@@PanBiceps parodia ale o tym chodziło, że on broniąc się w komentarzu w pierwszej części zdania napisał w 3 osobie (niby opinia osoby postronnej) w a potem 1 osobie. I teraz wszyscy piszą takie komentarze.
nie wyzywaj mentora to naprawdę wspaniały człowiek. kiedyś mi pomógł w doborze przypraw. na dodatek wbił mistrza areny więc osiągnął wiele. bartosz i ty po prostu mi zazdrościcie.
Wszyscy oskarżają mentora o to że gra maszynką a tak naprawdę wszystkie te warianty są z mojej książki ,która jest bestsellerem i ma bardzo dobre opinie.
no za rękę nie ale w odbiciu lustrzanym już tak, zresztą jak gość widzi takie rzeczy w 2 sekundy to powinien mieć GM a nie bany to sa nie naturalne zagrania.
Naprawdę Tomek, nie spodziewałem się tego po tobie, że pójdziesz za mainstreamem i ty też będziesz oczerniał szachowego mentora, przecież w żadnej partii nie oszukiwałem
Naprawdę Tomek, nie spodziewałem się tego po tobie, że pójdziesz za mainstreamem i ty też będziesz oczerniał szachowego mentora, przecież w żadnej partii nie oszukiwałem
Z tym, że to już od kilku lat się mówi XD. W tym momencie to po prpstu wszyscy ciśniemy beke z tego przygłupa, jedynie Bartek jeszcze w to tryharduje, a cała reszta community po prostu jest ciekawa co tym razem Olek wymyśli, bo akurat kreatyeności to mu odmuwić nie można hehe
@@upscrollpico3602z tym, że kiedyś nie był taki znany. Tak naprawdę to przedstawił go szerszej publice Rudecki, wtedy to wielu ludzi w tym ja, przypomniało sobie że SzachowyTeleskop do nich pisał i np obrażał utytuowanych trenerów
@@jakubnocon2112 często jak jacyś inni szachiści są pytani o tą mendę (a znają całą historię), to i tak nie chcą wyraźnie powiedzieć, że jest menda1996 jest zwykłym oszustem
0:06 - możemy być dumni, ale nie z Mentora, bo to płotka. Natomiast w brydżu mamy na swoim koncie prawdzie grube ryby. Parę lat temu przez brydża przetoczyła się gigantyczna afera z oszukiwaniem. Okazało się, że wieloletnimi oszustami było dwóch najlepszych na świecie zawodników. Mieli opracowany system sygnałów, co ciekawe bardzo prymitywny. Jakiś czas później okazało się, że oszustami jest ten jedna z czołowych polskich par Balicki-Żmudziński. Jednak w przeciwieństwie do tych powyższych, oni mieli wypracowany niezwykle skomplikowany system sygnałów. Możemy być z nich rzeczywiście dumni. To byli prawdziwi wirtuozi oszustwa.
A potem przyszedł brydż online... Ale w sumie na BBO też możemy być dumni, bo Nowosad był chyba najlepszym z nich xD i sam się zdemaskował, choć podejrzewali go już wcześniej. Ogólnie z polskiego chowu brydżystów teoretycznie możemy być dumni, choć z praktyką bywa gorzej (pozdrawiam pewną szkołę z południa Polski)
Mentor to fascynująca postać. Jestem w stanie uwierzyć, że on ma na tyle poważne problemy psychiczne, że po paru dniach autentycznie już nie pamięta, że oszukiwał, bo wyparł to z pamięci. Inni taki przypadek to jest chyba Lech Wałęsa, który chyba autentycznie wyparł ze swojej pamięci współpracę z SB. Najciekawsze, że Mentor jest całkiem zdolny. Gdyby się postarał to pewnie by doszedł do 2100 uczciwie, może wyżej. Przykro się na to patrzy, bo kocha te szachy, poświęca im ogrom pracy i mógłby daleko zajść uczciwie, ale to wszystko marnuje.
to jest chyba akurat prawidzy komentarz mentora porownywanie z postacia walesy i mowienie ze moglby wiecej gdyby nie cos zupelnie jakby mial jakiegos pecha jest tam gdzie ma byc kazdy sobie moze mowic ze moglby miec wiekszy ranking jakby cos ale realia sa inne wiec to wszystko to bs tak samo jak dawid czerw mowil ze moglby byc na poziomie dudy jakby gral po 10 godzin dziennie od malego XDDD a ja bym latal jakbym mial skrzydla czyli moglbym normalnie moglbym na spokojnie to bym zrobil
@@dywanztaboru40 :) Ja porównuję tylko ich przypadłość psychiczną. Podejrzewam, że psychologowie znają dobrze to zagadnienie i mogli by podać wiele takich przypadków. >tak samo jak dawid czerw mowil ze moglby byc na poziomie dudy jakby gral po 10 godzin dziennie od malego Mówił tak?
@@plrc4593 nie jesteś nikim kto może stwierdzić cudzy stan psychiczny polecam zejsc na ziemie I co ma znaczyć pytanie czy mówił tak?Powtarzam kim ty jesteś żeby mówić ze Wałęsa ma jakieś schorzenie psychiczne Jesteś takim samym mitomanem jak mentor zakładasz coś co nie jest w żaden sposób potwierdzone i uznajesz to za pewnik bo ci to na rękę i traktujesz to jak podłoże pod dalsze zmyślone dewagacje jest to mitomanstwo „Ja porównuje tylko ich przypadłość psychiczna” a są na to jakieś papiery ekspert się wypowiedział??? No niestety nie a ty coś sobie porównujesz bo coś sobie wymyśliłeś i uważasz ze to prawda jest to mitomanstwo Mówisz ze psychologowie znają to dobrze Nie możesz się za kogoś wypowiadać mówisz to jakby to było coś prawdziwego a żaden psycholog nic nie powiedział zmyslasz
Może i mam 1250 na chesscomie i 5 kategorię w wieku 35 lat, może i jestem leszczem i połowa moich partii to szachowe podziemie, ale nie jestem cheaterem, więc nie jest ze mną tak źle
To absurdalne zarzuty wobec znakomitego szachwego mentora, który od lat inspiruje i wspiera młodych graczy. Jego doświadczenie i umiejętności są niepodważalne, a każda jego lekcja jest pełna wartościowych wskazówek. Warto przypomnieć, że prawdziwy mistrz szachowy nigdy nie potrzebowałby uciekać się do oszustw, aby osiągnąć sukcesy. Żadne zarzuty nie powinny podważać uznania dla moich osiągnięć, które są efektem ciężkiej pracy i talentu.
Miałem okazję z 'mentorem' parę lat temu grać na żywo partię klasyczną na turnieju. Miał wtedy IV kat. i leciał światłowodem po 'jedynkę'. Ponieważ po przegranej przeze mnie partii dał mi radę żebym stawiał konia na h2 do dziś tam staram się go stawiać
Widzę, że Mentor reaktywacja. W okolicach wakacji jak co roku 'szachy się kończą' , więc żeby złapać trochę tlenu i przyciągnąć więcej widza wszyscy kierunek poszukiwanie dramy, byle tylko zainteresowanie 'szachami' przywrócić :) Tak się zastanawiam czy Mentor nie dostał przypadkiem jakiejś propozycji od streamerów, żeby wrócić go 'grania' i Was podratować xD
2:52 w temacie dokładności to tylko warto wspomnieć że to nie jest do końca takie zero jedynkowe. Mnie też się zdarza mieć dokładność powyżej 90% jak ktoś mi zagra idealnie pod to co ja znam. Zdarzyło się że zakatowałem grając od ręki, bo ktoś mi wszedł w przygotowanie. (Mam druga kategorię) Po za tym jak pozycja jest miarę prosta to dokładność powyżej 90% nie jest niczym specjalnie wyjątkowym, zwłaszcza jak się ma czas na namysł. Jednak jak pojawiają się bardziej skomplikowane pozycje to wiadomo że dokładność 60% też się zdarza.
13:00 mam 2000 elo i też bym zagrał d5… chyba logiczne bo król na środku szachownicy. To najbardziej dynamiczny ruch w tej pozycji… ale też prawda że ja mam smykałkę w ataku
Czasami nie trzeba wszystkiego liczyć tylko wykonywać intuicyjnie posunięcia i może się zdarzyć znalezienie tego typu motywów rozpoznając wzory np. rozwiązując dużo taktyki i oglądając sporo szachowych analiz partii. Jednak raczej zdarzy się to rzadko i zapewne nie wszystko będzie 1szą linią silnika. No i nie z tak wybitną powtarzalnością.
po pierwsze mentor zerkał na bok żeby tindera sprawdzić, po drugie masz cm a mentor to 3600 fide potencjał, też nie wspomniałeś że pianino nie zmieściło sie do samochodu i trzeba było je rozkładać, a poza tym było to w kursie 18 warjant 14 i dotego to było w książce agarda
Jeśli chodzi o D5 w partii drugiej, to nie jest to trudny ruch jak się trochę kombinowało przy różnych wariantach w gambicie królewskim. Był to pierwszy ruch jaki w ogóle wziąłem pod uwagę widząc tę pozycję.
Panie Tomku, ja naprawdę nie chcę się czepiać, bo ostatnim, na co mam ochotę jest bronienie oszusta. Ale tak jak Pan ocenia te partie, to ja bym też oszustem został, mimo że nigdy w życiu nie grałem z pomocą silnika. Dlaczego? Bo mając te marne niecałe 2300 na chess comie (tylko nieco więcej od mentora) nie traktuję szachów tak poważnie jak Pan. Nie zawsze jestem skupiony i zdarza mi się zmarnować 10 albo 20 sekund na oczywisty lub jedyny w pozycji ruch, a trudne posunięcie wykonać w sekundę, od ręki. Znalazł bym na przykład takie d5 w tym gambicie królewskim, bo jest to pierwszy ruch, jaki przychodzi na myśl, kiedy S jest na f5. Może zagrałbym to instynktownie bez liczenia czegokolwiek, bo to tylko pion, a król w centrum i pozycja się z tempem otwiera. Koń c6 też się narzuca, ale ten ruch bym odrzucił, przynajmniej na początku, bo widziałem tylko możliwość szacha na b4, a na e5 mi umknęło. Zdarza mi się również grać ruchy takie jak to poświęcenie na f6, bo widzę motyw taktyczny, na przykład tego mata na f8, ale przeoczę, że czarne mogą najpierw zbić W na e1. To mi się często zdarza i pewnie dlatego mam tyle ELO mniej niż Pan:) Więcej, zdarza mi się w jednej partii zagrać z dokładnością ponad 90 procent i to w partii liczącej kilkadziesiąt ruchów, a w innej podstawić figurę w jednym w głupi sposób. I ktoś by powiedział, że oszukuję, bo jak podstawiam to gram sam, a jak gram genialnie to maszynką, ale prawda jest inna: po prostu nie chce mi się myśleć i raz kombos wejdzie, a raz coś podwalę. Pozdrawiam i dzięki za ciekawe filmy.
Prawda jest taka, że Jaskół nie powiedział całej prawdy o mentorze. Wielokrotnie na streamach szachowego można zobaczyć jak oszukuje. Całkiem niedawno ktoś na jego live zarzucił mu, że cały czas zerka gdzieś na drugi monitor jak gra, więc cwany mentor założył czarne okulary, żeby to ukryć. Nie przewidział jednak, że w tych właśnie okularach odbija mu się maszynka odpalona na telefonie, którą akurat oszukiwał. Takich przykładów jest mnóstwo
@@hevy_wariacie Ależ ja nie twierdzę ani że Mentor oszukuje, ani że jest czysty. Po prostu nie znam gościa, nie złapałem go za rękę i jedyne informacje o nim, jakimi dysponuję pochodzą z UA-cam'a, od osób trzecich. A plotkowanie to grzech i nie mam w zwyczaju powtarzać tego typu oskarżeń. Po pierwsze gdybym się jednak pomylił, to bardzo bym człowieka skrzywdził, a po drugie niczego nowego się tutaj ode mnie nie dowiesz. Jeśli nie zauważyłeś, to jedynym co tutaj komentuję jest film pana Tomka, a nie pan Aleksander.
W moim odczuciu mentor jest cziterem jak lew jest król dżungli. Mam jednak pytanie. Gdyby mentor poszedłby do sądu, to czy dalibyście radę udowodnić, że tak jest w istocie. Bo w moim odczuciu niekoniecznie...
jak zwykle pomawiasz szachowego mentora, polecam się doszkolic znam warianty do 30 posunięcia, dla was dokladnosc 99% to odrazu znaka oszustwa nie polecam.
14:33 To nie jest trudne, czemu nie możemy tego zagrać. No bo właśnie d6 jest za wolne, przeciwnik będzie groził wymianą hetmanów w następnym ruchu i nici z naszego ataku. Chociaż na d4, które zagrał Mentor, też bym nie wpadła. Może po godzinie, dwóch analizowania pozycji. Z kolei na to poświęcenie figury w ostatniej partii też mogłabym wpaść, bo nie lubię grać na spokojną przewagę materialną - ale za nic nie wiedziałabym, co dalej, gdyby przeciwnik mata nie podstawił - i bym pewnie przegrała z hukiem xD
Wybacz ale muszę to napisać, nigdy nie oglądałem nic u Ciebie i w pierwszych minutach filmu myslalem ,że gadasz takim głosem bo kogoś przedrzeźniasz a pozniej okazało sie ,że to tak na serio masz taki głos 😂 ale filmik fajny i merytoryczny
Szczerze zupełnie intuicyjnie zagrałbym d5 bez większego liczenia. Pierwsze co pomyślałem widząc tę pozycję to „trzeba atakować a tego skoczka się pozbyć” i d5 samo się narzuca.we wcześniejszej partii w sumie też od razu o hetmanie na f3 pomyślałem. Najwidoczniej jestem sztuczną inteligencją.
Hej Tomasz. Chyba miałem fart bo oba te komputerowe ruchy widziałem 😅. Ruch pionkiem logiczny był dla mnie bo można skoczka z f5 wyeliminować. Oczywiście nie policzyłem mata do końca ale ruch widziałem beż problemu. W drugiej parti po bicia gońcem w sekundę widziałem ale po tym bym zagrał pionek c4 i pewnie żeby skoczka wygonić i potem poświęcić swojego tak jak w partii podobnie było... Pewnie bym przegrał dalej ale bo mam tylko 2000 na lichess ale i tak te ruchy były dla mnie całkiem logiczne. Pozdrawiam serdecznie
W pelni rozumiem o co Ci chodzi i ostatecznie sam ban jest dowodem, że oszukiwał, ale ale ale pokazałeś nam 3 partie które 2 są krótkie(więc łatwo o wysoką skuteczność przy dobrze zagranych liniach): 1. Stanford gambit, który Rosen bardzo rozdmuchał, że nawet ja kojarzylem tą linię (nigdy nie musiałem jej grac ale kojarzyłem z analiz), bo znienawidziłem ten debiut jako białe i sie wyuczyłem tego debiutu nawet w niektórych wariantach do 20 ruchu. Ogolnje Stanford ma wiele forsownych lini na ltorych latwo sie nabija skuteczność. 2. Partia pionek d5. Dla mnie to byl pierwszy pomysl w mojej glowie, jak zapytałeś o najlepsze posunięcie. Nie policzylem dokladnie ale na intuicję. Wydaje mi się z intuicyji to dobre posunięcie. 3. Poswiecenie które działa. Wiele z nas ma partie w ktorej święci bo kusi bo wyglada ładnie i zobaczymy. Albo lecimy na pułapkę ze moze typ nie zauważy że moze po prostu zbić, albo sami tego nie widzimy. Zgodze się ze najprawdopodobniej oszukiwał, ale ty bierzesz wynik typ oszukiwał i dobierasz na siłę rzeczy ktore nie muszą wskazywac na oszusta i mówisz oszust.
Po prostu otwarcie centrum w tego typu pozycjach wydaje się bardziej naturalne. Inna sprawa, że d5 wydaje się naturalne tylko jeśli nie widzisz później widełek
Jednego nie rozumiem, po co chwila tworzyć nowe konta, jeśli ma się zamiar ciągle oszukiwać? Przecież i tak po kilku (maks kilkunastu) partiach wlatuje ban.
Ładna ta trzecia miniaturka, ja już się chciałem stawiać jako adwokat diabła, bo bicie na pewno bym liczył, ale no jak stanęła ta pozycja na szachownicy przed c4 to się skończyło moje adwokatowanie. Z tym skoczkiem w gambicie królewskim to też się nie zdziwiłem że nie zagrał, bo w sumie większość tych pozycji, nie tylko po 3.Sc3 jak hetman może wejść na h4+ to zazwyczaj warto jest najpierw otworzyć pozycję, chociaż no... Zignorować tam groźbę widełek to szacun dla mentora xD
Co do zignorowania groźby widełek cóż słabszy gracz mógł nie widzieć. np. ja jak patrzyłem na tą pozycję myślę trzeba grać d5. Inna sprawa, że ja myślałem, że po Hd4 jest mat, a nie było. Jednak d5 wygląda hmm bardzo naturalnie, jeśli lubisz atakowac. Król w centrum to należy otworzyć pozycję. W szczególności jeśli gra się bardziej na intuicję niż liczenie wariantów.
19:30, moim zdaniem ta kombinacja nie jest jakaś ciężka, sam ją liczyłem przez tą minutę gdzie tam tłumaczyłeś, że ty byś wyprowadzał figury itp. i myślę, że się trochę narzuca, lepiej wybrać konkret do którego ma się pewnosc, niż grać na spokojnie uważam. Mimo wszystko 30sekund które na nią spędził to trochę za mało
Mam 60 lat i w pierwszej partii ..d5 jest dla mnie pierwszym kandydatem. Co do kolejnej to jednak odwrotnie -rezygnacja z taktycznych motywów i bez namyslu przejście do gry z niewielką przewagą,szybkie zagranie Gb3 uznałbym za dowód oszustwa (jeśli komputerowo byłby to najlepszy ruch).
Ja nie widziałem ruchu skoczkiem na C6 i mata w następnym ruchu za to od razu zobaczyłem ruch pionem o dwa pola bo w następnym ruchu odbijam skoczka z szachem więc pierwsza partia to jak dla mnie żadne oszustwo i w sumie dla mnie Twój ruch skoczkiem na C6 jest podejrzany bo jest bardzo dobry i prowadzi do mata czego ja nie widziałem , myśli każdego człowieka podążają innymi ścieżkami jak widać
Kiedyś zrobiłem eksperyment i chciałem sprawdzić, po ilu grach ze wspomaganiem dostanę bana na tym portalu. Założyłem świeże konto i grałem z użyciem silnika na konkurencyjnej stronie. Wiadomo jakiej. ;) Po ponad setce gier (non stop oszukiwałem) znudziło mi się i zakończyłem eksperyment. Bana nie dostałem.😂
akurat w tej pozycji z 14 minuty to wlasnie sobie pomyslalem, ze bym zagral tego piona ale jestem chujowy w szachy xD Moze mentor jest tak naprawde na moim poziomie xD
kupiłem książkę Olka, nie chce mi się grać już w szachy. Pierwsze litery akapitów tworaą napis, cytuje "Uzywaj maszynki i hejtuj Bartka XN'a ale podkochiwuj sie w jego dzziewczynie"
Szczerze mówiąc, zbicie gońcem skoczka po to żeby później poświęcić swojego skoczka to pierwsze co zauważyłem w tej pozycji. Tylko nie zauważyłem tego, że skoczek przeciwnika może odbić i bronić pionka, więc całej kontynuacji bym nie policzył i bym się raczej poddał mentalnie. Ale to dlatego, że mam marne 1300 elo, zazwyczaj gram jak siedze na kiblu i nie chce mi się długo liczyć wariantów XD. Ale no, mimo tego, że szachowa faja to 100% hax, bicie gońcem jest ez do znalezienia, cała reszta jest problemem.
12:41 ej śmieszne, bo ja sobie pomyślałem dobra trzeba zagrać d5. Nie wiem czemu, ale myślałem, że po Hd4 byłby mat, więc trzeba wyeliminowac skoczka na f5, ale przecież wtedy mata nie byłoby. Choć nadal ten ruch wydaje się dla mnie ok, bo otwieram gońca. I nie chcę bronić szachowego mentora, przywara słabych graczy, że czegoś nie widzą
Myślę, że mój komentarz pokazuje, iż czasem słabi gracze grają bardzo komputerowo nie dlatego, że oszukują, czy dobrze liczą, tylko raczej słabo liczą i nie widzą wariantów do końca.
Sam nie wiem czy ten człowiek jest uszustem czy nie lecz wiem że sam + - w szachy od miesiąca ćwiczę na Hess comie od miesiąca i moja wczorajsza partia z najsłabszym z botów trwała ponad 3 h i starałem się dokładnie przemyśleć każdy ruch a i tak na koniec dostałem szach mat ale pochwalić się mogę że łącznie z moimi ruchami i bota było 79 ruchów a dokładność z mojej strony była 76 % 😅
Mentor mówi, ze jest zwolennikiem poprawnych szachów i że nie zna teorii stamforda. Tymczasem on: Gra pierwszą linię komputera. Nie można mu uwierzyć chyba w żdane słowo. Totalnie nie rozumiem dlaczego Aleks się do ciebie doczepił. Oglądasz se na streamkach kroniki i nic więcej. Na tym streamie z tych partii perfidnie oszukiwał od samego początku. xn bardzo dobrze wyjaśnił, że od razu widać kiedy mentor oszukuje, a kiedy gra sam. Kiedy gra uczciwie, to nie udaje, że pisze z Laskami na Tinderze, tylko cały czas skupiony patrzy się w monitor. Już na Jesień Aleks ma jechać na turniej (a być może nawet 2) Dogadali się nawet na mecz na żywo z Barteczkiem. Nie mogę się doczekać.
Ciśnij tę cytrynę Tomeczku. Skoro typ nie potrafi grać uczciwie w taką grę jak szachy to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby monetyzować gościa i napełniać sobie portfel 👍
Radomski nie rozumie, że to nie "silnikowe ruchy", pojawiające się 1/20 partii profesjonalistów są potęga silników, ale ich konsekwentność i nie popełniane żadnych błędów.
Szachowy mentor: Jeżeli myślicie, że jestem tak głupi na jakiego wyglądam, to się mylicie. Jestem ciut głupszy.
Klasyk
gdyby był tak głupi na jakiego wygląda to by nie zakładał okularów na streamie, w których odbija się maszynka
Ahh nawet tutaj nawiązanie do kapitana bomby, cos pieknego ze nasi są wszędzie
To jest najbardziej pasujący komentarz do całego życia szachowego mentora
Jeżeli Ci się nie podoba to wracaj na studia
Szachowy mentor to porządny gracz, nigdy nie używałem silnika
To jest jakiś komentarz prawdziwy mentora? Bo często go widze xD
@@PanBiceps parodia ale o tym chodziło, że on broniąc się w komentarzu w pierwszej części zdania napisał w 3 osobie (niby opinia osoby postronnej) w a potem 1 osobie. I teraz wszyscy piszą takie komentarze.
@@PanBiceps typowy żart ze Mentos broni sie z wielu multikont
@@michadolinowski9306 Żałosny jesteś człowieku, widać twój niski poziom, nie mam żadnym multikont.
@@michadolinowski9306 ale was dupa boli co?. Wszyscy szachowego jadą za silniki czy brak skila. Nie gram kurwa na żadnym silniku
nie wyzywaj mentora to naprawdę wspaniały człowiek. kiedyś mi pomógł w doborze przypraw. na dodatek wbił mistrza areny więc osiągnął wiele. bartosz i ty po prostu mi zazdrościcie.
Zapomniałeś jeszcze jak pomaga inwestować w srebro
@@NetMan_PL no masz racje zapomniałem. :/
przestańcie podszywać się pod szachowego mentora. nigdy bym nie napisał takich głupot
sigma AGM mentor
Wszyscy oskarżają mentora o to że gra maszynką a tak naprawdę wszystkie te warianty są z mojej książki ,która jest bestsellerem i ma bardzo dobre opinie.
Ta książka jest naprawdę dobra, wiem bo kupiłem ją od Mentora i przeczytałem. Nieprawdą też jest, że to AI napisało tą książkę za mnie...
Nie wiem czemu znów wszyscy oskarżają Mentora o oszustwo, przecież nikt nigdy mnie za rękę nie złapał na oszukiwaniu...
O co z tym chodzi? Kiedyś z lewego konta napisał w 1 osobie czy jak? 😅
@@schezar7911dokładnie tak XD
Oskarżają go bo dostał bana na 2 kontach
@@StanislawBorys-v3t na dwóch kontach w tym tygodniu, ale ile ich było w karierze nikt nie zliczy;)
no za rękę nie ale w odbiciu lustrzanym już tak, zresztą jak gość widzi takie rzeczy w 2 sekundy to powinien mieć GM a nie bany to sa nie naturalne zagrania.
Nie wiem jak możesz nie wierzyć mentorowi, on już wielokrotnie udowadniał że jest niewinny, a ty tylko zazdrościć mojego sukcesu
Klasyk, w każdym materiale o mentorze pierwszy komentarz jest "jego" 😂
Hue huee Najs z dwoma wykrzyknikami ;-)
prawda
@@StanislawBorys-v3t Typie, to był sarkazm
Mentor nigdy nie posunał by sie tak aby czitować, nie jestem taki głupi za kogo mnie macie!!
Naprawdę Tomek, nie spodziewałem się tego po tobie, że pójdziesz za mainstreamem i ty też będziesz oczerniał szachowego mentora, przecież w żadnej partii nie oszukiwałem
Naprawdę Tomek, nie spodziewałem się tego po tobie, że pójdziesz za mainstreamem i ty też będziesz oczerniał szachowego mentora, przecież w żadnej partii nie oszukiwałem
Nie ładnie śmiać się z Mentora, ile razy on ma powtarzać, że jestem niewinny i nigdy nie oszukiwałem.
Znam Aleksandra personalnie - to dobry chłopak. Jestem pewien, że na wszystkich jego kontach tak naprawdę grał czysto i na pewno nie oszukiwałem.
Mentor nie oszukiwał, po prostu dobrze zagrałem, mimo że ten wariant znałem najmniej
A tak na serio, to cieszę się że otwarcie, głośno i wyraźnie mówi się o tym, że GOŚĆ JEST OSZUSTEM, to musi zdecydowanie wybrzmieć.
To się mówi od jakiś 3-5 lat
@@szaman106 dluzej
Z tym, że to już od kilku lat się mówi XD. W tym momencie to po prpstu wszyscy ciśniemy beke z tego przygłupa, jedynie Bartek jeszcze w to tryharduje, a cała reszta community po prostu jest ciekawa co tym razem Olek wymyśli, bo akurat kreatyeności to mu odmuwić nie można hehe
@@upscrollpico3602z tym, że kiedyś nie był taki znany. Tak naprawdę to przedstawił go szerszej publice Rudecki, wtedy to wielu ludzi w tym ja, przypomniało sobie że SzachowyTeleskop do nich pisał i np obrażał utytuowanych trenerów
@@jakubnocon2112 często jak jacyś inni szachiści są pytani o tą mendę (a znają całą historię), to i tak nie chcą wyraźnie powiedzieć, że jest menda1996 jest zwykłym oszustem
brat wstał rano i wybrał przemoc 💀
Jak to tłumaczysz z angielskiego to nie brzmi dobrze
@@user-nc5bk5kt1i tam nawet nic nie ma o tym, że rano XD
Dobre szanuje to że tak opowiadasz o szachach z pasją pozdrawiam.
0:06 - możemy być dumni, ale nie z Mentora, bo to płotka. Natomiast w brydżu mamy na swoim koncie prawdzie grube ryby. Parę lat temu przez brydża przetoczyła się gigantyczna afera z oszukiwaniem. Okazało się, że wieloletnimi oszustami było dwóch najlepszych na świecie zawodników. Mieli opracowany system sygnałów, co ciekawe bardzo prymitywny. Jakiś czas później okazało się, że oszustami jest ten jedna z czołowych polskich par Balicki-Żmudziński. Jednak w przeciwieństwie do tych powyższych, oni mieli wypracowany niezwykle skomplikowany system sygnałów. Możemy być z nich rzeczywiście dumni. To byli prawdziwi wirtuozi oszustwa.
A potem przyszedł brydż online...
Ale w sumie na BBO też możemy być dumni, bo Nowosad był chyba najlepszym z nich xD i sam się zdemaskował, choć podejrzewali go już wcześniej.
Ogólnie z polskiego chowu brydżystów teoretycznie możemy być dumni, choć z praktyką bywa gorzej (pozdrawiam pewną szkołę z południa Polski)
Mentor to fascynująca postać. Jestem w stanie uwierzyć, że on ma na tyle poważne problemy psychiczne, że po paru dniach autentycznie już nie pamięta, że oszukiwał, bo wyparł to z pamięci. Inni taki przypadek to jest chyba Lech Wałęsa, który chyba autentycznie wyparł ze swojej pamięci współpracę z SB. Najciekawsze, że Mentor jest całkiem zdolny. Gdyby się postarał to pewnie by doszedł do 2100 uczciwie, może wyżej. Przykro się na to patrzy, bo kocha te szachy, poświęca im ogrom pracy i mógłby daleko zajść uczciwie, ale to wszystko marnuje.
Szachowy Bolek? ;)
@@sheaker5634 Tak.
to jest chyba akurat prawidzy komentarz mentora porownywanie z postacia walesy i mowienie ze moglby wiecej gdyby nie cos zupelnie jakby mial jakiegos pecha
jest tam gdzie ma byc kazdy sobie moze mowic ze moglby miec wiekszy ranking jakby cos ale realia sa inne wiec to wszystko to bs
tak samo jak dawid czerw mowil ze moglby byc na poziomie dudy jakby gral po 10 godzin dziennie od malego XDDD
a ja bym latal jakbym mial skrzydla czyli moglbym normalnie moglbym na spokojnie to bym zrobil
@@dywanztaboru40 :) Ja porównuję tylko ich przypadłość psychiczną. Podejrzewam, że psychologowie znają dobrze to zagadnienie i mogli by podać wiele takich przypadków.
>tak samo jak dawid czerw mowil ze moglby byc na poziomie dudy jakby gral po 10 godzin dziennie od malego
Mówił tak?
@@plrc4593 nie jesteś nikim kto może stwierdzić cudzy stan psychiczny polecam zejsc na ziemie
I co ma znaczyć pytanie czy mówił tak?Powtarzam kim ty jesteś żeby mówić ze Wałęsa ma jakieś schorzenie psychiczne
Jesteś takim samym mitomanem jak mentor zakładasz coś co nie jest w żaden sposób potwierdzone i uznajesz to za pewnik bo ci to na rękę i traktujesz to jak podłoże pod dalsze zmyślone dewagacje jest to mitomanstwo
„Ja porównuje tylko ich przypadłość psychiczna” a są na to jakieś papiery ekspert się wypowiedział??? No niestety nie a ty coś sobie porównujesz bo coś sobie wymyśliłeś i uważasz ze to prawda jest to mitomanstwo
Mówisz ze psychologowie znają to dobrze
Nie możesz się za kogoś wypowiadać mówisz to jakby to było coś prawdziwego a żaden psycholog nic nie powiedział zmyslasz
Może i mam 1250 na chesscomie i 5 kategorię w wieku 35 lat, może i jestem leszczem i połowa moich partii to szachowe podziemie, ale nie jestem cheaterem, więc nie jest ze mną tak źle
12:44 tak szczerze to pomyślałem o d5, ale to dlatego że jestem chujowy i nie myślałem o biciu skoczkiem
Nie wiem skąd te ciągłe oskarżenia o oszustwa Szachowego Mentora, to chyba przez zazdrość. Nikt nie może mi dorównać.
Chłop dostaje bana na 2 kątach
Skąd te oskarżenia???
@@StanislawBorys-v3t szczególnie na kątach. Ciekawe tylko czy ostrych, czy rozwartych
@@TwojTrooper prostych
To absurdalne zarzuty wobec znakomitego szachwego mentora, który od lat inspiruje i wspiera młodych graczy. Jego doświadczenie i umiejętności są niepodważalne, a każda jego lekcja jest pełna wartościowych wskazówek. Warto przypomnieć, że prawdziwy mistrz szachowy nigdy nie potrzebowałby uciekać się do oszustw, aby osiągnąć sukcesy. Żadne zarzuty nie powinny podważać uznania dla moich osiągnięć, które są efektem ciężkiej pracy i talentu.
Szachowy mentor poprostu ma dobrą intuicję i wiedzę debiutową i nigdy nie oszukuje w szachach
taki z ciebie cm że prostych rzeczy się nie potrafisz doliczyć, szachowy mentor nigdy nie oszukiwał, to bword próbuje mnie pomówić
Miałem okazję z 'mentorem' parę lat temu grać na żywo partię klasyczną na turnieju. Miał wtedy IV kat. i leciał światłowodem po 'jedynkę'. Ponieważ po przegranej przeze mnie partii dał mi radę żebym stawiał konia na h2 do dziś tam staram się go stawiać
Jest kozakiem szachowym😂😂😂🎉🎉lubi atencje tacy sa tez potrzebni
Mentor wcale nie oszukiwał, po prostu dobrze grałem
Mnie zastanawia jaka jest satysfakcja w pojedynku umysłów, że wygrałeś oszukując,czyli sam siebie oszukuje,po co,jaki to ma sens w szachach
żaden
Nikt nie prosił, a każdy potrzebował
Szachowy mentor jest jedynym zawodnikiem mogącym się przeciwstawić Hansowi Niemannowi w szczytowej formie
20:27 mnie też ta właśnie kombinacja przyszła do głowy. Czyżby mi szachowy mentor podpowiadał? 😁
On nie oszukiwał, On nie oszukuje, On nie będzie oszukiwał, dajcie mi już spokój
15:00 Co do d5 to akurat szybko mi wpadł taki pomysł do głowy ale policzenie tego zajęło mi napewno wiecej niż sekunde
Widzę, że Mentor reaktywacja. W okolicach wakacji jak co roku 'szachy się kończą' , więc żeby złapać trochę tlenu i przyciągnąć więcej widza wszyscy kierunek poszukiwanie dramy, byle tylko zainteresowanie 'szachami' przywrócić :) Tak się zastanawiam czy Mentor nie dostał przypadkiem jakiejś propozycji od streamerów, żeby wrócić go 'grania' i Was podratować xD
2:52 w temacie dokładności to tylko warto wspomnieć że to nie jest do końca takie zero jedynkowe. Mnie też się zdarza mieć dokładność powyżej 90% jak ktoś mi zagra idealnie pod to co ja znam. Zdarzyło się że zakatowałem grając od ręki, bo ktoś mi wszedł w przygotowanie. (Mam druga kategorię) Po za tym jak pozycja jest miarę prosta to dokładność powyżej 90% nie jest niczym specjalnie wyjątkowym, zwłaszcza jak się ma czas na namysł. Jednak jak pojawiają się bardziej skomplikowane pozycje to wiadomo że dokładność 60% też się zdarza.
Oho, szykuje sie mocny film, trzeba obejrzeć :D
Dobrze że to nagrałeś
13:00 mam 2000 elo i też bym zagrał d5… chyba logiczne bo król na środku szachownicy. To najbardziej dynamiczny ruch w tej pozycji… ale też prawda że ja mam smykałkę w ataku
Ja tam lubię słuchać Tomka. Jak dla mnie mógłby gadać nawet o pogodzie czy pająkach i to by się miło słuchało.
jeszcze jak
Proszę nie obrażać Aleksandra Radomskiego, to wybitny gracz i nigdy nie oszukiwałem w szachy.
Czasami nie trzeba wszystkiego liczyć tylko wykonywać intuicyjnie posunięcia i może się zdarzyć znalezienie tego typu motywów rozpoznając wzory np. rozwiązując dużo taktyki i oglądając sporo szachowych analiz partii. Jednak raczej zdarzy się to rzadko i zapewne nie wszystko będzie 1szą linią silnika. No i nie z tak wybitną powtarzalnością.
po pierwsze mentor zerkał na bok żeby tindera sprawdzić, po drugie masz cm a mentor to 3600 fide potencjał, też nie wspomniałeś że pianino nie zmieściło sie do samochodu i trzeba było je rozkładać, a poza tym było to w kursie 18 warjant 14 i dotego to było w książce agarda
Co do tego d5, to mi ten ruch podpowiadała intuicja (o Sc6 nie myślałem), I prawdopodobnie zagrałbym tak samo.
Nie największy tylko najgłupszy
Siema! i dzień staje się lepszy 😁
kocham cię jaskol nie zmieniaj sie
znowu jakies pierdolenie, przecież szachowy mentor nigdy nie oszukiwał w szachach, dajcie mi już spokój
w 10 ruchowej partii to żadna sztuka aby mieć 90%+ skuteczności
Bądź nikim!!!❤❤ Nie bądź ni.!!!!
Wreszcie ktos powiedzial, ze jest najlepszy. Na ten moment pracowal ciezko cale zycie.
Miłego oglądania
Jeśli chodzi o D5 w partii drugiej, to nie jest to trudny ruch jak się trochę kombinowało przy różnych wariantach w gambicie królewskim. Był to pierwszy ruch jaki w ogóle wziąłem pod uwagę widząc tę pozycję.
Nie można zagrać kilka lepszych partii no już bany dają mentorowi. Nawet nigdy nie uzywalem silnika szachowego
Panie Tomku, ja naprawdę nie chcę się czepiać, bo ostatnim, na co mam ochotę jest bronienie oszusta. Ale tak jak Pan ocenia te partie, to ja bym też oszustem został, mimo że nigdy w życiu nie grałem z pomocą silnika. Dlaczego? Bo mając te marne niecałe 2300 na chess comie (tylko nieco więcej od mentora) nie traktuję szachów tak poważnie jak Pan. Nie zawsze jestem skupiony i zdarza mi się zmarnować 10 albo 20 sekund na oczywisty lub jedyny w pozycji ruch, a trudne posunięcie wykonać w sekundę, od ręki. Znalazł bym na przykład takie d5 w tym gambicie królewskim, bo jest to pierwszy ruch, jaki przychodzi na myśl, kiedy S jest na f5. Może zagrałbym to instynktownie bez liczenia czegokolwiek, bo to tylko pion, a król w centrum i pozycja się z tempem otwiera. Koń c6 też się narzuca, ale ten ruch bym odrzucił, przynajmniej na początku, bo widziałem tylko możliwość szacha na b4, a na e5 mi umknęło. Zdarza mi się również grać ruchy takie jak to poświęcenie na f6, bo widzę motyw taktyczny, na przykład tego mata na f8, ale przeoczę, że czarne mogą najpierw zbić W na e1. To mi się często zdarza i pewnie dlatego mam tyle ELO mniej niż Pan:) Więcej, zdarza mi się w jednej partii zagrać z dokładnością ponad 90 procent i to w partii liczącej kilkadziesiąt ruchów, a w innej podstawić figurę w jednym w głupi sposób. I ktoś by powiedział, że oszukuję, bo jak podstawiam to gram sam, a jak gram genialnie to maszynką, ale prawda jest inna: po prostu nie chce mi się myśleć i raz kombos wejdzie, a raz coś podwalę. Pozdrawiam i dzięki za ciekawe filmy.
Prawda jest taka, że Jaskół nie powiedział całej prawdy o mentorze. Wielokrotnie na streamach szachowego można zobaczyć jak oszukuje. Całkiem niedawno ktoś na jego live zarzucił mu, że cały czas zerka gdzieś na drugi monitor jak gra, więc cwany mentor założył czarne okulary, żeby to ukryć. Nie przewidział jednak, że w tych właśnie okularach odbija mu się maszynka odpalona na telefonie, którą akurat oszukiwał. Takich przykładów jest mnóstwo
Poza tym, to naprawdę nieprzyjemny człowiek. Wystaczy czasem posłuchać co wygaduje, gdy streamuje :/
@@hevy_wariacie Ależ ja nie twierdzę ani że Mentor oszukuje, ani że jest czysty. Po prostu nie znam gościa, nie złapałem go za rękę i jedyne informacje o nim, jakimi dysponuję pochodzą z UA-cam'a, od osób trzecich. A plotkowanie to grzech i nie mam w zwyczaju powtarzać tego typu oskarżeń. Po pierwsze gdybym się jednak pomylił, to bardzo bym człowieka skrzywdził, a po drugie niczego nowego się tutaj ode mnie nie dowiesz.
Jeśli nie zauważyłeś, to jedynym co tutaj komentuję jest film pana Tomka, a nie pan Aleksander.
@@hevy_wariacie Tego też nie wiem. Nie oglądam jego streamów.
W moim odczuciu mentor jest cziterem jak lew jest król dżungli. Mam jednak pytanie. Gdyby mentor poszedłby do sądu, to czy dalibyście radę udowodnić, że tak jest w istocie. Bo w moim odczuciu niekoniecznie...
jak zwykle pomawiasz szachowego mentora, polecam się doszkolic znam warianty do 30 posunięcia, dla was dokladnosc 99% to odrazu znaka oszustwa nie polecam.
Czekalem❤
jedyne co udowodniles to to, ze mentor zasluguje na duzo wyzsze ELO, poniewaz jestem bardzo dobrym graczem
Tym trikiem z okularami gość ma wreszcie szansę na międzynarodową sławę.
14:33 To nie jest trudne, czemu nie możemy tego zagrać. No bo właśnie d6 jest za wolne, przeciwnik będzie groził wymianą hetmanów w następnym ruchu i nici z naszego ataku. Chociaż na d4, które zagrał Mentor, też bym nie wpadła. Może po godzinie, dwóch analizowania pozycji.
Z kolei na to poświęcenie figury w ostatniej partii też mogłabym wpaść, bo nie lubię grać na spokojną przewagę materialną - ale za nic nie wiedziałabym, co dalej, gdyby przeciwnik mata nie podstawił - i bym pewnie przegrała z hukiem xD
Wybacz ale muszę to napisać, nigdy nie oglądałem nic u Ciebie i w pierwszych minutach filmu myslalem ,że gadasz takim głosem bo kogoś przedrzeźniasz a pozniej okazało sie ,że to tak na serio masz taki głos 😂 ale filmik fajny i merytoryczny
Szczerze zupełnie intuicyjnie zagrałbym d5 bez większego liczenia. Pierwsze co pomyślałem widząc tę pozycję to „trzeba atakować a tego skoczka się pozbyć” i d5 samo się narzuca.we wcześniejszej partii w sumie też od razu o hetmanie na f3 pomyślałem. Najwidoczniej jestem sztuczną inteligencją.
Z Tym d5 to też byłby moj pierwszy wybór bez liczenia wariantów bo czuć że to musi być dobre.
Jedziesz z nim !!
Hej Tomasz.
Chyba miałem fart bo oba te komputerowe ruchy widziałem 😅.
Ruch pionkiem logiczny był dla mnie bo można skoczka z f5 wyeliminować. Oczywiście nie policzyłem mata do końca ale ruch widziałem beż problemu.
W drugiej parti po bicia gońcem w sekundę widziałem ale po tym bym zagrał pionek c4 i pewnie żeby skoczka wygonić i potem poświęcić swojego tak jak w partii podobnie było...
Pewnie bym przegrał dalej ale bo mam tylko 2000 na lichess ale i tak te ruchy były dla mnie całkiem logiczne.
Pozdrawiam serdecznie
W pelni rozumiem o co Ci chodzi i ostatecznie sam ban jest dowodem, że oszukiwał, ale ale ale pokazałeś nam 3 partie które 2 są krótkie(więc łatwo o wysoką skuteczność przy dobrze zagranych liniach):
1. Stanford gambit, który Rosen bardzo rozdmuchał, że nawet ja kojarzylem tą linię (nigdy nie musiałem jej grac ale kojarzyłem z analiz), bo znienawidziłem ten debiut jako białe i sie wyuczyłem tego debiutu nawet w niektórych wariantach do 20 ruchu. Ogolnje Stanford ma wiele forsownych lini na ltorych latwo sie nabija skuteczność.
2. Partia pionek d5. Dla mnie to byl pierwszy pomysl w mojej glowie, jak zapytałeś o najlepsze posunięcie. Nie policzylem dokladnie ale na intuicję. Wydaje mi się z intuicyji to dobre posunięcie.
3. Poswiecenie które działa. Wiele z nas ma partie w ktorej święci bo kusi bo wyglada ładnie i zobaczymy. Albo lecimy na pułapkę ze moze typ nie zauważy że moze po prostu zbić, albo sami tego nie widzimy.
Zgodze się ze najprawdopodobniej oszukiwał, ale ty bierzesz wynik typ oszukiwał i dobierasz na siłę rzeczy ktore nie muszą wskazywac na oszusta i mówisz oszust.
11:30 też bym tu zagrał piona na D5, nie wiem dlaczego, ale prędzej zauważyłem ten ruch niż matowanie skoczkiem xD
Poświęcenie skoczka też zauważyłem, ale to pewnie dlatego, że poszła sugestia, że jest jakiś giga ruch dostępny xD
Po prostu otwarcie centrum w tego typu pozycjach wydaje się bardziej naturalne. Inna sprawa, że d5 wydaje się naturalne tylko jeśli nie widzisz później widełek
Jednego nie rozumiem, po co chwila tworzyć nowe konta, jeśli ma się zamiar ciągle oszukiwać? Przecież i tak po kilku (maks kilkunastu) partiach wlatuje ban.
12:45 d5 nie jest takie nielogiczne, to ciekawy zadymiarski ruch. Sam o nim pomyślałem wraz ze skoczkiem na c6, a mam niecałe 1500 elo.
Nie ma dowodów, że Mentor jest kłamcą. Nigdy nie oszukiwałem w szachach
Mentor wcale nie oszukiwałem.
Warto zauważyć, że osoby o nazwiskach typu Warszawski, Poznański, Gdański, Radomski to są osoby wywodzące się z narodowości "prawniczej".
Ładna ta trzecia miniaturka, ja już się chciałem stawiać jako adwokat diabła, bo bicie na pewno bym liczył, ale no jak stanęła ta pozycja na szachownicy przed c4 to się skończyło moje adwokatowanie. Z tym skoczkiem w gambicie królewskim to też się nie zdziwiłem że nie zagrał, bo w sumie większość tych pozycji, nie tylko po 3.Sc3 jak hetman może wejść na h4+ to zazwyczaj warto jest najpierw otworzyć pozycję, chociaż no... Zignorować tam groźbę widełek to szacun dla mentora xD
Co do zignorowania groźby widełek cóż słabszy gracz mógł nie widzieć. np. ja jak patrzyłem na tą pozycję myślę trzeba grać d5. Inna sprawa, że ja myślałem, że po Hd4 jest mat, a nie było. Jednak d5 wygląda hmm bardzo naturalnie, jeśli lubisz atakowac. Król w centrum to należy otworzyć pozycję. W szczególności jeśli gra się bardziej na intuicję niż liczenie wariantów.
Jak bardzo głupimi ludźmi jesteśmy skoro to ma 15 tysięcy wyświetleń a materiał o meczu o mistrzostwa świata ma mniej
moja pierwsza mysl to wlasnie ipon na d5, drugi pomysl, pion na d6, trzeci skoczen na c6.
19:30, moim zdaniem ta kombinacja nie jest jakaś ciężka, sam ją liczyłem przez tą minutę gdzie tam tłumaczyłeś, że ty byś wyprowadzał figury itp. i myślę, że się trochę narzuca, lepiej wybrać konkret do którego ma się pewnosc, niż grać na spokojnie uważam. Mimo wszystko 30sekund które na nią spędził to trochę za mało
Mentor zbiera na wyjazd na turniej na 1000 osób. Zbierzmy się i niech pojedzie! Udowodni na żywo 😂
Mam 60 lat i w pierwszej partii ..d5 jest dla mnie pierwszym kandydatem. Co do kolejnej to jednak odwrotnie -rezygnacja z taktycznych motywów i bez namyslu przejście do gry z niewielką przewagą,szybkie zagranie Gb3 uznałbym za dowód oszustwa (jeśli komputerowo byłby to najlepszy ruch).
To, że szachowy mentor dostał bana na koncie gdzie nie oszukiwał tylko udowadnia, że nigdy nie oszukiwałem
Odczepcie się od mentora, nigdy nie oszukiwałem.
Ja nie widziałem ruchu skoczkiem na C6 i mata w następnym ruchu za to od razu zobaczyłem ruch pionem o dwa pola bo w następnym ruchu odbijam skoczka z szachem więc pierwsza partia to jak dla mnie żadne oszustwo i w sumie dla mnie Twój ruch skoczkiem na C6 jest podejrzany bo jest bardzo dobry i prowadzi do mata czego ja nie widziałem , myśli każdego człowieka podążają innymi ścieżkami jak widać
Kiedyś zrobiłem eksperyment i chciałem sprawdzić, po ilu grach ze wspomaganiem dostanę bana na tym portalu. Założyłem świeże konto i grałem z użyciem silnika na konkurencyjnej stronie. Wiadomo jakiej. ;) Po ponad setce gier (non stop oszukiwałem) znudziło mi się i zakończyłem eksperyment. Bana nie dostałem.😂
akurat w tej pozycji z 14 minuty to wlasnie sobie pomyslalem, ze bym zagral tego piona ale jestem chujowy w szachy xD Moze mentor jest tak naprawde na moim poziomie xD
Szachowy mentor nie jestem oszustem!
kupiłem książkę Olka, nie chce mi się grać już w szachy. Pierwsze litery akapitów tworaą napis, cytuje "Uzywaj maszynki i hejtuj Bartka XN'a ale podkochiwuj sie w jego dzziewczynie"
Czy wy naprawdę myślicie że to ja piszę sobie te wszystkie komentarze? Nie jestem przecież aż tak głupi.
Zajebiście, że miniaturka mówi "NAJWIĘKSZY SZACHOWY OSZUST Tomek Jaskółka" xD
Szczerze mówiąc, zbicie gońcem skoczka po to żeby później poświęcić swojego skoczka to pierwsze co zauważyłem w tej pozycji. Tylko nie zauważyłem tego, że skoczek przeciwnika może odbić i bronić pionka, więc całej kontynuacji bym nie policzył i bym się raczej poddał mentalnie. Ale to dlatego, że mam marne 1300 elo, zazwyczaj gram jak siedze na kiblu i nie chce mi się długo liczyć wariantów XD. Ale no, mimo tego, że szachowa faja to 100% hax, bicie gońcem jest ez do znalezienia, cała reszta jest problemem.
Jestem tutaj dla komentarzy które pisze szachowy mentor :D
12:41 ej śmieszne, bo ja sobie pomyślałem dobra trzeba zagrać d5. Nie wiem czemu, ale myślałem, że po Hd4 byłby mat, więc trzeba wyeliminowac skoczka na f5, ale przecież wtedy mata nie byłoby. Choć nadal ten ruch wydaje się dla mnie ok, bo otwieram gońca. I nie chcę bronić szachowego mentora, przywara słabych graczy, że czegoś nie widzą
Myślę, że mój komentarz pokazuje, iż czasem słabi gracze grają bardzo komputerowo nie dlatego, że oszukują, czy dobrze liczą, tylko raczej słabo liczą i nie widzą wariantów do końca.
Kiedyś mnie szachowy mentor śmieszył, teraz jest to już autentycznie smutne
Sam nie wiem czy ten człowiek jest uszustem czy nie lecz wiem że sam + - w szachy od miesiąca ćwiczę na Hess comie od miesiąca i moja wczorajsza partia z najsłabszym z botów trwała ponad 3 h i starałem się dokładnie przemyśleć każdy ruch a i tak na koniec dostałem szach mat ale pochwalić się mogę że łącznie z moimi ruchami i bota było 79 ruchów a dokładność z mojej strony była 76 % 😅
Mentor mówi, ze jest zwolennikiem poprawnych szachów i że nie zna teorii stamforda. Tymczasem on: Gra pierwszą linię komputera. Nie można mu uwierzyć chyba w żdane słowo. Totalnie nie rozumiem dlaczego Aleks się do ciebie doczepił. Oglądasz se na streamkach kroniki i nic więcej. Na tym streamie z tych partii perfidnie oszukiwał od samego początku. xn bardzo dobrze wyjaśnił, że od razu widać kiedy mentor oszukuje, a kiedy gra sam. Kiedy gra uczciwie, to nie udaje, że pisze z Laskami na Tinderze, tylko cały czas skupiony patrzy się w monitor.
Już na Jesień Aleks ma jechać na turniej (a być może nawet 2) Dogadali się nawet na mecz na żywo z Barteczkiem. Nie mogę się doczekać.
Ten ruch z trzeciej partii taki sam wymyśliłem 😂
2:44 moja najdokładniejsz partia to minej więcej 80 (ranking ok.800)
Czekam na pojedynek Mentor VS Kramnik
Ciśnij tę cytrynę Tomeczku. Skoro typ nie potrafi grać uczciwie w taką grę jak szachy to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby monetyzować gościa i napełniać sobie portfel 👍
Dawaj Tomek jakąś grę rpg nagraj np.Elden Ring ,wiem że szachy to mistrzostwo ale też inny kontent oprócz szachów byłby spoko
Komentarze to mistrzostwo 😂
Czepiasz się Mentora, a tak naprawde zagrałem najbardziej logiczne ruchy.
Radomski nie rozumie, że to nie "silnikowe ruchy", pojawiające się 1/20 partii profesjonalistów są potęga silników, ale ich konsekwentność i nie popełniane żadnych błędów.
ONE one one1111!!! Patrzyłeś na partię z Hikaru z Blitzów, nie rapidów. Mentor pokonałby Hikaru gdyby mentor miał czas rapidowy, a hikaru blitzowy
Muszę stanac po stronie mentora, te gierki co pokazujesz Hikaru to chyba nie w rapidzie, a mentora były w rapidzie jak rzekomo gralem maszynką.