Kolejny fajny filmik :) Uschnięte igły / liście można też próbować usuwać: 1) przez otrząsanie np. kijem od grabi; 2) otrząsanie samego iglaka (łapiemy za pień i otrząsamy); 3) dmuchawą ogrodową do liści; 4) strumieniem wody z węża. Ktoś zna jeszcze jakieś inne "hurtowe" sposoby?
Po pierwsze - gdyby życzyć uschnięcia wszystkim trującym roślinom, niewiele by w ogrodzie zostało. Po drugie - są trujące, jak się je zje. Jak się ich zje dużo. BARDZO dużo. Nie znam nikogo, kto jadałby tuje nawet w niewielkich ilościach... Natomiast znam sporo osób, które - wbrew opinii ekspertów, zdrowemu rozsądkowi oraz wiedzy naukowej - dały sobie wmówić, że tuje mogą ich otruć od samego rośnięcia w ogrodzie.
Kolejny fajny filmik :) Uschnięte igły / liście można też próbować usuwać: 1) przez otrząsanie np. kijem od grabi; 2) otrząsanie samego iglaka (łapiemy za pień i otrząsamy); 3) dmuchawą ogrodową do liści; 4) strumieniem wody z węża. Ktoś zna jeszcze jakieś inne "hurtowe" sposoby?
To ja mam tylko zastrzeżenie do dmuchawy - strasznie to to głośne🤪, lepiej już otrzepać ręcznie, jak trzeba :)
@@ZieloneAtelier Elektryczna jest odrobinę cichsza :)
Przetestowałem 5-ty sposób: myjkę ciśnieniową ua-cam.com/video/bb6uXEAMz4c/v-deo.html ;)
Dziekuje. Ja to czyszcze .
Ja jak gdzieś widzę że zaczynają żółknąć to pryskam zielonym sprajem
Niech schną bo są trujące.
Po pierwsze - gdyby życzyć uschnięcia wszystkim trującym roślinom, niewiele by w ogrodzie zostało.
Po drugie - są trujące, jak się je zje. Jak się ich zje dużo. BARDZO dużo. Nie znam nikogo, kto jadałby tuje nawet w niewielkich ilościach...
Natomiast znam sporo osób, które - wbrew opinii ekspertów, zdrowemu rozsądkowi oraz wiedzy naukowej - dały sobie wmówić, że tuje mogą ich otruć od samego rośnięcia w ogrodzie.
Tuja jest toksyczna.
Owszem. Jak się ją zje.
W BARDZO dużej ilości🙃
Polecam więcej info tutaj: ua-cam.com/video/PibK2Qe9WBg/v-deo.html
I bardzo dobrze ,tuje to najgorszy syf