Witam Dzięki za ten materiał. W Mizuno wave rider biegałem od 2017 roku, teraz nie pamiętam który to był model. Do roku 2020 zakupiłem kolejne generacje tego buta, sprawdzały się na treningach, maratonach, biegach w terenie, nawet na hałdę w nich robiłem podbiegi. W 2020 roku miałem poważny wypadek, kości połamane i śruby w nodze, teraz po 3,5 latach, oraz 20 kilogramach więcej, wracam do biegania.Od miesiąca biegam w ostatnim zakupionym przeze mnie modelu Mizuno wave rider 23 i zaraz robię zakup modelu 26 , bo widzę że jest jeszcze do nabycia i to w dobrej cenie obecnie. Coś chyba jest w tej wierności do tej marki. Pozdrawiam.
Mega sentyment do tej marki- pierwsze buty do biegania ever były właśnie od Mizuno, chyba za 119 zł z Decathlonu z 9 lat temu, nawet nie pamiętam nazwy. Teraz trochę bardziej świadomy i posiadam Wave Rebellion Pro, o których robiłeś ostatnio odcinek tyle, że mam tą wersję kolorystyczną a'la dalmatyńczyk. Odcinek jak zawsze na plus. Piona
Mam mizuno wave rider 26. Które kupiłem u Pana w sklepie. Na ten moment są to najlepsze buty jakie nosiłem, nie mówiąc już o bieganiu amatorskim. Na wielki plus jest wentylacja buta i szersza cholewka.Wczesniej był asics ,ogólnie buty świetne ale mam takie wrażenie że mizuno są wykonane z większą finezją i wydają się delikatniejsze ,choć nie są
Ja również biegam z Wave Rider 26 i rzeczywiście potwierdzam to, co padło w filmie o nich (i marce). Niestety dla mnie największym problemem jest ich wytrzymałość materiałowa. Przy przebiegu 650 km bardzo spokojnych biegów, w górnej części zapiętków pojawiły się pierwsze przetarcia. Słabo jak na buty za ponad €150. Co do dropu (11:05), to akurat mogę powiedzieć, że większy drop w moim przypadku na pewno odczuwalnie wspomógł regenerację achillesa, kiedy wracałem powolutku do treningu po urazie . W kwestii terenu (10:55) na suchym asfalcie/betonie - tak. W parku na szutrowej alejce, tylko kiedy jest on wilgotny, w innym razie brak trakcji (nawet przy wolnym biegu), asfalt zalany wodą w punkcie żywieniowym też jest problematyczny - poczucie uślizgu i braku przyczepności... Rzeczywiście spokojny bieg, interwały czy półmaraton nie są żadną przeszkodą dla tych butów. To moje ulubione buty w okresie wiosna-jesień.
Swietnie ogląda się Twoje testy butów biegowych i nie tylko testy ale i pozostała tematyka jest przedstawiona w sposób bardzo ciekawy - dziekuje! Tak trzymaj 👍 Mizuno kojarzy mi się z Haruki Murakami i jego książką: „O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu” 😉
Dzień dobry. Biegam od półtorej roku, z tego od ponad pół roku w Mizuno Wawe Sky 6, z których jestem bardzo zadowolony. Biegam amatorsko, ale regularnie. Tygodniowo ponad 30 km, głównie 5-kilometrowki, czasem 10 km, a maksymalnie raz przebiegłem półmaraton. Waga 75 kg, przy moim wzroście oznacza lekką nadwagę. Zamarzyło mi się mimo to, żeby w przyszłym roku (prawdopodobnie wczesną jesienią) przebiec maraton, jako szczyt, z uwagi na wiek (ale nie zakończenie) mojej przygody z bieganiem. Oczywiście moim sukcesem będzie dokończyć dystans, a wynikiem marzeń byłoby się zmieścić poniżej 4:30h. Rozważam z tej okazji zakup kolejnej pary butów, a marka Mizuno jest jednym z faworytów (obok Asicsa). Proszę o podpowiedź, czy rozsądniejszym dla mnie wyborem powinien stać się Wawe Sky 7, czy raczej Wawe Rider 27 (podobny dylemat, jeśli Asics, to Nimbus, czy Cumulus?). Nie potrafię samodzielnie wyważyć, czy większą szansę dobiegnięcia do mety daje lepsza amortyzacja, czy może jednak nieco lepszy zwrot energii. Sprawą drugorzędną dla mnie jest plus minus kwadrans na wyniku, podobnie różnice w cenie pomiędzy modelami. Będę bardzo wdzięczny za podpowiedź.
Hej, wybrałbym model Sky 7 ze względu na niższy drop i poziom amortyzacji, który przy tak długim czasie wysiłku będzie miał duże znaczenie. Pamiętaj, że wynik w maratonie to składowa odpowiedniego treningu i regeneracji. Buty to Twoja ochrona. Natomiast wynik to już trening. Nad nim należałoby sporo popracować i wtedy 4 godziny nie powinno być problemem. Ps. u mnie w sklepie studio-sport możesz kupić go taniej. Napisz do nas na sklepowego maila ;)
Dziękuję za odpowiedź. Z pewnością wezmę ją pod uwagę, ale mam jeszcze trochę czasu, więc pomyszkuję jeszcze po innych markach... Być może nieco później wrócę do wskazanego sklepu 🙂
Ja mam cumulusy i wave rider 27 nie wiem dla czego i po co ale była jakaś promocja na czarny piątek.(szkoda ze nie kupiłem nosa tri15) Mam wrażenie jakby mizuno były do szybszego biegania a asics do dłuższych treningów. Ważę 72 i nie mam problemów ze stawami. Polecam jedne i drugie.
mam mizuno ultime !!! moje pierwsze buty biegowe jeszcze leżą w szafie, czasem awaryjnie w nich biegnę, namawiają mnie na asix lub hooke ale ja chyba poszukam Ridera :)
Zaczynałem od Mizuno, którejś Ultimy. Potem zresztą wleciała kolejna, a także Skyrise 2, Skyrise 3, do terenu natomiast Daichi. W sumie ze wszystkich byłem zadowolony. Wtopą całkowitą okazał się Mujin - niby "czołg", ale jednak ciężki i słabo wentylowany. Przez niego zacząłem przechodzić na buty innych marek, choć Mizuno nadal mam w szafie i czasami zakładam
Prawdę mówiąc to dobierałbym buty jak dla typowego biegacza i tyle. Jeżeli te ćwiczenia to również przysiady czy martwy ciąg robiony ze sztangą wtedy kupiłbym po prostu buty do crossfitu a'la Reebok nano lub Nike Metcon.
aż musiałem sprawdzić co to jest Hyrox, strasznie przekombinowane, niszowa dyscyplina, jaki jest poziom w Polsce ? Dużo gratów, bez klubu raczej nie da się tego trenować.
Witam jakie buty byś polecił dla amatora biegającego dłuższe wybiegi przygotowującego się do maratonu waga 86 . Mizuno wave rider 27 czy lepszym wyborem byłby Asics Cumulus 25 . Z góry dziękuje za odpowiedź
Tutaj kwestia przymierzenia. Sama waga to za mało. Mamy 2 różne dropy, kształty cholewki z przodu i poziomy amortyzacji. Rider będzie bardziej dynamiczny, cumulus bardzo miękki. Większość amatorów bierze wszystko co miękkie. Ja np. wolę umiarkowaną amortyzację, zrównoważoną. To przekłada się na lepszą dynamikę buta. Cumulus świetny na spokojny bieg, ale treningowo (szybko) wolałbym Ridera.
W tym budżecie i przy takiej masie ciała + dystansie sprawdzą się ASICS Pluse 14, Brooks Trace i Mizuno Wave Kizuna (tańsza wersja Ridera zrobiona na bazie "starych Riderów - generacje 23-24). Do 400 zł spokojnie takie kupisz.
Szczerze to Ultima jest tak słabą serią na dzisiejsze czasy, że nie bierzemy jej nawet do nas do sklepu. Cena katalogowa poszła w górę, a sam but jest po prostu mocno średni/słaby. Zależy jak patrzeć. Wszyscy poszli do przodu - Ultima jest prawie w tym samym miejscu.
Mizuno to bardzo niedoceniana marka, szczególnie za tą cenę za którą można je kupić. Z wyglądu są to buty nudne i może dlatego się tak nie przebijaja. Ja używam wave riderów od modelu 19 i jestem mega zadowolony z kierunku w którym poszła ta seria. Nie nazwał bym go butem startowym w rzadnym wypadku, chyba, że dla totalnego amatora mającego jedną parę do biegania ale co do tego, że jest to mega uniwersalna treningówka się zgodzę w 100%.
@@workman3129 W moim przypadku spoko, nie biegłabym w nich latem ponad 20km ale oprócz tego nie narzekam. To raczej dość subiektywna cecha więc ciężko stwierdzić jak będzie u Ciebie.
Fajnie, że pokazałeś też historię marki. Nie spodziewałem się, że będę oglądał filmy o butach i się nie nudził :)
Witam
Dzięki za ten materiał.
W Mizuno wave rider biegałem od 2017 roku, teraz nie pamiętam który to był model. Do roku 2020 zakupiłem kolejne generacje tego buta, sprawdzały się na treningach, maratonach, biegach w terenie, nawet na hałdę w nich robiłem podbiegi.
W 2020 roku miałem poważny wypadek, kości połamane i śruby w nodze, teraz po 3,5 latach, oraz 20 kilogramach więcej, wracam do biegania.Od miesiąca biegam w ostatnim zakupionym przeze mnie modelu Mizuno wave rider 23 i zaraz robię zakup modelu 26 , bo widzę że jest jeszcze do nabycia i to w dobrej cenie obecnie. Coś chyba jest w tej wierności do tej marki.
Pozdrawiam.
Mega sentyment do tej marki- pierwsze buty do biegania ever były właśnie od Mizuno, chyba za 119 zł z Decathlonu z 9 lat temu, nawet nie pamiętam nazwy. Teraz trochę bardziej świadomy i posiadam Wave Rebellion Pro, o których robiłeś ostatnio odcinek tyle, że mam tą wersję kolorystyczną a'la dalmatyńczyk. Odcinek jak zawsze na plus. Piona
Oooo zazdro tej wersji kolorostycznej Rebelliona Pro! Nie udało mi się zdobyć jej w swoim rozmiarze.
Mam mizuno wave rider 26. Które kupiłem u Pana w sklepie. Na ten moment są to najlepsze buty jakie nosiłem, nie mówiąc już o bieganiu amatorskim. Na wielki plus jest wentylacja buta i szersza cholewka.Wczesniej był asics ,ogólnie buty świetne ale mam takie wrażenie że mizuno są wykonane z większą finezją i wydają się delikatniejsze ,choć nie są
Ja również biegam z Wave Rider 26 i rzeczywiście potwierdzam to, co padło w filmie o nich (i marce). Niestety dla mnie największym problemem jest ich wytrzymałość materiałowa. Przy przebiegu 650 km bardzo spokojnych biegów, w górnej części zapiętków pojawiły się pierwsze przetarcia. Słabo jak na buty za ponad €150. Co do dropu (11:05), to akurat mogę powiedzieć, że większy drop w moim przypadku na pewno odczuwalnie wspomógł regenerację achillesa, kiedy wracałem powolutku do treningu po urazie . W kwestii terenu (10:55) na suchym asfalcie/betonie - tak. W parku na szutrowej alejce, tylko kiedy jest on wilgotny, w innym razie brak trakcji (nawet przy wolnym biegu), asfalt zalany wodą w punkcie żywieniowym też jest problematyczny - poczucie uślizgu i braku przyczepności... Rzeczywiście spokojny bieg, interwały czy półmaraton nie są żadną przeszkodą dla tych butów. To moje ulubione buty w okresie wiosna-jesień.
Swietnie ogląda się Twoje testy butów biegowych i nie tylko testy ale i pozostała tematyka jest przedstawiona w sposób bardzo ciekawy - dziekuje!
Tak trzymaj 👍
Mizuno kojarzy mi się z Haruki Murakami i jego książką: „O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu” 😉
Bardzo dziękuję ;)
Mega film. Dzieki
Dzień dobry. Biegam od półtorej roku, z tego od ponad pół roku w Mizuno Wawe Sky 6, z których jestem bardzo zadowolony. Biegam amatorsko, ale regularnie. Tygodniowo ponad 30 km, głównie 5-kilometrowki, czasem 10 km, a maksymalnie raz przebiegłem półmaraton. Waga 75 kg, przy moim wzroście oznacza lekką nadwagę. Zamarzyło mi się mimo to, żeby w przyszłym roku (prawdopodobnie wczesną jesienią) przebiec maraton, jako szczyt, z uwagi na wiek (ale nie zakończenie) mojej przygody z bieganiem. Oczywiście moim sukcesem będzie dokończyć dystans, a wynikiem marzeń byłoby się zmieścić poniżej 4:30h. Rozważam z tej okazji zakup kolejnej pary butów, a marka Mizuno jest jednym z faworytów (obok Asicsa). Proszę o podpowiedź, czy rozsądniejszym dla mnie wyborem powinien stać się Wawe Sky 7, czy raczej Wawe Rider 27 (podobny dylemat, jeśli Asics, to Nimbus, czy Cumulus?). Nie potrafię samodzielnie wyważyć, czy większą szansę dobiegnięcia do mety daje lepsza amortyzacja, czy może jednak nieco lepszy zwrot energii. Sprawą drugorzędną dla mnie jest plus minus kwadrans na wyniku, podobnie różnice w cenie pomiędzy modelami. Będę bardzo wdzięczny za podpowiedź.
Hej, wybrałbym model Sky 7 ze względu na niższy drop i poziom amortyzacji, który przy tak długim czasie wysiłku będzie miał duże znaczenie. Pamiętaj, że wynik w maratonie to składowa odpowiedniego treningu i regeneracji. Buty to Twoja ochrona. Natomiast wynik to już trening. Nad nim należałoby sporo popracować i wtedy 4 godziny nie powinno być problemem. Ps. u mnie w sklepie studio-sport możesz kupić go taniej. Napisz do nas na sklepowego maila ;)
Dziękuję za odpowiedź. Z pewnością wezmę ją pod uwagę, ale mam jeszcze trochę czasu, więc pomyszkuję jeszcze po innych markach... Być może nieco później wrócę do wskazanego sklepu 🙂
Ja mam cumulusy i wave rider 27 nie wiem dla czego i po co ale była jakaś promocja na czarny piątek.(szkoda ze nie kupiłem nosa tri15) Mam wrażenie jakby mizuno były do szybszego biegania a asics do dłuższych treningów. Ważę 72 i nie mam problemów ze stawami. Polecam jedne i drugie.
mam mizuno ultime !!! moje pierwsze buty biegowe jeszcze leżą w szafie, czasem awaryjnie w nich biegnę, namawiają mnie na asix lub hooke ale ja chyba poszukam Ridera :)
A czy rider przy wadze 94kg będzie ok? Czy brać sky 7 . W planach półmaraton w 1h50m
Zaczynałem od Mizuno, którejś Ultimy. Potem zresztą wleciała kolejna, a także Skyrise 2, Skyrise 3, do terenu natomiast Daichi. W sumie ze wszystkich byłem zadowolony. Wtopą całkowitą okazał się Mujin - niby "czołg", ale jednak ciężki i słabo wentylowany. Przez niego zacząłem przechodzić na buty innych marek, choć Mizuno nadal mam w szafie i czasami zakładam
Część,a jak jest z odychalnoscia w skyrise?pozdrawiam
brać Sky 6 vs Sky 7 jest duża różnica ?(na polmarathon-80kg) Dzisiaj w promocjy cena 89 vs 150 eur ..🤔
mizuno very good shoes
Jakie buty byś polecał pod hyrox? Hyrox to bieganie 1 km przeplatane ćwiczeniami siłowym. Zerknij sobie w wolnej chwili 😁😉
Prawdę mówiąc to dobierałbym buty jak dla typowego biegacza i tyle. Jeżeli te ćwiczenia to również przysiady czy martwy ciąg robiony ze sztangą wtedy kupiłbym po prostu buty do crossfitu a'la Reebok nano lub Nike Metcon.
aż musiałem sprawdzić co to jest Hyrox, strasznie przekombinowane, niszowa dyscyplina, jaki jest poziom w Polsce ? Dużo gratów, bez klubu raczej nie da się tego trenować.
@@adrianzycienasportowo lk
@@adrianzycienasportowo ok dziękuję za odpowiedź
@@MajsterPiotr proste ćwiczenia, zero kombinacji
Witam. Jakie buty przy wadze 115 kg -Mizuno sky7 czy Mizuno wave rider 27 na asfalt będą bardziej odpowiednie ?
Do takiej wagi tylko i wyłącznie Sky 7 lub Horizon (dla stopy mocno pronującej - kostka zapada się do środka). Rider pod taką masą będzie płakał.
Dziękuję pozdrawiam
Witam jakie buty byś polecił dla amatora biegającego dłuższe wybiegi przygotowującego się do maratonu waga 86 . Mizuno wave rider 27 czy lepszym wyborem byłby Asics Cumulus 25 . Z góry dziękuje za odpowiedź
Tutaj kwestia przymierzenia. Sama waga to za mało. Mamy 2 różne dropy, kształty cholewki z przodu i poziomy amortyzacji. Rider będzie bardziej dynamiczny, cumulus bardzo miękki. Większość amatorów bierze wszystko co miękkie. Ja np. wolę umiarkowaną amortyzację, zrównoważoną. To przekłada się na lepszą dynamikę buta. Cumulus świetny na spokojny bieg, ale treningowo (szybko) wolałbym Ridera.
Wybrales cos
@@adrianzycienasportowospokojny bieg to jakie tempo?
Jakie modele butów poza Mizuno może Pan polecić do biegania po asfalcie głownie dystanse 8-15 km? Waga 65kg (Jeśli się da to w budżecie do 300/400zł)
W tym budżecie i przy takiej masie ciała + dystansie sprawdzą się ASICS Pluse 14, Brooks Trace i Mizuno Wave Kizuna (tańsza wersja Ridera zrobiona na bazie "starych Riderów - generacje 23-24). Do 400 zł spokojnie takie kupisz.
Dziekuje@@adrianzycienasportowo
A wave Ultima 14 ??
Szczerze to Ultima jest tak słabą serią na dzisiejsze czasy, że nie bierzemy jej nawet do nas do sklepu. Cena katalogowa poszła w górę, a sam but jest po prostu mocno średni/słaby. Zależy jak patrzeć. Wszyscy poszli do przodu - Ultima jest prawie w tym samym miejscu.
74 euro
w sprzedaży 🤔 ?
Moja waga 85 kg
Pozdrawiam
Rider vs WAVE SKYRISE 3 ??
Skyrise 3 = more cushion, less stability. Rider - better stability, more versatile.
Mizuno to bardzo niedoceniana marka, szczególnie za tą cenę za którą można je kupić. Z wyglądu są to buty nudne i może dlatego się tak nie przebijaja. Ja używam wave riderów od modelu 19 i jestem mega zadowolony z kierunku w którym poszła ta seria. Nie nazwał bym go butem startowym w rzadnym wypadku, chyba, że dla totalnego amatora mającego jedną parę do biegania ale co do tego, że jest to mega uniwersalna treningówka się zgodzę w 100%.
Witam.a jak jest z odychalnoscia cholewki w mizuno?.pozdrawiam
@@workman3129 W moim przypadku spoko, nie biegłabym w nich latem ponad 20km ale oprócz tego nie narzekam. To raczej dość subiektywna cecha więc ciężko stwierdzić jak będzie u Ciebie.