Mam wlasnie taki żywopłot , leszczyna posadzona jest przemiennie zielona i ciemne bordo/brąz są orzechy dla rodziny dla wiewiorek i liscie na kompost. Leszczyna byla sadzona rzadko , gdyż szybko się rozrasta. Polecam ! 😊
Puste moga wskazywać na szkodnika. trzeba spojrzeć czy gdzieś w łupinie jest mała dziurka. Jeśli orzech nie owocuje to może nie ma drugiej sztuki do zapylenia. Większość leszczyn jest obcopylna. Ja akurat mam wyjątkowo samopylne
Chcesz mieć piękny żywopłot , który w maju ślicznie kwitnie na biało a jesienią obrasta w czerwone małe jabłuszka które są najlepszym lekiem na świecie na serce . Posadź głóg , zagęszczony jest nie do przejścia rośnie bez problemu na piachu . Pozdrawiam
Ale głóg ma jedną wadę - ma kolce z piekła rodem. Jak wejdzie w palec to się złamie i zostanie. Późniejsze cięcie głogu jest bardzo trudne i często bolesne. Ale faktycznie. Głóg można przyciąć do gołego pnia i od zacznie puszczać gałązki na całej wysokości i bardzo dobrze się zagęszcza. Lubią go też mszyce.
Witam, a i wiewiórki muszą się czymś pożywić, wystarczy dla wszystkich. A może wiewiór posadzi gdzieś, jak zapomni gdzie zakopała swoje zapasy to wyrośnie nowe drzewko.Pozdrawiam serdecznie 🐿️
Laskowe pyszne są i basta. I faktycznie mogą służyć za żywopłot, zwłaszcza tak zwane zaniedbane w ogrodach naturalnych. Od dawien dawna oglądam kanał, pozdrawiam i życzę powodzenia.
orzechy laskowe przed jedzeniem trzeba namaczac mowi o tym Sebastian Szaman, w skorce orzecha sa substancje dezynfekujace wiec szarpia flore bakteryjna, jak sie je namoczy, to substancje zabojcze przechodza do wody i takie orzechy na 2 dzien sa chetniej zjadane
Odnośnie ukorzeniacza, to dam Ci fajnego tip'a - sam sprawdziłem i działa. Ukorzeniam tym wszystko 😊 Zbierz trochę jednorocznych pędów jakiekolwiek wierzby, potnij na kawałki po dwa centymetry, do litrowego słoika napełnij do 1/3 i zalej wrzątkiem. Niech naciagnie jeden lub dwa dni i sztobry wkładasz do tego słoika na kilka godzin i potem do ziemi albo do piachu. Ważne żeby nie parzyć z liśćmi, bo będzie się kisiło. Jeśli przechowasz odcedzony wywar w odpowiednich warunkach (np w ziemiance) to i ze dwa lata wytrzyma. Ja tak np ukorzeniam obcięte pędy pomidorów jak prowadzę na jeden pęd i one się ukorzeniają. Jak będziesz miał jakieś pytania to daj znać, chętnie podpowiem jak zrobić 😊
@@magdalenaszczurek7520 jak już wspomniałem - ukorzeniam tym wszystko, pomidory podałem jako przykład. Niemniej jednak w obecnych warunkach nie ukorzenisz pomidora w takich temperaturach samą wodą. A u mnie jest jak na patelni. Pokaż może ukorzenione pomidory samą wodą, jestem ciekaw..
@@piotrftmpl1199 gałązka pomidora do wody na kilka dni i puści korzenie, nawet w wodzie z wodociągu. A teraz ukorzenią mi się stobry z leszczyny w tym wywarze? Czy najlepiej na wiosnę?
@@kondzio2003 ja przy rabatach mam ustawione wiadra z ukorzeniaczem, wkładam tam hurtowo zarówno pomidory jak i inne sztobry. Ale żeby ukorzeniać różne sadzonki , trzeba zrozumieć jedną rzecz: ukorzeniacz z wierzby zawiera wiele związków chemicznych, które wspomagają ukorzenianie roślin. Nie wszystkie się temu poddają. Trzeba zapytać siebie dlaczego wierzba i ukorzeniacz z niej ma takie właściwości. Otóż wierzbowe witki (jak niektórzy wiedzą) urosną wszędzie. Dlatego że zawierają turbo enzymy , które pozwalają im się wszędzie ukorzeniać. Jeśli zrobisz odwar z tych pędów, to możesz ukorzenić inne rośliny , ale nie wszystkie. Ja ukorzeniam tak wiele roślin , czasem nie wszystko się UDAJE, ale warto próbować 😎😊
Leszczyna jako zasłona żywopłot na pewno spełnia swoje zadanie w okresie letnim, ja mam na części ogrodzenia no i tam jak ktoś zapuszcza żurawia na moja działkę to nic nie widzi, fajnie jest zrobić żywopłot zasłonę stopniową, np- przy płocie dajmy leszczyną, nawet rzadko, kilka metrów od płotu 5 m, jakiś krzak drzewko, I potem kolejne, I w miejscu którym siedzicie 20 -30 metrów od drogi nikt nic nie widzi, bez majtek można, i sąsiadka nie zobaczy , sąsiad nie zobaczy was,
Nie wyobrażam sobie ogrodu bez orzecha laskowego. Mam ich kilka odmian. Co roku owocuje dość obficie. U mnie prowadzone na jednym pniu. Ten pański Cosford niezły okaz zdrowia.
U mnie na wsi gość ma żywopłot z takiej leszczyny, dwa kolory przemieszane. Z początku myślałem, że to jakiś grabobuk, ale ostatnio skumałem, że to leszczyna. Niezła rzecz.
Mam 100 leszczyn. No może 95 bo sto posadziłam parę się nie przyjęło. Orzechów w opór nawet jeśli są wiewiórki to nie zauważyłam. 😅Piękny żywopłot. Gesty i owocujące. Ja nie tnę. Niech robi co chce. Bardzo piękne drzewo tylko się rozsiewa, ale na szczęście jest sporo chętnych na sadzonki.
Leszczyna najlepsza na żywopłoty. Ja jeszcze mogę polecić, głóg, tarnina, dzika róża szczególnie jak teren bardzo zachwaszczony. Buk też piękny na żywopłot.
@@kondzio2003 mam wierzbę i strasznie się ukorzenia. Nie wiem jak ją przerobić żeby można było bezpiecznie płotki robić. Czy moczyć, czy suszyć potem moczyć. A może okorować. Do jesieni jeszcze i będę szukać info.
Zachęciłeś mnie. Zasadziłem 5 leszczyn. W tym: 2x Cosford, Kataloński, Barceloński, Olbrzym z Hale :). Na razie słabo rośnie, coś mi zżera liście, podsychają ich krawędzie i zwijają się. Na dodatek podgryzały mi je sarny. Teraz na szczęście mam ogrodzenie. Liczę , że w przyszłym roku się odbiją i będą pięknie rozsły.
Moje doświadczenie z leszczynami jest takie, że należy ich pilnować. Tzn. jak się je zostawi samymi sobie, to porosną bardzo wysokie, wielopniowe krzaczory, z których w warunkach uprawy amatorskiej będzie i tak tylko garść orzechów, bo resztę zeżrą robale (a potem robią w skorupce dziurkę i dają dyla). Dlatego ja swoje po paru latach potraktowałem Stihlem: ua-cam.com/video/i9jslJC-cyI/v-deo.html Zostawiłem po jednym pniu i tnę bez pardonu na wysokości ok. 2,2 m., również przycinając po bokach. Dają radę i o dziwo nawet owocują. Ale generalnie traktuję je bardziej jako żywopłot. Natomiast wsadziłem jedną leszczynę (odmiana "Olbrzym z Halle") koło kompostownika i pilnuję, prowadząc w jednym pniu, więc jakby w formie drzewka z koroną (widać np. w odcinku o mini-kiwi: ua-cam.com/video/yRDHTRyQe5g/v-deo.html). Ta ma przynajmniej duże orzechy i robale są nimi jakby mniej zainteresowane :)
Tu się nie zgodzę. Puszczone samopas rosną wprawdzie wysoko ale owocują obficie. Zwłaszcza olbrzym z zHalle i czerwony. Piękna sprawa taki żywopłot. Dla robalj też wystarczy. I dla wiewiór. Co roku objadamy cztery blisko domu. Pozostałe 91 sztuk jest dla zwierząt. Na dużych, dorosłych jest bardzo dużo orzechów. Rok w rok.
@@beatajarmolowska6236 Może z Olbrzymem z Halle tak jest :) Moje czerwonolistne leszczyny zaczęły mieć duże orzechy dopiero po tym solidnym przycięciu.
fajny taki żywopłot z orzecha. Nie wiedziałem, że da się go rozmnożyć samodzielnie. Nikt na YT o tym nie gada. Ja obecnie robię żywopłot z wierzby energetycznej na działce. Łatwe do pozyskania, łatwo się ukorzenia i szybko rośnie. Może równolegle nasadzę sadzonki orzechów, bo też mam skąd pobrać sztobry.
@@agaitomekwit9378 Tak w zasadzie te z baziami też ale zobacz ile wypustów mają płaczące ( te poskręcane ) ważne by zalać ciepłą nie wrzątkiem. Roztworu nie rozcieńczamy .
Orzechy laskowe podobnie jak inne orzechy zawierają inhibitory enzymów trawiennych, warto przed spożyciem namoczyć (po wyłuskaniu) na co najmniej 4-5 godzin lub dłużej, wtedy dostają dodatkowego aromatu.
Jeśli chodzi o rozmnażanie orzechów to z czasem ptaki,pewnie sójki chowają orzechy w ziemi,jeśli jest spulchniona,na zapas,wtedy wszędzie kiełkują.Oczywiście roślina z nasion niekoniecznie powtórzy dobre cechy "rasowego"rodzica.
cudownie! skąd wiesz, że orzech był w moim dawnym domowym, rodzinnym, ogrodzeniu, a nowi właściciele wszystko, wszystko: bzy, jaśminy, orzechy wycięli...jak ja to widzę, to się bardzo dziwię, no ale cóż.......
Witam Pana prezesa ja również myślę o tym mam 6 posadzonych 3 rok i coś słabo rosną , myślę że w tym roku dopiero rusza ale to prawda chce w kolo siatki posadzić właśnie orzechy laskowe katalońskie itd różne odmiany bo mam zakupiony każdy inny ale chyba będę musiał kupić sadzonki , pytanie co ile sądzić jaki odstęp od siatki i między sobą co ile aby zakryć się od ludzi😂
Żeby nie schło tak szybko, można wkopać wertykalnie obok drzewa nieco aktywowanego węgla drzewnego o odpowiedniej frakcji (mniejszy niż paznokieć, większy niż ziarno pszenicy). Ewentualnie dodać perlitu.
Mam kilkanaście sztuk orzechów zielonych i czerwonych. Rozmnażają się same z orzeszków owoców. zakopanych w ziemi. Lecz u mnie jest straszna zielona mszyca na nich. Nie wpływa to na ilość owoców lecz wkurza jak coś się przy nich robi. 😢
No niestety, mszyca lubi leszczynę ale - ciekawostka - chyba nie każdą w takim samym stopniu. Moje czerwone leszczyny miewają sporo mszyc (nie pamiętam nazwy odmiany), a zielony "Olbrzym z Halle" praktycznie ich nie ma 🤔
Myślę że podana odległość będzie dobra. Bliżej niż metr to będzie mocno parło na ogrodzenie i przechodziło na zewnątrz. Dalej to już trochę szkoda działki. na żywopłot można orzecha mocniej ciąć ale jeśli się nie chce mieć tej roboty ( w sumie niemałej) to ten 1 czy 1,5 metra powinno być dobre
nie trzeba liczyc na samosiejke tylko kupic samopylne i co roku obfitosc owocow, o mnie wyrosl orzech naniesiony przez wrony , i co rosl lata a skorupy ma tak twarde ze nikt go nie chce jesc
Rozmnażamy kilka patykow w ziemię wczesną wiosną i będą sadzonki młode cienkie patyczki no jeszcze chce zaznaczyć że leszczyna jest siedliskiem kleszczy
Leszczyna ma jedną wadę ... traci liscie na zimę i tyle z żywopłotu ... plus problem z lisciami ... no chyba że się ma luzik i nie pracuje, to można pobawić się z tym 🙂😉
Mam wlasnie taki żywopłot , leszczyna posadzona jest przemiennie zielona i ciemne bordo/brąz są orzechy dla rodziny dla wiewiorek i liscie na kompost.
Leszczyna byla sadzona rzadko , gdyż szybko się rozrasta.
Polecam ! 😊
Mam też leszczynę ale nie owocuje, a u sąsiada są orzrchy-łupiny puste🙁 ciekawe o co chodzi w tych przypadkach🤔 Pozdrawiam
Puste moga wskazywać na szkodnika. trzeba spojrzeć czy gdzieś w łupinie jest mała dziurka. Jeśli orzech nie owocuje to może nie ma drugiej sztuki do zapylenia. Większość leszczyn jest obcopylna. Ja akurat mam wyjątkowo samopylne
Chcesz mieć piękny żywopłot , który w maju ślicznie kwitnie na biało a jesienią obrasta w czerwone małe
jabłuszka które są najlepszym lekiem na świecie na serce . Posadź głóg , zagęszczony jest nie do przejścia
rośnie bez problemu na piachu . Pozdrawiam
Ale głóg ma jedną wadę - ma kolce z piekła rodem. Jak wejdzie w palec to się złamie i zostanie. Późniejsze cięcie głogu jest bardzo trudne i często bolesne. Ale faktycznie. Głóg można przyciąć do gołego pnia i od zacznie puszczać gałązki na całej wysokości i bardzo dobrze się zagęszcza. Lubią go też mszyce.
@@Bartek3416 ale winobluszcz nie daje pożytku w postaci dobrych orzechów.
Witam, a i wiewiórki muszą się czymś pożywić, wystarczy dla wszystkich. A może wiewiór posadzi gdzieś, jak zapomni gdzie zakopała swoje zapasy to wyrośnie nowe drzewko.Pozdrawiam serdecznie 🐿️
Super się wstrzeliłeś z tematem, który mnie aktualnie interesuje, bardzo dziekuję :)
Cześć Grześ 🤝 Pozdrawiam serdecznie Ciebie i rodzinkę ✋
Laskowe pyszne są i basta. I faktycznie mogą służyć za żywopłot, zwłaszcza tak zwane zaniedbane w ogrodach naturalnych. Od dawien dawna oglądam kanał, pozdrawiam i życzę powodzenia.
orzechy laskowe przed jedzeniem trzeba namaczac mowi o tym Sebastian Szaman, w skorce orzecha sa substancje dezynfekujace wiec szarpia flore bakteryjna, jak sie je namoczy, to substancje zabojcze przechodza do wody i takie orzechy na 2 dzien sa chetniej zjadane
Liczba subów do setki to idzie jak krew z nosa, ale to normalka, potem, się nie obejrzysz, a będzie...milion! Czego serdecznie życzę!
Odnośnie ukorzeniacza, to dam Ci fajnego tip'a - sam sprawdziłem i działa. Ukorzeniam tym wszystko 😊 Zbierz trochę jednorocznych pędów jakiekolwiek wierzby, potnij na kawałki po dwa centymetry, do litrowego słoika napełnij do 1/3 i zalej wrzątkiem. Niech naciagnie jeden lub dwa dni i sztobry wkładasz do tego słoika na kilka godzin i potem do ziemi albo do piachu. Ważne żeby nie parzyć z liśćmi, bo będzie się kisiło. Jeśli przechowasz odcedzony wywar w odpowiednich warunkach (np w ziemiance) to i ze dwa lata wytrzyma. Ja tak np ukorzeniam obcięte pędy pomidorów jak prowadzę na jeden pęd i one się ukorzeniają. Jak będziesz miał jakieś pytania to daj znać, chętnie podpowiem jak zrobić 😊
Pędy pomidora dość łatwo puszczają korzenie i wystarczy zwykła woda.
@@magdalenaszczurek7520 jak już wspomniałem - ukorzeniam tym wszystko, pomidory podałem jako przykład. Niemniej jednak w obecnych warunkach nie ukorzenisz pomidora w takich temperaturach samą wodą. A u mnie jest jak na patelni. Pokaż może ukorzenione pomidory samą wodą, jestem ciekaw..
@@piotrftmpl1199 gałązka pomidora do wody na kilka dni i puści korzenie, nawet w wodzie z wodociągu. A teraz ukorzenią mi się stobry z leszczyny w tym wywarze? Czy najlepiej na wiosnę?
@@kondzio2003 ja przy rabatach mam ustawione wiadra z ukorzeniaczem, wkładam tam hurtowo zarówno pomidory jak i inne sztobry. Ale żeby ukorzeniać różne sadzonki , trzeba zrozumieć jedną rzecz: ukorzeniacz z wierzby zawiera wiele związków chemicznych, które wspomagają ukorzenianie roślin. Nie wszystkie się temu poddają. Trzeba zapytać siebie dlaczego wierzba i ukorzeniacz z niej ma takie właściwości. Otóż wierzbowe witki (jak niektórzy wiedzą) urosną wszędzie. Dlatego że zawierają turbo enzymy , które pozwalają im się wszędzie ukorzeniać. Jeśli zrobisz odwar z tych pędów, to możesz ukorzenić inne rośliny , ale nie wszystkie. Ja ukorzeniam tak wiele roślin , czasem nie wszystko się UDAJE, ale warto próbować 😎😊
Dobrze wiedziec - mam już sporo wierzby.
Taka ściana z leszczyny była u moich rodziców I wójtostwa było bardzo dużo orzechów odstawiali do warzywniaka były za pieniądze babcia Marysia
Bardzo ładnie się ten orzech prezentuje i wiewiórki tez coś z niego maja.
Leszczyna jako zasłona żywopłot na pewno spełnia swoje zadanie w okresie letnim, ja mam na części ogrodzenia no i tam jak ktoś zapuszcza żurawia na moja działkę to nic nie widzi,
fajnie jest zrobić żywopłot zasłonę stopniową, np- przy płocie dajmy leszczyną, nawet rzadko, kilka metrów od płotu 5 m, jakiś krzak drzewko,
I potem kolejne,
I w miejscu którym siedzicie 20 -30 metrów od drogi nikt nic nie widzi, bez majtek można, i sąsiadka nie zobaczy , sąsiad nie zobaczy was,
Uwielbiam orzechy laskowe 😋.
Nie wyobrażam sobie ogrodu bez orzecha laskowego. Mam ich kilka odmian. Co roku owocuje dość obficie. U mnie prowadzone na jednym pniu. Ten pański Cosford niezły okaz zdrowia.
U mnie na wsi gość ma żywopłot z takiej leszczyny, dwa kolory przemieszane. Z początku myślałem, że to jakiś grabobuk, ale ostatnio skumałem, że to leszczyna. Niezła rzecz.
Uwielbiam orzechy laskowe. Proszę po wyłuskaniu z łupin uprażyć je w piekarniku. Dzieci je pokochają :)
Super właśnie tak powinno się sadzić super żywopłot gęsty od drogi gęsty a na. Dodatek swoje orzechy można ławeczkę postawić
Mam 100 leszczyn. No może 95 bo sto posadziłam parę się nie przyjęło. Orzechów w opór nawet jeśli są wiewiórki to nie zauważyłam. 😅Piękny żywopłot. Gesty i owocujące. Ja nie tnę. Niech robi co chce. Bardzo piękne drzewo tylko się rozsiewa, ale na szczęście jest sporo chętnych na sadzonki.
Również dziękuję.
Miło się słucha.
Leszczyna najlepsza na żywopłoty. Ja jeszcze mogę polecić, głóg, tarnina, dzika róża szczególnie jak teren bardzo zachwaszczony. Buk też piękny na żywopłot.
wierzba energetyczna do tego
@@kondzio2003 mam wierzbę i strasznie się ukorzenia. Nie wiem jak ją przerobić żeby można było bezpiecznie płotki robić. Czy moczyć, czy suszyć potem moczyć. A może okorować. Do jesieni jeszcze i będę szukać info.
Zachęciłeś mnie. Zasadziłem 5 leszczyn. W tym: 2x Cosford, Kataloński, Barceloński, Olbrzym z Hale :). Na razie słabo rośnie, coś mi zżera liście, podsychają ich krawędzie i zwijają się. Na dodatek podgryzały mi je sarny. Teraz na szczęście mam ogrodzenie. Liczę , że w przyszłym roku się odbiją i będą pięknie rozsły.
Moje doświadczenie z leszczynami jest takie, że należy ich pilnować. Tzn. jak się je zostawi samymi sobie, to porosną bardzo wysokie, wielopniowe krzaczory, z których w warunkach uprawy amatorskiej będzie i tak tylko garść orzechów, bo resztę zeżrą robale (a potem robią w skorupce dziurkę i dają dyla). Dlatego ja swoje po paru latach potraktowałem Stihlem: ua-cam.com/video/i9jslJC-cyI/v-deo.html Zostawiłem po jednym pniu i tnę bez pardonu na wysokości ok. 2,2 m., również przycinając po bokach. Dają radę i o dziwo nawet owocują. Ale generalnie traktuję je bardziej jako żywopłot. Natomiast wsadziłem jedną leszczynę (odmiana "Olbrzym z Halle") koło kompostownika i pilnuję, prowadząc w jednym pniu, więc jakby w formie drzewka z koroną (widać np. w odcinku o mini-kiwi: ua-cam.com/video/yRDHTRyQe5g/v-deo.html). Ta ma przynajmniej duże orzechy i robale są nimi jakby mniej zainteresowane :)
Tu się nie zgodzę. Puszczone samopas rosną wprawdzie wysoko ale owocują obficie. Zwłaszcza olbrzym z zHalle i czerwony. Piękna sprawa taki żywopłot. Dla robalj też wystarczy. I dla wiewiór. Co roku objadamy cztery blisko domu. Pozostałe 91 sztuk jest dla zwierząt. Na dużych, dorosłych jest bardzo dużo orzechów. Rok w rok.
@@beatajarmolowska6236 Może z Olbrzymem z Halle tak jest :) Moje czerwonolistne leszczyny zaczęły mieć duże orzechy dopiero po tym solidnym przycięciu.
fajny taki żywopłot z orzecha. Nie wiedziałem, że da się go rozmnożyć samodzielnie. Nikt na YT o tym nie gada. Ja obecnie robię żywopłot z wierzby energetycznej na działce. Łatwe do pozyskania, łatwo się ukorzenia i szybko rośnie. Może równolegle nasadzę sadzonki orzechów, bo też mam skąd pobrać sztobry.
U mnie wiewiórka wchodzi sobie do piwnicy i wybiera orzechy włoskie z koszyka
👍 wierzba płacząca , posiekane gałązki zalane przegotowaną wodą i za tydzień mamy ekologiczny ukorzeniacz. Pozdrawiam
każda wierzba
@@agaitomekwit9378 Tak w zasadzie te z baziami też ale zobacz ile wypustów mają płaczące ( te poskręcane ) ważne by zalać ciepłą nie wrzątkiem. Roztworu nie rozcieńczamy .
Witam a ja z innej beczki. Ptaki dudki lubią konsumować turkucie podjadki. Pozdrawiam
Fajna zajawka drzewkiem 😊 też tak mam :D
Masło orzechowe zrób. Nie będą mieć dzieci problemu ze zjedzeniem
U mnie orzechy czerwone jedzą głównie wiewiórki ale wygląda pięknie ,zwłaszcza wiosną .Polecam warto zasadzić bo nie jest to drzewo wymagające.
Orzechy laskowe podobnie jak inne orzechy zawierają inhibitory enzymów trawiennych, warto przed spożyciem namoczyć (po wyłuskaniu) na co najmniej 4-5 godzin lub dłużej, wtedy dostają dodatkowego aromatu.
Jeśli chodzi o rozmnażanie orzechów to z czasem ptaki,pewnie sójki chowają orzechy w ziemi,jeśli jest spulchniona,na zapas,wtedy wszędzie kiełkują.Oczywiście roślina z nasion niekoniecznie powtórzy dobre cechy "rasowego"rodzica.
cudownie! skąd wiesz, że orzech był w moim dawnym domowym, rodzinnym, ogrodzeniu, a nowi właściciele wszystko, wszystko: bzy, jaśminy, orzechy wycięli...jak ja to widzę, to się bardzo dziwię, no ale cóż.......
Witam Pana prezesa ja również myślę o tym mam 6 posadzonych 3 rok i coś słabo rosną , myślę że w tym roku dopiero rusza ale to prawda chce w kolo siatki posadzić właśnie orzechy laskowe katalońskie itd różne odmiany bo mam zakupiony każdy inny ale chyba będę musiał kupić sadzonki , pytanie co ile sądzić jaki odstęp od siatki i między sobą co ile aby zakryć się od ludzi😂
Żeby nie schło tak szybko, można wkopać wertykalnie obok drzewa nieco aktywowanego węgla drzewnego o odpowiedniej frakcji (mniejszy niż paznokieć, większy niż ziarno pszenicy). Ewentualnie dodać perlitu.
Naspadywa :-)
Mam kilkanaście sztuk orzechów zielonych i czerwonych. Rozmnażają się same z orzeszków owoców. zakopanych w ziemi. Lecz u mnie jest straszna zielona mszyca na nich. Nie wpływa to na ilość owoców lecz wkurza jak coś się przy nich robi. 😢
No niestety, mszyca lubi leszczynę ale - ciekawostka - chyba nie każdą w takim samym stopniu. Moje czerwone leszczyny miewają sporo mszyc (nie pamiętam nazwy odmiany), a zielony "Olbrzym z Halle" praktycznie ich nie ma 🤔
🎉🎉🎉🎉
😃
A może te sadzonki leszczyny przykryć trawą , ziemia w doniczkach tak nie wysycha..😊
❤👍
👏👏👏🌞
Leszczynka jak najbardziej orzeszki przepyszne 😋 ale mam pytanie o rokitnik czy masz albo planujesz go mieć ???
Miałem sadzić ale różne inne obowiązki mnie bardziej zajęły. Mam gdzies w zamyśle ale czy posadzę to nie wiem
👍🌳
👍👍👍👍👍🌰🌰🌰
👍
Wszystkiego wiewiórki nie zjedzą
U nas rosną orzechy laskowe nie trzeba ich podlewać
🌴🌳🌲🥜🌰
U nas co roku pierwsze w orzechach są robaki i nic nie dajemy rady zebrać. Czy możecie coś polecić, jak sobie z tym poradzić?
Liście ogórków nagle zrobiły sie bardzo jasno zielone , nawet żółtawe.Co może być tego powodem?
Mało azotu, mało wilgoci....ciężko powiedzieć. Ogórki lubią azot i sporo wody
w jakim odstępie od płotu sądzić żeby zrobić żywopłot? 1-1,5m?
Myślę że podana odległość będzie dobra. Bliżej niż metr to będzie mocno parło na ogrodzenie i przechodziło na zewnątrz. Dalej to już trochę szkoda działki. na żywopłot można orzecha mocniej ciąć ale jeśli się nie chce mieć tej roboty ( w sumie niemałej) to ten 1 czy 1,5 metra powinno być dobre
Mam orzecha, leszczynę już kilka ładnych lat, ale nigdy nie doczekałam się owoców, tak samo jak z czereśni. Zastanawiam się, dlaczego. 🤔
nie trzeba liczyc na samosiejke tylko kupic samopylne i co roku obfitosc owocow, o mnie wyrosl orzech naniesiony przez wrony , i co rosl lata a skorupy ma tak twarde ze nikt go nie chce jesc
Może brakować drugiej sztuki do zapylenia. Warto posadzić więcej sztuk albo postawić na odmiany samopylne
Polecam odmianę Barbakan
Gdzie można kupić tą odmianę?
Rozmnażamy kilka patykow w ziemię wczesną wiosną i będą sadzonki młode cienkie patyczki no jeszcze chce zaznaczyć że leszczyna jest siedliskiem kleszczy
Uuu - to 100% informacja?
@@magda.m.m.m.9723To nie prawda z tymi kleszczami.
@@adamnowak3820
Dziękuję za informację.
Ale orzechy trzeba na robaka prysnąć bo będą robaczywe niekiedy czarne ispadna babcia Marysia
Leszczyna ma jedną wadę ... traci liscie na zimę i tyle z żywopłotu ... plus problem z lisciami ... no chyba że się ma luzik i nie pracuje, to można pobawić się z tym 🙂😉
Ale jak zagęści swoje gałęzie to i tak dobrze zasłania a na rodosie to nie problem bo wtedy prawie nikogo nie ma.
Tylko nie wierzba galezi i lisci nie ma konca mialam trzy i juz nie mam i nie bede miala,upierdliwe!😮
Nie ma czegoś takiego jak Cosford czerwonolistny. Ktoś wprowadził pana w bład. Prosze nie powielać tej informacji.
Extra! Zapraszamy do nas na vlogi z Chin