5:30 Oczywiście, że kultury Wielbarskiej z Pomorza nie można wiązać z żadnymi Gotami, tylko z Wenedami, któży żyli wzdłuż całej zatoki Wenedyjskiej czyli od Wolina po Hel.
Lutom (gmina Czersk na Pomorzu). Były tam kręgi kamienne. Jest to udokumentowane. Chłopi pod koniec XIX wieku rozgrabili kamienie na budulec do fundamentów swoich domów. Byłem tam ostatnio kilka razy. Szukałem jakichś śladów po kręgach. Nie znam niestety dokładnej lokalizacji. Może były na terenie lasu? Nie wiem. Ale niedaleko leśniczówki, na wysokiej skarpie z widokiem na Brdę znalazłem coś jakby prostokąt zarośnięty krzakami. Leżało tam wiele małych kamieni, około 20 cm średnicy. Był też duży, taki jakby w ksztalcie szerokiej stelli wysoki na półtora metra, wkopany pionowo w ziemię. Czy to jakieś pozostałości po kręgach? Na miejsce w którym stał jakiś dom ono raczej nie pasuje bo musiałby stać na skraju wysokiej skarpy. Może tam ktoś te kamienie poprostu przywiózł na kupy? Nie wiem czy archeolodzy mają dane gdzie w okolicach Lutomia znajdowały się kręgi.
@@marcins7322 Znaczy co z czym łączyć, bo żadne źródło antyczne nie mówi, że Goci mieszkali na terytorium współczesnej Polski. To są zmyślenia archeologów. Antyczne źródła na Mazowszu lokują Stavanów (Ptolemeusz) i Massagetów (Ammianus Marcelinus). Żadne źródło nie mówi o choćby tymczasowym przebywaniu Gotów na Mazowszu.
@@user-le4sb8is4i Przecież to powiedział wykładowca w tym filmie. Radzę obejrzeć do końca. Goci żyli na Mazowszu jak i w całej Europie. Wizygoci Ostrogoci itd. Radzę czytać więcej i się douczyć.
Mało stanowisk przebadanych, nie wiadomo gdzie mieszkali, brak odnalezionych stanowisk mieszkalnych, podobno dlatego, że były to małe społeczności, a jednak naukowcy są pewni, że kręgi służyły do wiecowania. A Gotom chciało się kamienie przywozić ze Skandynawii. Mało to przekonujące. Następnie jak przenieśli się na południe to ode chciało im się budować kręgi mimo, że mieli je bliżej bo w Karpatach. Później kiedy dotarli do Hiszpanii też mimo pod ręką leżących Pirenejów te nie ckniło im się do obyczajów przodków i żadnych kręgów nie budowano. Ci wybiórczy naukowcy, widzą tylko to co im pasuje.
Witam bardzo ciekawy film jestem pewny takich stanowisk kamiennych kręgów na Pomorzu było znacznie więcej myślę że lasy Kaszub i Borów Tucholskich muszą kryć więcej stanowisk Gotów,wiem nie którzy nie dopuszczają myśli że na tych terenach szybciej przybyli ludy germańskie skandynawskie taka jest prawda Polska Historia jest zakłamana,to są odległe czasy i każdy trzyma się swojej racji lecz nauka potrafi wiele wyjaśnić...
Tacyt Gotów nie opisywał. Gothones nie mają nic wspólnego z Gotami. Prawidłowe interpretacje Ptolemeusza, Pliniusza, Tacyta: imgur.com/a/fkh5dKT Jedyne skandynawskie plemiona jakie wymienił Tacyt to Hellusi i Oxiones. Hellusi odpowiadają Hillevionom Pliniusza a Oxiones - Xitae Jordanesa Lugiowie nie mieszkali na terenach polskich - wiemy to ze Strabona. Amatorzy często mylą Burów znanych z Tacyta i Cassius Dio, z Lugiami Burami z Ptolemeusza. To zupełnie inne ludy. Lugi Buri odpowiadają Helissiom Tacyta. Nazwa tego plemienia jest od las/bór i są znani jako Liezizi, Licikaviki w średniowiecznych źródłach.
Trzeba tylko wziąć pod uwagę, że to nie kręgi Gotów, bo tam Gotów ani Gotonów (zupełnie innego plemienia niz Goci, żyjących na Połabiu) według źródeł antycznych nigdy nie było: imgur.com/a/fkh5dKT Są to kręgi Sarmackich Wenedów. Kim naprawdę byli Goci. W 1 w NE Rzymianie opanowiali Danię. Pisze o tym Pliniusz, mówi, że Germanicus dotarł do Austeravii (Ostrowii) czyli Glaesariów, wysp duńskich w Sinus Codanus. Chcą oni ozdzyskać utracone legiony przez Varusa. Wiek później znajdujemy Astingów przybywających do Dacji (prawdopodobnie z Włoch, byli uzależnieni od Rzymu, ich rodziny pozostawały pod kontrolą namiestnika Dacji, o czym pisze Cassius Dio). Są to Aesti/Haestingi z Danii, których dopiero Alfred Wileki błędnie umieścił na terenie Bałtów, Bałtowie byli znani starożytnym pisarzom jako Belcae (Pomponius Mela), tudzież umieszczano tam wsypę Baltia/Basilia, którą dość ściśle umieścił Diodorus Siculus. Aesti zaś, wg Tacyta lud celtycki, nie trudniący się myślistwem jak Bałtowie, lecz bardziej rolniczy, mieszkać mieli po prawej stronie Saevicum Mare, czyli prawej burcie statku płynącego po nim ze strony Rzynmian, sama nazwa morza Saevskiego jest od góry Saevo, którą Pliniusz umieszczał w pobliżu ółwyspu Cymbryjskiego. Bałtyk jako całosć jest Oceanem sla starożytnych pisarzy, więc morze saevskie jest tylko w pobliżu Danii. Podobnie Jordanes dzieli Bałtyk na Germanię i Scytię wzdłuż Vistuli (Odry), jak widać Bałtowie są więc po stronie scytyjskiej u Jordanesa, tymczasem Jordanes umieszcza Aestów przy Oceanie Germańskim, nie Scytyjskim. Później również dowiadujemy się, z Jordanesa, a także z tzw."Dexippus Vindobonensis", że Goci służyli jako wojsko rzymskie. Więc zostali oni zrekrutowani przez Rzymian w Danii i wysłani do Dacji, z zupełnym pominięciem ziem Polskich. Bajka o wyprawie Filimira jest kopią historii o Hermanaricu. Wizygoci: Zostali zrekrutowani w Danii jako pomocniczy legion, opłacany przez Rzymian. Filip Arab odmówił płacenia im należności, Goci miast walczyć z ludami na północ od Dunaju, zaatakowali więc ziemie pod władzą imperium Rzymskiego , Trację i Moesję. W czasach Gallusa i Woluzjana Goci również nie byli opłacani więc ciągle atakowali rzymskie ziemie chcąc wymusić zapłatę.W czasch Gallienusa zaatakowali Grecję.Pod Maksymianem, ponownie zostali pomocniczym legionem i walczyli z Partami. Konstantyn użył ich do walki z Licyniuszem. Ostrogoci: ok 350 Wizymierz, słowiański król słowiańskich Wandalów, podbił rzymską Danię, stając się królem duńskich Aestów (Hasdingów, Haestingów) i Silingów (Saedinów, Seidnów). Hermanric, król duńskich Aestów wg. Jordanesa i wladca duński wg saxo Grammaticusa wyrusza na wyprawę przeciw Hredcynniges (Królestwom Słowiańskim), przede wszystkim przeciw Myrgingom ("Połączonym" czyli Spalom znanym z Jordanesa, jest to inna nazwa Polan), część jego armii to Goci z Ostrowii (Glaesaria, Austeravia), czyli Ostro-Goci, ruszają oni przeciwko Herulom vel Heveldom (jak nazywał ich Helmold) czyli Choriczan, Zgorzelan, Brandenburgów, zwanych Hariami u Tacyta. Jordanes umieszczający ich obok Maeotis, umieszcza ich w zgodzie z geografią, gdzie Scatinavia jest na północ od Maeotis. Na wschód od Herulów są Veneci, a wśród nich Spali i Oium (Aviones Tacyta, Eovland z AS Orosiusa, Avarini umieszczeni w zbiegu Odry (kefalos Vistuli) przez Ptolemeusza, przez autorów jak Simokatta, Agathias czy Menander przesunięci do Azji razem z Taugast (Volgast), ze względu na geografię w której Scatinavia jest na północ od Maeotis). Wg. Taycta Aviones byli chronieni rzeką i w pobliżu wyspy w najdalszej części Germanii, posiadającej jeziora (Uznam). Vistula która chroniła Oium nie przepuściła części gockiej armii. Po walce ze Spalami, Goci zostają zmuszeni do usunięcia się w najdalsze częśći Scytii (czyli przegrali, choć Jordanes w swej propagandowej historii przedstawia to jako zwycięstwo, Kadłubek tę walkę komentuje że Duńczycy walczyli źle z POlakami a potem jeszcze z Bastarnami (Wołynianami, Włastarnami, istnieją formy Uastarni u Iuliusza Honoriusa i Blastarni na Tabula Peutingeriana)). Hermanaric popełnia samobójstwo w 376 wg. Ammianusa Marcelinusa, a Miecisław, król Spalów (Miecho, Meaca król Myrgingów, Macha, dawny władca zjednoczonych Słowian znany z Ibrahima ibn Jakuba) żyje do 388 roku wg wandalskiej tradycji znanej z Nugenta, co potwierdza słowiańskie zwycięstwo. Jak widać więc, żaden z tych ludów nie tworzył żadnej kultury na terenach polskich. Błąd turbogocki polega na utożsamieniu Gothones, którzy wg. Pliniusza są częścią Vandilów, czyli wrogich Gotom Wandalów, z Gotami i nieświadomości antycznej geografii i utożsamianiu strarożytnych nazw z wspłczesnymi jak Vistula z Wisłą, Calissia z Kaliszem, Asciburgius z Jesionikami z zupełnym pominięciem współrzędnych zapisanych przez Ptolemeusza, co błędnie lokuje Gothonów na ziemiach polskich. W rzeczywistości Gothones żyli w ziemi Gućkowskiej (Gützkow). Gothones byli częścią Germanów (zachodnich Słowian) a nie ludów skandynawskich. Zarówno Pliniusz jak i Jordanes odróżniali calkowicie ludy germańskie od skandynawskich. Wg Jordanesa, różńili się oni nie tylko ciałem ale i duszą. Ludy jake piszarze starożytni zaliczają do Germanów, to nie Gepidzi, Goci, lecz Semnoni, Rugi, Lugi, Sibini, Zumi, Boutones, Landi, Dulgubni, Brukteri, Tenkteri, Chatti, Chasuari, same nazwy słowiańskie. Nad Vistlamudu (w kopii Vistlavudu), czyli ujściu Odry z Hunami, pochodzącymi znad skutego lodem Oceanu wg Ammianusa Marcelinusa walczyli Hraede czyli Sławianie, (ON: hreið - sława), a nie Hreidgoci (Goci żyjący na terenie Sławiańskim, czyli Ostro-Goci którzy wyemigrowali z Ostrowii, Austeravii)
@@user-le4sb8is4i Mają te same. Czym się różnimy od Niemców czy Duńczyków? Niczym. Ba nasz dziewczęta słowiańskie są tej samej urody co Dunki szwedki itd. Mogę pokazać zdjęcie mojej córki 🙂
Dobry filmik, ja używam paru wskaźników technicznych handlując na giełdzie Forex i Krypto o których mówi ”Krypto Norek” na swojej stronie i efekty jak na tę chwilę są spoko (jestem na rynku jakoś sześć miechów). Średnio 12% w przeciągu miesiąca z całkiem bezpiecznym money management ok 2%. Giełda według mnie nie jest bardzo ciężka jeżeli się człowiek trzyma zasad, a nie praktykuje hazard. To jest moje zdanie.
5:30 Oczywiście, że kultury Wielbarskiej z Pomorza nie można wiązać z żadnymi Gotami, tylko z Wenedami, któży żyli wzdłuż całej zatoki Wenedyjskiej czyli od Wolina po Hel.
Lutom (gmina Czersk na Pomorzu). Były tam kręgi kamienne. Jest to udokumentowane. Chłopi pod koniec XIX wieku rozgrabili kamienie na budulec do fundamentów swoich domów. Byłem tam ostatnio kilka razy. Szukałem jakichś śladów po kręgach. Nie znam niestety dokładnej lokalizacji. Może były na terenie lasu? Nie wiem. Ale niedaleko leśniczówki, na wysokiej skarpie z widokiem na Brdę znalazłem coś jakby prostokąt zarośnięty krzakami. Leżało tam wiele małych kamieni, około 20 cm średnicy. Był też duży, taki jakby w ksztalcie szerokiej stelli wysoki na półtora metra, wkopany pionowo w ziemię. Czy to jakieś pozostałości po kręgach? Na miejsce w którym stał jakiś dom ono raczej nie pasuje bo musiałby stać na skraju wysokiej skarpy. Może tam ktoś te kamienie poprostu przywiózł na kupy? Nie wiem czy archeolodzy mają dane gdzie w okolicach Lutomia znajdowały się kręgi.
55:55 "archeologicznie" potwierdzone, czyli wcale nie potwierdzone. Mazowsze to ziemia sarmackich Stavanoi/Stadici. Goci nie postawili tam stopy.
To ci sami ludzie. Trzeba łączyć fakty i ludzi.
@@marcins7322 Znaczy co z czym łączyć, bo żadne źródło antyczne nie mówi, że Goci mieszkali na terytorium współczesnej Polski. To są zmyślenia archeologów. Antyczne źródła na Mazowszu lokują Stavanów (Ptolemeusz) i Massagetów (Ammianus Marcelinus). Żadne źródło nie mówi o choćby tymczasowym przebywaniu Gotów na Mazowszu.
@@user-le4sb8is4i
Przecież to powiedział wykładowca w tym filmie. Radzę obejrzeć do końca. Goci żyli na Mazowszu jak i w całej Europie. Wizygoci Ostrogoci itd. Radzę czytać więcej i się douczyć.
@@marcins7322 Powiedział błędnie. Radzę czytać więcej i się douczyć.
@@user-le4sb8is4i ryj tam słowiański
Mało stanowisk przebadanych, nie wiadomo gdzie mieszkali, brak odnalezionych stanowisk mieszkalnych, podobno dlatego, że były to małe społeczności, a jednak naukowcy są pewni, że kręgi służyły do wiecowania. A Gotom chciało się kamienie przywozić ze Skandynawii. Mało to przekonujące. Następnie jak przenieśli się na południe to ode chciało im się budować kręgi mimo, że mieli je bliżej bo w Karpatach. Później kiedy dotarli do Hiszpanii też mimo pod ręką leżących Pirenejów te nie ckniło im się do obyczajów przodków i żadnych kręgów nie budowano. Ci wybiórczy naukowcy, widzą tylko to co im pasuje.
Witam bardzo ciekawy film jestem pewny takich stanowisk kamiennych kręgów na Pomorzu było znacznie więcej myślę że lasy Kaszub i Borów Tucholskich muszą kryć więcej stanowisk Gotów,wiem nie którzy nie dopuszczają myśli że na tych terenach szybciej przybyli ludy germańskie skandynawskie taka jest prawda Polska Historia jest zakłamana,to są odległe czasy i każdy trzyma się swojej racji lecz nauka potrafi wiele wyjaśnić...
Tacyt Gotów nie opisywał. Gothones nie mają nic wspólnego z Gotami. Prawidłowe interpretacje Ptolemeusza, Pliniusza, Tacyta: imgur.com/a/fkh5dKT
Jedyne skandynawskie plemiona jakie wymienił Tacyt to Hellusi i Oxiones. Hellusi odpowiadają Hillevionom Pliniusza a Oxiones - Xitae Jordanesa
Lugiowie nie mieszkali na terenach polskich - wiemy to ze Strabona. Amatorzy często mylą Burów znanych z Tacyta i Cassius Dio, z Lugiami Burami z Ptolemeusza. To zupełnie inne ludy. Lugi Buri odpowiadają Helissiom Tacyta. Nazwa tego plemienia jest od las/bór i są znani jako Liezizi, Licikaviki w średniowiecznych źródłach.
„EPIC MEGALITHIC JOURNEY through Britain & Ireland: Standing with Stones” ua-cam.com/video/Iq4xM8TLWc0/v-deo.htmlsi=fN6S-J-0UvFXDnup
Trzeba tylko wziąć pod uwagę, że to nie kręgi Gotów, bo tam Gotów ani Gotonów (zupełnie innego plemienia niz Goci, żyjących na Połabiu) według źródeł antycznych nigdy nie było: imgur.com/a/fkh5dKT
Są to kręgi Sarmackich Wenedów.
Kim naprawdę byli Goci. W 1 w NE Rzymianie opanowiali Danię. Pisze o tym Pliniusz, mówi, że Germanicus dotarł do Austeravii (Ostrowii) czyli Glaesariów, wysp duńskich w Sinus Codanus. Chcą oni ozdzyskać utracone legiony przez Varusa. Wiek później znajdujemy Astingów przybywających do Dacji (prawdopodobnie z Włoch, byli uzależnieni od Rzymu, ich rodziny pozostawały pod kontrolą namiestnika Dacji, o czym pisze Cassius Dio). Są to Aesti/Haestingi z Danii, których dopiero Alfred Wileki błędnie umieścił na terenie Bałtów, Bałtowie byli znani starożytnym pisarzom jako Belcae (Pomponius Mela), tudzież umieszczano tam wsypę Baltia/Basilia, którą dość ściśle umieścił Diodorus Siculus. Aesti zaś, wg Tacyta lud celtycki, nie trudniący się myślistwem jak Bałtowie, lecz bardziej rolniczy, mieszkać mieli po prawej stronie Saevicum Mare, czyli prawej burcie statku płynącego po nim ze strony Rzynmian, sama nazwa morza Saevskiego jest od góry Saevo, którą Pliniusz umieszczał w pobliżu ółwyspu Cymbryjskiego. Bałtyk jako całosć jest Oceanem sla starożytnych pisarzy, więc morze saevskie jest tylko w pobliżu Danii. Podobnie Jordanes dzieli Bałtyk na Germanię i Scytię wzdłuż Vistuli (Odry), jak widać Bałtowie są więc po stronie scytyjskiej u Jordanesa, tymczasem Jordanes umieszcza Aestów przy Oceanie Germańskim, nie Scytyjskim.
Później również dowiadujemy się, z Jordanesa, a także z tzw."Dexippus Vindobonensis", że Goci służyli jako wojsko rzymskie. Więc zostali oni zrekrutowani przez Rzymian w Danii i wysłani do Dacji, z zupełnym pominięciem ziem Polskich. Bajka o wyprawie Filimira jest kopią historii o Hermanaricu.
Wizygoci: Zostali zrekrutowani w Danii jako pomocniczy legion, opłacany przez Rzymian. Filip Arab odmówił płacenia im należności, Goci miast walczyć z ludami na północ od Dunaju, zaatakowali więc ziemie pod władzą imperium Rzymskiego , Trację i Moesję. W czasach Gallusa i Woluzjana Goci również nie byli opłacani więc ciągle atakowali rzymskie ziemie chcąc wymusić zapłatę.W czasch Gallienusa zaatakowali Grecję.Pod Maksymianem, ponownie zostali pomocniczym legionem i walczyli z Partami. Konstantyn użył ich do walki z Licyniuszem.
Ostrogoci: ok 350 Wizymierz, słowiański król słowiańskich Wandalów, podbił rzymską Danię, stając się królem duńskich Aestów (Hasdingów, Haestingów) i Silingów (Saedinów, Seidnów). Hermanric, król duńskich Aestów wg. Jordanesa i wladca duński wg saxo Grammaticusa wyrusza na wyprawę przeciw Hredcynniges (Królestwom Słowiańskim), przede wszystkim przeciw Myrgingom ("Połączonym" czyli Spalom znanym z Jordanesa, jest to inna nazwa Polan), część jego armii to Goci z Ostrowii (Glaesaria, Austeravia), czyli Ostro-Goci, ruszają oni przeciwko Herulom vel Heveldom (jak nazywał ich Helmold) czyli Choriczan, Zgorzelan, Brandenburgów, zwanych Hariami u Tacyta. Jordanes umieszczający ich obok Maeotis, umieszcza ich w zgodzie z geografią, gdzie Scatinavia jest na północ od Maeotis. Na wschód od Herulów są Veneci, a wśród nich Spali i Oium (Aviones Tacyta, Eovland z AS Orosiusa, Avarini umieszczeni w zbiegu Odry (kefalos Vistuli) przez Ptolemeusza, przez autorów jak Simokatta, Agathias czy Menander przesunięci do Azji razem z Taugast (Volgast), ze względu na geografię w której Scatinavia jest na północ od Maeotis). Wg. Taycta Aviones byli chronieni rzeką i w pobliżu wyspy w najdalszej części Germanii, posiadającej jeziora (Uznam). Vistula która chroniła Oium nie przepuściła części gockiej armii. Po walce ze Spalami, Goci zostają zmuszeni do usunięcia się w najdalsze częśći Scytii (czyli przegrali, choć Jordanes w swej propagandowej historii przedstawia to jako zwycięstwo, Kadłubek tę walkę komentuje że Duńczycy walczyli źle z POlakami a potem jeszcze z Bastarnami (Wołynianami, Włastarnami, istnieją formy Uastarni u Iuliusza Honoriusa i Blastarni na Tabula Peutingeriana)). Hermanaric popełnia samobójstwo w 376 wg. Ammianusa Marcelinusa, a Miecisław, król Spalów (Miecho, Meaca król Myrgingów, Macha, dawny władca zjednoczonych Słowian znany z Ibrahima ibn Jakuba) żyje do 388 roku wg wandalskiej tradycji znanej z Nugenta, co potwierdza słowiańskie zwycięstwo.
Jak widać więc, żaden z tych ludów nie tworzył żadnej kultury na terenach polskich. Błąd turbogocki polega na utożsamieniu Gothones, którzy wg. Pliniusza są częścią Vandilów, czyli wrogich Gotom Wandalów, z Gotami i nieświadomości antycznej geografii i utożsamianiu strarożytnych nazw z wspłczesnymi jak Vistula z Wisłą, Calissia z Kaliszem, Asciburgius z Jesionikami z zupełnym pominięciem współrzędnych zapisanych przez Ptolemeusza, co błędnie lokuje Gothonów na ziemiach polskich. W rzeczywistości Gothones żyli w ziemi Gućkowskiej (Gützkow). Gothones byli częścią Germanów (zachodnich Słowian) a nie ludów skandynawskich. Zarówno Pliniusz jak i Jordanes odróżniali calkowicie ludy germańskie od skandynawskich. Wg Jordanesa, różńili się oni nie tylko ciałem ale i duszą. Ludy jake piszarze starożytni zaliczają do Germanów, to nie Gepidzi, Goci, lecz Semnoni, Rugi, Lugi, Sibini, Zumi, Boutones, Landi, Dulgubni, Brukteri, Tenkteri, Chatti, Chasuari, same nazwy słowiańskie.
Nad Vistlamudu (w kopii Vistlavudu), czyli ujściu Odry z Hunami, pochodzącymi znad skutego lodem Oceanu wg Ammianusa Marcelinusa walczyli Hraede czyli Sławianie, (ON: hreið - sława), a nie Hreidgoci (Goci żyjący na terenie Sławiańskim, czyli Ostro-Goci którzy wyemigrowali z Ostrowii, Austeravii)
Wszystkie wymienione plemiona to ci sami ludzi z ta samą haplogupą.
Wszystkie wymienione plemiona to ci sami ludzi z ta samą haplogupą.
@@marcins7322 No nie, skoro Goci byli ze Skandynawii to mieli inne grupy haplogrup niż prawdziwi Germanie i Sarmaci, mieszkający nad Vistulą (Odrą).
@@user-le4sb8is4i
Mają te same. Czym się różnimy od Niemców czy Duńczyków? Niczym. Ba nasz dziewczęta słowiańskie są tej samej urody co Dunki szwedki itd. Mogę pokazać zdjęcie mojej córki 🙂
@@marcins7322 Słowianki wyglądają inaczej niż Greta tHUNberg
„The Forgotten History of Celtic Poland” ua-cam.com/video/spnKYA27WYc/v-deo.htmlsi=3mApWott3Rd228A7
Goci po prostu dokładali kurhany do zastanych już kręgów.
Dobry filmik, ja używam paru wskaźników technicznych handlując na giełdzie Forex i Krypto o których mówi ”Krypto Norek” na swojej stronie i efekty jak na tę chwilę są spoko (jestem na rynku jakoś sześć miechów). Średnio 12% w przeciągu miesiąca z całkiem bezpiecznym money management ok 2%. Giełda według mnie nie jest bardzo ciężka jeżeli się człowiek trzyma zasad, a nie praktykuje hazard. To jest moje zdanie.
To nie jest Gotów !
Ukraińców