Świnica - Zawrat zimą 04.03.2018

Zejście z Świnicy na Zawrat.
Zamieszczam fragmenty, po pierwsze, aby przedstawić, jak może wyglądać to zimą, po drugie pokazać zmagania człowieka z potęgą gór.
Zejście bardzo wymagające, trudne i czujne, praktycznie cały czas w sporej ekspozycji. Mało miejsc, gdzie można by zrobić użytek z tradycyjnej asekuracji. Z racji południowej ekspozycji przy słonecznym dniu, śnieg szybko zamienia się w "grysik". Lepszym wariantem (podobno), jest droga ściśle granią z pełną asekuracją.
Celowo wyłączam możliwość komentowania, raz, że nie ma tu czego gratulować, dwa doskonale zdaję sobie sprawę ze wszystko co by mogło..... co by było, a czego brakło.... itd. itd. Ocenę ryzyka i sytuacji ponosi każdy z Nas indywidualnie. Dodam od siebie, że przejścia zimą nie zamierzam powtarzać.
Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku