Pogłębiarka

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 17 січ 2025

КОМЕНТАРІ • 107

  •  18 днів тому +8

    Zapraszamy również do wspólnej refleksji nad wydarzeniem, które już teraz budzi nadzieje i ciekawość: maj 2025 - spotkanie środowisk kontemplacyjnych w Polsce.
    Jeśli jesteś zainteresowany/a tym spotkaniem zostaw nam swojego maila poprzez wypełnienie formularza : pogle.pl/1R5eZ
    Gorąco zachęcamy również do sięgnięcia po najnowszy numer kwartalnika „Więź” gdzie znajdziecie artykuły o kontemplacji: 📌wiez.pl/wydawnictwo/kwartalnik/panstwo-kosciol-potrzebny-reset-kontemplacja-zejsc-na-poziom-ciszy-kiedy-nobel-dla-tlumacza/

    • @marcinhezychasta9676
      @marcinhezychasta9676 18 днів тому

      Właśnie z tego względu zamówiłem "Więź". Ale jeszcze nie doszedł, pewnie dopiero po Nowym Roku będę miał, znając Pocztę Polską to i tak będzie dobrze. :)

    • @danutabucka4511
      @danutabucka4511 14 днів тому

      Kto będzie przedstawicielem Modlitwy głębi?

  • @annak1343
    @annak1343 18 днів тому +15

    Bardzo mi się podobała ta rozmowa .....miło słuchać osób które mają tak potężną wiedzę .....Pogłębiarka i jej Goście to moje Światło niech mnie prowadzi w moim procresie ....

  • @katarzynagrabska100
    @katarzynagrabska100 17 днів тому +3

    Dziękuję za rozmowę. Doświadczenia każdego z Panów dzielenie się nim. W zwyklym zyciu , czy tego, jak ja teraz życia doswia 1:37:41 dczam.
    Ubóstwo duchowe, bo praca, bo zmęczenie, bo zdrowie wymaga czegos innego niz czytanie, siedzenie.
    Dziękuję bo moje potrzeby wiedzy teologicznej, rozwoju, intelektualnego zaspakajam sluchajac Was i pracując.
    Czas trwania przed Bogiem , te kilkadziesiat minut juz nie sa takie trudne do znalezienia,
    Proszę o informację o spotkaniu ruchu konteplacyjnym

  • @MedytacjaWrocław
    @MedytacjaWrocław 17 днів тому +4

    Dziękujemy za ten podcast. W rozmowie jest tyle wartościowych wątków, że na pewno jedno przesłuchanie to mało.
    Jak się głownie zajmuje medytacją w praktyce, to od czasu do czasu takie "kazanie o ciszy", nawet blisko dwugodzinne, dużo wnosi.
    Do zobaczenia w maju!

  • @Dor-u5x
    @Dor-u5x 18 днів тому +6

    Kontemplować według moich przemyśleń to być u Boga -czyli być ubogim - a nie u "siebie",dać Bogu być Pierwszym, aby poznać Tego ,który jest od Początku.

    • @DorotaSpark
      @DorotaSpark 18 днів тому +4

      Wydaje mi się, ze to o czym napisałaś jest własnie stanem, w ktorym, jeżeli jesteśmy, możemy kontemplować chocby przy myciu zębów.

  • @maxkot989
    @maxkot989 16 днів тому

    W głównym rozrachunku moich przemyśleń po odsłuchania tego podkastu, nasuwają mi się konkretne wnioski. Doszukując się sedna rozmowy podczas słuchania szanownych panów, którzy poruszyli dość sporo ciekawych ale też potrzebnych tematów, choć mówili troszkę chaotycznie, to nie łatwo jest wymłucić i wyciągnąć esencję wyjaśniającą i będącą najbliżej prawdy z ich rozmowy. Zagadnień które poruszyli u ich podstaw. Esencja, która mogłaby być jak balsam jako ta "prawda" docierajaca do serca, które czeka na owe lekarstwo w postaci odpowiedzi, które komuś mogą być potrzebne. Jeżeli idziesz do kogoś na rozmowę i nie niesiesz ze sobą Jezusa to niepotrzebnie idziesz... Mimo to, dzięki takim rozmowom, czyli: W prosty sposób przekazują odpowiedzi, gdzie jest: tak tak, nie nie, bez domieszek, jest jak podane złote jabłko na srebrnym półmisku. Oczywiście, jak dla mnie takie rozmowy są dobre i wartościowe więc dziękuję za takie inicjatywy:)
    Choć nie tylko winny służyć do intelektualnego zrozumienia czegoś ale też do pomagania w podprowadzeniu, drugiego, jakby, ukierunkowania bicia serca danego człowieka, który tego słuchał w kierunku jego prawdziwego i naturalnego tempa w temacie który został poruszony. Serce człowieka, które mając swojego projektanta ma także zaprojektowany najlepszy rytm dla siebie, w którym dobrze wyjaśnione i przedstawione odpowiedzi, nakarmią i pomogą uniknąć chwiania się na boki serca, które samo nie umie poradzić sobie z jakimś tematem - zwalniać czy przyspieszać swego tempa (W odniesieniu do duchowości).
    Pierwszy wniosek jaki mi się pojawia w głowie na temat rozmowy uczonych i wykształconych trzech osób, to rozgryzienie podstawowej sprawy jaka jest między drwalem a siekiera; traczem a piłą - korzystając z przenośni.
    Siekiera jest niebezpiecznym narzędziem i pewnie się ze mną zgodzisz. Do tego nie trzeba też, ani filozofii ani teologii żeby to pojąć. Siekiera jest niebezpieczna do tego stopnia, że może skrzywdzić samego drwala a wstępnie rozmyślajac i drążąc ten temat w takim kluczu, można odnieść wrażenie, że właśnie tak jest. Wygląda na racjonalne i prawdzie, nie ma jednak nic wspólnego z prawdą...
    Bo narzędzie, tudzież siekiera, nie ma możliwości zrobić krzywdy sama z siebie. Jest tylko narzędziem. Nie decyduje, nie wyznacza kierunku. Podąża tylko w miejsce w którym jest kierowana. Drogą siekiery jest dotarcie do punktu w którym drwal ją pokierował. Kiedy już tam się znajdzie, to drwal, który ma władzę nad siekierą przewodzi zachowaniu się siekiery...
    To gdzie w takim razie leży szkopuł skrzywdzenia drwala przez siekiere? Odpowiedź jest prosta...
    Najpierw jednak chcę powiedzieć coś o pytaniach i odpowiedziach. Mianowicie, gdy stawiam pytanie to nie zawsze odpowiedź może się znaleźć w samej odpowiedzi ale także odpowiedzią może być pytanie. Jesteśmy nauczeni, że odpowiedź jest tym czego szukamy i to nie jest złe. Czasami jednak warto poszukać odpowiedniego pytania bo w nim też może być zawarta odpowiedź.
    Powracając już do pytania o siekiere i drwala i niewidocznym niebezpieczeństwie, zapytuje siebie: ile jest drwala w drwalu? a kiedy tak na to patrzę, odpowiedź widzę jasno, że to nie siekiera jest niebezpieczna dla drwal ale drwal dla samego siebie.
    Idąc dalej tym tropem to jeżeli przyjmę, że drwalem jest doskonały i nieskończenie mądry Bóg, który zawsze, za każdym razem używając siekiery otrzyma efekt, który chce otrzymać a odpowiedzi na pytania dotyczące używania siekiery przez drwala (Boga) tracą na znaczeniu.
    Z piłą i traczem jest podobnie, choć jest to inna zasada działania to efekt będzie taki sam, jak z siekierą i drwalem.
    Kolejny wniosek, który widzę przed oczami, jest taki, że gdy czytam między wierszami rozmowę panów z podkastu, analizując wiele z tego, co nie tylko słyszę, ale i widzę, że ich intelektualna rozmowa, merytoryczne podejście i chęć ubogacenia się wzajemnie tym co mają każdy z osobna w zanadrzu, jest próbą rozeznania i wyjaśnienia tematów o których mówią. Lekko wchodząc w sferę głębi jednego zagadnienia, jednocześnie rozpalajac lampę, która już sama kieruje rozmówców w stronę światła prawdy i wyjaśnienie jednego z omawianych tematów poprzez wydobywanie każdego z nich z ich doświadczeń mieszkających w skarbcach ich serc, jakoś im umyka. Po chwili pochylenia się nad zagadnieniem, jakby się wycofywali z pięknego połączenia duchowo-fizycznego spowrotem do intelektualnego - to tylko moja ocena. Zdają się trochę robić tak jakby fakty, wiedza, rozumienie znaczenia wypowiadanych przez nich słów, miała w expresowym tempie dać wyjaśnienie i esencję tematu o którym mówią. Co się oczywiście nie dzieje a przynajmniej nie do końca potencjał danego tematu jest wykorzystany.
    Idąc za Prorokiem, który mówi, że: żuraw, bocian i jaskółka znają datę swojego przylotu, pozwolili mi odczuć, że lot ich myśli jest nie całkowicie wykorzystany w pojedynczym temacie, który poruszyli. Takie mam odczucie. Nie oceniając nikogo z nich a jedynie obserwując i słuchając ich, takie wnioski mi się nasunęły. Choć to nie wszystkie wnioski to moje pisanie o kolejnych uważam za nie potrzebne.
    Chcę jedynie krótko o czym się opowiedzieć. Chodzi mi między innymi o to, co powiedział Pan Kita. Trafnie ujął fakt o podążaniu za kimś drugim. Jest to ważny temat, który łączy się trochę z "obecnością" i "tu i teraz". Mogę być wyznawcą Jezusa Chrystusa ale moim przewodnikiem może być już ktoś inny, co jest niebezpieczne, choćby dlatego, że już nie sam Chrystus kieruje owym człowiekiem a robi to drugi człowiek, który wchodzi w rolę Chystusa przedstawiając pierwszemu swoją drogę, która tak naprawdę jest już "zniekształcona" tzn. nie pasująca do innego człowieka. Fascynacja drugim człowiekiem może doprowadzić do tego, że ktoś źle odczyta zamysł Boga skierowany do niego, co może doprowadzić do tego, że jakaś dusza wejdzie na alternatywną drogę swojego przeznaczenia zamiast na najlepszą wersję drogi jaką Bóg ma w zanadrzu. Na szczęście Bóg jest Bogiem i nie ma dla Niego rzeczy niemożliwych więc tak czy inaczej wszystko dobrze się ułoży dla danego człowieka, pod warunkiem, że będzie słuchał co mówi Bóg do danego człowieka a wszystko pójdzie po myśli Bożej. Dużo można by było mówić o tym temacie. Moim zdaniem jest tak, że Bóg kieruje człowieka do drugiego człowieka w jakimś celu ale nie po to by się fascynował, jego umiejętnościami i darami, a po to, by temu pierwszego coś zakomunikować/powiedzieć/wytłumaczyć/podprowadzić, więc wydaje się być szalenie ważnym, żeby podprowadzajac kogoś innego nie poprowadzić go na swoją własną drogę. Choć drogi czasami są bardzo podobne to nigdy takie same - jak ludzie. Lub zasłonić kierunek w którym ma pójść jakaś dusza, toteż bycie przeźroczystym w sprawach duchowych jest tak samo ważne jak bycie prawdziwie duchowym człowiekiem. To że jestem autentyczny i prawdziwy to nie jest wszystko.
    Caly mój wpis napisałem z myślą, że może ktoś czytając to co jest powyżej, zauważy, że szukanie odpowiedzi na dany temat może prowadzić drogą której często nie bierzemy pod uwagę. A pytania czasami potrafią odpowiedzieć więcej niż wypracowana odpowiedź.
    Co do spotkań z ludźmi z którymi chcemy się kiedyś zobaczyć to uważam, że na siłę możemy coś przyspieszać i naginać rzeczywistość aby stało się po naszej myśli, wtedy pojawia się "bądź wola moja" a nie tędy droga. Lepiej jest jak wszystko dzieje się w swoim tempie. Nie za szybko i nie za wolno;) ale to tylko tak na marginesie napisane do Daniela 😊

  • @agnieszkakazmierska2558
    @agnieszkakazmierska2558 17 днів тому +3

    Też się przyłączam do tego . Też doświadczam przynaglenia do życia w Bożej obecności.
    Ludzie w kościele zatrzymali się na starym testamęcie i dalej składają ofiary. A myślę że Panu Bogu zależy żeby w Nim i z Nim żyć.

  • @maciejzimecki3160
    @maciejzimecki3160 18 днів тому +6

    Fantastycznie, że mamy już informację o majowym spotkaniu!

  • @TheKczub
    @TheKczub 18 днів тому +19

    Mi brakuje w wielu już przesłuchanych rozmowach czy wykładach na ten temat , czym jest to "doświadczenie". Chyba brakuje mi świadectw osób, które kontemplują i wchodzą głębiej. Z każdym nowym odcinkiem mam nadzieję, że Daniel albo ktoś z Rozmówców powie wyraźnie jakie te doświadczenia były na ich osobistej drodze

    • @MattFromLesserPoland
      @MattFromLesserPoland 17 днів тому +5

      @@TheKczub pewnych doświadczeń nie da się ująć w słowa i język ludzki. Wystarczy, że doktorzy kościoła tacy jak Teresa czy Jan od Krzyża przyznawali, że są "za mali", aby tłumaczyć co się dzieje z duszą w kontemplacji i używali porównań, metafor, przykładów. Pewne rzeczy trzeba przeżyć

    • @TheKczub
      @TheKczub 17 днів тому +3

      @MattFromLesserPoland Tak rozumiem te kwestie, to może doprecyzuje, ukierunkuję moje pytanie. Może w takim razie bardziej chciałbym usłyszeć świadectwa- przeszedłem pewną drogę i czegoś doświadczyłem, nie umiem tego opisać ale do czegoś to prowadzi. A odnoszę wrażenie (może złudne, dlatego dopytuję) , że te doświadczenia są teoretyczne i opisywana droga jest tylko możliwością dojścia do tego doświadczenia). Nie wiem czy precyzyjnie się wyrażam, piszę jakie mam odczucia:)

    • @MattFromLesserPoland
      @MattFromLesserPoland 17 днів тому +5

      @@TheKczub Być może charakter tych filmików jest bardziej dyskursywny, pojęciowy, ostrożny, z mniejszym nastawieniem na dzielenie sie i osadzenie w doświadczeniu mówcy. Myślę, że to słuszna uwaga - często bardziej na początek trafi do nas historia danej osoby, a potem jej jakaś analiza 😀
      Pozdrawiam!

    • @pawek3523
      @pawek3523 17 днів тому +6

      Podobny motyw był przy ruchach charyzmatycznych i "doświadczaniu Boga żywego", jak ludzie zaczęli się dzielić produktami swojej wyobraźni, to odrzucało to normalsów. Więc nie można mówić co za doświadczenie, żeby go nie spalić. Ważne żeby gonić króliczka.

    • @romanstanisaw4749
      @romanstanisaw4749 17 днів тому +2

      Właśnie, rozumiem, że przechwalanie się stanami duchowymi jest "słabe", ale podzielenie się jakimś ogólnym opisem czym owe "doświadczenia" są jest OK. hmmm 🤔

  • @marinkoklaic2006
    @marinkoklaic2006 13 днів тому

    Bardzo dziękuje za ten potkast i wspaniałą dyskusje. Pozdrawiym z Chorwacji

  • @nelapiwowar4898
    @nelapiwowar4898 15 днів тому +2

    Świetna rozmowa,jak dla mnie nadzieja na zmiany na lepsze w Kościele. Bardzo dziękuję,pozdrawiam🙂❤❤❤❤❤❤❤

  • @elzbietajedrzejczak4075
    @elzbietajedrzejczak4075 18 днів тому +8

    Nie wiem, czy bycie z Bogiem musi być miłym uczuciem.Zdarzyło mi się w pracy być w kontakcie z klientami.Nie obsługiwałam ich instrumentalnie.Byłam z nimi w krótkiej relacji.Był to piękny dzień. wogule nie byłam zmęczona.Miałam wrażenie że Bóg był ze mną.
    Często staram się medytować i jest nicość.Jednak wierzę, że i w pracy i w ciszy Bóg Jest.Szczęśliwego Nowego Roku.🥳🥳🥳

    • @valtsvch3082
      @valtsvch3082 18 днів тому

      "Blisko Rahamim"
      "Teobankologia"
      " Moc w slabosci",
      "Mocni w Duchu live"

  • @wuhazet
    @wuhazet 18 днів тому +3

    10:35 "ajchołpsoł"...
    No genialnie!!!😢

  • @paweolo4277
    @paweolo4277 14 днів тому +1

    Simon Tugwell;
    Każdy człowiek kłamie kiedy daje ludzka radę, zamiast światła Bożego.

  • @marekkrzysztofiak2583
    @marekkrzysztofiak2583 16 днів тому +2

    à propos ostrożności wobec doświadczenia i kościelnych "idoli", kard. Ryś mówił, że "z doświadczeniem się nie dyskutuje" - guzik prawda. W doświadczenie wpisane jest dyskutowanie, interpretowanie, rozumienie, droga rozumienia.

  • @trelemorele9762
    @trelemorele9762 17 днів тому +1

    Jak dobry jest Pan? Pan jest samą słodyczą , słodyczą Miłości.

  • @jacekdrazczyk6808
    @jacekdrazczyk6808 12 днів тому

    Dziękuję i cieszę się że prowadzisz takie rozmowy Danielu sporo wnoszą ale to jednak intelektualiści i będą pięknie i ze znawstwem tematu opowiadać ale to dalej tylko słowa (bez urazy mądre słowa) ale nie oto chodzi tym w imieniu których stajesz Danielu , przeczuwasz i słusznie że trzeba zejść głębiej. Parokrotnie to mówiłeś choć sam nie za bardzo wiedziałeś jak o TO pytać. Bo w kontemplacji chodzi o doświadczanie nie gadanie trzeba wyjść poza umysł aby doświadczyć Świadomej Obecności bo zdobyta wiedza Tutaj jest przeszkodą. Problem leży też w błędnym zrozumieniu świadomości jako zdobytej wiedzy. Jestem świadomy czegoś bo wiem ,czytałem , rozumiem. Nie o taką świadomość Tu chodzi. Głębiej. Pozdrawiam

    •  11 днів тому

      Zachęcamy do wysłuchania najnowszego podcastu z 06.01.2025, schodzimy głębiej :) Pozdrowienia

  • @tymoteuszmaciejewski2677
    @tymoteuszmaciejewski2677 16 днів тому +1

    Dziękuję, proszę o więcej :)

  • @ewamalska9746
    @ewamalska9746 14 днів тому +2

    Ciekawa rozmowa/ dysputa, słuchałam z ciekawością, ale też wyczułam uważności w wypowiedziach, może to dobrze, zgadzam się z jednym nie tak było na początku, nie tak Jezus nauczał i nie po to co się dalej dzieje w instytucji kościelnej, bo kościół to my wszyscy tworzymy. Ponieważ instytucja kościoła zapomniała po co tak naprawdę jest ? Otwarcie mówiąc. , żyją sobie i to bardzo dobrze dzięki kościołowi, czyli dzięki nam wszystkim. Nie ma tego co powinno być. Przykre i smutne to jest, pozwoliliśmy przez wieki wciskać nam bzdury, delikatnie mówiąc. Mam cichą nadzieję, że w końcu wszyscy obudzą się z złego snu/ koszmaru i powiedzą „ dość „, sądzę że to już idzie w tym kierunku. Chwała Bogu, bo tylko jemu jednemu się należy , oby Św. Duch nas poprowadził . Pozdrawiam serdecznie z USA 🇺🇸

  • @maciejzimecki3160
    @maciejzimecki3160 15 днів тому +4

    W zajawce do tego materiału (na profilu Więzi) Daniel mówi "...że ta kontemplatywność wcale nie jest taka jednoznaczna" (sic!) Słuchając rozmowy miałem nieodparte wrażenie, że przywołujecie różne patologie duchowości czy "przywództwa"w Kościele, ale dlaczego akurat one mają się łączyć z duchowością kontemplatywną tego zupełnie nie rozumiem. One po prostu są i wynikają z czego innego, ich źódło nie jest w kontemplacji. To trochę jakby powiedzieć, że Eucharystia lub małżeństwo albo przyjaźń "nie są wcale takie jednoznaczne" albo (jak w tytule filmu na "You Tube" są - choćby ze znakiem zapytania), bo ludzie przeżywają je na sposób chory lub ułomny (bo np. traktują Eucharystię magicznie, bo jest przemoc w małżeństwie) z powodu swojej słabości, bo rzeczywistości te mogą się jakoś zwichnąć. Ale to nie w Eucharystii, małżeństwie, przyjaźni, czy w kontemplacji jest problem, i "niejednoznaczność", ale w tym tajemniczym pęknięciu w nas zwanym "grzechem" pierworodnym. jakoś bardzo mi to zgrzyta i w samej rozmowie i w powyższej "zajawce". W całym tym podejściu widzę pomylenie tego co jest chorobą z tym, co jest lekarstwem, i dlatego nieco mnie ta rozmowa - choć niezwykle interesująca i wartościowa - rozczarowała.

  • @Wosni1
    @Wosni1 15 днів тому

    Ciekawa rozmowa! Wyraża dobrze tę nie zawsze łatwą drogę na bożej ścieżce życia i jak wiele dróg przeróżnych doświadczeń "prowadzi Rzymu". Wiele naszych osobistych doświadczeń prowadzi nas intuitywnie w procesie naszej indywidualnej wiary. Nie ma dwóch identycznych dróg do Boga ale wiele jest podobnych.

  • @teresadabek8949
    @teresadabek8949 16 днів тому

    Wielkie dzięki, bardzo interesująca rozmowa ❤

  • @RADEK95
    @RADEK95 12 днів тому +2

    Z kontemplacją nie wiążą się żadne zagrożenia. Zagrożenia płyną z identyfikacji z własnymi umysłem i nadmiernym przywiązaniem do niego. Wolność pojawia się kiedy odkrywam, że nie jestem ciałem i umysłem. I że Boga poznać można tylko od wewnątrz. To ego jest tym co jest zagrożone przez Kontemplację, a więc przez Boga. Ego boi się słusznie, ponieważ kontemplacja zagraża jego iluzorycznemu bytowi ;-)
    Nieszczęście ludzi w Kościele polega na tym, że identyfikują siebie z tą strukturą i z tym umysłem, które tak naprawdę w ogóle nie istnieją, a są jedynie produktem otaczającej kultury i systemów wychowania.

  • @kamyk.ktk88
    @kamyk.ktk88 17 днів тому +10

    Kontemplacja jest zagrożeniem dla instytucji kościoła, ale nadzieją dla jego istoty.

    • @trelemorele9762
      @trelemorele9762 17 днів тому +2

      Piękne powiedziane😊

    • @Wosni1
      @Wosni1 15 днів тому +3

      Leży w tym zagrożenie, że bardzo wielu ludzi może uświadomić sobie iż nie potrzebują tej instytucji z jej uzurpowaniem sobie władzy i prawa osądzania w co i jak mamy wierzyć, co jest prawdą czy właściwie a co nie albo czy kim/czym jest Bóg. Wiara nie ma nic wspólnego z instytucjami. Potrzeba wspólnego przeżywania Boga jest ludzka i zrozumiała ale nie potrzebuję przy tym pośredników. Kościół jeżeli będzie chciał w przyszłości przetrwać musi się przeinaczyć w miejsce pokory, prostoty, otwartości na innych bez oceny i prz tym być na codzień w roli pokornej pomocy dla wszystkich.

    • @jadwigatomaszkiewicz4299
      @jadwigatomaszkiewicz4299 15 днів тому

      Kościół nie jest instytucją

  • @KatarzynaBalcerzak
    @KatarzynaBalcerzak 18 днів тому

    Poproszę o informację na meila o majowym spotkaniu.
    Wielkie dzięki za dzisiejszą rozmowę 👌

    •  18 днів тому

      Jeśli jesteś zainteresowany/a tym spotkaniem zostaw nam swojego maila poprzez wypełnienie formularza : pogle.pl/1R5eZ

  • @kasia4761
    @kasia4761 18 днів тому +5

    Należę do Świeckiego Zakonu Karmelitańskiego założonego w...1452 a więc nic nowego.😊 Żyjemy, my świeccy charyzmatem karelitańskim wspólnym braciom i siostrom zakonnym.I nigdy nie pomyślałabym ,że w kontemplacjii,w budowaniu relacji z Bogiem... z Jezusem- przyjacielem można widzieć zagrożenie...absurd.😢

    • @DorotaSpark
      @DorotaSpark 18 днів тому +3

      Należeć do OCDS nie oznacza wszystko wiedzieć, rozumieć, lepiej myśleć...OCDS To wspólnota jak każda inna.

    • @kasia4761
      @kasia4761 17 днів тому

      Przepraszam czy ta odpowiedź dotyczyła mojej wypowiedzi?...chyba pomyłka ...nie wiem co znaczy skrót CDŚ

    • @DorotaSpark
      @DorotaSpark 17 днів тому

      @@kasia4761 skrót poprawiony, dzięki.

  • @jacek130
    @jacek130 17 днів тому +1

    Tak, w KRK zostały same łatwe rzeczy bo trudne zostały zapomniane. Może stąd kryzys ?
    Metanoja nie jest łatwym zadaniem.

  • @suorgiovanna1780
    @suorgiovanna1780 10 днів тому

    Świetna rozmowa. Dziękuję!

  • @anetabatko8138
    @anetabatko8138 18 днів тому +2

    No, właśnie dlatego ucieszyłam się, kiedy dowiedziałam się, że to p.Nosowski zajął się tym "szambem", bo to człowiek o wysokiej kulturze osobistej I nie pozwoli, by tym szambem w kogokolwiek rzucać, ale będzie rzeczywiście je oczyszczał...

  • @arturposak1770
    @arturposak1770 12 днів тому +1

    Co to jest kontemplacja, co to jest ,, doświadczenie,, ?
    Najprościej tłumacząc, jest dana łaska pozwalająca odczuwać duchowo, odczuwać cieleśnie, oraz dosłownie widzieć.....Emanacje Boga. Prościej..... Bóg emanuje Sobą w cały wszechświat, przenika go , każdy jego atom Sobą,.... człowiekowi jest dana łaska ,,odbierania,, tej Emanacji. Czym jest ta Emanacja ?
    Nie wiemy, ale widzimy i czujemy ją w postaci ŚWIATŁA, cudownego, pelnego milosci i ukojenia ŚWIATŁA.
    Widzisz i czujesz to ŚWITAŁO.
    Tyle po krótkce. Wizje, prorocze słowa, wiedza wlana itp charyzmaty nadzwyczajne, to są ewentualnie dodatkowe dary , które mogą temu doświadczeniu towarzyszyć lub nie

  • @ewapilecka5720
    @ewapilecka5720 9 днів тому

    Dziękuję ❤

  • @adasiem
    @adasiem 17 днів тому

    Wejść w siebie i zacząć obserwować swoje myśli i odczucia/emocje, to co w ciele i na zewnątrz, świat dualny, w którym wszystko co przychodzi musi też odejść, nic nie jest trwałe (tzn kategoria materii i urojeń, świat doczesny). A następnie zadać sobie pytanie, kto lub co jest we mnie tym co dokonuje tych obserwacji i jakie to coś ma cechy. To przecież samoświadomość, uważność, mój „stan naturalny”, który bez żadnego wysiłku ani zmęczenia rejestrując wszystko, sam nigdy nie podlega żadnym zmianom - tak odkrywam rzeczywistość niedualną, ponadczasową Jednię bytu, Boską iskrę, nieśmiertelną duszę (to kategoria metafizyki, do której docieramy ćwicząc powyższą procedurę aż do skutku, często nazywanego przebudzeniem). Teraz potrzebujemy tylko wypracować nawyk balansowania w nas obu tych perspektyw, tzn tej doczesnej/dualnej z tą wieczną/Boską, co wymaga czasu i cierpliwości . Dalej jest już tylko z górki ;)

  • @madamM-m1x
    @madamM-m1x 11 днів тому

    piękna może definicja kontemplacji - komunikacja z Bogiem

  • @JacekWójcik-u9u
    @JacekWójcik-u9u 18 днів тому +4

    Czy uważne życie ( uważne chodzenie, mycie naczyń,trening na siłowni...każda czynność dnia codziennego) jest dla katolika ?
    Może wam się wydawać skąd pomysł, ze zadaje takie pytanie, otóż wiele osób utożsamia taki styl życia z buddyzmem, pytałem na kilku forach i większość osób mówi, dodaj do tego Boga, a będzie super, natomiast jeżeli skupiam sie na danej czynność, to nie myśle wtedy o Bogu,bo skupiam się np (na treningu na odpowiedniej pozycji, przy odrabianiu matematyki na liczeniu itd.... Mam nadzieje, ze pomożecie ! :D

    • @doradab
      @doradab 18 днів тому +3

      Sam Jezus mówił wielokrotnie do uczniów: "czuwajcie!". :) Można wyrobić sobie pamięć o Bogu, tj. czuwać (inaczej być obecnym, świadomym) w Nim i dla Niego nawet podczas wykonywania pracy, np. mycia naczyń. Ojciec Maksymilan Nawara lubi w swoich wykładach powtarzać, że "Bóg jest ubrany w codzienność" 🙂

    • @trelemorele9762
      @trelemorele9762 17 днів тому +2

      ​@@doradabTak😊

    • @Wosni1
      @Wosni1 15 днів тому +2

      Super. To jest nawet najbardziej schlachetna forma połączenia z Bogiem w codzienności, tzw. nieustająca modlitwa. Naturalnie dobrze jest poprzedzić te różne czynności jakąś łączącą intencją albo krótką myślą czy zdaniem Jezusa. I już wszystko co robisz robi się kontemplacją!❤

    • @doradab
      @doradab 11 днів тому +1

      ​@@Wosni1Dokładnie! To takie "akty strzeliste", to ukierunkowana intencja na spotkanie z żywym Bogiem 🙂

  • @konradc5608
    @konradc5608 18 днів тому +2

    Proszę o info odnośnie majowego spotkania.

    •  18 днів тому

      Jeśli jesteś zainteresowany tym spotkaniem zostaw nam swojego maila poprzez wypełnienie formularza : pogle.pl/1R5eZ

  • @malgorzatachp
    @malgorzatachp 13 днів тому +2

    Muszę powiedzieć, że ten odcinek wywołuje u mnie wiele znaków zapytania.
    Czy łatwiej jest uwierzyć, że nasz duchowy nauczyciel był złym człowiekiem i postępował niewłaściwie, czy też uwierzyć, że na pewno musiał mieć dobre intencje, tylko sumienie go biedaka oszukało a więc wniosek z tego taki, że sumieniu nie można nigdy dowierzać? Ja nie mam z Vanierem żadnego emocjonalnego związku. Nie mam większych wątpliwości, że to nie sumienie takich ludzi zwodzi, oni wiedzą, że wykorzystują innych dla własnych korzyści, a reszta to zasłona dymna.
    Co do sumienia - to stwierdzenie, że nie można rozeznawać zła jest oczywiste. Natomiast zwróćcie uwagę na to, że ten sam argument można pociągnąć dalej - że nie można rozeznawać w małżeństwie antykoncepcji, bo takie jest przykazanie. Że nie można rozeznać, że wolno w szabat łuskać kłosy. I tak dalej. Tym argumentem można zamknąć usta ludziom którzy szukają pogłębionego rozumienia przykazań.
    Mam też wątpliwość czy to jest taki znowu konsensus w teologii w sprawie tego grzechu pierworodnego. Czy rzeczywiście my wszyscy doświadczamy skutków grzechu pierworodnego? Z pewnością doświadczamy systemowego zła które sami jako ludzkość tworzymy. Czy jednak jedynym wyjaśnieniem jest grzech pierworodny? Ja mam wątpliwość. A może po prostu takie jest spektrum naszych możliwości? - Od robienia najgorszych rzeczy, do człowieka na miarę Chrystusa? Bo jeżeli wyjaśnieniem jest grzech pierworodny, a Jezus go nie miał, to nie widzę jak miałby się stać w pełni "jednym z nas", skoro byłby kimś co do natury od początku od nas innym, ani też jak my mielibyśmy się stać do Niego podobni, jak mielibyśmy "pójść za Nim", jeśli byłoby to dla nas absolutnie nieosiągalne z natury (nawet biorąc pod uwagę chrzest gładzący grzech pierworodny, konsekwencje pozostają). Nie wiem też jak mielibyśmy ponosić odpowiedzialność za nasze grzechy, jeśli z natury bylibyśmy w zasadzie na nie spisani bez możliwości dogonienia wzoru, który się nam objawił w Chrystusie. Jest to doktryna naprawdę bardzo kłopotliwa od strony logicznej.

  • @boro9802
    @boro9802 14 днів тому +2

    Dziwne, prawie dwie godziny rozmowy o kontemplacji osób, które nie modlą się w sposób kontemplatywny.

  • @arturposak1770
    @arturposak1770 12 днів тому +2

    sw Grzegorz Palamas, człowiek który chyba najprościej i najbardziej ,,roboczo,, tłumaczy....czym jest kontemplacja

  • @nataliamodro9937
    @nataliamodro9937 18 днів тому +1

    Poproszę o informację odnośnie majowego spotkania.

    •  18 днів тому

      Jeśli jesteś zainteresowana tym spotkaniem zostaw nam swojego maila poprzez wypełnienie formularza : pogle.pl/1R5eZ

  • @elzbietamadzia5316
    @elzbietamadzia5316 18 днів тому +1

    Poprosze o info o spotkaniu w maju.

    •  18 днів тому

      Jeśli jesteś zainteresowana tym spotkaniem zostaw nam swojego maila poprzez wypełnienie formularza : pogle.pl/1R5eZ

  • @anetka1650
    @anetka1650 18 днів тому

    Proszę o informacje o majowym spotkaniu ❤

    •  18 днів тому

      Jeśli jesteś zainteresowana tym spotkaniem zostaw nam swojego maila poprzez wypełnienie formularza : pogle.pl/1R5eZ

  • @annapiotrowska7918
    @annapiotrowska7918 18 днів тому +1

    Poproszę o informacje

    •  18 днів тому

      Jeśli jesteś zainteresowana tym spotkaniem zostaw nam swojego maila poprzez wypełnienie formularza : pogle.pl/1R5eZ

  • @Karma-z3o9b
    @Karma-z3o9b 16 днів тому

    „ Czego my szukamy w kontemplacji ?” Szukamy Boga Żywego w sobie .oro istota i kierunek odnowy KK : ua-cam.com/video/ED5veuXjLGw/v-deo.htmlsi=xheA_naJtk5mc7Sh

  • @michasz.9480
    @michasz.9480 16 днів тому

    Zgodnie z tym co mówi Pan Jezus Chrystus w Ewangelii Mateusza 24 rozdziale to zbliża się zmiana władzy nad światem. Rządy obejmie Królestwo Boże to o którego przyjście wielu modli się słowami. Przyjdź Królestwo Twoje...
    Królestwo Boże to realny rząd Boga sprawowany za pośrednictwem Pana Jezusa Chrystusa króla.
    Usunie ono wszystkie niegodziwe władze a samo zacznie panować w ich miejsce. Mówi o tym choćby księga Daniela 2 rozdział i 44 werset.
    Królestwo Boże zaprowadzi trwały pokój i dobrobyt usunie śmierć i całe obecne zło generowane przez diabła i niegodziwych ludzi.
    I to jest właśnie ta dobra nowina o Królestwie o której mówi Pan Jezus Chrystus w Ewangelii Mateusza 24 rozdziale a 14 wersecie
    Ta Ewangelia dobra nowina o Królestwie będzie głoszona na świadectwo wszystkim narodom i wtedy nadejdzie koniec.
    Każdy chrześcijanin powinien dowiedzieć się więcej na temat tego Królestwa aby móc żyć wg jego zasad i dzielić się tą wiedzą z innymi ludźmi.
    Pozdrawiam

  • @robertforysiak1270
    @robertforysiak1270 19 годин тому

    POGADALI SOBIE, POGWARZYLI, POWRZUCALI PARĘ MYŚLI, PO KTÓRYCH ZOSTAJĄ ZMIĘTE PAPIERKI JAK PO CUKIERKACH, ALE BYŁO COŚ NA TEMAT TYCH BISKUPÓW, WIĘC TO NAJWAŻNIEJSZE, TO ZAWSZE ULGA I PRZYJEMNOŚĆ POSŁUCHAĆ - OGIEŃ WIELKIEJ WSPÓLNOTY DLA PRETENSJONALNYCH WIECZNYCH REFORMATORÓW PODTRZYMANY, HEHEHE

  • @Leo-lm3fn
    @Leo-lm3fn 18 днів тому +4

    Słabe nie wiem dlaczego

  • @cyberjunkie5146
    @cyberjunkie5146 18 днів тому +3

    Niby fajnie pięknie, ale w takim razie dlaczego na siłę łaczycie szemrane osoby z nurtu charyzmatycznego z waszymi spotkaniami uczącymi kontemplacji ?
    Legitymujecie te osoby, które potem wykorzystują finansowo naiwne osoby i bawią się w pośredników Boga mających sny, wizje i proroctwa.
    Jeszcze żeby te sny, wizje miały jakis sens w rzeczywistości ale nie mają. Ot wybujała wyobraźnia i wybujałe ego.

    • @valtsvch3082
      @valtsvch3082 18 днів тому

      Blisko Rachamim" 1J ,Mt.5 Mt.25 Galatam 5.22.1Kor.13

    • @cyberjunkie5146
      @cyberjunkie5146 18 днів тому +2

      @valtsvch3082 to jest pytanie do organizatorów z Pogłębiarki. Trzeba umieć odróżniać udawaczy charyzmatycznych żerujących na naiwnych ludziach od tych którzy robią coś serio, bo Bóg chce tak działać. Mało widziałeś

    • @wojkus4452
      @wojkus4452 18 днів тому +6

      Byłem jakiś czas w Odnowie i widziałem tam dużo dobrych intencji i życzliwych ludzi. Ale jak zaczynały się te niby proroctwa, modlitwy językami i jakieś spoczynki w Duchu św., to nie mogłem na to patrzeć bez zażenowania. To naprawdę upokarzające dla zdrowego rozsądku. Tak jak piszesz: wybujała wyobraźnia plus wybujałe ego.

    • @cyberjunkie5146
      @cyberjunkie5146 18 днів тому +3

      @wojkus4452 niestety przyjacielu ale ja dotarłam jeszcze dalej.... do świata dowolnych wszelakich interpretacji Słowa byle tylko pasowało w danym momencie prowadzącej/prowadzącemu i opowiadanie po pół godziny jakiś rzekomo proroczych snów i wizji rzekomo od Boga. Żadna z tych rzeczy o których słyszałam się nie spełniła, a inne to takie Coelho proroctw - tak ogólne i tak nie wiadomo do czego pasujące, że może być o wszystkim albo o niczym, wszystko w oparach muzyki rzekomo uwielbieniowej, ale najbardziej po prostu skupionej na przeżyciach wykonawcy. Pogłębiarka wie o kim mówię.

    • @wojkus4452
      @wojkus4452 18 днів тому +2

      @@cyberjunkie5146 Tak, potwierdzam. Te "słowa poznania" najczęściej wypowiadane przez jakieś egzaltowane dziewczyny to rzeczywiście pasowały do wszystkiego. I zawsze ktoś z "darem prorokowania" mówił, że wśród nas jest jakiś chory i teraz Jezus go uzdrawia. Na tych tzw. mszach o uzdrowienie. Ludzie się nakręcali i niektórzy naprawdę wierzyli, że chodzi właśnie o nich. Wiem, co masz na myśli z Coelho: te infantylne teksty animatorów... Coraz więcej osób krytycznie wypowiada się o ruchach charyzmatycznych i dobrze, że tak się dzieje. Pozdrowienia

  • @jolantalewandowska9046
    @jolantalewandowska9046 18 днів тому +2

    po prostu duchowość katolicka leci w dół i ludzie poszukują czegoś nowego, wzorują się na duchowości wschodniej a to pokazuje, że sama biblia nie wystarczy co zresztą wykazał już św. Tomasz z Akwinu układając swoje przemyślenia na greckim filozofie Arystotelesie

    • @pawek3523
      @pawek3523 17 днів тому +5

      bo sama Biblia nie jest napisana w stylu zdatnym do jednoznacznego zinterpretowania przez laika i do pogodzenia z (niejednoznacznym) nauczaniem kapłanów, już pomijając to, że nie jest kodeksem moralnym zawierającym odpowiedzi na wyzwania obecnego czasu. Natomiast kontemplacja czy praktyki uważności - to nie wymaga za dużo myślenia, jakiejś fachowej wiedzy = są do wykonania przez jednostkę, nie wymagają wspólnoty, ani kapłana, także jest mniejsza szansa, że jaśnie instytucjonalność coś tu spieprzy.

    • @wandastasiak5053
      @wandastasiak5053 17 днів тому +2

      to ostatni już czas , na powrót do Ewangelii, a nie na jej interpretacje i dodatki tworzone przez wieki.....
      " leci w dół " ? jakie to wymowne ....

    • @Wosni1
      @Wosni1 15 днів тому +1

      ​@@pawek3523Zgadza się! Dobrze ujęte!👌 Ten proces jest od dawna aktywny i obejmuje coraz większe kręgi społeczeństw na świecie. KK sam się niszczy od wewnątrz ale jest za pełny pychy, żeby przyznać Mea Culpa! ...i wejść w pokorną transformację.

    • @pawek3523
      @pawek3523 15 днів тому

      @@Wosni1 Transformację, to znaczy, że masz jakieś recepty?

    • @Wosni1
      @Wosni1 15 днів тому +1

      @@pawek3523Rezepty dla KK?🤭😃 Dobry żart! 👍