Jeździłem wieloma autami bo prowadzę auto handel nowszymi , starszymi , niemieckimi , francuskimi, japońcami ale C5 w hydro... kasuje wszystkie auta pod względem komfortu...mam na myśli auta typu passaty, insignie, superb, mondeo itp a nawet bmw 5 czy e klase... ostatnio miałem nowego super b po przejażdżce 400 km na tych stołkach zaczeły boleć mnie plecy a Cytryną robię 1000 bez żadnego zająknięcia.
Sam posiadam C5 2010r w wersji exclusive , i jest naprawdę bajeczna, zawieszenie sprężynowe przy hydro się kryje , ps ode mnie : pozycyjne w klapie bagażnika sobie wymień bo ci nie świecą 😁też nie wiedziałem że one są ....a tak mają świecić .....
@Waldemar Batura 125p Tu się zgadzam ale jak masz już auto na dłużej to raczej starasz się o najlepsze części. Tak sie powinno robić chociażby. Ale i tak naprawa takej pneumatyki jest kosztowna.
@@aleksanderkrzyzak458 Może i jest tania ale nie wiem czy bajecznie. Zależy dla kogo. Ale to jest tylko moje zdanie. I nie wiem o o Ci chodzi z ostatnim zdaniem.
Te Citroeny C5 są świetne a zawieszenie hydropneumatyczne jest bardzo dopracowane tylko jeden warunek wymieniać oryginalny płyn NHL tylko oryginalny. Jeśli ktoś woli zawieszenie klasyczne A boisz się hydropneumatyka może wybrać klasyczne
@@bartulatrn4955 35 tysięcy za ogromne kombi z bardzo wygodnym zawieszeniem, którego nie ma konkurencja, z ładną, nieoklepaną stylistyką i śmiertelnie niezawodnym HDI w automacie? To jest dużo? To kup sobie Audi czy VW z przebiegiem 600k po "korekcie licznika", albo takie ze spawaną ćwiarą - nikt Ci nie broni. C5 to nie jest typowa taczka jak Passat, dlatego cena jest trochę inna niż pozostałych francuzów.
Francuzy nie bez powodu są tak tanie, o ile sa stosunkowo nowe i mają niewielki przebieg to spoko, ale starsze się strasznie szybko sypia. Piszę z własnego doświadczenia.
@@antekqwe Miałem 23 letniego Citroena i jedyne co w nim robiłem to rzeczy eksploatacyjne. Teraz mam 15 letniego Citroena i też jedynie eksploatacja... Nic się samo z siebie nie sypie. Przestań szerzyć mity :)
@@p7hyte Pisałem z własnego doświadczenia, to ze miałeś olbrzymie szczęście i jakimś cudem te 23 i 15 letni citroeny działały super idealnie bez choćby najmniejsej usterki (kurczę muszę nakarmić słonia którego mam w garażu) to twoje szczęście. Nie znaczy że inni mieli go tyle samo. Ja już się swojego żabojadzkiego wynalazku na szczęście sie pozbyłem natomiast kolego ze swoim C4 częściej przebywa w warsztacie niż na drodze. Teraz mam Avensisa i widzę jaka jest przepaść między francuską a japońska myślą techniczną, lata świetlne jesli chodzi o jakość na korzyść żółtych.
Uwaga !!! Uwaga do milosnikow niemieckiej motoryzacji - w 2010 roku bylem kupilem Reno Scenica rocznik 2006, i tak sie zlozylo, ze moj dobry kolega wowczas byl posiadaczem Gofa rowniez rocznik 2006... tak wiec po kilku wymianach zdan na temat motoryzacji poprosilismy znajomego bez prawa jazdy by wsiadl najpierw do Golfa, oczywiscie przymierzyl sie do niego, poczul go, a teraz by przesiadl sie do mego Scenica i uczynil to tez a teraz zapytalismy go o opinie, co czul, jak odebral oba te auta... a teraz najlepsze UWAGA - gosc odewal sie mowiac - przejscie z Golfa do Scenica to tak jakby przejsc z pogrzebu na wesele !!!! Dobre co ??? A na koniec dodal - Gof powinien nazywac sie - Wieswagen... Tak tez Ja zreszta odbieram auta zwlaszcza tej niemieckiej firmy i juz tylko dodam, iz w fabryce Skoda przepracowalem 22 lata... Scenica kiedy kupilem, po przyjechaniu pod Hotel, jeszcze chwile posiedzialem sobie w nim bowiem mialem nieodparte wrazenie, iz Konstruktor (tak z duzej litery) Konstruktor tam gdzies we Francji pomyslal wlasnie o mnie o takim Polaku, ktory pracuje w Czechach i kiedys usiadzie za kieronica mego auta, Ludzie, alez to cudowne uczucie.
Ej, ale c5 są akurat spoko. Tłuki to 9 lat i proces produkcyjny był tak zrobiony by konkurować z niemieckimi markami. Mimo, że w gnoju to jedne z lepszych jednostek na rynku z mokrym filtrem, który łatwo się wypala (przy 70km/h). Jest mega wygodny (fotele) i dzięki zawieszeniu zapominasz jakie w Polsce są drogi. Niby francuski co miał być jak niemiecki, a sporo części jest z japonii (skrzynie automatyczne, turbiny). Jedynie jak ktoś lubi szaleć to nie za bardzo głównie przez dużą masę.
Ach, przeprtaszam - dodam jeszcze, iz Ja srednio tak co 3 lata wymieniam auto a co do Francuzow to jezdzilem; Renault 9, Renault 19 Megane Chamade, Ranault Laguna, Renault Scenic, Renault Captur I, Dacia Duster, Citroen C4 Cactus, Renault Captur II no a obecnie Renault Captur II E-Tech Hybryd i ? i nigdy nie mialem z nimi chocby najmniejszego problemu, najmniejszego...
Taki zachwycony ze az go...sprzedaje?! Zlego slowa nie powie...bo sprzedaje! Cos mi sie nie chce wierzyc w takie bajki (tym bardziej ze wiem jakie męczące jest szukanie kolejnego samochodu na rynku wtórnym)
Miałem to ponad 2 lata, zrobiłem ~60000km. Kupiony z autentycznym przebiegiem, nie bity. Fakt, że bardzo wygodny, fajny, itd., ale przez ten czas co go miałem nie było dnia, żeby jakaś usterka nie oczekiwała ingerencji mechanika. W końcu naprawianie przestało się opłacać i pozbyłem się tej kopy gówna.
Facet w 2 lata zrobił taki przebieg jak zwykły kierowca w 3 miesiące, nic dziwnego że się nic nie zdążyło popsuć. Dziwne ze sprzedaje tego wspaniałego francuza, może jednak nie był tak wspaniały.
Przez 9 tys km w golfa 4 kombi w rodzinie wyjebali w niego z 2 kafle na same awarię, a więc nie gadaj, bo niektórzy jak wpierdolą się na mine, to po 3 tysiącach wychodzi, że silnik nadaje się na kapitalny remont
Haha już to widzę kupujący wsiada do tej cytrynki . Właściciel mówi panie jest taka prze bardzo piękna . Zrobiłem nią przez dwa lata 9000 :D pokretelko działa jak mu się za chce ,czasami światła mi migają ale pan stanie ,wyłączy silnik to przestanie :D . A tak serio . Ten samochód chyba non stop u mechanika był .
@@lukaszasas3203 jezdze tym samochodem, wiem jak jest, pokretlo co prawda ma swoje zycie ale da rade ujechac, poza tym nic w tym samochodzie sie nie psuje wiec ja nie wiem co ty z tym samochodem robic musiales ze caly czas na warsztacie byłeś
@@kacperandrzejczak1964 w której ty klasie jesteś gościu ?bo po twarzy widać że jeszcze małolat straszny. Umiesz czytać ze zrozumieniem ?czy Ja wypowiadam się o swoim aucie ?śmieje się po prostu z takich ludzi co sprzedają auto i pierdola a to tamto a to tamto. Pokretelko działa jak mu się za chce . Widać taka gadka typowego handlarza. Może silnik też ruszy ale jak mu się za chce ?
@@adamz5370 Bo nie każdy jest w stanie dopuścić do siebie myśli że można tylko tyle autem jeździć, mój tata ma transita z 2009 roku od nowości a nabite 55 tys.
No ale większość polakow nie robi napraw w serwisach i potem mowia ze sie psują😀 Taka prawda. Ja mam Honde i sie nie psuje bez serwisów jest pare stereotypow na temat tej marki ale to nie prawda.
Ma go 2 lata i zrobił tylko 9 tys km? To na grzyba mu disel
Ja tyle robię rowerem...
Chciał konkurować z passatem TDI somsiada
Ja przez pół roku robię 10 xd
ma kase lubi diesla to coz ;D wiadomo lepiej benzyna
@@Lucuch19 Ja tyle w 3 miesiące
Jeździłem wieloma autami bo prowadzę auto handel nowszymi , starszymi , niemieckimi , francuskimi, japońcami ale C5 w hydro... kasuje wszystkie auta pod względem komfortu...mam na myśli auta typu passaty, insignie, superb, mondeo itp a nawet bmw 5 czy e klase... ostatnio miałem nowego super b po przejażdżce 400 km na tych stołkach zaczeły boleć mnie plecy a Cytryną robię 1000 bez żadnego zająknięcia.
Sam posiadam C5 2010r w wersji exclusive , i jest naprawdę bajeczna, zawieszenie sprężynowe przy hydro się kryje , ps ode mnie : pozycyjne w klapie bagażnika sobie wymień bo ci nie świecą 😁też nie wiedziałem że one są ....a tak mają świecić .....
Dzięki za radę :D
W klapie bagażnika nie świecą światła stopu i pozycyjne. Mijania - tak. Na filmie widać światła stopu.
Mam nadzieję, że autko odwdzięczy mu się za ten piękny, jakże wzruszający i denerwujący dla Januszy wybór.
@Waldemar Batura 125p Jak można porównać Poloneza czy ładę to Citroena?
@Waldemar Batura 125p Wybacz, ale które są które? Ten citroen aż taki drogi nie jest ale zależy to od rocznika.
@Waldemar Batura 125p Tu się zgadzam ale jak masz już auto na dłużej to raczej starasz się o najlepsze części. Tak sie powinno robić chociażby. Ale i tak naprawa takej pneumatyki jest kosztowna.
@@kacper4918 naprawa pneumatyki w C5 jest bajecznie tania. Mitomanie internetowy
@@aleksanderkrzyzak458 Może i jest tania ale nie wiem czy bajecznie. Zależy dla kogo. Ale to jest tylko moje zdanie. I nie wiem o o Ci chodzi z ostatnim zdaniem.
Te Citroeny C5 są świetne a zawieszenie hydropneumatyczne jest bardzo dopracowane tylko jeden warunek wymieniać oryginalny płyn NHL tylko oryginalny. Jeśli ktoś woli zawieszenie klasyczne A boisz się hydropneumatyka może wybrać klasyczne
Citroeny to nie są złe samochody, zwłaszcza, że są o wiele tańsze od innych marek i mają świetne zabezpieczenie antykorozyjne.
35 tys za francuza z 2011r to jest wg ciebie niska cena na tle innych marek? ooo widzę znawca..
@@bartulatrn4955 35 tysięcy za ogromne kombi z bardzo wygodnym zawieszeniem, którego nie ma konkurencja, z ładną, nieoklepaną stylistyką i śmiertelnie niezawodnym HDI w automacie? To jest dużo? To kup sobie Audi czy VW z przebiegiem 600k po "korekcie licznika", albo takie ze spawaną ćwiarą - nikt Ci nie broni. C5 to nie jest typowa taczka jak Passat, dlatego cena jest trochę inna niż pozostałych francuzów.
Francuzy nie bez powodu są tak tanie, o ile sa stosunkowo nowe i mają niewielki przebieg to spoko, ale starsze się strasznie szybko sypia. Piszę z własnego doświadczenia.
@@antekqwe Miałem 23 letniego Citroena i jedyne co w nim robiłem to rzeczy eksploatacyjne. Teraz mam 15 letniego Citroena i też jedynie eksploatacja... Nic się samo z siebie nie sypie. Przestań szerzyć mity :)
@@p7hyte Pisałem z własnego doświadczenia, to ze miałeś olbrzymie szczęście i jakimś cudem te 23 i 15 letni citroeny działały super idealnie bez choćby najmniejsej usterki (kurczę muszę nakarmić słonia którego mam w garażu) to twoje szczęście. Nie znaczy że inni mieli go tyle samo. Ja już się swojego żabojadzkiego wynalazku na szczęście sie pozbyłem natomiast kolego ze swoim C4 częściej przebywa w warsztacie niż na drodze. Teraz mam Avensisa i widzę jaka jest przepaść między francuską a japońska myślą techniczną, lata świetlne jesli chodzi o jakość na korzyść żółtych.
Uwaga !!! Uwaga do milosnikow niemieckiej motoryzacji - w 2010 roku bylem kupilem Reno Scenica rocznik 2006, i tak sie zlozylo, ze moj dobry kolega wowczas byl posiadaczem Gofa rowniez rocznik 2006... tak wiec po kilku wymianach zdan na temat motoryzacji poprosilismy znajomego bez prawa jazdy by wsiadl najpierw do Golfa, oczywiscie przymierzyl sie do niego, poczul go, a teraz by przesiadl sie do mego Scenica i uczynil to tez a teraz zapytalismy go o opinie, co czul, jak odebral oba te auta... a teraz najlepsze UWAGA - gosc odewal sie mowiac - przejscie z Golfa do Scenica to tak jakby przejsc z pogrzebu na wesele !!!! Dobre co ??? A na koniec dodal - Gof powinien nazywac sie - Wieswagen... Tak tez Ja zreszta odbieram auta zwlaszcza tej niemieckiej firmy i juz tylko dodam, iz w fabryce Skoda przepracowalem 22 lata... Scenica kiedy kupilem, po przyjechaniu pod Hotel, jeszcze chwile posiedzialem sobie w nim bowiem mialem nieodparte wrazenie, iz Konstruktor (tak z duzej litery) Konstruktor tam gdzies we Francji pomyslal wlasnie o mnie o takim Polaku, ktory pracuje w Czechach i kiedys usiadzie za kieronica mego auta, Ludzie, alez to cudowne uczucie.
panie prowadzacy jestesa pan super milym czlowiekiem pozdrawiam
Ale nie zna się na doradzaniu
Ej, ale c5 są akurat spoko. Tłuki to 9 lat i proces produkcyjny był tak zrobiony by konkurować z niemieckimi markami. Mimo, że w gnoju to jedne z lepszych jednostek na rynku z mokrym filtrem, który łatwo się wypala (przy 70km/h). Jest mega wygodny (fotele) i dzięki zawieszeniu zapominasz jakie w Polsce są drogi. Niby francuski co miał być jak niemiecki, a sporo części jest z japonii (skrzynie automatyczne, turbiny). Jedynie jak ktoś lubi szaleć to nie za bardzo głównie przez dużą masę.
nawet standardowy sprężynowiec jest bardzo wygodny i świetnie resoruje dobrze trzyma się drogi..w porównaniu do konkurencji na zwykłym zawieszeniu.
Na pewno lepsza od vaga , piątego zera i bawary haha
Gdzie zobaczymy zakup w/w Citroena? Pozostałe auta z tego odcinka są na Youtubie a Cytryny nie ma?
na Tvn player , sezon 25 ,odc 348
Skąd oni te ceny biorą.
To jest wersja exclusive
No i fejno :) gratulacje
Dzięki!
Niestety, ale przy zawieszeniu C5 nawet stare Mercedesy już nie "płyną" Poza upierdliwym airmaticiem lub ABC ;)
Z którego odcinku był
sezon 25, odcinek 348
Citroen się nie psuje bo to francuz! Niestety pokrętło do radia szwankuje bo wyprodukowała
go firma BLAUPUNKT RD4N2MP3 :(
Citroen się ̶n̶i̶e̶ ̶ psuje bo to francuz!
@@_atro2533 Miałeś w życiu chociaż jednego Francuza? Bo twoje pojęcie o motoryzacji jest denne.
Twoje jest nadto denne po tym jak oddajesz cześć tym szrotom elo
@@_atro2533 Jeździłeś tym samochodem?
Bo ja tak i zgadzam się z Alechandro że ten samochód się nie psuje.
@@AwganV13 Dalsza dyskusja z nim nie ma sensu ponieważ jest zaślepiony swoimi dennymi racjami ;D
Przeciez to sobowtór wardęgi ;)
Skąd on jest że ma imię Tomir?
Mnie w tym aucie denerwuje tylko kierownica
Ze wschodu
Ach, przeprtaszam - dodam jeszcze, iz Ja srednio tak co 3 lata wymieniam auto a co do Francuzow to jezdzilem; Renault 9, Renault 19 Megane Chamade, Ranault Laguna, Renault Scenic, Renault Captur I, Dacia Duster, Citroen C4 Cactus, Renault Captur II no a obecnie Renault Captur II E-Tech Hybryd i ? i nigdy nie mialem z nimi chocby najmniejszego problemu, najmniejszego...
Taki zachwycony ze az go...sprzedaje?!
Zlego slowa nie powie...bo sprzedaje!
Cos mi sie nie chce wierzyc w takie bajki (tym bardziej ze wiem jakie męczące jest szukanie kolejnego samochodu na rynku wtórnym)
Miałem to ponad 2 lata, zrobiłem ~60000km. Kupiony z autentycznym przebiegiem, nie bity. Fakt, że bardzo wygodny, fajny, itd., ale przez ten czas co go miałem nie było dnia, żeby jakaś usterka nie oczekiwała ingerencji mechanika. W końcu naprawianie przestało się opłacać i pozbyłem się tej kopy gówna.
@@jarq19 jakie usterki? Chętnie poczytan
U mnie po 165 tys zaczely sie schody, do tego przebiegu same drobnostki eksploatacja
Hydropneumatyczne zawieszenie w C5 II chyba było tylko w najbogatszej wersji wyposażenia
W każdej :D
Można było wybrać zwykłe, tradycyjne zawieszenie zamiast hydro.
@@igorkruczanowski3117 w C5 I było w każdej wersji w dwójce w najbogatszej
Mam C5 X7 z hydro i w średniej wersji. Mogłeś wziąć sobie golasa z hydro albo bardzo dobrze wyposażony na zwyklym mcpersonie. Kwestia indywidualna ;)
Ogólnie jest wiecej z hydro niż bez, przynajmniej tak wynika z moich obserwacji ;)
"W trasie schodzi do 6.5" Jak on go pałuje, jeśli to jest zejście dla 2.0 w klekocie.
Mój to 7 w mieście, 5 na trasie więc nie wiem jak typ jeździ 😂 średnia z 3k km to 6.4
Facet w 2 lata zrobił taki przebieg jak zwykły kierowca w 3 miesiące, nic dziwnego że się nic nie zdążyło popsuć. Dziwne ze sprzedaje tego wspaniałego francuza, może jednak nie był tak wspaniały.
Przez 9 tys km w golfa 4 kombi w rodzinie wyjebali w niego z 2 kafle na same awarię, a więc nie gadaj, bo niektórzy jak wpierdolą się na mine, to po 3 tysiącach wychodzi, że silnik nadaje się na kapitalny remont
minely 4 lata a te samochody w takiej samej cenie albo i drozej... Covid zrobił swoje
Najak
Żarówki na klapie masz spalone :)
To są światła stop
Nie jeden w Polsce :)
Haha już to widzę kupujący wsiada do tej cytrynki . Właściciel mówi panie jest taka prze bardzo piękna . Zrobiłem nią przez dwa lata 9000 :D pokretelko działa jak mu się za chce ,czasami światła mi migają ale pan stanie ,wyłączy silnik to przestanie :D . A tak serio . Ten samochód chyba non stop u mechanika był .
To chyba czy byl? Odnosze wrazenie ze nie miales nigdy w zyciu styczności z tym samochodem
@@kacperandrzejczak1964 a Ja widze że każdemu wierzysz na słowo : D
@@lukaszasas3203 jezdze tym samochodem, wiem jak jest, pokretlo co prawda ma swoje zycie ale da rade ujechac, poza tym nic w tym samochodzie sie nie psuje wiec ja nie wiem co ty z tym samochodem robic musiales ze caly czas na warsztacie byłeś
@@kacperandrzejczak1964 w której ty klasie jesteś gościu ?bo po twarzy widać że jeszcze małolat straszny. Umiesz czytać ze zrozumieniem ?czy Ja wypowiadam się o swoim aucie ?śmieje się po prostu z takich ludzi co sprzedają auto i pierdola a to tamto a to tamto. Pokretelko działa jak mu się za chce . Widać taka gadka typowego handlarza. Może silnik też ruszy ale jak mu się za chce ?
@@lukaszasas3203 upss zwracam honor
CITROEN C5 TO WYSTARCZY ZALEDWIE 30 000 ZŁ ZA DOBRY EGZEMPLARZ
8 letnie auto(kombi) z silnikiem dizla z przebiegiem 174kk.
Tak, tak, tvnowscy eksperci...
Moja 3 letnia Škoda w dieslu w kombi ma 25tyß
Adam Z To jeżeli masz to auto od nowości to gratuluje umiejętności liczenia. Jestem pod wrażeniem.
No mam je od nowości, i wychodzi mi że 8smio letnie będzie miało niecałe 75.. więc nie wiem o co się prujesz
@@adamz5370 Bo nie każdy jest w stanie dopuścić do siebie myśli że można tylko tyle autem jeździć, mój tata ma transita z 2009 roku od nowości a nabite 55 tys.
@@MrWegorz11 no niestety.. taka mentalność, znam przypadki 10 letnich diesli z przebiegami 40 tyś
1
Panie żodnych aut z Francji i na F!
Jeżdze Fordem i Francuzem(megane 3). Ford spoko ale Renault...masakra. W sercu pozostaną Vagi i Japońce
Citroen sie psuje bo to francuz!
Miałeś w życiu chociaż jednego Francuza?
@Waldemar Batura 125p i tak najlepsze Francuzy To Renault R5 Maxi Turbo i Citroen XM
Typowe biadolenie typowego VAGiniarza czyli grupy aut dla klasy robotniczej
No ale większość polakow nie robi napraw w serwisach i potem mowia ze sie psują😀 Taka prawda. Ja mam Honde i sie nie psuje bez serwisów jest pare stereotypow na temat tej marki ale to nie prawda.
Fakt ze francuzy maja dobre zawieszenie ale silniki malo trwale
Tylko bmw
Szaleńce tylko wymieniają niemieckie marki na francuskie xD