Dokładnie, jak w ogóle mozna czerpać przyjemność z lowienia na takim czymś przecież karpiowanie to nie tylko pogoń za jak największą ilością karpi. Ale o gustach się nie dyskutuje 😉✌️pozdrawiam
@jacekkosek6637 szykuje się ciekawa dyskusja :) Zupełnie serio miałem podobną opinię o tym stawie, bo to staw, nazwijmy rzeczy po imieniu. Nikomu nie wpieram że jest to piękna dzika woda bo nie jest. Jednak ciekawość zwyciężyła i spróbowałem. Przez tydzień nie złowiłem ryby, ale jadę tam znów bo są wyjazdy na których liczy się fajna atmosfera, towarzystwo i wypoczynek, a wtedy fajnie jest mieć prąd, prysznic, domek, dowiezione nad wodę obiadki i przy tym okazję złowienia naprawdę fajnej ryby. Co nie zmienia faktu, że w kategorii klimatycznych pięknych wód plasuje się gdzieś tuż nad "stawem u mirka" ;) Dzięki za obejrzenie i komentarz, który mimo, że krytyczny to utrzymany na poziomie! Oby więcej takich Widzów 🤜🤛
Elegancko 👌🔥👊
Świetny materiał ☝️🙂
Superb film !!!
Dzięki, w majówkę jedziemy tam znowu 😀
Jak zawsze super 💪
Jak zawsze mega film💪💪
Aż się łezka w oku zakręciła. Jarek jeszcze z barkiem :D
😝
Dlatego będąc bez barku zapewne na nadchodzącym wyjeździe będę woził łódką 😝
Będę !
Jestem
Byłem! :p
Jarek ucz się tej kamery. Bo Krzysia za mało :D
Ooo Panie - stresa mam przy nim😜
Siemka. Fajny materiał. Czym oklejałeś tripoda i wędki??
Hej, to taśma camo jaką kieeeedyś kupiłem w rockworld.pl, obecnie wybrałbym fox camo tape 😉
beznadziejna woda, zero klimatu...
Też tak myślałem, na zdjęciach i filmach wygląda bardzo słabo, ale swój klimat jednak ma. Inny, specyficzny, nie każdemu się spodoba ;)
Dokładnie, jak w ogóle mozna czerpać przyjemność z lowienia na takim czymś przecież karpiowanie to nie tylko pogoń za jak największą ilością karpi. Ale o gustach się nie dyskutuje 😉✌️pozdrawiam
@jacekkosek6637 szykuje się ciekawa dyskusja :) Zupełnie serio miałem podobną opinię o tym stawie, bo to staw, nazwijmy rzeczy po imieniu. Nikomu nie wpieram że jest to piękna dzika woda bo nie jest. Jednak ciekawość zwyciężyła i spróbowałem. Przez tydzień nie złowiłem ryby, ale jadę tam znów bo są wyjazdy na których liczy się fajna atmosfera, towarzystwo i wypoczynek, a wtedy fajnie jest mieć prąd, prysznic, domek, dowiezione nad wodę obiadki i przy tym okazję złowienia naprawdę fajnej ryby. Co nie zmienia faktu, że w kategorii klimatycznych pięknych wód plasuje się gdzieś tuż nad "stawem u mirka" ;)
Dzięki za obejrzenie i komentarz, który mimo, że krytyczny to utrzymany na poziomie! Oby więcej takich Widzów 🤜🤛