MINUSY ŻYCIA W KOREI [Pyra w Korei]

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 18 жов 2024

КОМЕНТАРІ • 449

  • @koprolity
    @koprolity 5 років тому +1441

    W Polsce przy takiej cenie ziemniaków to chyba wybuchłyby zamieszki.

    • @dariaabr409
      @dariaabr409 5 років тому +45

      Koprolity No, to prawda. Ale nie dziw się jak oni jedzą tylko ryż

    • @kamilkowalski4017
      @kamilkowalski4017 5 років тому +4

      Nie odglaj tego kNalu

    • @badyixing8689
      @badyixing8689 5 років тому +11

      @@kamilkowalski4017 ??

    • @halfi3154
      @halfi3154 5 років тому +8

      @@kamilkowalski4017 co XDDDD

    • @pokrec
      @pokrec 5 років тому +41

      Zamieszki, to są, jak wybory wygrają nie ci, co trzeba. Jakby ziemniaki skoczyły do 15 PLN to mielibyśmy co najmniej zbrojne powstanie. Inna sprawa, że w Polsce ryż jest tańszy niż ziemniaki w Korei czy Japonii. Polska to wspaniały kraj. Taki... normalny. Do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Nieważne, czy za takie samo mieszkanie płacisz w wonach tam kilka razy drożej niż w złotych w Polsce, ważne jest to, że żyjesz na podobnym (albo i lepszym) poziomie.
      Mi się w Polsce podoba. NIGDZIE na świecie za lokalną pensję w moim zawodzie nie żyłoby mi się tak dobrze jak w Polsce.

  • @szpokok
    @szpokok 5 років тому +853

    Bagietka z czosnkiem i lukrem ha tfu jakiś szatan to zrobił

    • @hakumaku3083
      @hakumaku3083 5 років тому +93

      Tak zbeszcześcić moją kochaną bagietke...

    • @snookie260
      @snookie260 5 років тому +65

      właśnie jak tego sluchalam to miałam takie "wtf"
      to jest grzech
      z tego się wyspowiadać trzeba
      egzorcyzmy odprawic na takich osobach
      tfu

    • @badyixing8689
      @badyixing8689 5 років тому +9

      skoro nie probowalyscie to po co oceniacie XD zajebista jest ta bagietka

    • @szpokok
      @szpokok 5 років тому +13

      @@badyixing8689 i tak fuj właśnie zbeszczeszczono świętość

    • @snookie260
      @snookie260 5 років тому +18

      @@szpokok to tak jak nutella i masło (albo to ja jestem dziwna i dla mnie to jest totalne zło)

  • @alexi2369
    @alexi2369 5 років тому +616

    Uh.. z jednej strony pcha mnie marzenie o wyjeździe tam (do Korei Południowej), a z drugiej hamują właśnie wymienione przez Ciebie wady. Super, że robisz taki filmik. Pewnie sprowadziłaś kilka osób na ziemię (zastanowią się i ułożą dokładniejszy plan zanim podejmą poważne kroki w tym kierunku).
    PS.Portrecik w tle jest cudowny

    • @DomiLuLu
      @DomiLuLu 5 років тому +37

      Mieszkam w Szwecji i jest to o wiele bliżej niż Korea, ale mimo to odległość od rodziny to jest problem i to jest coś z czym trzeba sobie poradzić. To zrozumie tylko osoba która mieszka za granicą dłuższy czas... Nie wpadniesz na obiad do mamy, nie pojedziesz do domu jak ktoś zachoruje w kilka godzin. Rodzic nie popilnuje ci dziecka jak musisz wyskoczyć po zakupy. Nie wspominając już o tym że zawsze będziesz obcy. Nawet jak nauczysz się super języka, to nie zrozumiesz kontekstu wielu sytuacji jeśli nie wychowałeś się w danym kraju.

    • @kamilkowalski4017
      @kamilkowalski4017 5 років тому +1

      Ale nie musisz mieszkać tam

    • @martynatokki
      @martynatokki 5 років тому +32

      @Tomasz Wojciechowski Korea nie jest idealna i żaden taki kraj nie jest i czy masz dużo pieniędzy czy masz ich mało nie robi z Ciebie boga i każdemu należy się szacunek więc nie nie wiesz co mówisz pisząc takie słowa "Wtedy sobie pojedziesz gdzie chcesz a żółtki będą nad tobą skakały"

    • @andrzejherde8951
      @andrzejherde8951 3 роки тому +2

      trzeba miec mocno nawalone w glowie aby jechac tak daleko a dlaczego nie do Burkina Faso tez fajny kraj

  • @aleksandram3590
    @aleksandram3590 5 років тому +188

    Mój stosunek do Korei, a naprawdę uwielbiam ten kraj est taki, że fajnie tam pojechać na miesiąc na wakacje, nic więcej. Nie wyrobiłabym z kulturą pracy tam...

  • @Anita-dp4eu
    @Anita-dp4eu 5 років тому +264

    Dla mnie chyba największym problemem byłaby kwestia zbyt dużej ilości ludzi :D Mieszkam w małym mieście, a wraz mam wrażenie, że jest ich za dużo :D No i drogie owoce... moje serce się kraja.

    • @kamilkowalski4017
      @kamilkowalski4017 5 років тому

      Ja tylko z owoców biorę cukry

    • @truevoice353
      @truevoice353 5 років тому +2

      Wraz? Wnioskuję, że jesteś z Podkarpacia lub Lubelszczyzny ;) Co to w ogóle znaczy? Tak bez złośliwości.

    • @Anita-dp4eu
      @Anita-dp4eu 5 років тому +6

      @@truevoice353 Haha, jestem z Podlasia :D sumie to nie wiem dokładnie jak to wytłumaczyć, ale w tym kontekście to znaczy "Mieszkam w małym mieście, a i tak/wciąż mam wrażenie....". Coś w tym stylu :)

    • @truevoice353
      @truevoice353 5 років тому +2

      @@Anita-dp4eu Dzięki, tyle lat mieszkałam ze współpracownikami z Podlasia i nie były mi w stanie tego wytłumaczyć ;) Fajne są te regionalizmy

    • @iwonawarszawska6952
      @iwonawarszawska6952 5 років тому +2

      Zwariowlala bym z tymi ludźmi...

  • @akinomlafleur8912
    @akinomlafleur8912 5 років тому +211

    Podejście azjatyckie do pracy mnie przeraża. Mogłabym mieszkać w Korei czy Japonii mając własny biznes- tylko i wyłącznie, za bardzo jestem przyzwyczajona do europejskiego podejścia ;) Poza tym co do tłumów... Pamiętam, że w jednym z filmików TJ mówił, że w Poznaniu takie pustki, a ja nie raz czułam się przytłoczona ilością osób zwłaszcza podczas obchodów świąt i planuję zamieszkać w mniejszym mieście. Poza tym - faktycznie, koreańskie jedzenie wydaje się bardzo kuszące, ale dziwi mnie cena owoców. Zawsze wydawało mi się, że są bardzo tanie, zwłaszcza te egzotyczne. Reasumując- muszę kiedyś pojawić się w Korei, ale raczej wyłącznie wakacyjnie, z plecakiem na plecach :)

    • @agnieszkaagnes
      @agnieszkaagnes 5 років тому +8

      W niektórych krajach azjatyckich typu Tajlandia owoce są tanie bo warunki do uprawy są idealne przez cały rok bądź import z innych krajów nie jest drogi a taka Korea czy Japonia, która jest wyspą, ma ograniczony dostęp do danych produktów a sami nie mają warunków do uprawy owoców czy warzyw dlatego też nie wyobrażam sobie mieszkać w którymś z tych krajów ;)

    • @ErtixPoke
      @ErtixPoke 5 років тому +1

      W Chinach warto mieszkać pod tym względem. :)
      Niemniej zastanawia mnie właśnie jakie przeszkody może napotkać Polak chcący założyć własny biznes w Japonii i Korei, jakiś sklepik czy coś takiego?

    • @dziabunga
      @dziabunga 5 років тому +6

      Jeszcze spoko jest praca w zagranicznych firmach w kórych CEO jest Europejczyk i góra też pochodzi z zagranico. Wtedy jest w miarę spoko.

    • @arek4434
      @arek4434 5 років тому

      Spróbuj Lepiej spróbować i żałować niż nie spróbować i żałować

  • @nekotek2322
    @nekotek2322 5 років тому +153

    Swego czasu byłam zafascynowaną Koreą Południową, nałogowo słuchałam k-popu i oglądałam dramy po nocach, należałam do grupy tłumaczącej, uczyłam się języka (zawsze to przerywałam - lenistwo), chciałam spotkać Koreańczyków, itd., itd. Moje marzenie się spełniło, bo kilka lat później pracowałam w biurze w firmie koreańskiej (w Polsce). Mobbing ze strony menadżerów był chlebem powszednim, tak samo jak nadgodziny. Jeśli się nie zostawało, to można było usłyszeć: "Ty wychodzisz, a reszta dziewczyn zostaje. Nie zależy ci? Musisz się bardziej postarać, jeśli chcesz tu pracować". Jedną sytuację pamiętam jak dziś. Przygotowywałam dość skomplikowany raport obejmujący trzy pewne próby, dochodziła druga godzina nadgodzin, a ja miałam za sobą dwie i trzecią planowałam na kolejny dzień, bo moi współpracownicy nie mieli już czasu i musieli iść do domu. Kiedy menadżer to usłyszał, rzucił dokumenty na pojemnik, który trzymałam w ręce i patrzył na mnie z taką pogardą, że nie sądziłam, że ktokolwiek może na mnie patrzeć w taki sposób, skoro wypełniam swoje obowiązki, a jak skończył krzyczeć (na zasadzie, co to ma być, przecież to niczego nie dowodzi i generalnie jest do dupy), to dodał: "Chciałaś wyjść szybciej, dlatego trzecie próby chcesz zrobić jutro". Wtedy pękłam. Zawsze przykładałam się do swojej pracy, spełniałam ich posrane zachcianki, przejmując przy tym obowiązki innych działów, zostawałam, kiedy było trzeba, a mimo tego usłyszałam coś tak przykrego.
    Na spotkaniach czasem dochodziło do sytuacji, gdzie któryś z Koreańczyków rzucał przedmiotami w akcie oburzenia i chęci pokazania władzy. Teraz uśmiecham się na to wspomnienie, bo takiego buractwa i chamstwa nie spotkałam nigdzie, ale wtedy było to bardzo stresujące i blokujące. Pewien mój raport nie usatysfakcjonował pana i władcy, ale nawet nie powiedział, co w nim jest nie tak, kazał go zrobić jeszcze raz. I w sumie tak do trzech razy chyba było. W tym trzecim po prostu musiałam zwalić winę na operatora, bo to ludzie zawsze są winni, a nie przestarzałe, wyeksploatowane już maszyny.
    Nie ufali nam, Polakom, i nawet jeśli uśmiechali się do nas, to w ich oczach można było zobaczyć fałsz. W jednej sekundzie potrafili poklepać po ramieniu, a w drugiej zgnoić tak, by całe biuro słyszało i "drżało w obliczu ich potęgi". Nie wiem, czy to indywidualny przypadek, kwestia tego, że przysyłano z Korei do Polski margines społeczny, który był średnio ogarnięty w polu zawodowym jak i życiowym, czy tego, że tak po prostu wygląda praca w koreańskiej firmie (gdzie pracownikami są inne narodowości). Często zadawali pytania, dlaczego ktoś postąpił tak i tak, mając przy tym jakieś pretensje, przez co odnosiło się wrażenie, że nie rozumieli takich zwykłych ludzkich zachowań / emocji. Przykład? Jeden z nich zapytał: "Dlaczego X poszedł na pogrzeb Y, skoro nie oddał krwi, by uratować Y?". Pytanie poważne, z pretensjonalnym tonem, wszak to sam prezes pytał. Ale chyba każdy normalny człowiek potrafiłby sam sobie na to odpowiedzieć, tylko że my musieliśmy równie poważnie mu na to pytanie odpowiedzieć, wytłumaczyć jak dziecku, pokazać palcem, choć ostatecznie i tak twierdził, że X postąpił źle i niewybaczalnie.
    Do Korei można polecieć na wycieczkę, i to by było na tyle. Praca z Koreańczykami to była dla mnie katorga, dzień w dzień coraz bardziej człowiek uświadamiał sobie jakim żałosnym jest niewolnikiem, bez własnego zdania, bez odrobiny wolności i swobody. Samo życie jest bardzo niewolnicze i przykre, ale to, co przeżyłam w tej firmie, to po prostu nikomu nie życzę, i każdy chętny niech się sto razy zastanowi, czy warto tracić nerwy dla czegoś, co nie ma żadnej wartości, co nie sprawia, że człowiek ulepsza samego siebie.
    Czasem jest lepiej, gdy niektóre marzenia pozostają wyłącznie marzeniami, bo na obecną chwilę mam negatywną opinię o Azjatach.

    • @zuzannab8394
      @zuzannab8394 5 років тому +30

      Ja widzę Koreę tak jak ty mimo że nigdy nie miałam bliżej styczności z tą kulturą. Koreańskie media potrafią idealnie zamydlić oczy i odkąd od paru lat siedzę głęboko w kpopie to wiele fanów nie rozumie co tak naprawdę tam się dzieje i jaką cenę muszą płacić idole i artyści i nie tylko oni

    • @Tomasu1980
      @Tomasu1980 5 років тому +23

      Klasyk! w punkt to opisałaś. I powiem Ci, że ja to miałem na co dzień i teraz przez ostatnie 10 lat! A jestem tłumaczem tego języka. Widziałem bardzo dużo. Parę razy dostałem z piąchy, raz gość we mnie rzucił butelką niespodziewanie. Wydzieranie się, narzekanie i przeklinanie w stosunku do Ciebie po koreańsku to chleb powszedni. Moja niestety praca. Przeżyłem wrzody żołądka, osiwiałem przez nich, ale robię to dalej, bo takie studia skończyłem niestety.
      Powiem tak w Korei spotkasz innych ludzi, ale jest wiele pokroju tych co spotkałaś - zakłamanych też jest sporo. Zasadniczo nie każdy jest tragiczny, ale w Polsce około 90% to takich jakich Ty spotkałaś - niestety. Pracoholicy, zawistni i często złośliwi i chamscy. Klasyk nad klasykami. Janusze Januszów.

    • @nekotek2322
      @nekotek2322 5 років тому +34

      @@Tomasu1980 To jesteś naprawdę wytrwały. Ja wytrzymałam jakieś dwa lata, z czego pół było jakoś tam znośne, bo poprzednia menadżerka była dość wyrozumiała. Mnie nie spotkała żadna przemoc fizyczna, ale słyszałam, że na pewną kobietę któryś się zamachiwał, ale ktoś w porę go powstrzymał. Siwych też mam sporo jak na swój wiek, ale pocieszam się faktem, że za jakiś czas będę wyglądać jak Rogue z X-menów :D.
      Możliwe, że w Korei jest całkiem inaczej. Możliwe, że to prezes nakładał takie ciśnienie na menadżerów, że sami stawali się agresywni. Jak się tak pogadało z kimś na uboczu, to mówili, że jest ciężką osobą i uśmiechali się sugestywnie. W Korei mieli podobne zdanie, mało kto z pracowników chciał przyjeżdżać do Polski właśnie ze względu na prezesa. Co do samego pobytu w tym kraju, to byłam swego rodzaju maskotką. W pewnym stopniu się mną chwalili, choć nie umiałam mówić płynnie, znałam przecież kilka podstawowych słówek z dram i piosenek, a dzięki temu mogłam wywnioskować o czym mówią. I te małe zdolności sprawiły, że wszyscy wokół byli mili, ale... nie znaliśmy się przecież długo, nie mieli powodu, by na mnie krzyczeć i patrzeć krzywo. Toż to była tylko krótka wizyta.
      Nie żebym prowadziła super zdrowy tryb życia, ale praca zdecydowanie nie jest czymś dla czego warto poświęcać zdrowie. Praca, która tylko Cię dołuje i niszczy. W okresie zimowym naprawdę złapał mnie podły nastrój. Wychodziłam z domu - ciemno, wracałam do domu - ciemno, zero czasu na hobby. Zamykałam się w pokoju i płakałam. Zdecydowałam się na pracę fizyczną i nie żałuję. Nikt nie ma żadnych wyrzutów, nadgodziny w ciągu roku można na dłoniach policzyć, robię swoje i do widzenia. Nikt nie bierze mnie pod włos i nie manipuluje. Na jednej firmie / jednym zawodzie świat się nie kończy. Ja wolałam podjąć "drastyczne kroki" niż dzień w dzień zastanawiać się czy warto, czy to ma sens i czy tak musi wyglądać życie. Jak komuś mówię, że pracowałam w biurze, to się dziwią, co ja robię w obecnej pracy. A ja im wtedy odpowiadam: odpoczywam :D.
      Żartuję. Też jest ciężko, ale umysł mam spokojny, a to ma dla mnie największą wartość. Nie w zdrowym ciele zdrowy duch, tylko odwrotnie - zdrowy duch to zdrowe ciało.

    • @Tomasu1980
      @Tomasu1980 5 років тому +8

      @@nekotek2322 też zastanawiam się nad pracą w sklepie ostatnio. Powiem Ci, że w Polsce praca biurowa jest często mniej płatna, niż fizyczna. Ja jestem po 3 kierunkach obecnie i chyba zbyt inteligentny, żeby dać się do końca zgnuśnieć. Ale miałem przerwy w pracy na odpoczynek. Można pracować, ale trzeba być super asertywnym. tzn. chcą Cię zwolnić, to niech zwalniają. Ale wiesz szkoda nerwów na takie dywagacje w domu, i rozmowy ze znajomymi, czy rodziną. Szkoda nerwów. po co stres i nerwy napędzany mobbingiem.
      Wolę przynieść mniej do domu kasy, niż mieć kolejnych siwych włosów na głowie.
      Po jednej z prac musiałem długo odpoczywać, powiem tak, nie warto. Jeśli potem 3 lata żyjesz w strachu, że masz tam wrócić, to nie warto. Bo czasami śni się to na jawie, co się działo. Uciekać od takich sytuacji.
      Wiesz kariery w koreańskiej firmie nie zrobisz, podwyżki też nie dostaniesz. Trzeba sobie to jasno powiedzieć. Chwilowa zwyżka, czy pochwała szefa zaraz się skończy i dostaniesz albo więcej roboty, albo opr.
      Trzeba sobie jasno powiedzieć, a tłumaczy jeżdżących mercedesami nie znam :)
      Może spróbuj z jakimś małym biznesem sprzedażowym? lub otwórz ajencję? hmm...
      Trudne to wszystko niestety...

    • @nekotek2322
      @nekotek2322 5 років тому +7

      @@Tomasu1980 Do sklepu bym nie poszła. Obecnie pracuję na strefie, gdzie można zdecydowanie więcej wyciągnąć niż w jakichś małych, prywatnych sklepach / firemkach. Wcześniej też na strefie pracowałam, tyle że no, zdegradowałam się. Ale jak już pisałam - nie żałuję. I akurat jak się zwalniałam, to w mojej obecnej pracy oferowali praktycznie tą samą stawkę, a i mniejsze obowiązki i mniej użerania się. Po niecałych dwóch latach jestem po dwóch podwyżkach. Więc najgorzej nie ma. A firma wciąż się rozwija i wprowadza kolejne benefity. W wolnych chwilach (i kiedy potrafię zawalczyć ze swoim gamingowym uzależnieniem) rozwijam swoje umiejętności pisarskie. Pora spełnić kolejne marzenie xD.
      Ciężko być tak mega asertywnym, jeśli druga strona nie do końca Cię rozumie. U nas rzadko korzystali z pomocy tłumacza, chyba że jakiś Koreańczyć potrafił powiedzieć tylko: now, when, schedule i report. Nasz akurat mówił dość dobrze, ale po czasie dało się zauważyć, że ma po prostu wyuczone regułki, a kiedy nie rozumiał, co do niego mówiliśmy, to znowu wyjaśniał, czego od nas oczekuje. I tak w kółko macieja. Raz musiałam mu przez jakieś pół godziny tłumaczyć, dlaczego jeden operator został na nadgodzinach, podczas których obejmował obowiązki osoby będącej na urlopie.
      Tak, o podwyżkach należy zapomnieć. Prędzej liczyć, że za rogiem czai się kolejny opierdziel. A najgorzej to pokazać, że Ci właśnie zależy i że oddziałuje na Ciebie ich gadanie. O dziwo na celowniku byli ci najbardziej pracowici i rzetelni. Osoby, które nie wczuwały się w swoją pracę, miały ją głęboko gdzieś, były niewidoczne, a tym samym nie narażały się nikomu. Taki paradoks trochę. No i skoro tamta osoba nie ogarniała, to przecież Ty ogarniesz. Musisz! Now.

  • @klaudia6429
    @klaudia6429 5 років тому +65

    Przypomniałaś mi jak w Seulu zapragnęłam kupić sobie tosta z szynką i serem i myślałam, że to masełko na wierzchu się ładnie błyszczy a to był miód...

  • @zuzaj7054
    @zuzaj7054 5 років тому +50

    Właśnie dlatego, kiedy miałam "fazę" na Koreę parę lat temu, od początku mówiłam, że nie chciałabym tam pracować i zakładać rodziny. Żeby siedzieć do późna w pracy, a moje dziecko w szkole i zajęciach dodatkowych? Są ważniejsze rzeczy w życiu. Może wyjadę tam na emeryturę :D Uwielbiam Koreę, tamtejszą kulturę, przyrodę, jedzenie, język, ale tylko w formie wakacji :)

  • @TheOchidea
    @TheOchidea 5 років тому +15

    Ja mieszkam w niemczech 19 lat. Mam 30 Dni urlopu , nie wyobrazam sobie 15 dni i to jeszcze po kawalku , koszmar, Korea nie dla mnie! 🤪

    • @wojtekszczudlak2456
      @wojtekszczudlak2456 5 років тому +3

      Ja 25 dni a pracuje od 1.5 roku dopiero plus l4 100% , Azja to tylko na wakacje😁

  • @iwonaskowronska2375
    @iwonaskowronska2375 3 роки тому +11

    Bardzo podoba mi się Twój ogląd rzeczywistości. Twoja wrażliwość i zdrowy rozsądek. Odwaga . Powodzenia! Nie tylko w małżeństwie.

  • @lootownica
    @lootownica 5 років тому +75

    Dla mnie sama kultura pracy jest powodem do tego żeby tam nie mieszkać. Urlop ma trwać dwa tygodnie i wara z łapami :P

    • @XX-de8jp
      @XX-de8jp 3 роки тому

      15 dni to dwa tygodnie

    • @n.n.5037
      @n.n.5037 3 роки тому +2

      @@XX-de8jp przecież mamy 20-26 dni

    • @karynabrajan9848
      @karynabrajan9848 3 роки тому +6

      @@XX-de8jp dwa tygodnie urlopu to 10 dni. W normalnej pracy

    • @mariabartkowiak2533
      @mariabartkowiak2533 3 роки тому

      @@XX-de8jp u nas 15 dni to 3 tygodnie, bo nie liczy się sobót i niedziel do urlopu

  • @basiawkorei
    @basiawkorei 5 років тому +136

    Plus jest taki, że w Korei ludzie "wiedzą jak chodzić". Do środków transportu są ładne kolejki. W Polsce pomimo tego że jest mniej ludzi, to i tak zawsze znajdzie się ktoś kto na ciebie wpadnie albo będzie blokował drogę (np 4 osoby idą razem blokując cały chodnik) i oczywiście nieszczęsne pchanie się do środków transportu. Jak wróciłam z Korei to myślałam, że oszaleję, bo zauważyłam jak bardzo polacy są niezorganizowani haha.

    • @ispitonyourgrave2761
      @ispitonyourgrave2761 5 років тому +6

      Ja bym powiedziała, że jest na odwrót. To Koreańczycy nie wiedzą jak chodzić. Wszyscy się tylko przepychają.

    • @basiawkorei
      @basiawkorei 5 років тому +4

      Nigdy się z tym nie spotkałam. Wiadomo tak się dzieje ale w momentach kiedy jesteś np w Hongdae czy metrze i tam się po prostu nie da inaczej poruszać, bo tłum by cię poniósł na koniec świata.

    • @basiawkorei
      @basiawkorei 5 років тому +1

      @@ispitonyourgrave2761 Jeśli byłaś w Seulu i widziałaś choćby kolejki do metra to zrozumiesz co miałam na myśli

    • @anabellik
      @anabellik 5 років тому +2

      Ja się z tym nie zgadzam, może i ludzie w Polsce nie ustawiają się w idealne kolejki, ale i tak wchodzenie do środków transportu jest w miarę sprawne, nikt się nie pcha, ludzie czekają z wsiadaniem, aż inni wysiądą, tak samo jeśli ktoś stoi przy drzwiach, to na czas wysiadania innych osób wychodzi z wagonu. W innych krajach nie wygląda to tak różowo, najgorzej jest zwykle z wysiadaniem, np. w Japonii musisz się autentycznie przepychać do wyjścia, bo nikt nie ruszy się nawet o milimetr, żeby ci to ułatwić. Co mi po idealnych kolejkach, skoro i tak po jeździe metrem w Azji jesteś zmiażdżona.

    • @조중희-n3d
      @조중희-n3d 4 роки тому

      o cześć basia XDD

  • @pakulinka1305
    @pakulinka1305 5 років тому +27

    Dobrze ze zrobiłaś taki filmik. Bo prawdziwa Korea to niekoniecznie ta co ją kreują media. Ktoś kto zna Koree głownie z dram i kpopu może sie delikatnie mówiąc zdziwić. Mentalnośc i kultura Azjatów jest zupełnie inna niz nasza i może to byc przeszkoda niedopokonania.

  • @anneklaman6524
    @anneklaman6524 5 років тому +40

    Pare pomysłów na kolejne vlogi ( niektóre mogły już być, ale zawsze można coś dodać )
    - vlog o koreańskiej definicji piękna (najlepszy wiek, figura, upodobania fryzur itp)
    - vlog o potrawach w Korei (co się je, z czym się je + opinia)
    - koreańskie diety ( może kolejne wydanie diet koreańskich gwiazd)
    - co aktualnie jest najbardziej popularne w Korei? Jak to oddziałuje na otoczenie?
    - może coś więcej o kosztach podróży do Polski, czy też ogólnych podróżach do innych krajów z Korei ?
    - albo pytanie odnośnie motoryzacji: czy w Korei można często spotkać starsze modele samochodów czy też raczej nowsze? I może informacje na temat prawa jazdy i kosztach utrzymania samochodu?
    Wiem.. Trochę się rozpędzilam z tym komentarzem, ale może któryś z wyżej wymienionych tematów zainspiruje Cię do nowego vloga 😁
    + ciekawy materiał ^^ Pozdrawiam

  • @magyxflame
    @magyxflame 5 років тому +23

    To teraz czas na pozytywy życie w Korei

  • @renatapiasecka4413
    @renatapiasecka4413 2 роки тому +3

    Jak cię słucham to mi wychodzi na z e jestem szczęśliwa w tej Polsce no teraz to widze

  • @maltan3943
    @maltan3943 Рік тому +3

    Szczerze? koszmar. Po Twoich wrażeniach stwierdzam że mieszkam w Raju. Ale szanuję wybór bo dzięki Twojemu kanałowi sporo się dowiedziałem.

  • @bognasi2699
    @bognasi2699 4 роки тому +9

    Odnośnie zagęszczenia ludności: Ja mieszkam w Szwecji i przyjeżdżając do Polski mam wrażenie ze wszędzie są dzikie tłumy :-)

  • @agnieszkaagnes
    @agnieszkaagnes 5 років тому +63

    Kurcze, nam przysługuje od razu 21 dni wolnych w roku, po 2/10 latach pracy - 26 dni. A w Korei tylko 15 dni i jeszcze brak L4, przykre to :( nie wspominając o tych po pracowych wypadach na piwo z szefem i kolegami... ja zbyt cenię sobie czas prywatny, każdy ma swoje życie poza pracą - dom, związki, rodzinę, zajęcia, itp. Więc takie wyjścia, kiedy są zbyt częste i bez okazji są całkowicie zbędne

    • @kamilkowalski4017
      @kamilkowalski4017 5 років тому

      Ale jeszcze są soboty i niedziele ja się ciesze tak można zyc

    • @agnieszkaagnes
      @agnieszkaagnes 5 років тому +9

      @@kamilkowalski4017 to widocznie jeszcze nie pracujesz i nie jesteś na tym samym etapie życiowym

    • @Ewelina2501
      @Ewelina2501 5 років тому +9

      @@kamilkowalski4017 Ciekawa jestem czy masz dzieci?... Bo wiesz ich się nie wychowuje tylko w weekend.

    • @xSugarTrishx
      @xSugarTrishx 5 років тому +6

      ​@@Ewelina2501 pracę trzeba posiadać, aby mieć za co żyć. dzieci są dodatkową decyzją, czy chcemy sami narzucić sobie obowiązek ich posiadania i za tym idzie wychowywania - to nasza decyzja. nikt nikomu nie nakazuje ich mieć.

    • @jackie.s2569
      @jackie.s2569 4 роки тому +1

      @@kamilkowalski4017 W koreańskiej firmie pracuję się też w weekendy..

  • @sakuyacamui8650
    @sakuyacamui8650 5 років тому +26

    ten temat "piękna" i traktowania/opiekowania się zwierzętami jest bardzo ciekawy, mam nadzieję że to rozwiniesz. Zwłaszcza temat wyglądu, wydaje sie być bardzo dużym problemem i dość ważnym tematem.

  • @ewabolinska7905
    @ewabolinska7905 3 роки тому +4

    Myślę,że tylko prawdziwa miłość może pokonać takie zwyczaje warunki i styl życia. Wszędzie dobrze gdzie nas niema.Pozdrawiam i wracam do Polski.

  • @renatapiasecka4413
    @renatapiasecka4413 2 роки тому +4

    Pamiętam twój mąż mówił o Polsce dużo zielonych pół i niebieskiego nieba!!! Nigdy tak nie myślałam o Polsce no mile

  • @ives6839
    @ives6839 5 років тому +25

    Wydaje mi się, że czasy, kiedy emigrowało się dla zarobku i wracało do kraju już powoli się kończą. Zarabiasz w danym kraju i wydajesz te pieniądze w danym kraju, a często jest ciężko coś odłożyć, mając na względzie powroty do domu i do rodziny, więc przed rzuceniem swojego całego życia w Polsce trzeba pomyśleć 500 razy, co mnie będzie trzymało w państwie, w którym zamierzam zamieszkać. Mnie przeraża azjatycka kultura pracy, więc raczej bym się nie posunęła do tego, żeby się wyprowadzić do jakiegokolwiek państwa w Azji, chociaż fakt faktem wiele z nich chciałabym zobaczyć, ale w formie wakacji.

    • @zuzannab8394
      @zuzannab8394 5 років тому +3

      Chyba żyjemy w innym świecie. Większość osób które znam i wyjechały do UK żyją na takim poziomie jaki u nas jest testowany powyżej normy. Można żyć w 3 pokojowym mieszkaniu z dzieckiem i partnerem, mieć samochód, wydawać pieniądze na przyjemności takie jak maszyny kuchenne), wyjeżdżać na wakacje i jeszcze odłożyć. W Polsce niestety tak nie ma dla większości mieszkańców

  • @77gerda
    @77gerda 5 років тому +11

    Urlop to dla mnie rzecz święta! Dlatego nigdy nie mogłabym pracować w Azji.

  • @pierogizkimchi
    @pierogizkimchi 5 років тому +9

    Tak mnie bola te bagietki czosnkowe, ze szok :( A jak pracowalam w firmie to lunch hour to poprostu mnie dobijalo dzien w dzien, i jedzenie na lunch niedobrego budejigae bo menadzer lubil, aghhhhhh.
    A od 8:50 to az sie lezka zakrecila, jakas wrazliwa ostatnio jestem ;/

  • @jelayaa5202
    @jelayaa5202 5 років тому +16

    A ja to bym chciała filmik odnośnie chrześcijaństwa w Korei Płd. 😏😁

  • @Bllairy
    @Bllairy 5 років тому +11

    W firmie w której pracuje (UK) nadgodziny są płatne x1.5 (w tamtym roku było 1.25). Jeszcze jako ciekawostkę mogę dodać, że nawet w sklepach typu Tesco lub Asda można znaleźć półki z polskimi produktami, choć są też polskie sklepy.

  • @mariabartkowiak2533
    @mariabartkowiak2533 3 роки тому +3

    Pani Agnieszko, z zapartym tchem nadganiam Pani filmiki, na które trafiłam przez kanał Violi😁 Naprawdę ma Pani dryg dziennikarski, wspaniale się Panią ogląda i słucha🤗P.S.Na drugie mama Agnieszka 🙂

  • @nabiurkuoli6495
    @nabiurkuoli6495 5 років тому +4

    Ja byłam w Korei baaardzo króciutko, ale rzeczywiście dało się odczuć wszystkie wymienione przez ciebie minusy:
    1. Jedzenie- nie przepadam za mięsem- tutaj je się go dosłownie tonami :D pod tym względem nie miałam łatwego życia w czasie pobytu :) Kiedy miałam ochotę zjeść "coś słodkiego" obawiałam się, że natrafię na szynkę ;)
    2. Przestrzeń- rzeczywiście mieszkanie w takim uścisku może nie być dość przyjemne, natomiast wydaje mi się, że na ulicach panuje dużo większa kultura niż w Anglii np. i jakoś szczególnie nie odczuwaliśmy tego tłumu, zaś jakieś stacje metra czy znane punkty były zawsze na tyle spore, że nie dało się tak tego odczuć. Największy ścisk kojarzę już chyba z jazdą samym metrem.
    3. Miałam w planach kupić "typowy koreański płaszczyk" Na Hongdae (tak to się pisze?) zdziwił mnie ten brak przymierzalni ale z okryciem wierzchnim można sobie jeszcze poradzić, gorzej gdy kupowałam spódnicę i musiałam robić intuicyjnie ;) Na miejscu okazało się też, że wszędobylskie file są tu o wiele tańsze i być może kupowałam już rozmiar męski, bo na co dzień noszę 40 :)
    4. Praca- ojjjj tak, to widać, szczególnie gdy już te tłumy wyjdą z pracy. Zastanawiałam się ile różnych firm może zmieścić się w jednym budynku :)
    Co do ostatniego- sami mamy rodzinę za granicą i rzeczywiście wiele aspektów z życia rodzinnego jest znacznie trudniejsze z racji odległości. Najprostsze sytuacje, np gdy ktoś zachoruje zaczynają być problemem.
    A ceny biletów.... nie skomentuję :) Uciekł nam samolot i za powrót zapłaciliśmy miliony monet. Mistrzostwo!

  • @renataklasinska7620
    @renataklasinska7620 3 роки тому +4

    Nie można przeliczac cen w jakimkolwiek kraju jeśli nie dodaje się przeliczenia ile się zarabia, bo jeśli ziemniaki kosztują 15zl przy dochodach 3 tys /mc, albo 15 zł przy dochodach 12 tys, to jednak jest różnica.

  • @marysiaw-j6236
    @marysiaw-j6236 5 років тому +66

    Czy koreańscy mężczyźni zwracają uwagę na skrajne wychudzenie niektórych dziewczyn, czy myślą: moją dziewczyna jest taka drobna, urocza...?

    • @marysiaw-j6236
      @marysiaw-j6236 5 років тому +3

      @@annapolska1921, miło mi to słyszeć. W takim razie moim pierwszym punktem zwiedzania będzie łaźnia. Tylko jak się przełamać...

    • @sweetqniara3779
      @sweetqniara3779 5 років тому +4

      @@annapolska1921 większość Koreanek jest ode mnie wyzsza i "większa"(grubość), więc nie wiem czy mam się cieszyć

    • @halfi3154
      @halfi3154 5 років тому +3

      @@annapolska1921 To brzmi jak ja :) mam 1.50m wzrostu i jak mówię, że mi się przytylo, to nikt mi nie wierzy

    • @수아-x4o
      @수아-x4o 5 років тому +4

      Anna Polska jakie brednie xddd

    • @oroyama
      @oroyama 5 років тому +15

      @Marta Niestety, Twój wywód językowy jest nieprawidłowy. Za bardzo przejęłaś się seksizmem. Forma "dziewczęta" ("dziewczę" używa się już rzadko) jest poprawna i nie ma znamion poniżania kogoś. Widocznie przyzwyczaiłaś się do innej "dziewczyny" i ją wolisz, ale wydaje mi się, że innym użytkownikom języka lepiej nie stawiać ograniczeń co do stosowania wyrazu "dziewczęta". Ono nie jest obraźliwe! Końcówka "-ę" (w l. mn. "-ęta") oznacza w języku polskim istoty niedorosłe, a takie są także wśród ludzi, a nie tylko wśród zwierząt. Czyż nie?
      Mnie śmieszy (nie obraża i nie oburza), jeśli 40- czy 50-letnie kobiety mówią o sobie... dziewczyny.

  • @joanna.mytravels
    @joanna.mytravels 5 років тому +7

    Super, że dzielisz się z nami swoimi myślami i doświadczeniem.
    Osobiście myślałam o studiach w Korei i ogólnie przeprowadzce jakieś 9-10 lat temu, ale im więcej dowiadywałam się właśnie o kulturze pracy i wizach to wyrzuciłam ten pomysł za okno. Już prawie 8 lat mieszkam w Angli i niektóre minusy są te same - z jedzeniem i dostępnością bywa różnie choć na pewno lepiej niż w Korei, dystans jest ale tańszy gdy nagle trzeba pojechać. Życie w obcym kraju nigdy nie będzie idealnie, ale osobiście czuję się w Angli o wiele lepiej niż jak mieszkałam w Polsce.
    Do Korei jeżdżę więc na urlopy. Byłam już 3 razy, w lipcu planuję kolejny wyjazd. Korea jest przepiękna, a pamiętam jak ludzie mówili, że mi się szybko znudzi.

    • @agnieszkaagnes
      @agnieszkaagnes 5 років тому +1

      W Anglii jada się praktycznie to samo co w Polsce, ceny niektórych produktów mogą być nieco inne ale nie ma tragedii ;)

    • @joanna.mytravels
      @joanna.mytravels 5 років тому +1

      Jest wybór, ale za prawdziwym polskim jedzeniem i tak się tęskni.

  • @beatapogorzelska1241
    @beatapogorzelska1241 5 років тому +3

    Musiałabym sie strasznie zakochać żeby tam zamieszkać i to na pewno nie na zawsze. Wszystkie punkty wymienione sa dla mnie mega nie do przyjęcia.Gdyby nie miłość to tez spierniczałabyś stamtąd pewnie wracając czasem na wakacje:-)

  • @marysias.
    @marysias. 2 роки тому +2

    Ja uważam, że najważniejsze jest zdroworozsądkowe podejście. Nie ma miejsc idealnych, w każdym coś nam może przeszkadzać i po prostu trzeba umieć sobie z tym poradzić :) Najważniejsi są otaczający nas ludzie. Pozdrawiam.

  • @BonyM4346
    @BonyM4346 2 роки тому +2

    U nas w kraju pracując w firmie ochroniarskiej wprowadzono przepis, że od każdej godziny odejmowane są 4 minuty, których nie wolno łączyć a które są bezpłatne. I tak jeżeli przepracowałeś 168 godzi to x4 min =672 min : 60 min = 11,2 godziny za które pracodawca nie płaci a przedstawiciel Państwowej Inspekcji Pracy będąc na kontroli nie był w stanie odpowiedzieć czy to jest zgodne z Kodeksem Pracy.

  • @weronikacwiklinska6343
    @weronikacwiklinska6343 5 років тому +14

    Jejuu, czekałam na ten film 🥳
    Wszystkim co to czytają życzę miłego dnia 💓

  • @basiawkorei
    @basiawkorei 5 років тому +14

    Polecam wyjście nr 3 przy dongmyo station tam znajduje się masa second handow i rozmiary są bardzo zróżnicowane. Wiadomo trochę trzeba poszukać, ale dorwałam tam takie perełki! Polecam film o tym od Edward Avila :D

  • @bobeczek01
    @bobeczek01 3 роки тому +2

    Myślę że dla wielu osób zderzenie z emigracją jest tragiczne i nie ważne w sumie jak bardzo daleko od domu rodzinnego chcą sobie życie ułożyć. Są pewne emocje, o których człowiek nie myśli marząc o wyjeździe, są sytuacje których nie zaplanuje itd. Zupełnie też inaczej emigruje się jako osoba młoda a inaczej się to odczuwa zakładając rodzinę za granicą. Dobrze, że mówisz o takich rzeczach i doceniam szczerość. Myślę że inna kultura (pracy ale nie tylko, bo jednak rola i to czego się oczekuje kulturowo od kobiety) naprawdę odbiega od naszej i trzeba się z tym liczyć.

  • @cestlavie1202
    @cestlavie1202 5 років тому +11

    Pyro, a może zrobiłabyś filmik razem z Koreanką? Jestem ciekawa takiego duetu 😉

  • @bochciectomoc
    @bochciectomoc 5 років тому +4

    Nie da się zastąpić Polskiego jedzenia! Nigdy hehe. My jesteśmy w podróży już przez kolejne państwo Ameryki Południowej i także mówimy o tym w naszych filmach :) Co do przestrzeni to dużo racji :) W Bolwii także tak jest.
    Super Film i pozdrawiamy serdecznie !

  • @da__987
    @da__987 5 років тому +9

    Pamiętam jak kupiliśmy z żoną ubranko dla córki "na za rok", a jak przyszło to było "na teraz".

  • @slawekkrzysz6713
    @slawekkrzysz6713 5 років тому +6

    Bylem 2 tygodnie w Busan.Jedzenie strasznie drogie ceny dwa razy jak w londynie.Za 2 duze jablka cena ok 40 zl.Do tego jedzenie nie za bardzo smaczne.Wypicie dobrej kawy na miescie graniczy z cudem.Najczesciej spotykana kawa to kawa z maszyny poslodzona i niedobra .Ogolnie panstwo ma wielkie braki zywnosci.Brakuje owocow,warzyw,dobrego miesa,dobrego chleba.Ich zywnosc to glownie osmiornice i malze wylawiane z morza.Co do ludzi to panstwo robotów stworzonych do pracy.Pracuja w skrajnych warunkach po 123-14 godz dziennie.Nie wiem co by musialo sie stac zebym tam zamieszkal.Jednym slowem tragedia

  • @elzbietaheimann3247
    @elzbietaheimann3247 3 роки тому +2

    Dziekuje za szczera opinie o pobycie w Korei! Kazdy kto wyjezdza za granice nie mysli jak bedzie na stale, wiadomo ze za polskimi smakami sie teskni, za rodzina etc. Sama mieszkam w U.S. i mam podobne spostrzezenia choc tutejsza kultura (a moze jej brak) rozni sie od europejskiej a na pewno od koreańskiej.

  • @miraaoginska3298
    @miraaoginska3298 3 роки тому +2

    Jesteś silna..pozdrawiam

  • @meeks_ko8434
    @meeks_ko8434 4 роки тому +2

    Po wakacjach idę dopiero do ósmej klasy i już myśle o moim marzeniu czyli zamieszkaniu za granicą (nie koniecznie na stałe a np na rok aby zobaczyć jak to jest lub dłużej) najpierw chciałam w USA i tam też pewnie pojadę, później Londyn następnie myślałam nad Japonią i teraz zainteresowała mnie Korea. Wymienione wady trochę mnie przeraziły ale filmik o zaletach zachęcił, lecz ciągle się boje czy w przyszłości dałabym radę finansowo i poradzić sobie za granicą, No i jeszcze język, bo chciałam się znacząc uczyć koreańskiego a nie jest on taki prosty. Mam jeszcze dużo czasu zanim zacznę i skończę liceum i studia. Bardzo chciałabym tam zamieszkać (jeszcze raz podkreślę że nie wiem czy na stałe, może na kilka lat albo rok) lecz się boje, a szczególnie że mogę trafić na kłopoty finansowe albo inne, No i że nie nauczę się języka😕.

  • @dayana8601
    @dayana8601 5 років тому +5

    Jako mieszkanka Poznania coraz bardziej doceniam to, że mogę wyjść nad jezioro Maltańskie, nad Rusałkę, do palmiarni, do ogrodów zoologicznych, pojeździć rowerem wzdłuż Warty czy wypić kawę z rogalem świętomarcińskim na Starym Rynku. Polska jest jednym z najlepiej rozwijających się krajów w Europie a ludziom żyje się coraz lepiej (widzę to jeżdżąc po Polsce). Parafrazując przysłowie powiem tak: wolę zjeść pyrkę z gzikiem i ślepe ryby ( rodzaj zupy), niż najlepsze przysmaki na obczyźnie. Docenia się to, gdy się przejdzie okres młodości. Dzięki takim wspaniałym osobom jak Pani można poznać kulturę i życie codzienne innych krajów. Dziękuję za filmy i wszystkiego najlepszego.

  • @MrJadar222
    @MrJadar222 5 років тому +2

    Bardzo lubię oglądać Twoje filmiki. Odnosisz się z szacunkiem do ludzi i o ludziach, nawet jeśli jesteś przeciwnego zdania, niż ktoś tam, zawsze robisz to z kulturą i widać, że nie masz z tym problemu. Jesteś autentyczną osobą i to jest jedna z cech, które w Tobie cenię, a druga rzecz, to oczywiście Twoja wiedza na temat Korei, którą się z nami dzielisz. Robisz to w sposób fenomenalny, ciekawy - wszystko spięte razem daje na prawdę bardzo fajny efekt. Dziękuję ;)

  • @DanaDabrowska
    @DanaDabrowska 2 роки тому +1

    Super blog pani Ago, super, juz sie uzaleznilam.

  • @azamatT7
    @azamatT7 5 років тому +1

    Mieszkałem w Korei południowej przez 4 lata, pierwsze 3 miesięcy nie mogłem jeść koreańskiej jedzenia , często chorowałem i jeden Koreańczyk powiedział że nie chorować trzeba jeść koreański jedzenia. I z tego momentu zaczęłem jeść koreański jedzenia, i bardzo mocno polubiłem koreański jedzenia. I potem nigdy nie chorowałem. Jeżeli była by taka możliwość że można zostać w. Korei to ja zostałbym w Korei na zawsze. a standard życia i poziom rozwoju w Korei południowej jest znacznie wyższy niż w Europie!

  • @tomaszkargul
    @tomaszkargul 5 років тому +31

    Czyli Korea to raj dla pracoholików ;)Z tymi rozmiarówkami to jest podobnie, jak w Polsce ubrania kupuje się u "Chińczyka" kupując tam to kupuję rozmiar XL, a tak to noszę rozmiar L

    • @ErtixPoke
      @ErtixPoke 5 років тому +7

      Odnoszę wrażenie że Japonia ma jeszcze większy kult pracy

  • @MadziiQx3
    @MadziiQx3 5 років тому +2

    Bardzo przydatny filmik dla osób które zastanawiają się nad wyjazdem do Korei. Ja osobiście bardzo bym chciała wyjechać, ale mam dużą rodzinę którą bardzo kocham i nie wyobrażam sobie życia tak daleko od nich.

  • @krajasiek
    @krajasiek 5 років тому +89

    Jestem ciekawa, czy w Korei ryż jest tańszy od ziemniaków? Tak porównując ilość na obiad i cenę za to 100 g (co się bardziej opłaca)

    • @mrshmllw12
      @mrshmllw12 5 років тому +24

      Oczywiście, że jest tańszy ;D W Azji ryż jest podstawowym i chyba najtańszym produktem spożywczym, a ziemniaki... Jeżeli się nie mylę, są towarem importowanym, na pewno nie wchodzą w skład takiego standardowego koreańskiego posiłku. Pyra zresztą mówiła, że kupiła 5-6 ziemniaków za 20 złotych.

    • @krajasiek
      @krajasiek 5 років тому +2

      @@mrshmllw12 właśnie słyszałam ;) trochę mnie to przeraziło, ale zapomniałam że przecież ryż jest popularniejszy. A jeśli wiesz, to jakie owoce są najtańsze?

    • @pyrawkorei
      @pyrawkorei  5 років тому +37

      Ryż w Korei nie jest tani.

    • @mrshmllw12
      @mrshmllw12 5 років тому +10

      @@pyrawkorei Nie jest tani w porównaniu do polskiej ceny ryżu, czy w Korei są inne produkty bardziej podstawowe, tańsze? Co w takim razie stanowi taki najtańszy posiłek biednego koreańczyka? Zawsze myślałam, że właśnie bazą jest ryż 🤔

    • @krajasiek
      @krajasiek 5 років тому +1

      @@annapolska1921 a jest jakaś szansa na możliwośc przewiezienia jedzenia samolotem do korei? Czy nie ma?

  • @xDamiz.
    @xDamiz. 5 років тому +2

    W Niemczech i Szwajcarii też są bezpłatne przerwy jedno godzinne. Idzie sie przyzwyczaić :)

  • @marcelinachudoba154
    @marcelinachudoba154 5 років тому +1

    Oglądam Cię już jakiś czas, bardzo fajnie, że tyle nam opowiadasz i dzielisz się swoją opinią. Szczególnie, że chęci mieszkania w obcym kraju często przysłaniają rzeczywistość i o wielu rzeczach po prostu nie myślimy jak się na coś porywamy.
    Ślicznie Ci w jeansie, mega Ci pasuje :)

  • @patrycjajakubek3639
    @patrycjajakubek3639 5 років тому +1

    Ja kiedy przyleciałam do Korei byłam w szoku co tutaj takie pustki, bo byłam przygotowana na ogromne tłumy, a praktycznie ani razu nie czułam się przytłoczona ilością osób. Nie wiem z czego to wynika, bo byłam w największych miastach Korei, korzystałam z metra, pociągów, chodziłam po tych najpopularniejszych miejscach, a naprawdę nie zwróciłam uwagi na dużą ilość ludzi. Dla mnie największym minusem była pogoda, bo byłam w lecie, jednak dla mnie to kwestia przyzwyczajenia.

  • @jackie.s2569
    @jackie.s2569 4 роки тому +1

    Jestem ci bardzo wdzięczna za ten filmik..Dużo myślę o przyszłości w ostatnim czasie i fakt że nie można wziąć sobie 15 dni urlopu albo że lot do Europy kosztuje za dużo spowodował że przeciwko mojemu marzeniowi, ja nie myślę że Studia w Korej były by dobrym pomysłem dla mnie jak nie mogę zobaczyć rodzinę raz w roku...Też słyszałam że sposób jak Zagraniczni są traktowani w Korei też ma być niezabardzo dobry..

  • @ziuta052
    @ziuta052 4 роки тому +4

    jesteś cudowna :* uwielbiam twoją szczerość :-)

  • @martinahadala9022
    @martinahadala9022 5 років тому +3

    Kochana jak ty działaj pięknie wyglądasz na filmiku 💞💞💖 pozdrawiam, bardzo ciekawy i fajny filmik

  • @martynkaj3232
    @martynkaj3232 5 років тому +1

    Jejku masz racje, że zawsze mimo wszystko trzeba znać minusy mieszkania/studiowania w danym kraju, dlatego uważam, że ten filmik był jak najbardziej przydatny. Nie nawiązując juz do filmiki mam pytanie czy bylabys w stanie nagrać kiedyś filmik o tym co Koreanki sadza o dziewczynach z Europy i Ameryki?

  • @ewamikusiak2532
    @ewamikusiak2532 5 років тому +8

    Tutaj w USA dlugosc urlopow moze doorowadzic do rozpaczy ...😢
    Korea jest I tak przyjazna 😀

  • @renatasaraziemska7729
    @renatasaraziemska7729 4 роки тому +2

    Bardzo ciekawy filmik . Pozdrawiam z Londynu

  • @Marta47J
    @Marta47J 5 років тому +3

    Uwielbiam Cię słuchac i oglądać 💓 Twoje filmiki są mega ciekawe! Pozdrowienia Pyrko z Poznania

  • @dziabunga
    @dziabunga 5 років тому +1

    Pracuję w Polsce w koreańskiej firmie- przyjechali do nas koreańczycy na workshop i strasznie się dziwili że w knajpie były do wzięcia przy wyjściu jabłka - za darmo każdy mógł sobie jedno wziąć. Musieliśmy długo tłumaczyć że tak tak można sobie jedno zabrać ze sobą. :)

  • @invimendax19
    @invimendax19 5 років тому +2

    Przy ostatnim punkcie bardzo się wzruszyłam...😪 Pięknie to odpowiedziałaś i Dziekuje za ten film❤️

  • @Patris-rh9iy
    @Patris-rh9iy 3 роки тому +1

    Dziękuję za Twoją szczerość. Pozdrawiam!

  • @piotrmiaskiewicz504
    @piotrmiaskiewicz504 2 роки тому +1

    ogólnie lubie Twoje filmy i serdecznie i zdrówka dacie rade

  • @wiktoriakwiatkowska2074
    @wiktoriakwiatkowska2074 5 років тому +2

    Aaa jejku jakie śliczne nowe intro! Bardzo mi się podoba ❤

  • @ewabz65
    @ewabz65 5 років тому +1

    Dziękuję. Dobrze że mówisz o tym .Pozdrawiam z Krakowa .🙋Bądźcie szczęśliwi. Czekam na następne filmiki .Oglądam z ciekawości bo pewnie jestem w wieku Twojego taty i już takie wyjazdy mnie nie dotyczą ale uwielbiam Ciebie i Twojego męża 💕

  • @morrisonkaro
    @morrisonkaro 5 років тому +3

    Dorzucę od siebie: radykalne ceny arbuzów! Wspomniałaś o wysokiej cenie owoców i warzyw, ale arbuzy są wręcz absurdalnie drogie. Brak dobrego chleba (poza kilkoma europejskimi piekarniami polecam Le Chien Blanc) i sera. Ok, o mogłabym długo. Faktem jest, że koreańskie jedzenie jest tak dobre, że nie brakuje mi tak bardzo innych rzeczy. Skostniały konserwatywny patriarchat. Może i mnie jako Europejki nie dotyczy, ale trudno patrzeć. Fakt, że sport nie wiąże się z potem. Mogłabym o tym napisać kilka stron ;). Z drugiej strony Koreańczycy są w doskonałej formie, co dobrze widać szczególnie w górach, kiedy się próbuje nadążyć za grupą starszych piechurów… To też minus, bo mi źle robi na ego.

  • @ewakudeka7587
    @ewakudeka7587 5 років тому

    Cieszę się że uwzględniłaś także te minusy mieszkania za granicą, bo nie wszystko jest tak jak sobie wymarzymy, są to plusy i minusy, i zgadzam się z tobą że trzeba to bardzo dobrze przemyśleć, za nim się na to zdecydujemy, faktycznie jest tam bardzo drogo 😯, ale chyba zdrowsze jedzenie niż u nas, mniej mięsa a więcej warzyw i owoców morza, to mi się podoba 😊, chociaż przestrzeń mieszkalna to też problem, faktycznie jest troszkę minusów, ale myślę że tam gdzie czujemy się bardzo dobrze, nie stanowi to problemu, widzimy wtedy więcej plusów niż minusów. Dziękuję za przybliżenie nam tego pięknego kraju, te filmiki są super 👌 😊 pozdrawiam ciepło
    👋🤗😊

  • @dzienswiram
    @dzienswiram 3 роки тому +1

    Hmmm .... Ciekawe porównanie Polski do Korei...
    Australia jest 3 x większa od całej Europy a ma tylko 25 mln ludności.
    Pustka potworna, do której do dzisiaj mi jest się trudno przyswyczaić.
    Owszem, Melbourne ma 3 mln ludności, Sydney 5 mln na dość sporym obszarze. Życie jest na wybrzeżach, cała Australia jest w zasadzie pusta.
    Twoje analogie i spostrzeżenia sà bardzo ciekawe.
    Pozdrawiam goràco.
    Grace from Melbourne

  • @CraxyLady88
    @CraxyLady88 5 років тому +14

    ŻE CO?! Bagietka z czosnkiem polukrowana?!! Wiedziałam, że Koreańczycy mają specyficzne upodobania ale czy oni zwariowali do reszty.
    Ale tak nawiązując do wymienionych przez Ciebie negatywów. Bardzo dobrze, że o nich mówisz. Ludzie (zwłaszcza ci młodzi co często mają mylne wyobrażenie na temat tego kraju) muszą zdać sobie sprawę, że Korea Południowa to nie raj na ziemi a miejsce takie jak inne, pełne zalet ale też i wad. Wyjazd za granicę zawsze wiąże się z ryzykiem i koniecznością podjęcia trudnych decyzji. Cieszę się, że robisz takie filmiki, które są pewnego rodzaju zimnym prysznicem.
    A życie NIGDZIE nie jest łatwe, czy to w Korei, czy to w Polsce. Jak się nie ma poukładane w głowie, to nigdzie nie będzie się szczęśliwym. Takie jest moje zdanie

  • @martixon8844
    @martixon8844 5 років тому +1

    Bardzo fajne intro! Chociaż poprzednie również było super.

  • @u2md
    @u2md 4 роки тому +2

    Kurcze, a u mnie 14 dni urlopu to na luzie. Warszawa. Jednorazowo

  • @user-lr8om2kr4n
    @user-lr8om2kr4n 4 роки тому +2

    Super film, dzięki!

  • @어둠속에
    @어둠속에 5 років тому

    Świetny filmik. To jest właśnie super że jak robisz film o jakimś kontrowersyjnym bardziej temacie czy subiektywnym, to przedstawiasz go tak obiektywnie jak się da, nie angażując się w żadne spory ideologiczne. Także bardzo duży plus !

  • @Kitkuland
    @Kitkuland 5 років тому +1

    Interesujący i szczery film

  • @souleater6202
    @souleater6202 5 років тому +3

    Te karykatury są świetne 😂❤️❤️

  • @Maja-bh9ei
    @Maja-bh9ei 5 років тому +1

    bardzo pouczający filmik!!

  • @Nusia12655
    @Nusia12655 Рік тому +1

    Ciekawy odcinek

  • @Nat_alia
    @Nat_alia 5 років тому +2

    Największy minus to ludzie, którzy są WSZĘDZIE! Nie byłam wprawdzie w Korei ale we wszystkich filmikach z Korei widzę wszedzie pełno ludzi i to o każdej porze dnia i nocy. Za to w dramach puste, klimatyczne uliczki... Mi by bardzo przeszkadzało to, że nigdzie nie jest się samemu, plus mam taką lekką nazwijmy to kalustrofobią, więc mogłoby być ciężko w takich tłumach. Bardzo interesuje mnie kultura Korei, chciałabym spróbować też takiego prawdziwego koreańskiego jedzenia. Ogólnie bardzo bym chciała pojechać, zobaczyć, pozwiedzać ale raczej nie chciałabym tam mieszkać na stałe.

  • @Mq05515
    @Mq05515 3 роки тому +2

    Myślę że nikt się nie spodziewał że w Polsce pietruszka będzie po 20zł kg. Więc to różnie bywa.

  • @LeeHyunjin-x5p
    @LeeHyunjin-x5p 2 роки тому +1

    Mam pytanko bo kocham akrobatykę i czy jest szkoła akrobatyczna lub sportowa? Albo coś w tym stylu? Bo chcę jechać do Korei bo kocham kpop bts kdramy i całą Koreę lecz także akrobatykę jest w korei szkoła która pomogła by mi w rozwoju moich talętów akrobatycznych? Pozdrawiam

  • @annalenaschmidt2070
    @annalenaschmidt2070 3 роки тому +2

    A co Pani robi w Korei??
    Jaki zawód??
    Co sprowadziło do wyjazdu, z Polski??

  • @88888nnn
    @88888nnn 5 років тому +1

    z odcinka na odcinek coraz piękniejsza uwu💜

  • @x1991Sora
    @x1991Sora 5 років тому +2

    Te rozmiarowki chyba w sporej części Azji są( nie znam wszystkich, nie wiem), ale będąc w Indiach też kupowałam tuniki 'XXL' gdzie w Polsce XS/S 🤦‍♀️

  • @kxrmelz
    @kxrmelz 5 років тому

    Zabieram się do oglądania 😍😍

  • @nonameghostgames
    @nonameghostgames 5 років тому +3

    Ogólnie z tymi rozmiarówkami azjatyckimi jest mega problem. Jak zamawiam coś z aliexpress to muszę się liczyć z tym że xxxl może być na mnie za małe :

  • @zbigniewwendorff4989
    @zbigniewwendorff4989 3 роки тому +4

    Za dużo Koreańczycy pracują , za mało mają urlopu. Nawet jeśli dużo zarabiają , to nie mają czasu na to , żeby te pieniądze fajnie wydać . Wolę ten polski luz i mniejsze bogactwo .

  • @niejemcebuli5660
    @niejemcebuli5660 5 років тому +21

    Od strony postprodukcyjnem, nie polecam robienia filmików, kiedy oświetlenie jest ustawione w ten sposób. Bardzo niekorzystnie w nim wyglądasz. Tak pisze na przyszłość, nie chce być złośliwa! Poza tym filmik, tematycznie strasznie mi się spodobał. Co do wad, byłam np. ja ich świadoma, natomiast dobrze, że go zrobiłaś, bo dużo osób nie jest świadomych tych, że rzeczy :D

  • @asia9452
    @asia9452 5 років тому

    zrobiłabyś filmik o swoich studiach w korei? jak się dostałaś na nie, jak to wszystko wyglądało itd. z gory przepraszam, jeśli taki filmik już istnieje i gorąco pozdrawiam!!

  • @kak.a6724
    @kak.a6724 5 років тому +3

    Yeey czekałam💕💕

  • @julitachojnacka5693
    @julitachojnacka5693 5 років тому +7

    Jeśli chodzi o godziny pracy to np. w Uk jest identycznie. Przez dodatkowe dluzsze przerwy na lunch pracuje sie 9 godzin. Pracowałam w tym roku w Uk przez parę miesięcy i tak samo było to denerwujące. Zdecydowanie wolę 8 godzin pracy i późniejsze zjedzenie obiadu w domu niż wydłużone godziny pracy

    • @ThePopyk
      @ThePopyk 5 років тому +5

      W Polsce tez to powoli wchodzi, szczegolnie w wiekszych miedzynarodowych korporacjach - sama mam w umowie 8.5h pracy na dzien, z czego wlasnie to 30min to czas na lunch...

    • @MQuesia
      @MQuesia 5 років тому +3

      Mieszkam i pracuje w UK ponad rok i jeszcze nigdzie nie zauważyłam ani nie słyszałam o takiej przerwie w pracy

    • @justynat.6765
      @justynat.6765 5 років тому +2

      Pracuje I mieszkam w UK I pierwsze slysze o 9 godzinach pracy. Popularne jest 4-4 Czyli 4 dni po 12 godzin I 4 dni wolnego ale pierwsze slysze o 9 godzinach a jestem tu ladnych kilka lat

    • @julitachojnacka5693
      @julitachojnacka5693 5 років тому

      Justyna T. 9 godz pracy( w tym oczywiście już przerwy). Wydaje mi się, ze jest to jednak dosyć popularne zjawisko, ponieważ pracując w Uk też rok temu w innej firmie wyglądało to tak samo. Mam też znajomych którzy właśnie pracują po 9 godz(w tym przerwy)

    • @justynat.6765
      @justynat.6765 5 років тому

      @@julitachojnacka5693 Ja nie znam nikogo kto tak pracuje.Zazwyczaj 8 godzin w tym 30min platnej przerwy. Nie spotkalam sie zupelnie z 9 godzinna zmiana.

  • @Tomasu1980
    @Tomasu1980 5 років тому +3

    Cześć! Witam w klubie, ja od 15 lat z koreańskim, Koreańczykami i Koreą na co dzień za Pan brat.
    Dodam od siebie opinie, jako prawie 40 latka :) co o tym teraz myślę.
    1. Do Korei warto pojechać jako student lub turysta (ten drugi wariant lepszy)
    2. Nie ma sensu pracować w koreańskiej firmie, jeśli się z tym nie zgadzasz, to stracisz zdrowie i nerwy.
    3. Wyjazd dla Polaka na wakacje do Korei z Polski jest bardzo kosztowny.
    4. Czasy emigracji do Korei Południowej, pracy w koreańskiej firmie w Polsce lub Korei już mijają na szczęście. Podobnie jak z Chinami i Japonią.
    5. Niestety fascynacja Koreą oraz chęć nauki języka przez Polaków się drastycznie zwiększył
    6. Jedyne co wg mnie warto zrobić to pojechać tam na krótki wyjazd turystyczny.
    7. Nauka koreańskiego obecnie nie ma już sensu z punktu widzenia zarobków w Polsce, czy pracy w Korei. Jest to nieopłacalne ani finansowo, ani ze względu na warunki pracy.
    8. Doskonała elektronikę i gadżety kupisz też w Polsce z napisem Made in China lub Germany - brakuje translatorów elektronicznych, ale jest google i naver ;)
    9. Sushi i jedzenie koreańskie jest obecne w Polsce (w Warszawie kosztuje tyle co obiad w Spinxie lub w miarę dobrej restauracji - ceny od 35 do 150 zł za obiad.
    10. Korea jest bardzo zatłoczona i latem jest okropny smog.
    11. Wynajem mieszkań w Korei to dosłownie lichwa :)
    12. Aby posiadać wizę małżeńską musisz mieć na koncie kilkadziesiąt tysięcy złotych
    13. Koreanki i Koreańczycy są mili dla obcokrajowców przeważnie, jednak są zbyt zajęci czasami, a część ze społeczeństwa jest zbyt zajęta robieniem kariery.
    14. W Polsce Koreańczycy to w 95% pracownicy firm koreańskich i prywatni biznesmeni (cwaniacy i cwaniaczki) - unikać jak ognia
    15. Jeśli ktoś Ciebie obrazi (Koreańczyk) olej to i idź swoją drogą. Większość Koreańczyków mieszkających w Polsce uczy się polskiego, i ma w dupie ludzi mówiących ich językiem (szczególnie Polaków, bo dla nich to już mocno podejrzliwe i cwaniackie, że ktoś rozumie to co on/ona do niego mówi)
    16. Ostatnie - można wyjechać na parę miesięcy, ale jest to trudne (ze względu na zakwaterowanie i ogólnie koszty życia). jednak możliwe.
    W Polsce obserwuję maniaków i manię na Koreę, Japonię i Chiny od dobrych 20 lat! Więc już wiele historii widziałem i przeżywałem.
    Na szczęście dzięki takim kanałom i prowadzącym jak Pani Pyra ludzie przecierają oczy i pozbywają się złudzeń.
    Zajmijcie się studiowaniem czegoś innego niż język np. automatyki, informatyki, czy elektroniki. Dzięki takim studiom szybciej wyjedziecie na Wschód, niż osoba, która zna tylko ich język.
    pozdrawiam
    Tomek

  • @morrisonkaro
    @morrisonkaro 5 років тому

    Jak ja mogłam zapomnieć o tym co mi najbardziej działa na nerwy ??? Obsesja na punkcie marek i paskudna jakość powietrza 😔. Muszę dodać, że jestem w Korei kompletnie zakochana i wymienianie plusów mieszkania tutaj zajęłoby mi kilka dni 😍

  • @naonaonia
    @naonaonia 3 роки тому +1

    No wiadomo..Pyra i bez ziemniaków?!!! To jak ty robisz pyry z gzikiem? To chyba jak twój maz przyjedzie na dłużej do Polski to się niźle zdziwi widząc nasze tanie( zwł w sezonie) owoce, warzywa, ba nawet mięso. Ludzie narzekają, ale tak naprawdę w Polsce ludzie nie jedzą ale wprost żrą mięcho. Ja akurat umiarkowanie, wolę ryby i warzywa. Ale bez mięsa nie wyrobiłabym. Teraz jest lato, upały to nażeram się pieknymi, wygrzanymi na słońcu kalafiorami z młodymi ziemniakami z koperkiem. Młoda kapusta z koperkiem fasolka szparagowa, czy wszelakie zupy z młodych warzyw. Owoce uwielbiam~~ Wiesz, że u nas teraz czereśnie są po 5 zł? za 1 kg?!!! Truskawki, wiśnie, agrest i moje ulubione czerwone porzeczki.

  • @wielkaT
    @wielkaT 5 років тому +1

    przez małą chwilę mieszkałam w Szanghaju i te punkty o których mówisz były dokładnie tymi samymi powodami przez które bardzo chciałam wracać do Polski. w Chinach etos pracy jest troszkę inny, ale i tak wiele rzeczy się pokrywa. pozdrowienia! :)

  • @marzenaadamczyk3700
    @marzenaadamczyk3700 5 років тому +1

    Uwielbiam😘😻

  • @michalinaorpel-wyrzykowska802
    @michalinaorpel-wyrzykowska802 5 років тому +4

    Jak ci ludzie tam dają radę tyle pracować?! U nas już by mieli PIP na ogonie. 3 dni urlopu latem? Masakra jakaś.