Mam szose i gravela. Sprawa przedstawia sie tak: gladki asfalt bez dziur i co najwazniejsze - kraweznikow - szosa daje super satysfakcje z jazdy i poczucie duzej predkosci/zwinnosci. Ale nie daj Boze sie zagapisz i wjedziesz w jakas dziure albo zle zaatakujesz kraweznik (co sie stanie predzej lub pozniej jak duzo jezdzisz). Bedzie Cie to w NAJLEPSZYM przypadku kosztowalo centrowanie koła. Natomiast jesli chodzi o gravela - bedziesz wolniejszy i mozliwe ze ciezszy przez co mniej zwrotny. Ale z drugiej strony nie ma tragedii jak wjedziesz na kraweznik albo w dziure na drodze. Co wiecej nie musisz sie zastanawiac czy trasa ma szutrowe/piaszczyste odcinki bo gravel sobie z nimi da rade. W zasadzie masz to samo co w rowerze górskim z tym że baranek umozliwia wygodniejszy uchwyt, polozenie się na kierownicy (zeby odciazyc tylek od siodelka) ale z drugiej strony na ekstremalne wertepy i downhill nie polecam.
Tubelles nie zmniejsza ryzyka przebicia opony, tylko w przypadku jej przebicia jest szansa że mleko uszczelni przebicie. Wiem skróty myślowy, a jednak...😉
Do wycieczkowej, spokojnej jazdy Gravel będzie przyjemniejszy, bo zazwyczaj będzie mieć możliwość montażu szerszych opon. Jak chcesz jeździć szybciej i typowo treningowo to lepiej wybierz szosę endurance/road+
Nie pamiętam jaki ja miałem, ale był duży. W 1995 (miałem 14 lat) biłem rekord życia prędkości zjazdu na nim-75,8 km/h. Po policzkach płynęły łzy od prędkości, bo oczywiście nie miałem żadnych okularów. A może to były łzy szczęścia ? 😉😁
Wolę rowery crossowe od gravela, po gravelu czuję się jak operator młota pneumatycznego po całym dniu pracy zwłaszcza jak jeżdżę po kocich łbach lub leśnych dziurach
Coś w tym jest, mam Rockridera i 3 Specialized, niby na papierze Rockrider jest bezkonkurencyjny ale lepiej przemyślanej geometrii ram się nie przeskoczy.
Ja serio nie pojmuje jak ludzie w polsce jeżdżą rowerami z takimi oponami. Już 2x miałem snejka na zwyklej drodze na oponie 2.1 w mtb (napompowane do 3.5bara). Od kąd pisiory doszły do władzy jest coraz więcej dziur i nikt tego nie naprawia. Na trasie do pracy mam dziurska chyba z 10cm głębokości i omijam je codziennie na pamięć ale jadąc 40km/h z górki nie da sie wszystkiego zobaczyć na nowej trasie.
I tak... i nie. Siodełko jest pozornie twarde, bo nie posiada mega grubej warstwy elastycznego wypełnienia, za to ich konstrukcja pracuje pod naszym tyłkiem uginając się w trakcie pedałowania i na nierównościach.
Mam szose i gravela. Sprawa przedstawia sie tak: gladki asfalt bez dziur i co najwazniejsze - kraweznikow - szosa daje super satysfakcje z jazdy i poczucie duzej predkosci/zwinnosci. Ale nie daj Boze sie zagapisz i wjedziesz w jakas dziure albo zle zaatakujesz kraweznik (co sie stanie predzej lub pozniej jak duzo jezdzisz). Bedzie Cie to w NAJLEPSZYM przypadku kosztowalo centrowanie koła. Natomiast jesli chodzi o gravela - bedziesz wolniejszy i mozliwe ze ciezszy przez co mniej zwrotny. Ale z drugiej strony nie ma tragedii jak wjedziesz na kraweznik albo w dziure na drodze. Co wiecej nie musisz sie zastanawiac czy trasa ma szutrowe/piaszczyste odcinki bo gravel sobie z nimi da rade. W zasadzie masz to samo co w rowerze górskim z tym że baranek umozliwia wygodniejszy uchwyt, polozenie się na kierownicy (zeby odciazyc tylek od siodelka) ale z drugiej strony na ekstremalne wertepy i downhill nie polecam.
Tubelles nie zmniejsza ryzyka przebicia opony, tylko w przypadku jej przebicia jest szansa że mleko uszczelni przebicie.
Wiem skróty myślowy, a jednak...😉
Zmniejsza bardzo przy niskim ciśnieniu i dobiciu opony do obręczy. Był tu kiedyś taki film na kanale ;)
Ale czekaj, to też skrót myślowy bo chodzi o dobicie dętki 😅
kurna ja juz sie gubie tyle tego jest 😲
Czy rower typu gravel bardziej nadaje się do jeżdżenia po często wybitych lokalnych asfaltach niż szosa endurance?
Do wycieczkowej, spokojnej jazdy Gravel będzie przyjemniejszy, bo zazwyczaj będzie mieć możliwość montażu szerszych opon. Jak chcesz jeździć szybciej i typowo treningowo to lepiej wybierz szosę endurance/road+
Ja w moim canyon grizl 6 AL właśnie założyłem 29x2.1 i mam luz gdzieś na długopis.
Dostałem gravela na komunię w 1993 roku😂 Nazywał się Romet Lider. Później przeskoczyłem na wiekszy rozmiar. Romet Orkan.
Ja zajeździłem Albatrosa :-) Góry Sowie nie były mu straszne
Nie pamiętam jaki ja miałem, ale był duży. W 1995 (miałem 14 lat) biłem rekord życia prędkości zjazdu na nim-75,8 km/h. Po policzkach płynęły łzy od prędkości, bo oczywiście nie miałem żadnych okularów. A może to były łzy szczęścia ? 😉😁
Gravelem na singlach? Xkur**D
A czemu nie, można tylko trzeba chcieć i umieć
Endurance trochę szybszy? Chyba dużo szybszy. W gravelu mniejsza korba i mniej przełożeń.
Mozna miec naped grx z blatami 31-48, malo? Albo sram 1x z kaseta od 10 zebow i blatem 44.
Mało. Jednak 50 jest więcej niż 48.
@@marekk1337 Większa tarcza to większy moment obrotowy.
Jaki to riverside?
Wygląda jak GCR.
Bo to wodny rower jest.
Nad rzeczny rower?
Wolę rowery crossowe od gravela, po gravelu czuję się jak operator młota pneumatycznego po całym dniu pracy zwłaszcza jak jeżdżę po kocich łbach lub leśnych dziurach
Czyli płacisz tak naprawdę za nic 3x więcej😂
Gdzie sprawdzić jaka wielkość opony wejdzie do mojego roweru??
jeśli mogę spytać - ile mleka należy użyć do jednej oponu 700c x 45 (gravel) ? Będę wdzięczny za podpowiedź :)
Niższe ciśnienie to niższe ryzyko przebicia opony😂 Jak dobrze słyszałem?😂😂 Szaju trochę przybredziłeś
Jaka to przyjemność jedzic na single gravelem to jakby chcieć zjeść dobrego burgera z mikrofalówki 😅
Mozna miec szose o cechach gravela, a gravela o cechach szosy.
Wybieram dętkę 🤭
Temat graveli i roznic jest tak juz oklepany ze aż nudny, juz tyyyle lat mamy gravele na rynku, że każdy siedzący cgoc troche w temacie zna temat.
Dokładnie, "jaka różnica?" Szosa to szosa a gravel to przełajówka.... 😅
To nie oglądaj ;)
@@bartekbinda6978 to niech mi się nie wyświetla?
widzisz, ja totalnie nie interesuje się grawelami i mnie ten krótki filmik zaciekawił.
Wychodząc z devhatlon z nowym rowerem już wiesz ze to nie to
Nie zawsze, zdarzają się dobre modele
Coś w tym jest, mam Rockridera i 3 Specialized, niby na papierze Rockrider jest bezkonkurencyjny ale lepiej przemyślanej geometrii ram się nie przeskoczy.
Miałem napisać taki sam komentarz😂
Kto normalny kupuje po 1 gotowca z marketu a po 2 kto kupuje rower w markecie 😂
Zdziwił byś się jak wiele osób
Pytanie brzmiało ile nornalnych
Ty pewnie kupiłeś Speca na apexie za 16 tys albo Treka na alu ramie za 16 tys, ale najważniejsze, że napis na ramie się zgadza.
Ja serio nie pojmuje jak ludzie w polsce jeżdżą rowerami z takimi oponami. Już 2x miałem snejka na zwyklej drodze na oponie 2.1 w mtb (napompowane do 3.5bara). Od kąd pisiory doszły do władzy jest coraz więcej dziur i nikt tego nie naprawia. Na trasie do pracy mam dziurska chyba z 10cm głębokości i omijam je codziennie na pamięć ale jadąc 40km/h z górki nie da sie wszystkiego zobaczyć na nowej trasie.
Jak ma się dupsko 150kg to złapiesz snejka na takim ciśnieniu.
Drogi są zależne od władz terytorialnych (gmina, wojewoda) a nie władz parlamentarnych. Tak dla jasności.
@@Krecik875 tylko że jak władze terytorialne nie dostają funduszy to tych drog nie zrobią
takie siodelka są w cholere twarde
I tak... i nie.
Siodełko jest pozornie twarde, bo nie posiada mega grubej warstwy elastycznego wypełnienia, za to ich konstrukcja pracuje pod naszym tyłkiem uginając się w trakcie pedałowania i na nierównościach.
@@ZlyTomaszpolecisz tego typu siodełko dla bardzo lekkiego kolarza(57kg)?
@@albertosan4285 spróbuj coś z Fizika, konkretny model to już pod konkretny styl jazdy i osobę.
@@ZlyTomasz ok, dzięki za podpowiedź
@@albertosan4285 selle itaila novus dużo modeli jest z tej serii
Palcem się nie pokazuje. Sorry tak mnie uczono i czym prędzej wyłączam twoje filmy. Nie mogę. Mam awersję
Ja w bidzie dostałem dwie butelki bez roweru.
Kolejny który lubi jeździć na kwadratowych obręczach