Historia małżeńska (Netflix) ★SzybkieRecenzje
Вставка
- Опубліковано 12 вер 2024
- Najlepszy film roku 2019 trafił do kin i na Netflix!
Marriage Story w reżyserii Noah Baumbacha.
SzybkieRecenzje ► tiny.pl/g39lm
FilmowaKlasaB ► tiny.pl/tgzsp
Miesiące tematyczne (RR):
2018:
Sierpień Kubricka ► tiny.pl/g39pz
Wrzesień Tarkowskiego ► tiny.pl/g39lh
Październik Horrorów ► tiny.pl/g39lx
Listopad Tarantino ► tiny.pl/thj2t
Grudzień nadrabiania 2018 ► tiny.pl/tq2gl
2019:
Styczeń Larsa von Triera ► tiny.pl/tmkkl
Luty ze Szczękami ►tiny.pl/tgznv
Marzec+Kwiecień z GOTem ►tiny.pl/t7ft6
Czerwiec Friedkina ►tiny.pl/tcsss
Sierpień Kubricka ► tiny.pl/g39pz
Wrzesień P.T.A. ► tiny.pl/t13js
Październik Chan-wook Park'a ► tiny.pl/tlf7d
Listopad Martina Scorsese ► tiny.pl/tnx81
Grudzień nadrabiania 2019 ►tiny.pl/tkfs9
Segmenty na kanale:
★SzybkieRecenzje - recenzje filmów bieżących - będących akurat w kinach.
★RetroRecenzje - recenzje wszystkich niebieżących filmów, pojawiające się zazwyczaj w formacie miesięcy tematycznych (np. Luty ze Szczękami; Sierpień Kubricka)
★FilmowaKlasaB - recenzjo-analizy filmów tak złych, że aż dobrych. (Insiprowane najlepszym kanałem na utube o takiej tematyce - RedLetterMedia).
★Newsy&Analizy - jak sama nazwa wskazuje są to omówienia nowinek ze świata kina, zwiastunów, plotek oraz spoiler talki itp.
Właśnie skończyłem oglądać i czuję się emocjonalnie sponiewierany. Twoje słowa idealnie oddają moje odczucia
Zrobisz recenzje ,,Pół wieku poezji później''?
O to samo chciałem zapytać. Ale skoro jest o to pytanie to łapka i komentarz dla podbicia.
Ok, już po pierwszych 2 minutach mnie przekonałeś, że muszę obejrzeć ten film, ale z sympatii do Twojego stylu wypowiedzi zobaczyłam recenzję do końca
Prawdziwa miłość nie kończy się kiedy zaczyna robić się trudno....Film absolutnie prawdziwy . Szkoda , że tak się skończył...daję 8/10
Ostatnio obejrzałem głównie po twojej recenzji ale hej chłopie szanuje twoje zdanie jesteś u mnie top ulubionych recenzentów filmowych na yt polskim może nawet moim ulubionym. I mówię to dlatego bo cholernie się zawiodłem na tym filmie ale to bardzo. Ale żeby nie było nie jest to zły film ani średni ale po seansie miałem mega zniesmaczenie ale po kolei. Plusy Aktorski duet Driver-Johansson mistrzowski, Reżyseria i zdjęcia super, Kilka scen jak Kłótnia czy sam Opening też super, Muzyka super (Randy Newman of course) i tyle z plusów. Minusy 2h 16m męczące serio że momentami przewijałem, Sceny prawnicze kompletnie słabe i nudne żadnej gracji znanej z Ludzi Honoru czy Sędziego czy nawet Procesu 7, zresztą tyczy się to reszty ekipy: Ray Liotta (Świętej pamięci) przeciętny jak to możliwe, Alan Alda i Laura Dern generalnie najlepsi ale wciąż sceny prawnicze z nimi masakra i za to Oscara dostała? nie widziałem konkurecji poza Kathy Bates która była o niebo lepsza moim zdaniem, Główny dzieciak drewniany i kompletnie zero emocji u niego i w sumie tyle.
Moja ocena solidne 7/10 gdyby nie główna dwójka to ocena była by niższa męczyłem, dłużyło mi się i chciałem żeby się to skończyło. W kwestii tego typu filmów to wole Drogę do szczęścia.
Pozdrawiam
Obejrzałam to cudo dopiero wczoraj i.. klękajcie narody! Mam nadzieję, że nigdy nie będę się rozwodzić.
Obejrzałem go wczoraj wieczorem. I poszedłem spac z ciężkim sercem i tak jakoś na smutno. Film jest rewelacyjny. Dzięki za recenzje.
Świeża sprawa. Film obejrzany przeze mnie dopiero co…
Niestandardowe ujęcie konfliktu małżeńskiego i rozwodu. Reżyser w subtelny sposób pokazuje kobiecą potrzebę bycia w równowadze i w zgodzie ze sobą samą. Równie subtelnie rysuje Charliego, który spełnia się i realizuje swoje pragnienia. Rodzina mu sprzyja do czasu, kiedy Nicole przestaje czuć siebie, kiedy dostrzega, że nie ma nic swojego, a jej osobiste pragnienia przekładane są na ,,kiedyś”. Ona opisuje Charliego jako osobę, przedstawia jego zainteresowania, umiejętności, mocne strony, wie, co mu w duszy gra. On opisuje Nicole w jej użytkowym wymiarze - dla rodziny i społeczeństwa. Jej pragnień nie traktuje poważnie, przez co ona pęka, chce ,,do siebie”. Reżyser nie powiela schematu - ,,gruby” powód do rozwodu - alkoholizm, przemoc, czy zdrada, nie tworzy przewidywalnej fabuły. Nicole przytacza wątek zdrady dopiero na końcu rozmowy z prawniczką, nie jest to dla niej kluczowe, skupia się na tym, że jest pusta w środku, że nie czuje swojego ciała, że przez lata bycia w związku nie zbudowała niczego swojego.
Film o ciągle powszechnej nierównowadze w podążaniu za swoimi pragnieniami kobiet i mężczyzn. Potrzeba było umiejętności Baumbacha, by móc pokazać to w tak subtelny, nieoczywisty sposób.
A scena z wypowiedzią prawniczki na temat przekazu religijnego budującego wizerunek kobiety i mężczyzny - mocny i dopełniający mój odbiór filmu. No i kłótnia, pokazujàca dwoje skrzywdzonych tym wizerunkiem osób, nieumiejących samodzielnie odnaleźć drogi do siebie. Film niebanalny, skłonił mnie do myślenia i refleksji nad kondycją człowieka w bliskich relacjach.
Ahhh... Tym razen nie zdążyłam pierwsza.
No nic.
Bardzo zachęciła mnie Twoja recenzja. Juz wiem co obejrzę w tym tygodniu ❤️
Seans obowiązkowy zwlaszcza teraz, w tym przedświątecznym pędzie. Niezmiernie prawdziwa, szczera, przejmująca i uniwersalna historia. Świetny aktorsko, aczkolwiek to Adam Driver wg mnie skradł ten film.
Prawdziwa? Postać Johansson się zachowuję się w tym filmie jak jakaś psycholka. Rozwaliła rodzinę, przepuściła majątek na prawników jak ostatni frajer, bo nie umie pogadać szczerze ze swoim facetem. Żałosne.
Uwaga, komentarz zawiera spojlery.
Stanę tutaj dość mocno w opozycji. Zgadzam się, że aktorstwo jest genialne, tak na pierwszym, jak i na drugim planie. Ale scenariusz jest moim zdaniem mocno nieudany.
Po pierwsze, mam wrażenie, że bohaterowie finalnie nie przechodzą w tym filmie żadnej drogi i na końcu są w tym samym miejscu, co na początku.
Po drugie, nie udało się moim zdaniem zbalansować tych postaci tak, byśmy żadnej nie kibicowali - a przynajmniej ja byłem po stronie Charliego. Mam wrażenie, że specjalnie dopisano mu wyskok w bok, by miał jakąś rysę na charakterze. Z drugiej strony pokazano sporo tego, co ma za uszami Nicole, przede wszystkim bezczelną "grę" dzieckiem.
Po trzecie, niektóre sceny prowadzą donikąd. Koronny przykład to pocięcie się Charliego. Pomyślałem wtedy: o matko, to pewnie przez to przegra. A tu nic, szlus, nikt o tym nie wspomina, a przecież to nie byle co, gdy gość traci przytomność z upływu krwi.
Stąd film jak dla mnie działa głównie jako satyra na prawników i sprawy rozwodowe. Tutaj istotnie jest i śmiesznie, i prawdziwie.
Zgadzam się ze wszystkim co powiedziałeś. Dla mnie absolutny majstersztyk. Szanuję Twoje zdanie, ale dla mnie Irlandczyk będzie filmem tego roku. Co nie zmienia faktu, że ex aequo na kolejnych miejscach podium jest The Lighthouse i Historia Małżeńska. Przy okazji polecam serial Smoczy Książę.
Obejrzałem trzeci raz i stwierdzam że film jest więcej niż bardzo dobry ,prawdziwy taki,było wiele już takich filmów ale ten ma coś w sobie takiego wyjątkowego że można oglądać w kółko i się nie znudzi.Aktorzy są doskonali ale Adam Driver jak dla mnie to chyba najlepsza rola męska jaką widziałem,przez cały film chwyta za serce.😊
A pół roku temu robiłem rewatch i też się mega podobał;)
Co mam zrobić abyś dokończył retro recenzje gry o tron bo 4 były super
czy tylko ja zacząłem szlochać przy scenie wiązania butów ? film mega
Mam nadzieję, że tylko Ty. Postać Johansson, to powinna w kaftanie, w Tworkach skończyć, za to co odjebała w tym filmie. Mega frajersko przepuszczona kasa na prawników i zniszczenie rodziny.
Film genialny, fenomenalnie odegrana kłótnia dwójki bohaterów, cudownie pokazane rodzicielstwo i, co więcej, fantastyczny obraz walki o własną życiową autonomię.
Najlepszy Baumbacha (w zasadzie pierwszy w pelni koherentny w jego karierze) zdecydowanie. Aktorsko faktycznie bardzo dobrze. Oglada sie dobrze, no ale bez przesady.... to nie jest nic rewolucyjnego tylko po prostu dobry dramat z donieszka legal. 7/10 no moze 7.5/10 Do 'Parasite" to jeszcze daaaaleko
Czułam to samo odnośnie Charliego co Ty. Tak bardzo umiałam się z nim utożsamić i zrozumieć go choć jest facetem, że aż wow. A Adam w tej roli... klękajcie narody.
Jestem chyba jedyną osobą, która nie uległa zbiorowej histerii na temat tego filmu. Film mocno średni, z tendencyjnym scnenariuszem. Ckliwa historia o dwójce zblazowanych, niedojrzałych dorosłych, którym znudziła się zabawa w dom. Mega wkurzająca postać grana przez Johansson. Czekałam na wielkie wzruszenia, a w zasadzie zmęczyłam się oglądaniem.
Dokładnie takie same odniosłem wrażenie - film irytujący, szczególnie postać Johansson, zachowywała się jak psycholka jakaś, którą prawnicy manipulują jak chcą.
Cieszę się, że ktoś ma takie samo zdanie jak ja...
Miałeś/aś problem z filmem czy z bohaterami, którzy nie umieją podjąć właściwych decyzji?
Też mam takie uczucia wobec tego filmu, nie rozumiem całego szału na niego, nie udało mi się przebrnąć przez cały film, bo mnie męczył i nudził, ale może jest to kwestia tego, że nie lubię zwyczajnych historii.
Wow w koncu bez narzekania;-) ale zgadzam sie film jest bardzo dobry.. czlowiek nie meczy sie podczas ogladania. Uronilam nawet łze.. ale nie tylko ja.. i czy inni też sie krępuja gdy obca osoba nieopodal, w kinie sie rozkleja?:o
A miałam go wczoraj obejrzeć i mi się Twój komentarz wyświetlił. Teraz to na 100 obejrzę 😀😊
Dzięki byku, dzięki tobie zobaczyłem ten genialny film.
Strasznie mnie wzruszył ten film: zwłaszcza sceny kłótni i czytania synowi na końcu. Driver miażdży aktorsko, ale obawiam się ze Oscara dostanie np Phoenix bardziej za całokształt, bo Driver w tym roku jest po prostu lepszy: nie musi szarżować żeby stworzyć wiarygodna i poruszającą kreacje. Dla mnie scenariusz, Johannson, Driver, może tez Dern, maja bankowe nominacje oscarowe za ten film. A Adam Driver ma dla mnie charakterystyczny, głęboki glos jak Armie Hammer.
Kocham go! Jest przystojny na swój sposób i wydaje się naprawdę super, dobrym człowiekiem trochę oudsiderem . Jak dla mnie Ideał
Obejrzałem, film spoko ale 10/10 o jakieś nieporozumienie.
Obejrzałem bohaterowie fajni aktorzy świetni sam film nic specjalnego moim zdaniem.
Świetny film ale to było jak jedzenie mega ostrego żarcia, płaczesz, masz już czkawkę ale jesz dalej bo takie to dobre
Oglądałem wczoraj ten film. Kapitalny, może nie 10/10, ale idealnie poprowadzony komediodramat. Próba wyjścia poza schemat, zmienienia swojego życia - oraz wyboru między karierą, a rodziną PRZEPIĘKNE
A jak się kończy? Rozstaniem?
@@maje5459 Obejrz ;)
@@MIKIPL-jq3gj Dawno czegoś tak przereklamowanego nie widziałem jak ten film.
swietna recenzja,w pelni sie zgadzam
W pierwszym momencie się przeraziłem,myślałem że to polska komedia romantyczna na święta.
Pół wieku poezji później kiedy?
noo to jest na pewno jeden z najlepszych filmow roku. Adam Driver jest tu wybitny. Nie obraze sie jesli wygra tego oscara z Joaquinem... Mam nadzieje, ze Laura Dern, ktora jest jedna z moich ulubionych aktorek rowniez pozamiata w sezonie nagrod :) Przepiekny, tak bardzo prawdziwy film, ktory mam ochote teraz wlaczyc i przezyc go jeszcze raz.
Mnie nie urzekł. Fajne role, spójna opowieść, jednak emocjonalnie niezaangażowałam się wcale. A paradoksalnie trochę widzę w tych postaciach mnie i mojego partnera. Jesteśmy charakterologicznie bardzo podobni do głównej dwójki. Pomimo tego, średniaczek
Jestem zawiedziony, myślałem, że film ma coś głębszego w sobie. Dwójka naszych bohaterów to egoistyczne osoby myślące tylko o sobie. Tak rozwód to najlepsze wyjście. Nie wiem co ten film mi chciał powiedzieć. Bardzo ładnie Scarlett płakała w Endgame i tu też ładnie płacze. Fajna kłótnia w połowie filmu. Teraz Scatlett będzie mogła się bolcować ile chce...eehhmmm.. i nigdy nie przestanie kochać Adama ale życie takie właśnie jest i jedynym połączeniem będzie ich synek. Piękna historia hue hue hue..
"Scatlett będzie mogła się bolcować ile chce"
Tym zdaniem pokazałeś, że po prostu do takich filmów nie dorosłeś. Przykro mi. Nie chodzi o to, że film musi Ci się podobać, a o to jak podchodzisz do poważnych tematów.
Często się nie zgadzam z twoimi recenzjami ale jak cię teraz posłuchałem to jak bym słyszał siebie po tym filmie :)
Historia Małżeńska - 6/10
Nie poczułem tego filmu. Ni cholery nie mogłem się właśnie utożsamić z naszą dwójką ARTYSTÓW (film jest według mnie mocno przeintelektualizowany) którzy na początku wydają się perfekcyjnym małżeństwem a potem trochę nie wiadomo dlaczego miłość się skończyła,są najgorszym małżeństwem ever które nagle spaja tylko dziecko a oni na koniec zostają "dobrymi" znajomymi.
Wolę zdecydowanie włączyć sobie trylogię Linklatera z Delpy i Hawk'em i towarzyszyć im w ich związku.
Adam Driver, uwielbiam typa już za samo kylorenowanie w SW, ale tutaj... oby dostał nominację do Oscara
Oj tak i samego Oscara
Super polecajka! Już wiem co będę oglądać w trakcie lotu :)
Brawo za tą recenzję. Dawno nie było tak 'z życia wyrwanego' filmu z tak dobrym scenariuszem. Adam Driver po Oscara! Swoją drogą po 40 latach ten film nawiązuje trochę do innego filmu 'Kramer vs. Kramer'
Lighthouse niestety może być kolejnym wielkim pokrzywdzonym oskarów o czym świadczyć może choćby brak jakiejkolwiek nominacji do złotych globów
Wszystko spoko, ale kiedy Fargo...
Film jest OK, momentami bardzo OK (gdy pojawia się Laura Dern, Ray Liotta albo ta dziwna pani z opieki społecznej), nie jest jednak aż tak wspaniały jak by wynikało z tej recenzenckiej ekstazy. Owszem jest mnóstwo rewelacyjnych scen, obserwacji itd. Niekiedy film razi jednak sztucznością np. w scenach małżeńskich kłótni, które przeradzają się w mocno teatralne, broadwayowskie szarże aktorskie.
Myślałem że „The lighthouse” nic nie dorówna, ale dzisiaj miałem miłe zaskoczenie- byłem na „Portrecie kobiety w ogniu” i ten film jest niesamowity, oba tytuły dla mnie zdecydowanie wybijają się oonad wszystkie pozostałe tego roku. „Hostorię małżeńską” też na pewno nadrobię, sam trailer jest zachęcający, a Ty nakręciłeś mnie jeszcze bardziej.
Niedawno zaczął się szósty i ostatni sezon wikingów.
Gdzie obejrzeć?
@@filipczukrobert w telewizji na kanale History a w internecie na Amazon Prime.
@@MrJoker-ol8rc To chyba nie w Polsce , bo u nas na bieżąco sezony wszystkie lecą na History właśnie, a na polskim Amazon Prime nigdy Wikingów nie było, i to samo dotyczy serii 6. Są dostępne sezony 1-5, ale na Netflixie. Pewnie sezon 6, część 1 po emisji 10 odcinków też trafi na polskiego Netflixa, a po emisji sezonu 6, części 2, czyli kolejnych 10 odcinków, które polecą za jakieś pół roku/rok na History (takie były przerwy w poprzednich sezonach) też trafi na Netflixa.
Zbyt teatralnie prowadzone dialogi, motywacja głównej bohaterki prowadząca ją do decyzji o rozwodzie - w kontekście krzywdy, jaką wyrządza wszystkim wokół ze sobą i swoim synem na czele - stawia ją w pozycji żałosnej egoistki, sam rozwód to jakaś disneyowska bajka w porównaniu z tym, jakie to są zazwyczaj batalie. Niemniej film warto zobaczyć.
dokładnie. trafione w punkt!
Latem przyszłego roku mam zaplanowaną datę ślubu. Bardzo chcę obejrzeć ten film, ale obawiam się, czy nie zniechęci mnie do przyszłej małżonki 😂😂
....A tym samym do instytucji małżeństwa :p
Kapitalny! Mnóstwo razy wzruszył..Ta scena kłótni strasznie bolesna.
watchmen?
A podobno Netflix nie umie robić filmów.... Tak powiadali ludzie.
Dlaczego zawsze kiedy mówisz o płytkim aktorze z kina akcji to myślę o Hobbs & Shaw
będzie honey boy?
Świetny film, ale moim zdaniem "Manchester by the sea" bije jako film 21wieku.
9,5/10 moim zdaniem
"Marriage Story" to film wybitny z genialnym scenariuszem i wybitnymi rolami. Zdecydowanie to jeden z najlepszych filmów tego roku. Z jednego tylko powodu nie dam mu 10/10. Najpierw obejrzałem "Sceny z życia małżeńskiego" Ingmara Bergmana, które były chyba jeszcze mocniejsze. Ba, "Historia..." jest utrzymana nawet w podobnej stylistyce. Kto nie widział, polecam:
ua-cam.com/video/oa9JAuPudgs/v-deo.html
Zakładam że jednak czytasz komentarze bo ilość subskrypcji nie wzrósł znacząco od 3 lat. Tak od takiego czasu Cie śledzę i subskrybuję. Trafiłem na Twój kanał przez got co w sumie logiczne i jakże wtedy się z Tobą zgadzałem że znając fabułę należy oceniać aktorstwo i wizję reżyserów i scenarzystów trzeba było się z tym zgodzić. Pamiętam jak dziś prosiłeś by nie zaprzestawać śledzenia kanału mimo że na got trzeba czekać. Z racji że większość filmów które recenzowałeš oglądałem i pojawiło się faktyczne oko krytyki się zgadzałem ale aktualnie skupiasz się nie na tym co należy. Dzisiaj skupiasz się mega na aktorstwie i uznajesz że film jest dobry czy nie . Ten film jest słaby, przewidywalny a fabuła jest walką z wiatrakami. Próbujesz udowodnić że aktorstwo nawet wybitne jest w stanie uratować kiepski scenariusz. Otóż nie. Ludzie próbują się wczuć w bohaterów obrać stronę i po tym oceniają. Ten film poleciłeš co mnie dziwi . Otóż nie jest to dobry film ponieważ może i ukazuje życie ale nie mówi o tym co mówiłeś . Nie zmieniamy strony co chwila . Film pokazuje atak jednostronny ze słabym kontratakiem poza sceną w sądzie dalej kończy się logika życia . Rozpisałem się sporo mimo że tego nigdy nie robię ale mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi i że jakoś to wpłynie na Twoją przyszłą twórczość. Skup się na tym co ważne nie strygaj krytyka teatralnego . Ważny jest spektakl treść która przekazują a nie czy aktor w 100% zauroczył mnie swoją grą. Od tego są arbitrzy Oskarowi. Ty oceniasz film pamiętaj .
Driver moim zdaniem musi dostac Oscara ❤
Doklandie tak!! Przerasta wszytskich w tym Phoenixa! Zasługuje jak mało kto
Moim zdaniem zagrał bardzo dobrze, ale rola Pattinsona w „The lighthouse” to absolutne dzieło sztuki.
🤗🤗🤗✌️
Porównajmy sobie jak może poradzić sobie w karierze aktor, który wyrywa się od przypisanej roli Adam Driver jako Kylo, a Daisy Ridley, która jest dla mnie tylko Rey...
Tyle że oni nigdy nie byli w tej samej lidze xd Driver gra u nawiększych reżyserów, sam Scorsese uważa go za najlepszego aktora tego pokolenia. Ridley to amatorka. nigdy nie będzie na tym poziomie.
jak dla mnie najlepszy fil w 2019 roku to irlandczyk
Będzie recenzja The Last Kingdome?
Nigdy jeszcze tak bardzo się z Tobą nie zgadzałem. 10/10? Poza dobrymi kreacjami aktorskimi, ten film nie ma nic. Potwornie pretensjonalny, a postać Scarlett zachowuje się jak psycholka jakaś, która postanowiła przepuścić całą kasę na prawników i rozwalić rodzinę, z jakichś debilnych powodów. I to niby Grammy na koniec co dostała, ale to było żałosne.
Z debilnych powodów? To, że całe życie była kontrolowana i musiała całe swoje życie dostosować do męża to są "debilne powody"?
@@kptyossarian1881 Kontrolowana? W jaki sposób? Robiła sobie co chciała, niczego jej nie zabraniał mąż. Chciała grać w serialach (mega ambitnych, gdzie świeciła cyckami)? To pojechała do LA jakoś, na drugi koniec ogromnego kraju i nikt nie robił jej wyrzutów. Jak już to mogła mieć wyrzuty, że męża w ogóle nie interesuje co robi, a nie była kontrolowana. Słowo kontrolowana jest zupełnie tu nie na miejscu.
jakie grammy?
@@anthonyismyname1341 A to nie było Grammy? To jakaś inna znana nagroda, już nie pamiętam.
@@aleksanderm.4250 chyba nie bo grammy jest za muzyke ale rozumiem że mogłeś się pomylić.
Film doskonały. Najlepszy film tego roku! Adam Driver.... Poprostu brak słów jak genialny jest w tym filmie! Dajcie mu tego Oscara w tym roku! Zasługuje choćby za samą scenę kłótni
Oglądałem.. może nie jest to najlepszy film dekady, Ale faktycznie Adam Driver niszczy. Film jest świetny, pokazuje jaki jest trudny związek dwojga ludzi którzy się kochają i nienawidzą jednocześnie.. Ten list na końcu... Jak bezsensowny był ten rozwód,, Co do kwesti wizualnej.. o Jezu oglądałem to na projektorze u siebie. i to ziarno z taśmy filmowej +100 do klimatu i wyglądu filmu.. Moje tak 8.5/10 Uważam że Pokój z 2015 czy Manchester by The Sea były lepszymi filmami
PS no i The Florida Project
driver super ale johansson wkurwiająca trochę
5/10 - duży minus za stronę wizualną i reżyserię
Po takiej ocenie tylko oglądać!
Człowiek, który zabił Don Kaszalota strasznie nudny, ale Driver spoko xd
On zawsze jest świetny
7/10
Dla mnie to była męczarnia. Niby się rozwodzą a się przyjaźnią, jakoś średnio realne. Nie przepadam za Driverem, jak i resztą.
To, że głównie dobrze oceniasz filmy o patologii z nurtu "New Hollywood" to jedno...Ale że Twoi widzowie pieją z zachwytu nad tą patologią...Quo Vadis kulturo...
Patologii?
@@ManUeL61685 Tak. Patologi rozumianej jako fałszowanie rzeczywistości. Prostym przykładem jest film " The Godfather ". Film ukazuje wzór cnót moralnych, jakie powinny cechować praworządnych obywateli. Lojalność, honor, dbałość o własną rodzinę. Tylko, że jest to rodzina przestępców, honor bandytów, lojalność kryminalistów. Bardzo sympatycznych kryminalistów. Oczywiście, wszystko zagrne na tip-top. Historia małżeńska to kolejny przykład tego typu kina. Oczywiście nie mówię tu o grze aktorskiej. Jeśli wzór tej rodziny ma być przykładem tego do czego rodzina powinna dążyć, to chyba tylko jako wzór negatywny, który pokazuje nieudolność, brak odpowiedzialności i zaburzenie relacji dziecko-rodzic.
@@drekonstruktor a kto powiedział, że ta rodzina to wzór?!
@@kptyossarian1881 Film przedstawia pewną wizję rzeczywistości. Pewien jej kawałek. Ale czego można się dowiedzieć o tej rzeczywistości? Głównie tego, że wszyscy kluczowi bohaterowie są po rozwodzie...matka głównej postaci, koleżanka z planu, prawnicy. Nie ma ani jednej "normalnej" rodziny, króra była by przykładem jak budować trwałe relacje. Czy tak wygląda prawdziwy świat? Nie sądzę. Wiemy, że główni bohaterowie są po ślubie? Ale co to był za ślub? W jakim obrządku? To też nie jest powiedziane a wydaje się być niezbędne do moralnej oceny bohaterów. Ocena 10/10 sugeruje, że film dotyka tematów ważny i dających się zaobserwować w rzeczywistym społeczeństwie. I choć rozwody są zjawiskiem częstym film nawet nie probuje odpowiedziec na pytanie, skąd takie zjawisko i jak jemu zapobiec. Właśnie takimi zabiegami cechuje się nowe hollywood. Bazuje na skojarzeniach, rodzina, małżeństwo, miłość, praca ale zmienia treść tych pojęć. Bo te pojęcia wyrosły w pewnej kulturze. A w tego typu filmach, pracą okazuje się okaradanie innych ( Wilk z Wall Street?) A miłością jest wszystko tylko nie odpowiedzialność za drugą osobę, i poświęcenie. Film jest chamską propagandą świata bez racjonalnego namysłu, bazującego na najprostszych emocjach i odruchach. I w tej kategorii rzeczywiście zasługuje na 10 gwiazdek;)
A mi się nie podobał
5/10
ale... czemu?
@@anthonyismyname1341 kocham oceny liczbowe xd😉
Czasami zastanawiam się dla kogo robisz te recenzje? 10 na 10? Sam mam żonę i dwójkę dzieci a jakoś specjalnie nie wzruszył mnie tren film. Poza dobrą grą aktorów, dla mnie to po prostu gniot