👉Link do zrzutki na wsparcie kanału: zrzutka.pl/vf75te Przede wszystkim - kup sobie TAKĄ gitarę o jakiej marzysz! 🎸 Jeżeli jednak, masz ochotę to oto lista kilku gitar, które wg mnie zasługują na które warto wziąć pod uwagę!: Gitary za do 500-600zł: muzyczne-graty.pl/tag-produktu/ws300/ muzyczne-graty.pl/tag-produktu/aria-003/ muzyczne-graty.pl/tag-produktu/blond/ Gitary za 600-800zł: www.thomann.pl/harley_benton_hbt1952.htm?offid=1&affid=2504 www.thomann.pl/harley_benton_ja_60cc_seafoam_green.htm?offid=1&affid=2504 www.thomann.pl/harley_benton_st_62_bk_vintage_series.htm?offid=1&affid=2504 www.thomann.pl/harley_benton_st_62cc_mn_seafoam_green.htm?offid=1&affid=2504 www.thomann.pl/harley_benton_ja_60cc_seafoam_green.htm?offid=1&affid=2504 Gitary ok 1200-1600zł: muzyczne-graty.pl/tag-produktu/ct20/ muzyczne-graty.pl/tag-produktu/aria-714/ muzyczne-graty.pl/tag-produktu/615-mkii/ muzyczne-graty.pl/produkt/squier-contemporary-telecaster-rh-rmn-gmm/ www.thomann.pl/harley_benton_sc_550_ii_paf.htm?offid=1&affid=2504 www.thomann.pl/harley_benton_st_modern_plus_mn_hss_ow.htm?offid=1&affid=2504 www.thomann.pl/harley_benton_fusion_iii_hh_ht_roasted_fbb.htm?offid=1&affid=2504 www.thomann.pl/larry_carlton_s5_black.htm?offid=1&affid=2504 www.thomann.pl/harley_benton_cst_24t_paradise_flame.htm?offid=1&affid=2504 Gitary za 3000-4000zł www.thomann.pl/fender_player_ii_strat_hss_rw_crr.htm?offid=1&affid=2504 muzyczne-graty.pl/tag-produktu/axis/ www.thomann.pl/schecter_signature_nick_johnston_hss_af.htm?offid=1&affid=2504 www.thomann.pl/fgn_j_standard_odyssey_trad._sp.htm?offid=1&affid=2504 Jeżeli chcesz kupić coś innego to używając tego przekierowania wspomagasz moją działalność 👍 www.thomann.de/de/index.html?offid=1&affid=2504 Witajcie na OFS - Prawdopodobnie najciekawszym muzycznym 🎸 kanale w Polsce - a na pewno najbardziej kolorowym 😁 👉Masz propozycje? Napisz email: pawson182mkii@gmail.com Jeżeli podoba ci się moja twórczość i chciałbys mnie wesprzeć to możesz zostać Patronem tego kanału: www.patronite.pl/OFS Zapraszam również do mojego sklepu i wypożyczalni instrumentów 🎻🎸🥁 👉muzyczne-graty.pl/ 👉Link do zrzutki na wsparcie kanału: zrzutka.pl/vf75te
Sam wpadłem w mit "musisz się nauczyć grać na gitarze klasycznej, żeby kupić elektryczną". Rodzice kupili mi klasyka do którego serca nie miałem w ogóle, bo ja chciałem robić "dżdżdż", a nie grać jak harcerz na ognisku. Deklarowałem, że na elektrycznej grać będę, ale powiedzieli, że sam muszę na takowego odłożyć i zarobić. Tak też zrobiłem (w tym przypadku właśnie "czarna" i "do metalu"), uzbierałem i gram już szesnasty rok ;) Oczywiście prędzej czy później i akordów "ogniskowych" trzeba było się nauczyć, ale dopiero gdy faktycznie zrozumiałem do czego jest to potrzebne. Na pierwszym etapie nauki mniej się powinniśmy przejmować tym co jest "zgodne ze sztuką", a tym, co nam daje radość. Najwyżej zaniedbania z początku się wyprostuje (nie jest to łatwe, ale lepiej tak niż nie grać w ogóle), grunt to, żeby na początku złapać bakcyla. Btw. co się stało z twoją pierwszą gitarą, sprzedana?
Bandziorno, bardzo ważny materiał, którego chyba w naszym ojczystym języku jeszcze nie widziałem. Zgadzam się w 200%, że pierwsza gitara to musi cieszyć, musi się podobać i musi zawsze być blisko i na widoku, żeby można było szybko i chętniej po nią sięgać. Proste jak trzonek od halabardy.
Szatański wydziwiony potwór - to do mnie przemówiło, żeby napisać komentarz! Od '81 Kill 'em all marzyłem, by brzdąknąć coś zbliżonego do tego... 40 lat później postanowiłem spełnić swoje marzenie z dzieciństwa. Oglądając ten kanał i kilka podobnych mój wybór padł na HB HWY-25BKS i moje marzenie się spełniło. Nie umiem grać, ale wystarczy kilka ruchów, by się o tym przekonać na własne uszy Podpiąć kabel, włączyć wzmacniacz i dźwięk płynie. Brzdąkam ulubione sekwencje i życie staje się muzykalniejsze... Może kiedyś, gdy wypiję więcej, to skuszę się na BC Reach Kerry King Signature, dla "mania" nie dla grania. Marzenia czasem można spełnić!
Nastraszyli mnie tym brumieniem i pierwsza gitara to był Cort na HH. Pograłem trochę i wyszło że moja bajka to jednak Tele na singlach albo stratocaster w SSS. Każdy z czasem sam się odnajdzie dlatego na start nie warto iść w drogie wiosła :)
A ja zacząłem od EC-1000 na EMG i czcze szatana aż miło. Co prawda używana, poniszczona - szybko do lutnika, aby doprowadzić do stanu jak najlepszego i micha się cieszy :)
Odnośnie kolorów gitar to najbardziej podobna mi się żółty tzw Monaco. Fender Monaco Japan to idealny kolor gitary według mnie piękny żółty korpus i czarne single które idealnie wpasowują się w białe tło maskownicy. Jeżeli już dużo zostało powiedziane odnośnie porównania tanich i drogich gitar to widać ewidentnie że w tych droższych modelach fendera i tak dalej te kolory jednak są bardziej wymyślne i ładniejsze niż chociażby SQUIER czy HB
Zrobiłem dokładnie tak samo. Jakiś rok temu zacząłem brzdąkać na gitarze i po wpisaniu w wyszukiwarkę "najlepsza gitara na początek", wyskoczyły jakieś zestawienia. Obejrzałem wszystkie gitary na zdjęciach i wybrałem tą, która mi się najbardziej podobała ;)
Najważniejsze jest żeby gitara mam się podobała. Jeśli mamy jakiegoś gitarowego idola to inspirować się idolem. Moją pierwszą gitarą elektryczną był LTD F-150, bo moim idolem był Aoi z The Gazette. Natomiast jeśli nie mamy idola to najlepiej jest kupić jakąś nowoczesną gitarę a nie Strat/Tele/LP. Najlepiej jakiegoś Ibaneza albo coś jeszcze nowocześniejszego, już z XXI wieku. Najlepiej stały mostek i układ HH lub HSH jako że większość osób interesuje się bluesem albo rockiem i metalem.
Mam 46 lat. Ostatnio biadoliłem do kumpla ze starych czasów, że kupiłem budżetowa wersję Washburn'a za 600zł...- że gryf mi nie leży, że brzmienie nie takie, ...itd...itp... A potem się puknąłem w głowę, że jest to moja piąta gitara w życiu i nigdy lepszej nie miałem. A moje biadolenie wynikało jedynie stąd, że dzisiaj jest tak ogromny wybór w budżetowych dobrych gitarach i tak wielki wysyp recenzji, że zacząłem szukać pod względem szczegółów i różnych niuansów... W tym wysypie obfitości dobrych niedrogich gitar zapomniałem, że w latach 1993-1994, na "gitaropodobnym" Defilu ,co do którego nawet nie zastanawiałem się, czy mi się podoba. Po prostu to była GITARA ELEKTRYCZNA, której nigdy wcześniej nie miałem...(moja pierwsza elektryczna) nauczyłem się grać "Marsz turecki", czy "Oriona"...i wiele innych... Oczywiście warunki techniczne gitary nie pozwalały zagrać tego idealnie w tempie oryginału, ale radość była 😁👍. Absolutnie zgadzam się z autorem filmu- w dzisiejszych czasach za 600zł kupisz gitarrę, na której zagrasz wszystko. Kwestia wybrania takiej, która Ci się podoba. Ps. Ja sobie pewnie za niedługo kupię Les Paula "Gold Top" ...i to nie dlatego, że jest lepsza od mojego obecnego Washburn'a, tylko dlatego, żeby mieć taką samą jak Slash- mój idol z lat 90' 😁
Dokładnie tak… „kup gitarę, która Ci się podoba”, mi się marzy Gibson SG więc kupiłem Epiphona SG używanego i jestem zadowolony! Jest to moja pierwsza gitara i tak jak mam czas to się uczę. Krótkie palce nie pomagają ale z czasem będzie lepiej. Pozdrawiam.
Marzyłem o niebieskim stracie z białym pickguardem takim samym jak mi pożyczył kiedyś kolega. Pierwsza moja gitara elektryczna to chiński bordowy strat na 3 singlach. Po nim kupiłem dwa LP Czorny mat i drugi połysk z bindingiem obydwa hh i jeszcze czarnego tele który swoją krzykliwością ma się przebijać przez mix. Dla mnie każda ma inne brzmienie i dążę żeby wycisnąć z nich to co chcę. Szczerze to ulubione brzmienie jednak LP i podmostowy humbucker. Ten chiński strat mnie zaskoczył ustawiłem gryf, akcje strun i poziom przetworników względem strun teraz jeszcze szlifie progi i wypoleruję ale coś w nim jest, ma fajny sustain. Miałem go zmienić na układ HSS ale raczej kupię drugiego bo szkoda w tamtym zmieniać jak jest fajnie. Muszę dokończyć kilka utworów których nie skończyłem nagrywać w finalnej formie. Podoba mi się ta Twoja szczera Historia i prawda. Teraz pewnie bym nie kupił niebieskiego strata o którym kiedyś Marzyłem bo zmienił mi się całkowicie gust albo się starzeje 😂 Pozdrawiam
To ja od początku wiedziałem, że chcę czarnego Mensfelda a la Jackson - bo dokładnie takiego miał mój wymiatający na gitarze brat stryjeczny... W sumie nie do końca takiego, dlatego, że on zrobił sobie bezpośrednio u pana Maćka "kastomszopa" z odwróconą główką i zamkniętymi pickupami. Więc jak gość w sklepie muzycznym powiedział, że może mi obchnąć swojego za 5 stówek to nie zastanawiałem się 5 sekund. Zebrałem w tydzień pieniążki i poleciałem po okazję. Potem okazało się, że okazja ma nie do końca sprawną regulację gryfu, ale do 12 progu to nie przeszkadzało. A jak zacząłem potrzebować powyżej 12 progu, to przesiadłem się na Ibaneza RG. Była to też jedyna gitara, którą w życiu sprzedałem - ale po latach odkupiłem jej bliską kuzynkę.
W moim przypadku ze względu na wiek, nie było wyboru,tylko Defile.Pierwsza była taka, jaką udało się zdobyć-oczywiście defil lub ruska siódemka z targowiska.Kolor i model nie miał znaczenia,byle były druty i decha.Po latach okazało się ,że lubię straty,a po 50-ce zostałem przy tele.🎸
Dojechałem do końca filmu, faktycznie masz rację :) Dla kogoś kto kupuje pierwszą gitarę najważniejszy jest jej wygląd. Jeśli chodzi o brzmienie i wygodę grania potrzeba jest lat testów, bo teraz każdy model ma gryf w profilu C albo D, można kupić tele z humbuckerami itp. A jeszcze jest tyle sprzętu dalej że brzmieniem też można mieszać. Za moich czasów nie było wiadomo nic o gitarach. W latach 80 pojawiały się pierwsze teledyski, ja wiedziałem że chcę grać, mój brat cioteczny w wakacje zrobił mi warsztaty - szorowaliśmy w jakichś starych pudłach progi i obniżaliśmy mostki, bo struny były z centymetr od gryfu. Ja miałem gitarę od wujka ze strychu, z lat 60, pewnie był to Defil. Teraz patrzę na czym grali moi idole z lat 80, bo w końcu mam jakąś wiedzę o sprzęcie. Nie każdy chce być Hendriksem, mnie kręci Robert Smith i Mark Knopfler :)
Nie bez powodu np Vader jako jeden z nielicznych aktywnie koncertujących zespołów z naszego kraju już od początku lat 90 przez lata grali na gitarach robionych przez polskich lutników. Peter zresztą do tej pory się tego trzyma, przez lata grał na gitarach firmy ran a teraz gra na gitarze wykonanej przez pana Pawła Kameckiego.
Nie oglądając pomyślałem że najlepsza na początek to taka co stroi, gra (w sensie że elektryka jest ok) i nie jest droga :) A jak się na początku nie skończy, delikwent opanuje trochę podstaw, może ją sprzedać innemu początkującemu i zacząć szukać gitar(Y) swoich marzeń. A teraz oglądam dalej.
Jak pracowałam jeszcze w sklepie muzycznym to się zawsze pytałam nowych gitarzystów co chcą grać i czy mają jakąś gitarę, jakiś konkretny typ na oku. No i tam jakaś mała pogawędka, żeby się zorientować co danej osobie może się podobać. Zerknięcie czy może naszywka albo koszulka jakiegoś zespołu. Też by mi się nie chciało za specjalnie uczyć podstaw na instrumencie, który w ogóle do mnie nie przemawia i mieć tylko taką gitarę w domu.
Właściwie to lubię Twój kanał choć wizualnie czuję się jak w drogerii :-) Dla mnie, miłośnika sunburstów i pianoczerni te mydełka na ścianach są nie do zaakceptowania! I to jest właśnie przyczynek do konkluzji tego filmu.
Warto wspomnieć, że plusem byłoby gdyby ta pierwsza gitara raczej miała znane logo na główce (Harley Benton, Aria, Squier, Cort, itd.) jeśli chcemy ją potem odsprzedać oczywiście. Bo może być ciężko ze sprzedażą jakiegoś "no name'a" z marketu, czy ali expressu 😅
Zamówiłem ja 60 cc pod choinkę strasznie stresuje się moim wyborem wiem że nie są to jakieś duże pieniądze jak na gitarę ale Poprostu niebeiedziwlem co będzie dla mnie dobre sam nie wiedziałem co dokładnie będę chciał grać obejrzałem film porównujący jazzmastera z tą oto gitarą i naprawdę się zakochałem mam nadzieję że jak do mnie przyjdzie i zacznę na niej grać to będzie właśnie to 😢
Dobre czasy kreują słabych ludzi ;) Ludzie mają sztuczne problemy, w czasach kiedy wszystko jest na wyciągniecie ręki. Jak by mieli do wyboru jednego koślawego Defila, to by nie mieli problemów. A tak- jutuby, siedzenie i oglądanie pierdzielenia ( 😉bez urazy) przez 37:16 min. czegoś, co można powiedzieć w 10 min. Ale to jest forma prokastynacji, podobnie jak oglądanie i przerzucanie sprzętów ;) Bo w sumie to właśnie dla większości jest właściwy cel. Nie tam, że muzyka jakaś ;) To takie moje przemyślenia, starego boomera wychowanego na Defilach i Jolanach ;) Pozdrówka, gratuluję pasji ;)
To co kupić? Klasyka, akustyka, elektroakustyka, strata, tele, superstrata, les paul? Chyba brakuje takiego filmu z porównaniem i krótkim omówieniem. Założę się, że większość początkujących wie tylko, że chce gitarę i na tym ich wiedza się kończy. Ewentualnie, że chce elektryka albo nie elektryka. A potem szukanie godzinami w necie o co w tym wszystkim chodzi. Albo "chcę taką gitarę jak Slash, ale patrzę na cenę i już tak bardzo nie chcę" :) Sam się trochę wpakowałem bo na początek kupiłem Yamahę C-30m, a potem trochę mi zajęło przestawienie się na elektryka ze względu na znaczną różnicę w szerokości gryfu. Z dzisiejszą wiedzą nie chcąc inwestować od razu w elektryka, wzmacniacz itd.zacząłbym od taniego akustyka/elektroakustyka(np hb d120) zamiast klasyka. Pozdro.
Bardzo fajny materiał. Teraz na livach odsyłaj do tego filmu wszystkich pytających o najlepszą gitarę na początek. PS. Nie załączasz od jakiegoś czasu linku do zrzutki.
Panie kochany doradź, bo problem mam; Kupiłem bass Bentona za 600zł i przyszedł znacznie szybciej niż się spodziewałem, ale no… z odpryskiem i parę mankamentów jak chodzi o wykończenie (najśmieszniejsze, że logo HB na headstock też jakoś im nie wyszło, ogonek od y ma jakieś kropy farby czy lakieru). Tyle co mogłem sprawdzić jako laik (pierwszy instrument) to sprawdziłem, progi nie są ostre, trzyma strojenie z tego co tuner mówi. Struna E ma fret buzz ale to może kwestia tego, że nie umiem grać albo struny lipne. I teraz pytanie czy warto się bawić w zwroty czy nie, bo może przyjść coś gorszego jak to HB i czas oczekiwania jest 7 tyg. Nikogo w okolicy kto by mógł przegląd zrobić nie mam. No i trzeba by naprawić ten odprysk, bo będzie się dalej siepać. Ja jestem taki, że no lubię, jak wszystko jest idealnie, ale wiadomo, że tak rzeczywistość nie wygląda, tym bardziej przy budżetowych opcjach i potem się tak biję z decyzjami (u mnie to niezdecydowanie jest chroniczne i tak, utrudnia życie, bo stresuje się takimi bzdurami). Trochę ból d mam o to, że ja mam takie szczęście z wszystkim. Wszyscy co mają w necie ten bass to im przyszedł w idealnym stanie. Plus jest taki, że chwilę plumkałem i może w końcu trafiłem w coś dla mnie, bo mi się spodobało. Znacznie łatwiej niż w na elektryku jest zrobić coś co daje taki moment ‘o kurde to brzmi fajnie’.
@@Polskiaihistoria zależy od Twoich potrzeb. Jedni wolą niską akcje, Inni wyższą, jednym chropowate progi nie przeszkadzają. Wiadomo intonacja najczęściej do korekty ale zależy w jakich egzemplarzach. Niektóre bierze się w rękę i są W porządku, inne wymagają drobnej korekty, są też takie w których wymagane jest np wykończenie końcówek progów ale to w tych najtańszych z najtańszych. Ps. Jakbyś zamawiał to będzie mi miło jak skorzystasz z mojego relinku. Wspomożesz kanał. 👍www.thomann.de/de/index.html?offid=1&affid=2504
jak kupowalem swoja 1 gitare wpisalem w allegro gitara elektryczna i wyskoczyl mi za 700 jakis zestaw sztanskiej gitary i wzmacniacza bez przesteru po polowie roku ogarnalem ze ta gitara jest tragiczna szybko sie poduczylem co i jak aktualnie tak ja odwalilem ze uzywam jej na codzien
E tam. Najważniejsze jest dopasowanie gryfu do rozmiaru dłoni. Jak sa wątpliwości brać 24,75 lub 24. Następnie grubość/ksztalt gryfu. To niestety trzeba poczuć samemu. Później czy gryf prosty, progi dobrze nabite - co musi sprawdzic ktoś kto pojecie już ma. No i ma sie podobać, inspirować. Na poczatku unikać mostków plywajacych typu floyd rose. Reszta - drewno, przystawki itp to pierdoły.
Panie Pawle, to nie ważne czy gitara kosztuje 400PLN czy 20000PLN. Zarówno dla początkującego pasjonata jak i dla profesjonalisty, gitara musi przede wszystkim doskonale stroić od pierwszego do ostatniego progu !!! To jest najważniejsze kryterium doboru jakichkolwiek instrumentów strunowych !!!. Niestety w tańszych gitarach jest to nieosiągalne ze względu na wady produkcyjne. Początkujący niekoniecznie skupia się na brzmieniu. Największym problemem jest po prostu niestrojący instrument. W większości przypadków nie da się takiej przypadłości naprawić u lutnika poniżej 1000PLN.
Dla początkujących strojenie na każdym progu jest tak samo ważne jak brzmienie. Nowicjusz nawet nie będzie wiedział że nie stroi. Wg mnie ważniejsza jest ergonomia i wykończenie gryfu. Pamiętam jak moją pierwszą gitarę basową SkyWay. Nie pamiętam jak brzmiała i czy stroiła, ale pamiętam że jej wystające progi "rysowały" moją dłoń od wewnątrz. Po roku użytkowania dowiedziałem się że tak nie powinno być i spiłowalem końcówki progów. Jeszcze wcześniej nie wiedziałem nic o pręcie w gryfie i myślałem że mam wadliwy produkt bo struny miałem strasznie wysoko (zła krzywizna gryfu) Gdyby nie mocne samozaparcie, to bym nie uczył się na niej, wiec zapewne całkiem bym porzucił naukę gry na basie :) tak więc tania gitara grunt żeby nie odstraszała manualnie ucznia. To że nie stroi na 7 progu, ale na 8 już tak to ma mniejsze znaczenie dla kogoś kto i tak nie będzie trafiał w dzwieki na początku nauki :D
👉Link do zrzutki na wsparcie kanału: zrzutka.pl/vf75te
Przede wszystkim - kup sobie TAKĄ gitarę o jakiej marzysz! 🎸
Jeżeli jednak, masz ochotę to oto lista kilku gitar, które wg mnie zasługują na które warto wziąć pod uwagę!:
Gitary za do 500-600zł:
muzyczne-graty.pl/tag-produktu/ws300/
muzyczne-graty.pl/tag-produktu/aria-003/
muzyczne-graty.pl/tag-produktu/blond/
Gitary za 600-800zł:
www.thomann.pl/harley_benton_hbt1952.htm?offid=1&affid=2504
www.thomann.pl/harley_benton_ja_60cc_seafoam_green.htm?offid=1&affid=2504
www.thomann.pl/harley_benton_st_62_bk_vintage_series.htm?offid=1&affid=2504
www.thomann.pl/harley_benton_st_62cc_mn_seafoam_green.htm?offid=1&affid=2504
www.thomann.pl/harley_benton_ja_60cc_seafoam_green.htm?offid=1&affid=2504
Gitary ok 1200-1600zł:
muzyczne-graty.pl/tag-produktu/ct20/
muzyczne-graty.pl/tag-produktu/aria-714/
muzyczne-graty.pl/tag-produktu/615-mkii/
muzyczne-graty.pl/produkt/squier-contemporary-telecaster-rh-rmn-gmm/
www.thomann.pl/harley_benton_sc_550_ii_paf.htm?offid=1&affid=2504
www.thomann.pl/harley_benton_st_modern_plus_mn_hss_ow.htm?offid=1&affid=2504
www.thomann.pl/harley_benton_fusion_iii_hh_ht_roasted_fbb.htm?offid=1&affid=2504
www.thomann.pl/larry_carlton_s5_black.htm?offid=1&affid=2504
www.thomann.pl/harley_benton_cst_24t_paradise_flame.htm?offid=1&affid=2504
Gitary za 3000-4000zł
www.thomann.pl/fender_player_ii_strat_hss_rw_crr.htm?offid=1&affid=2504
muzyczne-graty.pl/tag-produktu/axis/
www.thomann.pl/schecter_signature_nick_johnston_hss_af.htm?offid=1&affid=2504
www.thomann.pl/fgn_j_standard_odyssey_trad._sp.htm?offid=1&affid=2504
Jeżeli chcesz kupić coś innego to używając tego przekierowania wspomagasz moją działalność 👍
www.thomann.de/de/index.html?offid=1&affid=2504
Witajcie na OFS - Prawdopodobnie najciekawszym muzycznym 🎸 kanale w Polsce - a na pewno najbardziej kolorowym 😁
👉Masz propozycje? Napisz email: pawson182mkii@gmail.com
Jeżeli podoba ci się moja twórczość i chciałbys mnie wesprzeć to możesz zostać Patronem tego kanału: www.patronite.pl/OFS
Zapraszam również do mojego sklepu i wypożyczalni instrumentów 🎻🎸🥁
👉muzyczne-graty.pl/
👉Link do zrzutki na wsparcie kanału: zrzutka.pl/vf75te
Sam wpadłem w mit "musisz się nauczyć grać na gitarze klasycznej, żeby kupić elektryczną". Rodzice kupili mi klasyka do którego serca nie miałem w ogóle, bo ja chciałem robić "dżdżdż", a nie grać jak harcerz na ognisku. Deklarowałem, że na elektrycznej grać będę, ale powiedzieli, że sam muszę na takowego odłożyć i zarobić. Tak też zrobiłem (w tym przypadku właśnie "czarna" i "do metalu"), uzbierałem i gram już szesnasty rok ;)
Oczywiście prędzej czy później i akordów "ogniskowych" trzeba było się nauczyć, ale dopiero gdy faktycznie zrozumiałem do czego jest to potrzebne. Na pierwszym etapie nauki mniej się powinniśmy przejmować tym co jest "zgodne ze sztuką", a tym, co nam daje radość. Najwyżej zaniedbania z początku się wyprostuje (nie jest to łatwe, ale lepiej tak niż nie grać w ogóle), grunt to, żeby na początku złapać bakcyla.
Btw. co się stało z twoją pierwszą gitarą, sprzedana?
Bandziorno, bardzo ważny materiał, którego chyba w naszym ojczystym języku jeszcze nie widziałem. Zgadzam się w 200%, że pierwsza gitara to musi cieszyć, musi się podobać i musi zawsze być blisko i na widoku, żeby można było szybko i chętniej po nią sięgać.
Proste jak trzonek od halabardy.
Szatański wydziwiony potwór - to do mnie przemówiło, żeby napisać komentarz! Od '81 Kill 'em all marzyłem, by brzdąknąć coś zbliżonego do tego... 40 lat później postanowiłem spełnić swoje marzenie z dzieciństwa. Oglądając ten kanał i kilka podobnych mój wybór padł na HB HWY-25BKS i moje marzenie się spełniło. Nie umiem grać, ale wystarczy kilka ruchów, by się o tym przekonać na własne uszy Podpiąć kabel, włączyć wzmacniacz i dźwięk płynie. Brzdąkam ulubione sekwencje i życie staje się muzykalniejsze... Może kiedyś, gdy wypiję więcej, to skuszę się na BC Reach Kerry King Signature, dla "mania" nie dla grania. Marzenia czasem można spełnić!
@@tankardofterror9898 i o to chodzi 😁
Nastraszyli mnie tym brumieniem i pierwsza gitara to był Cort na HH. Pograłem trochę i wyszło że moja bajka to jednak Tele na singlach albo stratocaster w SSS. Każdy z czasem sam się odnajdzie dlatego na start nie warto iść w drogie wiosła :)
A ja zacząłem od EC-1000 na EMG i czcze szatana aż miło. Co prawda używana, poniszczona - szybko do lutnika, aby doprowadzić do stanu jak najlepszego i micha się cieszy :)
Odnośnie kolorów gitar to najbardziej podobna mi się żółty tzw Monaco. Fender Monaco Japan to idealny kolor gitary według mnie piękny żółty korpus i czarne single które idealnie wpasowują się w białe tło maskownicy. Jeżeli już dużo zostało powiedziane odnośnie porównania tanich i drogich gitar to widać ewidentnie że w tych droższych modelach fendera i tak dalej te kolory jednak są bardziej wymyślne i ładniejsze niż chociażby SQUIER czy HB
Zrobiłem dokładnie tak samo. Jakiś rok temu zacząłem brzdąkać na gitarze i po wpisaniu w wyszukiwarkę "najlepsza gitara na początek", wyskoczyły jakieś zestawienia. Obejrzałem wszystkie gitary na zdjęciach i wybrałem tą, która mi się najbardziej podobała ;)
Najważniejsze jest żeby gitara mam się podobała. Jeśli mamy jakiegoś gitarowego idola to inspirować się idolem. Moją pierwszą gitarą elektryczną był LTD F-150, bo moim idolem był Aoi z The Gazette. Natomiast jeśli nie mamy idola to najlepiej jest kupić jakąś nowoczesną gitarę a nie Strat/Tele/LP. Najlepiej jakiegoś Ibaneza albo coś jeszcze nowocześniejszego, już z XXI wieku. Najlepiej stały mostek i układ HH lub HSH jako że większość osób interesuje się bluesem albo rockiem i metalem.
Super wyjaśniony temat. ja co prawda już jestem z synem dawno po tych rozważaniach, ale chętnie bym 6 lat temu obejrzał taki film.
Mam 46 lat.
Ostatnio biadoliłem do kumpla ze starych czasów, że kupiłem budżetowa wersję Washburn'a za 600zł...- że gryf mi nie leży, że brzmienie nie takie, ...itd...itp...
A potem się puknąłem w głowę, że jest to moja piąta gitara w życiu i nigdy lepszej nie miałem. A moje biadolenie wynikało jedynie stąd, że dzisiaj jest tak ogromny wybór w budżetowych dobrych gitarach i tak wielki wysyp recenzji, że zacząłem szukać pod względem szczegółów i różnych niuansów...
W tym wysypie obfitości dobrych niedrogich gitar zapomniałem, że w latach 1993-1994, na "gitaropodobnym" Defilu ,co do którego nawet nie zastanawiałem się, czy mi się podoba. Po prostu to była GITARA ELEKTRYCZNA, której nigdy wcześniej nie miałem...(moja pierwsza elektryczna) nauczyłem się grać "Marsz turecki", czy "Oriona"...i wiele innych... Oczywiście warunki techniczne gitary nie pozwalały zagrać tego idealnie w tempie oryginału, ale radość była 😁👍.
Absolutnie zgadzam się z autorem filmu- w dzisiejszych czasach za 600zł kupisz gitarrę, na której zagrasz wszystko. Kwestia wybrania takiej, która Ci się podoba.
Ps. Ja sobie pewnie za niedługo kupię Les Paula "Gold Top" ...i to nie dlatego, że jest lepsza od mojego obecnego Washburn'a, tylko dlatego, żeby mieć taką samą jak Slash- mój idol z lat 90' 😁
Dokładnie tak… „kup gitarę, która Ci się podoba”, mi się marzy Gibson SG więc kupiłem Epiphona SG używanego i jestem zadowolony! Jest to moja pierwsza gitara i tak jak mam czas to się uczę. Krótkie palce nie pomagają ale z czasem będzie lepiej. Pozdrawiam.
Marzyłem o niebieskim stracie z białym pickguardem takim samym jak mi pożyczył kiedyś kolega. Pierwsza moja gitara elektryczna to chiński bordowy strat na 3 singlach. Po nim kupiłem dwa LP Czorny mat i drugi połysk z bindingiem obydwa hh i jeszcze czarnego tele który swoją krzykliwością ma się przebijać przez mix. Dla mnie każda ma inne brzmienie i dążę żeby wycisnąć z nich to co chcę. Szczerze to ulubione brzmienie jednak LP i podmostowy humbucker. Ten chiński strat mnie zaskoczył ustawiłem gryf, akcje strun i poziom przetworników względem strun teraz jeszcze szlifie progi i wypoleruję ale coś w nim jest, ma fajny sustain. Miałem go zmienić na układ HSS ale raczej kupię drugiego bo szkoda w tamtym zmieniać jak jest fajnie. Muszę dokończyć kilka utworów których nie skończyłem nagrywać w finalnej formie.
Podoba mi się ta Twoja szczera Historia i prawda. Teraz pewnie bym nie kupił niebieskiego strata o którym kiedyś Marzyłem bo zmienił mi się całkowicie gust albo się starzeje 😂 Pozdrawiam
@@wojciechjerzyjanicki2970 dzięki za komentarz. Również pozdrawiam 🫡
Zobaczyłem film do połowy i zamówiłem gitarę ze wzmacniaczem z temu za 200 ziko. Dzięki za poradnik
@@KamilEr95 dawaj link, tez chce 😅
Ja też chcę 😀
To ja od początku wiedziałem, że chcę czarnego Mensfelda a la Jackson - bo dokładnie takiego miał mój wymiatający na gitarze brat stryjeczny... W sumie nie do końca takiego, dlatego, że on zrobił sobie bezpośrednio u pana Maćka "kastomszopa" z odwróconą główką i zamkniętymi pickupami. Więc jak gość w sklepie muzycznym powiedział, że może mi obchnąć swojego za 5 stówek to nie zastanawiałem się 5 sekund. Zebrałem w tydzień pieniążki i poleciałem po okazję. Potem okazało się, że okazja ma nie do końca sprawną regulację gryfu, ale do 12 progu to nie przeszkadzało. A jak zacząłem potrzebować powyżej 12 progu, to przesiadłem się na Ibaneza RG.
Była to też jedyna gitara, którą w życiu sprzedałem - ale po latach odkupiłem jej bliską kuzynkę.
W moim przypadku ze względu na wiek, nie było wyboru,tylko Defile.Pierwsza była taka, jaką udało się zdobyć-oczywiście defil lub ruska siódemka z targowiska.Kolor i model nie miał znaczenia,byle były druty i decha.Po latach okazało się ,że lubię straty,a po 50-ce zostałem przy tele.🎸
@@wojciechvorreiter1775 najważniejsze że się grało!! 😁
Dojechałem do końca filmu, faktycznie masz rację :) Dla kogoś kto kupuje pierwszą gitarę najważniejszy jest jej wygląd. Jeśli chodzi o brzmienie i wygodę grania potrzeba jest lat testów, bo teraz każdy model ma gryf w profilu C albo D, można kupić tele z humbuckerami itp. A jeszcze jest tyle sprzętu dalej że brzmieniem też można mieszać. Za moich czasów nie było wiadomo nic o gitarach. W latach 80 pojawiały się pierwsze teledyski, ja wiedziałem że chcę grać, mój brat cioteczny w wakacje zrobił mi warsztaty - szorowaliśmy w jakichś starych pudłach progi i obniżaliśmy mostki, bo struny były z centymetr od gryfu. Ja miałem gitarę od wujka ze strychu, z lat 60, pewnie był to Defil. Teraz patrzę na czym grali moi idole z lat 80, bo w końcu mam jakąś wiedzę o sprzęcie. Nie każdy chce być Hendriksem, mnie kręci Robert Smith i Mark Knopfler :)
Nie bez powodu np Vader jako jeden z nielicznych aktywnie koncertujących zespołów z naszego kraju już od początku lat 90 przez lata grali na gitarach robionych przez polskich lutników. Peter zresztą do tej pory się tego trzyma, przez lata grał na gitarach firmy ran a teraz gra na gitarze wykonanej przez pana Pawła Kameckiego.
Ja kwestię wyboru gitary na początek mam dawno za sobą. Obejrzałem ten film by sprawdzić czy "dobrze gadasz" - i gadasz dobrze. Dać Ci wódki!
@@darekn.9191 dziękuję, nie piję alkoholu
@@OverdriveFunStudio Jak to? To co robisz na próbach?
@ gram 😁🎸
@@OverdriveFunStudio Aaaa! Słyszałem, że niektórzy na próbach nie tylko piją ale też grają - np. w karty....
Fajny odcinek. Opowieść o chłopcu spoko 😀
😁
Dzien dobry Panie Pawle
A jaka jest najlepsza Gitara elektryczna do 157 zl
😮
Nie oglądając pomyślałem że najlepsza na początek to taka co stroi, gra (w sensie że elektryka jest ok) i nie jest droga :) A jak się na początku nie skończy, delikwent opanuje trochę podstaw, może ją sprzedać innemu początkującemu i zacząć szukać gitar(Y) swoich marzeń. A teraz oglądam dalej.
Jak pracowałam jeszcze w sklepie muzycznym to się zawsze pytałam nowych gitarzystów co chcą grać i czy mają jakąś gitarę, jakiś konkretny typ na oku. No i tam jakaś mała pogawędka, żeby się zorientować co danej osobie może się podobać. Zerknięcie czy może naszywka albo koszulka jakiegoś zespołu. Też by mi się nie chciało za specjalnie uczyć podstaw na instrumencie, który w ogóle do mnie nie przemawia i mieć tylko taką gitarę w domu.
Właściwie to lubię Twój kanał choć wizualnie czuję się jak w drogerii :-) Dla mnie, miłośnika sunburstów i pianoczerni te mydełka na ścianach są nie do zaakceptowania! I to jest właśnie przyczynek do konkluzji tego filmu.
@@darekn.9191 😁
Warto wspomnieć, że plusem byłoby gdyby ta pierwsza gitara raczej miała znane logo na główce (Harley Benton, Aria, Squier, Cort, itd.) jeśli chcemy ją potem odsprzedać oczywiście. Bo może być ciężko ze sprzedażą jakiegoś "no name'a" z marketu, czy ali expressu 😅
to też prawda!
Super pogadanka :-)
Zamówiłem ja 60 cc pod choinkę strasznie stresuje się moim wyborem wiem że nie są to jakieś duże pieniądze jak na gitarę ale Poprostu niebeiedziwlem co będzie dla mnie dobre sam nie wiedziałem co dokładnie będę chciał grać obejrzałem film porównujący jazzmastera z tą oto gitarą i naprawdę się zakochałem mam nadzieję że jak do mnie przyjdzie i zacznę na niej grać to będzie właśnie to 😢
Twój film*
Dobre czasy kreują słabych ludzi ;) Ludzie mają sztuczne problemy, w czasach kiedy wszystko jest na wyciągniecie ręki. Jak by mieli do wyboru jednego koślawego Defila, to by nie mieli problemów. A tak- jutuby, siedzenie i oglądanie pierdzielenia ( 😉bez urazy) przez 37:16 min. czegoś, co można powiedzieć w 10 min. Ale to jest forma prokastynacji, podobnie jak oglądanie i przerzucanie sprzętów ;) Bo w sumie to właśnie dla większości jest właściwy cel. Nie tam, że muzyka jakaś ;)
To takie moje przemyślenia, starego boomera wychowanego na Defilach i Jolanach ;)
Pozdrówka, gratuluję pasji ;)
To co kupić? Klasyka, akustyka, elektroakustyka, strata, tele, superstrata, les paul? Chyba brakuje takiego filmu z porównaniem i krótkim omówieniem. Założę się, że większość początkujących wie tylko, że chce gitarę i na tym ich wiedza się kończy. Ewentualnie, że chce elektryka albo nie elektryka. A potem szukanie godzinami w necie o co w tym wszystkim chodzi. Albo "chcę taką gitarę jak Slash, ale patrzę na cenę i już tak bardzo nie chcę" :) Sam się trochę wpakowałem bo na początek kupiłem Yamahę C-30m, a potem trochę mi zajęło przestawienie się na elektryka ze względu na znaczną różnicę w szerokości gryfu. Z dzisiejszą wiedzą nie chcąc inwestować od razu w elektryka, wzmacniacz itd.zacząłbym od taniego akustyka/elektroakustyka(np hb d120) zamiast klasyka. Pozdro.
… wszystkie gitary są fajnie, niektóre trzeba tylko mocniej kochać 😂
Bardzo fajny materiał. Teraz na livach odsyłaj do tego filmu wszystkich pytających o najlepszą gitarę na początek. PS. Nie załączasz od jakiegoś czasu linku do zrzutki.
@@adams.9218 Dzięki za przypomnienie muszę to naprawić
Panie kochany doradź, bo problem mam;
Kupiłem bass Bentona za 600zł i przyszedł znacznie szybciej niż się spodziewałem, ale no… z odpryskiem i parę mankamentów jak chodzi o wykończenie (najśmieszniejsze, że logo HB na headstock też jakoś im nie wyszło, ogonek od y ma jakieś kropy farby czy lakieru). Tyle co mogłem sprawdzić jako laik (pierwszy instrument) to sprawdziłem, progi nie są ostre, trzyma strojenie z tego co tuner mówi. Struna E ma fret buzz ale to może kwestia tego, że nie umiem grać albo struny lipne. I teraz pytanie czy warto się bawić w zwroty czy nie, bo może przyjść coś gorszego jak to HB i czas oczekiwania jest 7 tyg. Nikogo w okolicy kto by mógł przegląd zrobić nie mam. No i trzeba by naprawić ten odprysk, bo będzie się dalej siepać.
Ja jestem taki, że no lubię, jak wszystko jest idealnie, ale wiadomo, że tak rzeczywistość nie wygląda, tym bardziej przy budżetowych opcjach i potem się tak biję z decyzjami (u mnie to niezdecydowanie jest chroniczne i tak, utrudnia życie, bo stresuje się takimi bzdurami). Trochę ból d mam o to, że ja mam takie szczęście z wszystkim. Wszyscy co mają w necie ten bass to im przyszedł w idealnym stanie.
Plus jest taki, że chwilę plumkałem i może w końcu trafiłem w coś dla mnie, bo mi się spodobało. Znacznie łatwiej niż w na elektryku jest zrobić coś co daje taki moment ‘o kurde to brzmi fajnie’.
Jest też opcja "obniżenia ceny" Napisz, że go zostawisz ale niech Ci oddadzą np 100zł
Cześć, mam pytanie odnośnie zakupu na thomannie.Czy gitary przychodzą, jakkolwiek grywalne, czy raczej do wyregulowania u lutnika?
@@Polskiaihistoria zależy od Twoich potrzeb. Jedni wolą niską akcje,
Inni wyższą, jednym chropowate progi nie przeszkadzają. Wiadomo intonacja najczęściej do korekty ale zależy w jakich egzemplarzach. Niektóre bierze się w rękę i są W porządku, inne wymagają drobnej korekty, są też takie w których wymagane jest np wykończenie końcówek progów ale to w tych najtańszych z najtańszych. Ps.
Jakbyś zamawiał to będzie mi miło jak skorzystasz z mojego relinku. Wspomożesz kanał. 👍www.thomann.de/de/index.html?offid=1&affid=2504
Dobre
Noi na pytanie z wszystkich livow jest odpowiedz choc i tak bedą one sie dalej pojawiac
@@piotrkowalczyk1862 bez nich live jest stracony 😀
Takie na ktorych sie gra😅moj fender strat relic custom shop jezdzi z narzedziami😅reliic to nie martwie sie obiciami😅
Harley Benton :DD
jak kupowalem swoja 1 gitare wpisalem w allegro gitara elektryczna i wyskoczyl mi za 700 jakis zestaw sztanskiej gitary i wzmacniacza bez przesteru po polowie roku ogarnalem ze ta gitara jest tragiczna szybko sie poduczylem co i jak aktualnie tak ja odwalilem ze uzywam jej na codzien
E tam. Najważniejsze jest dopasowanie gryfu do rozmiaru dłoni. Jak sa wątpliwości brać 24,75 lub 24. Następnie grubość/ksztalt gryfu. To niestety trzeba poczuć samemu. Później czy gryf prosty, progi dobrze nabite - co musi sprawdzic ktoś kto pojecie już ma. No i ma sie podobać, inspirować. Na poczatku unikać mostków plywajacych typu floyd rose. Reszta - drewno, przystawki itp to pierdoły.
Ksantyp lubi Gibsony, Pan lubi Straty :-)
1:38 a tam po co ja cale 34:16 obejrzalem
Panie Pawle, to nie ważne czy gitara kosztuje 400PLN czy 20000PLN. Zarówno dla początkującego pasjonata jak i dla profesjonalisty, gitara musi przede wszystkim doskonale stroić od pierwszego do ostatniego progu !!! To jest najważniejsze kryterium doboru jakichkolwiek instrumentów strunowych !!!. Niestety w tańszych gitarach jest to nieosiągalne ze względu na wady produkcyjne. Początkujący niekoniecznie skupia się na brzmieniu. Największym problemem jest po prostu niestrojący instrument. W większości przypadków nie da się takiej przypadłości naprawić u lutnika poniżej 1000PLN.
Dla początkujących strojenie na każdym progu jest tak samo ważne jak brzmienie. Nowicjusz nawet nie będzie wiedział że nie stroi. Wg mnie ważniejsza jest ergonomia i wykończenie gryfu. Pamiętam jak moją pierwszą gitarę basową SkyWay. Nie pamiętam jak brzmiała i czy stroiła, ale pamiętam że jej wystające progi "rysowały" moją dłoń od wewnątrz. Po roku użytkowania dowiedziałem się że tak nie powinno być i spiłowalem końcówki progów. Jeszcze wcześniej nie wiedziałem nic o pręcie w gryfie i myślałem że mam wadliwy produkt bo struny miałem strasznie wysoko (zła krzywizna gryfu) Gdyby nie mocne samozaparcie, to bym nie uczył się na niej, wiec zapewne całkiem bym porzucił naukę gry na basie :) tak więc tania gitara grunt żeby nie odstraszała manualnie ucznia. To że nie stroi na 7 progu, ale na 8 już tak to ma mniejsze znaczenie dla kogoś kto i tak nie będzie trafiał w dzwieki na początku nauki :D
Zacznijmy od tego, że żadna normalna gitara nie stroi na każdym progu.
NIEprzeskipowałem dalej!
Dziękuję serdecznie :)
Pożyczona :)
A tak naprawdę jeden grzyb, aby nie strat, bo paskudny.
😂więc najlepszą gitarą jest Harley Benton😅😅😅
to twój tato ? ua-cam.com/video/l7oCFguxpIE/v-deo.html
:-)