Dziękuję! W przypadku włosów ogromne znaczenie ma rodzaj produktu jaki używasz, próbowałem wszystkiego od pomad po puder i w moim przypadku najlepiej sprawdza się pasta - ale to też wiele zależy od typu i długości włosów :) Nie planowałem filmu tego typu, natomiast jeśli będzie więcej osób tym zainteresowanych to może kiedyś coś nagram - nie mówię nie. :)
Vistula to najlepsza polska marka, 3/4 mojej szafy. Najlepsze materiały i jakość. Mam garnitury sprzed kilku lat po 500- 600 zł z włoskiej wełny ( oczywiście w cenach promocyjnych ). Nawet teraz - ok. miesiąc temu kupiłem dwa golfy z w. merino po 150zł. To są najlepsze ceny w Polsce. Koszule sprzed 10-ciu lat, po wielu praniach, wyglądają jak nowe. Spodnie, wtedy była to linia Lantier - mistrzostwo świata. Z aktualnej oferty kupiłem piękne chinosy z wełny z dodatkiem 4% elastanu za 300zł. Mógłbym zostać ambasadorem tej marki. Porównywanie Vistuli do Reserve , Mango jest nie na miejscu. Pozdrawiam.
Cześć! Dzięki za podzielenie się swoją opinią. Cieszę się, że masz tak dobre doświadczenia z Vistulą - niektóre z ich linii, zwłaszcza te z włoskiej wełny, mają swoje grono oddanych fanów. Bardzo się cieszę bo to polska marka - a całym sercem kibicuję właśnie polskim markom. Cieszę się, że wracają do korzeni i znów według ich oficjalnego planu mają być kolekcje naprawde premium o bardzo wysokim poziomie i to szyte w Polsce. Wiadomo, że plany planami - rzeczywistość zweryfikuje, ale zgadzam się, że w porównaniu z Reserved i Mango wypadają niebo lepiej i to zupełnie inna półka. :) Ps. Dzięki za komentarz, fajnie zobaczyć, że klasyka i jakość mają swoich ambasadorów - bo skoro kupujesz u nich od ponad 10 lat to właśnie tak jest. :)
Koszule Vistuli/Wółczanki są imo 10/10 za te ceny (outletowe of kors). Ale wszystko inne leży i kwiczy. Za wąskie i przykrótkie marynarki wyglądają tragicznie, swetry fifty-fifty z plastikiem, spodnie o dziwacznych proporcjach (niziutko na biodrach i wąziutko w nogawce). Ogólnie, poza jakąś perełką raz na ruski rok, to ciężko jest tam cokolwiek dobrego trafić. Ale to jak w każdej polskiej i "polskiej" sieciówce
Uwielbiam Cię słuchać, masz niesamowitą wiedzę i co cenię najbardziej , pasję. Pewnie jestem jedną z niewielu kobiet, ale to mi nie przeszkadza uczyć się od Ciebie, jak powinien wyglądać elegancki mężczyzna. Dziękuję i pozdrawiam.
Każda kobieta jest bardzo mile widziana - fajnie, że jesteś i dziękuję za taki komentarz. Dobrze wiedzieć, że Wy Panie też tutaj jesteście. Pozdrawiam Cię! :)
Mam 57 lat jestem wdzięczny za Twój program zawsze czołem się podobnie jak mówisz .Żeby mieć klasę nie trzeba mieć kasy fajnie że Jesteś pomagasz nam jak się fajnie i klasycznie ubierać ,tak trzymaj Ok Zbyszek
Tworzę kanał o jakim sam marzyłem, kiedy zaczynałem się zmieniać. Dziękuję za te słowa! 🙏 To ogromna radość, że podoba Wam się moje podejście do klasyki i elegancji. Pozdrowienia!
Cześć! Algorytm YT jakiś czas temu podrzucił mi Twoje filmy i obejrzałem kilka z przyjemnością. Od ładnych kilku lat interesuję się klasyczna modą męską i sporo wiedzy już mam, ale rozdziałem w e-booku o ubiorze w domu zdobyłeś moją uwagę :) Mam już trochę dość „garnituru” stworzonego z bluzy z kapturem i dresów. Poszedł sub i lajk, czekam na więcej. Dobra robota, powodzenia!
Cześć! Dziękuję! 💪🏻 Bardzo się cieszę, że jesteś tu z Nami. Dokładnie ten sam problem mają Panowie w Klubie Dobrze Ubranych Mężczyzn - na zewnątrz coraz lepiej, a w domu średnio, dlatego pomyślałem, że koniecznie trzeba poruszyć ten temat. Aktualnie pracuję nad stylizacjami (i zewnętrznymi i domowymi) i obiecuję, że będzie petarda!
Po takiej ilości wiedzy w 2025 rok wejdziesz zupełnie z innym podejściem do własnego stylu i ubierania się! Podziękujesz sobie. 💪🏻 Ps. Dzięki za ten komentarz, właśnie pracuję nad stylizacjami do Pracowni Stylu na Zimę. To ogromnie motywuje jak wiem, że czekacie. 🔥
Nic nie działa lepiej motywująco jak dobre słowo ;) także Marcinie rób dalej swoje ;) Odnalazłeś tu grono swoich odbiorców którzy jak ja ;) czekają na te Twoje filmy i widzę jaką z nami się dzielisz ;) Pozdrawiam Piotr ;)
Dziękuję bardzo Gosiu! Kobiety również na moim profilu są mile widziane i bardzo się cieszę, że tu jesteście. W klasycznym stylu wiele zasad jest uniwersalnych, więc jak najbardziej duża część wiedzy przyda się zarówno mężczyznom jak i kobietom :)
@@cuoco666 Mnóstwo kobiet pod wieloma filmami/shortsami pisze ile wyciąga z nich informacji dla siebie. Wiedza o materiałach, połączenia kolorystyczne, dbanie o ubrania, czy po prostu elegancki styl bycia - o którym nie raz wspominam i wiele, wiele innych. To wszystko da się zarówno podciągnąć pod męską jak i pod damską stronę. Możesz uważać inaczej, szanuję! I pozdrawiam Cię serdecznie. 😊
@@cuoco666To że dla Ciebie są nieużyteczne nie znaczy, że dla reszty kobiet też. Nawet w kontekście tego filmu, przedstawione marki mają też kolekcje damskie. Wybór materiałów to również uniwersalny temat. Kobiety też nie chcą pocić się w plastikowym tshircie. :)
Świetny film. Nawet nie miałem pojęcia ze jesteś również na YT 😊 dzieki Tobie zacząłem patrzeć na metki i nie kupuję już badziewia. Z mojej szafy wyleciało kilka akrylowych swetrów 😁 stracone pieniądze. Ostatnio kupiłem w Vistuli 2 wełniane golfy. Mam nadzieję ze warte swojej ceny. Patrzenie na metki i jakość nawet zaczęło być zabawne 😁
Tak! A powiem wiecęj, od UA-cam tak naprawdę to wszystko się zaczęło, więc fajnie, że i tu trafiłeś :) To prawda, jakość jak już wciągnie to na całego 😁 Cieszę się, że postawiłeś na lepsze rzeczy. Z pewnością docenisz to tej zimy :)
Mógłbyś opowiedzieć coś o spodniach na zimę? Od kilku miesięcy zacząłem nosić spodnie chino i uważam je za świetny wybór zarówno na lato, jak i jesień. Teraz przychodzi zima i obawiam się, że standardowe chino (97% bawełna, 3% elastan) nie dadzą odpowiedniego ciepła. Czy w tej sytuacji pozostaje tylko inwestycja w chino z wełny? Piszę inwestycja, bo tak jak bawełniane chino można kupić w przystępnej cenie do 100-150 zł, tak chino z wełny czy innych lepszych materiałów to już dużo większy wydatek. Kontynuuj dalej to co robisz!
Masz absolutnie rację - standardowe chinosy, szczególnie z bawełny z domieszką elastanu, nie będą wystarczające na chłodne, zimowe dni. Co prawda - modele na zimę potrafią mieć gęstszy splot i być grubsze, ale dalej to nie to samo co wełna. Jeśli mam być szczery - sam zimą noszę głównie spodnie wełniane. Rozumiem, że to większy koszt - ale szczerze? Jeśli nigdy nie próbowałeś, to tym bardziej musisz spróbować. To zupełnie inny komfort zimą - postaram się coś jeszcze wspomnieć o spodniach w którymś z odcinków! ps. Fajnie, że jesteś, dzięki za miłe słowo. :)
@@Marcin.Nawrocki Jeżeli komuś zależy na jak najdłuższym okresie użytkowania spodni, to generalnie spodnie z dodatkiem elastanu nie są najlepszym wyborem. Bo ten elastan obniża żywotność spodni, parcieje, czyli niszczy się. Zakładam, że skoro człowiek się wykosztuje, to mu zależy. I należy tego unikać. Oczywiście takie spodnie z elastanem lepiej leżą i są wygodniejsze.
@@Marcin.Nawrocki Pozyskiwanie Wełny z Owiec Merynosowych sięga jeszcze XII wieku. Sama wełna merynosowa jest rodowodem z Azji chociaż na jej walorach Europa mogła się poznać dopiero w wieku XVIII.
Dokładnie masz 100 procent racji!!! W każdych z tych sklepów można znaleść świetne perełki i odwrotnie. Jednak najgorsze jest to, kiedy musisz kupić coś na szybko, to myślisz sobie pojedziemy do sklepów pewniaków, bo nie chcesz tracić czasu np: Vistula, Peek & cloppenburg, a tu porażka i złość 😣 😢Bo składy katastrofalne, a ceny jak z kosmosu. 😢
Jak się cieszę, że coraz więcej osób to rozumie i zauważa na własnym przykładzie. Polskie marki wspieram cały sercem, ale również dlatego nie polecę całego sklepu np. wspomnianej Vistuli bo to nie jest żaden pewniak. Trzeba sprawdzać składy w absolutnie każdym sklepie. Już dawno mineły te czasy, aby kupować w ciemno.😣
Z tymi wełnianymi swetrami za 230 z owiec chyba jeszcze dziewic, to ja bym uważał. Na wieszaku elegancko, po miesiącu noszenia nadaje się do golenia a po dwóch praniach sfilcowany na śmietnik. I przecena niewiele niestety nam sugeruje, bo wychodzi nowa kolekcja i haha od razu jest przeceniona. Trwała wełniana przędza jest wykonana z długiej osnowy i nie jest produktem z sieciówkowych półek za 200zł (dotyczy również bawełny, nici, także zwykłego sznurka). W tych miejscach w ofercie zwykle jest produkt na jeden sezon i będzie się zbiegać, rozłazić, przecierać, szybciej gnieść, szybciej brudzić i wszelkie inne plagi. Dobre klasyczne ubrania nie podlegają też takim koniunkturalnym i sezonowym przecenom po miesiącu, więc wypada szukać gdzie indziej. We wspomnianej Vistuli coś ciekawego by się znalazło bo to są jakościowe produkty, ale choćby z aktualnej oferty cenę należy pomnożyć przez 2. I na koniec z własnego doświadczenia podzielę się radą dla osób kupujących markowe ubrania w znanych dużych sklepach wysyłkowych. Jeżeli wypatrzycie już jakiś model w szczególności mocno przeceniony, to postarajcie się odnaleźć go w ofercie firmowych salonów lub przynajmniej w innych sklepach. Niestety często ubrania dobrych marek produkowane są pod zamówienie tych marketow. Żeby więc potem nie lamentować że w koszuli jakiegoś super bosa kołnierzyk po godzinie jest przybrudzony. Pozdrawiam
Dzięki za szczegółowy komentarz! Masz sporo racji co do jakości ubrań w sieciówkach - często po sezonie materiał nie wygląda już tak dobrze, jak na początku. Jednak moim zdaniem nawet wełna z sieciówki, nawet jeśli nie jest najwyższej jakości, jest lepszym wyborem niż mieszanki z dużą ilością syntetyków, które nie tylko nie oddychają, ale też szybko tracą kształt. Dobra wełna, nawet ta podstawowa, ma swoje zalety - daje ciepło, oddycha i wygląda bardziej elegancko niż poliester czy akryl. Dzięki za Twoje uwagi, myślę, że wielu z nas może z nich skorzystać przy kolejnych zakupach!
Bo o wełniane sweterki to trzeba dbać. Sfilcują się jak się je pierze w pralce nie na odpowiednim programie pralki. Ja akurat piorę ręcznie, rozkładam na płasko i żaden się nie sfilcował. A kulkują się chyba każde swetry wełniane. Szybciej lub wolniej. Polecam golarkę do ubrań. Jak się dba, to się ma.
Dokładnie tak jest. Sam podesłałem Ci. Kiedyś takie ciekawe bubelki 😁 To jest jak z warzywami, może kupić w biedronce i za trzy dni wyrzucić je bo się nie będą do niczego nadawać, albo kupić na targu od rolnika który ma jeszcze ubrudzone ziemią warzywa i zjeść je ze smakiem nawet długo po dokonaniu zakupu.
To co dobre wcale nie musi być drogie. Wystarczy dobrze poszukać. Nawet na Vinted znajdzie się perełka. P.S czekam na odcinek o tym jak się ubrać na rozmowę kwalifikacyjną.
Dokładnie tak! Świetna jakość nie zawsze musi iść w parze z wysoką ceną, a dobrze poszukane okazje na Vinted to prawdziwe perełki - wielu Członków Klubu Dobrze Ubranych Mężczyzn dzieliło się swoimi "upolowanymi" perełkami właśnie z Vinted. :) Januszu taki odcinek postaram się przygotować, ale najprawdopodbniej już w Nowym Roku, teraz robię wszystko, aby to była najlepsza zima pod kątem stylizacji w moim, jak i Waszym życiu! :)
@Marcin.Nawrocki Wkrótce dołączę do klubu, muszę wrócić na Facebooka bo szykuje mi od stycznia pozytywna Rewolucja i jak dobrze pójdzie będzie można do mnie mówić Panie Redaktorze. A co do różnych materiałów do Azji zawdzięczamy naprawdę wiele. Z resztą temat perełek na Vinted znakomicie rozumiem bo jestem Kupiec.
Do użytkownika, który pytał o ubiór w domu i wspominał, że nie lubi swoich codziennych ubrań - Wyrzuć je. Jeśli czujesz się w nich źle to nie powinieneś ich nosić. Świetnie tłumaczy to idea minimalizmu, mówiąca, że powinniśmy zachowywać tylko rzeczy budzące w nas pozytywne emocje.
To, że w składzie znajdziemy 100% bawełna nie oznacza wcale wysokiej jakości ubrań. Często jest to bawełna kiepskiej jakości, producenci dodają też bawełnę z recyklingu i w ten sposób łapią konsumentów na metkę "100% bawełna". Dobrej jakości bawełnę można rozpoznać już po dotyku, nie gniecie się strasznie, ubrania po praniu wyglądają "dobrze".
Jak najbardziej, dodatkowo dochodzi fakt przekłamań na metkach (na co mamy dowody - bo notorycznie sieciówki dostają kary za inną metkę, a inny faktyczny skład, tak jak to miało miejsce w przypadku Kubenza, czy Recmana). Dlatego cały czas podkreślam fakt jak ważne jest sprawdzenie materiału fizycznie ręką. :)
Szukałem dzisaj marynarki takiej mniej formalnej. W jednym z butików na moje pytanie o skład i marudzenie na poliester, Pani odpowiedziała, że to nie taki poliester jak kiedyś. Powiedziała, że struktura (rodzaj splotu jak sie domyslam) jest jak w koszulkach sportowych, które też są z poliestru, a oddychają. Nie mogłem się nie zgodzić, bo sam mam koszulki termiczne z poliestru i działają, a struktura ma wyraźne lejki/oczka. Co o tym sądzisz?
Plastik to plastik, ekspedientki chcą sprzedać towar i zarobić na kliencie, w koszulkach sportowych ćwiczysz przez stosunkowo krótki czas a nie chodzisz w nich na codzień, ale domieszka poliestru w niektórych ubraniach nie jest końcem świata istotne jest żeby trzymać się zasady 70/30 70% odpowiednich naturalnych materiałów a reszta może być syntetyczna ale jak się da to lepiej unikać. Stąd pytanie ile % poliestru było w marynarce ? Bo jak nie spełniała tej zasady to polecam szukać innej z dobrym składem :)
@kacperjakubas5217 bieliznę termiczną nie raz nosisz cały dzień albo przynajmniej mi się to zdarza i faktycznie dobrze odprowadza temperaturę i wilgoć.
@@forfun-nq1ln tak racja, jednak zauważ że nosisz ją w chłodne dni przez co pocisz się dużo mniej niż w ciepłe słoneczne dni, porównajmy teraz to do marynarki którą możesz nosić niezależnie od pogody - temperatury i w ciepłe dni się w niej spocisz (jeśli tego poliestru jest więcej niż te 30%) a w chłodniejsze też się spocisz tylko mniej wydzielisz potu i mniej to odczujesz, tylko pytanie po co wgl doprowadzać do takiej sytuacji, natomiast dalej nie wiem o jakim składzie marynarki rozmawiamy
@@kacperjakubas5217 tamte martnarki mialy w skladzie tylko lub w większości poliester Co do koszulek termicznych używam ich w lato właśnie dlatego, że dobrze odprowadzają wilgoć
Dzień dobry, kawał dobrej pracy z Pana strony został wykonany. Dużo wyniosłem z Pana filmów, aczkolwiek miałbym takie pytanie chyba jeszcze nie był ten temat poruszany. Jeżeli chodzi o Reserved swego czasu trafiłem na koszule męskie z bawełny egipskiej, czy Pana zdaniem to dobry materiał i warto zainwestować w takową koszulę? Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za miłe słowa, cieszę się, że moje materiały przynoszą wartość! Jeśli chodzi o koszule z bawełny egipskiej - to na pewno warto rozważyć, jeśli zależy nam na jakości. Bawełna egipska jest uznawana za jedną z najlepszych, ze względu na swoją wytrzymałość i miękkość. Jeśli trafiłeś na koszulę z dobrym składem i w Twoim stylu, zdecydowanie warto w nią zainwestować. Pozdrawiam serdecznie!
@Marcin.Nawrocki dziękuję za odpowiedź, a jezeli mogę zadać jeszcze pytanie. Czy sweter o składzie 70% wełna i 30% poliamid to dobry skład? Szukam też swetrów, czy u Pana w eBooku będą jakieś na zimę?
0:20 a co w sumie z bardziej ekskluzywnymi markami sieciowymi jak np. Suitsupply? Praktycznie każdy ciuch tam ma naprawdę wysoką jakość i dobry krój, chociaż ceny są też o co najmniej 50% wyższe niż w mniej poważanych sieciówkach. 3:55 ale czy to nie tak, że trencze przede wszystkim właśnie powinny dawać ochronę przed deszczową pogodą samą w sobie, a nie ochronę przed mrozem? Nigdy chyba nie widziałem trenczu z innych naturalnych materiałów, niż bawełna, a ta też nie jest typowo zimowym materiałem jeśli chodzi o okrycie wierzchnie, z czego jakieś 90% z nich było jednak głównie z materiałów sztucznych. Nie chcę przez to też powiedzieć, że taka samą cena jak za wełniany płaszcz to nie jest zdzierstwo, no bo jest.
1. Bardzo lubię SuitSupply, to marka która wyróżnia się na tle standardowych sieciówek - i choć składy mają bardzo dobre, jakość wykonania również, to z drugiej strony nie każda rzecz wpasowuje się w klasyczny styl. 2. Tak jak mówisz, trencz jest bardziej płaszczem przejściowym, głównie chroniącym przed deszczem i wiatrem, nie przed zimnem. Tradycyjne trencze powstają z bawełny, która może być wzbogacona o impregnaty chroniące przed deszczem, ale większość ich składu powinna stanowić bawełna. Trencz z powyższego filmu składa się w 100% z materiałów sztucznych - a więc porażka. :) Czegoś takiego nigdy sam bym nie kupił, ani bym nie polecił w moich AppBookach, skład nawet w trenczu powinien być odpowiedni, da się znaleźć te z bawełny - bo je znajduje za każdym razem. Ps. Fajnie, że jesteś. Dzięki za merytoryczny komentarz! :)
Cześć! Kurtkę znalazłem podczas poszukiwań perełek do zimowego AppBooka. Link do niej i innych kilkudziesięciu kurtek/płaszczy trafi do Pracowni Stylu na Zimę już 3 grudnia! :)
Hej! Właśnie sprawdziłem i z kilkudziesięciu losowo otwartych linków wszystkie dalej są dostępne - w zdecydowanej większości w pełnej rozmiarówce. AppBook był aktualizowany w październiku, także jak najbardziej dalej jest sens 😊
Merino i kaszmir nie oznaczają od razu wysokiej jakości. Merino w sieciówkach zazwyczaj pochodzi z hodowli owiec, które nie wypasają się na górskich polanach, a co za tym idzie, nie mają tak długich włosów. Krótsze włosy = gorszy materiał.
Jasne! Dlatego zawsze powtarzam, że najlepszym wyborem jest zakup kaszmiru od firmy sprawdzonej, która się w nim specjalizuje. Natomiast dalej uważam, że i tak lepszym wyborem jest zakup wełny/kaszmiru/bawełny w sieciówce niż poliestru/akrylu.
Chciałem kupić ten płaszcz z reserved ale będąc biednym studentem oraz zobaczeniu składy poczekam aż trafi na promocje bo nie jest wgl wart swojej ceny. 200 zł mniej minimum
Zdecydowanie nie jest wart tej ceny. Nawet za darmo nie chciałbym w nim chodzić! 😁 Ps. Myślałeś o Vinted? Może tam szybciej upolujesz coś przynajmniej w dobrej jakości jeśli masz dość niski budżet?
Świetny pomysł na film! 😃 Sztuczne światło w galeriach potrafi mocno zafałszować kolor ubrania - czasem coś, co wygląda na głęboki granat, okazuje się szarością w naturalnym świetle, oczywiście jest to celowy zabieg. Ps. Tak na szybko - Pomóc może kilka trików, takich jak zabranie ubrania w okolice witryny z naturalnym światłem (a nie do przymierzalni) lub sprawdzenie go w kilku miejscach z różnym oświetleniem i zrobienie zdjęć, wtedy porównanie. Ja testuje również kilka kolorów, kładę dane elementy obok siebie i patrzę, jak wyglądają w porównaniu do siebie.
Standardowe dresy jak najbardziej, ale już niedługo przygotuję dla Was odcinek na temat „eleganckich dresów”, ponieważ jest to genialny zamiennik, który łączy wygodę z elegancją :)
Dziękuję za miły komentarz i za to, że docenia Pan moje filmy! Rozumiem, że sposób zwracania się bezpośrednio na „Ty” może nie wszystkim przypadać do gustu. Jednak z wieloma osobami, które mnie oglądają, mam regularny kontakt w wiadomościach prywatnych, co sprawia, że tworzymy tutaj naprawdę bliską społeczność. Poza tym wielu moich subskrybentów to Członkowie Klubu Dobrze Ubranych Mężczyzn. Zwracanie się na „Państwo” czy mówienie bezosobowo wydaje mi się w tej relacji nienaturalne - w końcu jestem po prostu Marcinem, a nie „ekspertem z internetu.” Liczę na Pana zrozumienie i cieszę się, że jest Pan częścią tej społeczności.
Panie Marcinie, nie chodziło mi o jakąś formę poufałości ale jedynie o gramatykę. Zaimki Ty, Ci (Tobie) są po prostu niepotrzebne. Wiem, że trochę się czepiam i pewnie zupełnie niepotrzebnie. Pozdrawiam i czekam na dalsze programy. Pozdrawiam.
Ostatnio zauważyłem że w butikach typowo odzieżowych sklady są gorsze niż w marketach tych "spożywczych" Ostatnio w carrefour kupiłem koszule 70% bawelna 30% len za 40zl oraz marynarkę zewnątrz wełna środek, trochę gorzej 30% wizkoza 70% poliester, za 90zl. W sklepie typowo z garniturami marynarka z poliestru za 600😢😢
Świetna obserwacja! Niestety, masz rację - bywa, że w typowych sklepach odzieżowych ceny potrafią iść w górę, a jakość materiałów w dół. Nie ma na to zasady - trzeba sprawdzać metki, bo buble mogą być wszędzie. Warto pamiętać, że oprócz składu znaczenie mają też krój, dopasowanie i wykończenie. Wybierając ubrania z marketów, zawsze dobrze jest sprawdzić, jak ubranie wygląda po praniu i czy krój rzeczywiście leży dobrze. Prałeś już swoją koszulę i marynarkę?
@Marcin.Nawrocki jeszcze nie. Na razie ich nie używam. Jeżeli znajdę coś lepszego, to mam możliwość zwrotu do końca miesiąca. Jednak poprzednie koszule, polówki i t-shirty ze spozywczaka okazały się trwałe, więc jestem dobrej myśli. Co do samej marynarki, to chyba nawet u Ciebie słyszałem, że nie należy ich prać jeżeli to nie jest absolutnie konieczne, że wełna mam właściwości samo oczyszczające.
Szacun, że poleciały konkretne marki z produktami. Tępić cwaniactwo i niesłuszne podpinanie się pod premium.
Robię co mogę, żeby walczyć z bylejakością! Dzięki za docenienie. 😊
Chciałbym zaproponować film o układaniu włosów. Widzę, że masz je świetnie ułożone a ja nigdy nie mogę dobrać dobrych kosmetyków by je dobrze ułożyć.
Dziękuję! W przypadku włosów ogromne znaczenie ma rodzaj produktu jaki używasz, próbowałem wszystkiego od pomad po puder i w moim przypadku najlepiej sprawdza się pasta - ale to też wiele zależy od typu i długości włosów :)
Nie planowałem filmu tego typu, natomiast jeśli będzie więcej osób tym zainteresowanych to może kiedyś coś nagram - nie mówię nie. :)
@@Marcin.Nawrocki w domu warto być choć jak te 1000zl ;)
Vistula to najlepsza polska marka, 3/4 mojej szafy. Najlepsze materiały i jakość. Mam garnitury sprzed kilku lat po 500- 600 zł z włoskiej wełny ( oczywiście w cenach promocyjnych ). Nawet teraz - ok. miesiąc temu kupiłem dwa golfy z w. merino po 150zł. To są najlepsze ceny w Polsce. Koszule sprzed 10-ciu lat, po wielu praniach, wyglądają jak nowe. Spodnie, wtedy była to linia Lantier - mistrzostwo świata. Z aktualnej oferty kupiłem piękne chinosy z wełny z dodatkiem 4% elastanu za 300zł. Mógłbym zostać ambasadorem tej marki. Porównywanie Vistuli do Reserve , Mango jest nie na miejscu. Pozdrawiam.
Cześć! Dzięki za podzielenie się swoją opinią. Cieszę się, że masz tak dobre doświadczenia z Vistulą - niektóre z ich linii, zwłaszcza te z włoskiej wełny, mają swoje grono oddanych fanów. Bardzo się cieszę bo to polska marka - a całym sercem kibicuję właśnie polskim markom. Cieszę się, że wracają do korzeni i znów według ich oficjalnego planu mają być kolekcje naprawde premium o bardzo wysokim poziomie i to szyte w Polsce. Wiadomo, że plany planami - rzeczywistość zweryfikuje, ale zgadzam się, że w porównaniu z Reserved i Mango wypadają niebo lepiej i to zupełnie inna półka. :)
Ps. Dzięki za komentarz, fajnie zobaczyć, że klasyka i jakość mają swoich ambasadorów - bo skoro kupujesz u nich od ponad 10 lat to właśnie tak jest. :)
Koszule Vistuli/Wółczanki są imo 10/10 za te ceny (outletowe of kors). Ale wszystko inne leży i kwiczy. Za wąskie i przykrótkie marynarki wyglądają tragicznie, swetry fifty-fifty z plastikiem, spodnie o dziwacznych proporcjach (niziutko na biodrach i wąziutko w nogawce). Ogólnie, poza jakąś perełką raz na ruski rok, to ciężko jest tam cokolwiek dobrego trafić. Ale to jak w każdej polskiej i "polskiej" sieciówce
Uwielbiam Cię słuchać, masz niesamowitą wiedzę i co cenię najbardziej , pasję. Pewnie jestem jedną z niewielu kobiet, ale to mi nie przeszkadza uczyć się od Ciebie, jak powinien wyglądać elegancki mężczyzna. Dziękuję i pozdrawiam.
Każda kobieta jest bardzo mile widziana - fajnie, że jesteś i dziękuję za taki komentarz. Dobrze wiedzieć, że Wy Panie też tutaj jesteście. Pozdrawiam Cię! :)
Mam 57 lat jestem wdzięczny za Twój program zawsze czołem się podobnie jak mówisz .Żeby mieć klasę nie trzeba mieć kasy fajnie że Jesteś pomagasz nam jak się fajnie i klasycznie ubierać ,tak trzymaj Ok Zbyszek
Tworzę kanał o jakim sam marzyłem, kiedy zaczynałem się zmieniać. Dziękuję za te słowa! 🙏 To ogromna radość, że podoba Wam się moje podejście do klasyki i elegancji. Pozdrowienia!
Dobry wieczór panie Marcinie film jest bardzo dobrze wykonany dobrze się słucha i dużo przydatnych informacji pozdrawiam
Dziękuję bardzo! Cieszę się, że temat Cię zainteresował! Miłego wieczoru 😊
Dziękuję wzajemnie
Cześć! Algorytm YT jakiś czas temu podrzucił mi Twoje filmy i obejrzałem kilka z przyjemnością. Od ładnych kilku lat interesuję się klasyczna modą męską i sporo wiedzy już mam, ale rozdziałem w e-booku o ubiorze w domu zdobyłeś moją uwagę :) Mam już trochę dość „garnituru” stworzonego z bluzy z kapturem i dresów.
Poszedł sub i lajk, czekam na więcej. Dobra robota, powodzenia!
Cześć! Dziękuję! 💪🏻
Bardzo się cieszę, że jesteś tu z Nami. Dokładnie ten sam problem mają Panowie w Klubie Dobrze Ubranych Mężczyzn - na zewnątrz coraz lepiej, a w domu średnio, dlatego pomyślałem, że koniecznie trzeba poruszyć ten temat. Aktualnie pracuję nad stylizacjami (i zewnętrznymi i domowymi) i obiecuję, że będzie petarda!
Robisz robotę Marcin, w grudniu biorę aż 5 ebooków. Będę miał co czytać 😉
Po takiej ilości wiedzy w 2025 rok wejdziesz zupełnie z innym podejściem do własnego stylu i ubierania się! Podziękujesz sobie. 💪🏻
Ps. Dzięki za ten komentarz, właśnie pracuję nad stylizacjami do Pracowni Stylu na Zimę. To ogromnie motywuje jak wiem, że czekacie. 🔥
@ Chociaż jeszcze nie mam twoich produktów to czekam z niecierpliwością, aż będzie grudzień!
Uwierz, że ja też! 😁
Nic nie działa lepiej motywująco jak dobre słowo ;) także Marcinie rób dalej swoje ;) Odnalazłeś tu grono swoich odbiorców którzy jak ja ;) czekają na te Twoje filmy i widzę jaką z nami się dzielisz ;) Pozdrawiam Piotr ;)
Jak najbardziej! A dobre słowo od osób, które są ze mną praktycznie od początku kanału cieszy podwójnie! 😁
Uwielbiam twoje filmy...dużo mówisz o jakosci ubran i stylu wiec dla kobiet też cenne porady😊❤
To nie jest dla kobiet
Dziękuję bardzo Gosiu! Kobiety również na moim profilu są mile widziane i bardzo się cieszę, że tu jesteście. W klasycznym stylu wiele zasad jest uniwersalnych, więc jak najbardziej duża część wiedzy przyda się zarówno mężczyznom jak i kobietom :)
@@Marcin.Nawrocki nie masz racji . Kobiecy styl się diametralnie różni. Twoje rady są nieużyteczne. Przykro mi 😣
@@cuoco666 Mnóstwo kobiet pod wieloma filmami/shortsami pisze ile wyciąga z nich informacji dla siebie. Wiedza o materiałach, połączenia kolorystyczne, dbanie o ubrania, czy po prostu elegancki styl bycia - o którym nie raz wspominam i wiele, wiele innych. To wszystko da się zarówno podciągnąć pod męską jak i pod damską stronę. Możesz uważać inaczej, szanuję! I pozdrawiam Cię serdecznie. 😊
@@cuoco666To że dla Ciebie są nieużyteczne nie znaczy, że dla reszty kobiet też. Nawet w kontekście tego filmu, przedstawione marki mają też kolekcje damskie. Wybór materiałów to również uniwersalny temat. Kobiety też nie chcą pocić się w plastikowym tshircie. :)
Świetny film. Nawet nie miałem pojęcia ze jesteś również na YT 😊 dzieki Tobie zacząłem patrzeć na metki i nie kupuję już badziewia. Z mojej szafy wyleciało kilka akrylowych swetrów 😁 stracone pieniądze. Ostatnio kupiłem w Vistuli 2 wełniane golfy. Mam nadzieję ze warte swojej ceny. Patrzenie na metki i jakość nawet zaczęło być zabawne 😁
Tak! A powiem wiecęj, od UA-cam tak naprawdę to wszystko się zaczęło, więc fajnie, że i tu trafiłeś :)
To prawda, jakość jak już wciągnie to na całego 😁 Cieszę się, że postawiłeś na lepsze rzeczy. Z pewnością docenisz to tej zimy :)
@@Marcin.Nawrocki Ludzie nie rozumieją że to co dobre wcale nie musi być drogie. Wystarczy dobrze poszukać.
Dziekuje bardzo interesujace
Dziękuję za komentarz! :)
Pewnie, że czekam na zimowego ebooka. Liczę na ciekawe propozycje kurtek zimowych :)
Pracuję jak mrówka, aby tak było. 💪🏻 Będzie mnóstwo takich linków, jeszcze nie wiem ile - będę informować! 🔥
Obejrzałem kilka twoich filmów i widzę, że kanał jest warty suba.
Bardzo mi miło Cię powitać w takim razie! :)
Marcin, ale subskrypcję lecą w górę jak szalone❤
Bardzo mnie to cieszy Aniu, że coraz więcej mężczyzn zaczyna dbać o swój wizerunek ❤️
Świetny materiał!
Dziękuję! :)
Mógłbyś opowiedzieć coś o spodniach na zimę?
Od kilku miesięcy zacząłem nosić spodnie chino i uważam je za świetny wybór zarówno na lato, jak i jesień. Teraz przychodzi zima i obawiam się, że standardowe chino (97% bawełna, 3% elastan) nie dadzą odpowiedniego ciepła.
Czy w tej sytuacji pozostaje tylko inwestycja w chino z wełny? Piszę inwestycja, bo tak jak bawełniane chino można kupić w przystępnej cenie do 100-150 zł, tak chino z wełny czy innych lepszych materiałów to już dużo większy wydatek.
Kontynuuj dalej to co robisz!
Podbijam
Masz absolutnie rację - standardowe chinosy, szczególnie z bawełny z domieszką elastanu, nie będą wystarczające na chłodne, zimowe dni. Co prawda - modele na zimę potrafią mieć gęstszy splot i być grubsze, ale dalej to nie to samo co wełna. Jeśli mam być szczery - sam zimą noszę głównie spodnie wełniane. Rozumiem, że to większy koszt - ale szczerze? Jeśli nigdy nie próbowałeś, to tym bardziej musisz spróbować. To zupełnie inny komfort zimą - postaram się coś jeszcze wspomnieć o spodniach w którymś z odcinków!
ps. Fajnie, że jesteś, dzięki za miłe słowo. :)
@@Marcin.Nawrocki Jeżeli komuś zależy na jak najdłuższym okresie użytkowania spodni, to generalnie spodnie z dodatkiem elastanu nie są najlepszym wyborem. Bo ten elastan obniża żywotność spodni, parcieje, czyli niszczy się. Zakładam, że skoro człowiek się wykosztuje, to mu zależy. I należy tego unikać. Oczywiście takie spodnie z elastanem lepiej leżą i są wygodniejsze.
Kolejny świetny film, znakomita robota❤❤
Dziękuję! Nawet nie wiesz jak mi miło to słyszeć! 🔥
Wełna merynos jest świetna 👍
To prawda! :)
@@Marcin.Nawrocki Pozyskiwanie Wełny z Owiec Merynosowych sięga jeszcze XII wieku. Sama wełna merynosowa jest rodowodem z Azji chociaż na jej walorach Europa mogła się poznać dopiero w wieku XVIII.
Dokładnie masz 100 procent racji!!! W każdych z tych sklepów można znaleść świetne perełki i odwrotnie. Jednak najgorsze jest to, kiedy musisz kupić coś na szybko, to myślisz sobie pojedziemy do sklepów pewniaków, bo nie chcesz tracić czasu np: Vistula, Peek & cloppenburg, a tu porażka i złość 😣 😢Bo składy katastrofalne, a ceny jak z kosmosu. 😢
Jak się cieszę, że coraz więcej osób to rozumie i zauważa na własnym przykładzie. Polskie marki wspieram cały sercem, ale również dlatego nie polecę całego sklepu np. wspomnianej Vistuli bo to nie jest żaden pewniak. Trzeba sprawdzać składy w absolutnie każdym sklepie. Już dawno mineły te czasy, aby kupować w ciemno.😣
Dziękuję za informację. Pozdrawiam.
A ja dziękuję za komentarz - jak zawsze! Fajnie, że jesteś. :)
Z tymi wełnianymi swetrami za 230 z owiec chyba jeszcze dziewic, to ja bym uważał. Na wieszaku elegancko, po miesiącu noszenia nadaje się do golenia a po dwóch praniach sfilcowany na śmietnik. I przecena niewiele niestety nam sugeruje, bo wychodzi nowa kolekcja i haha od razu jest przeceniona. Trwała wełniana przędza jest wykonana z długiej osnowy i nie jest produktem z sieciówkowych półek za 200zł (dotyczy również bawełny, nici, także zwykłego sznurka). W tych miejscach w ofercie zwykle jest produkt na jeden sezon i będzie się zbiegać, rozłazić, przecierać, szybciej gnieść, szybciej brudzić i wszelkie inne plagi. Dobre klasyczne ubrania nie podlegają też takim koniunkturalnym i sezonowym przecenom po miesiącu, więc wypada szukać gdzie indziej. We wspomnianej Vistuli coś ciekawego by się znalazło bo to są jakościowe produkty, ale choćby z aktualnej oferty cenę należy pomnożyć przez 2.
I na koniec z własnego doświadczenia podzielę się radą dla osób kupujących markowe ubrania w znanych dużych sklepach wysyłkowych. Jeżeli wypatrzycie już jakiś model w szczególności mocno przeceniony, to postarajcie się odnaleźć go w ofercie firmowych salonów lub przynajmniej w innych sklepach. Niestety często ubrania dobrych marek produkowane są pod zamówienie tych marketow. Żeby więc potem nie lamentować że w koszuli jakiegoś super bosa kołnierzyk po godzinie jest przybrudzony. Pozdrawiam
Dzięki za szczegółowy komentarz! Masz sporo racji co do jakości ubrań w sieciówkach - często po sezonie materiał nie wygląda już tak dobrze, jak na początku. Jednak moim zdaniem nawet wełna z sieciówki, nawet jeśli nie jest najwyższej jakości, jest lepszym wyborem niż mieszanki z dużą ilością syntetyków, które nie tylko nie oddychają, ale też szybko tracą kształt. Dobra wełna, nawet ta podstawowa, ma swoje zalety - daje ciepło, oddycha i wygląda bardziej elegancko niż poliester czy akryl. Dzięki za Twoje uwagi, myślę, że wielu z nas może z nich skorzystać przy kolejnych zakupach!
Bo o wełniane sweterki to trzeba dbać. Sfilcują się jak się je pierze w pralce nie na odpowiednim programie pralki. Ja akurat piorę ręcznie, rozkładam na płasko i żaden się nie sfilcował.
A kulkują się chyba każde swetry wełniane. Szybciej lub wolniej. Polecam golarkę do ubrań.
Jak się dba, to się ma.
Dokładnie tak jest. Sam podesłałem Ci. Kiedyś takie ciekawe bubelki 😁 To jest jak z warzywami, może kupić w biedronce i za trzy dni wyrzucić je bo się nie będą do niczego nadawać, albo kupić na targu od rolnika który ma jeszcze ubrudzone ziemią warzywa i zjeść je ze smakiem nawet długo po dokonaniu zakupu.
100% prawdy! 😁
To co dobre wcale nie musi być drogie. Wystarczy dobrze poszukać. Nawet na Vinted znajdzie się perełka. P.S czekam na odcinek o tym jak się ubrać na rozmowę kwalifikacyjną.
Dokładnie tak! Świetna jakość nie zawsze musi iść w parze z wysoką ceną, a dobrze poszukane okazje na Vinted to prawdziwe perełki - wielu Członków Klubu Dobrze Ubranych Mężczyzn dzieliło się swoimi "upolowanymi" perełkami właśnie z Vinted. :)
Januszu taki odcinek postaram się przygotować, ale najprawdopodbniej już w Nowym Roku, teraz robię wszystko, aby to była najlepsza zima pod kątem stylizacji w moim, jak i Waszym życiu! :)
@Marcin.Nawrocki Wkrótce dołączę do klubu, muszę wrócić na Facebooka bo szykuje mi od stycznia pozytywna Rewolucja i jak dobrze pójdzie będzie można do mnie mówić Panie Redaktorze.
A co do różnych materiałów do Azji zawdzięczamy naprawdę wiele. Z resztą temat perełek na Vinted znakomicie rozumiem bo jestem Kupiec.
Wow, co za fajna wiadomość - trzymam kciuki za sukces!
A co do klubu - to zapraszam Cię serdecznie 😊
Do użytkownika, który pytał o ubiór w domu i wspominał, że nie lubi swoich codziennych ubrań - Wyrzuć je. Jeśli czujesz się w nich źle to nie powinieneś ich nosić. Świetnie tłumaczy to idea minimalizmu, mówiąca, że powinniśmy zachowywać tylko rzeczy budzące w nas pozytywne emocje.
Zgadzam się w 100%!
To, że w składzie znajdziemy 100% bawełna nie oznacza wcale wysokiej jakości ubrań. Często jest to bawełna kiepskiej jakości, producenci dodają też bawełnę z recyklingu i w ten sposób łapią konsumentów na metkę "100% bawełna". Dobrej jakości bawełnę można rozpoznać już po dotyku, nie gniecie się strasznie, ubrania po praniu wyglądają "dobrze".
Jak najbardziej, dodatkowo dochodzi fakt przekłamań na metkach (na co mamy dowody - bo notorycznie sieciówki dostają kary za inną metkę, a inny faktyczny skład, tak jak to miało miejsce w przypadku Kubenza, czy Recmana). Dlatego cały czas podkreślam fakt jak ważne jest sprawdzenie materiału fizycznie ręką. :)
Szukałem dzisaj marynarki takiej mniej formalnej. W jednym z butików na moje pytanie o skład i marudzenie na poliester, Pani odpowiedziała, że to nie taki poliester jak kiedyś. Powiedziała, że struktura (rodzaj splotu jak sie domyslam) jest jak w koszulkach sportowych, które też są z poliestru, a oddychają.
Nie mogłem się nie zgodzić, bo sam mam koszulki termiczne z poliestru i działają, a struktura ma wyraźne lejki/oczka.
Co o tym sądzisz?
Plastik to plastik, ekspedientki chcą sprzedać towar i zarobić na kliencie, w koszulkach sportowych ćwiczysz przez stosunkowo krótki czas a nie chodzisz w nich na codzień, ale domieszka poliestru w niektórych ubraniach nie jest końcem świata istotne jest żeby trzymać się zasady 70/30 70% odpowiednich naturalnych materiałów a reszta może być syntetyczna ale jak się da to lepiej unikać. Stąd pytanie ile % poliestru było w marynarce ? Bo jak nie spełniała tej zasady to polecam szukać innej z dobrym składem :)
@kacperjakubas5217 bieliznę termiczną nie raz nosisz cały dzień albo przynajmniej mi się to zdarza i faktycznie dobrze odprowadza temperaturę i wilgoć.
@@forfun-nq1ln tak racja, jednak zauważ że nosisz ją w chłodne dni przez co pocisz się dużo mniej niż w ciepłe słoneczne dni, porównajmy teraz to do marynarki którą możesz nosić niezależnie od pogody - temperatury i w ciepłe dni się w niej spocisz (jeśli tego poliestru jest więcej niż te 30%) a w chłodniejsze też się spocisz tylko mniej wydzielisz potu i mniej to odczujesz, tylko pytanie po co wgl doprowadzać do takiej sytuacji, natomiast dalej nie wiem o jakim składzie marynarki rozmawiamy
@@kacperjakubas5217 tamte martnarki mialy w skladzie tylko lub w większości poliester
Co do koszulek termicznych używam ich w lato właśnie dlatego, że dobrze odprowadzają wilgoć
@Marcin.Nawrocki co sądzisz?
Dzień dobry, kawał dobrej pracy z Pana strony został wykonany. Dużo wyniosłem z Pana filmów, aczkolwiek miałbym takie pytanie chyba jeszcze nie był ten temat poruszany. Jeżeli chodzi o Reserved swego czasu trafiłem na koszule męskie z bawełny egipskiej, czy Pana zdaniem to dobry materiał i warto zainwestować w takową koszulę? Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za miłe słowa, cieszę się, że moje materiały przynoszą wartość! Jeśli chodzi o koszule z bawełny egipskiej - to na pewno warto rozważyć, jeśli zależy nam na jakości. Bawełna egipska jest uznawana za jedną z najlepszych, ze względu na swoją wytrzymałość i miękkość. Jeśli trafiłeś na koszulę z dobrym składem i w Twoim stylu, zdecydowanie warto w nią zainwestować. Pozdrawiam serdecznie!
@Marcin.Nawrocki dziękuję za odpowiedź, a jezeli mogę zadać jeszcze pytanie. Czy sweter o składzie 70% wełna i 30% poliamid to dobry skład?
Szukam też swetrów, czy u Pana w eBooku będą jakieś na zimę?
0:20 a co w sumie z bardziej ekskluzywnymi markami sieciowymi jak np. Suitsupply? Praktycznie każdy ciuch tam ma naprawdę wysoką jakość i dobry krój, chociaż ceny są też o co najmniej 50% wyższe niż w mniej poważanych sieciówkach.
3:55 ale czy to nie tak, że trencze przede wszystkim właśnie powinny dawać ochronę przed deszczową pogodą samą w sobie, a nie ochronę przed mrozem? Nigdy chyba nie widziałem trenczu z innych naturalnych materiałów, niż bawełna, a ta też nie jest typowo zimowym materiałem jeśli chodzi o okrycie wierzchnie, z czego jakieś 90% z nich było jednak głównie z materiałów sztucznych. Nie chcę przez to też powiedzieć, że taka samą cena jak za wełniany płaszcz to nie jest zdzierstwo, no bo jest.
1. Bardzo lubię SuitSupply, to marka która wyróżnia się na tle standardowych sieciówek - i choć składy mają bardzo dobre, jakość wykonania również, to z drugiej strony nie każda rzecz wpasowuje się w klasyczny styl.
2. Tak jak mówisz, trencz jest bardziej płaszczem przejściowym, głównie chroniącym przed deszczem i wiatrem, nie przed zimnem. Tradycyjne trencze powstają z bawełny, która może być wzbogacona o impregnaty chroniące przed deszczem, ale większość ich składu powinna stanowić bawełna. Trencz z powyższego filmu składa się w 100% z materiałów sztucznych - a więc porażka. :) Czegoś takiego nigdy sam bym nie kupił, ani bym nie polecił w moich AppBookach, skład nawet w trenczu powinien być odpowiedni, da się znaleźć te z bawełny - bo je znajduje za każdym razem.
Ps. Fajnie, że jesteś. Dzięki za merytoryczny komentarz! :)
Szanowny Autorze. Czy mógłbyś zdradzić co za kurtkę masz na sobie na nagraniu?
Cześć! Kurtkę znalazłem podczas poszukiwań perełek do zimowego AppBooka. Link do niej i innych kilkudziesięciu kurtek/płaszczy trafi do Pracowni Stylu na Zimę już 3 grudnia! :)
Tak w ogóle co myślisz o zrobieniu książki papierowej?
Aktualnie nie mam tego w planach, ale nigdy nie wiadomo 😎
Czy nadal jest sens kupować ebooka? Czy juz raczej większość linkow jest nieaktywnych/wyprzedanych?
Hej! Właśnie sprawdziłem i z kilkudziesięciu losowo otwartych linków wszystkie dalej są dostępne - w zdecydowanej większości w pełnej rozmiarówce. AppBook był aktualizowany w październiku, także jak najbardziej dalej jest sens 😊
Merino i kaszmir nie oznaczają od razu wysokiej jakości. Merino w sieciówkach zazwyczaj pochodzi z hodowli owiec, które nie wypasają się na górskich polanach, a co za tym idzie, nie mają tak długich włosów. Krótsze włosy = gorszy materiał.
Jasne! Dlatego zawsze powtarzam, że najlepszym wyborem jest zakup kaszmiru od firmy sprawdzonej, która się w nim specjalizuje. Natomiast dalej uważam, że i tak lepszym wyborem jest zakup wełny/kaszmiru/bawełny w sieciówce niż poliestru/akrylu.
Chciałem kupić ten płaszcz z reserved ale będąc biednym studentem oraz zobaczeniu składy poczekam aż trafi na promocje bo nie jest wgl wart swojej ceny. 200 zł mniej minimum
Zdecydowanie nie jest wart tej ceny. Nawet za darmo nie chciałbym w nim chodzić! 😁
Ps. Myślałeś o Vinted? Może tam szybciej upolujesz coś przynajmniej w dobrej jakości jeśli masz dość niski budżet?
Pomysł na film: jak odkryć prawdziwy kolor ubrania w dziwnym galeriowo-handlowym swietle? :D
Świetny pomysł na film! 😃 Sztuczne światło w galeriach potrafi mocno zafałszować kolor ubrania - czasem coś, co wygląda na głęboki granat, okazuje się szarością w naturalnym świetle, oczywiście jest to celowy zabieg.
Ps. Tak na szybko - Pomóc może kilka trików, takich jak zabranie ubrania w okolice witryny z naturalnym światłem (a nie do przymierzalni) lub sprawdzenie go w kilku miejscach z różnym oświetleniem i zrobienie zdjęć, wtedy porównanie. Ja testuje również kilka kolorów, kładę dane elementy obok siebie i patrzę, jak wyglądają w porównaniu do siebie.
A co z marką Uniqlo ? która weszła nie dawno na nasz Polski rynek i chwali się bardzo dobrymi produktami na lata.
Dobry wybór jeśli chodzi o podstawowe elementy jak t-shirty czy połówki - ale warto sprawdzać składy, bo niektóre ubrania mają plastikowe :)
W Prawo chciałam kupić poszetkę, cena 90 zł po 60% obniżce - materiał poliester
Czemu mnie to nie dziwi. ;/
Mango nie znam 😊
Niektóre ich propozycje są naprawdę ciekawe, warto rzucić okiem, ale uważaj na składy :)
Cieszę się że inspirujesz meszczyzn
Dziękuję bardzo! Cieszę się, że jesteście tu ze mną!
100% Bawelny nie sprawdza sie na Florydzie.🥴 Kraje gdzie jest duza wilgotnosc 100% Bawelny odpada☝️🙃
W Twoim przypadku z bawełny to zostaje tylko kora bawełniana.💪🏻
@ Dziekuje Marcin😊Pozdrawiam
Dresy są do ćwiczeń a nie do chodzenia po domu
Standardowe dresy jak najbardziej, ale już niedługo przygotuję dla Was odcinek na temat „eleganckich dresów”, ponieważ jest to genialny zamiennik, który łączy wygodę z elegancją :)
Uuu ale sigma🗿🗿🗿
Witam, lubię Pana programy, ale proszę przestać stale używać zaimka Ty, bo brzmi to bardzo sztucznie i źle się tego słucha. Pozdrawiam
Dziękuję za miły komentarz i za to, że docenia Pan moje filmy! Rozumiem, że sposób zwracania się bezpośrednio na „Ty” może nie wszystkim przypadać do gustu. Jednak z wieloma osobami, które mnie oglądają, mam regularny kontakt w wiadomościach prywatnych, co sprawia, że tworzymy tutaj naprawdę bliską społeczność. Poza tym wielu moich subskrybentów to Członkowie Klubu Dobrze Ubranych Mężczyzn. Zwracanie się na „Państwo” czy mówienie bezosobowo wydaje mi się w tej relacji nienaturalne - w końcu jestem po prostu Marcinem, a nie „ekspertem z internetu.” Liczę na Pana zrozumienie i cieszę się, że jest Pan częścią tej społeczności.
Panie Marcinie, nie chodziło mi o jakąś formę poufałości ale jedynie o gramatykę. Zaimki Ty, Ci (Tobie) są po prostu niepotrzebne. Wiem, że trochę się czepiam i pewnie zupełnie niepotrzebnie. Pozdrawiam i czekam na dalsze programy. Pozdrawiam.
@@janbatynski5708 Dziękuje za wyjaśnienie! Zwrócę na to uwagę. :)
Ostatnio zauważyłem że w butikach typowo odzieżowych sklady są gorsze niż w marketach tych "spożywczych"
Ostatnio w carrefour kupiłem koszule 70% bawelna 30% len za 40zl oraz marynarkę zewnątrz wełna środek, trochę gorzej 30% wizkoza 70% poliester, za 90zl. W sklepie typowo z garniturami marynarka z poliestru za 600😢😢
Świetna obserwacja! Niestety, masz rację - bywa, że w typowych sklepach odzieżowych ceny potrafią iść w górę, a jakość materiałów w dół. Nie ma na to zasady - trzeba sprawdzać metki, bo buble mogą być wszędzie.
Warto pamiętać, że oprócz składu znaczenie mają też krój, dopasowanie i wykończenie. Wybierając ubrania z marketów, zawsze dobrze jest sprawdzić, jak ubranie wygląda po praniu i czy krój rzeczywiście leży dobrze. Prałeś już swoją koszulę i marynarkę?
@Marcin.Nawrocki jeszcze nie. Na razie ich nie używam. Jeżeli znajdę coś lepszego, to mam możliwość zwrotu do końca miesiąca.
Jednak poprzednie koszule, polówki i t-shirty ze spozywczaka okazały się trwałe, więc jestem dobrej myśli.
Co do samej marynarki, to chyba nawet u Ciebie słyszałem, że nie należy ich prać jeżeli to nie jest absolutnie konieczne, że wełna mam właściwości samo oczyszczające.
W przypadku marynarki jak najbardziej tak, jednak jeśli się zabrudzi to warto oddać do pralni chemicznej na profesjonalne czyszczenie :)