Podróż na Marsa w miesiąc? Silnik plazmowy VASIMR - AstroKwadrans
Вставка
- Опубліковано 9 лют 2023
- Czy możemy dolecieć na Marsa w mniej niż 40 dni? Obecnie wydaje się to niemożliwe, ale jeżeli udałoby się zbudować silnik, nad którym prace już trwają, to mogłoby się to udać. W dzisiejszym AstroKwadransie, razem z Leszkiem Błaszkiewiczem, porozmawiamy trochę o silniku plazmowym VASIMR.
WIĘCEJ:
www.nasa.gov/audience/foreduc...
👑 Dołącz do ZAŁOGI Astrofazy! ⤵️
Załoganci w postaci 👑 Patronów i 👑 Wspierających na UA-cam pomagają nam w tworzeniu jeszcze lepszych treści i publikowaniu ich częściej. Jeśli również chcesz pomagać nam w tworzeniu najlepszej wersji Astrofazy, możesz to zrobić na kilka sposobów:
❤️ Zostań Patronem i dołącz do zamkniętej grupy na Facebooku, z szybszym dostępem do niektórych treści i wieloma dodatkowymi bonusami.
✔️ Patroni zyskują również dostęp do dodatkowych treści dla wspierających z progu Starszy Oficer (9.99 zł).
🔔PATRONITE - patronite.pl/astrofaza
Więcej szczegółów na profilu w linku.
❤️ Dołącz do Wspierających na UA-cam. W specjalnej sekcji dla wspierających znajdziesz dodatkowe materiały dostępne tylko dla nich:
✔️ rozwinięcia odcinków,
✔️ dodatkowe streamy na żywo,
✔️ materiały zza kulis i ukryte posty.
✔️ A jako wisienka na torcie: plakietka z logo Astrofazy przy Twoim nicku w komentarzach i możliwość używania specjalnych emoji Astrofazy!
🔔 / @astrofaza
❤️ KOSZULKI, BLUZY, PODUSZKI, KUBKI i inne gadżety Astrofazy w AstroSzopie. Jeśli chcesz mieć astrofazowy gadżet, to również pomoże nam to w rozwijaniu naszego kanału
🔔 astroszop.pl
🦾 Wciąż mało Astrofazy? Koniecznie zajrzyj na nasze media społecznościowe! 🦾
✔️ INSTAGRAM - Więcej materiałów zza kulis i Astrofaza bardziej na prywatnie
➡️ / astrofaza.pl
✔️ FACEBOOK - Informacje o naszych działaniach dodawane na bieżąco.
➡️ / astrofazapl
✔️ DISCORD - Astrofazowe miejsce dla kosmicznie zakręconych ludzi. Nie można nie zajrzeć!
➡️ / discord
✔️ Grupa ASTROMISIE - Pogadaj z resztą załogi
➡️ / astromisie
✔️ Centrum dowodzenia - astrofaza.pl
✔️ DRUGI KANAŁ ASTROFAZY - / astrochillout
⚠️ Jeśli się spodoba, nie zapomnij dać lajka i zostawić suba, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś. ⚠️
A jeśli już subskrybujesz i nie chcesz przegapić nowych filmów, to kliknij dzwonek obok przycisku subskrypcji. Możesz też kliknąć niżej:
➡️ ua-cam.com/users/astrofaza?sub_co...
DZIĘKI I MIŁEGO LOTU!👽
🎥 EKIPA 🎥
- prowadzenie: Piotr Kosek i Leszek Błaszkiewicz
- zdjęcia: Kamil Ziółkowski
- montaż: Dorian Ortyński
🎵 MUZYKA 🎵
Kanał Astrofaza to największy w Polsce kanał, którego tematyką jest kosmos, astronomia i technologie przyszłości. Tutaj obejrzysz też nasz program popularnonaukowy POP Science z dr hab. Leszkiem Błaszkiewiczem, w którym poruszamy takie tematy jak: Kosmici i obce cywilizacje, paradoks dziadka i podróże w czasie, podróże szybsze od światła itp. Zapraszamy! - Наука та технологія
Pan Leszek wymiata pod kątem wiedzy, nie tylko fizyki kwantowej ale i każdej branży łącznie z muzyką książkami i filmami, pozazdrościć głowy :)
Fenomenalny z Panów duet. Genialne podcasty, czasem z humorem, zawsze z przystępnie przekazaną wiedzą. Po raz któryś już, bardzo dziękuje !
Co wy pierniczycie o tym, że wodór 1:2 z powietrzem sam się zapala i wybucha, Panowie - litości... Wodór tworzy idealny stosunek stechiometryczny ale z czystym tlenem (którego w powietrzu jest ok 21%) w ilości 2:1 (dwa wodory, jeden tlen) ale nawet wtedy nie zapala się sam, choć energia iskry potrzebna do zapłonu to tylko 0,02mJ gdzie dla porównania energia potrzebna do zapłonu mieszanki paliwowo-powietrznej w silniku benzynowym to ok 30mJ.
Ale wy jesteście pozytywnie zakręceni aż miło was słuchać, ciekawy temat wybraliście.
Dokładnie team BIOTAD PLUS 💪💪
12:54 I tu mam problem z Astrofazą od momentu jak powstał AstroKwadrans...Ciekawostki i dyskusje o kosmosie są ok. Jak zaczynają rozwiązywać "ziemskie" problemy "kosmicznymi" receptami to się robi groteskowo :)
Hmm tak teraz zauważyłem, że czas tak szybko leci przy tych audycjach, że zegarki nie są w stanie zareagować :)
Pozdro i dzięki za kolejną ciekawą rozmowę.
Trzymasz pana Leszka w piwnicy jak AdBuster Scifuna. Ale chociaż pozwalasz mu na wspólne nagrania 😉
😂 dobre
Super duet 😀
um
Panowie na ISS jeszcze na początku zeszłego roku, laptopy działały pod kontrolą Windowsa. Wykorzystywania produktu firmy Microsoft zaniechano jednak, gdy rosyjski kosmonauta nieumyślnie zaraził kilka urządzeń znajdujących się na stacji przyniesionym na pamięci USB wirusem. To wydarzenie popchnęło inżynierów do zamiany Windowsa na bezpieczniejszy według nich system Linux.
40 dni do Marsa to nie tylko komfort podróży ale też możliwość szybkiego reagowania, udzielenia pomocy i ewakuacji z Marsa.
Panowie, uwielbiam Wasze filmy, jednak drobna korekta: mieszanina wodoru z tlenem w stosunku 2:1 (czyli tzw. mieszanina piorunująca) nie zapala się samorzutnie. Potrzebna jest iskra, żeby zainicjować reakcję no i wtedy 💥 Pozdrawiam😊
Trochę spóźniony ale co tam. Właśnie dostałem konkretnego majndfaka jak Leszek powiedział że wodór utlenia się sam z siebie xdd. Tak sobie pomyślałem "kurde, czy ja już aż takie dziury w pamięci mam? Czy kilka lat od kiedy bardziej się fizyka zainteresowałem żyłem w błędzie?" I tak kminie, przeciez podczas elektrolizy powstaje dokładnie taka mieszanka(pomijam szczegóły), a ja robiłem ją przynajmniej kilka razy gdy byłem młodszy. I tak po kilku chwilach doszedłem do wniosku że dla pana Leszka zdąża się co jakiś czas powiedzieć coś błędnie, ale zazwyczaj pan Piotr poprawia, a tu się bez wątpliwości zgodził (nie umniejszając oczywiście ogromnej wiedzy obu panów, każdemu się zdarza powiedzieć głupotkę mniejsza czy większą przez pośpiech, zbytnie uproszczenie czy poprostu zapomnienie czegoś).
I tak off top szybko, zauważyliście że właśnie jak p. Leszek popełni jakiś błąd i p. Piotr go poprawi jak szybko zmienia/ucina wątek i idzie dalej?😂. Szczególnie przy tematach bardziej bądź mniej oddalonych od jego wykształcenia, takie wrażenie mam "coś tam słyszałem ale nie zweryfikowałem dokładnie" albo "coś tam czytałem ale nie zrozumiałem ale powiem, nikt się nie połapie przecież". Zauważyłem to już dawno ale jakoś nie było okazji napisać😂 ale za to morał z tego taki: Nawet Pan Leszek się czasem myli więc nie bój się popełniać błędów, dopóki się na nich uczysz jest dobrze.😀
Dziękuję za materiał.
Bardzo ciekawe, dziękuję 🙂
na ISS laptopy chodzą na linuksie. Tylko niektóre na windowsie
Glowny na Linux. Lacking na windows
Systemy bankowe raczej na UNIX/LINUX i tego typu pochodne pracują, aczkolwiek z tego co pamiętam to pewne bankomaty stawiano chyba nawet na " zwykłych Windowsach" czyli klientach, nie serwerach, ale to do weryfikacji. Jeśli zaś chodzi o Lenovo i laptopy ThinkPad, były to pancerne maszyny, piszę to z własnego doświadczenia, co potrafił przeżyć ten "czolg" w konfrontacji z rocznym- dwuletnim dzieckiem. Firma jednak z nazwy Legend przemianowała nazwę na Lenovo podpinając się pod IBM, którego produktami handlowała. Mniej więcej tak z szybkiego researchu wynika.😄😉
Nie pewne bankomaty, tylko wiekszosc bankomatow stoi na windows embeded ce czyli taki przemyslowy xp.
caly internet i severt stoj na linuxie .... windows jest tylko u koncowego uzytkownika
@@kooboos89 Coś w ten deseń 👍ale jeszcze do dzisiaj? Chyba kasiora za licencję jest atrakcyjna😄
@@mirek190 nie na Linuksie tylko UNIX'ach
@@zawszewszystkozlestoja na linuxach jak arch czy debian a nie unixach....
12:08 Z tego co wiem, Toyota stworzyła działający prototyp auta z silnikiem spalinowym na wodór i był już testowany na torach wyścigowych
Elektrownia dużej mocy na statku kosmicznym może rozpędzić jony do prędkości bliskiej prędkości światła. Przy takich prędkościach masa jonów rośnie w nieskończoność i mamy super wydajny silnik jonowy
Do zobaczenia 👍🌌🚀
Zawsze mnie smuci jak ludzie znający się super na jakimś temacie przy okazji wchodzą na tematy o których nie mają praktycznie żadnej wiedzy, wprowadzają w błąd i tworząc fake news ;(
Zajeświetnie się Was ogląda na prędkości 0,5 :-)
Mówią jak po 0,5l
Zarąbiste są te Wasze rozkminy :-) Dzięki i udanego weekendu!
Żeby tylko jeszcze się do dygresji przygotowali, bo Pan Leszek po raz kolejny zaczyna odpływać, vide baterie złe, wodór super ekstra. Co jest oczywistą bzdurą jeśli spojrzy się na sprawności tych dwóch rozwiązań. A stwierdzenie że wodór jest banalnie prosty w produkcji bo wystarczy kwasem na metal zadziałać to już w ogóle popłynięcie na kraniec płaskiego ziemskiego dysku.
Już przeczytałem 3 książki wspomniane przez Leszka i nie żałuję :)
Panowie jak Wy mi imponujecie tymi ciekawymi rozmowami to nawet sobie nie wyobrażacie! Pozdrawiam :)
A ja właśnie w drugą stronę. Bardziej bym wolał takich ściśniętych, rzetelnych info, a nie, że Leszek czasem gada takie rzeczy, że oo ya peerdwaleah;)😑
nie wiem czym ci niby imponuja? rozwin to. no chyba ze tobie tak nie wiele potrzeba by zaimponowac, to przykre troche.
to takie gadanie przy kawie czy piwie w pubie, takie tam pierdu pierdu, nawet nie przygotowali sie solidnie z tematu bo ciagle w laptopy sie patrza.
@@mikoajbadzielewski3396 Na spokojnie. Nie zawsze muszą być to rozmowy na poziomie akademickim. Czasem warto wyluzować :)
@@meflord Pierdu, pierdu, a widzę, że na naukę ortografii i gramatyki nie chciało Ci się poświęcić chwili. Wyluzuj koleś, bo Ci żyłka pęknie :)
@@tenlubten uwielbiam takich lojtkow co jak nie maja argumentow to dowalaja sie do ortografii czy gramatyki haha, zalosne.
Ja mam polewe z Waszych zartow xd . Super odcinki
Dziękuję 😉
Uwielbiam, proszę o więcej.
dinozaur na początku hehe jak wjechał w kadr
Ciekawe czyja ręka to sprawiła 😀
Silnik jonowy ma tez sens w przypadku bardzo dużych odległości.
Wyobraźmy sobie taki przykładowy lod na Proximę B - to jest 4,24 roku świetlnego. Aby dolecieć tam w jakimś sensownym czasie nalezałoby nadać rakieie prędkość bliską prędkości światła, powiedzmy 0,8c - co nam daje dolot w nieco ponad 5 lat. Niemało, ale przynajmniej sensownie, bo przy obecnych prędkościach to lecielibyśmy dosłownie tysiące, albo miliony lat. Tylko, że problem polega na tym, jak tą prędkość osiągnać. Bo jeśli tradycyjnie, to ilości paliwa są tak ogromne, ze sama jego masa zaczyna rosnąć wykładniczo i nas spowalniać i to matematycznie jest niewykonalne, a do tego przeciążenie byłoby jakies niesamowite. No to pozostaje nam opcja silnika, który nas rozpędza powoli, ale stale. Kiedyś liczyłem, że mniej więcej 2 lata zajęłoby rozpędzanie się z przyspieszeniem 1g, czyli z lotem z symulowana grawitacją na dno rakiety, czyli względnie przyjazną dla załogi - i wyszło mi, ze jakieś 2 lata i zbliżamy się do prędkości przelotowej. Potem 5 lat w nieważkości ze stałą prędkością 0,8c, a na koniec odwracamy rakietę i hamujemy przez 2 lata do prędkości orbitalnej dla Proximy B. W ten sposób poniżej 10 lat możemy załogowo dolecieć do tak odległej planety i potencjalnie ją skolonizować. A teoretycznie nawet przy misji trwającej 20 lat (no powiedzmy 25, w tym 5 lat na docelowej planecie), nawet założyć, ze ta misja wróci, a nie będzie wycieczką w jedną stronę.
Jeśli macie o.Prowadzący na uwadze lot na Marsa po orbicie - należy wszystkim tu obecnym objawić tę przykrą prawdę że im szybciej polecicie tym dłużej będziecie lecieć! Szybkość niczego w okołosłonecznych lotach orbitalnych na planety US nie załatwia, to muszą być loty po cięciwach (tu się sprawdza asysta ale tylko w syt. kiedy szybkość uzyskana w asyście nie jest "po sł. orbicie" ale na ukos między sąsiednimi planetami) bo po średnicy - do planet po przeciwnej stronie Słońca - lecieć się nie da, Słońce by trzeba było przebić albo, muskając je, b. blisko przelecieć.
Jedynym sensownym urządzeniem generującym wielotonową nawet siłę ciągu(!) jest elektromechaniczny napęd wyrzutowy - odwrotność silników odrzutowych kiedy masa wyrzucana do przodu, a nie do tyłu, daje potężną siłę ciągu a pozostając w układzie zamkniętym - nie ulega stracie jak paliwo w s. odrzutowych. Sekret jej powrotu polega na tym, że wraca ona do p-ktu wyjścia z kt. znów jest wyrzucana i dopiero w mom. zawracania daje wspomniany wektor ciągu. Wraca "inną drogą" eliminującą efekt pulsowania w miejscu znany np. z pracy stołów wibracyjnych.
Efekt ten uzyskuje się konstruując spec-koło zawsze, niezależnie od pr. obrotowej, cięższe w jednym okr,. punkcie obwodu tożsamym z ustalonym kierunkiem napędu obiektu. Skręcanie tego "pędnika" umożliwia bezodrzutową korektę orbit pojazdu jak i olbrzymich asteroid zagr. Ziemi a w zastosowaniu podwodnym - budowę okrętu bez śrub i sterów ponieważ sam wew. zainstalowany napęd - w przodzie okrętu - jest jednocześnie jego sterem.
By łatwiej pojąć ideę wyobrazić sobie można żeglarza na łodzi z utraconym wiosłem ale mającego na dziobie kupę kamieni. Rzucając je do tyłu płynie on do przodu, do celu. Koszt - utrata środka napędowego-kamieni. W syst. wyrzutowym jest odwrotnie: "kamienie" - zależy od konstrukcji 2,3, 4 lub niewiele więcej - krążą na łodzi, w jej syst. napędowym, w obiegu zamkniętym. Dla pechowego wioślarza wystarczy jeden kamień wciąż wyrzucany z łodzi ale do niej "inną drogą" kasującą efekt "zerowego bilansu" i w/w "stołu wibro" powracający.
W mom. zawracania kamień potężnie ciągnie łódź ku brzegowi a że w pędniku jest ich kilka zaś w konstr. z płynem nie ma żadnego - działa on absol. płynnie, brak jest jakiegokolwiek szarpania napędu. W kosmosie - w ciągu niewielu tyg. lotu sondy ze stałym przyspieszeniem - ale z możliwością dowolnej regulacji od gramów do wielu ton!! - można bezproblemowo osiągać prędkości relatywistyczne gdzie problemem będzie opancerzenie przed kurzem kosm. i atomami gazów, a nie napęd...można latać po US mendrycznie d planety do planety, od sat. do sat...dokować, kotwiczyć, zmieniać orbity i holować do L1 czy L2 ogromne asteroidy lub spychać te dla nas groźne w Słońce lub w kosmos bez powrotu, można podwodnie pływać bezszumowo z ogromnymi V a po ziemi - jeździć pojazdami bez napędu na koła zaś w powietrzu - latać cichymi pionowzlotami bez jakichkolwiek wirników za to z tytanicznym udźwigiem...
Jedynym paliwem jest niewielkiej (w stosunku do wektora uzysk. siły) mocy prąd - w bliskim Słońcu kosmosie z bat. słonecznych a w dalszym - ze znanych nauce termonuklearnych ogniw...Pozostaje ludzkości pakować śpiwory i w drogę!👍👍Ps. jak w odp. odległości od celu hamować? a odwracając statek na chwilowo wył. napędzie tyłem do przodu i ponownym włączeniu napędu tym razem w roli hamulca... "Szyć nie umierać", jak mawiali członkowie pewnej niewymownej a podobno genialnej nacji szyjąc w szwalniach niemieckich obozach konc. mundury ichni mundurniom...
Szybciej będzie na Księżyc niż ze Szczecina do Krakowa
Najlepszy program pop(ularno)-naukowy na Polskim jutubie :)
Dobre. Dzięki.
W linuxie też masz pasek zadań i możesz tak skonfigurować środowisko, żeby to wyglądało dokładnie jak windows.
Zgadzam się Sam działam na Systemie Linux Ubuntu...
@@Piorun1 Jakiś czas temu próbowałem przesiąść się na Ubuntu ale jakoś nie ogarniam tego distro i wróciłem do Debiana. Może to kwestia przyzwyczajenia ;)
*_No to dopisz, że realizuje to nakładka Cinnamon Mate._*
@@Banerled Nie po to "przesiadłem się" na linuxa żeby wyglądał jak windoza, której nie znoszę ;) Nie wiedziałem jak to się nazywa, wiedziałem tylko, że coś takiego istnieje.
@@radoslawmazurekwaw *_Radziu, no to pięknie. Im więcej Nas - Linuksiarzy tym świat będzie lepszy._*
Ja juz jestem gotowy do podróży na Marsa
5:00 z tym zawieszaniem się Windows to już bez przesady, to nie czasy win95 czy 98 mających w sobie dla zgodności zawartą obsługę 16bit która powodowała większość problemów. Wszystkie Windows do dzisiaj oparte na NT to zupełnie inna liga.
Kpt Bomba miał Orzela 1 na LPG. Może to jest jakaś rozwiazanie?
Trzy dni na księżyc... A na sybir kiedyś kilka tygodni się jechało...
Baterie w zegarku wymienić by się przydało ;)
Mieszanina wybuchowa jest w zakresie od 2 do 90 procent, wystarczy bardzo niska energia do zapłonu ale nie zapala się samorzutnie. Wodór już się tankuje nawet do osobówek prawie jak LPG ale jest tylko kilka stacji w Polsce. Pozdrawiam
Piotrze - większość ThinkPadów jest na Windowsie, ale jest też część na Linuxie, a ostatnio nawet wyszła miniseria na ChromeOS.
Najpopularniejsza seria (i tych używa/ła NASA), obecnie już dość przestarzała, była na WinXP.
Obecnie zarówno produkcja, przetwarzanie jak i wykorzystanie wodoru jest tak wydajne jak lepszy diesel. Wodór owszem w dużych pojazdach, pociągach, statkach może samolotach, tam gdzie jest profesjonalna obsługa, ale nie w zastosowaniach dla pojazdów osobowych.
Panowie by sie zainteresowali tym jak się otrzymuje wodór w sposób przemysłowy i jak "czysty" jest ten proces
Panowie doskonale to wiedzą, mowa o tym że można wytworzyć wodór przez rozkład wody. Po prostu taniej jest rozłożyć metan, na razie
Kiedy filmik z niewyjaśnionymi obiektami zestrzelonemu nas Alaską i Kanadą??
Większość takich systemów działa na Linuksie, dlatego że Linuks sam w sobie jest otwartoźródłowym jądrem co daje programistom spore pole manewru. Zerknijcie na artykuły o marsjańskim dronie Ingenuity chociażby :) A wygląd OS'a nie ma znaczenia bo na Linuksie można go sobie zmieniać na miliony sposobów
BMW z Toyotą wróciło do tematu silnika spalinowego zasilanego wodorem. Natomiast co do wodoru o ile można go uzyskać w "prosty sposób" to nie jest to sposób tani, raz że sprawność wytwarzania jest na niskim poziomie, do tego dochodzi problem z magazynowanie wodoru. Aby wodór miał sens w transporcie, trzeba go zmagazynować w zbiorniku pod znacznym ciśnieniem, co przekłada się wzrost kosztów związanych z tym paliwem. Dochodzi do tego dyfundacja cząstek wodoru po przez ściankę zbiornika co stwarza problemy z długotrwałym magazynowaniem. Co do tankowania - gaz był tankowany w Polsce przez obsługę nie przez braki techniczne, ale rozporządzenia dotyczące obsługi urządzeń ciśnieniowych (Grupa 2), zmiana w rozporządzeniu spowodowała, że do tankowania gazu nie wymagane sa już uprawnienia. Wodór jest tankowany "normalnie" jak gaz w krajach takich jak UK. Oczywiście obowiązuje zakaz palenia itp. ale można to wykonać samemu.
To jak ogólnie wyobrażamy sobie człowieka na Marsie, jakie mamy do tego tendencje, jak widzimy pierwsze kroki naszych ziemskich kolonistów i rozwój protomarsjańskiej cywilizacji gatunku ludzkiego, jest dla nas dość odległą pieśnią przyszłości. Czasami zbyt wiele sobie obiecujemy; nie chcę wyjść na ignoranta, ale oceniam tą sprawę z lekką dozą pragmatyczności i chłodnej kalkulacji: my ludzie, musimy wyjść bardzo daleko technologicznie w przód, daleko poza technologię paliw i silników konwencjonalnych, która i tak poczyniła spore postępy, stając się coraz wydajniejszą i bardziej przybliżającą nas do celu podróży kosmicznych w obrębie Układu Słonecznego. Żeby ekonomicznie takie wyprawy były dla cywilizacji opłacalne, żeby w ogóle można mówić o ich regularności i długofalowości misji, ludzkość musi osiągnąć co najmniej I stopień w skali Kardaszowa. A może będzie jednak inaczej? Kto wie... 😀
Kiedyś na pewno polecimy ale na pewno nie prędko. Jeszcze nie wróciliśmy na Księżyc a mówi się o tym już od 20 lat.
TAK ZAUWAŻYLIŚMY KICAJACEGO DINOZAURA :>
@Astrofaza
proszę przemyśleć jednak tezę, że maksymalna prędkość pojazdu kosmicznego musi być mniejsza od prędkości wyrzucanych gazów czy jonów. Najprościej zwizualizować sobie zasadę czy równanie zachowania pędu. Równanie ruchu obiektu o zmiennej masie zapisał Ciołkowski. Prędkość końcowa/maksymalna pustej rakiety zależy od stosunku jej masy do masy startowej i asymptotycznie rośnie do niedkończoności.
Oczywiście nie mówimy o prędkościach relatywistycznych, bo tu już inne kwestie zaczynają rządzić.
Fajnie by było tak sobie w 2h księżyc lecieć niektórzy tyle do pracy jadą .
Najpierw musi być udostępniony cywilom pojazdów z napędem grawitacyjnym i nie ważne czy to będzie napęd atomowy czy na rtęć czy pole magnetyczne bo wszystkie wymienione są właściwe lecz najlepiej by było to właściwie użyte.
Hehe Puu 😀 młodzieżowe słowo roku :D
baterie w zegarku trzeba by zmienic
Nie BMW panie Leszku, a Toyota i nie robił, a robi aktualnie już od jakichś 20 lat. Zdaje się pierwszy prototyp był w 2004 roku.
A jeśli chodzi o paliwo przyszłości, to jeśli nie wodór w postaci ogniw paliwowych - to etanol. Spala się w miarę czysto, można go produkować z wielu składników, choćby z kukurydzy, a poza tym bardzo łatwo przerobić klasyczny silnik benzynowy na etanol. W zasadzie wystarczy podnieść ciśnienie doładowania i nieco zmienić proporcje paliwa do powietrza i to tyle.
Zdaje się, że w przestrzeni kosmicznej już jest wodór, więc w zasadzie wystarczy pompa sprężająca i tlen jako zapłon.
Była polska firma SOLARIS produkuje wodorowe autobusy. Są to autobusy elektryczne, gdzie zamiast baterii jest ogniwo wodorowe produkujący energię i wodę. Ale są problemy technologiczne z samym ogniwem (źle mu służy zimno, trzeba go podgrzewać w zimne dni) i zbiorniki wodoru ( ucieka z butli).
Koszmarnie drogie filtry powietrza. Wymiana w Polsce w sezonie grzewczym nawet co kilka miesięcy.
Z samym tankowaniem też nie jest wesoło. Żeby zatankować trzeba zmniejszyć ciśnienie lub odparować skroplony wodór. Do tego potrzeba czasu i energii. Jeśli zbiornik pośredni będzie za mały to o szybkim tankowaniu jak na stacji możesz zapomnieć .
A już o opłacalności cyklu produkcja wodoru, sprężenie/skroplenie, transport i odzysk energii to szkoda nawet wspominać. No chyba że będziemy z kwasu i puszki produkować sposobem pana Leszka ;)
"ogniwa paliwowe" z wodoru robia prad super przyszłosc z przeszłosci
11:52 1:2?! Z tego co pamiętam, to wodór jest drugim po acetylenie gazem z naszerszym zakresem wybuchowości coś m. 5 a 80%. Sam temat ogniw podzielam i od wielu lat jestem zwolennikiem. Pozdrawiam!
panowie a może do tego wszystkiego, jeszcze mała symulacja matematyczna ile plazmy (masa i prędkość) = księżyc (w 5 godzin) dla 3 (+500kg cargo) i 100 (5t cargo) + cały bajzel który do tego posłuży (zbiorniki, wodór i fotele)🤔😉?
Panowie, nie przesadzajcie z tym tankowaniem wodoru. Nie jest tak źle, istnieją już komercyjne stacje paliwowe tankujące wodór np. do Toyoty Mirai. I obsługuje to kierowca a nie jakiś ultra-wyspecjalizowany pracownik stacji paliw. W PL tego jeszcze nie ma, ale tuż za zachodnią granicą istnieją takie komercyjne stacje paliwowe.
Co to a na metan dalej nie można tankować samemu tam tylko 200bar a ile na wodorze 500Bar?
"Silnik plazmowy o zmiennym impulsie właściwym" - SPoZIW. Nie wystarczy zmieszać wodoru z powietrzem aby nastąpił wybuch potrzebna jest iskra lub czynnik jonizujący np. promieniowanie UV.
Wodorowe dystrybutory służące do tankowania samochodów osobowych istnieją. Chociażby w Niemczech jest sieć takich dystrybutorów w których możemy tankować samochody o napędzie wodorowym. Przykładem jest Toyota Mirai spalającą ok. 5l. wodoru na 500-700km. 🤷🏻♂️
Czyżby telewizyjna Sonda Kurek Kamiński powróciła ?. Miło się was słucha
w Polsce jest około 3 działających stacji tankowania wodoru w samym Londynie jest już 20 czy coś koło tego
8:01 Jednak, gdyby zagęscili wodór w taki sposób, że stałby nasyconą konstrukcją, to w sumie zostaje im rozpakowywacz dodać i chyba by mieli lepiej. xD
Skąd pan Leszek bierze te koszulki ?
Jednym z problemów wodoru jako paliwo w silnikach spalinowych jest ekologia...tak to nie pomyłka właśnie ekologia. Podczas spalania wodoru panują wysokie temperatury, było by wszystko super gdyby w cylindrach był tylko wodór i tlen - produktem spalania była by tylko para wodna. A w realu mamy jeszcze 78 procent azotu w powietrzu i z tego powodu mamy sporą emisję tlenków azotu. Inny temat to uzyskiwana moc z jednostki pojemności silników zasilanych wodorem, w klasycznym silniku jest kiepsko....silnik musi być mocno odprężony i schładzany poniżej termicznego optimum z powodu niskiej energię wymaganej do zapłonu mieszanki wodorowej, bez tych zabiegów dochodzi do przedwczesnych zapłonów i detonacyjnego spalania, czyli w skrócie części składowe takiego silnika mają tendencję do udania się na orbitę pomiędzy Marsem a Jowiszem.
Kundelbury? Znam znam. Słynny uniwersytet w Kundelbury🧐
Stacje wodorowe są już w Danii i normalnie sie samemu tankuje 6 litrów wodoru na około 600 Km.
No to ja czekam na ogniwa paliwowe do e-bike :).
Kiedy możemy się spodziewać materiału na temat zestrzelonych nieznanych obiektów przez Stany i Kanadę? :)
Jak będzie wiadomo co zestrzeli, narazie poszukiwanie szczątków
@@olasek7972 juz znalezli
@@spikeweb5193 nie bardzo, 4 dni temu zaprzestano poszukiwań dwóch balonów zestrzelonych nad Alaska i jeziorem Huron - za trudny teren. Jedyne szczątki jakie maja to tego dużego chińskiego ale ten był było początku jak najbardziej „znany”.
@@olasek7972 kurczę odczytałem na dniach że znaleźli tam było naszpikowane elektroniką i stwierdzono że to szpiegowania
@@spikeweb5193 twoje źródła są kiepskie, nie znaleźli tych dwóch małych balonów zreszta stracili nimi zainteresowanie bo od początku byli pewni ze nie szpiegowskie. Zreszta jedna grupa amatorów się przyznała ze jeden z tych balonów był pewnie ich. Radze używać renomowane źródła po angielsku, nigdy polskie.
Na linuxie - tak jak mój thinkpad ;) - ps. dragon chodzi na linuxie :)
Wszystkie śmigłowce na Marsie latają pod Linuksem ;)
napęd kosmiczny, wydaje mi się że najprostszym rozwiązaniem jest i nie rozumiem dlaczego w to rozwiązanie nie idą... tj. bomba umieszczona w dzwonię 🔔 wybuch ukierunkowany jest w jedną stronę dzięki czemu nadeje pęd w przeciwnym kierunku.. 🤨 źle to rozkminiam?
Maksymalna prędkość dźwięku wynosi 36 km/s (~130 000 km/h) i zapewne tej prędkości ten silnik nie przekroczy. W najkorzystniejszym położeniu Mars jest oddalony od Ziemi na odległość ~55 mln km zatem podróż potrwa 423 godziny czyli niecałe 18 dni. Biorąc pod uwagę etap rozpędzania i hamowania okres ten faktycznie może wydłużyć się do 1 miesiąca. Nie dajcie sobie mydlić oczu że bez asysty grawitacyjnej i laserowo-słonecznych żagli damy radę przekroczyć granicę 36 km/s.
Jako napęd konwencjonalny (podświetlny) może być.
Już są pierwsze samochody z ogniwem wodorowym i pierwsze stacje gdzie poprostu tankuje się wodór, zwyczajnie tak samo jak LPG szczelnym połączeniem samodzielnie. Polecam sprawdzić kanał Arkadego Fiedlera "Po Drodze" jechał takim autem po Europie.... Nie pamiętam, chyba jakiś Hyundai.
Toyota Mirai jest wodorowa i w DE można samemu tankować.
Ta wodór, łatwo uzyskać, wystarczy kwasem polać? Pytanie skąd wziąć kwas i metal wypierający wodór? W skali laboratoryjnej faktycznie uzyskanie wodoru nie nastręcza dużych problemów, ale w skali technologicznej, to już zupełnie inna bajka. Najprościej dokonujemy tego przez elektrolizę wody, ale pochłania do olbrzymie ilości energii. Z tego co wiem, to są próby wdrożenia technologii pozyskiwania wodoru z węglowodorów, (czyli gazu ziemnego i ropy naftowej), ale te ponoć się nam kończą.
orlen produkuje wodór od lat jako odpad wiec to nie są zdane próby
dokładnie, są obecnie 4 metody produkowania wodoru w skali przemysłowej, 96% produkowanego wodoru pochodzi z paliw kopalnianych - naturalnego gazu, ropy lub węgla. 4% pochodzi z elektrolizy. O tym „kwasie” to on zupełnie palnął. Pan Leszek potrafi tyle nonsensów poopowiadać.
Miało by to sens, gdyby na statku zainstalować reaktor termojądrowy?
6:21 Jak do Hal9000, z odyseji kosmicznej. Możliwe, że dlatego mają zamiar zmienić tą wysłużoną stację na inną. :)
Wrócisz może jeszcze do serii astrofon?
Panowie, Toyota Miray to rozwijany od lat, elektryczny samochód wodorowy. W Japonii sieć wodorowy rozwija się prężnie.
U Lema kosmoloty startowały i lądowały na ciągu borowodorowym, żeby uniknąć skażenia radioaktywnego kosmoportów.
w Wiedźminie był Vesemir, nie Vasimir :) super materiał, pozdrawiam
Miałem pisać to samo :)
tak wgl to ten zegarek na ścianie nagina czasoprzestrzeń pokazując cały czas tą samą godzine xd
Paliwo przyszłości będzie nie wybuchowe ale za to dwuskładnikowe reaktywne wobec siebie !!!!!!
Ogniwa wodorowe już dziś są wykorzystywane w ogniwach elektrycznych.
Toyota mirai jest dostępna od wielu lat.
Za rok Renault wchodzi z technologią Fusion.Czyli ogniowo wodorowe które będzie wczasów jazdy doładowywać baterię.Juz dziś auta tylko elektryczne są przeżytkiem.
każde auto z ogniwem paliwowym ma baterie i ja doładowuje bo wydajnisć ogniwa paliwowego jest za mała np na gwałtowne przyspieszanie.
temat na kwadrans: wytłumaczcie czym bylo ,,blue spiral'' widziane ostatnio na nocnym niebie nad hawajami? czy to efekt HAARP czy moze satelity, a moze coś innego?
*_Wielkie dzięki za dialog doktora Piotera i profesora Leszka w temacie, którego nie spotkamy w Biedronce._*
Za to w Lidlu usłyszałem z betoniary Krystynę Czubówną.
Ja w moim Thinkpadzie pierwsze co zrobiłem to wywaliłem Windowsa i zainstalowałem Ubuntu :)
Ile energii jest potrzebne do wyprodukowania 1kg wodoru?
Są samochody (i to od dawna vide Mirai) oraz stacje wodorowe i jakoś nie wybuchają, więc chyba wodoro-tankowanie nie jest aż tak niebezpieczne.
Toyota mirai jest wodorowa
13:19 trzeba było wkleić Alana Kwiecińskiego 😂
Na ISS mają linuszki ;)
Technologia przemysłowego produkowania wodoru opiera się na przetwarzaniu metanu lub innych gazów węglowodorowych . Więc generuje się CO2. Druga metoda przemysłowa to otrzymywanie z H2O za pomocą prądu ale to wymaga olbrzymich energii i czasu, żeby było eco energia musi być z atomu lub z odnawialnych. Pierwsza metoda robi się ok 70% wodoru druga ok 30%. Co do tankowania wodoru ... są stacje tankowania wodoru w Polsce jest chyba jedna (choć mogło to się zmienić) w Europie Zachodniej jest ich dość już duzo. Toyota Mirai jeździ na wodorze a właściwie na ogniwie paliwowym ... Czyli ogniwo wytwarza prąd elektryczny i zasila silnik elektryczny. A odpadem jes bardzo czysta woda. Zasięg ok 600km na 5kg wodoru (koszt ciut drożej niż benzyna czy diesel) i samochód jest do kupienia chyba ok 300000 PLN. W Polsce problemem są stacje bo ich niema ale we Francji i Niemczech da się jeździć. Pozdrawiam.
da się jeździć :) streszczenie całej tej technologi, ja dodam ze ledwo
@@zawszewszystkozle i tak lepiej to wygląda niż w standardowym elektrykiem choćby czas tankowania. Choć i tak gorzej niż benzyna czy dieslem.
Jak są szanse na odcinek o chat gpt?😀
W Niemczech można tankować wodór samemu nie różni się to niczym od tankowania LPG
12:30 ogniwa paliwowe maja slaba sprawnosc (ale za to jest cieplo )i trzeeba je wymieeniac dosc czesto
Słabą?...większą sprawność niż silnik spalinowy zasilany tym samym wodorem.
@@ack4635 to wiadomo
To zamiast wodorem zatankować statek wodą. Mamy dwa wodory i jeden tlen. Do tego prąd i mamy rakietę z ktorej wodór nie ucieka.
Panowie się dobrali pod względem sucharowego humorku :> Czasem jeszcze mnie łapie cringe jak słucham Pana prowadzącego, ale już się przyzwyczaiłem. Ale tam, nadrabiacie fajną rozmową.