2:15 Dokładnie! Cena zabiła Phaetona. A dokładniej mówiąc, zbyt wysoka cena. Niewiele osób sobie zdaje sprawę, nawet UA-camrów, którzy zrobili filmy o Phaetonie, że VW jako jedno z pierwszych założeń ustalił cenę na poziomie 55 tyś euro. Phaeton miał oferować wszystko to co oferowała S klasa czy seria 7, ale za cenę lepszych wersji E klasy lub serii 5. VW zdawał sobie sprawę od początku, że trudno będzie przyciągnąć klientów na S klasę czy siódemkę ale liczył, że skusi większym luksusem tych co do tej pory kupowali e klasę lub piątkę. Zwłaszcza liczono tu na różne instytucje państwowe, sądy, prokuraturę, rozbudowującą się administrację unijną, administrację landową czy administrację samorządową w większych i średnich miastach. Druga grupa to miały być hotele i korporacje taksówkarskie specjalizujące się w usługach premium i transporcie na lotniska. Niestety w czasie premiery okazało się, że cena 55 tyś euro jest nierealna i Phaeton zadebiutował z ceną 70 tyś euro, czyli na podobnym poziomie co Audi A8, Mercedes S czy BMW 7. To całkowicie odebrało złudzenia, że Phaeton powtórzy sukces np. Lexusa LS z przed 15 lat. Druga sprawo to, że VW wbrew swojej dotychczasowej polityce, nie opracował jednej uniwersalnej platformy dla Audi A8, VW Phaetona, Panamery i Bentley Continentala a także dla Tourega/Cayenna/Q7 tylko 4 różne platformy. Może wtedy udało by sie cenę Phaetona utrzymać poniżej 60 tyś euro.
Tytuł jest mylący. Te samochody nie były najgorsze, tylko źle sprzedające się. A propos Leworga, to strasznie pokręciliście. Po pierwsze to jest on nadal robiony i da się go dostać (tylko w Azji) z silnikiem 2.4 260 km. Natomiast pierwszą generację można było kupić z 300 konnym 2.0, więc nie najgorzej.
Jeżdżę Hondą CR-Z w UK od dwóch lat. Autko niezniszczalne, bezawaryjne a w trybie sport do 100 kmh przyśpiesza w 8.6 sekundy na raceboxie (sam sprawdzałem i można też zobaczyć wiele filmów na yt). Wiadomo, że demonem prędkości to ona nie jest, ale fotel kierowcy umieszczony praktycznie w podłodze, świetny układ kierowniczy i masa niecałe 1100 kg potrafi dać wiele frajdy w zakrętach. No i jeszcze jest Mugen RZ, ale to już biały kruk. Znajomy z UK CR-Z Club ma jednego z 300 sztuk na świecie - coś pięknego.
@@janiec4589 z lampami wszystko okej, cały czas póki co szczelne. W CR-Z najsłabsze punkty to właśnie jak @MacKorn75 pisał - prawa pół oś i z tego co wiem od ludzi z klubu to klamki. Klamki narazie gitesik, a ośka to jedyne co wymieniałem i trochę trudno było znaleźć, ale znalazłem firmę w USA Cardone co produkuje pół osie bez tego cośa w środku co to lubi chrupnąć ośka na nim i całość z wysyłką wyszła jakos 88 funtów i 5 dni wysyłka więc kosztowo nie zabiło.
Z tego co kojarzę lfa to z założenia mial byc halo car i to tylko pokaz siły. Ze sa w stanie zrobić legendę. Nie zamierzali zarobić a wpisać się do historii. Co sie udało. Dzięki temu pojawiły się takie modele jak rc i lc. Fiat 124 tez w miare duzo ich jezdzi w uk. Ludzie bali się ze bedzie awaryjny jak Punto.
Jeśli lexus lfa to dla Ciebie klapa motoryzacyjna, to chcę drugą część, i w niej chciałbym zobaczyć bugatti, pagani i tego typu auta, ponieważ ich także produkują niewiele i nie każdy chce je kupić, proponuje się oczytać w kwestii lfa...
Jak dla mnie LFA ma taki sam problem jak fejton od VW. Obie te marki są za mało prestiżowe, za mało generujące emocje na sam wydźwięk ich nazwy, za mało w nich uczucia luksusu i prestiżu, przede wszystkimi bycia premium oraz dostępności dla klienta z wyższych sfer. Jakby nie patrzeć folkswagen jest kojarzony z autami dla ludu, tak lexus z trochę lepszymi tojotkami dla klientów z grubszym portfelem. Nie można tym autom odmówić zaawansowania technologicznego, nowinek technicznych czy kunsztu motoryzacyjnego bo pod tym względem są to na prawdę dopracowane auta. Ale.. nie powinno się od tego słowa zaczynać zdania.. ale to brutalna prawda. Mając kasę, możliwości i chęć posiadania auta luksusowego nawet nie patrzy się w stronę marek vw czy leksusa skoro są porszaki, lambo, bentleje, bugatti i cała reszta gdzie z samej nazwy dają już prestiż i uznanie, jednocześnie otwierając furtkę świata do którego nie mają wstępu pospolite marki pokroju vw leksusa tojotek kijanek czy innego audi,volvo czy fiata. Są auta które z samej nazwy kojarza się z klasą i komfortem, sportowym charakterem, prestiżem/uczuciem premium czy wygodną limuzyną. Niestety vw ani lexus nie są w stanie tego przeskoczyć.
Gdyby tylko ktoś najpierw zainteresował się jakie były założenia Lexusa to może nie trafiłby do tego materiału. Trafniejszy tytuł to niedocenione auta.....
Citoren C6 w 2006 roku kosztował od 190 do 249 tysięcy złotych więc to tak jakby teraz kosztował z 600 tysięcy, więc nie może dziwić słaba sprzedaż tego modelu
ale zjechałeś mojego dream cara :( Kocham LFA za jego dźwięk, charakterystykę pracy silnika oraz ten perfekcjonizm, który został włożony przez Japończyków w procesie projektowania go. Mimo to spoko materiał, ale tytuł bym zmienił XD
Podobało mi się. Więcej takich ciekawostek. Ogólnie fajnie na loozaczku wszystko prowadzicie. Zawsze po pracy na bombce🇯🇲 lubię pooglądać coś fajnego. Szkoda że nie codziennie 💪
Tylko ludzie którzy nigdy nie mieli kabrio myślą że takie auta robi sie na słoneczną pogodę, ale jak sie spalą raz czy dwa to im sie odechciewa jeżdżenia bez dachu w upał.
@@mateuszwasilewski9901 - Za długo bym ci musiał tłumaczyć. Nie myśl że w 5min doświadczysz tego co byś poczuł po kilku godzinach bez dachu w długiej podróży.
@@Nick-Cooper Jeszcze raz. Samozaorać się - używać kabrioletu do 5 godzinnej podróży. To tak jak używać malucha do przeprowadzki. Można ale świadczy o Twej lotności stary
@@mateuszwasilewski9901 - A gdzie ja napisałem że parę godzin ze schowanym dachem jeździłem? Odróżniaj kolego to co ktoś pisze od tego co sobie potrafisz wyobrazić że miał na myśli, bo kiepsko ci to wychodzi. A bez chowania dachu kabrio nie różni sie pakownością od sedana. A skoro wspomniałeś o przeprowadzkach. Miałem paru znajomych chichoczących że kupiłem sobie wannę na kółkach. Ale gdy im przewiozłem parę rzeczy które nie mieściły sie do kombi to przestali sie z kabrio nabijać. I może by tak dla odmiany użyć wyobraźni do wyobrażenia sobie że rozmówca nie jest głupszy od ciebie. Bo gdy używasz jej do czegoś przeciwnego aby sobie poprawić mniemanie o sobie to odlatujesz od rzeczywistości i piszesz od rzeczy. :)
@@znafcatematu5089 jesteśmy polską, rodzinną firmą ze Skawiny 💪 część produktów, np. poziomnice czy łaty to w 100% polska produkcja właśnie w Skawinie :)
6:18 nie t-Jet a multiair, teoretycznie to jest to samo tylko glowicą i kompem się różnią ale przez to są zmienne fazy więc to multiair i nawet jest napisane na pokrywie 😊
Moglibyście lepiej przykładać się do pracy. W minucie 6:17 mówisz że w fiacie był montowany silnik 1.4 T-jet, podczas gdy w rzeczywistości był tam montowany jego następca, znany z modeli Giulietty lub Mito, czyli 1.4 Multiair, o mocy 140 KM oraz 170 KM. Jako kanał motoryzacyjny, moglibyście lepiej sprawdzać informacje jakie podajecie. Nie pozdrawiam.
To jak już się kiedyś zdecydujesz, omijaj silnik 1.6 benzynowy. No chyba że lubisz duże wydatki :D Otóż była to jednostka Peugeota, tylko że BMW przycięło na kosztach i wstawili mu gorsze jakościowo napinacze łańcucha rozrządu, co często kończy się w tragiczny sposób i kosztami naprawy przerastającymi wartość auta. Do tego zawieszenie mocno w nim szwankuje, bo jest identyczne z tym jakie było w BMW 1 Coupe, a te najlepsze nie było. Najłatwiej to wymienić je na zawieszenie z wersji JCW, czy po prostu wrzucić co się da z BMW 3 :)
@@YankRR91 Napinacze były chyba te same zarówno w samochodach PSA jak i Mini. Po liftingu w 2010 w Mini to poprawili i nie sprawiały one problemu. Za to przed liftem mamy również do wyboru legendarne 1.6 HDi, którego nie trzeba przedstawiać, ale za to po lifcie jest słynne N47 z cieknącą chłodniczką. Zawieszenie też jest ok i nie jest wcale takie złe. Sami w rodzinie użytkujemy Clubmana z 2007 od 9 lat i nie było większych problemów (a po dziurach jeździł wielu). Silnik fakt faktem wydaje się dość skomplikowany w budowie, ale pali naprawdę mało, ma dość fajne brzmienie, a moc ma dobrą jak na gabaryt auta i mówię to o wersji wolnossącej. Wielu ludzi mi mówiło, że podoba im się ten samochód i nawet o niego pytali :)
W drugiej części polecam dodać Seata exeo, ale zróbcie głębszy research niż że to, to samo co audi A4 i tyle, bo było kilka ciekawych wersji(i miała być kontynuacja na bazie audi A5). I dodał bym jeszcze samochód który zna może 5% fanów motoryzacji czyli renault wind.
6:17 Nie było tam silnika T-Jet tylko 1.4 multiair, mielsicie nawet napisane na osłonie (1.4 Multiair wywodził się z silnika T-jet ale rożnice są na tyle duże ze powinno się je traktowac jak dwie osobne jednostki)
Jak tak widzę Twoje filmiki to mam wrażenie, że znasz się na samochodach, nie lepiej,jak przeciętny szewc na fizyce kwantowej, ale fajnie, że można zarabiać na ignorancji swojej i widzów...
Każde z tych aut (poza Cygnetem) mega mi się podoba. I wcale nie są takie rzadkie, C6 widziałem na drodze 2 dni temu, a Fisker jeszcze ze 2 lata temu po moim mieście smigał. I pojąć nie mogę, czemu taki Fisker sukcesu nie odniósł, no bo porównując do Tesli to spasowanie i samozapłony ten sam poziom, a Fisker przynajmniej fajnie wygląda, a nie jak mój chlebak z podstawówki (czyt. jak Tesla). I oczywiście, że chcemy drugą część, na start przychodzą mi na myśl Lancia Thesis i Renault Vel Satis, które też mega mi się podobają.
14:50 Hyundai wpadł na pomysł żeby Velostera zrobić innego na rynek prawostronny a innego na lewostronny ( drwi pojedyncze zawsze od strony kierowcy a drzwi podwójne zawsze od strony pasażera w zależności od ruchu kierunkowego w danym kraju )
Wszystkie te auta, no może poza AM Cygnet były na swój sposób ciekawe. Z tego co pamiętam Leoardo Di Caprio jeździł Fiskerem. Zapewne promując tę markę, w której zresztą zdaje się posiadał udziały. Najbardziej niedocenionym autem jest w tym zestawieniu moim zdaniem Mini Clubman. W wersji JC Works drugiej generacji to świetnie jeżdżące, świetnie brzmiące auto z napędem na 4 koła. Zamierzam właśnie taki sobie sprawić. :-)
Fiat 124 jest super!!! Może to być hit na rynku używanym... Gdybym miał kryzys wieku średnio i szukał kabrioleta to zdecydowanie wolałbym go o wiele bardziej niż odpowiednik Mazdy...
Chyba nie zrozumiałes do czego miał być CRZ. To miejska wyścigówka. Design, wyposażenie, przyjemne prowadzenie, dynamika z niskich obrotów, 3 tryby jazdy i niskie spalanie. Do tego jest to JDM, zero awarii. To nie samochód dla scigantow jeżdżących twardą deskorolką z wyjącym wydechem. Ich i tak na CRZ nie było stać. Aha i do setki 9s.
Sprzedaż LFA ubiła formą sprzedaży. Tylko leasing i problemy z wykupem. Dlaczego? Niby nie chciano uniknąć podbijanie cen jak to było niedawno na rynku samochodowym przez kupujących (dalej tak jest z nowym Jimny). Tak po prawdzie to nie ma pewności co do tego, bo tym się próbowali tłumaczyć.
Z tą nawigacją w C6 to żeś do**bał, w 2005 roku bez problemu można było w wielu samochodach mieć nawigację, problemem było to że była to zwyczajnie bardzo droga opcja, a mapy Polski nie rozpieszczały szczegółowością i aktualnością. Tytuł tego filmu nie powinien brzmieć "najgorsze auta XXI w." tylko "największe porażki sprzedażowe".
Phanton jest bardzo dobrym samochodem... ale drogi... w utrzymaniu porażka. Rozważałem zakup ale po doinformowaniu się jednak co np do części, zrezygnowałem.
Tytuł niezbyt trafiony. Wiele z tych aut wcale nie jest najgorsze. Sam użytkuję Clubmana z 2007 roku i raczej ma więcej zalet niż wad, a wygląd robi swoje. Wielu ludzi na niego zwraca uwagę i pyta. Lubię auta rzadziej spotykane na drogach i nie wyobrażam sobie jeździć zwykłym samochodem :)
Inne klapy XXI wieku Renault Wind Renault Vel Satis(lubię) Opel Signum Toyota Urban Cruiser Suzuki Liana Peugeot 1007 Citroen C3 Pluriel Opel Zafira OPC Seat Toledo (2005-2011) Subaru Tribeca Mercedes Vaneo Bmw 2(minivan)
Zafira OPC sprzedawała się rewelacyjnie, ale Signum już niezupełnie ze względu na stylistkę nadwozia która nie każdemu przypada do gustu. Tak samo Saturn Sky czy Pontiac Solstice
@@adriankasprzyk5364 Opel Ampera słabo się sprzedawał, tylko dlatego że ludzie nie przekonali się co do napędu hybrydowego. A GT także okazał się klapą z racji dwóch miejsc oraz słabego popytu
Jeśli chodzi o Levorg, to jest to następca Legacy kombi, Subaru zdecydowało że flagowy model nie powinien być kombi, i rozdzielili to na limuzynę Legacy i Levorg - kombi. Produkowany był też z silnikiem 2.0 300km, który nie był dostępny w europie😢 pewnie ekologia. A skrzynia CVT sprawdza się i działa bardzo dobrze - tylko nie można być negatywnie nastawionym, nie mając styczności. I nie sądzę, że Levorg jest bardziej egzotyczny niż inne Subaru. Mam jednego 😊
Z całą moją niechęcią do vw (wynikającą z posiadania) stwierdzam, że vw IV nie gnije i naprawy nie przekraczają wartości auta jeżeli mamy zadbany egzemplarz (miałem golfy, teść ma teraz i jeździ, a on nie inwestuje w auta, on je złomuje), także hola hola. Nie mówisz o najgorszych autach, tylko autach, które się nie sprzedawały i to jest różnica, oszukujesz ludzi. Auta najgorsze w XXI wieku to np. Dacia Logan, Lada Kalina, Nissan Leaf pierwszej generacji, auta które sypią się jak łupież, rdzewieją, przeciekają podczas deszczu czy po 8 latach eksploatacji można nimi przejechać tylko 70 kilometrów.
phaeton był wpadką materialną dla vw , ale teraz kosztują niewiele i to jest fajne bo można mieć luksusową limuzynę za niewielkie pieniądze ... ja mam :)))))
Ciekawe, jak zareaguje Robert z Povagowanych, jak zobaczy Lexusa LFA w filmie o tytule "NAJGORSZE AUTA XXI WIEKU".
XDDDD
Nagra dissa na ten kanał
Będzie bitka w klatce za gruba kasiorke
Ooj bratku będzie walak w oktagonie wwit vs robert
Robson wykituje jak to zobaczy walki nie będzie heh
2:15 Dokładnie! Cena zabiła Phaetona. A dokładniej mówiąc, zbyt wysoka cena. Niewiele osób sobie zdaje sprawę, nawet UA-camrów, którzy zrobili filmy o Phaetonie, że VW jako jedno z pierwszych założeń ustalił cenę na poziomie 55 tyś euro. Phaeton miał oferować wszystko to co oferowała S klasa czy seria 7, ale za cenę lepszych wersji E klasy lub serii 5. VW zdawał sobie sprawę od początku, że trudno będzie przyciągnąć klientów na S klasę czy siódemkę ale liczył, że skusi większym luksusem tych co do tej pory kupowali e klasę lub piątkę. Zwłaszcza liczono tu na różne instytucje państwowe, sądy, prokuraturę, rozbudowującą się administrację unijną, administrację landową czy administrację samorządową w większych i średnich miastach. Druga grupa to miały być hotele i korporacje taksówkarskie specjalizujące się w usługach premium i transporcie na lotniska. Niestety w czasie premiery okazało się, że cena 55 tyś euro jest nierealna i Phaeton zadebiutował z ceną 70 tyś euro, czyli na podobnym poziomie co Audi A8, Mercedes S czy BMW 7. To całkowicie odebrało złudzenia, że Phaeton powtórzy sukces np. Lexusa LS z przed 15 lat. Druga sprawo to, że VW wbrew swojej dotychczasowej polityce, nie opracował jednej uniwersalnej platformy dla Audi A8, VW Phaetona, Panamery i Bentley Continentala a także dla Tourega/Cayenna/Q7 tylko 4 różne platformy. Może wtedy udało by sie cenę Phaetona utrzymać poniżej 60 tyś euro.
Tytuł jest mylący. Te samochody nie były najgorsze, tylko źle sprzedające się. A propos Leworga, to strasznie pokręciliście. Po pierwsze to jest on nadal robiony i da się go dostać (tylko w Azji) z silnikiem 2.4 260 km. Natomiast pierwszą generację można było kupić z 300 konnym 2.0, więc nie najgorzej.
Do tego dodam że nawet z 1.6 Levorg to w miarę niezawodne, nietuzinkowe i świetnie prowadzące się auto ;)
Jeżdżę Hondą CR-Z w UK od dwóch lat. Autko niezniszczalne, bezawaryjne a w trybie sport do 100 kmh przyśpiesza w 8.6 sekundy na raceboxie (sam sprawdzałem i można też zobaczyć wiele filmów na yt). Wiadomo, że demonem prędkości to ona nie jest, ale fotel kierowcy umieszczony praktycznie w podłodze, świetny układ kierowniczy i masa niecałe 1100 kg potrafi dać wiele frajdy w zakrętach. No i jeszcze jest Mugen RZ, ale to już biały kruk. Znajomy z UK CR-Z Club ma jednego z 300 sztuk na świecie - coś pięknego.
Miałem przez 4 lata - fantastyczne auteczko. Półośka raczyła się zj.bać, ale podobno Hondy tak mają. Chyba kupię jeszcze raz.
a lampy juz zmieniales?
Właśnie, w polsce tych samochodów prawie nie ma, będąc w Irlandii przypomniałem sobie ze było coś takiego jak crz
@@janiec4589 z lampami wszystko okej, cały czas póki co szczelne. W CR-Z najsłabsze punkty to właśnie jak @MacKorn75 pisał - prawa pół oś i z tego co wiem od ludzi z klubu to klamki. Klamki narazie gitesik, a ośka to jedyne co wymieniałem i trochę trudno było znaleźć, ale znalazłem firmę w USA Cardone co produkuje pół osie bez tego cośa w środku co to lubi chrupnąć ośka na nim i całość z wysyłką wyszła jakos 88 funtów i 5 dni wysyłka więc kosztowo nie zabiło.
@@janiec4589 w sensie żarówkę? bez problemu, ale spróbuj w hondzie jazz ;)
Trochę nie trafiony tytuł, powinno być najbardziej nie docenionych aut a nie najgorszych
Nie z przymiotnikami piszemy łącznie.
+1 (kooboos odpóść, chciał tylko zaznaczyć, żeby było bardziej widoczne ;) )
@@SIBERIX2369Odpuść*
@@kooboos89 chuj to kogo interesuje Polaczku 👉👌
Wiesz jak działają tytuły ?
Z tego co kojarzę lfa to z założenia mial byc halo car i to tylko pokaz siły. Ze sa w stanie zrobić legendę. Nie zamierzali zarobić a wpisać się do historii. Co sie udało. Dzięki temu pojawiły się takie modele jak rc i lc. Fiat 124 tez w miare duzo ich jezdzi w uk. Ludzie bali się ze bedzie awaryjny jak Punto.
Punto awaryjne?
Punto awaryjne?
Punto awaryjne?
Punto awaryjne?
Punto awaryjne?
Jeśli lexus lfa to dla Ciebie klapa motoryzacyjna, to chcę drugą część, i w niej chciałbym zobaczyć bugatti, pagani i tego typu auta, ponieważ ich także produkują niewiele i nie każdy chce je kupić, proponuje się oczytać w kwestii lfa...
Jak dla mnie LFA ma taki sam problem jak fejton od VW. Obie te marki są za mało prestiżowe, za mało generujące emocje na sam wydźwięk ich nazwy, za mało w nich uczucia luksusu i prestiżu, przede wszystkimi bycia premium oraz dostępności dla klienta z wyższych sfer. Jakby nie patrzeć folkswagen jest kojarzony z autami dla ludu, tak lexus z trochę lepszymi tojotkami dla klientów z grubszym portfelem. Nie można tym autom odmówić zaawansowania technologicznego, nowinek technicznych czy kunsztu motoryzacyjnego bo pod tym względem są to na prawdę dopracowane auta. Ale.. nie powinno się od tego słowa zaczynać zdania.. ale to brutalna prawda. Mając kasę, możliwości i chęć posiadania auta luksusowego nawet nie patrzy się w stronę marek vw czy leksusa skoro są porszaki, lambo, bentleje, bugatti i cała reszta gdzie z samej nazwy dają już prestiż i uznanie, jednocześnie otwierając furtkę świata do którego nie mają wstępu pospolite marki pokroju vw leksusa tojotek kijanek czy innego audi,volvo czy fiata. Są auta które z samej nazwy kojarza się z klasą i komfortem, sportowym charakterem, prestiżem/uczuciem premium czy wygodną limuzyną. Niestety vw ani lexus nie są w stanie tego przeskoczyć.
LFA to dzieło sztuki inżynierów. Cudowne auto i ten dźwięk😍
Gdyby tylko ktoś najpierw zainteresował się jakie były założenia Lexusa to może nie trafiłby do tego materiału. Trafniejszy tytuł to niedocenione auta.....
@@tomkaz15 a czego my oczekujemy od wwit? Chłopaki za dużo pana Wiesia z blok ekipy się naoglądali :D
Haha ja widze codziennie C6 bo jezdze takim od 2016 roku z 3.0 V6 w benzynce.
Odemnie somsiad ma z najlepszym dieselkiem. 2.7 😅
Citoren C6 w 2006 roku kosztował od 190 do 249 tysięcy złotych więc to tak jakby teraz kosztował z 600 tysięcy, więc nie może dziwić słaba sprzedaż tego modelu
Pozdro i dużo zdrowia dla C6
@@Kamil-zb9kv 405* a nie 600
Suzuki ze swoim modelem Kizashi też nie błysnęło. Sam może samochód nie jest zły ale wybór silników przeraża, cały jeden😂
Zmieńcie trochę tytuł bo myślałem, że będzie chodziło o auta z najgorszymi silnikami, najczęściej psujące się itd a nie, że się słabo sprzedały
ale zjechałeś mojego dream cara :( Kocham LFA za jego dźwięk, charakterystykę pracy silnika oraz ten perfekcjonizm, który został włożony przez Japończyków w procesie projektowania go. Mimo to spoko materiał, ale tytuł bym zmienił XD
Po tym filmie, już wiem, że nie będę czerpał wiedzy z tego kanału.
Jak zawsze ciekawe ciekawostki motoryzacyjne na kanale .
Dziekuje
Pozdrawiam Serdecznie
Podobało mi się. Więcej takich ciekawostek. Ogólnie fajnie na loozaczku wszystko prowadzicie. Zawsze po pracy na bombce🇯🇲 lubię pooglądać coś fajnego. Szkoda że nie codziennie 💪
Tylko ludzie którzy nigdy nie mieli kabrio myślą że takie auta robi sie na słoneczną pogodę, ale jak sie spalą raz czy dwa to im sie odechciewa jeżdżenia bez dachu w upał.
Mam dwa kabriolety, nigdy nie spaliłem się w upał.
Nie ma jak się samozaorac lol
@@mateuszwasilewski9901 - Za długo bym ci musiał tłumaczyć. Nie myśl że w 5min doświadczysz tego co byś poczuł po kilku godzinach bez dachu w długiej podróży.
@@Nick-Cooper Jeszcze raz. Samozaorać się - używać kabrioletu do 5 godzinnej podróży. To tak jak używać malucha do przeprowadzki. Można ale świadczy o Twej lotności stary
@@mateuszwasilewski9901 - A gdzie ja napisałem że parę godzin ze schowanym dachem jeździłem? Odróżniaj kolego to co ktoś pisze od tego co sobie potrafisz wyobrazić że miał na myśli, bo kiepsko ci to wychodzi.
A bez chowania dachu kabrio nie różni sie pakownością od sedana.
A skoro wspomniałeś o przeprowadzkach. Miałem paru znajomych chichoczących że kupiłem sobie wannę na kółkach. Ale gdy im przewiozłem parę rzeczy które nie mieściły sie do kombi to przestali sie z kabrio nabijać.
I może by tak dla odmiany użyć wyobraźni do wyobrażenia sobie że rozmówca nie jest głupszy od ciebie. Bo gdy używasz jej do czegoś przeciwnego aby sobie poprawić mniemanie o sobie to odlatujesz od rzeczywistości i piszesz od rzeczy. :)
Lubie narzedzia stalco, korzystam już od lat i chwałę sobie. Do tego Polska marka ❤😊
Produkowane w pl? 🤔
@@znafcatematu5089 z tego co kojarzę mają fabrykę w Częstochowie
Dziękujemy! 💪
@@znafcatematu5089 jesteśmy polską, rodzinną firmą ze Skawiny 💪 część produktów, np. poziomnice czy łaty to w 100% polska produkcja właśnie w Skawinie :)
@KarolSliwinski722❤
Lancia thesis to jedno najbardziej niedocenionych aut, zawiecha skyhook, fajne silniki i ultra wygoda, bose i podwójne szyby robią robotę
Ale była awaryjna jak skurczybyk, a design był "kontrowersyjny"
6:18 nie t-Jet a multiair, teoretycznie to jest to samo tylko glowicą i kompem się różnią ale przez to są zmienne fazy więc to multiair i nawet jest napisane na pokrywie 😊
14:51 mówcie (piszcie) co chcecie, ale te dwuskrzydłowe drzwi tylne (tj. bagażnik) wyglądają pięknie i są zarąbiste!!!
Moglibyście lepiej przykładać się do pracy. W minucie 6:17 mówisz że w fiacie był montowany silnik 1.4 T-jet, podczas gdy w rzeczywistości był tam montowany jego następca, znany z modeli Giulietty lub Mito, czyli 1.4 Multiair, o mocy 140 KM oraz 170 KM.
Jako kanał motoryzacyjny, moglibyście lepiej sprawdzać informacje jakie podajecie. Nie pozdrawiam.
Jak długo czekałem na ten odcinek
Clubmen 1 gen. Mega mi się podoba. Chciał bym kiedyś mieć taki egzemplarz.
To jak już się kiedyś zdecydujesz, omijaj silnik 1.6 benzynowy. No chyba że lubisz duże wydatki :D
Otóż była to jednostka Peugeota, tylko że BMW przycięło na kosztach i wstawili mu gorsze jakościowo napinacze łańcucha rozrządu, co często kończy się w tragiczny sposób i kosztami naprawy przerastającymi wartość auta.
Do tego zawieszenie mocno w nim szwankuje, bo jest identyczne z tym jakie było w BMW 1 Coupe, a te najlepsze nie było. Najłatwiej to wymienić je na zawieszenie z wersji JCW, czy po prostu wrzucić co się da z BMW 3 :)
@@YankRR91 Napinacze były chyba te same zarówno w samochodach PSA jak i Mini. Po liftingu w 2010 w Mini to poprawili i nie sprawiały one problemu. Za to przed liftem mamy również do wyboru legendarne 1.6 HDi, którego nie trzeba przedstawiać, ale za to po lifcie jest słynne N47 z cieknącą chłodniczką. Zawieszenie też jest ok i nie jest wcale takie złe. Sami w rodzinie użytkujemy Clubmana z 2007 od 9 lat i nie było większych problemów (a po dziurach jeździł wielu). Silnik fakt faktem wydaje się dość skomplikowany w budowie, ale pali naprawdę mało, ma dość fajne brzmienie, a moc ma dobrą jak na gabaryt auta i mówię to o wersji wolnossącej. Wielu ludzi mi mówiło, że podoba im się ten samochód i nawet o niego pytali :)
5:00 może nie na drodze, ale codziennie w drodze do pracy widzę wrastającą C6-kę, która stoi już tak od ponad roku.
W drugiej części polecam dodać Seata exeo, ale zróbcie głębszy research niż że to, to samo co audi A4 i tyle, bo było kilka ciekawych wersji(i miała być kontynuacja na bazie audi A5). I dodał bym jeszcze samochód który zna może 5% fanów motoryzacji czyli renault wind.
Fajne zestawienie, poproszę o kolejną część.
6:17 Nie było tam silnika T-Jet tylko 1.4 multiair, mielsicie nawet napisane na osłonie
(1.4 Multiair wywodził się z silnika T-jet ale rożnice są na tyle duże ze powinno się je traktowac jak dwie osobne jednostki)
Jak tak widzę Twoje filmiki to mam wrażenie, że znasz się na samochodach, nie lepiej,jak przeciętny szewc na fizyce kwantowej, ale fajnie, że można zarabiać na ignorancji swojej i widzów...
Jak najbardziej chciałabym zobaczyć drugą część takiego zestawienia
Super odcinek. Dawaj następny. Tak mnie nakręciłeś że szukam vw pheitona
2:48 -"umowmy sie", zeby sie z kims "umowic" trzeba poczekac na "jego" reakcje, a nie tak po prostu twierdzic.
Każde z tych aut (poza Cygnetem) mega mi się podoba. I wcale nie są takie rzadkie, C6 widziałem na drodze 2 dni temu, a Fisker jeszcze ze 2 lata temu po moim mieście smigał. I pojąć nie mogę, czemu taki Fisker sukcesu nie odniósł, no bo porównując do Tesli to spasowanie i samozapłony ten sam poziom, a Fisker przynajmniej fajnie wygląda, a nie jak mój chlebak z podstawówki (czyt. jak Tesla). I oczywiście, że chcemy drugą część, na start przychodzą mi na myśl Lancia Thesis i Renault Vel Satis, które też mega mi się podobają.
Proszę o drugą część😀
0:57 najlepszy Volkswagen
Chcemy druga część 😊
14:50 Hyundai wpadł na pomysł żeby Velostera zrobić innego na rynek prawostronny a innego na lewostronny ( drwi pojedyncze zawsze od strony kierowcy a drzwi podwójne zawsze od strony pasażera w zależności od ruchu kierunkowego w danym kraju )
Dawaj drugą część 😊
Bardzo fajny odcinek, pytanie o to czy chcemy kolejny taki...nie trzyma poziomu :-((
Wszystkie te auta, no może poza AM Cygnet były na swój sposób ciekawe. Z tego co pamiętam Leoardo Di Caprio jeździł Fiskerem. Zapewne promując tę markę, w której zresztą zdaje się posiadał udziały. Najbardziej niedocenionym autem jest w tym zestawieniu moim zdaniem Mini Clubman. W wersji JC Works drugiej generacji to świetnie jeżdżące, świetnie brzmiące auto z napędem na 4 koła. Zamierzam właśnie taki sobie sprawić. :-)
Fiat 124 jest super!!! Może to być hit na rynku używanym...
Gdybym miał kryzys wieku średnio i szukał kabrioleta to zdecydowanie wolałbym go o wiele bardziej niż odpowiednik Mazdy...
W tym konkretnym przypadku, życie jest zbyt krótkie żeby nie mieć kryzysu wieku średniego ;)
Chyba nie zrozumiałes do czego miał być CRZ. To miejska wyścigówka. Design, wyposażenie, przyjemne prowadzenie, dynamika z niskich obrotów, 3 tryby jazdy i niskie spalanie. Do tego jest to JDM, zero awarii. To nie samochód dla scigantow jeżdżących twardą deskorolką z wyjącym wydechem. Ich i tak na CRZ nie było stać. Aha i do setki 9s.
Polecam tą skrzynkę z stalco, tanio a dobrze, u mnie już 2 lata
Dzięki! 💪
15:20 No, kurna, pytasz mnie czy dzik sra w lesie?! No jasne, że chcemy kolejnego odcinka!!!
Do listy dodałbym Saaba 9-2X (2004-2006) i Chevroleta SSR (2003-2006), które również nie wywołały sensacji rynkowej i słabo się sprzedawały
Ciekawe zestawienie, fajng materiał
Mój dziadek miał citroena C6 3.0 v6 w dieslu i bardzo sobie chwalił zawieszenie pneumatyczne jak i silnik, przez 4 lata nic mu się nie zepsuło
Siemanko wheel with IT ciekawy odcinek
😂😂 Chłopaki macie poczucie humoru 😂😂
Citroen i Fiat piekne auta. Z chęcią kupił bym Fiata ❤
Czekamy na drugą część, poza ypsilonem możesz wrzucić Lancię jako całość
Super ciekawostka. Pozdrawiam. Poland. Komentarz zasięgowy. Elo.
#LexusLFA to konkurent #Ferrari485Italia, a nie #Audi i #Nissan.
edit.: cena #LFA w cenie #R8, a osiągami lepsze od #485'
Sprzedaż LFA ubiła formą sprzedaży. Tylko leasing i problemy z wykupem. Dlaczego? Niby nie chciano uniknąć podbijanie cen jak to było niedawno na rynku samochodowym przez kupujących (dalej tak jest z nowym Jimny). Tak po prawdzie to nie ma pewności co do tego, bo tym się próbowali tłumaczyć.
A może by tak film o samochodach, które przed liftingiem wyglądały lepiej niż po liftingu
Z tą nawigacją w C6 to żeś do**bał, w 2005 roku bez problemu można było w wielu samochodach mieć nawigację, problemem było to że była to zwyczajnie bardzo droga opcja, a mapy Polski nie rozpieszczały szczegółowością i aktualnością. Tytuł tego filmu nie powinien brzmieć "najgorsze auta XXI w." tylko "największe porażki sprzedażowe".
Ale miał head up display w 2005 roku
@@igorpaciuski7015 w BMW serii 5 też można było mieć…
@@bartoszdudek420 dokladnie, ja mialem fabryczna nawigacje w a3 z 2002r (a byla oferowana od 1999r) a gdzie a3 porównywać do flagowej limuzyny
Fiaty 124 często widuję w Toronto. Wydaje mi się że chyba nawet dalej można tu kupić w salonie.
Phanton jest bardzo dobrym samochodem... ale drogi... w utrzymaniu porażka. Rozważałem zakup ale po doinformowaniu się jednak co np do części, zrezygnowałem.
Te Astony Cygnet to już chyba przedmiotami kolekcjonerskimi się stały przy tak małej skali produkcji. W DE są oferty po 40-50tys EUR za 12-13 latki.
Widzialem ostatnio takiego Fiskera :P 70-txb-8 Kenteken :P mozna sprawdzic po rejestracjii pozdro
Tytuł niezbyt trafiony. Wiele z tych aut wcale nie jest najgorsze. Sam użytkuję Clubmana z 2007 roku i raczej ma więcej zalet niż wad, a wygląd robi swoje. Wielu ludzi na niego zwraca uwagę i pyta. Lubię auta rzadziej spotykane na drogach i nie wyobrażam sobie jeździć zwykłym samochodem :)
5:00 kiedy widziałem takie auto na drodze? Wczoraj - mój sąsiad ma ;-D
Mi C6 zawsze się podobało i jakbym mogła to chętnie bym chętnie przygarnęła x3
Inne klapy XXI wieku
Renault Wind
Renault Vel Satis(lubię)
Opel Signum
Toyota Urban Cruiser
Suzuki Liana
Peugeot 1007
Citroen C3 Pluriel
Opel Zafira OPC
Seat Toledo (2005-2011)
Subaru Tribeca
Mercedes Vaneo
Bmw 2(minivan)
Zafira OPC sprzedawała się rewelacyjnie, ale Signum już niezupełnie ze względu na stylistkę nadwozia która nie każdemu przypada do gustu. Tak samo Saturn Sky czy Pontiac Solstice
@@youngmatis
o właśnie kolejny Opel
GT też słabo się sprzedawał Speedster był lepszym autem
Albo też Opel Ampera/Chevrolet Volt
@@adriankasprzyk5364 Opel Ampera słabo się sprzedawał, tylko dlatego że ludzie nie przekonali się co do napędu hybrydowego. A GT także okazał się klapą z racji dwóch miejsc oraz słabego popytu
Tez lubie VelSatisy bo to mega wygodne auto. Mialem jezdzilem wiec wiem co mowie :)
Zajefajny dawaj więcej takich
Tak a poza tym po fiskersie zdałem sobie sprawę że jest potrzebny odcinek o najdłuższych maskach 😁
Chcemy 2 część, a jedną z propozycji może być Hyundai veloster
A propo mini, spróbuj powiedzieć o MINI Paceman, ich crossoverze 😢 bardzo fajny był
Citroena C6 widzie praktycznie codziennie idąc na uczelnie😊 ktoś tam nimi jeszcze jezdzi
Akurat Prowlera to bym chętnie widział w garażu 🙂
Dla mnie 124 jest ładniejszy od nowej mx5 i bym jeździł
Jeśli chodzi o Levorg, to jest to następca Legacy kombi, Subaru zdecydowało że flagowy model nie powinien być kombi, i rozdzielili to na limuzynę Legacy i Levorg - kombi. Produkowany był też z silnikiem 2.0 300km, który nie był dostępny w europie😢 pewnie ekologia. A skrzynia CVT sprawdza się i działa bardzo dobrze - tylko nie można być negatywnie nastawionym, nie mając styczności. I nie sądzę, że Levorg jest bardziej egzotyczny niż inne Subaru. Mam jednego 😊
C6 widziałem nawet 2 niedzielę (21.04)
Pozdrawiam serdecznie
@wheelwithit. Może jakiś odcinek o motocyklach?😅 czy zamykacie sie tylko na samochody?
Tytuł od czapy, film traktuje o najgorzej sprzedających się samochodach.
Z całą moją niechęcią do vw (wynikającą z posiadania) stwierdzam, że vw IV nie gnije i naprawy nie przekraczają wartości auta jeżeli mamy zadbany egzemplarz (miałem golfy, teść ma teraz i jeździ, a on nie inwestuje w auta, on je złomuje), także hola hola. Nie mówisz o najgorszych autach, tylko autach, które się nie sprzedawały i to jest różnica, oszukujesz ludzi. Auta najgorsze w XXI wieku to np. Dacia Logan, Lada Kalina, Nissan Leaf pierwszej generacji, auta które sypią się jak łupież, rdzewieją, przeciekają podczas deszczu czy po 8 latach eksploatacji można nimi przejechać tylko 70 kilometrów.
Miłego oglądania i smacznego wszystkim 🫶
Wzajemnie
phaeton był wpadką materialną dla vw , ale teraz kosztują niewiele i to jest fajne bo można mieć luksusową limuzynę za niewielkie pieniądze ... ja mam :)))))
Jak koszty utrzymania?
@@marcelmucha8346auto jest rzadkie, do tego to segment premium. Części z definicji będą drogie.
@@marcelmucha8346 jest ok
U mnie na zadupiu jest C6. Czasami zmieni miejsce na parkingu i wsio niestety...
chce drugą część bo ciekawie się ogląda
Przez Cb muszę iść na parking i zobaczyć te mini 😂🤣💪
Widziałem dziś pierwszy raz na żywo fiata 124 spider i rzeczywiście odrazu pomyślałem że mazda jedzie aż przód zobaczyłem
Niektóre "niewypały rynkowe" miały umyślnie limitowaną wielkość produkcji, jak np. LFA i Vehicross.
Polecam ze stalco tarczę do gresu .nie wiem jak klucze ale tarcza moc
A co ze smartem roadster? W kolejnej części obowiązkowo
Dobre! Poproszę o drugą część.
4:05 trochę jak tylne światła w Lancia Lybra
Miłego oglądania
Ile razy ten phaeton
następnym razem jak o nim będzie to skipuje, bo to robi się nudne
Widziałem cr-z na ulicy ale silnika nie było słychać.
Bmw 6 GT. Klapa po całości
Nie wiem jak tu trafilem. Ale po 5 minutach zaczalem wierzyc w cuda i zajawska nadprzyrodzone. No bo jak wytlumaczyc 365K subscribers tego czegos.
Fisker Karma auto zagrało w serialu komediowym Dwóch i pół auto Walden Shmidt
Chłopaki, w liście najszybszych aut danej marki był golf który jechał 280 bodajże na godzinę, tutaj mówicie że phaeton jest szybszy i już nie wiem xD
Można było jeszcze dodać Maybacha 57 i 62
V8 gora❤❤❤ aston ,maseratii itp😊😊😊😊Brawo PANIE STROLL😊 SPALINOWKI GORA😊
Wydaje mi się, że największą wpadką 21 wieku mogą być elektryki
Szanowni widzowie i o to macie listę aut w których warto zainwestować wolna gotówkę
to Izery nie dali? chyba że wpisali do zestawienia na XXII wiek
Osobiście jeśli miałbym wstawić jakieś klapy XXI wieku do drugiej części, na pewno ująłbym Opla Karla i Nissana Pulsara
0:18 ten kto stworzył to auto chyba znał dobrego dilera