Dobrze gada, w teorii to ładnie brzmi - warto mieć na to patenty i umieć to ogarniać. To zawsze brzmi inaczej i warto podpierać się praktykami. Ostatnio przypomniałem sobie podobne ćwiczenia i są inaczej opisane.
Najlepiej gdy masz świadomość tego wszystkiego ale za nic nie pomaga Ci to w życiu, bo masz depresję, fobie, zaburzenia osobowości itd. i czujesz się jeszcze bardziej jak idiota po obejrzeniu takiego materiału 😂
Ostatnie twoje produkcje w mojej ocenie są zbiorem ładnych ogólnych zdań nic nie wnoszących, oplecione w klikalne tytuły i miniaturki, przez co mam wrażenie jakby scenariusze filmów generował model AI. Częstotliwość publikowania filmów również za tym przemawia. Produkcje, które poważnie zgłębiają dane zagadnienie nie są tworzone z dnia na dzień i poruszają wiedzę niepowierzchowną, ale może to tylko moje błędne spostrzeżenia lub nieistotne oczekiwania odnośnie treści na twoim kanale. Pozdrawiam.
Generalnie rzecz biorąc dużo jest prawdy w tym o czym mówisz. Nie zgodzę się natoamiast, że codzienne publikowanie świadczy o braku zgłębienia koniecznej wiedzy, tak by materiał był merytoryczny i wartościowy. Co jeśli zostało to nagrane "na zapas" i autor może sobie publikować nawet dwa razy dziennie? Czy świadczy to o braku przygotowania? Jak widać nie :)
@@michalbystrzejewski8225 Oczywiście, że częstotliwość publikacji filmów nie koreluje z jakością materiału szczególnie w modelu tworzenia treści "na zapas". Ja założyłem klasyczny model publikowania treści, czyli publikacja, feedback, rozpoczęcie prac nad kolejnym materiałem. W takim modelu z tą częstotliwością publikowania jaka jest prowadzona jest bardzo niewiele czasu na poważny research i dogłębne przeanalizowanie problemu. Stąd moje wnioskowanie, ale oczywiście rozumiem twój trafny argument.
- Nie określałbym "mądrości" jako "świadomości swoich emocji i lęków"... :) - Mądrość to pewna umiejętność dobrych wyborów i "mądrych działań"... - Możemy spotkać mądre osoby, które nie mają jakiejś wysokiej inteligencji ani wiedzy, nie są nawet świadome swych emocji - jednak postępują w życiu mądrze i są szczęśliwe... - Zastanawiam się czy są w ogóle ludzie w pełni świadomi swych emocji i lęków - zwłaszcza, że emocje i lęki są zmienne - innymi słowy ktoś może praktycznie nie mieć lęków, i nagle pod wpływem "czegoś" takie mocne lęki mogą się u niego pojawić, tak samo jest z emocjami... ..Oczywiście także w drugą stronę to działa - ktoś może mieć lęki i jakieś emocje, i może pod wpływem jakiegoś czynnika "je stracić"... ..Może taki prosty przykład - ktoś będzie się czegoś bał, jednak wystarczy, że się upije lub podda działaniu jakiegoś narkotyku, i już lęki mogą zniknąć :) ... ..Inny przykład - młoda dziewczyna pod wpływem hormonów nakręca się na dyskotece - hula z chłopakami i wszystkie lęki gdzieś znikają, jednak gdy straci swoje dziewictwo - nagle zalewa ją fala lęków i przerażenia (to jedna z możliwych sytuacji oczywiście..)... ..Tak samo emocje i lęki zmieniają się pod wpływem np. załamań nerwowych lub mocnych przeżyć - ktoś może być pewny siebie i nagle popaść w lęki, a także ktoś może się czegoś bać i nagle może na to "zobojętnieć"... - Oczywiście masz rację, że lęki i emocje często przeszkadzają mocno w życiu, i że dobrze jest podejmować próby rozwiązania tego problemu - zapewne nawet w jakimś stopniu opisany przez Ciebie sposób działa - choć pewnie bardziej na dziewczyny - dziewczyny inaczej odczuwają emocje i lęki - można powiedzieć, że o wiele bardziej pokazują swoje emocje i mniej potrafią nad nimi panować... ..Dziewczyny bardziej potrzebują np. wsparcia niż mężczyźni - mężczyzn często utwierdza to, że sami sobie z czymś poradzili, a kobiety utwierdza często pomoc mężczyzny - tak więc nie wrzucałbym jednych i drugich do jednego worka... ..Do tego każdy ma inną psychikę - coś, co jednym może pomóc, innym może zaszkodzić... ..Choć nie do końca - są rzeczy "uniwersalne" oczywiście... :) - Znam lepszy sposób na poradzenie sobie z lękami i trochę nawet emocjami, oraz na "zdobywanie mądrości", ale to dłuższy temat i pewnie nie jednemu wywróciłoby życie o 180 stopni :) ...
@@adambednarski7235 - Nie - nie hipnoterapia - hipnoterapia "nie wywróciłaby życia do góry nogami", poza tym "sposób" o którym piszę jest tańszy od hipnoterapii, skuteczniejszy, i o wiele trudniejszy... :) - Postaram się opisać w skrócie przy jednej z kolejnych odpowiedzi...
Dobrze gada, w teorii to ładnie brzmi - warto mieć na to patenty i umieć to ogarniać.
To zawsze brzmi inaczej i warto podpierać się praktykami.
Ostatnio przypomniałem sobie podobne ćwiczenia i są inaczej opisane.
Wartościowy film, leci łapka w górę!
Najlepiej gdy masz świadomość tego wszystkiego ale za nic nie pomaga Ci to w życiu, bo masz depresję, fobie, zaburzenia osobowości itd. i czujesz się jeszcze bardziej jak idiota po obejrzeniu takiego materiału 😂
Psychoterapia. Polecam, wywróciła moje życie - w pozytywnym sensie
@@joannas3403 Dziękuję i cieszę się że jest lepiej 🤗❤️
Czy czasem już tego materiału nie było na tym kanale?
też się nad tym zastanawiam
Też mi się tak wydaje
Nie
Ostatnie twoje produkcje w mojej ocenie są zbiorem ładnych ogólnych zdań nic nie wnoszących, oplecione w klikalne tytuły i miniaturki, przez co mam wrażenie jakby scenariusze filmów generował model AI. Częstotliwość publikowania filmów również za tym przemawia. Produkcje, które poważnie zgłębiają dane zagadnienie nie są tworzone z dnia na dzień i poruszają wiedzę niepowierzchowną, ale może to tylko moje błędne spostrzeżenia lub nieistotne oczekiwania odnośnie treści na twoim kanale. Pozdrawiam.
Generalnie rzecz biorąc dużo jest prawdy w tym o czym mówisz. Nie zgodzę się natoamiast, że codzienne publikowanie świadczy o braku zgłębienia koniecznej wiedzy, tak by materiał był merytoryczny i wartościowy. Co jeśli zostało to nagrane "na zapas" i autor może sobie publikować nawet dwa razy dziennie? Czy świadczy to o braku przygotowania? Jak widać nie :)
Nie ostatnio - prawie zawsze.
Pozdrawiam
@@michalbystrzejewski8225 Oczywiście, że częstotliwość publikacji filmów nie koreluje z jakością materiału szczególnie w modelu tworzenia treści "na zapas".
Ja założyłem klasyczny model publikowania treści, czyli publikacja, feedback, rozpoczęcie prac nad kolejnym materiałem. W takim modelu z tą częstotliwością publikowania jaka jest prowadzona jest bardzo niewiele czasu na poważny research i dogłębne przeanalizowanie problemu. Stąd moje wnioskowanie, ale oczywiście rozumiem twój trafny argument.
Nie wiem kurwa, mam już to w dupie. Oglądam te filmy by..... No, by na szybko się czegoś dowiedzieć o tych książkach.
@@damianzielinski5816 dziękuję za Twój komentarz, w Twojej wypowiedzi również jest sporo trafnych stwierdzeń. Pozdrawiam!
Ej tam na początku filmu pomyliłeś imię, nie nazywam się Adam. Pozdrawiam 😊
- Nie określałbym "mądrości" jako "świadomości swoich emocji i lęków"... :)
- Mądrość to pewna umiejętność dobrych wyborów i "mądrych działań"...
- Możemy spotkać mądre osoby, które nie mają jakiejś wysokiej inteligencji ani wiedzy, nie są nawet świadome swych emocji - jednak postępują w życiu mądrze i są szczęśliwe...
- Zastanawiam się czy są w ogóle ludzie w pełni świadomi swych emocji i lęków - zwłaszcza, że emocje i lęki są zmienne - innymi słowy ktoś może praktycznie nie mieć lęków, i nagle pod wpływem "czegoś" takie mocne lęki mogą się u niego pojawić, tak samo jest z emocjami... ..Oczywiście także w drugą stronę to działa - ktoś może mieć lęki i jakieś emocje, i może pod wpływem jakiegoś czynnika "je stracić"... ..Może taki prosty przykład - ktoś będzie się czegoś bał, jednak wystarczy, że się upije lub podda działaniu jakiegoś narkotyku, i już lęki mogą zniknąć :) ... ..Inny przykład - młoda dziewczyna pod wpływem hormonów nakręca się na dyskotece - hula z chłopakami i wszystkie lęki gdzieś znikają, jednak gdy straci swoje dziewictwo - nagle zalewa ją fala lęków i przerażenia (to jedna z możliwych sytuacji oczywiście..)... ..Tak samo emocje i lęki zmieniają się pod wpływem np. załamań nerwowych lub mocnych przeżyć - ktoś może być pewny siebie i nagle popaść w lęki, a także ktoś może się czegoś bać i nagle może na to "zobojętnieć"...
- Oczywiście masz rację, że lęki i emocje często przeszkadzają mocno w życiu, i że dobrze jest podejmować próby rozwiązania tego problemu - zapewne nawet w jakimś stopniu opisany przez Ciebie sposób działa - choć pewnie bardziej na dziewczyny - dziewczyny inaczej odczuwają emocje i lęki - można powiedzieć, że o wiele bardziej pokazują swoje emocje i mniej potrafią nad nimi panować... ..Dziewczyny bardziej potrzebują np. wsparcia niż mężczyźni - mężczyzn często utwierdza to, że sami sobie z czymś poradzili, a kobiety utwierdza często pomoc mężczyzny - tak więc nie wrzucałbym jednych i drugich do jednego worka... ..Do tego każdy ma inną psychikę - coś, co jednym może pomóc, innym może zaszkodzić... ..Choć nie do końca - są rzeczy "uniwersalne" oczywiście... :)
- Znam lepszy sposób na poradzenie sobie z lękami i trochę nawet emocjami, oraz na "zdobywanie mądrości", ale to dłuższy temat i pewnie nie jednemu wywróciłoby życie o 180 stopni :) ...
Mógłbyś opowiedzieć o tym sposobie? Byłoby to przydatne
hmm Hipnoterapia??
Moze chociaż rzuciłbyś jakieś hasła do wygooglania. Myślę że nawet to byłoby pomocne
B@@xxxx-fl5bebiohakng i ostatnio modny
@@adambednarski7235 - Nie - nie hipnoterapia - hipnoterapia "nie wywróciłaby życia do góry nogami", poza tym "sposób" o którym piszę jest tańszy od hipnoterapii, skuteczniejszy, i o wiele trudniejszy... :) - Postaram się opisać w skrócie przy jednej z kolejnych odpowiedzi...
Ps pewnie jest ku temu wiele sposobów żeby je pokonać!
🎯
A co jeśli sam pająk wzbudza strach? 🙈 Nawet ten na papierze 😂
Narysuj.. kraba 😁
Racja
Czy oswojenie lęku jest zdrowe? Lepiej go pokonać i żyć lepiej.. taki sposób, prowadzi do lęku uogulnionego.. to jest gorsze..
Nie boją się🤔 Może mają coś z psychopaty 😃
😊
ale pajak ma 4 pary odnozy
Ale youtuber nie studiował biologii :D
Adam to Ty????
W mojej opinii brzmi to bardziej jak dojrzałość emocjonalna niż mądrość
Właśnie! Chociaż zdaje sie, że założono tu, iż owa dojrzałość ma ułatwiać podejmowanie mądrzejszych życiowych decyzji.