Chcesz mieć EFEKTY? Prowadz dziennik Bullet Journal | Metoda Ryder Carroll
Вставка
- Опубліковано 21 жов 2020
- Tutaj z pomoca przychodzi nam ANALOGOWY system ktorego autorem jest Ryder Carroll. Pomoze Ci w sledzeniu przeszlosci, organizacji terazniejszosci i planowaniu przyszlosci.
Tak naprawde materialow na ten temat po polsku jest pelno na youtube wiec po co nastepny. A no po to bo nie znalazlem na szybko materialu ktory wzoruje sie na oryginalnym pomysle autora, a czlowiek ten stworzyl system ktory jest bardzo dobry, sprawdzony i mysle osobiscie ze jest po prostu dobra platforma startowa dla kazdego kto chce zaczac prowadzic dziennik. Z czasem stuningujesz go i tak pod siebie, ale warto zaczac z ta metoda jaka baza pod dalsze tweekowanie wg uznania.
Wyglada to tak ze na pierwszej stronie mozesz sobie zrobic legende, na kolejnej stronie wypisujesz u gory nazwe miesiaca, potem pionowo 30/31 cyferek w dol i literke dnia tygodnia obok, po prawej stronie wypisujesz liste rzeczy na ten miesiac, notatki, wydarzenia, zadania. Na nastepnej stronie tworzysz dzienny log na kazdy kolejny dzien, na ktory masz cos zaplanowane.
bullet journal nazwa po prostu oznacza ze wszystko zapisujemy w punktach, sa trzy typy punktow: zadania, wydarzenia, notatki. Taski oznaczamy kropka, wydarzenia kolkiem, a notatki myslikiem. Ten system pomaga natychmiastowo rozroznic co jest co bez koniecznosci czytania calosci.
Jesli chcesz nadac priorytet danemu punktowi to dorysuj po prostu gwiazdke obok. Jesli zadanie wykonales to z kolka zrob X. Jesli jednak zmieniles zdanie i cel jest juz nieistotny, po prostu przekresl calosc pozioma linia.
Jak dodajesz wydarzenia w rozpisce dziennej to pamietaj zeby tez dodac je kartke wczesniej w rozkladzie miesiecznym. Beda podswiadomie wazniejsze (poprzez kilkukrotne przepisywanie i przejzystosc) co tez zwieksza szanse ich wykonania. Da ci to tez z czasem wyrazny obraz co sie dzialo w przeszlosci miesiac po miesiacu.
Na koniec miesiaca stworz od nowa szablon jak poprzednio. Lewa strona 31 numerkow i literka obok, prawa strona lista zadan na dany miesiac. Jest jednak jedna zasadnicza roznica. Jesli z jakiegos powodu nie wykonales zadania z poprzedniego miesiaca, to w miejscu kropki rysujesz strzalke w prawo i w nowym miesiacu wypisujesz to zadanie po raz kolejny na prawej stronie w zestawieniu miesiecznym. Czyli przenosisz zadanie na kolejny miesiac. Proces ten nazywa sie migracja zadan na kolejny okres. To pomaga uzmyslowic Ci jak produktywny jestes, jak ambitna jestes i czego tak naprawde nie potrafisz wykonac mimo ze masz to w planach. Dobra i generalnie jak z tym pracowac. Masz juz jeden miesiac zakonczony, rozpisany nowy pusty schemat na nowy miesiac i przewracasz kartke na poprzedni miesiac i sprawdzasz linijka po linijce. Jesli zadanie wykonane to w miejscu kropki stawiasz X. Zadania niewykonane ale juz nie istotne przekreslasz pozioma linia. Jesli jakies zadanie nie zostalo wykonane ale uwazasz ze wciaz zasluguje na Twoj czas to robisz strzalke w prawo, przewracasz kartke i przepisujesz po prowej stronie na nastepny miesiac.
Ok, czasami jakies zadanie bedzie wymagalo dalszej rozpiski na mniejsze zadania. W tym celu znajdz nastepna wolna kartke w dzienniku i u gory przepisujesz tytul zadania. np zrobic zakupy, podkreslasz to, wypisujesz liste zakupow od kropek, itd, wiesz o co chodzi..
Zakupow spozywczych wiadomo, raczej nie bedziesz wpisywal do dziennika, kto ma na to czas. Ale np jesli zadaniem jest wyjazd na wakacje to mozesz ustawic kilka podpunktow, typu, znajdz odpowiedni hotel, znajdz miejsca do zwiedzania, kup bilet, zarezerwuj auto, itd…
No i to powiedzmy byloby na tyle. Czyli potrzebujesz tylko dwoch rzeczy, notatnik i dlugopis i z tym polecam zaczac. Nie polecam zadnych markerow kolorowych, przyklejanych karteczek czy linijki. Bo jak sie podpalisz tym calym notatnikiem na poczatku i bedzie to fajne i bedziesz chcial go ulepszac w ten sposob to tak naprawde po jakims czasie zostawisz to cholere, bo zaraz sie okaze ze nie masz przy sobie swojego rozowego podkreslacza no i jak masz uzupelnic dziennik teraz jak to Ci zaraz zaburzy Twoj schemat. Lub po prostu jak jest zbyt duzo do zrobienia przy takim dzienniku to nawet nie zaczniesz tego robic, musi to byc proste i nie wymagajace zbyt duzo czasu. Naprawde polecam zaczac tylko od notatnika, dlugopisu i tych kilku prostych zasad prowadzenia dziennika, ktore wlasnie opisalem.
A mam do Ciebie prosbe. YT promuje filmy ktore trwaja przynajmniej 10min a ja staram sie wrzucac te materialy na maxa krotkie i tresciwe, szanujac Twoj czas, przez co docieram do malej listy odbiorcow. Kliknij prosze Subskrybuj. Nic to nie kosztuje, a jesli z czasem sie okaze ze materialy ktore udostepniam Ci pasuja to po prostu zostaniesz na dluzej. Dzieki za uwage, pozdrawiam, CZESC :) - Навчання та стиль
Prowadzisz dziennik?
Konkretny film, który bardzo prosto wyjaśnił tę metodę, a trafiłem tu po kilku poprzednich gdzie było więcej gadania niż treści
Hehe dzięki dzięki :)
Pozdrawiam :)
Prowadzę bullet journal od 6 lat. Startowałam po napatrzeniu się na te wszystkie cuda niewidy w internetach, ale jakaś taka presja ozdabiania itd przerodziła się w miesięczny w założeniu powrót do źródeł czyli oryginalnej metody. I tak zostałam już. Moje jedyne modyfikacje to future log czyli na początku notesu kalendarz na 2 lata do przodując (jestem nauczycielem) i na każdej stronie mam margines na kolejnych 7 dni gdzie wpisuje wydarzenia albo zadania na inne dni, dzięki czemu mam odrazu podgląd na to co się będzie działo. Miesiaczna rozpiskę mam też w ten sposób ale mam do tego kolumny dot mnie, dziecka i pracy. Z tyłu mam rozpiski lekarzy, i dużo list typu właśnie wakacje, ale dając je do tyłu łatwiejsze mi je znaleźć. W dniówkach też wklejam zdjęcia, paragony, bilety. Nie rozumiem kompletnie rozpisywania do przodu całego miesiąca ani tygodniówek. Raz dzień zajmuje 2 linijki innym razem stronę a czasem wypadnie kompletnie, m in dlatego zrezygnowałam z tradycyjnych kalendarzy. Polecam tą metodę każdemu. Naprawdę wystarczy notes i coś do pisania
szukałam inspiracji do swojego dziennika, ponieważ jakiś czas temu w końcu kupiłam zeszyt, żeby przestać zapisywać wszystko na karteczkach i karteluszkach, i tak natrafiłam na Twój film. jest on rzeczowy i dokładny. przedstawia trochę inną perspektywę bullet journal, niż to, co sama sobie zaplanowałam. jestem z tych osób, które lubią kolorki, i aby to co robię, było ładne. stąd w moim dzienniku stosuję kolory, cienkopisy, kiedy mam taką możliwość i czas na to, a kiedy potrzebuję po prostu coś rozpisać, rozplanować, to stosuję tylko długopis. mój dziennik ma być też moim płótnem, gdy po prostu potrzebuję się wyżyć twórczo w pisaniu albo gdy potrzebuję przelać na papier swoje emocje. zapisuję tam plany miesięczne, cele do zrealizowania i rozpisuję wszystkie za i przeciw, gdy podejmuję ważną decyzję. jest to więc taki misz masz, ale to mój misz masz. jestem świadoma, że odbiega od pierwotnego założenia, ale każdy człowiek jest inny i ma inne potrzeby ☺
A mi właśnie przypomniałaś tym komentarzem że muszę znów wrócić do dziennika ;) pozdrawiam
Świetny film! Potrzebowałam takiego narzędzia do planowania/realizacji zadań, ale bez poświęcania zbyt dużo czasu na jego prowadzenie (kolorowanie, upiększanie). Dziękuję bardzo!
;-) dziękuję uprzejmie i pozdrawiam
Dzięki wielkie za szybkie wyjaśnienie metody. Właśnie wahałem się przed zakupem książki i kalendarza a teraz widzę, że wystarczy notes i długopis i to mi pasuje ;) Pozdrawiam
A proszę Cię bardzo ;)
Jezu, normalny film o BuJu a nie cukierkowe gowno tych słodkich kretynek! Dzięki :)
Hehehe d:-) pozdro!
Bardzo ciekawe na pewno spróbuje
Świetny materiał!
Od dłuższego czasu próbowałem zaprzyjaźnić się z notatnikiem. Ostatnio zakupiłem takowy i chyba właśnie czegoś takiego mi brakowało. Myślę, że przy takiej organizacji szybko stanie się ważnym elementem "przydupnego" edc i będę go nosił nawet po domu- tak jak zaproponowałeś. Fajny materiał, lubię twoją zwięzłość w słowach i konkretny przekaz. Czekam na kolejny ciekawy materiał, pomyślności.
Hej Jeremiasz, bardzo Ci dziękuję za miły komentarz. Najważniejsze żeby to było proste i zrobione pod siebie. No a ten pierwszy miesiąc to BARDZO WAZNE żeby nosić notatnik nawet z pokoju do pokoju a z czasem to się stanie jak mycie zębów. Nie planujesz a wykonujesz :)
Pozdrawiam serdecznie
Jak ci idzie?
@@nailatan12 W bardzo strategicznym momencie pytasz, bo podsumowuję rok. Przez długi czas nie rozstawałem się z notesem i zapisywałem w nim dużo rzeczy. Miałem później dłuższy epizod zmiany trybu życia i notes poszedł w kat. Dosłownie w tym tygodniu postanowiłem wrócić do tego nawyku, bo z perspektywy czasu widzę, że dawał mi naprawdę dużo. Dodatkowo bardzo fajnie jest wrócić do swoich notatek i przemyśleń po czasie. Można się nieźle podbudować widząc z czy się człowiek mierzył, a w jakim miejscu skończył. Polecam
@@MAlpaXXo To powodzenia życzę! Ja zamierzam również wprowadzić ten sposób planowania do życia, mam nadzieję, że dam radę :)
@@nailatan12 również życzę powodzenia. Ja w związku z trybem życia uzupełniałem codzienne notatki o kilka innych punktów, ale to już jest zależne od osobistych preferencji. Pomyślności
Przydatny film
Dzięki Tadeusz. Pozdrawiam serdecznie :)
Szybko krótko i na temat spoko
Aaaa jak! Dzięki dzięki za komentarz :) pozdro
Jeśli mam nowe zadanie ale przpadające na inny dzień w tym samym miesiacu to gdzie je wpisuję? Little help please.
strzałka w prawo i wpisujesz tam gdzie potrzebujesz, to nie musi byc kolejny miesiac.