Jak kontynuować naukę programowania? Studia, kursy czy bootcampy?
Вставка
- Опубліковано 15 лип 2020
- Sposobów na naukę programowania jest tak dużo, że łatwo się w tym pogubić. Od kursów programowania, przez bootcampy i szkoły programowania, aż po studia informatyczne. Którą z tych metod nauki programowania najlepiej wybrać? Każdą z nich przeanalizowaliśmy pod kątem 6 kryteriów: ceny, elastyczności w nauce, efektywności w nauce, przystępności, wykształcenia samodzielności oraz jakości.
Nasza grupa na FB: / zaczynamy.programowac
Odwiedź nasz Facebook: / jakzaczacprogramowac
Subskrybuj: / @jzp
Zapisz się na newsletter: jakzaczacprogramowac.pl#newsletter
świetna inicjatywa, będę śledzić postęp waszych działań i sam wchodzę w nią na 100%
Mega nam miło, dzięki!
Dzięki za wartościowe materiały!
Masz świetny kanał, dziękuje za merytoryczne treści. Z wielką przyjemnością je oglądam.
Może dodam jeszcze swoje 3 grosze. Jednak z perspektywy programisty specjalizującego się głównie w backendzie i architekturze oprogramowania, pracę na etacie zacząłem w 2010 - przedtem była umowa zlecenie.
Studia: jakość zdobytej wiedzy, będzie największa, by dobrze zdać jakiś przedmiot, często trzeba bazować na książkach (tak jest coś takiego) :), a nawet wspomnianych kursach. Dodatkowo zazwyczaj poziom kadry naukowej jest jakimś gwarantem, ktoś to wryfikuje, zaś jakość kursów często jest słaba - są kopią pierwszych rozdziałów książek, o tej samej tematyce, czasami robione są też chaotycznie. Dodatkowo studia nie uczą wąskiej dziedziny, tylko obejmują zagadnienia od podstaw programowania, podstaw elektroniki, systemów operacyjnych, sieci.... po takie tematy jak sztuczna inteligencja. W pewnym uproszczeniu studia to zbiór około 50 kursów, gdzie każdy kończy się egzaminem i często jeden stanowi podstawę do zrozumienia kolejnego. Poziom zdobytej wiedzy można by poprzez analogię porównać do mechanika, po "studiach" wie jak działa samochód, zaś po kursie, wie jak działa element, który dany kurs opisał. Warto też pamiętać, że na studia informatyczne nie jest łatwo się dostać, więc studia te kończą zazwyczaj (nie zawsze) zdolni ludzie, którzy przeszli przez spore sito i gdyby nie braki w kadrach to tak naprawdę tylko oni liczyliby się w procesie rekrutacji - co akurat jest obecnie szansą dla ludzi, chcących wejść do branży bez studiów, czas ten jednak może się skończyć, w czasach kiedy ja zaczynałem na 1 miesjce potrafiło być po 50-100 kandydatów, dodam, że nie było wtedy bootcampów, a i z kursami było słabo, większość kandydatów bazowała na wiedzy wyniesionej ze studiów (nie zawsze informatycznych). Ostrzegałbym tu przed studiami zaocznymi, są dobre ale tylko na topowych uczelniach państwowych - więc warto, ale z uwzględnieniem tego warunku. Pracę można zacząć już na pierwszych latach, w sumie można też zakończyć na samym inżynierze, czyli całość trwa wtedy 3,5 roku. Można też wybrać jakiś kierunek pokrewny.
Kursy i książki: to jest podstawa, niezależnie jaką ścieżkę się wybierze i praktycznie jest tak do końca kariery. Osobiście poleciłbym serwisy coursera i oreilly, wymagają niestety znajomości angielskiego. Dzięki kursom, można się nauczyć programowania samemu i jest to moim zdaniem najlepsza alternatywa dla studiów. Jest też dobrym uzupełnieniem studiów.
Bootcampy: popularne również w Indiach (miewam przyjemność pracować), efekt podobny, mają sens tylko jako uzupełnienie wiedzy, jeśli ktoś nie dał rady z kursami lub jako opcja dla studentów kierunków pokrewnych do informatyki, którym brak jest pewności. Jeśli chodzi o poziom, to powiem tylko tyle, że jakiś czas temu kolega dostał do zespołu developera. Ów Pan sam kończył bootcamp (były nauczyciel informatyki w jakimś LO, więc miał już jakieś podstawy), potem zaczął pracę jako tester, gdy się wyrobił, dostał szansę jako programista. Dodam tylko, że przy okazji firma organizująca bootcamp, po tym jak go ukończył, zatrudniła go na trenera i jako mentor uczył innych. Więc jeśli o chodzi o poziom trenerów i jakość wiedzy to nikt tego nie weryfikuje - a pieniądze dla większości ludzi są dość spore. Obecnie ilość kandydatów po takich szkoleniach spadła albo to skutek tego, że kadry prawie już nie podsyłają do nas takich CV bo nie chcą marnować czasu - wszyscy kandydaci mają zawsze jakieś studia ostatnio. Piszę to z perspektywy korporacji, w której pracuję, jednak na rynku są braki, więc każdy gdzieś się odnajdzie.
Studia podyplomowe: tak jest coś takiego, jest tańsze od bootcampów i często lepsze od większości z nich. Minus taki, że wymagają posiadania wykształcenia wyższego.
Wielki dzięki za merytoryczny komentarz
Mamy zupełnie odmienne zdanie, więc też się wypowiem 😛
Osobiście nie polecam studiów. Po ukończeniu szkoły ponadpodstawowej w 2017 r. wybrałem sugerując się opiniami jedną z najlepszych uczelni w moim mieście. Zrezygnowałem po dwóch miesiącach. Sposób przekazywania wiedzy zupełnie mi nie odpowiadał. Wykładowca prowadził zajęcia w sposób zniechęcający do dalszej nauki, przekazując przestarzałe informacje oraz złe praktyki pisania kodu dopowiadając swoje nic nie znaczące i nudne historie sprzed 20 lat. Przede mną zrezygnowało sześć osób.
Nie odpowiadałbym na ten komentarz, gdyby w ostatnim czasie w rodzinie nie przytrafiły się dwie podobne do tej sytuacje. Piszę tutaj o trzech różnych uczelniach z trzech dużych miast. Sam miałem okazję uczestniczyć na kilku wykładach.
Zdecydowanie lepszą alternatywą dla mnie były płatne kursy, które dodatkowo uzupełniałem tymi darmowymi. Po trzech miesiącach nauki otrzymałem pierwszą pracę w IT. W tamtym czasie wystarczyło znać w bardzo dobrym stopniu HTML, CSS i JS.
Na platformach typu Udemy znajdziesz wiele świetnych osób prowadzących kursy nawet w języku polskim, którzy naprawdę się na tym znają i ich sposób przekazywania wiedzy jest zdecydowanie ciekawszy i efektywniejszy. Uwagę zwrócić trzeba na ocenę, ilość opinii oraz datę aktualizacji. Zawsze mamy kilka próbnych wideo i możliwość zwrotu pieniędzy do 30 dni. Nie podoba mi się, więc go zmieniam. Nie trzymałbym się też tylko jednej strony.
W moim przypadku wolę krótsze, a bardziej sprecyzowane materiały. Notatki sporządzam na GitBooku lub Confluence. Uczę się w dowolnych godzinach kiedy mam ochotę. Studia sprawiały, że nie czerpałem przyjemności z nauki, a bardzo lubię poszerzać swoją wiedzę o nowe technologie i narzędzia.
Aktualnie pracuję w jednej firmie od czterech lat. Zajmuję się tworzeniem zaawansowanych aplikacji webowych głównie od strony backendu.
W skrócie: Uważam, że więcej jakościowej wiedzy uzyskamy dzięki odpowiednim kursom i bootcamp. Tylko trzeba dobrze to zaplanować lub skorzystać z gotowej mapy.
Oczywiście to wszystko zależy od m. in. od osoby prowadzącej i sposobu przekazywania wiedzy. Wybierając kursy jest to prostsze i bezpieczniejsze.
@@bearsdev Dzięki Paweł za podzielenie się :) !
Coś co by mi powiedziało jakie są rodzaje programowania, na czym polegają, i czego mogę się spodziewać, w co najlepiej wejść na początku, w co uderzać w kolejnym etapie. Gdzie mogę znaleźć takie tutoriale krok po kroku. Jakie książki byłyby pomocne?
Nic nie mówicie o wieku osoby która zaczyna uczyć się programowania. Jakie szanse mają osoby powiedzmy 40+ (albo i więcej).
Pozdrawiam i dzięki za dzielenie się wiedzą.
wysokie, wiek nie ma znaczenia - uczenie się programowania to tak naprawdę uczenie się jak rozmawiać z komputerem, a to jest prostsze niż nauka jakiegokolwiek języka obcego.
Moim zdaniem sam wiek nie jest ograniczeniem. Ja co prawda nie jestem początkującym programistą, ale będąc po pięćdziesiace i pracując z dwudziestolatkami, spokojnie to mogę stwierdzić.
Prawda jest taka, że zapotrzebowanie na dobrych specjalistów w branży jest bardzo duże. Podkreślę DOBRYCH. Wiek w tym kontekście nie gra roli.
Jestem doświadczonym programistą i z czystym sumieniem podpisałbym się pod przekazywanymi tutaj radami.
Studia wypadają w tym zestawieniu dość blado, ale jak wspomniał prowadzący może to być dość mylące.
Moim zdaniem, w zależności od uczelni, kierunku, specjalności, itp., dla niektórych może to być opcja najlepsza. Zwłaszcza dla ludzi bardzo młodych. Trzeba pamiętać, że programowanie, to BARDZO rozległa dziedzina i wybór konkretnego kierunku rozwoju rzadko jest oczywisty dla młodego człowieka. W tym kontekście generyczność wiedzy przekazywanej na uczelniach może być zaletą, nie wadą.
Dodatkowo warto wspomnieć, że wiele ofert pracy wręcz wymaga kierunkowego dyplomu uczelni.
Mam pytanie. Czy będąc dobrym programistą, w sensie że mam umiejętności na tyle dobre żeby pracować, mógłbym dostać pracę przed 18 rokiem życia? A i jeszcze jedno, czy programowanie ma związek z tworzeniem gier? Jak tak to jakie?
Zacznę od końca :D Tak, dużą część tworzenia gier stanowi programowanie. Często programuje się silnik gry, skryptuje się levele i zachowania różnych elementów, pisze menusy itd. Jednak jest to tylko część w całym procesie tworzenia gry, który zazwyczaj jest gigantycznym przedsięwzięciem.
A co do drugiego pytania, to bardzo trudno mi odpowiedzieć. Wiele firm może nie chce tego zrobić z powodów formalnych (młodocianym - tak się mówi o osobach 15-18) trzeba zapewnić pewne specjalne warunki.
Czy ma sens uczenie się programowania (Frontendu) poprzez włączanie losowych stron, wiadomo od prymitywnych lecz krok po kroku zmieniać je na bardziej wymagające strony i pisanie ich samodzielnie pomagając sobie przy tym devtoolem ?
Tak, to super metoda!
Pozdro
Witam, czy mógłbyś polecić jakiś kurs do pythona albo javy? (Jeszcze sie nie zdecydowałem czego bym sie chciał nauczyć) Bardzo zależy mi na nauce programowania. Chciałbym tylko dodać, że jestem dość specyficznym człowiekiem i ciężko mi nawiązać kontakt z drugim człowiekiem. Dobrze by było gdyby to był jakiś kurs online, wtedy byłoby mi dużo wygodniej się tego uczyć.
I jak specyfikacja twojej osoby wpłynęła na dalszy rozwój?
Jestem w podstawówce i chce iść do technikum informatycznego czy to się opłaca? Umiem w stopniu średnio zaawansowanym c++, HTML, CSS PHP MySQL JS python
Szczerze? Jeśli naprawdę ogarniasz technologię, które wymieniłeś, to ja na Twoim miejscu olałbym temat. Niczego nowego się tam nie nauczysz jeśli chodzi o programowanie, a stracisz jedynie dodatkowy rok życia. Zadaj sobie pytanie czy tytuł technika informatyka jest tego wart. Ze swojego doświadczenia powiem, że nie.
Na twoim miejscu poszedłbym do liceum i dalej rozwijał się w tym co robisz + pomyśl nad jakimiś projektami, którymi będziesz mógł się w przyszłości pochwalić pracodawcy.
Cześć, dzięki twoim materiałom postanowiłem spróbować tą swoją przygodę z programowaniem i wybrałem csharp, czy byłbyś w stanie polecić mi jakis konkretny kurs na yt lub jakiegoś twórcę, który ma dobre informacje na ten temat ? Pozdrawiam i dziekuje za wszelkie informacje :)
Jak ci idzie?
A ja korzystam ze wszystkich tych metod :p
i pyyyk 501 like