Dobrze omówiony temat. Warto też w uzupełnieniu wspomnieć o trzech głównych przyczynach męskich zdrad - bo nic się bez przyczyny przecież nie dzieje 🙂 Z doświadczeń wielu moich kolegów/znajomych, a także z opowieści mojej znajomej terapeutki wynika, że najważniejszym powodem zdrad jest unikanie seksu przez partnerkę - wieczny ból głowy, przeróżne wykręty, "zmęczenie". Schemat zazwyczaj wygląda podobnie - zbliżenia są coraz rzadsze aż do prawie całkowitego ich zaniku i żadne terapie, zmniejszanie zakresu obowiązków, romantyczne wyjazdy we dwoje i kolacje przy świecach nie pomagają. Partnerka po prostu przestaje być tym aspektem relacji zainteresowana. Zdrowy facet ma jednak potrzeby w tym zakresie i nie jest w stanie się ich pozbyć, a zderza się z całkowitą bezradnością, wali głową w ścianę. W efekcie wybór sprowadza się bądź do rozwodu bądź do zdradzania - jest to oczywiście wybór tragiczny (szczególnie, gdy w związku są dzieci), bo każda droga wiąże się z poważnymi konsekwencjami. Dwie pozostałe przyczyny to zapuszczenie się fizyczne przez partnerkę (nadwaga po ciąży/ach, brak dbałości o higienę) i ciągła krytyka partnera bez zauważania jego zalet, marudzenie, narzekanie - po prostu bycie osobą nie do wytrzymania 🙂 Oczywiście zdarzają się przypadki, gdy facet ma w związku zaspokojone potrzeby zarówno fizyczne, jak i emocjonalne, a i tak zdradza (bo np. chce sobie coś udowodnić, zakocha się), ale przynajmniej z moich obserwacji wynika, że są to rzadsze sytuacje. No i mało kto podejmuje decyzje o zdradzie spontanicznie (wyjąwszy sytuacje pod wpływem alkoholu, gdy puszczają hamulce) - to z reguły rozciągnięty w czasie proces.
Dodałabym jeszcze tzw. olewkę szerokopojętą. Nieinteresowanie się druga osobą: brak rozmów na głębszym poziomie, innych niż podaj sól, brak empatii i szanowania uczuć czy samopoczucia drugiej strony. My sobie poprzysięgliśmy z moim ukochanym, że będziemy zawsze interesowali się sobą - mimo zmęczenia, czy gorszego dnia. Jak na razie udaje się to nam już cztery lata 🎉❤ wiem, że dla wielu osób to nie brzmi jak osiagniecie, ale ja zwykle byłam singielka
@@barbarellla1553 Słuszna uwaga. Warto wspomnieć, że ludzie często nie szukają samego seksu, tj. czysto fizycznego wyżycia się - chcą być widziani, podziwiani, doceniani, chcą czuć się atrakcyjni i pożądani. Jeśli tego w związku nie ma to potencjalna zdrada jest bardzo możliwa 🙂
@@AlexBarszczewskiPewnie nie tylko ja byłbym wdzięczny, gdyby rozwinął Pan kiedyś ten wątek 🙂 Mało kto z nas jest masochistą i wybiera sobie za żonę kobietę, która unika seksu, nie dba o siebie i wiecznie na nas narzeka - takie zmiany często zachodzą po ślubie. Pytanie jak tego uniknąć - jak dobrze wybrać?
Gdy facet nagle uznaje, że już nie odpowiadają mu dotychczas noszone przetarte skarpety i skwapliwie od tej pory sięga codziennie po nowe, które zalegały w szufladzie latami i ciężko było go namówić, żeby jednak z nich skorzystał. To samo bokserki. Zaczyna kupować je sam bez konieczności przynoszenia mu ich że sklepu. Częściej bierze prysznic i sam kupuje sobie wody toaletowe. Zdarza się, że kupuje perfumy, których ty używasz i znajdujesz je pięknie zapakowane, ukryte w samochodzie, a potem znikają bez śladu. Nie były dla Ciebie, kupując je miał pewność, że są odpowiednie, żeby komuś je podarować, do tego jest jeszcze jedna korzyść, zapach jest ten sam i nie budzi podejrzeń 😂
@@magorzata961 też to zauwazyłam.tak to nie dbał o takie"detale",aż tu nagle taka odmiana.Facet uzależniony od sexu, nagle zaczyna być"zmęczony"🤔😳😵💫🤐🤒 Ciekawe,czym się tak"zmęczył"🤔 Chyba siedzeniem,popijaniem w ukryciu i pierdzeniem w kanapę🤪🫣
Musze obalic te teorie Kilka lat wstecz zabiegal o mnie pewnien zolnierz bedacy w trakcie separacjii z zona .Na 4 spotkanie u mnie w domu , po sciagnieciu butow , kiedy usiadl na schodach okazalo sie ze ma duza dziure na skarpecie , na duzym palcu :).Dla mnie to bylo nie do przyjecia.Sama jestem bardzo zadbana , zawsze ladnie ubrana i tego samego wymagam od mezczyzny.Chociaz dawalam mu do zrozumienia ze nic z tego nie bedzie , on sie uparl i rozwiodl sadzac ze kiedy bedzie wolny to sprobujemy jeszcze raz nawiazac kontakt .Oczywiscie nie bylam juz zainteresowana .Na 6 spotkaniu zakonczylam te relacje , oczywiscie trzymalam go na dystand , do niczego nie doszlo.Dodam ze nie uzywal zadnych perfum i kupowal tani za 4 zl dezodorant pod pachy, co sam podkreslal ku mojemu zdumieniu .Taki typ , ze nie przywiazywal duzej uwagi do wygladu , nie uzywal zadnych perfum ,kosmetykow .Dla mnie mezczyzna powinien byc wrecz pedantyczny, pachnacy , dobrymi perfumami i swierzoscia czystych wypranych , wyprasowanych ubran , bo to lubie .Chociaz ów zolnierz byl inteligentry i przystojny to min ten brak dbalosci o szczegoly , swoj wizerunek byl dla mnie nie do zaakceptowania , zwlaszcza w pierwszej fazie znajomosci ,kiedy powinno mu zalezec zeby byc dla mnie atrakcyjnym .Teorie o tym ze mezczyzna zaklada swierze ,nowe skarpety kiedy zakochuje sie w innej kobiecie o ktora zabiegal wrecz latami i dla ktorej nawet sie rozwiodl uwazam za obalona , chyba ze trafilam na wyjatek od regoly:)
Dobrze, że to obejrzałam... Jestem na etapie rozliczania się z przeszłością, jestem w bardzo fajnym związku i zamykam w sobie to co było. Pana wykłady są dla mnie terapią. Pierwszy mój facet był totalnym toksykiem, uciekłam , nie żałuję, drugi był ok -tak mi się zdawało i miałam w sobie taką ranę, że może to ja jestem niewystarczająca, że może jak mnie zostawiał to przez to, że coś źle zrozumiał. Nie żałuję rozstania, bo był strasznym no-lifem i nudziarzem, ale się zastanawiałam czy go niewinnie oskarżałam o zdradę (podejrzewałam go bo dwa miesiące przed rozstaniem zmienił się nie do poznania... i mu to powiedziałam to się obraził i ...rozstał) ale teraz myślę, że powinnam mu jeszcze napluć w gębę. 18/18 z przedstawionych tu punktów. Dziwnie zmieniony plan pracy, zmiana garderoby, ukrywanie komórki, dziwne wyjścia, kąpiele od razu po powrocie, brak zainteresowania seksem, z sympatycznego nagle "burczący", rozdzielanie finansów, zmiana gadki z "małżeństwo" na "nie jest nam potrzebny papierek", złapałam go na obgadywaniu mnie z przypadkowym randomem w necie (we wspólnej grze) i wypieranie się tego. BOŻE, JAK JA CI DZIĘKUJĘ ZA TO, ŻE ON MNIE ZOSTAWIŁ!!! SERIO!!! W 2020 (i w okolicach niego) wydarzyły się najwspanialsze rzeczy w moim życiu: rozstałam się z facetem (i znalazłam miłość życia) , straciłam pracę (która mnie powoli zabijała), wybuchła pandemia (dzięki temu znalazłam nową pracę) i straciłam mieszkanie, a dokładniej zostało mi one ukradzione przez intrygę (dzięki czemu uwolniłam się w każdy możliwy sposób od przeszłości bo mój były , ten pierwszy przestał mnie stalkować).
Mówi Pan, że niewyobrażalne jest, żeby w razie kopiowania zdjęć jedna osoba przeglądała drugiej telefon. No tak, bo Państwo sobie ufają i nie mają niczego do ukrycia. Jak już wchodzi kwestia grzebania w telefonie, w sensie, że intuicja "coś" podpowiada, to w zasadzie chyba temat jest przegrany i pozamiatany... podejrzenia nie biorą się znikąd.
No, to u mnie marne szanse na ukrycie zdrady. Korzystamy wzajemnie ze swoich telefonów, hasła też znamy, perfum nie używamy, bo jestem okrutnie wrażliwa na zapachy. Czas wolny spędzamy zazwyczaj razem i to najchętniej w dziczy na bezludziu. Wybór odpowiednio dopasowanej osoby - co wielokrotnie powtarzałeś Alexie, to już ponad połowa sukcesu, jeśli chodzi o udany związek i brak zdrad.
20 lat malzenstwa, 17 lat bez seksu, tz. 1-3 zblizen w roku, czasem 2 lata nic. Moja samoocena to -1000. Maz powiedział mi że jak przestanę pragnąć seksu, przestanę się stroić, mówić o seksie to jemu się zachce, durna 10 lat czekałam i się nie doczekałam.
W takich sprawach, o ile nie chodzi o przejściowy problem zdrowotny, to nie ma co czekać. Trzeba poszukać kogoś bardziej pasującego. I nie jest na to za późno dopóki żyjemy
Mój były to nawet nie zmieniał haseł. Chyba liczył, że się wreszcie dowiem. A ja go głupia wspierałam, bo widziałam, że się martwi. Mówił, że problemy w przyjaźni, a to jego go puściła kantem.xD Oboje mogliśmy sobie przeglądać telefony (np. zdjęcia czy wchodzić w internet), ale wtedy właśnie stwierdziłam, że walę to, sprawdzę jego rozmowy na fb, bo coś nie gra. A tam on się płaszczył przed kochanką, żeby do niego wróciła xd
Tak. Tylko dlaczego mężczyźni tak kurczowo trzymają się swoich żon lub partnerek. Tego chyba nie zrozumiem. Skoro żona lub partnerka jest taka "be, że trzeba zdradzać 🤔
Niestety to wszystko mialo miejsce w moim (bylym już) małżeństwie... Wielu zdradzajacych facetow zachowuje sie identycznie wiec latwo ich rozszyfrować. Moj na szczęście juz ex zglosil kiedys do mnie zastrzeżenie że nigdy mu nie powiedziałam że jego "pędzel" (przepraszam, musiałam użyć eufemizmu) jest ladny. A wlasnie sie tego dowiedzial po spotkaniu służbowym...
Mam kolegę który objawia dużo z tych oznak, i wcale nikogo nie zdradza, jednak popadł w depresję przez tzw. „Zapuszczanie się” partnerki, a na zmiany z jej strony nie ma szans…
@@AlexBarszczewski w toku,to mało powiedziane.moje życie z nim, przypominało thriller, horror+dramat.Doszły groźby i sprawa również trafiła do prokuratury.Nie wiem co będzie, bardzo się boję.od 2022r., stworzył mi piekło na ziemi.Swym zachowaniem, chciał mnie wykończyć ale się nie poddałam(tylko i aż dzięki mym córkom🙏❤️🥰💪).a teraz czekam
@@AlexBarszczewski a zakochane? Wala na oślep? Jak odebrać ten aspekt? Komentarz. O co chodzi? Ze straciła głowę i sie nie kontroluje? Czy że ma już totalnie wszystko ty ko w 4L ?
Czyli telefon jest ważniejszy niż bliskosc .Jeżeli jestem w normalnym związku to nie ma problemu z telefonem i przeglądaniem treści.Pewnie kochanka bez problemu przegląda telefon.Dazymy do tego aby z innym człowiekiem być ok 2 lata i zmiana na kolejną osobę,bo podobno miłość jest procesem chemicznym.
Widzę że poszedł Pan w stronę filmów głównie dla kobiet. Myślałem, że będzie tu równo poruszany temat problematycznych facetów ale i kobiet. Widać wyświetlenia lepsze robią narzekania na facetów. Czemu mnie to nie dziwi... serio idą powalone czasy dla nas. Ale w końcu kobiety się ockną z ręką w nocniku.
@@AlexBarszczewski napisałem, "widzę że poszedł Pan" a nie "widzę że prowadzi Pan kanał". Owszem, pofatygowałem się sprawdzić ostatnie najnowsze 20 filmów, przed dodaniem komentarza, bo jako już dawny subskrybent, zauważyłem tą tendencyjność.
@@JustynaKauza-zj9eq jeśli uważasz, że gdyby nie zdrady to byłoby pięknie, to jeszcze wiele o życiu musisz się dowiedzieć. Nawet jeśli zdradzają częściej, to i tak jest to dalej mały odsetek. Np. 5% kobiet zdradza, a 10% mezczyzn. A co z pozostalimu 90% przypadkow? Otworz oczy. To nie jest źródłem problemu. Mam ok. 20 kolegów w tym tylko 1 dopuścił się zdrady i to dawno temu za szczyla. Mam Mam ok. 15 koleżanek i wiem o 4, że poszły na bok. I co teraz powiesz.. wina faceta tak? Haha To tak samo więc wina kobiet, że faceci częściej zdradzają. Amen.
@@AlexBarszczewski alez dlaczego, lubie sluchac tych historii raz na X miesiecy. Czasem jak mam szampanski nastroj to dam komentarz. Tyle ze ten prowadzacy to cholernie wrazliwa osoba .
Dobrze omówiony temat. Warto też w uzupełnieniu wspomnieć o trzech głównych przyczynach męskich zdrad - bo nic się bez przyczyny przecież nie dzieje 🙂
Z doświadczeń wielu moich kolegów/znajomych, a także z opowieści mojej znajomej terapeutki wynika, że najważniejszym powodem zdrad jest unikanie seksu przez partnerkę - wieczny ból głowy, przeróżne wykręty, "zmęczenie". Schemat zazwyczaj wygląda podobnie - zbliżenia są coraz rzadsze aż do prawie całkowitego ich zaniku i żadne terapie, zmniejszanie zakresu obowiązków, romantyczne wyjazdy we dwoje i kolacje przy świecach nie pomagają. Partnerka po prostu przestaje być tym aspektem relacji zainteresowana. Zdrowy facet ma jednak potrzeby w tym zakresie i nie jest w stanie się ich pozbyć, a zderza się z całkowitą bezradnością, wali głową w ścianę. W efekcie wybór sprowadza się bądź do rozwodu bądź do zdradzania - jest to oczywiście wybór tragiczny (szczególnie, gdy w związku są dzieci), bo każda droga wiąże się z poważnymi konsekwencjami.
Dwie pozostałe przyczyny to zapuszczenie się fizyczne przez partnerkę (nadwaga po ciąży/ach, brak dbałości o higienę) i ciągła krytyka partnera bez zauważania jego zalet, marudzenie, narzekanie - po prostu bycie osobą nie do wytrzymania 🙂
Oczywiście zdarzają się przypadki, gdy facet ma w związku zaspokojone potrzeby zarówno fizyczne, jak i emocjonalne, a i tak zdradza (bo np. chce sobie coś udowodnić, zakocha się), ale przynajmniej z moich obserwacji wynika, że są to rzadsze sytuacje. No i mało kto podejmuje decyzje o zdradzie spontanicznie (wyjąwszy sytuacje pod wpływem alkoholu, gdy puszczają hamulce) - to z reguły rozciągnięty w czasie proces.
Dodałabym jeszcze tzw. olewkę szerokopojętą. Nieinteresowanie się druga osobą: brak rozmów na głębszym poziomie, innych niż podaj sól, brak empatii i szanowania uczuć czy samopoczucia drugiej strony. My sobie poprzysięgliśmy z moim ukochanym, że będziemy zawsze interesowali się sobą - mimo zmęczenia, czy gorszego dnia. Jak na razie udaje się to nam już cztery lata 🎉❤ wiem, że dla wielu osób to nie brzmi jak osiagniecie, ale ja zwykle byłam singielka
@@barbarellla1553 Słuszna uwaga. Warto wspomnieć, że ludzie często nie szukają samego seksu, tj. czysto fizycznego wyżycia się - chcą być widziani, podziwiani, doceniani, chcą czuć się atrakcyjni i pożądani. Jeśli tego w związku nie ma to potencjalna zdrada jest bardzo możliwa 🙂
😅Piou
Wszystkie trzy przypadki to rezultat błędów przy doborze partnerki na stałe
@@AlexBarszczewskiPewnie nie tylko ja byłbym wdzięczny, gdyby rozwinął Pan kiedyś ten wątek 🙂
Mało kto z nas jest masochistą i wybiera sobie za żonę kobietę, która unika seksu, nie dba o siebie i wiecznie na nas narzeka - takie zmiany często zachodzą po ślubie. Pytanie jak tego uniknąć - jak dobrze wybrać?
Gdy facet nagle uznaje, że już nie odpowiadają mu dotychczas noszone przetarte skarpety i skwapliwie od tej pory sięga codziennie po nowe, które zalegały w szufladzie latami i ciężko było go namówić, żeby jednak z nich skorzystał. To samo bokserki. Zaczyna kupować je sam bez konieczności przynoszenia mu ich że sklepu. Częściej bierze prysznic i sam kupuje sobie wody toaletowe. Zdarza się, że kupuje perfumy, których ty używasz i znajdujesz je pięknie zapakowane, ukryte w samochodzie, a potem znikają bez śladu. Nie były dla Ciebie, kupując je miał pewność, że są odpowiednie, żeby komuś je podarować, do tego jest jeszcze jedna korzyść, zapach jest ten sam i nie budzi podejrzeń 😂
O podobnych obserwacjach mówiłem, dziękuję za te skarpety i bokserki :-)
@@magorzata961 też to zauwazyłam.tak to nie dbał o takie"detale",aż tu nagle taka odmiana.Facet uzależniony od sexu, nagle zaczyna być"zmęczony"🤔😳😵💫🤐🤒 Ciekawe,czym się tak"zmęczył"🤔 Chyba siedzeniem,popijaniem w ukryciu i pierdzeniem w kanapę🤪🫣
Musze obalic te teorie Kilka lat wstecz zabiegal o mnie pewnien zolnierz bedacy w trakcie separacjii z zona .Na 4 spotkanie u mnie w domu , po sciagnieciu butow , kiedy usiadl na schodach okazalo sie ze ma duza dziure na skarpecie , na duzym palcu :).Dla mnie to bylo nie do przyjecia.Sama jestem bardzo zadbana , zawsze ladnie ubrana i tego samego wymagam od mezczyzny.Chociaz dawalam mu do zrozumienia ze nic z tego nie bedzie , on sie uparl i rozwiodl sadzac ze kiedy bedzie wolny to sprobujemy jeszcze raz nawiazac kontakt .Oczywiscie nie bylam juz zainteresowana .Na 6 spotkaniu zakonczylam te relacje , oczywiscie trzymalam go na dystand , do niczego nie doszlo.Dodam ze nie uzywal zadnych perfum i kupowal tani za 4 zl dezodorant pod pachy, co sam podkreslal ku mojemu zdumieniu .Taki typ , ze nie przywiazywal duzej uwagi do wygladu , nie uzywal zadnych perfum ,kosmetykow .Dla mnie mezczyzna powinien byc wrecz pedantyczny, pachnacy , dobrymi perfumami i swierzoscia czystych wypranych , wyprasowanych ubran , bo to lubie .Chociaz ów zolnierz byl inteligentry i przystojny to min ten brak dbalosci o szczegoly , swoj wizerunek byl dla mnie nie do zaakceptowania , zwlaszcza w pierwszej fazie znajomosci ,kiedy powinno mu zalezec zeby byc dla mnie atrakcyjnym .Teorie o tym ze mezczyzna zaklada swierze ,nowe skarpety kiedy zakochuje sie w innej kobiecie o ktora zabiegal wrecz latami i dla ktorej nawet sie rozwiodl uwazam za obalona , chyba ze trafilam na wyjatek od regoly:)
@@F6L913_CSW Encore Noire Lalique
Tak u mnie nowe bokserki też były.... Plus zaczął się golić tam. I tekst"lubię się z tobą kochać" - a niby z kim jeszcze masz do wyboru?🤔
BARDZO DOBRE rady ❤❤❤❤😊
Proszę polecić koleżankom :-)
100% prawdy.
Takie filmy nagrywam. Proszę polecić koleżankom
Dobrze, że to obejrzałam... Jestem na etapie rozliczania się z przeszłością, jestem w bardzo fajnym związku i zamykam w sobie to co było. Pana wykłady są dla mnie terapią. Pierwszy mój facet był totalnym toksykiem, uciekłam , nie żałuję, drugi był ok -tak mi się zdawało i miałam w sobie taką ranę, że może to ja jestem niewystarczająca, że może jak mnie zostawiał to przez to, że coś źle zrozumiał. Nie żałuję rozstania, bo był strasznym no-lifem i nudziarzem, ale się zastanawiałam czy go niewinnie oskarżałam o zdradę (podejrzewałam go bo dwa miesiące przed rozstaniem zmienił się nie do poznania... i mu to powiedziałam to się obraził i ...rozstał) ale teraz myślę, że powinnam mu jeszcze napluć w gębę. 18/18 z przedstawionych tu punktów. Dziwnie zmieniony plan pracy, zmiana garderoby, ukrywanie komórki, dziwne wyjścia, kąpiele od razu po powrocie, brak zainteresowania seksem, z sympatycznego nagle "burczący", rozdzielanie finansów, zmiana gadki z "małżeństwo" na "nie jest nam potrzebny papierek", złapałam go na obgadywaniu mnie z przypadkowym randomem w necie (we wspólnej grze) i wypieranie się tego. BOŻE, JAK JA CI DZIĘKUJĘ ZA TO, ŻE ON MNIE ZOSTAWIŁ!!! SERIO!!! W 2020 (i w okolicach niego) wydarzyły się najwspanialsze rzeczy w moim życiu: rozstałam się z facetem (i znalazłam miłość życia) , straciłam pracę (która mnie powoli zabijała), wybuchła pandemia (dzięki temu znalazłam nową pracę) i straciłam mieszkanie, a dokładniej zostało mi one ukradzione przez intrygę (dzięki czemu uwolniłam się w każdy możliwy sposób od przeszłości bo mój były , ten pierwszy przestał mnie stalkować).
Dziękuję za ten komentarz. Życzę wszystkiego najlepszego w dalszym życiu :-)
Mówi Pan, że niewyobrażalne jest, żeby w razie kopiowania zdjęć jedna osoba przeglądała drugiej telefon. No tak, bo Państwo sobie ufają i nie mają niczego do ukrycia. Jak już wchodzi kwestia grzebania w telefonie, w sensie, że intuicja "coś" podpowiada, to w zasadzie chyba temat jest przegrany i pozamiatany... podejrzenia nie biorą się znikąd.
Związek bez zaufania nie jest związkiem tylko jego trupem
Jak miło posłuchać kogoś doświadczonego życiowo :)
:-)
No, to u mnie marne szanse na ukrycie zdrady. Korzystamy wzajemnie ze swoich telefonów, hasła też znamy, perfum nie używamy, bo jestem okrutnie wrażliwa na zapachy. Czas wolny spędzamy zazwyczaj razem i to najchętniej w dziczy na bezludziu.
Wybór odpowiednio dopasowanej osoby - co wielokrotnie powtarzałeś Alexie, to już ponad połowa sukcesu, jeśli chodzi o udany związek i brak zdrad.
Pełna zgoda z ostatnim zdaniem Twojego komentarza
Jeśli maz mowi do zony, ze potrzebuje wiecej wolnosci i przestrzeni 🤔 - to już pozamiatane. Związek przestal istniec 😟
To jest na pewno niezbyt dobry znak
A jak kobieta tak mówi to metafizyka, tak?
20 lat malzenstwa, 17 lat bez seksu, tz. 1-3 zblizen w roku, czasem 2 lata nic. Moja samoocena to -1000.
Maz powiedział mi że jak przestanę pragnąć seksu, przestanę się stroić, mówić o seksie to jemu się zachce, durna 10 lat czekałam i się nie doczekałam.
W takich sprawach, o ile nie chodzi o przejściowy problem zdrowotny, to nie ma co czekać. Trzeba poszukać kogoś bardziej pasującego. I nie jest na to za późno dopóki żyjemy
Mój były to nawet nie zmieniał haseł. Chyba liczył, że się wreszcie dowiem. A ja go głupia wspierałam, bo widziałam, że się martwi. Mówił, że problemy w przyjaźni, a to jego go puściła kantem.xD Oboje mogliśmy sobie przeglądać telefony (np. zdjęcia czy wchodzić w internet), ale wtedy właśnie stwierdziłam, że walę to, sprawdzę jego rozmowy na fb, bo coś nie gra. A tam on się płaszczył przed kochanką, żeby do niego wróciła xd
Mam nadzieję, że wywaliła go Pani ze swojego życia ekspresowo i bezapelacyjnie!
Tak. Tylko dlaczego mężczyźni tak kurczowo trzymają się swoich żon lub partnerek. Tego chyba nie zrozumiem. Skoro żona lub partnerka jest taka "be, że trzeba zdradzać 🤔
Lenistwo, wygoda, przyzwyczajenie, mężczyźni nie chcą tracić"inwestycji" a na boku karuzela
@@Katarzyna-h2z inwestycja 🤔 skoro zysk się zdewaluował🤔 rozumiem kredyt wiąże lepiej, ale nie każdy go ma😉
Bo żony robią z siebie darmowe sprzątaczki kucharki i służące i jest to wygodne.Nie wspomnę już że nie dbają o swój wygląd
Niestety to wszystko mialo miejsce w moim (bylym już) małżeństwie... Wielu zdradzajacych facetow zachowuje sie identycznie wiec latwo ich rozszyfrować. Moj na szczęście juz ex zglosil kiedys do mnie zastrzeżenie że nigdy mu nie powiedziałam że jego "pędzel" (przepraszam, musiałam użyć eufemizmu) jest ladny. A wlasnie sie tego dowiedzial po spotkaniu służbowym...
Interesujące....
E tam pędzel. Wesołek filutek jak juz 😂
Jezu, ale płytki facet. Bardzo współczuję. Ściskam mocno 😢
Mam kolegę który objawia dużo z tych oznak, i wcale nikogo nie zdradza, jednak popadł w depresję przez tzw. „Zapuszczanie się” partnerki, a na zmiany z jej strony nie ma szans…
To musi być słaby facet, jeśli tkwi z partnerką, która powoduje u niego depresję
Znam taką kobietę, która i tak niczego z tego filmu się nie nauczy, bo w jej rodzinie nie było rozwodów. Straciłem dla niej kilka miesięcy.
Trzeba zaksięgować po stronie opłat za nauki życiowe
Teraz to już klops. Ilość rozwodów wzrośnie o 50 procent 😮😅
Ilość martwych związków się nie zmieni, tylko mniej osób będzie żyło złudzeniami
I bardzo dobrze Andrzej.
@@JustynaKauza-zj9eq czy nie widać że branie ślubu jest bezcelowe przy takiej ilości rozwodów
@@infomotoniby logiczne, ale nie chodzi o ślub tylko umiejętność bycia wiernym
@@infomotochodzi o wierność, ślubie ma z tym nic wspólnego choć brzmi logicznie: mniej ślubów to mniej rozwodów.
Witam 👋😁
:-)
Parę wyznaczników pasuje do mojej byłej żony no ale cóż już byłej.
U kobiet niektóre będą wyglądały podobnie
W moim przypadku 18 na 18 punktów.aktualnie czekam na rozwód
Czyli sprawa w toku?
@@AlexBarszczewski w toku,to mało powiedziane.moje życie z nim, przypominało thriller, horror+dramat.Doszły groźby i sprawa również trafiła do prokuratury.Nie wiem co będzie, bardzo się boję.od 2022r., stworzył mi piekło na ziemi.Swym zachowaniem, chciał mnie wykończyć ale się nie poddałam(tylko i aż dzięki mym córkom🙏❤️🥰💪).a teraz czekam
To teraz kolej na kobiety,jakie symptomy moga wskazywac na zdradę...
Sporo będzie dość podobnych
Panie Alexie może podobny film o kobietach które zdarzają?
Mogę nagrać ale nie teraz. Wiele rzeczy byłoby podobnych, parę innych
@@AlexBarszczewski będę czekał z utęsknieniem
Alex nagraj podobny film, ale z oznakami zdrady kobiety ;)
Mogę nagrać, wiele rzeczy będzie dość podobnych, choć kobiety zazwyczaj lepiej się maskują, o ile nie są zakochane
@@AlexBarszczewski a zakochane? Wala na oślep? Jak odebrać ten aspekt? Komentarz. O co chodzi?
Ze straciła głowę i sie nie kontroluje? Czy że ma już totalnie wszystko ty ko w 4L ?
Irytujące jest kiedy w takim temacie podśmiechujek nie ma końca…
?
to o moim szwagrze😂😂😂
Prowadzi Pan może jakieś psychoterapie online?
Nie prowadzę psychoterapii, ani online ani w realu
Jak tak sobie słucham, to mi wychodzi że mnie robił w bambuko od lat..
To niedobrze :-(
Mnie też...i Jango widziałam. A nic nie byłam w stanie zrobić
❤
:-)
🐅
:-)
Ja bym dodała słowo Gasleiting, wydawało ci się, tak nie było, przesadzasz
Gaslighting też mógłby być wskazówką, obejmuje to jego reakcję za zapytania
Dlaczego mowi Pan tylko o jednej stronie medalu ?
?
@@AlexBarszczewski mówi Pan tylko o plci męskiej , chyba że cos mi umknelo
@@mati19932 To akurat jest film skierowany do kobiet
A szkoda bo wiele z nich jest uniwersalnych , w takim razie czy mozna się spodziewać podobnego filmu skierowanego do mezczyzn ?
Panie nie zdradzają. Mają inną biologię 😊
Ja to widze, ze mimo 40 na karku. Nie doroslem do zwiazku. Ale w nim jestem.
Można się za siebie zabrać i dużo pozmieniać
@@AlexBarszczewski To nie wszystko jest takie proste. Zwłaszcza jeśli trzeba sobie w głowie wszystko poukładać i ,,przemeblować zycie".
@@mazor11enduro28 Nie twierdziłem że jest proste. Ale jest możliwe
Tylko 18 ??? A myślałam że chociaż z 50 ,😂😂😂
Dodaj jakieś z ważniejszych, które pominąłem
🙂
:-)
Czyli telefon jest ważniejszy niż bliskosc .Jeżeli jestem w normalnym związku to nie ma problemu z telefonem i przeglądaniem treści.Pewnie kochanka bez problemu przegląda telefon.Dazymy do tego aby z innym człowiekiem być ok 2 lata i zmiana na kolejną osobę,bo podobno miłość jest procesem chemicznym.
O co dokładnie chodzi w tym komentarzu?
@@AlexBarszczewskiniech pan nie udaje, że nie rozumie.
@@pusteblumepusteblume5546 Na podstawie czego uważa pani, że udaję?
❤ 👍
:-)
🌻💕🌼
Widzę że poszedł Pan w stronę filmów głównie dla kobiet. Myślałem, że będzie tu równo poruszany temat problematycznych facetów ale i kobiet. Widać wyświetlenia lepsze robią narzekania na facetów. Czemu mnie to nie dziwi... serio idą powalone czasy dla nas. Ale w końcu kobiety się ockną z ręką w nocniku.
Proszę zrobić faktyczną statystykę filmów na moim kanale :-)
Tak zgadza się i będą żałować a będzie za późno
Weź przestań user. To faceci zdradzaja duzo częściej niż kobiety. Przestancie to robic to Alex nie będzie miał o czym nagrywac.
@@AlexBarszczewski napisałem, "widzę że poszedł Pan" a nie "widzę że prowadzi Pan kanał".
Owszem, pofatygowałem się sprawdzić ostatnie najnowsze 20 filmów, przed dodaniem komentarza, bo jako już dawny subskrybent, zauważyłem tą tendencyjność.
@@JustynaKauza-zj9eq jeśli uważasz, że gdyby nie zdrady to byłoby pięknie, to jeszcze wiele o życiu musisz się dowiedzieć.
Nawet jeśli zdradzają częściej, to i tak jest to dalej mały odsetek. Np. 5% kobiet zdradza, a 10% mezczyzn. A co z pozostalimu 90% przypadkow? Otworz oczy. To nie jest źródłem problemu.
Mam ok. 20 kolegów w tym tylko 1 dopuścił się zdrady i to dawno temu za szczyla.
Mam Mam ok. 15 koleżanek i wiem o 4, że poszły na bok.
I co teraz powiesz.. wina faceta tak? Haha
To tak samo więc wina kobiet, że faceci częściej zdradzają. Amen.
Ta ta... se możesz pan gadać. Jak tu większość kobiet oglądających ma borderline...
To jest wypowiedź kogoś, kto nie ma pojęcia, współczuję :-(
@AlexBarszczewski riposta kogos kto nie ma pojecia. Współczuję..
@@monteverdi79 Poszukaj sobie bardziej pasującego kanału
@@AlexBarszczewski alez dlaczego, lubie sluchac tych historii raz na X miesiecy. Czasem jak mam szampanski nastroj to dam komentarz. Tyle ze ten prowadzacy to cholernie wrazliwa osoba .
@@monteverdi79 Prowadzący ma standardy, których się trzyma.
Przy jednej dziurze to nawet kot zdachnie 😂 musicie dac sie wyszalec przy mlodej jędrnej malolacie
To jest najinteligentniejsza wypowiedź na którą cię stać?
Mowa o ludziach a nie kotach, chyba że się identyfikujesz...
Później zajmuje taki kolejkę w poradni chorób zakaźnych czy wener niewinnym ludziom
Jesli twój syn nosi irokeza to wiedz że juz cos sie dzieje
?
❤
:-)