Musze odsłuchać teraz wcześniejsze odsłony, bo jak pierwsza wydawała mi się komedią, tutaj lekki Noir się wkradł choć ciekawy podkład w tle i pytanie czy był użyty wcześniej, bo poprzedni odcinek gdzieś nie wywarł na mnie takiego wpływu.
Dzięki za komentarz! Warszawę 1921 wymyśliłem, żeby uczyć się pisać. Powstało w tym uniwersum kilkadziesiąt opowiadań z ciągiem przyczynowo skutkowym. Wszystkie w lekkim noir, część z nich to komedie część nie. Jedno jest pewne, im dalej w fabułę tym lepiej - jeśli chodzi o stylistykę, ale też o historię. Podkład poprzednio chyba był inny, też bym musiał posłuchać, bo nie pamiętam jak to montowałem :)
Jest klimat! Dzięki!
Dobre czekam na kolejne odcinki dzięki!
Faktycznie! Jest o Matyldzie! Warto było czekać :D
Musze odsłuchać teraz wcześniejsze odsłony, bo jak pierwsza wydawała mi się komedią, tutaj lekki Noir się wkradł choć ciekawy podkład w tle i pytanie czy był użyty wcześniej, bo poprzedni odcinek gdzieś nie wywarł na mnie takiego wpływu.
Dzięki za komentarz! Warszawę 1921 wymyśliłem, żeby uczyć się pisać. Powstało w tym uniwersum kilkadziesiąt opowiadań z ciągiem przyczynowo skutkowym. Wszystkie w lekkim noir, część z nich to komedie część nie. Jedno jest pewne, im dalej w fabułę tym lepiej - jeśli chodzi o stylistykę, ale też o historię. Podkład poprzednio chyba był inny, też bym musiał posłuchać, bo nie pamiętam jak to montowałem :)
Szkoda, że nie przybliżono trochę bardziej sylwetki mistrza gry... poza tym super!
Nie zdradzając zbyt wiele powiem tylko, że Mistrz gry w przeciwieństwie do Walewskiego przecież nadal żyje. Zachęcam zaglądać do kolejnych odcinków😉