U mnie objawem było masakryczne walenie serca + SZUM W GŁOWIE i ból głowy z wrażeniem, że zaraz się przekręcę. I pewnie bym się przekręciła, gdyby nie moja matka która mnie znalazła. Ludzie.. kupujcie i wieszajcie czujniki, róbcie ekspertyzy kominiarskie (porządnie!), jeśli grzanie piecem - to tylko takim z czujnikiem cofania spalin. Nie zamykajcie drzwi od kibla jak nalewacie wodę do wanny a macie tam jakiś g..wniany piecyk. Nie dajcie się zabić tak idiotyczną śmiercią. :(
@@kinaj2554 U mnie całe szczęście jest wszystko ok. Porobiłam różne badania, morfologię, EKG, nawet TK głowy dla pewności - i jest ok. Miałam ponad 35% karboksyhemoglobiny we krwi i tez się bałam, że pewnie coś mi zostanie na zawsze. No ale nie. Jestem zdrowa. Jedno co mi po tym zdarzeniu zostało, to lęk przed piecykami i gazem i ogólnie różne lęki, ale fizycznie jest wszystko ok. :) Pozdrawiam
U mnie objawem było masakryczne walenie serca + SZUM W GŁOWIE i ból głowy z wrażeniem, że zaraz się przekręcę. I pewnie bym się przekręciła, gdyby nie moja matka która mnie znalazła. Ludzie.. kupujcie i wieszajcie czujniki, róbcie ekspertyzy kominiarskie (porządnie!), jeśli grzanie piecem - to tylko takim z czujnikiem cofania spalin. Nie zamykajcie drzwi od kibla jak nalewacie wodę do wanny a macie tam jakiś g..wniany piecyk. Nie dajcie się zabić tak idiotyczną śmiercią. :(
Czy doznała Pani późniejszych objawów po zatruciu? Ostatnio również się zatrułam i dlatego pytam. Z góry dziękuję za odpowiedź.
@@kinaj2554 U mnie całe szczęście jest wszystko ok. Porobiłam różne badania, morfologię, EKG, nawet TK głowy dla pewności - i jest ok. Miałam ponad 35% karboksyhemoglobiny we krwi i tez się bałam, że pewnie coś mi zostanie na zawsze. No ale nie. Jestem zdrowa. Jedno co mi po tym zdarzeniu zostało, to lęk przed piecykami i gazem i ogólnie różne lęki, ale fizycznie jest wszystko ok. :) Pozdrawiam
@@iza_zenn Również zrobię wszystkie badania. Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Czeeeeeeść to jaaaaa