Jestem pod wrażeniem Pani wiedzy, widać, że tym żyjecie😉 Ach te Technicsy na półkach Pewexu, ślinka leciała, dopiero w 91 kupiłem pierwszego nowego kaseciaka Technicsa👌
Słucham i niestety muszę przyznać, że ma Pan niewielka wiedzę na temat Technics ów. W SL p 990 jest laser soad 60 dostępny w niższych modelach np sl p 250 sl p 350 sl p 550 770. Można też bez problemu włożyć soad 30 z modelu np. Sl p 210 ,117 ,120 prezentujac sl p 990 nawet nie wspomniał Pan o wskaźniku widma sygnału co jest wizualnym atutem nie do pobicia przez niższe modele. Wystarczyło wcisnąć przycisk display. Piloty pasują z każdego nizszego modelu z tamtych lat. Oczywiście nie mają tyle funkcji . Szczerze gratuluję odwagi publikowania tych filmów przy takim poziomie wiedzy. Pozdrawiam
"Większość z nas" o płycie CD mogła się dowiedzieć już w 1984, kiedy to wyemitowano pierwszy raz program Sonda "Plaster rzeczywistości", traktujący o tej tematyce :)
Ta informacja jest bardzo cenna gdyż posiadamy ten odtwarzacz cd z tego odcinka. Jest w naprawie i bardzo chętnie go pokażemy jak tylko uda się go uruchomić. Pozdrawiamy serdecznie
Fajny cykl. Cieszę się, że tu trafiłem. Fajnie się Was słucha, tylko poprawcie głos. Co do marki Technics. Mam do tej pory (obecnie stoi sobie w sypialni) cały mój zestaw plasterków Technicsa. Gra przyjemnie i co ważne bezawaryjnie. Składa się odtwarzacza CD SL520A, magnetofonu RS BX 565 bsx, oraz amplitunera SA GX390. Mam też do całości 2 oryginalne i działające piloty (do CD oraz do amplitunera) Sprzęt kompletnie bezawaryjny chociaż ma już 30 lat (magnetofon i CD) i jak na tamte czasy gra super. Oczywiście obecnie jest tylko dodatkowym sprzętem w domu ale miło jest go posłuchać i się na niego popatrzeć.
Witam, dzięki za fajny film. Jedna spostrzeżenie. Model 990 przedstawiany w Pana filmie nie posiada płyta antywibracyjnej, którą była w nim fabrycznie montowana. Powinna znajdować się miedzy nóżkami a obudową.
Prawdą jest i jedno i drugie a w drugiej części wspominam o tym czy ktoś ogląda z uwagą bo pewną informację przemycilem. Okazało się że jednak tak. Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie i
Model 520A to dla mnie najbardziej udany odtwarzacz CD czyta wszystkie płyty zarówno te orginalne jak i te nagrane. Miałem go 15 lat i ani razu mnie nie zawiódł.
Miód na moją duszę! Mam odtwarzacz SL-P220. To jest model identyczny kropka w kropkę z modelem SL-P320! Kupiony w 1986 roku w Pewexie za 229 USD. Najlepsze w tych modelach są miękkie (coś podobnego do filcu) wykładziny na płytę CD w szufladzie. Potem w nowszych modelach zrezygnowano z tego i został goły plastik. Piloty zdalnego sterowania w tych modelach są nie do zdarcia bo klawisze są plastikowe (nie gumowe!) a napisy nadrukowane obok klawiszy i przykryte przezroczystym tworzywem. Tych napisów i symboli nie sposób zetrzeć nawet po tylu latach (nie jak teraz gumowa tandeta z nadrukowanymi oznaczeniami na klawiszach). Odtwarzacz działa do dzisiaj nienagannie bez serwisowania a jest używany codziennie. Dla ciekawości dodam że wtedy płyty CD były dostępne tylko w Pewexie w cenie 16,50 USD a kasety zwykłe kosztowały 0,90 USD. Modele 220 i 320 były bardzo niskie i były to bodaj pierwsze modele z wysuwaną szufladą dostępne w Polsce. Pamiętajmy że pierwsze odtwarzacze były wysokie i płyta CD była ustawiona pionowo. Jakie to były czasy niech świadczy o tym fakt że nawet Polskie Radio wypożyczało odtwarzacze CD by realizować audycje promujące nowy wynalazek. Dokładnie pamiętam te audycje w ówczesnym programie 2 Polskiego Radia. Odtwarzacz SL-PG520A - Posiadam fabrycznie nowy, w oryginalnym pudełku. Po zakupie był tylko sprawdzony. Bez jakiejkolwiek skazy czy ryski. To jest odtwarzacz młodszy (zakup 1993 rok) i co ciekawe wyprodukowany w Niemczech a nie w Japonii. Tak się potoczyła historia że Niemcy w 1993 roku były już jednym państwem i widocznie Technics utworzył tam jakąś filię. W każdym razie z tyłu odtwarzacza jako producent zaznaczona jest firma MB Video (oczywiście pozostałe nadruki Technicsa też są) Dlaczego odtwarzacz jest nieużywany? Kupiłem w przekonaniu że w poprzednim modelu SL-P220 szybko padnie laser co jest pospolitą bolączką. Tymczasem minęło już 35 lat i nadal nic się nie dzieje. Tak się kiedyś produkowało sprzęt! Na całe życie a nie do końca okresu gwarancji!
To naprawdę bardzo ciekawe informacje dziękujemy za tak wyczerpujące komentarze. I przyznam szczerze że to bardzo dobrze sie złożyło że ten jeden pozostal w kartonie bo teraz jest to prawdziwy skarb. Pozdrawiamy serdecznie
tylko drobna uwaga jak najeżdżacie kamera czy tel na sprzęt strasznie się rusza na boki obraz, moze jakiś stabilizator PRo ? Sprzęt jaki pokazujecie zasługuje na spokojne oglądanie ?
W latach 85-86 za płytę CD np. Genesis trzeba było zapłacić 15 tys zł. Odtwarzacz to był wydatek ponad 100 tys zł. Zarabiałem wtedy jako młody człowiek 23 tys zł.
Gratulacje !!! Piękne cacuszka chociasz CD traktuje a przymrurzeniem oka to ciesze się że sprzęt trafił w Wasze ręce PS Jest marzec więc dlaczego Sony nie urzęduje na dachu??? Pozdrawiam 😼
Duże pokrętło w SL-P520A służy do szybkiego płynnego przeszukiwania zawartości płyty w tył lub w przód. Im więcej wychylone pokrętło tym szybciej następuje przeszukiwanie. Ten odtwarzacz ma przetwornik 1 bitowy MASH a nie tradycyjny 16 bitowy. Funkcji posiada mnóstwo jak chociażby możliwość zaprogramowania nagrania kasety aż z 3 płyt CD (dowolne utwory). Ja jestem szczęśliwym posiadaczem całej pełnej wieży z tymi kwadratowymi klawiszami zasilania i tymi pochylonymi klawiszami funkcyjnymi (jak SL-P320) w kolorze srebrnym. To były najniższe segmenty. Później Technics robił coraz wyższe pudła. Warto kiedyś też podkreślić że tylko Technics miał piękne wypukłe logo producenta a nie namalowane na płycie czołowej.
Great video ( even though I understood only half of it 😇 ). I have few Technics CD players and discmans. Pretty good stuff. I really love the SL-PS900 and SL-PA10 transport. Very good build quality and very good sound. Do you sell those players or is it just for your collection?
Wszystkie modele TECHNICS z kwadratowym przyciskiem serii SL-P ale z literą A na końcu miały najlepszy laser jaki zrobiła firma PHILIPS czyli CDM, TECHNICS montował model CDM-4, ostatnie modele z tym laserem to były SL-PS 620A,740A, potem montował CDM,12, zwykłe napęd zębatkowy, TECHNICS też miał lasery w polu magnetycznym ale były trudne do serwisowania i regulacji SOAD70
Z tego co oglądałem to mało albo w ogóle nie ma o odtwarzaczach innych producentów takich może mniej znanych i dostępnych co nie oznacza że były gorsze od tych najbardziej znanych. Czy jest jakaś szansa że będzie jakiś odcinek poświęcony na takie modele. Pozdrawiam serdecznie Wojtek z Pabianic.
Philips cd-303 który prezentował Pan ostatnio zjada dźwiękowo wszystkie te technicsy na śniadanie co nie zmienia faktu że wszystkie te technicsy wykonane są pięknie bo jest to jeszcze produkcja z połowy lat 80 . Najtańszy odtwarzacz CD do połowy lata 80 kosztował co najmniej 1000DM.
Dlatego czekam i liczę na to że uda się go przywrócić do życia i poprostu nie rozumiem jak można było dokonać takich zniszczeń w środku i po co. Ale jak się uda to z radością pokaże go w jednym z odcinków aby właśnie o tym dźwięku opowiedzieć. Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie.
@@AudioAzyl Czy na Państwa stronie jest jakiś nr.kontaktowy ? Być może mógłbym Państwu pomóc bo mam cd-300 jest kiepskim stanie ale działa elektrycznie a jest to prawie bliźniaczy model do tego cd-303
@@AudioAzyl Zniszczyć?to nie był Pan w Eindhowen w magazynach Philipsa na początku lat 90-tych.Tam było wszystko albo "potraktowane"młotkiem lub przewiercone .Kupowało się to jako złom na wagę.Do dziś mam kilka perełek zachowanych z tamtych czasów.Co do Cd 303 to służę pomocą - mogę rozkręcić swojego i podesłać dokładne zdjęcia jeśli to coś pomoże.Pozdrawiam.
Test czytania płyt - nie zapominajmy że jest to test niemiarodajny bo urządzenia są już "po przejściach" i zapewne w rożnej kondycji układu lasera. Ten test to raczej test stanu aktualnego poszczególnych odtwarzaczy a nie określonych modeli producenta. Gdyby wszystkie były nowe to można to porównywać. Wszystkie modele Technicsa były bardzo szybkie chociaż miały najprzeróżniejsze sposoby przesuwu głowicy laserowej (SL-P320 po linii prostej, SL-P520A po linii wycinka okręgu w poprzek płyty)
Jeszcze nigdy się nie przygotowywalem i nie będę tego robił bo filmy idą na żywo i nikt niczego nie czyta bo nie musi. Poprostu robimy to tak jak lubimy i decyzja o wyborze sprzętu jest podejmowana przyslowiowe 5 min wczesniej. Zawsze można coś poprawić a my nie jesteśmy profesjonalistami tylko miłośnikami starego audio. Pozdrawiamy serdecznie.
Chodziło nam raczej że pierwsze przetworniki Philipsa czyli 1540 były 14 bitowe z 4 krotnym oversamplingiem a 16 bit na początku to był wymysł i wizja sony - jak pamiętam tam nawet jest 16 bitowy przetwornik np. Grundig 7550 ale dwie nóżki są nie używane - ogólnie to dłuższa historia ;) a w skrócie tutaj bardziej przejęzyczenie bo płyta to 1 i 0 lub raczej bardziej precyzyjnie Pity i Landy ;) - Pozdrawiam serdecznie, Grzegorz
Posiadając prawo jazdy teoretycznie możemy prowadzić każde auto. Ale czy to znaczy że znamy każde we wszystkich szczegółach? Przy tak dużej ilości sprzętu i 100 lat rozwoju i historii każdy ma prawo nie wiedzieć wszystkiego gdyż nawet różne źródła różnie podają. Te filmy idą na żywo bez montażu a ja cieszę się że mogę o coś dopytać lub zostanę poprawiony bo nikt nie wie wszystkiego. Dziękujemy i pozdrawiamy
Posiadałem w połowie lat '90 Technics SL-PG460A - w przeciwieństwie do wielu poprzedników potrafił czytać płyty nagrane na komputerze. Niestety sam w sobie był słabą konstrukcją - mój egzemplarz padł po około roku - ot tak po prostu...
Z tymi płytami to wcale nie jest tak! Płyty winylowe są nadal produkowane i w to w sporych ilościach! Do tego są o niebo droższe niż CD. Każdy szanujący się wykonawca wydaje płyty analogowe oprócz CD. Również reedycje winylowe starych płyt nie są nowością. Jak ktoś nie wierzy to proszę zobaczyć chociażby na zespól ABBA (swoją drogą mój ulubiony). W tej chwili nie jest żadnym problemem nabycie każdego tytułu tego zespołu w wersji winylowej z bieżącej produkcji wytwórni Universal! A przecież ABBA nie istnieje formalnie i nie nagrywa już od 40 lat!
Moim pierwszym odtwarzaczem cd był zakupiony za przystepne pieniądze ( na dzisiejsze pieniądze ok. 180 PLN) zakupiony w Baltonie 16 bitowy model firmy Lenco. Technics w tamtym czasie kosztował powyżej dzisiejszych 700 PLN. W pierwszej chwili Lenco mnie oczarował, nareszcie nie było szumu i trzasku czarnej płyty, tylko czysta muzyka. Zanim kupiłem oddwarzacz w grudniu 1984 roku, mialem chyba z pięć płyt cd. Pierwszą polską płytą cd jaką kupiłem był Obywatel GC-,,TakTak" i chyba był to drugi tytuł płyty cd wydanej przez polskiego wykonawcę. Pierwszą bya płyta z muzyką jazzową, ale tytułu i wykonawcy nie pomnę, bo nie mam tej płyty i nie nie widziałem jej wtedy w sprzedaży. Płyty były wytworzone w Berlinie Zachodnim.
Pierwszą płytą polskiego wykonawcy była płyta CD zespołu Mazowsze. Drugą płytą była płyta zespołu Jerzego Miliana z Katowic (grał na wibrafonie i kierował zespołem). Tłoczona była w Austrii. A potem to już poszło!
Robert Petruk. Te porównania do dzisiejszych pieniędzy całkowicie Ci się nie udały. A tak na marginesie. W 1984 roku CD na Zachodzie nie był jeszcze mocno rozpowszechniony, my w Polsce oglądaliśmy w Pewexie czarne płyty po 15-20$, co stanowiło połowę pensji, i tę przysłowiową mniejszą. W połowie lat 80'tych to w Niemczech odtwarzacz CD kosztował z 1000 - 1500 DM, nie były to urządzenia w tamtych czasach tanie. Cena CD Technicsa w Pewexie to na pewno nie był ekwiwalent 700 zł dziś, bo raczej to kosztowało prawie roczną pensję w Polsce, licząc tylko po 3 tys zł to suma wychodzi dość znaczna.
@@NecrosDeus Ja nic nie porównywałem do dzisiejszych cen tylko stwierdzałem fakt ile kosztowały płyty czy odtwarzacze w Pewexie. Tylko oczywiście trzeba brać poprawkę na fakt że dewizy to miało kto miał a kupowało się w Pewexie za tzw bony USD które z kolei kupowało się na czarnym rynku u "koników" nie po cenie nominalnej ale wielokrotnie większej niż oficjalny kurs USD. Stąd wszystko było horrendalnie drogie i nijak ma się do oficjalnych przeliczników. Czarna płyta winylowa kosztowała na 100% 9,90 USD (15 USD to kosztowała podwójna) co oczywiście na dzisiejsze czasy jest kwotą małą ale wtedy to na taka płytę nie starczała nawet jedna pensja bo czarnorynkowy kurs dolara był nie miał nic wspólnego z kursem realnym.
Pierwszą oficjalną polską płytą CD było Mazowsze. Po jej ukazaniu się nawet nawet telewizyjna propaganda przedstawiała ten "sukces". Drugą płytą była płyta CD Jerzego Miliana. Obie tłoczone na zachodzie ale z numerami katalogowym Polskich Nagrań. Nie chce mi się sprawdzać Obywatela GC bo musiałbym sprawdzić w kolekcji ok. 2 tys. płyt CD co nie jest łatwe ani szybkie. Ceny w Baltonie czy Pewexie nie mają żadnego realnego przełożenia na dzisiejsze czasy bo trzeba wziąć pod uwagę lata zakupu a wtedy oficjalny kurs dolara miał się tak do rzeczywistości jak rubel transferowy do jakiejś konkretnej waluty. Jakiś tam kurs oficjalny USD był ale jak przychodziło co do czego to trzeba było płacić 5 razy drożej u cinkciarzy jak się chciało mieć wymarzony sprzęt. Stąd było więcej oglądajacych półki sklepowe w Pewexie niż kupujących bo ceny były naprawdę dla nielicznych. Jak ktoś miał faktycznie wujka z dewizami to można by to porównywać z dzisiejszymi czasami. Ale tak nie było i większość zakupów w Pewexie to był czarny rynek dewizowy i stąd było na takie fanaberie stać tylko nielicznych.
@@niewierna22 Odpowiedziałem @Robert Petruk, jest to wyszczególnione na początku. Ja pamiętam płyty z mojego Pewexu w kwocie 16$ na ogół, i raczej nie były to podwójne. Były też po 19 $. Niektórzy popełniają błąd w przeliczeniach opierając się na kursach walut. 100 $ wtedy, to nie 100 $ dziś, i nawet nie chodzi tylko o Polskę. Pisanie, że kupiło się odtwarzacz CD za 180 zł jest bzdurą! Taka średniej jakości wieża nie najwyższych lotów w Pewexie, z gramofonem i kolumnami, w tamtych czasach to ok. 1000 $. Nie można napisać, że dało się za tą wieżę ok. 4 000 zł licząc dziś. Licząc pensję 30 $, to były jakieś 33 pensje, czyli płaca trzyletnia, więc dziś nie kosztowałaby 4 tys zł, a licząc nawet po 3 tys zł pensję - ok. 100 000 zł! Pamiętam jakiś magnetofon Technicsa, który kosztował 189 $. To była jakaś półroczna pensja licząc 30 $. 200 $ to nie dzisiejsze jakieś 800 zł, ale...ok. 20 tys zł! Tak to trzeba liczyć. Nic dziwnego, że wtedy praktycznie nikt nic nie miał, oczywiście mowa o normalnych obywatelach PRL. Jako ciekawostkę podam, że czteroelementowa wieża Diory, plus Altusy 110, to była całoroczna pensja, czyli dziś na nią należałoby wybulić jakieś 36 tys zł, licząc pensję 3 tys zł. I to mowa o cenie ze sklepu a nie z komisu czy z ogłoszenia.
![Poradnik kupowania odtwarzaczy CD [Reduktor Szumu] #252](http://i.ytimg.com/vi/QeWf_kRSX2k/mqdefault.jpg)
Bardzo fajnie i spokojnie tłumaczycie, miło się Was słucha
Z wygladu ,najladniejszy ten drugi od gory SL-PG520A
Jestem pod wrażeniem Pani wiedzy, widać, że tym żyjecie😉
Ach te Technicsy na półkach Pewexu, ślinka leciała, dopiero w 91 kupiłem pierwszego nowego kaseciaka Technicsa👌
Ale przez to że długo na to czekaliśmy to też dużo dłużej się tym cieszyliśmy. Pozdrawiamy serdecznie
Dziękuję serdecznie za miły komentarz. Pozdrawiam😀😀
@@AudioAzyl
Bo my to z tej samej gliny i epoki jesteśmy, wrażliwymi na piękno techniki audio 👌
Ja w 92 😀
Słucham i niestety muszę przyznać, że ma Pan niewielka wiedzę na temat Technics ów. W SL p 990 jest laser soad 60 dostępny w niższych modelach np sl p 250 sl p 350 sl p 550 770. Można też bez problemu włożyć soad 30 z modelu np. Sl p 210 ,117 ,120 prezentujac sl p 990 nawet nie wspomniał Pan o wskaźniku widma sygnału co jest wizualnym atutem nie do pobicia przez niższe modele. Wystarczyło wcisnąć przycisk display. Piloty pasują z każdego nizszego modelu z tamtych lat. Oczywiście nie mają tyle funkcji . Szczerze gratuluję odwagi publikowania tych filmów przy takim poziomie wiedzy. Pozdrawiam
"Większość z nas" o płycie CD mogła się dowiedzieć już w 1984, kiedy to wyemitowano pierwszy raz program Sonda "Plaster rzeczywistości", traktujący o tej tematyce :)
Ta informacja jest bardzo cenna gdyż posiadamy ten odtwarzacz cd z tego odcinka. Jest w naprawie i bardzo chętnie go pokażemy jak tylko uda się go uruchomić. Pozdrawiamy serdecznie
Przywiozłem ten CD technics SL-P200 do Puław,wczoraj odpaliłem, i gra jak na koniec lat 80-tych rewelacyjnie.
I super. Pozdrawiamy serdecznie i do miłego zobaczenia.
Fajny cykl. Cieszę się, że tu trafiłem. Fajnie się Was słucha, tylko poprawcie głos. Co do marki Technics. Mam do tej pory (obecnie stoi sobie w sypialni) cały mój zestaw plasterków Technicsa. Gra przyjemnie i co ważne bezawaryjnie. Składa się odtwarzacza CD SL520A, magnetofonu RS BX 565 bsx, oraz amplitunera SA GX390. Mam też do całości 2 oryginalne i działające piloty (do CD oraz do amplitunera) Sprzęt kompletnie bezawaryjny chociaż ma już 30 lat (magnetofon i CD) i jak na tamte czasy gra super. Oczywiście obecnie jest tylko dodatkowym sprzętem w domu ale miło jest go posłuchać i się na niego popatrzeć.
Gratulujemy ze się utrzymał tak dlugo i nadal cieszy. Pozdrawiamy serdecznie
Witam. Jak zwykle dobry sprzęt: made in Japan, po tylu latach w gra. Pozdrawiam serdecznie cała trójkę. Czekam na odcinek z Laser Disc 😊😽👍
Pozdrawiam.
Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie 😀😀😀
Witam, dzięki za fajny film. Jedna spostrzeżenie. Model 990 przedstawiany w Pana filmie nie posiada płyta antywibracyjnej, którą była w nim fabrycznie montowana. Powinna znajdować się miedzy nóżkami a obudową.
Pioneer p-d70 miał pilota przewodowego.W JVC przycisk side a/b służył do edycji kolejności utworów na nagrywanych kasetach. Pozdrawiam
Prawdą jest i jedno i drugie a w drugiej części wspominam o tym czy ktoś ogląda z uwagą bo pewną informację przemycilem. Okazało się że jednak tak. Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie i
Model 520A to dla mnie najbardziej udany odtwarzacz CD czyta wszystkie płyty zarówno te orginalne jak i te nagrane. Miałem go 15 lat i ani razu mnie nie zawiódł.
A ja mam SL-520A nowiutki, nieużywany kupiony w 1993 roku.
Odtwarzacze CD Technics mają bardzo ładne wyświetlacze, przynajmniej dla mnie....
Pozdrawiam
Dla nas również 🙂👍👍👍pozdrawiamy serdecznie
Miód na moją duszę! Mam odtwarzacz SL-P220. To jest model identyczny kropka w kropkę z modelem SL-P320! Kupiony w 1986 roku w Pewexie za 229 USD. Najlepsze w tych modelach są miękkie (coś podobnego do filcu) wykładziny na płytę CD w szufladzie. Potem w nowszych modelach zrezygnowano z tego i został goły plastik. Piloty zdalnego sterowania w tych modelach są nie do zdarcia bo klawisze są plastikowe (nie gumowe!) a napisy nadrukowane obok klawiszy i przykryte przezroczystym tworzywem. Tych napisów i symboli nie sposób zetrzeć nawet po tylu latach (nie jak teraz gumowa tandeta z nadrukowanymi oznaczeniami na klawiszach). Odtwarzacz działa do dzisiaj nienagannie bez serwisowania a jest używany codziennie. Dla ciekawości dodam że wtedy płyty CD były dostępne tylko w Pewexie w cenie 16,50 USD a kasety zwykłe kosztowały 0,90 USD. Modele 220 i 320 były bardzo niskie i były to bodaj pierwsze modele z wysuwaną szufladą dostępne w Polsce. Pamiętajmy że pierwsze odtwarzacze były wysokie i płyta CD była ustawiona pionowo. Jakie to były czasy niech świadczy o tym fakt że nawet Polskie Radio wypożyczało odtwarzacze CD by realizować audycje promujące nowy wynalazek. Dokładnie pamiętam te audycje w ówczesnym programie 2 Polskiego Radia.
Odtwarzacz SL-PG520A - Posiadam fabrycznie nowy, w oryginalnym pudełku. Po zakupie był tylko sprawdzony. Bez jakiejkolwiek skazy czy ryski. To jest odtwarzacz młodszy (zakup 1993 rok) i co ciekawe wyprodukowany w Niemczech a nie w Japonii. Tak się potoczyła historia że Niemcy w 1993 roku były już jednym państwem i widocznie Technics utworzył tam jakąś filię. W każdym razie z tyłu odtwarzacza jako producent zaznaczona jest firma MB Video (oczywiście pozostałe nadruki Technicsa też są)
Dlaczego odtwarzacz jest nieużywany? Kupiłem w przekonaniu że w poprzednim modelu SL-P220 szybko padnie laser co jest pospolitą bolączką. Tymczasem minęło już 35 lat i nadal nic się nie dzieje. Tak się kiedyś produkowało sprzęt! Na całe życie a nie do końca okresu gwarancji!
To naprawdę bardzo ciekawe informacje dziękujemy za tak wyczerpujące komentarze. I przyznam szczerze że to bardzo dobrze sie złożyło że ten jeden pozostal w kartonie bo teraz jest to prawdziwy skarb. Pozdrawiamy serdecznie
tylko drobna uwaga jak najeżdżacie kamera czy tel na sprzęt strasznie się rusza na boki obraz, moze jakiś stabilizator PRo ?
Sprzęt jaki pokazujecie zasługuje na spokojne oglądanie ?
W latach 85-86 za płytę CD np. Genesis trzeba było zapłacić 15 tys zł. Odtwarzacz to był wydatek ponad 100 tys zł. Zarabiałem wtedy jako młody człowiek 23 tys zł.
Bardzo fajnie że Pan to napisał jezeli Pan pozwoli wykorzystam to w jednym z odcinków aby przybliżyć realia tamtych czasów. Pozdrawiamy serdecznie
Gratulacje !!! Piękne cacuszka chociasz CD traktuje a przymrurzeniem oka to ciesze się że sprzęt trafił w Wasze ręce PS Jest marzec więc dlaczego Sony nie urzęduje na dachu??? Pozdrawiam 😼
Chyba dlatego bo ma się u nas gdzie wspinać 🙂🙂🙂 pozdrawiamy serdecznie
Duże pokrętło w SL-P520A służy do szybkiego płynnego przeszukiwania zawartości płyty w tył lub w przód. Im więcej wychylone pokrętło tym szybciej następuje przeszukiwanie. Ten odtwarzacz ma przetwornik 1 bitowy MASH a nie tradycyjny 16 bitowy. Funkcji posiada mnóstwo jak chociażby możliwość zaprogramowania nagrania kasety aż z 3 płyt CD (dowolne utwory).
Ja jestem szczęśliwym posiadaczem całej pełnej wieży z tymi kwadratowymi klawiszami zasilania i tymi pochylonymi klawiszami funkcyjnymi (jak SL-P320) w kolorze srebrnym. To były najniższe segmenty. Później Technics robił coraz wyższe pudła. Warto kiedyś też podkreślić że tylko Technics miał piękne wypukłe logo producenta a nie namalowane na płycie czołowej.
Posiadanie całej wieży to super frajda ale był okres kiedy marantz również miał wypukłe logo. Pozdrawiamy serdecznie
Czy modele SL-P990 / 770 / 999 / 777 występują w kolorze srebrnym? Czy raczej nie po co się wysilać?
Great video ( even though I understood only half of it 😇 ). I have few Technics CD players and discmans. Pretty good stuff. I really love the SL-PS900 and SL-PA10 transport. Very good build quality and very good sound. Do you sell those players or is it just for your collection?
Thanks for your comment. We do not sell anything. They are our museum exhibits. Greetings😀
Wszystkie modele TECHNICS z kwadratowym przyciskiem serii SL-P ale z literą A na końcu miały najlepszy laser jaki zrobiła firma PHILIPS czyli CDM, TECHNICS montował model CDM-4, ostatnie modele z tym laserem to były SL-PS 620A,740A, potem montował CDM,12, zwykłe napęd zębatkowy, TECHNICS też miał lasery w polu magnetycznym ale były trudne do serwisowania i regulacji SOAD70
Dziękujemy za bardzo cenne informacje. Pozdrawiamy serdecznie
@@AudioAzyl Pozdrawiam
❤️👍🤝🎙️🤙
😀😀😀
Z tego co oglądałem to mało albo w ogóle nie ma o odtwarzaczach innych producentów takich może mniej znanych i dostępnych co nie oznacza że były gorsze od tych najbardziej znanych. Czy jest jakaś szansa że będzie jakiś odcinek poświęcony na takie modele. Pozdrawiam serdecznie Wojtek z Pabianic.
Taki odcinek tez zrobimy Pozdrawiamy 😀
@@AudioAzyl to świetnie bo kilka modeli już dla was zbieram.
Philips cd-303 który prezentował Pan ostatnio zjada dźwiękowo
wszystkie te technicsy na śniadanie co nie zmienia faktu że wszystkie te technicsy wykonane są pięknie bo jest to jeszcze produkcja z połowy lat 80 .
Najtańszy odtwarzacz CD do połowy lata 80 kosztował co najmniej 1000DM.
Dlatego czekam i liczę na to że uda się go przywrócić do życia i poprostu nie rozumiem jak można było dokonać takich zniszczeń w środku i po co. Ale jak się uda to z radością pokaże go w jednym z odcinków aby właśnie o tym dźwięku opowiedzieć. Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie.
@@AudioAzyl Czy na Państwa stronie jest jakiś nr.kontaktowy ? Być może mógłbym Państwu pomóc bo mam cd-300 jest kiepskim stanie ale działa elektrycznie a jest to prawie bliźniaczy model do tego cd-303
@@piotrszychta7678 Zgadza się CD 300 to wersja bez wyświetlacza.
@@AudioAzyl Zniszczyć?to nie był Pan w Eindhowen w magazynach Philipsa na początku lat 90-tych.Tam było wszystko albo "potraktowane"młotkiem lub przewiercone .Kupowało się to jako złom na wagę.Do dziś mam kilka perełek zachowanych z tamtych czasów.Co do Cd 303 to służę pomocą - mogę rozkręcić swojego i podesłać dokładne zdjęcia jeśli to coś pomoże.Pozdrawiam.
👍👍👍
Necesito abrir un multi CD playera SL- PC 503, cómo hacerlo
Gcs
Test czytania płyt - nie zapominajmy że jest to test niemiarodajny bo urządzenia są już "po przejściach" i zapewne w rożnej kondycji układu lasera. Ten test to raczej test stanu aktualnego poszczególnych odtwarzaczy a nie określonych modeli producenta. Gdyby wszystkie były nowe to można to porównywać. Wszystkie modele Technicsa były bardzo szybkie chociaż miały najprzeróżniejsze sposoby przesuwu głowicy laserowej (SL-P320 po linii prostej, SL-P520A po linii wycinka okręgu w poprzek płyty)
Aha i pan który opowiada, trochę może przygotować sie trzeba, jak małżonka, scenopis i nauczenie sie wykładu i konkretnie opowiadanie o rzeczy ;)
Jeszcze nigdy się nie przygotowywalem i nie będę tego robił bo filmy idą na żywo i nikt niczego nie czyta bo nie musi. Poprostu robimy to tak jak lubimy i decyzja o wyborze sprzętu jest podejmowana przyslowiowe 5 min wczesniej. Zawsze można coś poprawić a my nie jesteśmy profesjonalistami tylko miłośnikami starego audio. Pozdrawiamy serdecznie.
21:37 "pyta cd jest 14 bitowa" to pomyłka czy o czymś nie wiemy?
Chodziło nam raczej że pierwsze przetworniki Philipsa czyli 1540 były 14 bitowe z 4 krotnym oversamplingiem a 16 bit na początku to był wymysł i wizja sony - jak pamiętam tam nawet jest 16 bitowy przetwornik np. Grundig 7550 ale dwie nóżki są nie używane - ogólnie to dłuższa historia ;) a w skrócie tutaj bardziej przejęzyczenie bo płyta to 1 i 0 lub raczej bardziej precyzyjnie Pity i Landy ;) - Pozdrawiam serdecznie, Grzegorz
@@AudioAzyl ktoś tu kiedyś napisał żeby przygotowywać się do audycji. Też uważam że to dobry pomysł. Pozdrawiam.
Posiadając prawo jazdy teoretycznie możemy prowadzić każde auto. Ale czy to znaczy że znamy każde we wszystkich szczegółach? Przy tak dużej ilości sprzętu i 100 lat rozwoju i historii każdy ma prawo nie wiedzieć wszystkiego gdyż nawet różne źródła różnie podają. Te filmy idą na żywo bez montażu a ja cieszę się że mogę o coś dopytać lub zostanę poprawiony bo nikt nie wie wszystkiego. Dziękujemy i pozdrawiamy
Posiadałem w połowie lat '90 Technics SL-PG460A - w przeciwieństwie do wielu poprzedników potrafił czytać płyty nagrane na komputerze. Niestety sam w sobie był słabą konstrukcją - mój egzemplarz padł po około roku - ot tak po prostu...
Odtwarzacze 18 lub 20 bit mają związek z oversamplingiem (nadpróbkowaniem) zapisanej 16 bitowo płyty
Dzięki za info. Pozdrawiamy 😀
Z tymi płytami to wcale nie jest tak! Płyty winylowe są nadal produkowane i w to w sporych ilościach! Do tego są o niebo droższe niż CD. Każdy szanujący się wykonawca wydaje płyty analogowe oprócz CD. Również reedycje winylowe starych płyt nie są nowością. Jak ktoś nie wierzy to proszę zobaczyć chociażby na zespól ABBA (swoją drogą mój ulubiony). W tej chwili nie jest żadnym problemem nabycie każdego tytułu tego zespołu w wersji winylowej z bieżącej produkcji wytwórni Universal! A przecież ABBA nie istnieje formalnie i nie nagrywa już od 40 lat!
Moim pierwszym odtwarzaczem cd był zakupiony za przystepne pieniądze ( na dzisiejsze pieniądze ok. 180 PLN) zakupiony w Baltonie 16 bitowy model firmy Lenco. Technics w tamtym czasie kosztował powyżej dzisiejszych 700 PLN. W pierwszej chwili Lenco mnie oczarował, nareszcie nie było szumu i trzasku czarnej płyty, tylko czysta muzyka. Zanim kupiłem oddwarzacz w grudniu 1984 roku, mialem chyba z pięć płyt cd. Pierwszą polską płytą cd jaką kupiłem był Obywatel GC-,,TakTak" i chyba był to drugi tytuł płyty cd wydanej przez polskiego wykonawcę. Pierwszą bya płyta z muzyką jazzową, ale tytułu i wykonawcy nie pomnę, bo nie mam tej płyty i nie nie widziałem jej wtedy w sprzedaży. Płyty były wytworzone w Berlinie Zachodnim.
Pierwszą płytą polskiego wykonawcy była płyta CD zespołu Mazowsze. Drugą płytą była płyta zespołu Jerzego Miliana z Katowic (grał na wibrafonie i kierował zespołem). Tłoczona była w Austrii. A potem to już poszło!
Robert Petruk. Te porównania do dzisiejszych pieniędzy całkowicie Ci się nie udały. A tak na marginesie. W 1984 roku CD na Zachodzie nie był jeszcze mocno rozpowszechniony, my w Polsce oglądaliśmy w Pewexie czarne płyty po 15-20$, co stanowiło połowę pensji, i tę przysłowiową mniejszą. W połowie lat 80'tych to w Niemczech odtwarzacz CD kosztował z 1000 - 1500 DM, nie były to urządzenia w tamtych czasach tanie. Cena CD Technicsa w Pewexie to na pewno nie był ekwiwalent 700 zł dziś, bo raczej to kosztowało prawie roczną pensję w Polsce, licząc tylko po 3 tys zł to suma wychodzi dość znaczna.
@@NecrosDeus Ja nic nie porównywałem do dzisiejszych cen tylko stwierdzałem fakt ile kosztowały płyty czy odtwarzacze w Pewexie. Tylko oczywiście trzeba brać poprawkę na fakt że dewizy to miało kto miał a kupowało się w Pewexie za tzw bony USD które z kolei kupowało się na czarnym rynku u "koników" nie po cenie nominalnej ale wielokrotnie większej niż oficjalny kurs USD. Stąd wszystko było horrendalnie drogie i nijak ma się do oficjalnych przeliczników. Czarna płyta winylowa kosztowała na 100% 9,90 USD (15 USD to kosztowała podwójna) co oczywiście na dzisiejsze czasy jest kwotą małą ale wtedy to na taka płytę nie starczała nawet jedna pensja bo czarnorynkowy kurs dolara był nie miał nic wspólnego z kursem realnym.
Pierwszą oficjalną polską płytą CD było Mazowsze. Po jej ukazaniu się nawet nawet telewizyjna propaganda przedstawiała ten "sukces". Drugą płytą była płyta CD Jerzego Miliana. Obie tłoczone na zachodzie ale z numerami katalogowym Polskich Nagrań. Nie chce mi się sprawdzać Obywatela GC bo musiałbym sprawdzić w kolekcji ok. 2 tys. płyt CD co nie jest łatwe ani szybkie. Ceny w Baltonie czy Pewexie nie mają żadnego realnego przełożenia na dzisiejsze czasy bo trzeba wziąć pod uwagę lata zakupu a wtedy oficjalny kurs dolara miał się tak do rzeczywistości jak rubel transferowy do jakiejś konkretnej waluty. Jakiś tam kurs oficjalny USD był ale jak przychodziło co do czego to trzeba było płacić 5 razy drożej u cinkciarzy jak się chciało mieć wymarzony sprzęt. Stąd było więcej oglądajacych półki sklepowe w Pewexie niż kupujących bo ceny były naprawdę dla nielicznych. Jak ktoś miał faktycznie wujka z dewizami to można by to porównywać z dzisiejszymi czasami. Ale tak nie było i większość zakupów w Pewexie to był czarny rynek dewizowy i stąd było na takie fanaberie stać tylko nielicznych.
@@niewierna22 Odpowiedziałem @Robert Petruk, jest to wyszczególnione na początku. Ja pamiętam płyty z mojego Pewexu w kwocie 16$ na ogół, i raczej nie były to podwójne. Były też po 19 $. Niektórzy popełniają błąd w przeliczeniach opierając się na kursach walut. 100 $ wtedy, to nie 100 $ dziś, i nawet nie chodzi tylko o Polskę. Pisanie, że kupiło się odtwarzacz CD za 180 zł jest bzdurą! Taka średniej jakości wieża nie najwyższych lotów w Pewexie, z gramofonem i kolumnami, w tamtych czasach to ok. 1000 $. Nie można napisać, że dało się za tą wieżę ok. 4 000 zł licząc dziś. Licząc pensję 30 $, to były jakieś 33 pensje, czyli płaca trzyletnia, więc dziś nie kosztowałaby 4 tys zł, a licząc nawet po 3 tys zł pensję - ok. 100 000 zł! Pamiętam jakiś magnetofon Technicsa, który kosztował 189 $. To była jakaś półroczna pensja licząc 30 $. 200 $ to nie dzisiejsze jakieś 800 zł, ale...ok. 20 tys zł! Tak to trzeba liczyć. Nic dziwnego, że wtedy praktycznie nikt nic nie miał, oczywiście mowa o normalnych obywatelach PRL. Jako ciekawostkę podam, że czteroelementowa wieża Diory, plus Altusy 110, to była całoroczna pensja, czyli dziś na nią należałoby wybulić jakieś 36 tys zł, licząc pensję 3 tys zł. I to mowa o cenie ze sklepu a nie z komisu czy z ogłoszenia.
Slabe przygotowanie i prowadzenie, nie mówiąc już o audio, brak mikrofonów kierunkowych.
150 odcinków temu było inaczej to prawda. Aż myślę czy remastera nie zrobić