Przypominają mi się dwa powiedzonka mojej starszej znajomej: "Nie chodzi o trochę" i "Czym bym ci nie dodana, tym bym ci nie odjena". A filmiki są super, jesteś niesamowicie pozytywną osobą!
Szanowna Piękna i mądra Pani Leno. Moje powiedzenie ( a może nie tylko moje) ..gdy ktoś oferuje coś za darmo mówię - za darmo to boli gardło i gryzą komary. Życzę szczęścia.
2:41 masz rację. Po pierwsze, człowiek głupi nie wie, że jest głupi, bo gdyby wiedział, to nie byłby już głupi. Po drugie, efekt Dunninga-Krugera: "błąd poznawczy polegający na tym, że osoby niewykwalifikowane w jakiejś dziedzinie życia mają tendencję do przeceniania swoich umiejętności w tej dziedzinie, podczas gdy osoby wysoko wykwalifikowane mają tendencję do zaniżania oceny swoich umiejętności".
Tylko że ta teoria tak słuszna jakoś w życiu sprawdzać się nie raczy, że zacytuję klasyka. Przykładem (jednym z wielu) autor bloga "To tylko teoria", który zdecydowanie ma zawyżoną ocenę swojej wiedzy.
W niektórych powiedzeniach zmieniłaś wyrazy i ci za tym idzie wypaczyłaś sens i znaczenie. Zabrakło mi sztandarowego polskiego powiedzonka, odnoszącego się do wydarzenia historycznego, a mianowicie: "Wyszedł jak Zabłocki na mydle". W moich stronach rodzinnych mówi się jeszcze: " Zimno jak w piekle", "Wyskoczył diabeł a oczy miał jak półtora diabła". Super kanał, moje niedawne odkrycie. Kończę już pisanie bo chcę "uciąć komara" czyli iść na popołudniową drzemkę.
"Cicha woda" - spopularyzował tę piosenkę w latach 5o - tych Kurtycz. " Cicha woda brzegi rwie, w jaki sposób, kto to wie? Ma rację, że tak powie to przysłowie, Cicha woda brzego rwie. 🌼🍀🤙😘
Nadrabiam zaległości i słucham Twoich opowieści. Fajnie czasem interpretujesz powiedzonka, intuicyjnie, historycznie, ale nie zawsze słusznie... To zupełnie naturalne i wręcz sympatyczne. Jeśli bawi Cię takie zgłębianie języka - poszperaj i szukaj zapożyczeń z filmów, kabaretów. Znajdziesz kopalnię nowych związków frazeologicznych. I przekonasz się, że niektóre z nich nie mają racjonalnego wytłumaczenia, a pochodzą właśnie ze źródeł kulturowych. Pozdrawiam! 👍
Dziewucha to raczej taka "cwaniara" w negatywnym rozumieniu a chłopka to bardziej chodzi o kobietę ze wsi która nie jest wykształcona i ograniczona w swoim sposobie myslenia. Mozna by to rozwinąć jeszcze,ale wyszedł by z tego jakiś elaborat.
@@Cyryl-bx2pz Przytaczam - prawda po góralsku: "tys prowda"; "cało prowda" i g..wno prowda" Powiedział to ks. prof. Tischner podczas swoich telewizyjnych wykładów.
A to dlatego, że Rej był reformatą. A w kościołach reformowanych liturgia była w języku polskim, w przeciwieństwie do Kościoła Katolickiego, gdzie liturgia była po łacinie, a tylko kazanie było po polsku.
Cześć Lenko, już raz Ci polecałem książkę Kopalińskiego "Koty w worku" o polskich powiedzonkach. GORĄCO jeszcze raz polecam! Znowu tematów na wypracowanie zadałaś, że szok! Tym razem spróbuję się nie rozpisywać, bo się skończy banem 😉. Odpowiadając tak na łapu--capu: "Cichą wodę" pierwszy śpiewał Zbigniew Kurtycz, kiedy jeszcze Lenki na świecie nie było, jest na UA-cam. Chłop u Wyspiańskiego ma związek z panującą wówczas chłopomanią (nie, nie miało nic wspólnego z homoseksualizmem), dość szczególny przypadek spojrzenia na chłopstwo. Mnie utkwiło w pamięci stwierdzenie Pana Młodego (bodajże), który biorąc wzór z chłopskich obyczajów stwierdził "Pod spód więcej nic nie wdziewam i zaraz się lepiej miewam". Studiowałem z jego wnuczką, nawiasem mówiąc, przemiłą dziewczyną. Dziewucha jest jak najbardziej pozytywnym określeniem, nie ma nic piękniejszego niż dorodna dziewucha. Rejowskie gęsi to chyba jednak było normalne ptastwo (jak się wtedy pisało), charakteryzujące się tym, że gdy jedna gęś zagęgała, pozostałe rozgęgiwały się jej wzorem. "Mądry po szkodzie" musiało istnieć przed Kochanowskim, w swoim wierszu stwierdza on, że nie ma ono zastosowania do Polaków (i ma w tym rację). "Polak do korda..." to oczywiście nawiązanie do polskiej skłonności do bigosowania (ha, tu Ci zabiłem ćwieka!), podczas gdy Włosi woleli w tym czasie rzewnie brzdąkać na gitarach. O trzech przyjaciołach nic mi do głowy nie przychodzi, mogę opowiedzieć o trzech braciach, nie całkiem na temat, ale też zabawnie: Stary król miał trzech synów dorodnych. Gdy wiek dojrzały osiągnęli, król posłał ich w pole, gdzie każdy miał strzałę wystrzelić, by mu drogę do wybranki wskazała. Najstarszy trafił średniego w plecy. Co było robić - przyszło się żenić.
@@joannab7403 Kord to krótki miecz - ostatnimi czasy spotykany jako kordzik oficerski, albo nóż do dobijania rannej zwierzyny. Bigosowanie to raczej opis krwawej walki na broń białą, w trakcie której przeciwnik zostaje dotkliwie poraniony, a najchętniej - w wyobraźni opowiadającego - porąbany na kawałki jak do bigosu.
@@nicku1 dzieki , mnie sie szybko skojarzylo z mizerykordia, czyli dawnym sztyletem do dobijania rannych.. tak kiedys wygladala litosc nad czlowiekiem rannym..
@@jerzygondol1480 Dawno to było ale teraz na to trafiłem. A sens tego zdania ma znaczyć, że Rej zamiast pisać po łacinie jak wszyscy w owym czasie będzie pisał po polsku. O czym wspomniano w filmie.
W Polsce od dawna była - przynajmniej u szlachty - wolność i demokracja, a król miał bardzo ograniczoną władzę. (Też stąd jest powiedzenie: szlachcic/Polak na zagrodzie równy wojewodzie.) Moskale mieli Cara i musieli skakać pod jego dyktando, bo inaczej ginęli. Stąd w Polsce jak kto chce, a na Rusi musi :) My w Polsce, nawet jak byliśmy z warstwy chłopskiej, zawsze wzorowaliśmy się na szlachcie i wraz z szerzeniem kultury większość zwyczajów i myślenia szlachty, które nie były odjechane od rzeczywistości, przejęliśmy jako naród w całości. ;) Dlatego powiedzenia dot. dawniej tylko szlachty używane są przez cały naród. Na wschodzie już tak nie było do końca. Na Ukrainie szlachta się spolszczyła. Ukraińcy panów traktowali jak Polaków, choć byli genetycznie tym samym społeczeństwem i ich odrzucili. Stąd dziś są narodem opartym na kulturze chłopskiej rozjechanej przez walec ZSRR. Zupełnie inaczej jest znów na zachodzie. W Holandii np. kultura oparta jest na warstwie mieszczan i będzie tam zupełnie inne myślenie niż u nas, czy na wschodzie.
"Cieszy mię ten rym: "Polak mądr po szkodzie"; Lecz jesli prawda i z tego nas zbodzie, Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi." Jan Kochanowski
"Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka" "Mądry Polak po szkodzie, a Polka po rozwodzie" "Baba z wozu, koniom lżej" "Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu" "Indyk myślał o niedzieli, a w sobotę łeb odcięli” “Zapomniał wół, jak cielęciem był” W Rzeczpospolitej byli chłopi wolni działający na swoim i chłopi pańszczyźniani pracujący na cudzym. Wolni chłopi zatrudniali często pracowników najemnych za wikt i opierunek. "Chłopi" - noblowska powieść Stanisława Reymonta.
Poczytaj Aleksandra Fredrę - on ma mnóstwo powiedzonek np: “ Z kobietą nie ma żartów - w miłości czy w gniewie - co myśli, nikt nie zgadnie, co zrobi, nikt nie wie ".
mój ulubiony o Polaku Rusku i Niemcu to... i akurat tu narody są lekko zmienione bo tego wymagał kontekst ;P ale do meritum ;P Spotyka się Polak Rusek i Norweg i spierają się w którym kraju jest najzimniej ... ... i Ruski mówi - u nas jest tak zimno ze wódka zamarza ... ... a Norweg - u nas jest tak zimno ze Golfstrom zamarza ... ... na co Polak - i bardzo dobrze tak staremu Żydowi (bardzo go lubię bo obrazuje ten typ antysemickiego tępego Polaka, który nawet nie wie co to jest Golfstrom) pozdrawiam Lenka - dopiero odkryłem Twoje filmiki i oglądam stare ;P
Lub powiedzenie pochodzi w czasów rozbiorów Polski. Wyraz odrębności polskiej i sprzeciwu dla Carskiej Rusi, przymusowej rusyfikacji polskiej ludności.
Iż Polacy nie gęsi; Spotkałem się z jeszcze inną interpretacją tego przysłowia, a mianowicie: Iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają. Co znaczy: iż Polacy nie mają gęsiego języka, ale swój język mają :) Co do chłopów, to pochodzę genetycznie chyba z chłopów pańszczyźnianych. Mój ojciec był rolnikiem,ale opowiadał jak jego babcia opowiadała o zakuwaniu w dyby, o chlebie z chwastu na przednówku, o sypaniu wałów przeciwpowodziowych nad Wisłoką w ramach pańszczyny itd. Chłop ma chłopski rozum, czyli trzeźwe spojrzenie na rzeczywistość, zdrowy rozsądek itd. Cicha woda brzegi rwie w jaki sposób, któż to wie? Nie zdążysz nawet zabezpieczyć się, bo nie zna nikt metody by się ustrzec cichej wody .... Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane. w księdze przysłów znalazłem przysłowie: "Kto w lesie nie złodziej, w domu nie gospodarz." Międzynarodowy konkurs na opowiadanie dowcipów: Rosjanin zaczyna tak: "Adnażdy u nas adin dżentelmen iz Maskwy.... A wszyscy hahahahahahaha I tak wygrał konkurs/ :) Nad Turki i Tatary nie ma gorszej wiary. Tego nie znałem. Z tym proszę bardzo miałem takie zdarzenie: Miałem jakieś 15 lat i pojechaliśmy z Tatą do miasta powiatowego do fryzjera. Fryzjer był w starszym wieku, pachnący, elegancki, bardzo grzeczny aż do przesady. Kiedy mnie ostrzygł i przyjął zapłatę od mojego Taty, pożegnał nas tak: Dziękuję bardzo, proszę bardzo, do widzenia bardzo. Latami śmialiśmy się w rodzinie z tej sytuacji. :)
Rej pisze iz Polacy nie gesi i swoj jezyk maja - i tak sie wszedzie rozumie - gesi nie maja jezyka, jak to zwierzeta, Polacy maja, jak to ludzie he he zadna filozofua
Polak, Węgier - dwa bratanki. I do szabli i do szklanki. Jak będziesz jego/jej słuchać, to w zimie w sandałach będziesz chodzić. Gdyby babcia miała wąsy, to by była dziadkiem (lub Gdyby szafa miała sznurek, to by była windą). I z własnych powiedzonek: "No to chuj w kawie" - fiasko misternie układanego planu/pracy; O pokazywanym mi zdjęciu, na którym nie wiadomo, o co chodzi mówię, że "widać drogę na Ostrokłękę i pasące się obok krowy"; O kiepskiej piosenkarce/piosenkarzu lub ogólnie artystce/artyście - "ta pani/ten pan ma bardzo ładne spodnie"; Na poparcie swojego bezsensownego stwierdzenia/pomysłu - "...ale ja mam na to (pomysł/twierdzenie) pieczątkę".
Podstawowe: Kto rano wstaje, temu Pan bóg daje. Pochodne: Kto rano wstaje, ten sika. Kto rano wstaje, ten chodzi niewyspany Kto rano wstaje, ten leci po bułki.
"co ma wisieć, nie utonie" to przypomnienie, że nie unikniesz swojego przeznaczenia... jak pisana Ci jest śmierć na szubienicy, to żadna inna śmierć nie jest Ci pisana...
Chłop to mi się kojarzy od chłopi - książka i serial, ale w mowie potocznej postawny mężczyzna maczo samiec - Sfiksowałyście boście dawno chłopa nie miały chłopa wam trzeba - Seksmisja - już kultowe powiedzonko - ua-cam.com/video/iDQgDg-8Wx4/v-deo.html&ab_channel=TrurlKonstrukcjonista
Cicha woda brzegi rwie śpiewał Zbigniew Kurtycz w oryginale a Maleńczuk zrobił cover i kiedyś razem to zaśpiewali tak jak i nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem Piotra Szczepanika fajnie zaśpiewał Maleńczuk.
"Musi to na Rusi a w Polsce jak kto chce; A że Polska blisko Rusi to i w Polsce musi." "Dobranoc pchły na noc; karaluchy pod poduchy a szczypawki do zabawki" "Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść" "Drzwi się same otwierają bo je 4 baby pchają" "Co za dużo to niezdrowo" "Lepiej późno niż wcale" "Jedna jaskółka wiosny nie czyni"
Za czasów jak w Polsce stacjonowały wpjska radzieckie: Polak, Rusek i Amerykanin. - Amerykanin: jak u nas wejdziesz do lasu, to przez tydzień możesz iśc - Ruek: u nas jak wejdziesz do tajgi , to miesiąc możesz iść - Polak: u nas są takie lasy, że jak Ruskie weszli w 45. (1945), to do dzisiaj nie mogą wyjść.
Słowo "chłop" ma dwa znaczenia, pozytywne, jako mężczyzna, wysoki, dobrze zbudowany oraz negatywne, jako rolni, durny, biedny, z nizin społecznych. Jest nawet takie powiedzenie: "chłop ze wsi wyjdzie, ale wieś z chłopa nigdy", czyli chłop zawsze pozostanie chłopem.
Dziołcha i dziewucha to zupełnie dwa rożne terminy. Dziołcha/dzioucha to śląskie określenie, i moim zdaniem pozytywne, a dziewucha to raczej lekko,bo nie skrajnie, negatywne.
O drodze do piekła, przypuszczam że jest to kalka z innych języków (może biblii). Polecam piosenkę Laurin Hill: The road to hell is paved with good intention
To porównanie cichej wody do czartów nie jest zbyt dobre wg mnie.Bardziej chodzi o to,że ktoś(kobieta) której niby nie widac i nie słychac i tak potrafi zrealizowac to co sobie załozyła. Ale powaznie to wyszło :) .
Gęsi są symbolem Rzymu, a powiedzenie 'Polacy nie gęsi' oznacza, że Polacy nie są gorsi od Rzymian. To wyrażenie podkreśla, że Polacy mają swoją własną kulturę i język, i nie ustępują innym narodom pod względem wartości czy osiągnięć. W oryginalnym kontekście, „gęsi” były symbolem Rzymu, szczególnie w nawiązaniu do znanego wydarzenia historycznego, gdy gęsi uratowały Rzym przed najazdem.
"chłop potęgą jest i basta" - cokolwiek powiesz o chłopstwie... jakkolwiek będziesz chłopstwo traktować, itp... to bez chłopstwa nie ma narodu żadnego... bo to on "żywi i broni" (uprawia ziemię i służy jako prosty żołnierz)... i tak dalej, i tak dalej...
Przypominają mi się dwa powiedzonka mojej starszej znajomej: "Nie chodzi o trochę" i "Czym bym ci nie dodana, tym bym ci nie odjena". A filmiki są super, jesteś niesamowicie pozytywną osobą!
Szanowna Piękna i mądra Pani Leno. Moje powiedzenie ( a może nie tylko moje) ..gdy ktoś oferuje coś za darmo mówię - za darmo to boli gardło i gryzą komary. Życzę szczęścia.
Ja pamiętam ,jak w wojsku ( szeryf brygady ) powiedział na apelu , jeden problem to nie problem , dwa problemy to jest problem .
przerąbane jak Bolka trampki
2:41 masz rację. Po pierwsze, człowiek głupi nie wie, że jest głupi, bo gdyby wiedział, to nie byłby już głupi. Po drugie, efekt Dunninga-Krugera: "błąd poznawczy polegający na tym, że osoby niewykwalifikowane w jakiejś dziedzinie życia mają tendencję do przeceniania swoich umiejętności w tej dziedzinie, podczas gdy osoby wysoko wykwalifikowane mają tendencję do zaniżania oceny swoich umiejętności".
Tylko że ta teoria tak słuszna jakoś w życiu sprawdzać się nie raczy, że zacytuję klasyka. Przykładem (jednym z wielu) autor bloga "To tylko teoria", który zdecydowanie ma zawyżoną ocenę swojej wiedzy.
W niektórych powiedzeniach zmieniłaś wyrazy i ci za tym idzie wypaczyłaś sens i znaczenie. Zabrakło mi sztandarowego polskiego powiedzonka, odnoszącego się do wydarzenia historycznego, a mianowicie: "Wyszedł jak Zabłocki na mydle". W moich stronach rodzinnych mówi się jeszcze: " Zimno jak w piekle", "Wyskoczył diabeł a oczy miał jak półtora diabła". Super kanał, moje niedawne odkrycie. Kończę już pisanie bo chcę "uciąć komara" czyli iść na popołudniową drzemkę.
Jest pani cudowna,wielki szacun.T.
"Cicha woda" - spopularyzował tę piosenkę w latach 5o - tych Kurtycz.
" Cicha woda brzegi rwie, w jaki sposób, kto to wie?
Ma rację, że tak powie to przysłowie,
Cicha woda brzego rwie.
🌼🍀🤙😘
Ja pamiętam wersję trochę inną, śpiewaną na cześć pewnej niewiasty:
Cicha woda brzegi rwie,
Nawet nie wiesz z kim i gdzie
😊
Nadrabiam zaległości i słucham Twoich opowieści. Fajnie czasem interpretujesz powiedzonka, intuicyjnie, historycznie, ale nie zawsze słusznie... To zupełnie naturalne i wręcz sympatyczne. Jeśli bawi Cię takie zgłębianie języka - poszperaj i szukaj zapożyczeń z filmów, kabaretów. Znajdziesz kopalnię nowych związków frazeologicznych. I przekonasz się, że niektóre z nich nie mają racjonalnego wytłumaczenia, a pochodzą właśnie ze źródeł kulturowych. Pozdrawiam! 👍
W dawnej Polsce było takie powiedzenie dotyczące niesprawiedliwości w sądach: Prawo polskie jest jak pajęczyna, bąk się przebije, a na muchę wina.
Głupi, głupszy, trup
Przerąbane jak w ruskim czołgu
Лена! Ты супер.Я от тебя узнал больше чем от Поляков.Должен это на Руси а в Польше кто как хочет!Это взрыв мозга.
Gdzie kucharek sześć tam jest co pomacać😂😂😂😂
ale nie ma co jeść
Lenka jak zawsze super i z klasą. Pozdrowionka.👍🙂
Im lepszy terenowy samochód, tym dalej się idzie po traktor.
"wyżej du...y nie podskoczysz"
"Ciszej jedziesz,dalej dojedziesz".
To było ulubione powiedzonko mojego belfra "od ruskiego".😊
A mój mówił, że im mnie wiesz, tym dłużej pożyjesz ! Było aktualne w czasach komuny.
@@andrzejzawada6172zatem im mniej wiesz,tym krócej będziesz przesłuchiwany.
Dziołcha to na Śląsku a dziewucha to ze wsi właśnie -taka chłopka 😃
Dziewucha to raczej taka "cwaniara" w negatywnym rozumieniu a chłopka to bardziej chodzi o kobietę ze wsi która nie jest wykształcona i ograniczona w swoim sposobie myslenia. Mozna by to rozwinąć jeszcze,ale wyszedł by z tego jakiś elaborat.
Prawda jest jak d...pa, każdy ma swoją.
W którą stronę się nie obrucisz i tak dupa z tyłu
ks. profesor Tischner twierdził, źe są lll prawdy😂
@@Cyryl-bx2pz Przytaczam - prawda po góralsku: "tys prowda"; "cało prowda" i g..wno prowda" Powiedział to ks. prof. Tischner podczas swoich telewizyjnych wykładów.
Gęsim językiem nazywano kiedyś łacinę.Stąd Rej napisał :nie gęsi język,a swój mają.
A to dlatego, że Rej był reformatą. A w kościołach reformowanych liturgia była w języku polskim, w przeciwieństwie do Kościoła Katolickiego, gdzie liturgia była po łacinie, a tylko kazanie było po polsku.
NIECHAJ narodowie wzdy postronni znaja, iz Polacy nie gesi i swoj jezyk maja…..
Piękna i mądra😃☺
Cześć Lenko, już raz Ci polecałem książkę Kopalińskiego "Koty w worku" o polskich powiedzonkach. GORĄCO jeszcze raz polecam! Znowu tematów na wypracowanie zadałaś, że szok! Tym razem spróbuję się nie rozpisywać, bo się skończy banem 😉. Odpowiadając tak na łapu--capu: "Cichą wodę" pierwszy śpiewał Zbigniew Kurtycz, kiedy jeszcze Lenki na świecie nie było, jest na UA-cam. Chłop u Wyspiańskiego ma związek z panującą wówczas chłopomanią (nie, nie miało nic wspólnego z homoseksualizmem), dość szczególny przypadek spojrzenia na chłopstwo. Mnie utkwiło w pamięci stwierdzenie Pana Młodego (bodajże), który biorąc wzór z chłopskich obyczajów stwierdził "Pod spód więcej nic nie wdziewam i zaraz się lepiej miewam". Studiowałem z jego wnuczką, nawiasem mówiąc, przemiłą dziewczyną. Dziewucha jest jak najbardziej pozytywnym określeniem, nie ma nic piękniejszego niż dorodna dziewucha. Rejowskie gęsi to chyba jednak było normalne ptastwo (jak się wtedy pisało), charakteryzujące się tym, że gdy jedna gęś zagęgała, pozostałe rozgęgiwały się jej wzorem. "Mądry po szkodzie" musiało istnieć przed Kochanowskim, w swoim wierszu stwierdza on, że nie ma ono zastosowania do Polaków (i ma w tym rację). "Polak do korda..." to oczywiście nawiązanie do polskiej skłonności do bigosowania (ha, tu Ci zabiłem ćwieka!), podczas gdy Włosi woleli w tym czasie rzewnie brzdąkać na gitarach. O trzech przyjaciołach nic mi do głowy nie przychodzi, mogę opowiedzieć o trzech braciach, nie całkiem na temat, ale też zabawnie: Stary król miał trzech synów dorodnych. Gdy wiek dojrzały osiągnęli, król posłał ich w pole, gdzie każdy miał strzałę wystrzelić, by mu drogę do wybranki wskazała. Najstarszy trafił średniego w plecy. Co było robić - przyszło się żenić.
Korda to oczywiscie sztylet? Czyli bigosowanie bedzie bijatyka?
@@joannab7403 Kord to krótki miecz - ostatnimi czasy spotykany jako kordzik oficerski, albo nóż do dobijania rannej zwierzyny. Bigosowanie to raczej opis krwawej walki na broń białą, w trakcie której przeciwnik zostaje dotkliwie poraniony, a najchętniej - w wyobraźni opowiadającego - porąbany na kawałki jak do bigosu.
@@nicku1 dzieki , mnie sie szybko skojarzylo z mizerykordia, czyli dawnym sztyletem do dobijania rannych.. tak kiedys wygladala litosc nad czlowiekiem rannym..
Mikołaj Rej -
„A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają”, czyli o pięknie mowy polskiej
Przy czym ten wiersz często jest źle interpretowany. Nie o to chodzi, że Polacy to nie gęsi tylko o to, że nasz język nie jest językiem gęsi.
@@jerzygondol1480 Racja. Dlatego Pokój Ludziom Dobrej Woli i odczarujmy Rzeczywistość ❤️🔥
@@jerzygondol1480 Dawno to było ale teraz na to trafiłem. A sens tego zdania ma znaczyć, że Rej zamiast pisać po łacinie jak wszyscy w owym czasie będzie pisał po polsku. O czym wspomniano w filmie.
W Polsce od dawna była - przynajmniej u szlachty - wolność i demokracja, a król miał bardzo ograniczoną władzę. (Też stąd jest powiedzenie: szlachcic/Polak na zagrodzie równy wojewodzie.) Moskale mieli Cara i musieli skakać pod jego dyktando, bo inaczej ginęli. Stąd w Polsce jak kto chce, a na Rusi musi :)
My w Polsce, nawet jak byliśmy z warstwy chłopskiej, zawsze wzorowaliśmy się na szlachcie i wraz z szerzeniem kultury większość zwyczajów i myślenia szlachty, które nie były odjechane od rzeczywistości, przejęliśmy jako naród w całości. ;) Dlatego powiedzenia dot. dawniej tylko szlachty używane są przez cały naród.
Na wschodzie już tak nie było do końca. Na Ukrainie szlachta się spolszczyła. Ukraińcy panów traktowali jak Polaków, choć byli genetycznie tym samym społeczeństwem i ich odrzucili. Stąd dziś są narodem opartym na kulturze chłopskiej rozjechanej przez walec ZSRR. Zupełnie inaczej jest znów na zachodzie. W Holandii np. kultura oparta jest na warstwie mieszczan i będzie tam zupełnie inne myślenie niż u nas, czy na wschodzie.
Prowda dac mu piwa ;-) takie wiejskie powiedzenie
"Cieszy mię ten rym: "Polak mądr po szkodzie";
Lecz jesli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi."
Jan Kochanowski
Jak czegoś nie wolno, to się robi szybko 😉
stare powiedzenie złapał Kozak Tatarzyna a Tatarzyn za łeb trzyma obaj uparci
i to że obaj twierdzą że wygrali
My tu gadu gadu a chłop śliwki rwie
A Niemcy się zbroją
Chłop -Rolnik, człowiek utrzymujący się z pracy na roli... Chłopstwo -klasa społeczna. Nie mylić z ziemiaństwem - klasa właścicieli ziemskich.
Moje ulubione powiedzenie: lubię proste wiejskie życie i kawior.
Aż miło Cię posłuchać
"Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka" "Mądry Polak po szkodzie, a Polka po rozwodzie" "Baba z wozu, koniom lżej" "Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu" "Indyk myślał o niedzieli, a w sobotę łeb odcięli” “Zapomniał wół, jak cielęciem był”
W Rzeczpospolitej byli chłopi wolni działający na swoim i chłopi pańszczyźniani pracujący na cudzym. Wolni chłopi zatrudniali często pracowników najemnych za wikt i opierunek.
"Chłopi" - noblowska powieść Stanisława Reymonta.
Poczytaj Aleksandra Fredrę - on ma mnóstwo powiedzonek np: “ Z kobietą nie ma żartów - w miłości czy w gniewie - co myśli, nikt nie zgadnie, co zrobi, nikt nie wie ".
A kto rano wstaje, ten sam sobie winien
Zajefajny kanał💘
Dziadek mojego meza mówił, małą łyżeczką,a stale
mój ulubiony o Polaku Rusku i Niemcu to...
i akurat tu narody są lekko zmienione bo tego wymagał kontekst ;P
ale do meritum ;P
Spotyka się Polak Rusek i Norweg i spierają się w którym kraju jest najzimniej ...
... i Ruski mówi - u nas jest tak zimno ze wódka zamarza ...
... a Norweg - u nas jest tak zimno ze Golfstrom zamarza ...
... na co Polak - i bardzo dobrze tak staremu Żydowi
(bardzo go lubię bo obrazuje ten typ antysemickiego tępego Polaka, który nawet nie wie co to jest Golfstrom)
pozdrawiam Lenka - dopiero odkryłem Twoje filmiki i oglądam stare ;P
dziołcha to na Śląsku może być szwarna a później gryfna frelka
„Musi to tylko w rusi „ Zapewne związane z dużą swobodą szlachty - Liberum veto ,szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie .
Lub powiedzenie pochodzi w czasów rozbiorów Polski. Wyraz odrębności polskiej i sprzeciwu dla Carskiej Rusi, przymusowej rusyfikacji polskiej ludności.
Podstawowe:
Na złodzieju czapka wrze.
Pochodne:
Na złodzieju czapka futrzana.
Iż Polacy nie gęsi; Spotkałem się z jeszcze inną interpretacją tego przysłowia, a mianowicie: Iż
Polacy nie gęsi, iż swój język mają. Co znaczy: iż
Polacy nie mają gęsiego języka, ale swój język mają :)
Co do chłopów, to pochodzę genetycznie chyba z chłopów pańszczyźnianych. Mój ojciec był rolnikiem,ale opowiadał jak jego babcia opowiadała o zakuwaniu w dyby, o chlebie z chwastu na przednówku, o sypaniu wałów przeciwpowodziowych nad Wisłoką w ramach pańszczyny itd. Chłop ma chłopski rozum, czyli trzeźwe spojrzenie na rzeczywistość, zdrowy rozsądek itd.
Cicha woda brzegi rwie
w jaki sposób, któż to wie?
Nie zdążysz nawet zabezpieczyć się,
bo nie zna nikt metody
by się ustrzec cichej wody ....
Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane.
w księdze przysłów znalazłem przysłowie:
"Kto w lesie nie złodziej, w domu nie gospodarz."
Międzynarodowy konkurs na opowiadanie dowcipów:
Rosjanin zaczyna tak:
"Adnażdy u nas adin dżentelmen iz Maskwy....
A wszyscy hahahahahahaha
I tak wygrał konkurs/ :)
Nad Turki i Tatary nie ma gorszej wiary. Tego nie znałem.
Z tym proszę bardzo miałem takie zdarzenie:
Miałem jakieś 15 lat i pojechaliśmy z Tatą do miasta powiatowego do fryzjera.
Fryzjer był w starszym wieku, pachnący, elegancki, bardzo grzeczny aż do przesady.
Kiedy mnie ostrzygł i przyjął zapłatę od mojego Taty, pożegnał nas tak:
Dziękuję bardzo, proszę bardzo, do widzenia bardzo.
Latami śmialiśmy się w rodzinie z tej sytuacji. :)
Rej pisze iz Polacy nie gesi i swoj jezyk maja - i tak sie wszedzie rozumie - gesi nie maja jezyka, jak to zwierzeta, Polacy maja, jak to ludzie he he zadna filozofua
Piosenka "Cicha woda"
Słowa napisał Ludwik Jerzy Kern
pierwszy zaśpiewał ją Zbigniew Kurtycz
A skomponował Adi Rosner, wybitny muzyk jazzowy.
jest fajne powiedzenie , którym żegnał pierwszy ułan II RP koniec żartów żaczęły się schody
Polak, Węgier - dwa bratanki. I do szabli i do szklanki. Jak będziesz jego/jej słuchać, to w zimie w sandałach będziesz chodzić. Gdyby babcia miała wąsy, to by była dziadkiem (lub Gdyby szafa miała sznurek, to by była windą). I z własnych powiedzonek: "No to chuj w kawie" - fiasko misternie układanego planu/pracy; O pokazywanym mi zdjęciu, na którym nie wiadomo, o co chodzi mówię, że "widać drogę na Ostrokłękę i pasące się obok krowy"; O kiepskiej piosenkarce/piosenkarzu lub ogólnie artystce/artyście - "ta pani/ten pan ma bardzo ładne spodnie"; Na poparcie swojego bezsensownego stwierdzenia/pomysłu - "...ale ja mam na to (pomysł/twierdzenie) pieczątkę".
Podstawowe:
Kto rano wstaje, temu Pan bóg daje.
Pochodne:
Kto rano wstaje, ten sika.
Kto rano wstaje, ten chodzi niewyspany
Kto rano wstaje, ten leci po bułki.
Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane.
W serii dowcipów o Polaku Rusku i Niemcu to Polak zawsze "wygrywa" bo jest cwany 😉
prawdy są 3;
prawda święta prawda : i g....wno prawda
I jeszcze: "Żaden chłystek wolności nie ceni, nim się nie ożeni"
Polak mądry po szkodzie
Co masz zrobić dziś- zrób pojutrze... będziesz miał/a dwa dni wolnego😁😂
"co ma wisieć, nie utonie" to przypomnienie, że nie unikniesz swojego przeznaczenia... jak pisana Ci jest śmierć na szubienicy, to żadna inna śmierć nie jest Ci pisana...
Chłop to mi się kojarzy od chłopi - książka i serial, ale w mowie potocznej postawny mężczyzna maczo samiec - Sfiksowałyście boście dawno chłopa nie miały
chłopa wam trzeba - Seksmisja - już kultowe powiedzonko - ua-cam.com/video/iDQgDg-8Wx4/v-deo.html&ab_channel=TrurlKonstrukcjonista
"Polacy nie gęsi!..." Jest to historyczny cytat Mikołaja Reja oraz wielu dyplomatów i polityków polskich w późniejszych czasach (rozbiory polski).
ale mnie ZMĘCZYŁAŚ tymi pierdółkami hi.hi. dziękuję.
"Ja lubię czytać". To widać Leno..
Patrzy jak ciele na malowane wrota.
"Gniotsia nie łamiotsia"- to jak wspominasz ,wyroby rosyjskie były nie do zdarcia, pozdrawiam.
Abstrahując - włącza/wyłącza, załącza, a nie włancza, załancza, itd. :P
Jeżeli lubisz czytać i lubisz takie niebanalne powiedzonka, to polecam "Myśli nieuczesane" Leca. To jest dopiero kopalnia powiedzonek.
Pieśń o spustoszeniu Podola J. Kochanowski
Ale panią już chyba te powiedzonka nie dziwią obcokrajowcem pani już dawno nie jest
Bardzo fajny filmik , znaczy tematyka fakna
Cicha woda brzegi rwie śpiewał Zbigniew Kurtycz w oryginale a Maleńczuk zrobił cover i kiedyś razem to zaśpiewali tak jak i nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem Piotra Szczepanika fajnie zaśpiewał Maleńczuk.
W "Siekierezadzie" było też kilka innych fajnych powiedzonek: ja do lubię jak zadrę w dupie; a pijane byli jak w Szwecji.
Podstawowe:
Gość w dom, Bóg w dom.
Pochodne:
Gość w dom, żona w ciąży.
Gość w dom, chowaj srebra.
"dzień dobry bardzo" to przeniesienie stopniowania (dobry, lepszy, najlepszy) na niektóre zwroty w których takie stopniowanie nie występuje...
Kruk krukowi oka nie wykole a dla dorosłych: kur.a kur.ie łba nie urwie.
"Musi to na Rusi a w Polsce jak kto chce; A że Polska blisko Rusi to i w Polsce musi."
"Dobranoc pchły na noc; karaluchy pod poduchy a szczypawki do zabawki"
"Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść"
"Drzwi się same otwierają bo je 4 baby pchają"
"Co za dużo to niezdrowo"
"Lepiej późno niż wcale"
"Jedna jaskółka wiosny nie czyni"
" wyskoczył jak Filip z konopi"
Trzeba sobie w życiu radzić powiedział sznurując buta dżdżownicą...
Powiedział baca...
" Co ma piernik do wiatraka? - tyle samo liter " 😊
wspólna jest mąka😂
dlatego ja mówię co ma piernik do helikoptera
A może takie powiedzenie...,, Co masz zrobić dziś zrób pojutrze.... będziesz miał dwa dni wolnego 😝,,
Za czasów jak w Polsce stacjonowały wpjska radzieckie:
Polak, Rusek i Amerykanin.
- Amerykanin: jak u nas wejdziesz do lasu, to przez tydzień możesz iśc
- Ruek: u nas jak wejdziesz do tajgi , to miesiąc możesz iść
- Polak: u nas są takie lasy, że jak Ruskie weszli w 45. (1945), to do dzisiaj nie mogą wyjść.
Zbigniew Kurtycz-cicha woda
"Przejebane, jak w ruskim czołgu"
Słowo "chłop" ma dwa znaczenia, pozytywne, jako mężczyzna, wysoki, dobrze zbudowany oraz negatywne, jako rolni, durny, biedny, z nizin społecznych. Jest nawet takie powiedzenie: "chłop ze wsi wyjdzie, ale wieś z chłopa nigdy", czyli chłop zawsze pozostanie chłopem.
Gniotsa nie lamiotsa, jak ruska wiertarka, jak ruska stal. 😂❤
"Cicha woda brzegi rwie, w jaki sposób któż to wie", tu bardziej odnosi się to do powiedzenia "Kropla drąży skałę". Pozdrawiam 🤟
Dobrymi chęciami pieklo wybrukowane (brukuje sie ulice, a muruje się domy).
Tu wybrukowana jest droga do piekła.
гнется и не ломается - czyli wytrzyma wszystko...
Dziołcha i dziewucha to zupełnie dwa rożne terminy. Dziołcha/dzioucha to śląskie określenie, i moim zdaniem pozytywne, a dziewucha to raczej lekko,bo nie skrajnie, negatywne.
Nie tylko na Śląsku w innych gwarach w Polsce też tak się mówi
Pani Leno bez obrazy pow jak sie suce wiedzie to psy jebać niechcą ps😊fajnie pani ten program prowadzi❤
Bo cicha woda to jest z piosenki z tym, że Maleńczuk to scoverował. Oryginalnie śpiewał to Zbigniew Kurtycz.
Trafilo sie jak slepej kurze ziarnko / podłożyć świnię/ glodnemu chleb na mysli/
Dodam jedno powiedzenie, niech pułk się rozleci a dyscyplina musi być
Cicha woda.. piosenka Kurtycza
Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle.
"Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść"
Gdzie kucharek sześć tam cycków dwanaście.
"Musi to na Rusi" znane było już w XVIIw, bo w formie: "a w Poszcze jak kto chce".
O drodze do piekła, przypuszczam że jest to kalka z innych języków (może biblii). Polecam piosenkę Laurin Hill: The road to hell is paved with good intention
Apropo prawdy, mówi się że jest trzy prawdy; tylko prawda, cała prawda i gówno prawda.😂 Pozdrawiam
w temacie chłopa - chłop żywemu nie przepuści
Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle - Kobieta zawsze załatwi, co nie jest nie do zrobienia
To porównanie cichej wody do czartów nie jest zbyt dobre wg mnie.Bardziej chodzi o to,że ktoś(kobieta) której niby nie widac i nie słychac i tak potrafi zrealizowac to co sobie załozyła. Ale powaznie to wyszło :) .
Zbigniew Kurtycz pozdrawiam.
"W starym piecu diabli tańcują".
Polacy nie gęsi ... Rej i łacina
Gęsi są symbolem Rzymu, a powiedzenie 'Polacy nie gęsi' oznacza, że Polacy nie są gorsi od Rzymian. To wyrażenie podkreśla, że Polacy mają swoją własną kulturę i język, i nie ustępują innym narodom pod względem wartości czy osiągnięć.
W oryginalnym kontekście, „gęsi” były symbolem Rzymu, szczególnie w nawiązaniu do znanego wydarzenia historycznego, gdy gęsi uratowały Rzym przed najazdem.
.🙏Ciesze sie ze jestes Ryba w Akwarium.
Chłop potęgą jest i basta,ale większą jest niewiasta.
"chłop potęgą jest i basta" - cokolwiek powiesz o chłopstwie... jakkolwiek będziesz chłopstwo traktować, itp... to bez chłopstwa nie ma narodu żadnego... bo to on "żywi i broni" (uprawia ziemię i służy jako prosty żołnierz)... i tak dalej, i tak dalej...
Nie wiem, czy było to pierwsze użycie tego powiedzenia/przysłowia, ale na pewno Stanisław Wyspiański użył tego w "Weselu".
Pozdrawiam
Każda myszka swój ogonek chwali.