Czy twój pies musi się witać z każdym psem?
Вставка
- Опубліковано 19 чер 2022
- Czy twój pies musi się witać z każdym psem?
piesologia.pl/czy-pies-musi-s...
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
► Jak psy reagują w sytuacji zagrożenia? - Strategie przetrwania 5F
• Jak psy reagują w sytu...
► 5 zasad prawidłowej zabawy psów.
• 5 zasad prawidłowej za...
► Jak zapoznać ze sobą psy?
• Jak zapoznać ze sobą psy?
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Blog 🐾 piesologia.pl/
Facebook 🐾 / piesologia
Instagram 🐾 / piesologia
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Домашні улюбленці та дикі тварини
Jejku aby wszyscy kierowali sie takimi zasadami 🙏🏻
Dokładnie, tez mi się to marzy 😁
Ten film powinien być pokazywany każdemu, kto bierze do siebie psa!
Bardzo interesujący filmik. Moja Farya, to typ drugi. Jest średniego wzrostu, w kłębie 52 i ma niesamowity instynkt terytorialny. Na osiedlu jest dużo piesków od miniaturek, mopsikow, yorkow ależ jest napływ mastifów czy cane corso. Jak pojawi się nowy psi sąsiad i wiem, że spotkań będzie więcej staram się, żeby oczywiście za pozwoleniem drugiej strony zapoznały się. Ostatnio pojawił się w bloku obok piękny, wspomniany roczny cane corso. Moja sunia siedząc w oknie wykazywała duża ciekawość i niepokój, co to za nowy "potwór" chodzi po "Jej" terenie. Wyszłam z nią wtedy na spacer, po zapoznaniu się z właścicielem zaproponowałam, że może sąsiadki się zapoznają. Powiedział mi wtedy, że inne psy się jej boją i trudno jest mu swojego psa socjalizować. Najpierw chodziliśmy z pieskami mijając się i obserwując ich reakcje. I reakcja była pozytywna. Później zaczęłam z tym właścicielem miła rozmowę "o pogodzie" :) Psy wyczuły nasz spokój co jest bardzo ważne. Teraz są super przyjaciolkami a moja sunia już nie przejmuje się nowym przybyszem. Teraz jak psia sąsiadka idzie spuszczam ja ze smyczy i tak jak powiedziałaś, daje jej to poczucie swobody i bezpieczeństwa, ona daje sygnał do chęci zabawy i się zaczyna super zabawa. Właściciel był w ogromnym szoku, zadowolony a ja mu poleciłam Twoje filmiki ;* I ktoś fajnie napisał, zanim ktoś decyduje się na psa, powinien takie filmiki pooglądać. Ps. Jest sporo schorowanych małych piesków starszych ludzi i słysząc informacje o dolegliwościach proponuje, choć chwilowe obwachanie. I nie wiem jak to psy robią ale moja wie, że zapoznawaniu piesek, źle się czuje i nie ma siły i ochoty na psoty i jest po prostu przyjazna, wita się delikatnie i ostrożnie. Kocham psiaki ale też widzę mnóstwo błędów właścicieli, chociażby niedopasowanie swojej osoby do charakteru danej rasy, jego wymagań itp. Szkoda i duża krzywda dla zwierząt. Haski w mieszkaniu 30 metrów i 2-3 spacerki po 200m, albo wzięcia mastifa i później się go bać :/ Pozdrawiam serdecznie :)
Moja psinka wszystkie psy traktowała neutralnie, nie podchodziła, nie witała się z nimi. Za to była bardzo mocno przywiązana tylko do mnie.♥️
Naprawdę jakby wszyscy tak robili🥺😫👌🏻💞💓
Mam ochote pozabijac kazdego kto nie pilnuje swojego burka i nie rozumie że nie chce by moj pies mial komtakt z nimi
Oo! Bardzo mi się podoba temat filmu! Biore się za oglądanie;)
Swietne rady!
Wspaniały film! Wyjaśnił mi jeszcze wiele kwestii w zachowaniu mojego psa. Dziękujemy pani bardzo! Teraz tylko przydałby by sie film jak sobie radzić kiedy nasz pies juz prezentuje takie zachowanie jak oszczekiwanie innych psów. Tak czy siak bardzo dziękujemy! 🥰
Doskonaly vlog I porady
Super film. Właśnie wyjaśnił mi wiele rzeczy 😊
Kolejny odcinek który zapowiada się super! ❤️🥰
Czekałam na ten film
Jak zawsze świetny i pouczający film. Dziękuję bardzo 😘🐶
Super film. Moja Szy ma zachowania szczenięce, od pewnego zdarzenia bardzo niepewna i bojaźliwa do psów, oprócz kilku psich przyjaciół. Duże psy już z daleka obszczekuje, pomagam jej poradzić sobie z tym jak umiem🐕
I dlatego tu jestem 😉
super filmik fajnie że edukujesz widzów
Heh, żeby ludzie o tym wiedzieli. Sytuacja z wczoraj w parku: siedzimy z psem na trawie i chill ujemy po zabawie. W pewnym momencie z dwóch stron zaczynają do nas podchodzić 3 psy na smyczach (jeden z właścicieli miał 2 psiaku). Siedzimy dalej, pies jest dość spokojny, więc dostaje pochwały. Pozostałe psy zaczynają urządzać larmo, widać, że nie wyszkolone absolutnie, właściciele bezradni. Inni ludzie zaczynają się schodzić, bo widzą psy i finalnie spuszczają psy że smyczy, żeby 7 OBCYCH SOBIE PSÓW zaczęło nagle ganiać się po parku. Przy okazji co i rusz któryś z gowniakow zaczepiał mojego, aż mi się żyłka podnosiła. W końcu zwinęliśmy się z oka tego cyklonu, ale głupota ludzka nigdy nie przestanie mnie zadziwiać.
Skąd ja to znam 🙄
Super film. Dzięki za podzielenie się swoją wiedzą. Łapa w górę!
U mojej Mimi zmienia się z wiekiem. Wzięłam ją ze schroniska i jak tylko poczuła się bezpiecznie chciała witać się z każdym psem. Jakby dopiero u mnie przeżywała swój szczenięcy wiek (a miała rok).
Teraz ma 3,5 i nie zawsze ma ochotę na witanie. Nadal jest pogodna, bardzo pozytywnie nastawiona i "empatyczna" szczególnie do psich seniorów (do nich zawsze spokojnie podchodzi, bez zaczepiania do zabawy). Zdarzyło się z 5 razy, że zaczęła szczekać, co mnie zaskoczyło, ale już wiem, że musiała poczuć antypatię z drugiej strony 😜
Moja Gabi raczej ignoruje inne psy. Jest raczej pochłonięta eksploracją otoczenia😀. Większych psów się boi więc unikamy na spacerach. Jeśli już podchodzi do innych to do spokojnych, mniejszych psów. Ale raczej ogranicza się do powąchania i potem odchodzi, nie bardzo lubi być obwąchiwaną a o zabawie w ogóle nie ma mowy. Bardzo często jak widzi psa to zaczyna popiskiwać. Domyślam się, że jest to strategia "na szczeniaka" . Jest ostrożna w kontaktach z innymi psami, wygląda na to, że jestem całym jej światem 😆 i wystarcza jej moje towarzystwo.
Mój Golden kocha wszystkich 🙂👍
Z perspektywy właściciela psa, który nie lubi większości przedstawicieli swojego gatunku, mega upierdliwa jest ta chęć powitania piesków. To że twój piesek jest przyjazny, nie znaczy że mój jest! Na takich właścicieli (najgorsi są podbiegacze bez smyczy) działa tylko kiedy mówisz im, że to będzie ostatnie powitanie ich pieska więc mogą się już z nim pożegnać, bo zostanie mielonka.
Super vidéo ! Interesujace ! 😊
Ale mam pyranie, jak oduczyc doroslego juz psa ignorowac inne psy i przejsc obok nich objetnie ? 🤔
Świetne są te filmiki :) a czy jest na liście filmik z podobnych zachowaniem jak na przykład leżymy sobie na plaży na kocu i podbiega obcy pies, moja Mimi na smyczy wyrywa się w sposób gwałtowny i szczeka dając do zrozumienia, że nie chce tego psa tutaj. Później jest już na takiej czujce, że praktycznie żaden pies nie może przejść koło naszego koca, bo jest od razu atak..
jak zacząć naukę ignorowania innych psów na spacerach?
Moja w trzeciej grupie😊
Moja suczka boi się psów, ale jest do nich przyjazna. W efekcie czego podchodzi do nich, ale jak nie są zbyt duże i jak któryś wykona gwałtowny ruch, to ucieka trochę, ale potem znów podchodzi i sytuacja się powtarza.
No moja ma taką potrzebę, z każdym by się chciała witać
Moja Beza znajduje się w każdej z tych grup psów ponieważ ja jako jej włścicielka jej wystarczam ale też ma swoich ulubionych przyjaciół ale do każdego psa jest pozytywnie nastawiona
Jeżeli na pewno jest pozytywnie nastawiona do każdego psa, to zdecydowanie grupa czwarta ;)
Mój stary pies (bez żadnych problemów, lubił towarzystwo) zwykle witał się w taki sposób, że chwilę na siebie patrzył (z innym psem) a chwilę chodziłi dookoła siebie, wąchając odbyty i tak kilkukrotnie.
Moja 1,5 roczna suczka właśnie chce podchodzić do innych psów, a później prezentuje zachowania flirtujące. Jak tylko zobaczę psa z daleka to zmieniamy trasę, ale oczywiście nie zawsze się udaje i wtedy ona kładzie się i nie mam jak z nią odejść. Co można zrobić w takiej sytuacji? Nie jest też smakoszem, który za smaczki zrobi wszystko ;)
Mi poradzono ( na kanale psi głos ) żeby psa odciągnąć z takiej sytuacji. Nie jestem pewna czy pomaga ale od jakiegoś czasu moja suczka juz się na widok innych psów nie kładzie (ma rok i 6 miesięcy ). U nas mało pomagało podawanie smaczków w takiej sytuacji (chociaż moja jest raczej głodomorem:D )
Mój Frodzio lubi wszystkie psy a jego mama Tusia ma przyjaciół a inne traktuje różne oba cavaliery
odnośnie do strategii wyprzedzającej - co zrobić żeby nie uczyć psa aby odciągać go w sytuacji kiedy wyprzedza i ciągnie do psa którego już minęliśmy?
Proszę o pomoc, jakieś rady jak reagować kiedy pies zaczyna szczekać na innych ludzi na spacerze?
Uwielbiam Pani kanał, czerpię z niego wiele lekcji. Mam jednak mały problem - mój 9cio miesięczny Samoyed znajduje się 100% w 4 kategorii socjalnej, jest zdecydowaną duszą towarzystwa. Problem tkwi w tym, iż mój pies widząc inne psy na horyzoncie "traci rozum" - nie zostawia jakiejkolwiek strefy komfort innym psom, jest bardzo opresyjny, nie czyta ich sygnałów ostrzegawczych i nadal usiłuje zaczepić do zabawy, obszczekuje psy jeżeli nie odpowiadają na jego zaczepki i oczywiście jakiekolwiek komendy, próby odciągnięcia nie przynoszą skutków. Proszę o poradę, czy to normalne? Jeśli nie to jak sobie z takim problemem radzić. Z góry bardzo dziękuję.
Moj Golden robi tak samo, nie przepusci zadnego psa na spacerze, ale czasem ma tak ze tylko wachnie i idzie sobie a czasem obsesyjnie wlasnie ciagnie do psa. Jest za bardzo podekscytowany kazdym psiakiem. I tez ma w nosie czy inny pies chce sie bawic czy nie.
Bardzo zainteresowało mnie to szczenięce zachowanie, może udało by sie nagrac film i rozwinąć ten temat
Ten film już jest na moim kanale :D ua-cam.com/video/U1fCtEGdN4A/v-deo.html
Jak reagować i oduczyć psa, który chce ze wszystkimi się witać ciągnie i czasem piszczy, oraz jest na tym tak mocno skupiony że nie reaguje na komendy, jest adoptowany i widać że wcześniej nie miał kontaktu z innymi psami. Pozdrawiam
Terry jest że mną ok 2 m-ce, jest 3,4 . Ma 4do6 lat, kastrowany, kundelek mieszanka terriera, średniej wielkości. Czysta kulka miłości, który ciągnie mnie do każdego psa. Jak mogę oduczyć Terrego takiego zachowania?
Kurczę jak to jest, że pies zamiast ignorować inne psy i zwyczajnie przejść obok zachowując dystans jeżeli nie czuje się pewnie i nie chce mieć z nimi kontaktu wybiera jedną z tych strategii przetrwania?
Co zrobić w sytuacji gdy pies bez smyczy chce powąchać naszego psa. A my i pies nie mamy ochoty na towarzystwo. Przeszłam wokół tego psa po łuku, jednak parę metrów za nami przeszedł, później sobie odpuścił. Chodzi mi o to czy można jakoś poradzić sobie z "nachalnością" innych psów. Oczywiście wiem że psy wpierw dają sobie dystans. Ale ten po prostu do nas podszedł i zaczął obwąchiwać mojego psiaka. (był bez smyczy) (mój na smyczy) aby nie przerodziło się to w jakiś konflikt. Czy moje zachowanie było dobre?
Mój pies należy do kategorii 3.. chętnie się wita z większością... Ja zawsze obserwuje właściciela i pytam czy pies może się przywitać. W większości wypadków nie mają z tym problemu
Mój pies właśnie bardzo ciągnie do innych psów i zdecydowanie jest wrogo do nich nastawiony przez co boję się z nim wychodzić bo nie jestem w stanie go utrzymać ...miałam już kilka nieprzyjemnych sytuacji kiedy mi się wyrwał i zaczął się gryźć z drugim psem
Polecam konsultację z trenerem psów lub behawiorystą i taki dobór sprzętu spacerowego, żebyś mogła utrzymać psa i lepiej kontrolować jego zachowanie.
Miałam ten sam problem kiedyś. I oczywiście oprócz treningów z behawiorystą dobrze sprawdza się u mnie halter/uzda dla psa (podobna jak dla konia). Jak masz przepinaną smycz to jeden koniec smyczy do zwykłej obroży a drugi do haltera. I w przypadku wyskoczenia łapiesz za tę część przypiętą do uzdy..ja dzięki temu jestem w stanie utrzymać 45kg psa, gdzie sama ważę 42 kg. Poza tym odkąd mamy ten halter to takie wyskakiwanie ograniczyło się do minimum...to chyba kwestia tego że ja psychicznie czuję się lepiej bo wiem, że jakby co to spokojnie go odciągnę i mam luz.
@@AmeLia-nu8ne ja rowniez to polecam, jak moj Golden ciagna strasznie, to zakladajac taki halter dla psa nie jest komfortowo ciagnac ciebie i nie ciagnie albo wcale albo lekko. Ja oduczylam ciągnięcia na smyczy swojego poprzez techniki na spacerach ktore zadzialaly i haltera nie uzywam. Chyba ze na rynku zeby miec luzik.
Mój pies będąc na smyczy bardzO szczeka na inne psy,,zwlaszcza których nie zna. natomiast kiedy jest luzem, zachowuje się totalnie inaczej Tylko że właściciele innych psow czesto zle reagują gdy inny pies jest bez smyczy- jak to pogodzić?
Mój pies 8 miesięcy zdecydowanie jest duszą towarzystwa. Dogada się niemal z każdym psiakiem . Ale mam pytanie. Co zrobić jeśli podczas spaceru pies na początku zaczyna się czaić do przywitania a nagle wyrywa jak z procy do psa którego zobaczył. Mam z tym problem i nie wiem czy pozwalac mu się witać czy lepiej trzymać na krótko i próbować odciągnąć uwagę jakimś smaczkiem. Dodam że pies serio "musi" się przywitać z każdym psem a na wybiegach jest nie do zajechania. Może przejdzie mu to z wiekiem ?
Takie czajenie się na inne psy może oznaczać, że twój pies wcale tak pewnie się przy nich nie czuje. Obserwuje je i czeka na rozwój sytuacji, bo nie wie czego może się po drugim psie spodziewać. Zdecydowanie nie pozwalaj mu na takie wyskakiwanie do innych psów, bo może to być dla nich bardzo stresujące. Mogą nawet poczuć się zaatakowane i zacząć się bronić.
Twój pies jest podbiegaczem, który może takim podbieganiem zepsuć prace np z bardzo lękliwy psem. Absolutnie nie pozwalać na takie coś. To tobie się wydaje ze „musi” bo tak bardzo je lubi, nic mylnego. Chce kontrolować sytuacje i inne psy, dlatego wybiera strategie „jak ja podniebne pierwszy to będę w lepszej sytuacji i pokaże temu psu jaki jestem silny, szybki i odważny”
szkoda, że tę wiedzę ma pewnie z 2% ludzi posiadających piesły : ( mój pies tak się boi, że od razu widać, że lepiej nie podchodzić, a i tak podchodzą bo "pieski chcą się bawić"
Niestety miałam właśnie bardzo nieprzyjemna sytuacje z innym psem i jego właścicielem. Mój szczeniak (7 miesięcy) którego mam od miesiąca nie potrafi jeszcze zrezygnować z kontaktu z innym psem. Staram się odwrócić jego uwagę ale nic nie pomaga, pies siada sztywnie na chodniku i czeka aż inny pies podejdzie. Ostatnia taka sytuacja skończyła się ugryzieniem mojego psa. Kiedy widzę nadchodzącego psa (a mój go jeszcze nie zobaczy) omijamy go szerokim łukiem. Dzisiejsza sytuacja wyglądała tak.. nie było się gdzie odsunąć wiec odsunęłam się maksymalnie na pobocze i kucając przy moim psie trzymałam go na krótkiej smyczy. Pan przechodząc obok popuścił smycz flexi i jego pies do nas podszedł, zaczął wąchać mojego pod ogonem, co się mojemu nie spodobało i zaczął się wyrywać i warczeć. Wzięłam psa i odeszłam 2 metry a Pan znowu podszedł .. kiedy poprosiłam aby tego nie robił, zaczął swój wywód ze jeśli mój pies zaatakował to teraz musza do siebie znowu podejść. Zaczęłam Panu tłumaczyć ze ja nie chce żeby podchodził do mojego psa ponieważ uczę go ze nie wchodzimy w interakcje z innymi psami. Na co Pan prześmiewczo powiedział ze z takim wychowaniem współczuje mojemu psu i „za dużo książek a za mało praktyki”
Na takich ludzi skutkuje powtarzanie jednego zdania, bez wchodzenia w dyskusję. Np. Mówisz "proszę zabrać psa" ten ktoś zaczyna swoje mądrości a ty powtarzasz w odpowiedzi jedynie "nieważne, proszę natychmiast zabrać psa" I tak w kółko, niezależnie co i w jaki sposób mówi tamta osoba. Pamiętaj, że nie musisz się tłumaczyć, zwłaszcza jeżeli ktoś nie uszanował twojej prośby, potem to Ty będziesz żyć z problemowym psem jeśli nie nauczy się odpowiednich zachowań a nie tamta osoba.
A co zrobić jeśli widzimy psa z żółta wstążka?
Żółta wstążka oznacza, że pies z różnych powodów nie jest gotowy na kontakt z obcą osobą czy psem. Nie podchodzimy, nie głaszczemy, nie puszczamy psa by się przywitał z takim psiakiem. Po prostu ignorujemy i odchodzimy.
Omijasz szerokim łukiem
Moja sunia ma tylko 2 psijaciol jedna suke i jednego psa, więcej nie ma szans🙈
Ten program powinien byc obowiazkowy dla kazdego, kto chcialaby miec psa. Zanim bledy wlasciela zrujnuja zycie psa
Moj ma 8 miesięcy jest mega pobudzony jak widzi każdego psa czy to małego czy dużego nawet jak inny pies szczeka i nie chce z moim psem kontaktu to mój leży na ziemi i merda ogonem i czołga się, jesteśmy na etapie uczenia, odwracania jego uwagi by przeszedł obojętnie i jak są dalej psy od siebie to działa, ale jak mamy się minąć blisko to nie ma opcji, ciągnięcie, wyrywanie się w stronę psa jest dość intensywne, a po takim spotkaniu zajmuje mi to chwilę by doszedł do siebie I szedł spokojnie, a najbardziej irytuje mnie gdy widzę psa i robie wielki łuk by przeszli i minęli się i słyszę od właściciela psa niech się pobawią maja prawo, tylko mojemu nie wystarczy 3 min zabawy a 30 min I to potem ja musze go uspakajać:/ a jestem w 7 miesiącu ciazy i nie jest to łatwe 🙈
Jak jest blisko to lepiej dać siebie wyminąć. To niestety wymaga trochę zachodu i duuuużo pracy ale z czasem da efekty.
Jeśli jeszcze pies nie zauważył nadchodzącego psiaka, a nie ma szansy na bezpiecznego minięcia, to warto skupić go na sobie i kazać mu usiąść i stale go nagradzać by utrzymać skupienie.
W przypadku gdy już jest za późno i nasz pies ma 100% skupienia na innym psie to ręcznie forsujemy pozycje siedzenia wydając mu polecenie, i nagradzamy go, żeby wytrwał w tej pozycji to rozpraszamy smaczkami i/lub mizianiem. Można też go rozproszyć zabawą z szarpakiem lub szukaniem smaczków w trawie ale to nie na każdego zadziała i jest pewne ryzyko, że inny pies się zainteresuje zbawką/smaczkiem.
I przede wszystkim musimy rzucić informacją do nadchodzącego właściciela psa, że nasz pies jest agresywny i nie może się witać.
To utnie większość "ale pieski muszą się witać". Niestety informacja, że uczysz psa rezygnacji lub opanowania nie da efektu w stosunku miłośników witań.
To są dotychczasowe moje spostrzeżenia z pracy z moim 8 miesięcznym wyżłem. Jeśli ktoś ma lepszą metodykę to proszę śmiało korygować mój "schemat" :)
Dużo zdrowia dla Ciebie, dziecka i psiaka!
Nie do każdego psa można też podchodzić bo mogą być nie zaszczepione. Niektórzy nie szczepią psy regularnie lub odrobaczaja. Są też szczury które od razu zucaja się większego od siebie.
Niestety tzw wlasciciele i posiadacze ktorych spotykam na spacerze ze swoim szczeniakiem wpychaja te swoje psy na nas... i jeszcze uslysze jak to sie nie socjalizuje... itp itd
Ja np jak nie jestem pewna innego psa to poprostu pytam czy jest przyjazny i czy mozemy sie przywitac, a jak nie to inny wlasciciel poprostu odsuwa sie zeby dac nam przestrzen.
Mój kundel jak był szczeniakiem to chciał z każdym psem się kolegować teraz po tym jak miał młode co mnie trochę zdziwiło że na psa też wpływa ojcostwo. Stał się zaborczy i dominujący co przeradza się w szacunek od strony innych psów gdy chce się powąchać albo z agresją gdy np. Widzi innego psa/suke której wcześniej nie było bądź gdy ten pies rzadko się pojawia. Ogólnie wychowanie mojego psa to coś w stylu "Ja cię obronie ale ty obroń mnie" co daje efekty bo jak na mieszańca bardzo dobrze stróżuje, jest nie ufny ale potrafi pokazać radość gdy małe dziecko go głaszczę z drugiej strony cały czas czujny i nie raz paru dresom pokazał że do jego pana nie warto podejść z złymi zamiarami.
Mój pies lubi się witać z każdym psem, ale odkąd wyrobiłem mu polski paszport (szczepionkowy) to zaczął szekać na moich sąsiadów, uznając ich zgodnie z naszą tradycją narodową za wrogów. Przypadek? Nie sądzę.
😉😂🐶
Tusia nie lubi szczeniaków mimo że są miłe
Ja noszę w kieszeni pełno ciasteczek i z tego powodu mam pełno psich przyjaciół jedna wyżlica jak mnie widzi to z 300 metrów leci do mnie siada i daje 2 łapy jak udaję że nie wiem o co chodzi po prostu wkłada nos do kieszeni i obsługuje się sama jest wspaniała
Słusznie...
Film trochę uogólnia temat... zupełnie pomija kwestie płci. Inaczej będzie podchodził pies do suki, inaczej suka do psa, a jeszcze inaczej suka do suki...
Moja suczka (mix polskiego gończaka i husky) do każdego psa podchodzi jakby polowała... skrada się... głowa nisko ogon w górze, łapy stawiane ostrożnie. Dopiero jak jest 2m od drugiego psa wiem czy zaatakuje czy podejdzie się obwąchać. Skąd wiem? Bo widzę po zachowaniu i przede wszystkim po sierści. Jak robi się zjeżona na karku i u nasady ogona to wiem że przyjaźni nie będzie...
Z obwąchiwaniem tez jest zabawa bo suki maja to do siebie ze same nos drugiemu psu pod ogon wsadzą ale siebie obwąchać nie pozwolą. I tu może dojść do zwykłego zaplatanie smyczy bo ona będzie się odkręcać zabierając zadek spod nosa drugiego psa. Są tez zwykłe gusta "estetyczne"... moja np lubi "blondynów", zawsze podbiegnie radosna do labradora, ale jak pies ma czarne umaszczenie to będzie warczenie.. jej z drugiej strony tez nie lubią owczarki niemieckie i to one na nią warczą... A ona yorki myli z wiewiórkami i chce na nie polować...
Dobry właścicel uczy psy obycia ze wszystkimi gabarytami psów. Widać kto to robi a kto nie. Psy które chodzą na wybiegi dla psów są socjalizowane z innymi psami i nie mają problemów. Czasem trzeba być blisko innych psów np na wystawach, w komunikacji miejskiej i wielu innych sytuacjach. A psy nieobyte z innymi właśnie tak reagują -agresjami, ucieczkami itp itd.
Jasne, puszczajmy 10 psów razem na zamkniętym terenie i niech się socjalizują 😂😂
Nie jestem dobrym właścicielem bo mi się pies rzuca na inne, kurde chyba muszę jej znaleźć nowego DOBREGO WŁAŚCICIELA.
@@luxmo0 Ano nie jesteś bo pies się nie powinien rzucać tylko chcieć zabawy TO COŚ CAŁKIEM INNEGO. Pies chcący zabawy wcale nie podchodzi do innego psa biegiem. Wręcz przeciwnie. Z daleka robi gesty zapraszające do zabawy i obserwuje czy zaproszenie zostaje odwzajemnione przez drugiego psa. Ludzie którzy znają się na psach też to widzą i wiedzą czy psy wzajemnie są chętne na zabawę czy nie. Ale sporo ludzi nie kuma tego i broni psom przyjemności. Smutne ale prawdziwe.
Tak, puśćmy razem do zabawy chihuahua i 5 miesięcznego mastifka neapolitańskuego! Na pewno nauczą się jak rsie dogadywać...
@@dorotaja5178 Najlepiej trzymać takiego psa w domu w izolacji bo przecież jest taki mały i wszystkie te niedobre duże psy patrzą na niego jak na porcję swojej karmy i myślą od której strony zacząć połykanie. Słyszę od czasu do czasu takie jak ty. Pies z pluszu i plastiku to jedyne co takie powinny mieć. Moja 73 cm sunia wiele razy bawiła i będzie się bawić z psami dużo od siebie mniejszymi. Potrafi się mniejszemu psu położyć i dawać przeskakiwać, podgryzać i wiele innych. Ale to są psy wychowane przez osoby znające się na psach. Takie jak ty zawsze wychowają psa na małego szczekaczka który na smyczy i rekach pani będzie dyszał agresją smyczową do każdego innego psa.
Bzdury pani opowiada. Psy dzielimy na dwie grupy, pracujace/użytkowe pelne instynktow i psy beż instynktow (zasługa czlowieka) w dzikim stadzie taki osobnik ma mała sznse przeżycia. Psy pracujące to 80% instynkty I 20% siad, noga, do mnie. Szczeniak to instynkt poznania a do tego żeby był zrealizowany musi mieć swobodę (brak smyczy) w ten sposób poznaje świat - jak dziecko (a co to jest mama a to...)sam się nauczy co i jak. Mądrości człowieka tylko szkodzą. W Stambule żyje na wolności 500000 psów same decydują i żyją. Życzę dobrze obserwować naturę dostarcza dużo wiedzy.