Zapraszamy Państwa do subskrybowania, lajkowania, komentowania, zadawania pytań oraz dzielenia się linkiem do filmu z bliskimi! Jak kredyt hipoteczny to tylko z Trafnie Inwestuj!
Doskonałe rady i jak zwykle merytorycznie 👌Mam 2 pytania: gdzie najlepiej przechowywać poduszkę finansową? Osobiście planuje trzymać pieniądze na obligacjach COI i zastanawiam się czy to zasadne rozwiązanie. Pieniądze będą na siebie zarabiały plus będą zapezpieczone przed pochopnym ich wyciąganiem, a jednocześnie w ciągu kilku dni w razie prawdziwej potrzeby będę mógł je sprzedać. A drugie pytanie to co Pana skłania do trzymania gotówki w portfelu zamiast karty? To prewencja przed zakupami emocjonalnymi?
1. Takie porady byłyby poradami finansowymi, a dawania takich zabrania mi prawo. Mogę za to polecić książkę "Forteca Finansowa" Pana Marcina Iwucia. Przepraszam, że mimo chęci nie mogę pomóc. 2. Jeśli zniknie cała gotówka, to system finansowy stanie się dużo bardziej opresyjny. Co szkodzi wtedy przy inflacji 15% zrobić oprocentowanie na koncie minus 5%. Poza tym mam czasami wrażenie, że jakby z jakimś powodów system bankowy się zablokował (odłącznie do SWIFT, bo nasz rząd coś wymyśli), to większość ludzi by wręcz głodowała, bo nie ma przy sobie/gdzieś w schowku nawet 1000 zł.
Ponieważ pożyczka czy nawet darowizna nie rozwiązuje sedna problemu. Problemy finansowe wynikają z błędnych decyzji w przeszłości oraz błędnych przekonań. Im to wszystko bardziej nas przygniecie, a wręcz sponiewiera, tym bardziej stajemy się kreatywni i mądrzejsi. Sam byłem w życiu bankrutem, o czym mówię w odcinku "Kim jestem" i gdyby mi wtedy ktoś z rodziny pomógł pożyczką czy nawet darowizną, to nie osiągnąłbym w życiu to, co osiągnąłem, o czym też wspominam w tamtym odcinku. Mam też w życiu zasadę, że jeśli coś jest "za darmo", to nie oznacza, że nic nie kosztuje. Często osoba, która nam coś pożyczyła oczekuje od nas jakiś zachowań lub ma wpływ na nasze przyszłe decyzje, a nawet mocno ingeruje w nasze życie. Słowo "bezterminowe" też dla wielu moich Klientów okazało się niedźwiedzią przysługą, ponieważ taka osoba może poprosić nas o zwrot w najmniej odpowiednim momencie. Może to być nawet losowa sytuacja tej osoby od niej niezależna. To jest oczywiście moja subiektywna opinia, jednak jak do tej pory się bardzo dobrze sprawdzała.
Może i nie jestem w takiej sytuacji, nawet nie mam jeszcze kredytu ale lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć. dobry materiał :)
Super, że się podoba. Tak trzymać :)
Zapraszamy Państwa do subskrybowania, lajkowania, komentowania, zadawania pytań oraz dzielenia się linkiem do filmu z bliskimi! Jak kredyt hipoteczny to tylko z Trafnie Inwestuj!
Szacun za gotówkę! 💪👍👏
Dziękuję :)
Doskonałe rady i jak zwykle merytorycznie 👌Mam 2 pytania: gdzie najlepiej przechowywać poduszkę finansową? Osobiście planuje trzymać pieniądze na obligacjach COI i zastanawiam się czy to zasadne rozwiązanie. Pieniądze będą na siebie zarabiały plus będą zapezpieczone przed pochopnym ich wyciąganiem, a jednocześnie w ciągu kilku dni w razie prawdziwej potrzeby będę mógł je sprzedać. A drugie pytanie to co Pana skłania do trzymania gotówki w portfelu zamiast karty? To prewencja przed zakupami emocjonalnymi?
1. Takie porady byłyby poradami finansowymi, a dawania takich zabrania mi prawo. Mogę za to polecić książkę "Forteca Finansowa" Pana Marcina Iwucia. Przepraszam, że mimo chęci nie mogę pomóc.
2. Jeśli zniknie cała gotówka, to system finansowy stanie się dużo bardziej opresyjny. Co szkodzi wtedy przy inflacji 15% zrobić oprocentowanie na koncie minus 5%. Poza tym mam czasami wrażenie, że jakby z jakimś powodów system bankowy się zablokował (odłącznie do SWIFT, bo nasz rząd coś wymyśli), to większość ludzi by wręcz głodowała, bo nie ma przy sobie/gdzieś w schowku nawet 1000 zł.
Dlaczego nie pozyczac u rodziny w razie problemow? Przeciez to na ogol sa pozyczki bezterminowe i bez oprocentowania.
Ponieważ pożyczka czy nawet darowizna nie rozwiązuje sedna problemu. Problemy finansowe wynikają z błędnych decyzji w przeszłości oraz błędnych przekonań. Im to wszystko bardziej nas przygniecie, a wręcz sponiewiera, tym bardziej stajemy się kreatywni i mądrzejsi. Sam byłem w życiu bankrutem, o czym mówię w odcinku "Kim jestem" i gdyby mi wtedy ktoś z rodziny pomógł pożyczką czy nawet darowizną, to nie osiągnąłbym w życiu to, co osiągnąłem, o czym też wspominam w tamtym odcinku.
Mam też w życiu zasadę, że jeśli coś jest "za darmo", to nie oznacza, że nic nie kosztuje. Często osoba, która nam coś pożyczyła oczekuje od nas jakiś zachowań lub ma wpływ na nasze przyszłe decyzje, a nawet mocno ingeruje w nasze życie.
Słowo "bezterminowe" też dla wielu moich Klientów okazało się niedźwiedzią przysługą, ponieważ taka osoba może poprosić nas o zwrot w najmniej odpowiednim momencie. Może to być nawet losowa sytuacja tej osoby od niej niezależna.
To jest oczywiście moja subiektywna opinia, jednak jak do tej pory się bardzo dobrze sprawdzała.