Zdrowia i radości i oby jak najszybciej sprawa została załatwiona i samochód wrócił do was. Życie czasami daje nam i takie niemiłe niespodzianki, a i u nas zawsze mandat pod warunkiem że wezwana jest policja.Uczestniczylam w 2 wypadkach samochodowych i ubezpieczyciel zwracał koszty w gotówce.
Dzień dobry, pozdrawiam z Warszawy. Film bardzo ciekawy, ale nie skłaniający do uśmiechu.Gabi po burzy przychodzi słońce, tego życzę Wam z całego serca 🍀🍀🍀
Gabi byłam przerażona słuchając o tym. Na szczęście nic Wam się nie stało. Oby wszystko co złe było już przeszłością ❤ Życzę z całego serca wszystkiego co najlepsze 💕😘
Bardzo miło było Cię Gabi znowu zobaczyć cieszę się ze masz to wszystko za sobą.Reszta ta papierkowa też się zakończy zyczę aby dla Twojej rodziny bardzo pozytywna.Życzę zdrówka dla Ciebie i Twojej rodziny.
Dzień dobry, Gaba najważniejsze, że jesteście cali. Z każdego dołka się wychodzi. życzę Wam zdrowia, niech czuwa nad Wami Anioł. Jesteście super Rodzinką.
To prawda. Byłam przerażona ich brawurowo jazdą. Rzadko kiedy zatrzymywali się na czerwonym świetle. Ścigali się,jeździli na ogonie drugiego pojazdu nie mówiąc już o szybkości jaką potrafili rozwinąć,a w tym samym czasie pisac smsy w komórce lub rozmawiając przez telefon i kierując jedna ręką. To tyczyło się kierowcy autokaru wiozącego nas z lotniska. Dobrze że jesteście całe i zdrowe. Anioł Stróż czuwa nad Wami. Uściski dla Was 😘
Witam serdecznie , obejrzałam ten filmik i się zmartwiłam , szczęście w nieszczęściu że nic wam się nie stało . Jesteście cali i zdrowi i to jest najważniejsze .Życzę wszystkiego dobrego Barbara
Pozdrawiam z Puław.Gratuluje spokoju i opanowania w przekazie tak smutnego wydarzenia .Miałem okazję samemu uskakiwać przed maską auta mimo,że byłem na pasach na zielonym świetle Alany .
Ja i moj maz obecnie jestesmy w Turcji ,wypoczawamy tutaj. Nosilismy sie z zamiarem wypozyczenia auta aby moc bardziej poznac ten piekny kraj. Szybko odeszlismy od tego zamiaru widzac tutaj ruch drogowy. Korzystamy z Taxi. Na uwage mojego meza pod czas jazdy Taxi ze kierowca powinnien sie zapiac pasami bezpieczenstwa, popatrzyl na niego tylko z usmiechem. Ja mam problemy z chodzeniem, przejscie na swiatlach, to zawsze dla mnie wyzwanie tutaj. Nie potrafie przebiec szybko na druga strone. Ruch skuterkow to pelna egzotyka. Wszyscy jezdza bez kaskow, po czterech na jednym pojezdzie. Auta stoja wszedzie zaparkowane, gdzie jest tylko miesce, na chodnikach tez. Takze ogladajac ten filmik potafie zrozumiec frustracje pani, bo nawet zadawalismy sobie z mezem pytanie, jak to tutaj wyglada z wypadkami. Poza tym Turcja to przepiekny kraj i spotykamy tutaj codziennie ludzi bardzo zyczliwych.
Cale szczescie, ze nic sie nie stalo tobie i waszej coreczce. Jestem w szoku kidy opowiadasz o tym jak w Turcji sie jezdzi! Mieszkam w Szwecji i tu absoltnie trzeba miec pasy zapiete, dotyczy to wszystkich osob jadacych pojazdem, dziecko musi byc zapiete w swoim foteliku, a oprocz tego mozna nawet dostac mandat za np. psa ktory nie jest przypiety do pasa w specjalnych szelkach do tego przeznaczonych. Pozdrawiam i zycze szczescia, oby juz teraz wszystko wam sie super ukladalo 😘
Obserwuję Ciebie na Instogramie wiec byłam na bieżąco. Ale dobrze że o tym opowiedziałaś i przestrzegłaś ludzi by uważali na drogach. Mam nadzieję że odzyskacie szybko samochód. Pozdrawiam
Współczuję tych przykrych zdarzeń. Dobrze ze Tobie i córeczce nic się nie stało. Parę lat temu, gdy jeszcze pracowałem, przed dojazdem do ronda najechał na mój samochód policjant jadący do pracy. Uszkodził mi dość poważnie tylny zderzak, ale mnie nic sie nie stało. Ubezpieczyciel pokrył koszty naprawy i mniej więcej wszystko zakończylo się dobrze, ale zawsze są to trochę przykre sytuacje. Oby nic podobnego już się nie zdarzyło. :)
Bardzo mi przykro. Z każdej przykrej sytuacji jest wniosek a może ostrzeżenie ?W Turcji możesz być bardzo dobrym kierowcą i to nie ma znaczenia. Brak zasad i dyscypliny ,poszanowania innych ma ogromne znaczenie.
Kochaniutka jest mi tak przykro z tego powodu ale co mnie cieszy że Wam się nic nie stało. Życzę wszystkiego dobrego i żeby Was szczęście nie omijało ❤❤❤🍀🍀🍀🤗🤗🤗😘
Witam Gabi No straszna historia. Bardzo mi przykro. Cieszę się ale i dzięki Bogu żyjecie i to jest najważniejsze. Życzę dużo zdrówka dla Was.W sierpniu byłam na objazdówce w Turcji autobusem zrobiliśmy 3500 km. Macie wspaniałe drogi dużo lepsze niż w Polsce i Niemczech. To jak jeździcie ale to koszmar. Pozdrawiam serdecznie. ❤️❤️❤️
Gabi dobrze że nic poważnego nie stało się,jak Arife odczuła wypadek, życzę Wam dużo szczęścia, zdrowia i wszystkiego najlepszego,czekam na kolejne filmy 🥰🥰🥰👍🇵🇱
Arife zniosła to bardzo dobrze. Zero płaczu, raczej patrzyła zdziwiona co się stało. Potem w opiece nad nią pomogli nam ludzie z okolicy, poczęstowali ją jedzeniem i piciem i grzecznie siedziała. W sumie to ona się tam czuła jak księżniczka bo wszyscy wokoło niej biegali. 😁
Całe szczęście że nic się wam nie stało a auto kiedyś wruci do was to nic że z naprawy.bede trzymać kciuki żeby już nic was złego nie spotkało.Ja jutro lecę do Turcji🙂
Miałam w zeszłym roku wypadek z samochodem, który wymusił pierwszeństwo na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną. Kobieta, która wymusiła dostała mandat wówczas 500 zł (dzisiaj mandaty są kilka razy wyższe) i punkty karne i oczywiście wszelkie koszty z ubezpieczenia (ja otrzymałam odszkodowanie za kasację auta w ciągu miesiąca i choć minął rok jestem jeszcze w trakcie odzyskiwania zwrotu kosztów leczenia, a ubezpieczalnia sprawcy robi korowód, by mi jak najmniej zapłacić, a ja żądam pełnego zwrotu kosztów. Musiałam zapewnić sobie prywatną rehabilitację i leczenie, bo kolejka z NFZ zapewniała mi wizytę rok od zdarzenia czyli w tym miesiącu). Cieszę się że nic fizycznie Wam się nie stało, ale trauma chyba jakaś była? Życzę zdrowia i pogody ducha pomimo wszystko, bo macie się z czego cieszyć. Pozdrawiam serdecznie.🤗🤗🙏🙏🙏❤🙌
Widziałam informację o wypadku na Instagramie i ogromnie się cieszę, że wszystko u Was dobrze, że nikomu nic złego się nie stało. Trzymam kciuki, żeby gorszy czas zmienił się na dobre chwile. Wierzę głęboko w to, że tak właśnie będzie, bo inaczej być nie może. Pozdrawiam serdecznie. Iga
W Polsce teraz są wysokie mandaty.Widać,że ludzie wolniej jeżdżą, na pasach przepuszczaja pieszych i raczej większość zapina pasy. Cale szczęście,że nic wam się nie stało. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego! 😊
@@Podrozniczka jak to różnie bywa? Pieszy w Polsce ma pierwszeństwo. Jak tego nie przestrzagasz to narażona jesteś na wysoki mandat. Lepiej poczytaj przepisy
Witam i mogę powiedzieć wiem coś o tym chociaż w Turcji samochodem nie jeździłam ale przechodząc przez drogę nawet na pasach nawet gdy światło miglo na zielono musiałam szybko uciekać z drogi żeby nas nie przejechali nawet policja nie zawsze zareaguje gdy ktoś przejedzie na czerwonym świetle gdy skrzyżowanie jest puste tragedia .Powinno się Państwo się tym zająć karać wysokimi mandatami musieli by się przyzwyczaić . Dobrze że wam nic złego się nie stało i dobrze że znów nagrywasz
Gabi pomimo tego co wydażyło się złego masz wspaniałego anioła stróża ,który nad Tobą i Twoją rodziną czuwa.Życzę dużo zdrówka a wszystko żlo niech odejdzie w niebyt.🙂
Gabi pierwsze co chce powiedziec to to ze Wam sie nic nie stalo🙏Bo w tym momencie okropnym to jest najwazniejsze.moge sobie wyobrazic co zescie wszyscy musieli przezyc.jezeli chodzi o te wszystkie ubezpieczenia to tutaj w Niemczech jest to samo,placic ubezpieczenie tak,Ale Jak Maja cos wyplacic to zaczynaja sie schody.ostatecznie konczy sie tak samo trzeba sprawe przekazac do adwokata Bo inaczej otrzymasz tylko grosze.smutne Ale prawdziwe.zycze Wam oby to sie wszystko zakonczylo dobrze 👍💕✊
Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło ❤️❤️ u nas jak zostanie wezwana policja, to ustala się winnego, który dostaje adekwatny do winy mandat pieniężny oraz punkty karne. Co zaś tyczy się kosztów naprawy, to ponosi je ubezpieczyciel winowajcy. Inne sprawy jak np. samochód zastępczy, który dostajesz na czas naprawy Twojego samochodu (płacisz sobie tylko za benzynę) .
Byłam kiedyś w Turcji na objazdowej wycieczce i oprócz wspaniałych wrażeń zapamiętałam właśnie ten horror na drogach. Strach bylo przejść przez ulicę, bo tam nikt, łącznie z policją, nie respektuje świateł. A kiedy rano jechaliśmy taksówką przez cały Stambuł do polskiego konsulatu na głosowanie, to jeszcze w życiu nie zaliczyłam takiej prędkości w żadnym mieście, a przecież Polacy też lubią się ścigać.
oj jak dobrze ,że jesteś.Przeżyłaś straszną rzecz i starczy.Czas pozwoli zapomnieć.Niestety na drodze trzeba przewidywać co ktoś ma zamiar zrobić.Niektóre sytuacje sa takie ,że nic tylko zajechać drogę i walnąć głupka.To się czasami zdarza.U nas teraz niby zaostrzaja kary ,ale czy to dziala na kogoś co już nie ma prawa jazdy?Piją ,zażywają narkotyki,nawet kierowcy zawodowi.Najwazniejsze jest życie.Bez auta żyje się gorzej,ale nic nie poradzisz.N ie masz opcji w ubezpieczeniu o aucie zastępczym na czas naprawy,szkoda.Dochodź do siebie ,bo zycie toczy się dalej.mialas dużo szczęścia w nieszczęściu.Teściowa jak zwykle super kobieta
Jestem zszokowana postawa policji , w Polsce jest to niedopuszczalne . Kierowca dostaje mandat karny zabierane są mu punkty karne , Następnie zgłasza się szkodę do ubezpieczyciela i agent robi zdjęcia i ocenia szkodę. Ciesze się że jesteście zdrowi . Pozdrawiam 💜
U nas w pl też policja niechętnie przyjeżdża jak nikomu nic się nie stało. Dziwne ale tak jest. Problem jest jak sprawca przyzna się do winy a później wycofuje się z tego tłumacząc że był w szoku. Poszkodowany ma problem z otrzymaniem pieniędzy z ubezpieczalni sprawcy. Pracowałam na infolinii szkodowej Ergo Hestii. Troche nasłuchałam się o tego typu problemach. Natomiast jeśli chodzi o serię negatywnych zdarzeń, to chyba ten 2022 rok ma coś takiego w sobie i wielu osobom płata figle i daje się we znaki. Mnie też. Chyba musimy poczekać do 2023. Okadziłam już nawet z tej okazji mieszkanie białą szałwią i chyba nawet to nie pomaga. No cóż..., zostały nam jeszcze trzy miesiące z hakiem. Musimy jakoś dać radę 😉 Najważniejsze, że jesteście całe i zdrowe. Ściskam i pozdrawiam
😳😳😳 Moze jednak Turcja nie jest tak cywilizowanym krajem, jak gdyby sie to wydawalo ? Widac jak na dloni roznice miedzy krajem gdzie przestrzegane jest prawo, a krajem gdzie prawo jest dekoracja. Kiedy w Indiach zapytalam kierowce taxi, czy nie powinien zapiac pasow, popatrzyl na mnie z usmiechem "my wierzymy w los". Dziekuje uprzejmie za taka egzotyke.....
Oni przestrzegają te prawo które jest dla nich wygodne w danym momencie, czyli jak są poszkodowani to powołują się na prawo, jak są sprawcami to prawo mają gdzieś. 🙃
Pozdrawiam. W Polsce mandat i punkty karne za kolizję drogową. I dużo droższe oc. Jeśli nikt z uczestników zdarzenia drogowego nie ma obrażeń ciała powodujące naruszenie czynności narządu powyżej 7dni to kwalifikuje się jako kolizję drogową. Nie ma znaczenia wysokość szkody pojazdu.🥰
Witam najważniejsze że Wam nic się nie stało a ,,blachy,,można wyprostować,Nam wcześniej,,walnął,,w tył bardzo się wystraszyłam, Samochód naprawił Nam warsztat który ma uprawnienia z ubezpieczycielem ,,sprawcy,, Tak to jest przeżycie,,🌻🌻
Bardzo mi przykro z powodu wypadku. Ja mieszkam w Irlandii Północnej i też miałam podobny wypadek tylko moje auto było walnięte w tył. Policja podobnie jak u pani powiedziała, że jak nie ma rannych to ona nie ingeruje, mamy to załatwić przez ubezpieczalnię. Wina nie była moja tylko tego drugiego kierowcy ale przy takich sytuacjach że nie ma rannych to wina jest podzielona na dwoje.. mnie pomogło to, że mam kamere w aucie, więc wina tego kierowcy była udowodniona. On płacił za wszystko. Tu kierowcy jeżdżą wolniej, ale też jak chcą i nie używają lusterek i ich tzw uprzejmość na drodze czasem jest aż niebezpieczna. Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego.
Całe szczęście, że nic się Wam nie stało. W Niemczech Pani dostałaby mandat i punkty karne. Rozwiązanie z naprawą i dopłata za stratę wartości auta uważam za świetne przy obecnej inflacji i braku aut na rynku.
W styczniu mialam stluczke nie z mojej winy, auto bylo powaznie uszkodzine, starszy pan wymusil pierwszenstwo, ale nie chcial wziac na siebie winy, wiec wezwalam policję. Sprawca dostal 1 tys. zł mandatu i punkty, nie wiem ile. Skoro w Turcji nie szukaja winnego, to znaczy, ze nie dostaje on punktow karnych i moze sie rozbijac po drogach w nieskonczonosc? Absurdalne podejscie. Jednak w Polsce idzie w tej sprawie ku lepszemu, chociaz nadal jest wiele do poprawy. Duzo zdrowia dla Was i nigdy wiecej takich przezyc!
Dokładnie tak! Policja nie wystawia w takiej sytuacji mandatu. Tylko dzięku szczęściu nam się nic nie stało a konsekwencje wobec sprawcy nie wyciągnięto. To takie ciche przyzwolenie na jazdę jak się chce…
Bardzo mi przykro z powodu wypadku duzo stresu i nerwow. Nie wiem jak jest w Polsce, ale w USA mieliśmy wypadek, kierowca samochodu który w nas uderzył, dostal mandat, za to ze jechal za szybko i stracił panowanie nad swoim samochodem.
to jest strasznie pokręcone i przez biurokrację to się odechciewa upominać, ale w skrajnych przypadkach jak się wzywa policję to policja ustala winnego i lepi mu mandat, gorzej jest z ubezpieczycielami, mnie raz pan był uprzejmy zaparkować w bagażniku do wszystkiego się grzecznie przyznał ale na zwrot kasy z ubezpieczenia czekałam chyba z miesiąc, teraz jest już tak, że się dzwoni do swojego ubezpieczyciela i to on się użera, wiem, że przeżyłaś mnóstwo strachu i nerwów ale najważniejsze, że nikomu się krzywda nie stała i na strachu się skończyło, trzymam kciuki, żeby to był już koniec problemów, przytulam mocno i wszystko się ułoży, buziaki
Też miałem wypadek z 10 lat temu, gość we mnie walnął z tyłu, po prostu najechał byłem w peugeot 406 kombi a On miał Land Rower. Drzwi przednie w moim aucie zachodziły na tylnie po 1,5 cm z obu stron. Po przyjeździe policji On dostał mandat nie wiem ile , niemniej jego dane policja powiedziała że nie może mi podać, podano mi tylko numer jego polisy, ale pamiętam że Mnie przysługiwało na jakiś okres auto zastępcze na koszt jego ubezpieczyciela, choć z tego nie skorzystałem, nie chciałem wsiadać za kierownicę.
Ja też byłam przerażona. Rozmawiałam o tym ze specjalistą po to by pozbyć się tego lęku. Po 2 dniach wsiadłam za kierownice samochodu zastępczego by się przełamać i się udało.
Zastanawiałabym, czy auto powypadkowe (po takim wypadku, jaki opisałaś) będzie na tyle dobrze naprawione, że warsztat zagwarantuje jego późniejsze bezpieczeństwo w trakcie jazdy. Bałabym się już chyba takim autem jeździć.
dobrze że Wam sie nic nie stalo co jest wielkim szczesciem. reszta to formalnosci - zadania do wykonania. W Polsce naprawa w warsztacie pewnie by wiecej kosztowala niz nowy samochodu. Ubezpieczyciele w Polsce sami wyceniaja szkode i wyceniaja duzo taniej niz faktycznie naprawa kosztuje. Trzeba sie odwolywac, zazwyczaj odwolanie jest rozpatrywane pozytywnie, bez adwokata. Pani co spowodowala wypadek dostalaby mandat i punkty karne. Niestety na drodze jak i w życiu liczy się bardziej szczęscie niz umiejetnosci. Trzymajcie sie. Wszystko co złe kiedyś mija
U nas wygląda to tak, że auto trafia do serwisu i tam mechanik ocenia co trzeba naprawić i wymienić. Dostajemy listę z cenami części, taką samą dostaje ubezpieczyciel. Dodatkowo dochodzą do tego koszty usługi naprawy, więc u nas nie ma opcji że wycenią naprawę na tańszą.
W Polsce jest inaczej. Przyjeżdża policja, ocenia sytuację z zeznań obu stron i śladów na jezdni oraz innych pobocznych, po czym proponuje mandat osobie, którą uważa za winną. Jeśli potencjalny winny nie zgadza się z tą decyzją, wtedy nie przyjmuje mandatu i sprawa zostaje skierowana do sądu.
W Szwecji policję wzywa się zawsze, bo na przykład w sytuacji którą ty opisujesz, policja zabrałaby prawo jazdy, nałożyła wysoki mandat i wysłała do szkoły nauki jazdy gdyby z powrotem chciała otrzymać prawo jazdy!!!! Poza tym to policja opisuje i ocenia stan wypadku na miejscu. Gabi, to jest karygodne wy mogliście zginąć albo zostać kalekami a PRAWO w Turcji nic z tym nie robi, nie karze…. czyli przyzwala 😡😡 Gdyby ci wszyscy kierowcy od siedmiu boleści byli karani, może zmieniło by to kulturę jeżdżenia! U nas jest możliwość przy tego typu ubezpieczeniu (samochód) za nie wielką dopłatą wykupić możliwość darmowego wynajmu samochodu w czasie koniecznej reperacji, po wypadku drogowym. Płaci się tylko za benzynę, ubezpieczenie pokrywa wynajem samochodu. Ogromnie współczuje Gabi, mnie to by chyba szlag trafił jakbym musiała oglądać tych wszystkich idiotów kierowców a chyba jeszcze większy ze strony prawa na ich lekceważący stosunek do przepisów obowiązujących na drogach przez co i nieposzanowania życia ludzkiego 😢 Trzymaj sie skarbie ❤
Po tym doświadczeniu zrozumiałam dlaczego właśnie tak wszyscy jeżdżą. Właśnie przez brak mandatu i punktów karnych w takich przypadkach. To że składki ubezpieczeniowe będą wyższe to pryszcz. Kara musi być dotkliwa. Gdyby ta pani dostała z kilka tysięcy mandatu i punkty karne, albo tak jak u was zabrano by jej prawo jazdy to następnym razem zatrzymała by się przy znaku stop. Nie ma kar nie ma poszanowania przepisów. Mnie natomiast zastanawia co byłby gdyby spotkała na swojej drodze również nieodpowiedzialnych ludzi, którzy nie zapinają pasów i wożą dzieci bez fotelików. Tak łatwo o tragedię… zero wyobraźni. Mnie wystarczająco przeraża wizja zrobienia komuś i sobie krzywdy, na Turków to, jak widać nie działa.
@@gabademirdirek A ja się Gabi zastanawiam w tym chaosie i bezprawiu, czy oni by się przejmowali, że im zabrano prawo jazdy; czy policja sprawdza jazdę samochodów? czy ktoś ich legitymuje? Winna jest drogówka … czy tez jej brak ten brak kontroli i granie na ludzkim życiu! Mój syn 12 lat temu jechał z imprezy z 0,2 promila alkoholu, na autostradzie przekroczył dozwoloną prędkość z 110 na 130 i otarł się o barierkę, uszkodził samochód, wyhamował i stanął. Z tylu jechała policja (bardzo kontrolują, zwłaszcza sobota) zatrzymali się aby zobaczyć co się stało. Po całej kontroli kosztowało go taka niedozwolona jazda; 8000kr = 12000 lir (12 lat wstecz) i pozbawienie prawa jazdy na 6 miesięcy! Zaznaczam że nie zderzył ani nie spowodował wypadku na innym pojeździe. Smarkacz się nauczył i zapamiętał!!!
Nie wyobrażam sobie jechać z dzieckiem na kolanach, bez fotelika... Miałam taką sytuację, że 100 m przed domem skasował moje auto pewien młodzieniec, driftujący na zakręcie. Jechałam z dziećmi - na szczęście nikomu nic się nie stało. Policja na miejscu od razu ustaliła kto zawinił i był mandat + punkty karne.
To tylko auto, zdrowie ważniejsze. Super, że jesteście cali i zdrowi. W USA ludzie często uciekają, zmieniają wydarzenia. Policja tylko spisuje raporty, a potem sprawa trafia do sądu. W razie strat czy mandatów (w Illinois), ustalenia winy sąd rozstrzyga. Jak mniejsza stłuczka i nie ma policji to dogadują się między ubezpieczeniami. Jednak często ludzie są wrabiani, a potem jest ciężko ustalić. Często jeżdżą ludzie bez ubezpieczenia :/ mój mąż miał wypadek, po którym poszło do kasacji, kobieta nie miała ubezpieczenia. My mieliśmy jednostronne (auto spłacone, dużo mil, nie takie stare, ale zawsze niniejsze koszta) i zostaliśmy z niczym 😢 prawie! Uratowało nas jakieś dodatki do ubezpieczenia, okazało się, że coś tam dostaliśmy. Jednak to było na początku roku i trzeba było przepłacić za nowe potrzebne na już. Plus pandemia się zaczęła i nas zamknęli. Nowe auto stało prawie 2 lata. Nie minęły 2 tyg od tamtego wypadku, stojąc na stopie kiedy rano odwoziłam dzieci do szkół, skręcając w uliczkę chłopak przywalił mi w całe drzwi :( 3 foteliki do wymiany, auto do naprawy. 2020 był okropny… Szerokich dróg wszystkim. Dziękuje za podzielenie się przeżyciami ❤
Poczytaj o foteliku dla dziecka. Bo z tego co wiem nawet po niewielkiej stłuczce fotelik nie spełnia swojej funkcji. Dochodzi do mikrouszkodzeń i przy małej stłuczce może być dużym zagrożeniem dla dziecka. Pozdrawiam serdecznie
Gabo droga, dobrze, ze tylko auto ucierpiało! Wiem, ze wkurzająca i stresująca sytuacja, ale całe szczescie, ze Wy jesteście cali! Cokolwiek złego sie zdarzyło, dużo sił i pogody ducha życzę 😌 Zobaczysz, będzie jeszcze lepiej 🌻
U nas punkty karne i mandat Jak wypadek z winy innej osoby to dostaje się na czas naprawy auto zastępcze które opłaca ubezpieczyciel winnego My tak mieliśmy w ubiegłym roku Przez półtora miesiąca jeździliśmy autem zastępczym
Zdrowie najważniejsze, samochód rzecz nabyta, nie stety Turcy nie potrafią jeździć. Juditurcja pokazała film jak jeździ się w Turcji z wakacji. Od soboty w Polsce obowiązuje nowa taryfa kar za jazdę. Trzeba myśleć pozytywnie, będzie dobrze.
W Polsce robią pomiary drogi hamowania, opisują cały wypadek i wystawiają mandat osobie winnej wypadkowi. Czy macie pełne ubezpieczenie tzw. autocasco?
Tak, zawsze wykupujemy pełne bo tutaj nie ma co ryzykować. Nasze auto jest z 4 razy więcej warte niż w dniu kiedy je kupiliśmy więc nie mielibyśmy nawet jak kupić drugie… a ucieczki z miejsca wypadku też się zdarzają. Raz mieliśmy taki przypadek niestety…
Gabi u nas w Polsce dostalabyś samochód zastępczy na czas naprawy auta. Kiedy we mnie w ten sam sposob uderzył samochód ludzie bardzo mi pomogli. Bylam w takim szoku, ze gdyby nie ludzie, ktorzy mi pomogli, nie dalabym rady. Powiem tylko, że pan który we mnie wjechał, zaznaczam że byłam na drodze krajowej, a on wyjechał nie zwalniając z podporzadkowanej, uciekl z miejsca wypadku. Mnie wrzucił na pas, na ktorym jechały samochody z przeciwnego kierunku. Gdyby nie ludzie, ktorzy zatrzymali ruch, pewnie by mnienie było. Policja go znala, la po miesiącu ale nie mial ubezpieczenia i wszystko naprawlialismy z naszego. Pozdrawiam
Całe szczęście że nic wam się nie stało. Jestem niemile zaskoczona postawą policji tureckiej. W USA policja spisuje protokół , winowajca dostaje mandat . Użytkownicy samochodów zgłaszają telefonicznie wypadek do swojego ubezpieczyciela. Przedstawiciel ubezpieczyciela przyjeżdża i wycenia straty , płaci ten kto zawinił a właściwie jego ubezpieczenie. Rzeczoznawca może stwierdzić że samochód nie nadaje siè do naprawy. Pozdrawiam życząc zdrowia .
Gabi dziękować że naprawdę wyszlyscie bez szwanku, straszna sytuacja że kierowca drugi nie uważa zwłaszcza gdy zrobił.prawo jazdy i uczył się przepisów i nagle niczego nie rozumie łamie prawo o ruchu drogowym wjeżdżając z podporządkowanej na główną drogę nie zwazajac że główną drogą poruszają się auta bo mają pierwszeństwo. Życzę wam dużo zdrówka spokoju. Obecnie w Polsce bardzo zaostrzone są kary dla szaleńców na drogach, karają bardzo sprawy do sądu nie było wyjścia ze y ukrócić bezkarność bo w wypadkach giną często niewinni ludzie
Pozdrawiam z niemczech.jestem w turcji ..alabia.altania.i Tam jeszcza Jak dzieki.i czesto potracaja ludzi ..chyba nie ma dnia.zebys COS Tam nie slyszol..ze znowu COS sie stalo
Hejka u nas to policja rozstrzyga a na początek sprawdza trzeżwość kierowców tu mandat i odpowiedzialność widoczna od razu ta pani wyjechała z podporządkowanej tak to u nas wygląda ale wiadomo inny kraj inaczej to wygląda.Od września wszedł u nas przepis pieszy pierwszeństwo na przejściu w Turcji tego nie ma
Ja tez przezylam wypadek przed wielu laty i to z ofiarami smiertelnymi. Dwie osoby dorosle i dziecko zgineli. Nie bylo mojej winy. Do wypadku bez ofiar rannych tez malo kiedy przyjezdzaja policja. Jezeli samochod idzie do napraw, a nie byla Twoja wina to dostajesz samochod zastepczy lub pieniadze za kazdy dzien. Pokrywa to ubezpieczalna innego.. Wartosc samochodu dostaniesz tylko wtedy jezeli samochod sie nie nadaje do napraw, lub jezeli naprawa przerasta wartosc samochodu. Wiem, chcialas wiadomosci z Polski, a ja pisze jak to wyglada w Niemczech. Przepraszam. 😘
Pozdrawiam. Cieszę się z innym że nic wam się nie stalo. Co z córką? Czy bardzo się wystraszyła? Ma jakąś widoczną /wyczuwalną/ traumę? Bardzo płakała?
Arife w ogóle nie płakała, zero traumy. Byliśmy w szoku 😅. Rozmawialiśmy z nią na ten temat, wiedziała co się dzieje i w sumie po tym przeszła do porządku dziennego.
W Turcji obecnie dają auto zastępcze tylko na tydzień… żart jakiś. Kiedyś było inaczej. Jak nam wjechał w tył auta to normalnie na 2 tygodnie mieliśmy auto zastępcze.
Cieszę się że jesteście cali i zdrowi . Pozdrawiam serdecznie.
Serdecznie pozdrawiam i cieszę się,że nic Wam się nie stało.Przeszło minęło i oby nigdy się nie przytrafiło.Pozdrawiam
Dobrze że nic Wam się nie stało, pozdrawiam serdecznie 😀❤️💚💜💙
Dobrze,że nic się nie stało Wam.Życze spokoju i zdrowia.Pozdrawiam.❤
Trzymam kciuki
Dziękuję Ci, że podzieliłaś się z nami swoimi przeżyciami. Najważniejsze, że nic się wam nie stało, pozdrawiam cieplutko z Łodzi. 🤗🥰
Witaj Gabi. Dobrze że wszystko już się skończyło i wyszłyście bez urazu. 👍🍁👍🍁
Zdrowia i radości i oby jak najszybciej sprawa została załatwiona i samochód wrócił do was. Życie czasami daje nam i takie niemiłe niespodzianki, a i u nas zawsze mandat pod warunkiem że wezwana jest policja.Uczestniczylam w 2 wypadkach samochodowych i ubezpieczyciel zwracał koszty w gotówce.
Dzień dobry, pozdrawiam z Warszawy. Film bardzo ciekawy, ale nie skłaniający do uśmiechu.Gabi po burzy przychodzi słońce, tego życzę Wam z całego serca 🍀🍀🍀
Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrowia, szczęścia dla Was. 💙💚💙💚
Gabi byłam przerażona słuchając o tym. Na szczęście nic Wam się nie stało. Oby wszystko co złe było już przeszłością ❤ Życzę z całego serca wszystkiego co najlepsze 💕😘
Dobrze że nic wam się nie stało. Zdrowia i wytrzymałość.
Bardzo miło było Cię Gabi znowu zobaczyć cieszę się ze masz to wszystko za sobą.Reszta ta papierkowa też się zakończy zyczę aby dla Twojej rodziny bardzo pozytywna.Życzę zdrówka dla Ciebie i Twojej rodziny.
Dobrze że wam nic się nie stało 🙂 pozdrawiam 😊
Jak dobrze, że jesteście cali i zdrowi. Byłam w Turcji,to co się tam dzieje na drogach to jest jakieś nieporozumienie.Brak słów.
Dzień dobry, Gaba najważniejsze, że jesteście cali. Z każdego dołka się wychodzi. życzę Wam zdrowia, niech czuwa nad Wami Anioł. Jesteście super Rodzinką.
Najważniejsze, że Wy jesteście całe i zdrowe, chociaż całego zdarzenia i stresu Wam współczuję bardzo😒pozdrawiam serdecznie❤
Przy okazji. Najważniejsze, że jesteście całe i zdrowe.
To prawda. Byłam przerażona ich brawurowo jazdą. Rzadko kiedy zatrzymywali się na czerwonym świetle. Ścigali się,jeździli na ogonie drugiego pojazdu nie mówiąc już o szybkości jaką potrafili rozwinąć,a w tym samym czasie pisac smsy w komórce lub rozmawiając przez telefon i kierując jedna ręką. To tyczyło się kierowcy autokaru wiozącego nas z lotniska. Dobrze że jesteście całe i zdrowe. Anioł Stróż czuwa nad Wami. Uściski dla Was 😘
Witam serdecznie , obejrzałam ten filmik i się zmartwiłam , szczęście w nieszczęściu że nic wam się nie stało . Jesteście cali i zdrowi i to jest najważniejsze .Życzę wszystkiego dobrego Barbara
💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖 dla calej Rodziny - pozdrawiam
Pozdrawiam z Puław.Gratuluje spokoju i opanowania w przekazie tak smutnego wydarzenia .Miałem okazję samemu uskakiwać przed maską auta mimo,że byłem na pasach na zielonym świetle Alany .
Ja i moj maz obecnie jestesmy w Turcji ,wypoczawamy tutaj. Nosilismy sie z zamiarem wypozyczenia auta aby moc bardziej poznac ten piekny kraj. Szybko odeszlismy od tego zamiaru widzac tutaj ruch drogowy. Korzystamy z Taxi. Na uwage mojego meza pod czas jazdy Taxi ze kierowca powinnien sie zapiac pasami bezpieczenstwa, popatrzyl na niego tylko z usmiechem. Ja mam problemy z chodzeniem, przejscie na swiatlach, to zawsze dla mnie wyzwanie tutaj. Nie potrafie przebiec szybko na druga strone. Ruch skuterkow to pelna egzotyka. Wszyscy jezdza bez kaskow, po czterech na jednym pojezdzie. Auta stoja wszedzie zaparkowane, gdzie jest tylko miesce, na chodnikach tez. Takze ogladajac ten filmik potafie zrozumiec frustracje pani, bo nawet zadawalismy sobie z mezem pytanie, jak to tutaj wyglada z wypadkami. Poza tym Turcja to przepiekny kraj i spotykamy tutaj codziennie ludzi bardzo zyczliwych.
Cale szczescie, ze nic sie nie stalo tobie i waszej coreczce. Jestem w szoku kidy opowiadasz o tym jak w Turcji sie jezdzi! Mieszkam w Szwecji i tu absoltnie trzeba miec pasy zapiete, dotyczy to wszystkich osob jadacych pojazdem, dziecko musi byc zapiete w swoim foteliku, a oprocz tego mozna nawet dostac mandat za np. psa ktory nie jest przypiety do pasa w specjalnych szelkach do tego przeznaczonych. Pozdrawiam i zycze szczescia, oby juz teraz wszystko wam sie super ukladalo 😘
Obserwuję Ciebie na Instogramie wiec byłam na bieżąco. Ale dobrze że o tym opowiedziałaś i przestrzegłaś ludzi by uważali na drogach. Mam nadzieję że odzyskacie szybko samochód. Pozdrawiam
Współczuję tych przykrych zdarzeń. Dobrze ze Tobie i córeczce nic się nie stało. Parę lat temu, gdy jeszcze pracowałem, przed dojazdem do ronda najechał na mój samochód policjant jadący do pracy. Uszkodził mi dość poważnie tylny zderzak, ale mnie nic sie nie stało. Ubezpieczyciel pokrył koszty naprawy i mniej więcej wszystko zakończylo się dobrze, ale zawsze są to trochę przykre sytuacje.
Oby nic podobnego już się nie zdarzyło. :)
Страшно😟 Слава Богу, что остались живыми и здоровыми🙏
Bardzo mi przykro. Z każdej przykrej sytuacji jest wniosek a może ostrzeżenie ?W Turcji możesz być bardzo dobrym kierowcą i to nie ma znaczenia. Brak zasad i dyscypliny ,poszanowania innych ma ogromne znaczenie.
Najważniejsze że wam się nic nie stało ❤️pozdrawiam serdecznie ❤️
Współczuję, to zawsze jest ogromne przeżycie. Ważne że wyszłyście z tego bez uszczerbku na zdrowiu. Buziaczki dla Was.
Kochaniutka jest mi tak przykro z tego powodu ale co mnie cieszy że Wam się nic nie stało. Życzę wszystkiego dobrego i żeby Was szczęście nie omijało ❤❤❤🍀🍀🍀🤗🤗🤗😘
Witam Gabi No straszna historia. Bardzo mi przykro. Cieszę się ale i dzięki Bogu żyjecie i to jest najważniejsze. Życzę dużo zdrówka dla Was.W sierpniu byłam na objazdówce w Turcji autobusem zrobiliśmy 3500 km. Macie wspaniałe drogi dużo lepsze niż w Polsce i Niemczech. To jak jeździcie ale to koszmar. Pozdrawiam serdecznie. ❤️❤️❤️
Gabi dobrze że nic poważnego nie stało się,jak Arife odczuła wypadek, życzę Wam dużo szczęścia, zdrowia i wszystkiego najlepszego,czekam na kolejne filmy 🥰🥰🥰👍🇵🇱
Arife zniosła to bardzo dobrze. Zero płaczu, raczej patrzyła zdziwiona co się stało. Potem w opiece nad nią pomogli nam ludzie z okolicy, poczęstowali ją jedzeniem i piciem i grzecznie siedziała. W sumie to ona się tam czuła jak księżniczka bo wszyscy wokoło niej biegali. 😁
Całe szczęście że nic się wam nie stało a auto kiedyś wruci do was to nic że z naprawy.bede trzymać kciuki żeby już nic was złego nie spotkało.Ja jutro lecę do Turcji🙂
Dziękujemy ❤️
Przytulam,wszystkiego dobrego
Trzymam kciuki,samo życie.....nikt nie chce takich sytuacji.... Najważniejsze, że nie było gorzej....Pozdrawiam serdecznie z Wielkopolski 🙌
Gabi dobrze że jestescie bez urazów, mocno przytulam.
Miałam w zeszłym roku wypadek z samochodem, który wymusił pierwszeństwo na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną. Kobieta, która wymusiła dostała mandat wówczas 500 zł (dzisiaj mandaty są kilka razy wyższe) i punkty karne i oczywiście wszelkie koszty z ubezpieczenia (ja otrzymałam odszkodowanie za kasację auta w ciągu miesiąca i choć minął rok jestem jeszcze w trakcie odzyskiwania zwrotu kosztów leczenia, a ubezpieczalnia sprawcy robi korowód, by mi jak najmniej zapłacić, a ja żądam pełnego zwrotu kosztów. Musiałam zapewnić sobie prywatną rehabilitację i leczenie, bo kolejka z NFZ zapewniała mi wizytę rok od zdarzenia czyli w tym miesiącu). Cieszę się że nic fizycznie Wam się nie stało, ale trauma chyba jakaś była? Życzę zdrowia i pogody ducha pomimo wszystko, bo macie się z czego cieszyć. Pozdrawiam serdecznie.🤗🤗🙏🙏🙏❤🙌
Nie posiadam instagrama. Tak to prawda wszyscy Polacy narzekają na nie przestrzeganie przepisów ruchu drogowego przez Turków.
Pozdrowienia❤️
Widziałam informację o wypadku na Instagramie i ogromnie się cieszę, że wszystko u Was dobrze, że nikomu nic złego się nie stało. Trzymam kciuki, żeby gorszy czas zmienił się na dobre chwile. Wierzę głęboko w to, że tak właśnie będzie, bo inaczej być nie może. Pozdrawiam serdecznie. Iga
W Polsce teraz są wysokie mandaty.Widać,że ludzie wolniej jeżdżą, na pasach przepuszczaja pieszych i raczej większość zapina pasy. Cale szczęście,że nic wam się nie stało. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego! 😊
Oj Polska w porównaniu do Turcji to raj na drodze ❤️ jestem zachwycona jak widzę jak Polacy jeżdżą.
@@gabademirdirek ❤
Mandaty to słowo kluczowe odrazu rozwiązały by problem poprawnej jazdy 😅
Z tym przepuszczaniem na pasach różnie bywa, ale w porównaniu z Turcją faktycznie mamy u nas lajcik.
@@Podrozniczka jak to różnie bywa? Pieszy w Polsce ma pierwszeństwo. Jak tego nie przestrzagasz to narażona jesteś na wysoki mandat. Lepiej poczytaj przepisy
Dobrze, że nic Wam się nie stało. Pozdrawiam .
W Niemczech od razu pojawia się policja i solidnie się zajmują takimi sprawami .
Całe szczęście że nic wam się nie stało ♥️🌹
Witam i mogę powiedzieć wiem coś o tym chociaż w Turcji samochodem nie jeździłam ale przechodząc przez drogę nawet na pasach nawet gdy światło miglo na zielono musiałam szybko uciekać z drogi żeby nas nie przejechali nawet policja nie zawsze zareaguje gdy ktoś przejedzie na czerwonym świetle gdy skrzyżowanie jest puste tragedia .Powinno się Państwo się tym zająć karać wysokimi mandatami musieli by się przyzwyczaić . Dobrze że wam nic złego się nie stało i dobrze że znów nagrywasz
Z tym to racja jechać drogą w Turcji to nie lada wyczyn tam nie ma żadnych zasad. Najważniejsze , że jesteście zdrowe. Pozdrawiam.
Gabi pomimo tego co wydażyło się złego masz wspaniałego anioła stróża ,który nad Tobą i Twoją rodziną czuwa.Życzę dużo zdrówka a wszystko żlo niech odejdzie w niebyt.🙂
Jakby był wspaniały ten Anioł Stróż to by nie dopuścił do wypadku więc nie pisz bzdur.😇
@@BonyM4346 Moje słowa nie były skierowane do Ciebie, więc swoje uwagi zachowaj dla siebie.
Jak Aniołowie opiekują się nami to widzimy na wojnie za naszą wschodnią granicą.
Dużo zdrówka niech was omijają złe chwile trzymam kciuki pozdrawiam.
Gabi pierwsze co chce powiedziec to to ze Wam sie nic nie stalo🙏Bo w tym momencie okropnym to jest najwazniejsze.moge sobie wyobrazic co zescie wszyscy musieli przezyc.jezeli chodzi o te wszystkie ubezpieczenia to tutaj w Niemczech jest to samo,placic ubezpieczenie tak,Ale Jak Maja cos wyplacic to zaczynaja sie schody.ostatecznie konczy sie tak samo trzeba sprawe przekazac do adwokata Bo inaczej otrzymasz tylko grosze.smutne Ale prawdziwe.zycze Wam oby to sie wszystko zakonczylo dobrze 👍💕✊
Kochana Gabo, życzę szybkiego powrotu za kierownicę. Pozdrawiam bardzo serdecznie. Beata
O matko dobrze że nic wam się nie stało🙄serdecznie pozdrawiam no i trzymam kciuki ✊
Dobrze że jesteście cali i zdrowi, życzę zdrowia i spokoju. Pozdrawiam. ❤❤
Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło ❤️❤️ u nas jak zostanie wezwana policja, to ustala się winnego, który dostaje adekwatny do winy mandat pieniężny oraz punkty karne. Co zaś tyczy się kosztów naprawy, to ponosi je ubezpieczyciel winowajcy. Inne sprawy jak np. samochód zastępczy, który dostajesz na czas naprawy Twojego samochodu (płacisz sobie tylko za benzynę) .
Pozdrawiam serdecznie ❤️
Byłam kiedyś w Turcji na objazdowej wycieczce i oprócz wspaniałych wrażeń zapamiętałam właśnie ten horror na drogach. Strach bylo przejść przez ulicę, bo tam nikt, łącznie z policją, nie respektuje świateł. A kiedy rano jechaliśmy taksówką przez cały Stambuł do polskiego konsulatu na głosowanie, to jeszcze w życiu nie zaliczyłam takiej prędkości w żadnym mieście, a przecież Polacy też lubią się ścigać.
oj jak dobrze ,że jesteś.Przeżyłaś straszną rzecz i starczy.Czas pozwoli zapomnieć.Niestety na drodze trzeba przewidywać co ktoś ma zamiar zrobić.Niektóre sytuacje sa takie ,że nic tylko zajechać drogę i walnąć głupka.To się czasami zdarza.U nas teraz niby zaostrzaja kary ,ale czy to dziala na kogoś co już nie ma prawa jazdy?Piją ,zażywają narkotyki,nawet kierowcy zawodowi.Najwazniejsze jest życie.Bez auta żyje się gorzej,ale nic nie poradzisz.N ie masz opcji w ubezpieczeniu o aucie zastępczym na czas naprawy,szkoda.Dochodź do siebie ,bo zycie toczy się dalej.mialas dużo szczęścia w nieszczęściu.Teściowa jak zwykle super kobieta
Witaj! Niedawno myślałam co u Was. Mam nadzieję, że wszystko co złe minęło. Uściski 😘♥️🧿
Jestem zszokowana postawa policji , w Polsce jest to niedopuszczalne . Kierowca dostaje mandat karny zabierane są mu punkty karne , Następnie zgłasza się szkodę do ubezpieczyciela i agent robi zdjęcia i ocenia szkodę. Ciesze się że jesteście zdrowi . Pozdrawiam 💜
U nas w pl też policja niechętnie przyjeżdża jak nikomu nic się nie stało. Dziwne ale tak jest. Problem jest jak sprawca przyzna się do winy a później wycofuje się z tego tłumacząc że był w szoku. Poszkodowany ma problem z otrzymaniem pieniędzy z ubezpieczalni sprawcy. Pracowałam na infolinii szkodowej Ergo Hestii. Troche nasłuchałam się o tego typu problemach.
Natomiast jeśli chodzi o serię negatywnych zdarzeń, to chyba ten 2022 rok ma coś takiego w sobie i wielu osobom płata figle i daje się we znaki. Mnie też. Chyba musimy poczekać do 2023. Okadziłam już nawet z tej okazji mieszkanie białą szałwią i chyba nawet to nie pomaga. No cóż..., zostały nam jeszcze trzy miesiące z hakiem. Musimy jakoś dać radę 😉
Najważniejsze, że jesteście całe i zdrowe. Ściskam i pozdrawiam
😳😳😳
Moze jednak Turcja nie jest tak cywilizowanym krajem, jak gdyby sie to wydawalo ?
Widac jak na dloni roznice miedzy krajem gdzie przestrzegane jest prawo, a krajem gdzie prawo jest dekoracja.
Kiedy w Indiach zapytalam kierowce taxi, czy nie powinien zapiac pasow, popatrzyl na mnie z usmiechem "my wierzymy w los".
Dziekuje uprzejmie za taka egzotyke.....
Oni przestrzegają te prawo które jest dla nich wygodne w danym momencie, czyli jak są poszkodowani to powołują się na prawo, jak są sprawcami to prawo mają gdzieś. 🙃
@@gabademirdirek
Chyba prawo jest atrapa, bo jak wytlumaczyc dzieci wozone byle jak, na co policja nie reaguje ?
Dużo zdrówka i trzymam kciuki aby było już ok💕
Pozdrawiam. W Polsce mandat i punkty karne za kolizję drogową. I dużo droższe oc. Jeśli nikt z uczestników zdarzenia drogowego nie ma obrażeń ciała powodujące naruszenie czynności narządu powyżej 7dni to kwalifikuje się jako kolizję drogową. Nie ma znaczenia wysokość szkody pojazdu.🥰
Dziękuję, nie wiedziałam o takiej kwalifikacji. W takim razie to była kolizja. U nas ani punktów karnych ani mandatu.
Witam najważniejsze że Wam nic się nie stało a ,,blachy,,można wyprostować,Nam wcześniej,,walnął,,w tył bardzo się wystraszyłam, Samochód naprawił Nam warsztat który ma uprawnienia z ubezpieczycielem ,,sprawcy,, Tak to jest przeżycie,,🌻🌻
W Polsce na dzień dobry sprawca dostaje mandat i punkty karne, pozdrawiam 🙋♀️💕
Bardzo mi przykro z powodu wypadku. Ja mieszkam w Irlandii Północnej i też miałam podobny wypadek tylko moje auto było walnięte w tył. Policja podobnie jak u pani powiedziała, że jak nie ma rannych to ona nie ingeruje, mamy to załatwić przez ubezpieczalnię. Wina nie była moja tylko tego drugiego kierowcy ale przy takich sytuacjach że nie ma rannych to wina jest podzielona na dwoje.. mnie pomogło to, że mam kamere w aucie, więc wina tego kierowcy była udowodniona. On płacił za wszystko. Tu kierowcy jeżdżą wolniej, ale też jak chcą i nie używają lusterek i ich tzw uprzejmość na drodze czasem jest aż niebezpieczna. Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego.
Całe szczęście, że nic się Wam nie stało. W Niemczech Pani dostałaby mandat i punkty karne. Rozwiązanie z naprawą i dopłata za stratę wartości auta uważam za świetne przy obecnej inflacji i braku aut na rynku.
W styczniu mialam stluczke nie z mojej winy, auto bylo powaznie uszkodzine, starszy pan wymusil pierwszenstwo, ale nie chcial wziac na siebie winy, wiec wezwalam policję. Sprawca dostal 1 tys. zł mandatu i punkty, nie wiem ile.
Skoro w Turcji nie szukaja winnego, to znaczy, ze nie dostaje on punktow karnych i moze sie rozbijac po drogach w nieskonczonosc? Absurdalne podejscie.
Jednak w Polsce idzie w tej sprawie ku lepszemu, chociaz nadal jest wiele do poprawy.
Duzo zdrowia dla Was i nigdy wiecej takich przezyc!
Dokładnie tak! Policja nie wystawia w takiej sytuacji mandatu. Tylko dzięku szczęściu nam się nic nie stało a konsekwencje wobec sprawcy nie wyciągnięto. To takie ciche przyzwolenie na jazdę jak się chce…
Miłego spędzania wieczoru
Całe szczęście że nic Wam poważnego nie stało, ważne jest życie. Pozdrawiam serdecznie ❤️
Bardzo mi przykro z powodu wypadku duzo stresu i nerwow. Nie wiem jak jest w Polsce, ale w USA mieliśmy wypadek, kierowca samochodu który w nas uderzył, dostal mandat, za to ze jechal za szybko i stracił panowanie nad swoim samochodem.
to jest strasznie pokręcone i przez biurokrację to się odechciewa upominać, ale w skrajnych przypadkach jak się wzywa policję to policja ustala winnego i lepi mu mandat, gorzej jest z ubezpieczycielami, mnie raz pan był uprzejmy zaparkować w bagażniku do wszystkiego się grzecznie przyznał ale na zwrot kasy z ubezpieczenia czekałam chyba z miesiąc, teraz jest już tak, że się dzwoni do swojego ubezpieczyciela i to on się użera, wiem, że przeżyłaś mnóstwo strachu i nerwów ale najważniejsze, że nikomu się krzywda nie stała i na strachu się skończyło, trzymam kciuki, żeby to był już koniec problemów, przytulam mocno i wszystko się ułoży, buziaki
Tak nie przyjemna sytuacja stresująca ale najważniejsze że Pani i córce nic się nie stało pozdrawiam
Też miałem wypadek z 10 lat temu, gość we mnie walnął z tyłu, po prostu najechał byłem w peugeot 406 kombi a On miał Land Rower. Drzwi przednie w moim aucie zachodziły na tylnie po 1,5 cm z obu stron. Po przyjeździe policji On dostał mandat nie wiem ile , niemniej jego dane policja powiedziała że nie może mi podać, podano mi tylko numer jego polisy, ale pamiętam że Mnie przysługiwało na jakiś okres auto zastępcze na koszt jego ubezpieczyciela, choć z tego nie skorzystałem, nie chciałem wsiadać za kierownicę.
Ja też byłam przerażona. Rozmawiałam o tym ze specjalistą po to by pozbyć się tego lęku. Po 2 dniach wsiadłam za kierownice samochodu zastępczego by się przełamać i się udało.
Zastanawiałabym, czy auto powypadkowe (po takim wypadku, jaki opisałaś) będzie na tyle dobrze naprawione, że warsztat zagwarantuje jego późniejsze bezpieczeństwo w trakcie jazdy. Bałabym się już chyba takim autem jeździć.
Gdyby było to niebezpieczne to auta by nam nie oddali. Wszystkie naprawy są robione w serwisie skody, czyli wszystkie części są oryginalne.
dobrze że Wam sie nic nie stalo co jest wielkim szczesciem. reszta to formalnosci - zadania do wykonania. W Polsce naprawa w warsztacie pewnie by wiecej kosztowala niz nowy samochodu. Ubezpieczyciele w Polsce sami wyceniaja szkode i wyceniaja duzo taniej niz faktycznie naprawa kosztuje. Trzeba sie odwolywac, zazwyczaj odwolanie jest rozpatrywane pozytywnie, bez adwokata. Pani co spowodowala wypadek dostalaby mandat i punkty karne. Niestety na drodze jak i w życiu liczy się bardziej szczęscie niz umiejetnosci. Trzymajcie sie. Wszystko co złe kiedyś mija
U nas wygląda to tak, że auto trafia do serwisu i tam mechanik ocenia co trzeba naprawić i wymienić. Dostajemy listę z cenami części, taką samą dostaje ubezpieczyciel. Dodatkowo dochodzą do tego koszty usługi naprawy, więc u nas nie ma opcji że wycenią naprawę na tańszą.
W Polsce jest inaczej. Przyjeżdża policja, ocenia sytuację z zeznań obu stron i śladów na jezdni oraz innych pobocznych, po czym proponuje mandat osobie, którą uważa za winną. Jeśli potencjalny winny nie zgadza się z tą decyzją, wtedy nie przyjmuje mandatu i sprawa zostaje skierowana do sądu.
Jeśli uczestnicy wezwą policję. W przypadku braku rannych i przyznania sie osoby winnej wystarczy spisac zeznania i zglosic sie do ubezpieczalni
Co kraj to obyczaj. Najważniejsze, że jesteście całe i zdrowe.
Współczuję 😢
W Szwecji policję wzywa się zawsze, bo na przykład w sytuacji którą ty opisujesz, policja zabrałaby prawo jazdy, nałożyła wysoki mandat i wysłała do szkoły nauki jazdy gdyby z powrotem chciała otrzymać prawo jazdy!!!!
Poza tym to policja opisuje i ocenia stan wypadku na miejscu.
Gabi, to jest karygodne wy mogliście zginąć albo zostać kalekami a PRAWO w Turcji nic z tym nie robi, nie karze…. czyli przyzwala 😡😡
Gdyby ci wszyscy kierowcy od siedmiu boleści byli karani, może zmieniło by to kulturę jeżdżenia!
U nas jest możliwość przy tego typu ubezpieczeniu (samochód) za nie wielką dopłatą wykupić możliwość darmowego wynajmu samochodu w czasie koniecznej reperacji, po wypadku drogowym.
Płaci się tylko za benzynę, ubezpieczenie pokrywa wynajem samochodu.
Ogromnie współczuje Gabi, mnie to by chyba szlag trafił jakbym musiała oglądać tych wszystkich idiotów kierowców a chyba jeszcze większy ze strony prawa na ich lekceważący stosunek do przepisów obowiązujących na drogach przez co i nieposzanowania życia ludzkiego 😢
Trzymaj sie skarbie ❤
Po tym doświadczeniu zrozumiałam dlaczego właśnie tak wszyscy jeżdżą. Właśnie przez brak mandatu i punktów karnych w takich przypadkach. To że składki ubezpieczeniowe będą wyższe to pryszcz. Kara musi być dotkliwa. Gdyby ta pani dostała z kilka tysięcy mandatu i punkty karne, albo tak jak u was zabrano by jej prawo jazdy to następnym razem zatrzymała by się przy znaku stop. Nie ma kar nie ma poszanowania przepisów. Mnie natomiast zastanawia co byłby gdyby spotkała na swojej drodze również nieodpowiedzialnych ludzi, którzy nie zapinają pasów i wożą dzieci bez fotelików. Tak łatwo o tragedię… zero wyobraźni. Mnie wystarczająco przeraża wizja zrobienia komuś i sobie krzywdy, na Turków to, jak widać nie działa.
@@gabademirdirek A ja się Gabi zastanawiam w tym chaosie i bezprawiu, czy oni by się przejmowali, że im zabrano prawo jazdy; czy policja sprawdza jazdę samochodów? czy ktoś ich legitymuje?
Winna jest drogówka … czy tez jej brak ten brak kontroli i granie na ludzkim życiu!
Mój syn 12 lat temu jechał z imprezy z 0,2 promila alkoholu, na autostradzie przekroczył dozwoloną prędkość z 110 na 130 i otarł się o barierkę, uszkodził samochód, wyhamował i stanął.
Z tylu jechała policja (bardzo kontrolują, zwłaszcza sobota) zatrzymali się aby zobaczyć co się stało.
Po całej kontroli kosztowało go taka niedozwolona jazda; 8000kr = 12000 lir (12 lat wstecz) i pozbawienie prawa jazdy na 6 miesięcy!
Zaznaczam że nie zderzył ani nie spowodował wypadku na innym pojeździe.
Smarkacz się nauczył i zapamiętał!!!
No to trzymam kciuki Niech ten nazar odpuści Czekam na kolejne filmy i wszystkiego dobrego!
Nie wyobrażam sobie jechać z dzieckiem na kolanach, bez fotelika... Miałam taką sytuację, że 100 m przed domem skasował moje auto pewien młodzieniec, driftujący na zakręcie. Jechałam z dziećmi - na szczęście nikomu nic się nie stało. Policja na miejscu od razu ustaliła kto zawinił i był mandat + punkty karne.
Praktycznie większość bez fotelików jeździ… dzieci w oknach, wystawiają głowy… masakra.
To tylko auto, zdrowie ważniejsze. Super, że jesteście cali i zdrowi.
W USA ludzie często uciekają, zmieniają wydarzenia. Policja tylko spisuje raporty, a potem sprawa trafia do sądu. W razie strat czy mandatów (w Illinois), ustalenia winy sąd rozstrzyga. Jak mniejsza stłuczka i nie ma policji to dogadują się między ubezpieczeniami. Jednak często ludzie są wrabiani, a potem jest ciężko ustalić. Często jeżdżą ludzie bez ubezpieczenia :/ mój mąż miał wypadek, po którym poszło do kasacji, kobieta nie miała ubezpieczenia. My mieliśmy jednostronne (auto spłacone, dużo mil, nie takie stare, ale zawsze niniejsze koszta) i zostaliśmy z niczym 😢 prawie! Uratowało nas jakieś dodatki do ubezpieczenia, okazało się, że coś tam dostaliśmy. Jednak to było na początku roku i trzeba było przepłacić za nowe potrzebne na już. Plus pandemia się zaczęła i nas zamknęli. Nowe auto stało prawie 2 lata. Nie minęły 2 tyg od tamtego wypadku, stojąc na stopie kiedy rano odwoziłam dzieci do szkół, skręcając w uliczkę chłopak przywalił mi w całe drzwi :( 3 foteliki do wymiany, auto do naprawy. 2020 był okropny…
Szerokich dróg wszystkim. Dziękuje za podzielenie się przeżyciami ❤
Super pozdrawiam 😘😊
Poczytaj o foteliku dla dziecka. Bo z tego co wiem nawet po niewielkiej stłuczce fotelik nie spełnia swojej funkcji. Dochodzi do mikrouszkodzeń i przy małej stłuczce może być dużym zagrożeniem dla dziecka. Pozdrawiam serdecznie
Gabo droga, dobrze, ze tylko auto ucierpiało! Wiem, ze wkurzająca i stresująca sytuacja, ale całe szczescie, ze Wy jesteście cali!
Cokolwiek złego sie zdarzyło, dużo sił i pogody ducha życzę 😌 Zobaczysz, będzie jeszcze lepiej 🌻
U nas punkty karne i mandat
Jak wypadek z winy innej osoby to dostaje się na czas naprawy auto zastępcze które opłaca ubezpieczyciel winnego
My tak mieliśmy w ubiegłym roku
Przez półtora miesiąca jeździliśmy autem zastępczym
Zdrowie najważniejsze, samochód rzecz nabyta, nie stety Turcy nie potrafią jeździć. Juditurcja pokazała film jak jeździ się w Turcji z wakacji. Od soboty w Polsce obowiązuje nowa taryfa kar za jazdę. Trzeba myśleć pozytywnie, będzie dobrze.
cale szczescie, ze nic sie nie stało
Współczuję pozdrawiam serdecznie
W Polsce robią pomiary drogi hamowania, opisują cały wypadek i wystawiają mandat osobie winnej wypadkowi.
Czy macie pełne ubezpieczenie tzw. autocasco?
Tak, zawsze wykupujemy pełne bo tutaj nie ma co ryzykować. Nasze auto jest z 4 razy więcej warte niż w dniu kiedy je kupiliśmy więc nie mielibyśmy nawet jak kupić drugie… a ucieczki z miejsca wypadku też się zdarzają. Raz mieliśmy taki przypadek niestety…
"wypadki chodzą po ludziach" .,najważniejsze jest zdrowie ,czego sobie i Wam życzę.
Gabi u nas w Polsce dostalabyś samochód zastępczy na czas naprawy auta. Kiedy we mnie w ten sam sposob uderzył samochód ludzie bardzo mi pomogli. Bylam w takim szoku, ze gdyby nie ludzie, ktorzy mi pomogli, nie dalabym rady. Powiem tylko, że pan który we mnie wjechał, zaznaczam że byłam na drodze krajowej, a on wyjechał nie zwalniając z podporzadkowanej, uciekl z miejsca wypadku. Mnie wrzucił na pas, na ktorym jechały samochody z przeciwnego kierunku. Gdyby nie ludzie, ktorzy zatrzymali ruch, pewnie by mnienie było. Policja go znala, la po miesiącu ale nie mial ubezpieczenia i wszystko naprawlialismy z naszego. Pozdrawiam
Straszne! Właśnie przez nieostrożną jazdę cierpią inni..
Całe szczęście że nic wam się nie stało. Jestem niemile zaskoczona postawą policji tureckiej. W USA policja spisuje protokół , winowajca dostaje mandat . Użytkownicy samochodów zgłaszają telefonicznie wypadek do swojego ubezpieczyciela. Przedstawiciel ubezpieczyciela przyjeżdża i wycenia straty , płaci ten kto zawinił a właściwie jego ubezpieczenie. Rzeczoznawca może stwierdzić że samochód nie nadaje siè do naprawy. Pozdrawiam życząc zdrowia .
Gabi dziękować że naprawdę wyszlyscie bez szwanku, straszna sytuacja że kierowca drugi nie uważa zwłaszcza gdy zrobił.prawo jazdy i uczył się przepisów i nagle niczego nie rozumie łamie prawo o ruchu drogowym wjeżdżając z podporządkowanej na główną drogę nie zwazajac że główną drogą poruszają się auta bo mają pierwszeństwo. Życzę wam dużo zdrówka spokoju. Obecnie w Polsce bardzo zaostrzone są kary dla szaleńców na drogach, karają bardzo sprawy do sądu nie było wyjścia ze y ukrócić bezkarność bo w wypadkach giną często niewinni ludzie
Pozdrawiam z niemczech.jestem w turcji ..alabia.altania.i Tam jeszcza Jak dzieki.i czesto potracaja ludzi ..chyba nie ma dnia.zebys COS Tam nie slyszol..ze znowu COS sie stalo
Hejka u nas to policja rozstrzyga a na początek sprawdza trzeżwość kierowców tu mandat i odpowiedzialność widoczna od razu ta pani wyjechała z podporządkowanej tak to u nas wygląda ale wiadomo inny kraj inaczej to wygląda.Od września wszedł u nas przepis pieszy pierwszeństwo na przejściu w Turcji tego nie ma
Policjant mi powiedział, że gdyby ktoś był ranny to sprawdzono by naszą trzeźwość..
A czy nie powinniście dostać od ubezpieczyciela auta zastępczego na czas naprawy Waszego?
Dali nam tylko na tydzień… a bez auta jesteśmy 1,5 miesiąca.
Ja tez przezylam wypadek przed wielu laty i to z ofiarami smiertelnymi. Dwie osoby dorosle i dziecko zgineli. Nie bylo mojej winy. Do wypadku bez ofiar rannych tez malo kiedy przyjezdzaja policja. Jezeli samochod idzie do napraw, a nie byla Twoja wina to dostajesz samochod zastepczy lub pieniadze za kazdy dzien. Pokrywa to ubezpieczalna innego.. Wartosc samochodu dostaniesz tylko wtedy jezeli samochod sie nie nadaje do napraw, lub jezeli naprawa przerasta wartosc samochodu.
Wiem, chcialas wiadomosci z Polski, a ja pisze jak to wyglada w Niemczech. Przepraszam. 😘
Dziękuję za informacje. Zawsze warto porównać z innymi krajami.
Proponuję zainstalować dwie kamery, jedną z przodu i drugą z tyłu. Pozdrawiam
❤
Pozdrawiam. Cieszę się z innym że nic wam się nie stalo. Co z córką? Czy bardzo
się wystraszyła? Ma jakąś widoczną /wyczuwalną/ traumę? Bardzo płakała?
Arife w ogóle nie płakała, zero traumy. Byliśmy w szoku 😅. Rozmawialiśmy z nią na ten temat, wiedziała co się dzieje i w sumie po tym przeszła do porządku dziennego.
super , że z wami ok. A coś takiego jak auto zastępcze z oc sprawcy na czas naprawy
W Turcji obecnie dają auto zastępcze tylko na tydzień… żart jakiś. Kiedyś było inaczej. Jak nam wjechał w tył auta to normalnie na 2 tygodnie mieliśmy auto zastępcze.
❤️😋