy to prawda. Pozdrawiam i gratuluję bardzo ciekawych filmów.
bardzo ciekawa forma przekazywania wiedzy, oby tak dalej może coś o uv jak to naprawdę jest czy drapieżniki naprawdę mocniej je dostrzegają? Jakie kolory są w stanie rozróżnić okonie i szczupaki?
Film ekstra, oczywiście więcej takich materiałów (zwłaszcza o sandaczach) swoją drogą coś w tym jest Kamil że te sandacze lubią obecność leszczy. Na Warcie zaobserwowałem to samo zjawisko, najczęściej na kamienistych napływach na główkę, tam gdzie leszcze tam sandacze. Co więcej na gumy maczane w różnych atraktorach również meldowały się spore leszcze i co najdziwniejsze jaskółki wessane jak makaron. Pozdrawiam i zachęcam do odwiedzin Warty u nas też pływają niemałe smoki :)
Dzięki ;) Zawsze mnie właśnie zastanawiała ta obecność sandaczy w miejscach, gdzie pływały leszcze. Nie wiem o co chodzi, ale widziałem to na wielu wodach - ciekawe ;) Wstyd się przyznać, ale chyba nigdy nie wędkowałem na Warcie - więc nie mówię nie! Cieszy mnie każda rybka, nie musi być olbrzymia ;)
@@kamilwalicki, Warta może rozmiarami nie powala, ale ryby z tej wody już tak. Od tego nieszczęsnego wytrucia kilka lat temu woda się odrodziła a wśród drapieżników dominuje właśnie sandacz. Szczupak to najczęściej przyłów i to najczęściej niewymiarowy. Wiadomo trudno jest się przebić prze sandacze niewymiarowe. Takie 20cm potrafią żreć gumy 15-18 cm, aż się wierzyć nie chce że skubańce trafiają na hak. Jednak jak już znajdzie się złoty środek to regularnie padają ryby koło metra. Zapraszamy więc nad warciane główki i opaski, na pewno obdaruja jakimś sandaczem.
@@kamilwalicki czekam w takim razie na film zrealizowany na Warcie. Chętnie poznam inne może nowe podejście do tej rzeki. Być może do zobaczenia nad wodą ;)
Moim zdaniem to że ryby atakują bardzo duże przynęty jest często przejawem agresji lub terytorializmu a niekoniecznie jest związane z chęcią posilenia się chociaż połaczenie tych obu motywacji z punktu widzenia drapieznika jest najkorzystniejsze:-) Ciekawy odcinek.Chętnie posłuchałbym o tym dlaczego w pewnych okresach czasu okonie czy sandacze zbijają się w stada i ostro żerują ( np jesienią).Co to wywołuje? Hormony, skracający się dzien i mniejsza ilośc światła? Gdyby Pan Paweł zechciał omówić te mechanizmy...Czasem nie da się złowić na zbiorniku nic totalnie na spinning ( np latem) a w październiku mamy eldorado gdy już byliśmy pewni że tu nie ma ryb:-)Mądrego dobrze posłuchać.Pozdrawiam.
Też pomyślałem o terytorializmie, chociaż z drugiej strony drapieżnik wtedy raczej odganiałby ofiarę, a nie ją połykał - tak jak to dzieje się czasem na przykładzie troci lub pstrągów. Chociaż......Przyroda rządzi się swoimi prawami i nigdy nie zrozumiemy jej w 100% ;) Dzięki wielkie, bardzo dziękujemy! ;)
Ja sądzę, że nie zawsze - często tak, ale nie zawsze. Stąd właśnie urwane ogonki, ściągnięte z haka gumy lub ryby zacięte na dozbrojce 😉 Dzięki, pozdrowionka 😉
Super film. Co widzi czego nie widzi co czuje czego nie czuje. Jak zeruje jak atakuje. Czego sie spodziewac jakiego brania. A nie jak kupisz taka wedke taka plecionke i do twgo konkretny kolowrotek to zlapiesz mega rybe. Fajnie opowiadacie. Nie recepta jak zlowic. Tylko to czego siw spodziewac i jak kombinowac.
Dzięki bardzo ;) Na wielu kanałach omawiany jest głównie temat sprzętu itp, więc my staramy się to omijać - są lepsi, z większą wiedzą o wędkach i kołowrotkach. Ja znam się tylko na tym czym sam łowię, więc nie będę się tu za bardzo mądralował - wolę pogadać o rybach, ich biologii, upodobaniach i o życiu rzeki ;)
Jeszcze raz bardzo dziękujemy i niebawem kolejne filmy ;)
Ja mysle ze od tego wlasnie sie wedkarstwo powinno zaczynac. Od poznania ryby "przeciwnika". A nie jak to moj tatoo mawia. Czlowiek na wisle wychowany i od marca do listopada nad woda. A mawia tak "masa sprzetow brak taletow hodza po tej wisle rzuca do tej wodu i co. Czego on szuka. Rekina zlapie. Twoje filmy daja ta taka sol wedkaska. Jak Ciebie ogladam to czuje tak jak bym z toba byl na tych rybach. Czuc zapach wody i blota. Czuc przyrode i ja widac. I to jest to. Wedkarsto przyroda ognisko nad woda jakies piwko. Trzeba zmarznac zmoknac spiec sie w sloncu. To ma przyjemnosc relaks a nie wyscig kto zlapal wiekszego o pol centymetra. Narobic zdjec, odniesc jakis tam sukces i wedka do szafy. Albo a ja juz nie bede lowil bo wydalem czapke kasy na sprzet. Nic nie zlowilem w sezonie i to nie dla mnie. Ja Islandzkie teocie i golce poznawalem 3 lata. Od pierwszego do ostatniego dnia sezonu nad woda. I nie wazne ze dwa lata praktycznie bez ryby. Za karzdym razem po takim bezrybiu wsiadalem do auta z mysla "ja was jesze dopadne" Nie poddawalem sie az w koncu sie udalo. I nie bylo pada nie pada slonce wiatr.
@@stefansiarasierzewki4390 - dzięki za miłe słowa, micha mi się cieszy! ;) Ja też uważam, że podstawą naszej pasji jest poznanie biologii ryb, próba zrozumienia schematów, którymi rządzi się Przyroda, obserwowanie tego, co nas otacza - a otaczają nas naprawdę piękne zjawiska. Burza, wschód i zachód słońca, rosa na pajęczynach, parujący po deszczu las....a potem dopiero jest wybór sprzętu ;)
Pozdrawiam serdecznie!
Jestem ciekawy kto dał łapkę w dół jeśli były jakieś błędy w wypowiedziach lub niejasności to jakiś komentarz wypadało by dac chyba że to tylko kwestia zazdrości wiedzy pana doktora☝️
Mnie już nic nie zdziwi w świecie "jutuba" ;)
Może ktoś nas nie lubi? Może ktoś nie łowi ryb i uważa wędkarzy za zwyroli? ;) Ja uważam, że czasem kogoś po prostu guma od majtów ciśnie i z czystej zawiści daje łapkę w dół - na szczęście dla nas liczą się komentarze, a nie 1% łapek ;)
Pozdrowionka
Kto mógł dać ???
Wiadomo kto , ale to już tylko pozostaje diagnoza psychiatryczna
Pan Paweł to bardzo mądry człowiek . Podziwiam poraz kolejny 💣👍🎣
Bardzo dziękujemy i ja osobiście podpisuję się pod tym co napisałeś ;)
Warto mądrego posłuchać. Cyt... "wędkarstwo to nie jest wędkologia i tu nie ma jednych jedynych prawd... "
Dzięki za film.
To my dziękujemy! ;)))
Tylko taka forma zdobywania wiedzy !!!!!!!!!!!!! Prosimy o więcej materiałów z udziałem Pana dr.hab Pawła Oglęckiego ! Warto naprawdę Warto !
Dzięki, również w imieniu Pawła i Rafała! ;) Namówiłeś, będą kolejne odcinki z Pawłem ;)
To fakt. Jeden z ciekawszych tematów na youtubie w ostatnim czasie. Można oglądać bez końca. O każdej rybie proszę wywiad z tym człowiekiem :)
Dzięki wielkie ;) Mamy już nagrany kolejny materiał z Pawłem i na pewno nie będzie to ostatni film z "naszym" naukowcem ;)
Pozdrowionka!
Kopalnia wiedzy, bardzo dziękuję za takie informacje.
Odnośnie podpływania sandacza wyżej, to posiadam żywy dowód w postaci wczoraj złowionego sandacza, który połakomił się na boleniowego woblera imitującego uklejkę o długości 7cm prowadzonego tuż w okolicach powierzchni. A prowadziłem tempem boleniowym, więc pokazało to że czasami w wędkarstwie jedyną regułą jest jej brak. Łowiłem w rzece w której była kompletna kawa z mlekiem, widzialność na może 3-5 cm włąb wody. Dopiero pod nogami zmaterializował mi się sandacz, od początku do końca miałem go za bolenia, jedyne co mi się nie spodobało to właśnie taki pstryk zamiast walnięcia i odjazdu. Świetny edukacyjny materiał dla wędkarzy którzy chcą lepiej zrozumieć z kim przychodzi im się mierzyć, dobra robota, pozdrawiam!
Wielkie dzięki, bardzo dziękujemy - staraliśmy się zrobić coś merytorycznego ;)
Masz rację - ja też wiele sandaczy złowiłem w toni. Zdarzało się, że zedy brały mi np 5 czy 7 metrów pod powierzchnią wody w miejscu, gdzie głębokość wynosiła 30 metrów. Przyroda jest jednak nieodgadniona ;)
Pozdrowionka!
Co za wiedza u Pana Pawła Oglęckiego, merytorycznie w punkt. Łysy wyczuwam trylogię 💪👌👊
Wiedza olbrzymia i poparta naukowo - a to już jest nie do podważenia ;)
Trylogię....? Heh, myślimy o "odrobinkę" większej serii. Paweł z chęcią dzieli się swoją wiedzą, a my z Rafciem jesteśmy w gotowości!
Bardzo w pełni profesjonalna gadka to jest to co się lubi i pokrywa z moimi obserwacjami .Juz mam na to wytłumaczenie o podłożu z anatomi.
Dziękuję.
Dzięki wielkie, bardzo dziękujemy ;)
Jak zawsze świetnie , Twoja wiedza i Pana Pawła daje wiele odpowiedzi dla łowców tej jakże nie przewidywalnej ryby. Kamilu ,prosimy o więcej.
Wielkie dzięki, również w imieniu Rafała i Pawła - na pewno będziemy kontynuować tę serię, to mogę obiecać ;)
Mądrego to i dobrze posłuchać!
Super film!
Dziękujemy ;)
Kawał dobrej roboty . Film dużo wyjaśnia i potwierdza moje doświadczenia . Zastanawia mnie ten dwukolorowy system widzenia ale w tym faktycznie tkwi sens naszego „wymyślania „ wielkość gum tez w moim odczuciu potwierdza to o czym Kamil mówisz . Łowiąc na drop shota zakładam 5-7-10 calowe gumy i brania są atomowe na 3-4 całe to tylko skubnięcia bez szans na zacięcie .
Chciałbym żebyście rozwinęli temat sandaczy bo to naprawdę tajemnicza ryba i fajnie byłoby poznać temat bardziej od strony naukowej
Dzięki wielkie, również w imieniu Pawła i Rafcia ;)
Też pomyślałem, że chyba któregoś dnia po prostu poproszę Pawła, żeby powiedział więcej o sandaczach - i to bez zadawania pytań, niech mówi to, co wg Niego jest ciekawe ;)
Dzięki i pozdrowionka!
To jest klasyka już te filmy . Przejdą do Historii 💯❤️ dziękuje za każda poświęcona prace .
Cała przyjemność po mojej/nadzej stronie, wielkie dzięki 😉🔥
Co za fajny gość a przede wszystkim mądry człowiek brawo Kamil za nową jakość filmów o wędkarstwie potwierdzają się moje wcześniejsze teorie o których nikomu nie mówiłem bo bałem się dziwnych czytaj głupich komentarzy
Dzięki! ;) Paweł ma olbrzymią wiedzę, a w dodatku umie ją przekazać w genialny sposób - ja też słucham jego opowieści z rozdziawioną gębą.
Ps. każde doświadczenie znad wody jest bezcenne! ;)
@@kamilwalicki tak jak mówisz 👍
Super że pan starszy opowiada o strukturze i zachowaniach ryby. Cudownie
Dzięki. Zerknij w jeden z poprzednich filmów, o okoniach-gigantach ;) Tam też jest sporo bardzo ciekawych informacji ;)
Tengo pana w czapce już nie pierwszy raz ogladam i naprawdę miło się go słucha i mówi naprawdę mądre rzeczy, szaczun za wiedzę i aby więcej takich osób. Pozdrswiam.
Bardzo dziękujemy w imieniu Pawła i polecamy inne nasze filmy z Jego udziałem ;) Naprawdę umie fantastycznie przekazywać wiedzę ;)
Kolejna świetna produkcja w waszym wykonaniu.Wszystkie które złowiłem pare lat temu na żywca rybka połknięta od głowy. Pozdrawiam z Bydgoszcz.
Dzięki wielkie ;) Też mnie zastanowił ten fragment o połykaniu od ogona, no ale ja sam nie wiem jak jest, więc muszę tu polegać na doświadczeniu kolegów ;)
Pozdrówki!
Nareszcie dowiedziałem się konkretne na czym to polega.Bardzo dziękuję.Czas przełożyć to na praktykę.
Cała przyjemność po naszej stronie, dzięki i sukcesów nad wodą życzę 😉🔥
Film oraz przekazana wiedzą rewelacja. Nie jestem jedynie pewien tego że sandacz '' zawsze" połyka zdobycz od ogona. 👌👍
Więcej, więcej, oj chce więcej.
Super Was się słucha. Te 20 minut to zdecydowanie za mało 😉.
Teraz czas na szczupaka.
Może polecisz jakieś fajne książki o rybach drapieżnych ich życiu itd.
Film zajefajny jak wszystkie z twojej serii.
Dzięki wielkie! ;) Obiecujemy, że będą kolejne odcinki.
Co do książek to myślę, że Paweł na pewno będzie znał więcej tytułów. Ja się wychowałem na starych książkach jak "Wędkarstwo jeziorowe", "Rok z wędką", Z rybami na Ty" itp ;)
Jeszcze raz wielkie dzięki!!!
Sam nie jestem wędkarzem ale tak świetnie się was słucha że zostaje tu na dłużej
Wielkie dzięki, bardzo dziękujemy 😉 Miłe to tym bardziej, że - jak piszesz - nie wędkujesz!
Wszystkiego dobrego i zdrówka w nadchodzącym roku 😉👍
Pan Paweł hmmm... kopalnia wiedzy , super odcinek oby więcej takich pogadanek na luzie o ichtiologi ryb, pozdrawiam👊👊👊
Dzięki - będą kolejne odcinki ;) wiedzieliśmy to po pierwszej części o okoniach-gigantach ;)
PAWEL super człowiek i mega wiedza
Dzięki Kamil za ten odcinek. Uwielbiam łowić sandacze, a tu, potwierdziło się wiele z moich przypuszczen. Nowość, to to, ze widzi te dwa kolory najlepiej, a ciekawostka do tego, z mojego doświadczenia, na mojej wodzie, to jedne z najsłabszych kolorów (oczywiście to tylko moje doswiadczenia). Za to dumny jestem z siebie, i mojej dedukcji hahah....jeśli chodzi o widzenie kontrastów, od dawna uważam, że świetnie rozróżnia odcienie szarości, kontrasty pomiędzy różnymi kolorami. No i oczywiście, również zgadzam się co do wielkości przynęt, lowilem już smoki na Herringi 16 cm, ostatnio świetnie sprawdzamy się jaskółki, 17 cm najlepszy rozmiar, i walily nie mocnymi pstrykami, a właśnie wyrywajac kij z ręki. Tak samo łowienie w toni, czy przy powierzchni....ostatnie półtorej tygodnia, to tylko monotonne prowadzenie 12 cm gum pod powierzchnią, i nie zależnie od tego, ile metrów było do dna. Super jest ta seria odcinków (mówię seria, bo mam nadzieję, że będziesz to razem z zacnym kolega prowadził dalej heheh). Pozdrawiam, i do zobaczenia kiedyś nad woda (Mam wielką nadzieję kiedyś na takie spotkanie)
To ja dziękuję, również w imieniu Pawła i Rafała ;) Fajnie, że taki materiał podoba się sandaczowcom ;)
Ja też się odrobinkę zdziwiłem bo byłem przekonany, że sandacz rozróżnia więcej kolorów - a tu BACH! Dwa + odcienie, kontrasty. Tego naprawdę nie wiedziałem. Nie wiedziałem też, że połyka ofiary od ogona!
Dobrze, że nazywasz to serią ;) Najpierw był materiał z Pawłem o okoniach-gigantach, teraz o sandaczach i mogę już obiecać, że będą też kolejne odcinki ;)
Świat jest mały, łowiska jeszcze mniejsze, więc do zobaczyska! ;)
Dziękuję za kolejny po okoniach fachowy wykład .
Dziękujemy! ;)
Kolejny raz wróciłem do tego odcinka i znów usłyszałem kilka ważnych sugestii wartych zastosowania.
Pozdrawiam Panowie😎👍.
Wielki szacun za to co robicie...mam nadzieję że dotrzemy do odcinka numer 1000000😉
Dzięki, BARDZO dziękujemy! ;) Ja też co jakiś czas odpalam sobie ten odcinek i za każdym razem znajduję coś ciekawego. Coraz częściej też chodzi mi po głowie aby poprosić Pawła o nagranie drugiej części o sandaczach ;)
Pozdrowionka!
Daj do Pawła namiary też go poproszę😉...
Pozdrawiam.
Panie Pawle - świetne podejście do sprawy. Zwięźle i na temat - lapidarnie. Pozdrawiam!!!
Dobrze posłuchać kogoś mądrego.
Dzięki takim wykładom robimy się bardzo bogaci w wiedzę a nie tylko filmy jaka wędka i kołowrotek.
👍 czekamy na więcej takich wykładów 😀
Dzięki wielkie - właśnie chcemy pokazać, że podstawą naszej pasji jest próba choć częściowego zrozumienia Przyrody, a wybór "najlepszego" sprzętu dopiero później ;)
Pozdrowionka i kolejne filmy już niebawem ;)
Fajnie powiedziane: doświadczenie wędkarskie bardziej przydatne niż wiedza naukowa. Tak jeśli chodzi o łowienie ryb, ale jeśli chcielibyśmy się więcej dowiedzieć o tych rybach to chyba nie. Wiedzielibyśmy wszystko o tych rybach to łowienie ich nie byłoby taką frajdą. Do natury trzeba mieć serce i wtedy ona to wynagradza. Łysy wąż ma dlatego łowi okazy. Pozdrawiam!!!💪💪🎣👍
Oj tak, do Natury trzeba podejść z miłością, a ona (...raz na jakiś czas) potrafi to wynagrodzić ;)
Wielkie dzięki, bardzo dziękujemy! ;)
Dalej o sandaczu to najcekawsza ryba ze wszystkich, tak mało o nich wiadomo.
Cenniejsze niż złoto💪 byle tak dalej.
Też chciałbym nagrać drugą część o sandaczach, bo mam jeszcze sporo pytań do Pawła o ten gatunek ;)
I tego człowieka warto posłuchać. Mega dużo wiadomości w tak krótkim filmie. Dzięki Łysy wężu :D
Dzięki, również w imieniu Rafcia i Pawła! ;)
Dzięki wielkie Kamil za filmy z taką ilością wiedzy wędkarskiej. Szacun wielki za to!!!
Dzięki, ale ta wiedza to zasługa Pawła, a obrazek to zasługa Rafcia - więc dziękuję również w Ich imieniu ;)
Super seria. Moim zdaniem, przygodę z każdym gatunkiem powinniśmy zaczynać od poznania biologii danej ryby jej zwyczajów i podstawowej wiedzy na temat bytowania i rozwoju. Dopiero wtedy mamy szanse na zostanie skutecznym łowcą. Oczywistym było że szybko pojawią sie rozbieżności w wiedzy wynikającej z doświadczeń wędkarskich a wiedzy ichtiologicznej ale wynikać to może z bardzo wielu czynników i obie strony mogą mieć racje zależnie od warunków, łowiska i pory roku. Wielkie ukłony dla was panowie za wartość merytoryczną tych nagrań. Osobiście czekam z niecierpliwością na suma. Nurtuje mnie wiele pytań: tempo wzrostu, ilość pokarmu pobieranego względem temp. Wody czy choć by receptory na wąsach. Pewne jest jednak że czekam z niecierpliwością na każdy materiał tego typu. Pozdrawiam serdecznie Błażej . Na fb zswędkarz :)
facebook.com/ZS-wędkarz-1483308098625425/
Dzięki wielkie, bardzo dziękujemy! ;) I zdecydowanie zgadzam się z Twoimi słowami, że powinniśmy zacząć od zdobywania wiedzy o biologii ryb, ich zwyczajach itp. Wiedza to podstawa sukcesu! ;)
Powoli przymierzamy się do odcinka o sumach i coś mi mówi, że będzie to arcy ciekawy materiał - ja na pewno z chęcią dowiem się kilku rzeczy ;)
Pozdrówki!
No miło Panów widzieć i posłuchać ciekawych legend- czekam na więcej i pozdrawiam. Kamil do zobaczenia gdzieś nad wodą ;-)
Wielkie dzięki! Staraliśmy się nagrać coś merytorycznego ;)
Pozdrowionka i do zobaczyska nad wodą! ;)
Jak zawsze super film Kamil, dzięki. Oglądanie go, to nie był czas stracony.
Pozdrawiam.
Dzięki, dzięki w imieniu naszej całej ekipy! ;)
Jak zwykle pełna profeska konkretny kanał, konkretne tematy ,konkretni goście, udowadniasz że bez żadnego problemu przyciągniesz uwagą tych co do łowienia podchodzą konkretnie...Tak dalej Pozdrawiam
Wielkie dzięki, bardzo mi miło - i dziękuję również w imieniu Rafała i Pawła, bo to też Ich robota ;)
Moim zdaniem za dużo w necie jest niepotrzebnego pierdzielenia, hejtu, bylejakości i rzeczy bezwartościowych - stąd pomysł, aby na tym kanale były odrobinkę inne materiały ;)
Wielkie dzięki i pozdrowionka!
@@kamilwalicki Wielkie Dzięki i Pozdrawiam cały Tim👍 Jestem tego Pewny że oprócz porad czysto sprzętowych i technicznych ludzie są żądni takiej wiedzy. Kontynuacja będzie 👍 będzie MOC 👍
@@bogdankupczak9340 - dzięki, bardzo dziękujemy! ;) Będziemy kontynuować tę serię, to mogę obiecać ;)
Pozdrowionka!
Moje ukochane jeziorko Powsinkowskie :) Łowię tam od 34 lat :) To woda na której mój tata uczył mnie wędkować :)
Materiał SUUUPER :) Pozdro Wężu !!!
PS. Czekam na więcej !!!
Aj, fajna woda - za małolata często tam przesiadywałem z wędką w ręku ;) Ryby były, a jeziorko niedaleko domu, więc idealne miejsce na wypady ;)
Dzięki wielkie i pozdrowionka!
Jak zawsze film rewelacja !! Chętnie posłucham co Doktor ma do powiedzeniach o szczupakach. Notabene, cokolwiek będzie kolejnym tematem czekam na więcej. Mega informacje, super forma przekazu. Pozdrawiam !
Wielkie dzięki, bardzo dziękujemy! ;)
Namówiłeś i kolejny odcinek z Pawłem będzie o......szczupakach ;)
Pozdrówki!
W niedzielę złapałem sandacza na rzece na 13 białych robaczków. Zestaw nastawiłem na klenia na głębokości jakieś 0,5m i wziął jakoś o 10:10 . Ojjj zdziwienie moje było wielkie... a radość :) 62cm, na pęczek białych robaczków. Nigdy bym się nie spodziewał. Wspaniała rybka :)
Aj, nigdy nie zrozumiemy wszystkich tajników Przyrody i to w wędkowaniu jest najpiękniejsze. Znam przypadki złowienia okoni na kukurydzę, szczupaków na kulki proteinowe albo ładnych sandaczy właśnie na białe robaki.
Gratki za sandacza, 62cm to już fajna rybka!
Jak ja lubię Was posłuchać 👌. Pozdrawiam i połamania nad wodą Panowie 🎣😉.
Bardzo dziękujemy! Pozdrówki i również połamania ;)
"Wampiry" są wspaniałe! Złapałem takiego jednego...w rękę. Łowiłem pod brzegiem wyciągając ryby z pod brzegu. I nagle złapałem coś dziwnego - srebrzystą torpedę z wielką paszczą z zębami jak wampir i z wyraźnie zamglonymi oczami. Piękny i tajemniczy. Wypuściłem łobuza, choć sandacza "z patelni" uwielbiam. Niech sobie dalej grasuje!
w stawie mam jednego sandałka,dwa razy złapany w tym roku na gumę,a w ubiegłym roku raz w więciorek,obecnie 65 cm i zaczyna coraz paskudniej wyglądać z tymi oczami i zębami:) nigdy sandacza nie jadłem(nowy jestem:) karp ,szczupak ok ale Zdzicha to nie zjem:)
@@heniek9440 Dobre są, ale to jak z koniem. Nikt mnie nie przekona, że koń to zdrowe, smaczne mięso. Bo koń jest koń. Po prostu jest piękny! A sandacz, w postaci fileta... Ale czy miałbym zjeść złowioną własnoręcznie srebrzystą śliczność?
Zajebisty film !!🎥 Teraz o szczupakach pan zrobi !!🎥 🎬
Dzięki wielkie w imieniu całej ekipy ;) Ok, następny materiał z Pawłem będzie o szczupakach ;)
@@kamilwalicki Już nie moge sie do czekać!! Pozdrawiam panie Kamilu!!🎣🐟
@@zaba_8479 - dzięki i również pozdrawiam! ;)
Super odcinek. Dzięki serdeczne za kawał wiedzy. Można słuchać godzinami.
Cała przyjemność po naszej stronie 🥰🔥
Witam serdecznie. Dziś złowiłem swojego pierwszego sandacza. Jego wymiar to 53 cm i jeżeli chodzi o tzw wąskie gardło, to uważam, że jest nim otwór gębowy. Ryba pięknie rozwierała pokrywy skrzelowe i prezentowała się niesamowicie drapieżnie, jednak rozwarcie wskazywało, że sandacz faktycznie celuje w średnie przynęty. W moim przypadku uderzył w biały twister, rozmiar może z 12 cm, uzbrojony w 12 gramową główkę, przy szybkim prowadzeniu. Fajnie było ;)
Gratki za pierwszego 😉👍
Wrócił do wody ;)
@@patrykstepien3276 To tym większe brawa! 👍👍👍🔥😉
Mega super odcinek prosimy o więcej takich mądrych rzeczach. Bo moim zdaniem trzeba obecnie coś więcej wiedzieć a nie tylko chwalić się zdjęciem. Chciałbym jeszcze poprosić o tematykę tarła drapieżników.pozdrawiam ciepło 😉😉
Dziękujemy bardzo i ja już mogę obiecać, że będzie więcej takich i podobnych filmików ;) Ciekawych tematów jest wiele, oby tylko Pawłowi nie znudziło się gadanie ze mną przed obiektywem kamery ;)
Z Panem Pawłem proszę o więcej odcinków. Pozdrawiam Panie Kamilu i Panie Pawle
Dzięki wielkie, również pozdrawiamy całą ekipą! ;)
Mogę już obiecać, że będą kolejne filmiki z Pawłem ;)
Cześć Kamil!
Dzięki za kolejną produkcję pełną fachowej wiedzy. Świetnie się to ogląda. Człowiek ma ochotę po prostu wyjąć flaszkie i przysiąść się do Was :)
Fajnie, że nie boisz się obalać mitów i stereotypów.
Moje skromne doświadczenia w łowieniu sandacza potwierdzają tezę, jakoby nie było sztywnych reguł i trzeba kombinować. Techniki połowu stosowane na polskich zbiornikach zaporowych nie są jedyną skuteczną metodą, ale Polak to naród uparty. W takiej Szwecji mało kto stosuje "bottom jiging" na sandacza, dużo częściej jest to vertical albo trolling. Osobiście łowiłem sandacze (w Polsce) na trolling zarówno z toni jak i dosłownie ryjąc po dnie. Mam znajomych, którzy łowią sandacze nad zielskiem na twitchbaity, a nawet jerki i co najciekawsze, robią to celowo, świadomie i z premedytacją! A na łódce obok dziadki śmigają białymi twisterami na główkach 15g i jeb, jeb, jeb po dnie :D
Moje pytanie do pana doktora Oglęckiego: Jaki wpływ na sandacza ma ciśnienie atmosferyczne? Słyszałem, że jest to ryba, która z racji posiadania wrażliwego pęcherza pławnego, jest bardzo wyczulona na wszelkie zmiany ciśnienia. Słyszałem też opinię, jakoby sandacz, na skutek zmiany ciśnienia miał obowiązkowo szukać miejscówki, której głębokość byłaby dopasowana do panującego ciśnienia tak, aby "bez zmęczenia" mógł przebywać przy samym dnie.
Dzięki Piaqu! ;) Zapraszamy z tą bultelczyną do nas - ja co prawda jestem małolitrażowy i staram się nie pić więcej niż kilka kieliszeczków, ale z Tobą mogę spróbować pobiesiadować dłużej ;) Rafcia na pewno też nie trzeba będzie namawiać zbyt długo.
Na pewno w przyszłym sezonie będziemy chcieli nagrać drugą część o sandaczach i podpytam o to ciśnienie, bo sam jestem ciekawy odpowiedzi ;)
Wspaniały wykład.
Dzięki! ;)
Nie wiem czemu ale jakoś w te „kolory” nie wierze? Dlaczego... a dlatego, że... kolor ryb jest bardzo zbliżany do koloru perłowego, srebrne (łuski i te sprawy) delikatna zielen, i ten kolor płetw.
Bardzo często ryby przystosowują się do terenu w jakim pływają. Często gdy łowie na łowisku gdzie jest bardzo dużo zieleni - po prostu masa to np: okonie są mega zielone, maja piękny kolor. Za to na rzekach, muliste dno i kamieniste to okonie są „blade” bez szałowego ubarwienia.
Dla mnie mega sprawdza się:
- kolor bardzo zbliżony do naturalnej rybki czyli perłowy, ciemny grzbiet i jasny dół.
- bardzo dużo woblerow sprawdza mi się potocznie przez nas nazywanych „holo”. Co się dzieje w nocy jak łowimy sandacza i zaświecimy światłem do wody ? Drobnica szaleje a jej łuski odbijają światło - nadają naturalna i prawdziwa prace, wygląd. Tak samo dzieje się w dzień, gdy swieci słońce.
Ja bardzo przekonałem się do przynęt:
- holo, perłowych i przynęty z odcieniem żółtego (bardzo sprawdzają mi się w brudniejszej wodzie)
- gramatura, warto mieć przynęty o rożnej ciężkości... tak jak naturalne ryby, pływają szybciej, wolniej, gdzieś w toni. Warto prowadzić przynętę tak jak robią to same ryby - przewidywać (np: rzeka, duży uciąg, płynie kontenerowiec, nagle woda się podwyższa i obniża, jest mocny uciąg, zawirowanie - wtedy warto cisnąć przynęta daleko i dać jej swobody - by zachowywała się jak mała rybka, która nie daje sobie rady, albo wobler który ucieka do brzegu) najwiecej tak miałem brań.
Ja osobiscie podchodzę do sprawy wędkarstwa tak, że wole mieć swoje sprawdzone przynęt np 10 w rożnej gramaturze i wielkości, a gdy je przekatuje i wiem, że mi się sprawdzają dokładam coś więcej. Wiadome, mam tez kilka dodatkowych przynęt zawsze coś dorwiemy ale w 80% staram się ograniczać. Mając 50 przynęt w pudełku i idąc nad wodę trzeba mieć jebla aby co 10 rzutów zmieniać przynętę (znam takie przypadki)
Znam tez kolegę gdzie od kilku lat łowi on na JEDNĄ GUMĘ! Fox Zander Pro 12 i 10cm - kolory biały z czerwonym przodem. Ma chyba tych gum z 5 w kieszeni z różną gramatura. Łowi od okoni po bolenie - można powiedzieć ze większość drapieżników które nas spinningistow interesują, jego efektem jest to że bardzo dużo wody obławia - przejdzie 10 km a nie tak jak niektórzy (w tym ja... 😊😊 stoję na miejscu 3 godziny) jego efektem jest to, że po prostu bardzo dużo spaceruje i obławia ciekawie miejsca. Często wraca do tych co wyglaaaja ciekawie i bywa tak, że przez cały tydzień nic mu tam nie bierze a nagle w kolejnym dniu ma kilka ryb.
Wydaje mi się, że nie możemy popadać w paranoje i trzeba się ograniczyć z przynetami. Bynajmniej ja wole kupić sobie coś innego niż wydać kolejna kasę na kolejne gumy/woblery mając ich kilkanaście a na niektóre nawet nie wyciągnąłem żadnej ryby.
A co do odcinka jak zawsze 🚀 !
siemanko,
co do kolorów i to jakie barwy i w jaki sposób postrzegają ryby to ciężko mi się wypowiadać, bo nie mam o tym pojęcia - tylko tyle, ile usłyszałem od Pawła. Dlatego ja przyjmuję Jego argumenty - choć nie powiem, troszkę mnie zaskoczyły.
Z kolei z przynętami to wiesz jak to jest... Ktoś mądry stwierdził, że "...najważniejsza jest wiara w przynętę...", a ktoś inny dodał, że "...ta przynęta jest skuteczna, która akurat jest w wodzie..." - i te dwie teorie zdecydowanie mi podpasowały ;) Mam sporo tego towaru, ale łowię na 10% - i przeważnie biorą ;)
Pozdrówki!
Kamil Łysy Wąż Walicki 😉
To jak widzą zwierzęta wynika nie z domniemania, a z badań naukowych pręcików i czopków na siatkówce w oku. Każdy rodzaj czopków odpowiada za inny kolor - pochłaniają inny zakres widma z uwagi na inny barwnik światłoczuły.
Mega super się Was słucha, mądrość na luzie obaj Panowie super 🎣👍
ŚWIETNA SERIA!!!!! Skoro Pan Paweł ma jeszcze parę ciekawostek na temat sandaczy to może by tak nagrać drugą część ? :D Pozdrawiam serdecznie !
Heh, też mi to przeszło przez myśl! ;) Paweł to kopalnia wiedzy, ja jestem pod olbrzymim wrażeniem Jego wiedzy i sposobu, w jaki umie ją przekazywać.
Dzięki i pozdrowionka! ;)
Witam mieszkam na stałe w Irlandii. oglądam wasz kanał od niedawna i Nareszcie rozmowa o rybach a nie o sprzęcie.
Bardzo fajny i interesujący wykład dziękuje. A moze by tak temat o wegorzach ??
Dzięki wielkie, bardzo nam miło ;) Staramy się unikać opowiadania o samym sprzęcie, bo to nie sprzęt łowi ryby, chociaż pewnie raz na jakiś czas coś trzeba będzie nagrać o wędkach itp - najwięcej pytań dostaję właśnie o wędki, kołowrotki czy przynęty ;) Ale na pewno nie będzie dużo takich materiałów sprzętowych ;)
Na razie nagraliśmy rozmowy z Pawłem o okoniach, sandaczach i szczupakach, a powoli przygotowujemy się do suma, bolenia i.....węgorza ;)
Super. Proszę o więcej. Pozdrawiam.
Dzięki - już mogę obiecać, że będzie więcej ;)
Super Prelekcja.Dziękuję
Cała przyjemność po naszej stronie 😉
12:06....i właśnie o to mi chodziło Kamil !!!
Wielkie dzięki za te informacje.....pokrywają się one z tym, co Pepe kiedyś pisał.
Dla Pana Pawła ukłon szacunku za naukowe fakty i dar ich przekazania !
Wielkie dzięki! ;) Pozdrowionka
Mądrych ludzi miło się słucha. Prosimy więcej takich wywodów. :) Pozdrawiam :)
Wielkie dzięki, bardzo dziękujemy ;)
Na pewno nagramy kolejne odcinki z Pawłem, a jeśli nie widziałeś, to podrzucam pogawędkę o okoniach gigantach i szczupakach ;)
ua-cam.com/video/QwXxDt0wTmE/v-deo.html
ua-cam.com/video/WiAGv3mJmZg/v-deo.html
Pozdrowionka ;)
@@kamilwalicki Właśnie od filmu o okoniach subskrybuję Twój kanał :D
@@eliaszgiszter1597 - o, to super, wielkie dzięki ;))) Staramy się robić filmy merytoryczne, żeby miały też w sobie jakąś wartość. Czy się to udaje? - raz pewnie tak, innym razem pewnie troszkę mniej, ale na pewno wsadzamy w te nasze produkcje masę serca ;)
A film o jesiennych sandaczach widziałeś? Prywatnie, to jeden z moich ulubionych materiałów, a przy okazji zbliża się późna jesień ;)
ua-cam.com/video/qLHgybUiRDc/v-deo.html
@@kamilwalicki A tego filmu nie widziałem.
Dzięki i Pozdrawiam :)
Pan Paweł jak Encyklopedia :) naprawdę 👍
Ma olbrzymią wiedzę, uwielbiam Go słuchać ;)
To może następny odcinek niech Pan Paweł dokończy o sandaczach, jak wspomniał ze jeszcze pare rzeczy ma do dodania 😉 bardzo ciekawe i przydatne
Też pomyślałem, że warto poprosić Pawła o kontynuację tematu o sandaczach - więc jeśli się zgodzi, to jeden z kolejnych filmików będzie cz.2 opowieści o sandaczach ;)
Mega materiał.w imieniu wszystkich wędkarzy dzięki.
Dzięki wielkie ;)
Jeśli nie widziałeś, to polecam inne odcinki w podobnym temacie:
SZCZUPAKI: ua-cam.com/video/WiAGv3mJmZg/v-deo.html
OKONIE-GIGANTY: ua-cam.com/video/QwXxDt0wTmE/v-deo.html
SUMY cz.1: ua-cam.com/video/eE7qmb-OGws/v-deo.html
SUMY cz.2: ua-cam.com/video/LD-6M9js8bQ/v-deo.html
A powoli szykujemy się do kolejnych gatunków ;)
Pozdrowionka
Dziekuje za dodatkową wiedzę!!!!
Cała przyjemność po naszej stronie ;)
P. Paweł rewelacja, prawdziwy pasjonat, świetny materiał, pozdrawiam
Dzięki wielkie, pozdrowionka ;)
Super filmy z panem dr. Hab. Pawłem Oględzkim
ja chce wiecej filmów w waszym duecie i chce też film wasz wspólny wypad na ryby
gdzie wędkowanie to dodatek, a teoria i praktyka podstawą na kolejny super film
pozdrawiam✌
Mamy chytry plan aby razem wyskoczyć na te gigantyczne okonie i coś mi mówi, że może powstać fajny film 😉
@@kamilwalicki w takim razie czekam na listopad, ale w miedzy czasie jeszcze ze trzy fajne filmy powinny wiechac nawet z solowych wypadów na wrześniową, październikową Wisłę 😊
@@DonBotan - październikowa i wrześniowa Wisła to raczej ciężko, bo cały wrzesień siedzę w Szwecji, a październik też troszkę zajęty :( Ale na pewno coś będziemy nagrywać i na 100% jakieś filmiki będą się pojawiać na tym kanale ;)
Super film. Trochę otworzył mi oczy sprawdzę teraz czy coś się zmieni nad wodą;) pozdrawiam
Dzięki, bardzo dziękujemy ;)
bardzo fajny i mądry odinek.. i szczerze się przyznam że dobrym wyborem było kupienie casta sandaczowego pod większe przynęty.. mam zamiar rzucać przynętami od 15cm w górę.. już nie mogę się doczekać :D pozdro
Dzięki, bardzo dziękujemy ;) Ja sporo zedów miałem na gumy w wielkości 15cm, więc na pewno tego typu przynęty (i trochę większe) to dobry sposób na dużego sandacza - trzymam kciuki! ;)
Super film . Kolejne cenne informacje przekazujecie nam . Myślę ze pora na naszego kolejnego drapieżnika czyli szczupaka . Sezon ten upragniony tak naprawde się zbliża . Jakieś porady cos z Twoich doświadczeń . Bardzo w nie wieżę. Wiem tez ze reguł żadnych nie ma bo jest tysiąc czynników które sie zmieniają. Pozdrawiam i licze na kolejny odcinek tuz przed ,, wielkim zarciem drapieżników,, . Pozdrawiam!
Tak myślałem, że sporo osób będzie chciało coś o szczupakach - no to chyba nie mamy wyboru i trzeba powoli zbierać się do kolejnego odcinka ;)
Heyo 😃 Kamil, daaawno już nie oglądałem tak ciekawego materiału związanego z naszą pasją. Merytorycznie, naukowo ale przez to też zajebiście ciekawie !!!
śledzę Twój kanał od niedawna,mega odcinek, nie umniejszając pozostałym.😜Robisz dobrą robotę,30 lat wędkowania i człowiek cały czas się uczy, to też jest piękne😉 Wroclove pozdrawia !
Dzięki wielkie, bardzo mi miło 😉 Dzięki też w imieniu Rafcia, bo robimy to we dwóch - ja się pcham przed obiektyw, a Rafał stoi z drugiej strony 😉
Powiem Ci, że ja łowię też ponad 30 lat i wciąż wiem mało, bardzo mało... Człowiek uczy się całe życie i chyba to w naszej pasji jest najpiękniejsze - głupi się urodziliśmy i tak damo głupi umrzemy 😉
Dzięki raz jeszcze!!! 😉
Brawo Kamil to jest to
Dzięki, również w imieniu Pawła i Rafała, bo to też Ich robota ;)
Filmik bajka a wiedza i doświadczenie ogromne , czekam na kolejny filmik. Pozdro dla całej ekipy...
Wielkie dzięki, również w imieniu Rafcia i Pawła - niedługo kolejny filmik! ;)
Pozdrowionka
Kamil SUPER jak zwykle super wykład i super wiedza. Pozdrowionka dla ekipy i Pawła 👊👍👍👍
Wielkie dzięki, dziękujemy wszyscy - Paweł, Rafcio i ja! ;)
Nie ma półprawdy, jak nie ma półdziewicy... Paweł Mistrzostwo ;)
Super film
więcej takich filmów
przyjemnie się słucha
Dzięki, kolejne odcinki już niebawem 😉
Kamil Łysy Wąż Walicki czekam z niecierpliwością
Witam.
"Symbiozę" z leszczem jest bardzo łątwo wytłumaczyć.
Leszcze buchtujące dno wprawiają bentos w ruch. Pojawia się dużo mikroorganizmów, które interesują małe ryby, które są obiektem pożądania sandaczy. Dlatego bardzo często stada leszczy są śledzone.
Super seria. Czekamy na odcinek o szczupakach. Pozdrawiam 😊
I namówiłeś - następny będzie o szczupakach ;)
Super filmy z konkretną wiedzą:) Aby więcej takich filmów:) Pozdrawiam.
Wielkie dzięki, miło ;) Mogę obiecać, że będą kolejne filmy z Pawłem ;)
A jeśli nie widziałeś odcinka o okoniach, to podrzucam linka:
ua-cam.com/video/QwXxDt0wTmE/v-deo.html
@@kamilwalicki Film o okoniach oglądałem już wcześniej super mi się podobał. 😁👍
@@MrJanusz24 - to tym bardziej mi miło - dzięki! ;)
Przefantastyczny film!!!
Dzięki ;) Kolejne produkcje już niebawem ;)
Super powiedziane objaśnione pozdrawiam
Dziękujemy i również pozdrawiamy ;)
Od niedawna interesuje się wszystkim co dotyczy właśnie sandacza i zdziwiła mnie w tym filmie wypowiedź pana Pawła odnośnie tego, że sandacz zawsze połyka swoje ofiary od strony ogona bo przecież kilka potencjalnych ofiar sandacza ma na grzbiecie kolce skierowane do góry i lekko do tyłu jak np. okoń czy też mały sandacz. Co według mnie mogłoby znaczenie utrudnić sandaczowi konsumpcje ofiary. Zacząłem szperać i na UA-cam znalazłem niestety tylko dwa filmiki w których sandacze w akwarium połykają swoje ofiary od strony głowy i tu pojawiają się moje pytania. Czy na to, że w tych dwóch przypadkach sandacz zjada swoje ofiary od strony głowy może mieć wpływ to, że przebywał w akwarium? Czy jednak w naturalnym środowisku też połyka swoje ofiary od strony głowy? Odpowiedź na te pytania będzie dla mnie bardzo pomocna.
Kamil oby tak dalej!!! Czekam w takim razie na milionowy odcinek tej serii.
Dzięki wielkie - nie wiem, czy do miliona odcinków dobijemy, ale...powoli do przodu ;)
super już czekam na następny film pozdrawiam
Dzięki, już niedługo ;)
wow ! mi sie faktycznie pomaranczowe gumy sprawdzają na sandacza ! swietny materiał !
Ja jakoś nigdy na "marchewy" nie połowiłem za specjalnie ale wielu moich kolegów bardzo wierzy w ten kolor - teraz wiem dlaczego ;)
Dzięki bardzo! Będą kolejne ;)
@@kamilwalicki dodam , że na Wiśle 10km od ujścia , łowię z brzegu.
@@wedarstwonaluziku1288 - to tym większy szacunek, bo ponoć "...z łódki się nie liczy..." ;)))
Słyszałem gdzieś, kiedyś taką opinię, że sandacze potrafią ślepnąć gdy dotychczas mętna woda w zbiorniku w którym żyją nagle sie oczyszcza i jej klarowność wzrasta. Jestem bardzo ciekaw czy to prawda. Pozdrawiam i gratuluję bardzo ciekawych filmów.
Super temat napewno się w życiu przyda wiele fajnych i ważnych informacji 😁👍👍👍
Dzięki, miło nam! ;)
Super film, takich filmów brakuje o biologii ryb
Dzięki - po odcinku o okoniach-gigantach, musieliśmy nagrać kolejny, tym razem o sandaczach ;) I oczywiście będziemy kontynuować!
bardzo ciekawa forma przekazywania wiedzy, oby tak dalej
może coś o uv jak to naprawdę jest czy drapieżniki naprawdę mocniej je dostrzegają? Jakie kolory są w stanie rozróżnić okonie i szczupaki?
Dzięki 😉 Z tymi uv fajny pomysł - podpytam o to Pawła przy którymś z kolejnych filmów 😉
Bardzo ciekawy film🙂... Sam szukam i kombinuje teraz bo w mojej rzece nie biorą sandacze. .. Dziękuję 🙂
Dzięki wielkie, bardzo dziękujemy ;)
Film ekstra, oczywiście więcej takich materiałów (zwłaszcza o sandaczach) swoją drogą coś w tym jest Kamil że te sandacze lubią obecność leszczy. Na Warcie zaobserwowałem to samo zjawisko, najczęściej na kamienistych napływach na główkę, tam gdzie leszcze tam sandacze. Co więcej na gumy maczane w różnych atraktorach również meldowały się spore leszcze i co najdziwniejsze jaskółki wessane jak makaron. Pozdrawiam i zachęcam do odwiedzin Warty u nas też pływają niemałe smoki :)
Dzięki ;) Zawsze mnie właśnie zastanawiała ta obecność sandaczy w miejscach, gdzie pływały leszcze. Nie wiem o co chodzi, ale widziałem to na wielu wodach - ciekawe ;)
Wstyd się przyznać, ale chyba nigdy nie wędkowałem na Warcie - więc nie mówię nie! Cieszy mnie każda rybka, nie musi być olbrzymia ;)
@@kamilwalicki, Warta może rozmiarami nie powala, ale ryby z tej wody już tak. Od tego nieszczęsnego wytrucia kilka lat temu woda się odrodziła a wśród drapieżników dominuje właśnie sandacz. Szczupak to najczęściej przyłów i to najczęściej niewymiarowy. Wiadomo trudno jest się przebić prze sandacze niewymiarowe. Takie 20cm potrafią żreć gumy 15-18 cm, aż się wierzyć nie chce że skubańce trafiają na hak. Jednak jak już znajdzie się złoty środek to regularnie padają ryby koło metra.
Zapraszamy więc nad warciane główki i opaski, na pewno obdaruja jakimś sandaczem.
@@michadymek2817 - dzięki wielkie, na pewno prędzej czy później zawitam nad Wartę. Kręci mnie każda woda, a tym bardziej jak płynie, a nie stoi ;)
@@kamilwalicki czekam w takim razie na film zrealizowany na Warcie. Chętnie poznam inne może nowe podejście do tej rzeki. Być może do zobaczenia nad wodą ;)
Super materiał Kamilu. Pozdrawiamy
Dzięki wielkie, dziękuję również w imieniu Rafała i Pawła, bo to też Ich robota ;)
Pozdrowionka!
Kopalnia wiedzy film super a ciekawe jak sandacz widzi teraz gdy ścieki płyną masakra
Teraz to pewnie nic nie widzi, bo dał dyla w czystsze rejony ;)
Dzięki!
Super materiał dużo przydatnych informacji :) fajnie się słucha jak o tych okoniach.
Dzięki, bardzo nam miło! ;)
Super extra czekam na kolejny odcinek 👏👏👏👏😊😊😊
Bardzo dziękujemy, a kolejne filmiki już niebawem ;)
Ja bym chciał o pstrągach potokowych. Świetny film 👍👍👍
Seba Sebix planujemy taki odcinek, mamy nagrane piękne ryby już :)
To prawda co Rafciu napisał - mamy kilka fajnych ryb ogranych, więc taki odcinek powstanie na pewno ;)
To My dziękujemy 👊jaj zawsze super 🖐pozdro Panowie
Dzięki Radziu!!! ;)
Super. Dziękuję bardzo!
Dziękujemy ;)
Super materiał 👍podsumowując wiem że nic nie wiem🤣jadę nad wodę 🎣
Heh, taka to już nasza pasja, że ryb nigdy nie zrozumiemy - i to jest piękne ;)
Połamania!
Pewnie że chcemy więcej takich materiałów:) pozdrawiam 💪💪
To jeśli tak, to....no to będą kolejne ;)
Dzięki!
@@kamilwalicki czekam z niecierpliwością:)
Moim zdaniem to że ryby atakują bardzo duże przynęty jest często przejawem agresji lub terytorializmu a niekoniecznie jest związane z chęcią posilenia się chociaż połaczenie tych obu motywacji z punktu widzenia drapieznika jest najkorzystniejsze:-) Ciekawy odcinek.Chętnie posłuchałbym o tym dlaczego w pewnych okresach czasu okonie czy sandacze zbijają się w stada i ostro żerują ( np jesienią).Co to wywołuje? Hormony, skracający się dzien i mniejsza ilośc światła? Gdyby Pan Paweł zechciał omówić te mechanizmy...Czasem nie da się złowić na zbiorniku nic totalnie na spinning ( np latem) a w październiku mamy eldorado gdy już byliśmy pewni że tu nie ma ryb:-)Mądrego dobrze posłuchać.Pozdrawiam.
Też pomyślałem o terytorializmie, chociaż z drugiej strony drapieżnik wtedy raczej odganiałby ofiarę, a nie ją połykał - tak jak to dzieje się czasem na przykładzie troci lub pstrągów. Chociaż......Przyroda rządzi się swoimi prawami i nigdy nie zrozumiemy jej w 100% ;)
Dzięki wielkie, bardzo dziękujemy! ;)
Super się oglądało 😉 ale co do ataku na rybkę zawsze uderzenia w głowę chyba że połyka całą z opadu pozdrawiam 👍👍👍
Ja sądzę, że nie zawsze - często tak, ale nie zawsze. Stąd właśnie urwane ogonki, ściągnięte z haka gumy lub ryby zacięte na dozbrojce 😉
Dzięki, pozdrowionka 😉
Kozak Odcinek nie o wędko logi, tylko faktach👌👍✌️
Dzięki - po komentarzach pod filmem o okoniach-gigntach musieliśmy nagrać kolejny odcinek o sandaczach ;)
Kamil kolejny raz szacun 👍💪
Dzięki w imieniu całej ekipy 😉