Otóż to. Też wychodzę z założenia, że parametry powinny mieć odpowiednia relację do ceny. Perfumom do 100-150 zł jestem w stanie wybaczyć słabszą trwałość, ale od takich za 300, 400 zł i droższych już oczekuję czegoś więcej👍
Zrobiłam pierwsze podejście do angel muse. I chyba zrobię drugie. Ciekawy zapach, ale szalenie wyrazisty. Nie mam nic muglera. Zawsze wydawały mi się trochę za charakterne jak dla mnie. Zapach killer to my burberry black. Jak trafię w odpowiednią pogodę, to cudo, ale niekiedy wywołuje u mnie migrenę.❤ pozdrawiam.
@@beatajakubowska2993 pamiętam Burberry Black - co prawda to nie „mój zapach”, ale parametry rzeczywiście wspominam bardzo dobrze. Angel Muse to w istocie bardzo wyraziste perfumy. Ja też muszę mieć na nie dzień. Nie zawsze jestem go w stanie na sobie udźwignąć🤷♀️👍
Mam dokładnie tak samo. Ogromny ogon to czasem wręcz przeszkoda zwłaszcza, gdy perfumy mają być typowo „pracowe”, ale trwałość cenię i często się nią kieruję. Perfumy mają być przede wszystkim dla mnie, więc muszę je czuć od siebie👍
Nova mnie ostatnio meeeega zaskoczył. Prałam ostatnio wszystkie rzeczy zimowe, żeby szczelnie zabezpieczyć i schować na górę szafy do następnego sezonu i ze wszystkich perfum, które nosiłam pod koniec zimy na kurtce i szaliku przetrwał tylko on😮😍Rzeczy tych nie nosiłam od ok. 2 miesięcy, a Nova i tak był doskonale wyczuwalny😮
Armani Si Passione Intense (na razie w odlewce ale jest piękny). Mugler Angel Nova i Muse (oba uwielbiam). Mont Blanc Femme Individuelle (świetny). Acqua dell Alba (tak ja womanity😁). Safanad w odlewce (ależ to jest cudo absolutne😍😍😍). Marc Jacobs Decadence Divine (zupełnie inna historia niż poprzednie ale oswajam się, udało mi się kupić tester używany w bardzo rozsądnej cenie). Do YSL podchodzę jak pies do jeża bo wszystkie zapachy które od nich miałam powędrowały do mojej siostry. Został jeszcze Parisienne ale chyba też powędruje
Witaj Kasiu. Powiedziałam sobie, koniec już z kupowaniem perfum, bo mam ich 2 szuflady toaletki, no ale narobiłaś mi apetytu na Si passione intense. Teraz już intensywnie o nich myślę no i wiem jak to się skończy{ całą flachą}, ale przecież trzeba sobie od czasu do czasu zrobić jakąś przyjemność. Pozdrawiam serdecznie.
Słyszałam o jego mega mocy… choć sama tylko powąchałam atomizer przy kasie w Zarze, bo to nie do końca mój klimat. Muszę mieć dzień na perfumy typu Intense Cafe, Roses Vanille czy właśnie Rose Gourmand…😉 Pozdrawiam ciepło🌹💛
Na mnie tytan trwałości to Montale Intense Cafe, Burberry Her edp, ALIEN Mugler edt, Womanity Mugler edp. Kiedyś też był to Addict Dior, ale po reformulacji to już nie to samo...
Kasiu, dziękuję za kolejna pachnącą opowieść. Po jednym z ostatnich filmów kupiłam aż 4 zapachy (Hipnotic Poison już mnie zauroczył, Si Passione Intense podobnie, testuję Womanity),obawiam się, co będzie pokolejnych odcinkach 🙃. Dla mnie w tej kategorii najulubieńsze to Chanel Coco i Narciso Rodriguez for her oraz niestety już niedostępny La Praire Life Threads Gold (według mnie najpiękniejszy zapach, jaki kiedykolwiek miałam i wąchałam). Pozdrawiam pachnaco . Ania
Pamietam bardzo dobrze La Praire. To był piękny i nieodżałowany zapach😢 Si Passione Intense jest tak inne od całej rodziny Si, że trudno się nie zauroczyć, choć moja droga do polubienia i pokochania Hypnotic Poison edt była baaaardzo długa i wyboista🤣🙈 Womanity przetestuj jeszcze koniecznie zimą. Zawsze nosiłam je wiosną i latem, a zakochałam się dopiero, kiedy poczułam jak wspaniałe rozwijają się w mrozy😍 Co do Coco i Rodrigueza jesteśmy zgodne. Również uwielbiam te zapachy❤️ Choć Coco kocham w wersji edt. Pozdrawiam ciepło☀️
@@KasiaMissKejt Hipnotic Poison wcześniej też mnie nie przekonał, a pierwsze powąchanie Chanel Coco wręcz mnie wkurzyło (dawno temu dostałam je od męża i byłam zła, że wydał tyle kasy na taki kiepski zapach, po 3 minutach zmieniłam zdanie i miłość do tego zapachu trwa już wiele lat). Nie rozumiem dlaczego znikają piękne zapachy np. SOTTO VOCE L. Biagiotti albo INTUITION E. Lauder 😒 Przesyłam buziaki, A.
Kasiu, jak zwykle cudowny film. Wczoraj udało mi się kupić stara wersję Insolence Edt Guerlain. Jestem zachwycona, również trwałością. Wiem, że wolisz wersję edt, ale możesz mi w skrócie napisać, czym się od siebie różnią, bo zastanawiam się też nad EDP
Super. Gratuluję pozyskania starszego wypusty do kolekcji. Jest ❤️❤️❤️! Wersja edp jest mniej przestrzenna, bardziej pudrowa. Nie ma tej eteryczności co edt, choć skłamałabym, gdybym powiedziała, że jest gorsza. Dla każdego coś innego. Dla mnie zdecydowanie edt!💜
Ja osobiście kupiłam od tego sprzedawcy na Allegro (zaufany Allegrowicz, korzystam z jego ofert od pewnego czasu i wszystko było dotąd bez zarzutu): allegro.pl/oferta/jacques-fath-red-shoes-perfumy-100-ml-11743939683
Na mnie Si Passione Intense pachną ok. 5 godzin.... Ale to jedyna wada tego zapachu, bo kompozycja jest fantastyczna i przez pierwsze 2-3 godzinny wszyscy je chwalą, a nawet obcy ludzie pytają czym pachnę 😂
U mnie, jeśli chodzi o Passione Intense to zależy od pogody i tego czy noszę na zewnątrz/wewnątrz. Czasem, jak u Ciebie 5-6 godzin, a czasem aż do zmęczenia🙈😉 W pracy w zamkniętym pomieszczeniu projektuje i trwa jak szalony… i podobnie jak Ty zostałam kilka razy zapytana czym pachnę. Choć na korytarzach w pracy przez dziewczyny z innych działów, a nie przez obcych ludzi😉 Generalnie ciągle jestem zaskoczona, że jakieś Si tak bardzo zdobyło moje serce❤️
potwierdzam LIBRE i Si Passione Intense , ostatnie pachna swiezo ekskluzywnie i dluuugo ! DIVINE Decadence to bardziej kobieca , lzejsza wersja DECADENCE , budzetowa firma BI-ES stworzylo jego kopie ok 20zl/50ml (Fleurs De Grasse) psiknelam w Carefour i o dziwo pachnie ladnie na ciuchach zapach utrzymal sie do nastepnego dnia !
Ooo, to dobra wiadomość dla tych, którym nie udało się kupić Decadence przed wycofaniem👍 O, tak - jest w Si Passione Intense coś luksusowego. Zgadzam się z tym. W Libre zresztą też👍 Pozdrawiam ciepło🌹❤️
Zgadzam się w 100% z Wami, czy może ktoś wie, czy jest jeszcze szansa na zakup starszej wersji? Nie poznałam tych perfum, gdy kupilam ostatnio 15 ml(przezornie, bo bardzo balam sie co z nich zostalo)
Kasiu a Libre nie uchowało się jednak w Twojej kolekcji w edycji podstawowej? Mam dylemat nad Libre a Libre intense. Libre jest dla mnie świeższy i bardziej złożony niż intense, który dla mnie jest zbyt monotony, ale fakt trwałość ma lepszą.
Klasyka jednak puściłam dalej w świat, Intense wygrało. Jest cieplejsze, mniej dystansujące i bardzo zaskakujące. Zupełnie inaczej układa się o każdej porze roku. No i ta tonka! Uwielbiam w perfumach, a w wersji edp jej nie czułam😢
@@KasiaMissKejt dziękuję za tak rzeczowy opis, przybliżył mi, że jednak libre będzie dla mnie odpowiedniejszym wyborem bo potrzebuję coś dystansującego bardziej . Mam już kilka cieplejszych zapachów i przyda mi się taka różnorodność wśród nich . Si passione intense też uwielbiam ☺️
Kocham kilery i perfumy trwałe. Tyle się płaci, więc oczekuje wiele.
Otóż to. Też wychodzę z założenia, że parametry powinny mieć odpowiednia relację do ceny. Perfumom do 100-150 zł jestem w stanie wybaczyć słabszą trwałość, ale od takich za 300, 400 zł i droższych już oczekuję czegoś więcej👍
Zrobiłam pierwsze podejście do angel muse. I chyba zrobię drugie. Ciekawy zapach, ale szalenie wyrazisty. Nie mam nic muglera. Zawsze wydawały mi się trochę za charakterne jak dla mnie.
Zapach killer to my burberry black. Jak trafię w odpowiednią pogodę, to cudo, ale niekiedy wywołuje u mnie migrenę.❤ pozdrawiam.
@@beatajakubowska2993 pamiętam Burberry Black - co prawda to nie „mój zapach”, ale parametry rzeczywiście wspominam bardzo dobrze.
Angel Muse to w istocie bardzo wyraziste perfumy. Ja też muszę mieć na nie dzień. Nie zawsze jestem go w stanie na sobie udźwignąć🤷♀️👍
I są Muglery🤩 Trwałość to u mnie wyznacznik podczas wyboru perfum, nie zależy mi na projekcji i ogonie, ale uwielbiam, gdy sama czuję moje perfumy.
Mam dokładnie tak samo. Ogromny ogon to czasem wręcz przeszkoda zwłaszcza, gdy perfumy mają być typowo „pracowe”, ale trwałość cenię i często się nią kieruję. Perfumy mają być przede wszystkim dla mnie, więc muszę je czuć od siebie👍
Mam tak samo 😀
Kasiu, Ciebie można słuchać godzinami.....jak zwykle ciekawy filmik....i jeszcze Mistrz drugiego planu 😊
Dziękuję, Kasiu❤️
Tak, te zapachy najwyraźniej odpowiadamy Rudolfowi, że się przykleił na realizację filmu. Też ceni chłopak perfumy „z kopem”🤣🙈
Jak zwykle film na bardzo dużym poziomie. Uwielbiam trwałe perfumy. Tym razem po filmie zamówiłam Montblanc Femme individuelle.
Sami tytani💪💪💪Angel Nova i Muse przesiąka szafa, mieszkanie, a na pościeli trzymają się cały tydzień🥰 kocham te zapachy💕
Nova mnie ostatnio meeeega zaskoczył. Prałam ostatnio wszystkie rzeczy zimowe, żeby szczelnie zabezpieczyć i schować na górę szafy do następnego sezonu i ze wszystkich perfum, które nosiłam pod koniec zimy na kurtce i szaliku przetrwał tylko on😮😍Rzeczy tych nie nosiłam od ok. 2 miesięcy, a Nova i tak był doskonale wyczuwalny😮
@@KasiaMissKejt Dokładnie, pierwszy Angel też tak trzymał, a obecny to taki kompocik tylko🤣
Uwielbiam tę serię😍😍😍😍😍. A co więcej posiadam aż 7 z przedstawionych zapachów. Wszystkie z Twojego polecenia. Są wspaniałe😍😍😍
Aż 7? Wow, niezły wynik😍 Napisz które. Jestem baaaaardzo ciekawa🙏
Armani Si Passione Intense (na razie w odlewce ale jest piękny). Mugler Angel Nova i Muse (oba uwielbiam). Mont Blanc Femme Individuelle (świetny). Acqua dell Alba (tak ja womanity😁). Safanad w odlewce (ależ to jest cudo absolutne😍😍😍). Marc Jacobs Decadence Divine (zupełnie inna historia niż poprzednie ale oswajam się, udało mi się kupić tester używany w bardzo rozsądnej cenie). Do YSL podchodzę jak pies do jeża bo wszystkie zapachy które od nich miałam powędrowały do mojej siostry. Został jeszcze Parisienne ale chyba też powędruje
Piękne zapachy 😍 Niestety na Decadence sie zgapiłam i nie kupiłam jak jeszcze były , pozdrawiam cieplutko ❤
Ja się też zgapiłam z klasyczną Decadence😢 Dobrze, że choć Divine udało mi się kupić w bardzo przyzwoitej cenie prawie dwa lata temu👍
Uściski😘
Witaj Kasiu moim tytanem jest Angel nova ,Eden Cacharel ,Alien Mugler ,Angel Mugler edp i Angel muse oczywiście rowniez.Pozdrawiam Cię i życzę miłego wieczoru💋🌹
Dziękuje Elu i wzajemnie❤️🌹
Uwielbiam Twoich tytanów trwałości💪
Dzisiaj dostałam próbkę Angel Nova i jestem pod wrażeniem bardzo mi się podoba
To naprawdę dobre perfumy, choć są dni, kiedy wybrzmiewają źle niestety. Jednak ogólnie złego słowa nie mogę powiedzieć👍
Witaj Kasiu. Powiedziałam sobie, koniec już z kupowaniem perfum, bo mam ich 2 szuflady toaletki, no ale narobiłaś mi apetytu na Si passione intense. Teraz już intensywnie o nich myślę no i wiem jak to się skończy{ całą flachą}, ale przecież trzeba sobie od czasu do czasu zrobić jakąś przyjemność. Pozdrawiam serdecznie.
Oczywiście przyjemności w życiu muszą być! Bez nich po co byśmy zarabiali?😉
A serio, naprawdę polecam testy👍
Pozdrawiam ciepło🌹
Dla mnie na ten moment tytanem trwalosci…i projekcji jest Rose Gourmand, moc, jakiej czesto nie maja perfumy wysokopolkowe 😅pozdrawiam 😘
Słyszałam o jego mega mocy… choć sama tylko powąchałam atomizer przy kasie w Zarze, bo to nie do końca mój klimat. Muszę mieć dzień na perfumy typu Intense Cafe, Roses Vanille czy właśnie Rose Gourmand…😉
Pozdrawiam ciepło🌹💛
@@KasiaMissKejt 💕
Na mnie tytan trwałości to Montale Intense Cafe, Burberry Her edp, ALIEN Mugler edt, Womanity Mugler edp. Kiedyś też był to Addict Dior, ale po reformulacji to już nie to samo...
Pamiętam tę moc Addicta💪
Na mnie wszystkie z wymienionych przez Ciebie też mają super moc.
Pozdrawiam ciepło🌹
Kasiu, dziękuję za kolejna pachnącą opowieść. Po jednym z ostatnich filmów kupiłam aż 4 zapachy (Hipnotic Poison już mnie zauroczył, Si Passione Intense podobnie, testuję Womanity),obawiam się, co będzie pokolejnych odcinkach 🙃.
Dla mnie w tej kategorii najulubieńsze to Chanel Coco i Narciso Rodriguez for her oraz niestety już niedostępny La Praire Life Threads Gold (według mnie najpiękniejszy zapach, jaki kiedykolwiek miałam i wąchałam).
Pozdrawiam pachnaco . Ania
Pamietam bardzo dobrze La Praire. To był piękny i nieodżałowany zapach😢
Si Passione Intense jest tak inne od całej rodziny Si, że trudno się nie zauroczyć, choć moja droga do polubienia i pokochania Hypnotic Poison edt była baaaardzo długa i wyboista🤣🙈 Womanity przetestuj jeszcze koniecznie zimą. Zawsze nosiłam je wiosną i latem, a zakochałam się dopiero, kiedy poczułam jak wspaniałe rozwijają się w mrozy😍
Co do Coco i Rodrigueza jesteśmy zgodne. Również uwielbiam te zapachy❤️ Choć Coco kocham w wersji edt.
Pozdrawiam ciepło☀️
@@KasiaMissKejt Hipnotic Poison wcześniej też mnie nie przekonał, a pierwsze powąchanie Chanel Coco wręcz mnie wkurzyło (dawno temu dostałam je od męża i byłam zła, że wydał tyle kasy na taki kiepski zapach, po 3 minutach zmieniłam zdanie i miłość do tego zapachu trwa już wiele lat). Nie rozumiem dlaczego znikają piękne zapachy np. SOTTO VOCE L. Biagiotti albo INTUITION E. Lauder 😒
Przesyłam buziaki, A.
@@KasiaMissKejt Kasiu, dodam jeszcze, że nie znoszę klasycznego SI.
No i koniecznie muszę poznać Libre Intense i pierwszy zapach. Kończę prasowanie i lecę buszować w sieci 🤣
Oba są super, choć moje serce należy do Libre Intense❤️
@@KasiaMissKejt Kasiu a sprawdzałaś może zapach Zara Golden Decade ? Podobno bardzo zbliżone 🤔
Łapka w górę i oglądam 🤩
❤️
Kasiu, jak zwykle cudowny film. Wczoraj udało mi się kupić stara wersję Insolence Edt Guerlain. Jestem zachwycona, również trwałością. Wiem, że wolisz wersję edt, ale możesz mi w skrócie napisać, czym się od siebie różnią, bo zastanawiam się też nad EDP
Mjuszka mogę wiedzieć gdzie można jeszcze kupić Insolence?
@@agnieszkaecka730 Stacjonarnie w niektórych Superpharm
@@mjuszka6185 Dzięki. Będę szukać. Pozdrawiam
Super. Gratuluję pozyskania starszego wypusty do kolekcji. Jest ❤️❤️❤️!
Wersja edp jest mniej przestrzenna, bardziej pudrowa. Nie ma tej eteryczności co edt, choć skłamałabym, gdybym powiedziała, że jest gorsza. Dla każdego coś innego. Dla mnie zdecydowanie edt!💜
@@KasiaMissKejt Bardzo dziękuję za cenne uwagi.
Dzień dobry. Szukałam. szukałam nie mogę znaleźć perfumerii w której można kupić Red Shoes. Możne pani mi coś podpowie.
Red Shoes Jacques Fath można kupić w perfumerii Impressium.😊
Ja osobiście kupiłam od tego sprzedawcy na Allegro (zaufany Allegrowicz, korzystam z jego ofert od pewnego czasu i wszystko było dotąd bez zarzutu):
allegro.pl/oferta/jacques-fath-red-shoes-perfumy-100-ml-11743939683
Piękne dzięki. 🙂
@@annalachowicz2892 Dziękuję 🙂
Na mnie Si Passione Intense pachną ok. 5 godzin.... Ale to jedyna wada tego zapachu, bo kompozycja jest fantastyczna i przez pierwsze 2-3 godzinny wszyscy je chwalą, a nawet obcy ludzie pytają czym pachnę 😂
U mnie, jeśli chodzi o Passione Intense to zależy od pogody i tego czy noszę na zewnątrz/wewnątrz. Czasem, jak u Ciebie 5-6 godzin, a czasem aż do zmęczenia🙈😉 W pracy w zamkniętym pomieszczeniu projektuje i trwa jak szalony… i podobnie jak Ty zostałam kilka razy zapytana czym pachnę. Choć na korytarzach w pracy przez dziewczyny z innych działów, a nie przez obcych ludzi😉 Generalnie ciągle jestem zaskoczona, że jakieś Si tak bardzo zdobyło moje serce❤️
na mojej skórze spokojnie ponad 8 h !
❤️❤️❤️
❤️🌹
potwierdzam LIBRE i Si Passione Intense , ostatnie pachna swiezo ekskluzywnie i dluuugo ! DIVINE Decadence to bardziej kobieca , lzejsza wersja DECADENCE , budzetowa firma BI-ES stworzylo jego kopie ok 20zl/50ml (Fleurs De Grasse) psiknelam w Carefour i o dziwo pachnie ladnie na ciuchach zapach utrzymal sie do nastepnego dnia !
Ooo, to dobra wiadomość dla tych, którym nie udało się kupić Decadence przed wycofaniem👍
O, tak - jest w Si Passione Intense coś luksusowego. Zgadzam się z tym. W Libre zresztą też👍
Pozdrawiam ciepło🌹❤️
Co to dokładnie za perfumy te pierwsze z wymienionych nie mogę ich znaleźć nigdzie
Bo one raczej będą tylko w perfumeriach niszowych, np. Impressium. Nazywają się jak w opisie filmu Red Shoes👍
Angel muse to moja miłość, niestety nowsze wersje są zdecydowanie rozwodnione :(
Zgadzam się. Pomajstrowali tak przy tym zapachu, że jest cieniem samego siebie teraz 😭
Zgadzam się w 100% z Wami, czy może ktoś wie, czy jest jeszcze szansa na zakup starszej wersji? Nie poznałam tych perfum, gdy kupilam ostatnio 15 ml(przezornie, bo bardzo balam sie co z nich zostalo)
@@pokój_i_dobro Mogę wiedzieć, gdzie kupiła Pani pojemność 15ml?
@@Marta-zp3if tak, oczywiście:) perfumeria lunga miała takie dostępne, jest również na allegro ma swój sklep
O kurczę😢 Czyli mam „unikat”. Jednak i Mugler daje ostro ciała odkąd jest w koncernie L’Oreal😢🙈
Kasiu a Libre nie uchowało się jednak w Twojej kolekcji w edycji podstawowej? Mam dylemat nad Libre a Libre intense. Libre jest dla mnie świeższy i bardziej złożony niż intense, który dla mnie jest zbyt monotony, ale fakt trwałość ma lepszą.
Klasyka jednak puściłam dalej w świat, Intense wygrało. Jest cieplejsze, mniej dystansujące i bardzo zaskakujące. Zupełnie inaczej układa się o każdej porze roku. No i ta tonka! Uwielbiam w perfumach, a w wersji edp jej nie czułam😢
@@KasiaMissKejt dziękuję za tak rzeczowy opis, przybliżył mi, że jednak libre będzie dla mnie odpowiedniejszym wyborem bo potrzebuję coś dystansującego bardziej . Mam już kilka cieplejszych zapachów i przyda mi się taka różnorodność wśród nich .
Si passione intense też uwielbiam ☺️
👌 👍 😘
❤️
👍😍
❤️
❤️👍👍😄
❤️