mowi pan o duzej ilosci popiołu drzewnego w podłozu, tylko ze popiol ma ph 11 a pomidor lubi ph ponizej 7 najlepiej 6, mowi sie ze przy wyokim ph matrudnosci z poborem skladnikow z podloza, jak z tym pan sobie raqdzi i jaki nawoz pan stosuje do podloza, chyba kurzy?, pytam bo co roku mam sporo -popiolu z grabu i buka(kominek) ale boje sie przedawkowac, i;e najleppiej na metr
W okresie od jesieni do wiosny wykorzystuję popiół drzewny, który jest wartościowym nawozem. Popiół drzewny wysypuję w miarę jego pozyskiwania na całej powierzchni działki, w miejscu gdzie wiosną będę ustawiał tunele foliowe. Działanie popiołu jest znane od wieków, a przynajmniej ja znam od dzieciństwa, czyli od kilkudziesięciu lat. Nawóz ten ma w swym składzie niezbędny dla roślin potas, fosfor, wapń oraz mikroelementy. Nie zawiera on natomiast azotu, gdyż ten w czasie spalania drewna jest uwalniany do atmosfery. Nawożenie azotem u mnie, to tzw kurzeniec. Nawóz kurzy jest bardzo dobry zwłaszcza do zasilania warzyw. U mnie kurzeniec- prosto z kurnika - wywożę na pryzmę gnojową, gdzie składuję go nawet kilka miesięcy. Nawożenie nawozami organicznymi (kurzeńcem) prowadzę 3 sposobami. 1 raz jeszcze przed wysadzeniem rozsady, w trakcie przygotowywania miejsca pod uprawę pomidorów czyli np. jesienią lub wiosną w dawce obornika ok 2-3,5 kg/m², mieszając go z glebą, 2 raz przygotowując podłoże do cylindrów, mieszając 0,5 części gleby z tunelu z 0,5 częścią kupionego podłoża kwiatowo warzywnego oraz kurzeńcem w ilości ok 0,5 kg kurzeńca na 5 litrowy cylinder (pokazane w filmie ua-cam.com/video/9sDyhq2fioM/v-deo.html ) 3 raz przygotowuję przefermentowaną prze tydzień gnojówkę z kurzeńca (10 kg kurzeńca + 10 l wody), którą następnie rozcieńczam w wodzie w proporcji 1:10 i podlewam nią pomidory co 3 tygodnie, w dawce 1,5-2 l roztworu na roślinę. Nawożenie pomidorów gnojówką rozpoczynam w okresie silnego rozwoju wegetatywnego i równoczesnego zawiązywania owoców, czyli w miesiącach lipiec-sierpień. Dokarmianie pomidorów kończę 3-4 tygodnie przed planowanym zakończeniem uprawy. W czasie uprawy pomidorów możemy zauważyć brak wapnia lub brak pobierania go z gleby przez rośliny. Objawia się to np. pojawieniem się suchej zgnilizny wierzchołkowej. Dobre przygotowanie gleby (u mnie popiół z drewna wysypywany zimą w miejscu gdzie rosną pomidory) powoduje, że od wielu lat nie mam problemu suchej zgnilizny wierzchołkowej na żadnej z odmian.
@@kurkawodna193 Jeśli mogę jakoś pomóc to proszę pisać na priv. W sprawie konkretów proszę o kontakt na priv: mazurbs@gmail.com lub na Mesengera facebook.com/bsmazur
witam, posadzilem H Moona i sie okazal bardzo dobry, tylko ze musi miec duzo wapnia,zgnilizna go atakuje b.mocno, pytanie czy popiol sypac jesienia czy wiosna? i ile na metr kwadratowy,tak zeby mial go caly przyszly sezon
Na poletko, gdzie sadzę pomidory, wyrzucam każdą ilość popiołu drzewnego, który udaje mi się uzyskać. Ale może podam dokładniej jak przeprowadzam nawożenie upraw pomidorów. Specjalnego filmu o nawożeniu uprawy pomidorów w trakcie całego sezonu nie mam, ale często w różnych filmach o tym wspominałem. Postaram się w przyszłości coś zmontować na ten temat, a teraz tak pokrótce. Choć pominę w odpowiedzi fazę przygotowania rozsady, a odpowiem na Twoje pytanie o moich doświadczeniach w nawożeniu w miejscu uprawy, czyli w tunelach. W okresie od jesieni do wiosny wykorzystuje popiół drzewny, który jest wartościowym nawozem. Popiół drzewny wysypuję w miarę jego pozyskiwania na całej powierzchni działki, w miejscu gdzie wiosną będę ustawiał tunele foliowe. Działanie popiołu jest znane od wieków, a przynajmniej ja znam od dzieciństwa, czyli od kilkudziesięciu lat. Nawóz ten ma w swym składzie niezbędny dla roślin potas, fosfor, wapń oraz mikroelementy. Nie zawiera on natomiast azotu, gdyż ten w czasie spalania drewna jest uwalniany do atmosfery. Nawożenie azotem u mnie, to tzw kurzeniec. Nawóz kurzy jest bardzo dobry zwłaszcza do zasilania warzyw. U mnie kurzeniec- prosto z kurnika - wywożę na pryzmę gnojową, gdzie składuję go nawet kilka miesięcy. Nawożenie nawozami organicznymi (kurzeńcem) prowadzę 3 sposobami. 1 raz jeszcze przed wysadzeniem rozsady, w trakcie przygotowywania miejsca pod uprawę pomidorów czyli np. jesienią lub wiosną w dawce obornika ok 2-3,5 kg/m², mieszając go z glebą, 2 raz przygotowując podłoże do cylindrów, mieszając 0,5 części gleby z tunelu z 0,5 częścią kupionego podłoża kwiatowo warzywnego oraz kurzeńcem w ilości ok 0,5 kg kurzeńca na 5 litrowy cylinder (pokazane w filmie ua-cam.com/video/9sDyhq2fioM/v-deo.html ) 3 raz przygotowuję przefermentowaną prze tydzień gnojówkę z kurzeńca (10 kg kurzeńca + 10 l wody), którą następnie rozcieńczam w wodzie w proporcji 1:10 i podlewam nią pomidory co 3 tygodnie, w dawce 1,5-2 l roztworu na roślinę. Nawożenie pomidorów gnojówką rozpoczynam w okresie silnego rozwoju wegetatywnego i równoczesnego zawiązywania owoców, czyli w miesiącach lipiec-sierpień. Dokarmianie pomidorów kończę 3-4 tygodnie przed planowanym zakończeniem uprawy. W czasie uprawy pomidorów możemy zauważyć brak wapnia lub brak pobierania go z gleby przez rośliny. Objawia się to np. pojawieniem się suchej zgnilizny wierzchołkowej. Także niektóre odmiany (np. Honey Moon) w przypadku ryzyka zaburzeń w pobieraniu wapnia (Ca) jak upał, zalanie, itp. wymagają zwiększenia jego dawki nawet w postaci oprysku dolistnego. I tu najlepiej spełnia to wymaganie Calgreen - mrówczan wapnia, który jest produktem mineralnym o bardzo wysokiej rozpuszczalności, a stosujemy go w celu zapobiegania niedoborów wapnia i zaburzeń fizjologicznych rośliny. W przypadku podlewania wystarczy stężenie 1g mrówczany na 1 l wody, a w przypadku oprysku 10g mrówczanu na 1 l wody. Podlewanie takim roztworem wystarczy zrobic 1 raz na 2-3 tygodnie. I ja właśnie tak robie. Oprysku mrówczanem wapnia nie stosuję. W okresie dojrzewania pomidorów bardzo ważnym składnikiem jest potas. I tutaj wg mojej praktyki jest nawóz Yara Kristalon pomarańczowy (6-12-36). Jest to nawóz zawierający podstawowe i drugorzędne składniki pokarmowe z dodatkiem mikroskładników pokarmowych. Przeznaczony do podlewania lub zasilania dolistnego, czyli oprysku. Pożywka do podlewania: zalecany roztwór 0,1% tj. 1 g Kristalonu na 1 l wody, a w przypadku oprysku 10g mrówczanu na 1 l wody. Kristalon zawiera azotu (6%), fosforu rozpuszczalnego 12%, a potasu aż 36%. Ponadto magnez, siarkę, bor, miedź, żelazo, mangan, molibden, cynk. I na koniec zapraszam do oglądania innych moich filmów z uprawy pomidorów, tu link do playlisty ua-cam.com/play/PL9LyTES2kEVGpqFKVKFwinwfOjPBx24_T.html oraz wzajemnie pozdrawiam. Tak, co roku przygotowuje nowe podłoże do doniczek i pierścieni, tak jak na tym filmie ua-cam.com/video/9sDyhq2fioM/v-deo.html
Specjalnego filmu o nawożeniu uprawy pomidorów w trakcie całego sezonu nie mam, ale często w różnych filmach o tym wspominałem. I teraz tak pokrótce. Choć pominę w odpowiedzi fazę przygotowania rozsady, a odpowiem na Twoje pytanie o moich doświadczeniach w nawożeniu w miejscu uprawy, czyli w tunelach. W okresie od jesieni do wiosny wykorzystuje popiół drzewny, który jest wartościowym nawozem. Popiół drzewny wysypuję w miarę jego pozyskiwania na całej powierzchni działki, w miejscu gdzie wiosną będę ustawiał tunele foliowe. Działanie popiołu jest znane od wieków, a przynajmniej ja znam od dzieciństwa, czyli od kilkudziesięciu lat. Nawóz ten ma w swym składzie niezbędny dla roślin potas, fosfor, wapń oraz mikroelementy. Nie zawiera on natomiast azotu, gdyż ten w czasie spalania drewna jest uwalniany do atmosfery. Nawożenie azotem u mnie, to tzw kurzeniec. Nawóz kurzy jest bardzo dobry zwłaszcza do zasilania warzyw. U mnie kurzeniec- prosto z kurnika - wywożę na pryzmę gnojową, gdzie składuję go nawet kilka miesięcy. Nawożenie nawozami organicznymi (kurzeńcem) prowadzę 3 sposobami. 1 raz jeszcze przed wysadzeniem rozsady, w trakcie przygotowywania miejsca pod uprawę pomidorów czyli np. jesienią lub wiosną w dawce obornika ok 2-3,5 kg/m², mieszając go z glebą, 2 raz przygotowując podłoże do cylindrów, mieszając 0,5 części gleby z tunelu z 0,5 częścią kupionego podłoża kwiatowo warzywnego oraz kurzeńcem w ilości ok 0,5 kg kurzeńca na 5 litrowy cylinder (pokazane w filmie ua-cam.com/video/9sDyhq2fioM/v-deo.html ) 3 raz przygotowuję przefermentowaną prze tydzień gnojówkę z kurzeńca (10 kg kurzeńca + 10 l wody), którą następnie rozcieńczam w wodzie w proporcji 1:10 i podlewam nią pomidory co 3 tygodnie, w dawce 1,5-2 l roztworu na roślinę. Nawożenie pomidorów gnojówką rozpoczynam w okresie silnego rozwoju wegetatywnego i równoczesnego zawiązywania owoców, czyli w miesiącach lipiec-sierpień. Dokarmianie pomidorów kończę 3-4 tygodnie przed planowanym zakończeniem uprawy. W czasie uprawy pomidorów możemy zauważyć brak wapnia lub brak pobierania go z gleby przez rośliny. Objawia się to np. pojawieniem się suchej zgnilizny wierzchołkowej. Także niektóre odmiany (np. Honey Moon) w przypadku ryzyka zaburzeń w pobieraniu wapnia (Ca) jak upał, zalanie, itp. wymagają zwiększenia jego dawki nawet w postaci oprysku dolistnego. I tu najlepiej spełnia to wymaganie Calgreen - mrówczan wapnia, który jest produktem mineralnym o bardzo wysokiej rozpuszczalności, a stosujemy go w celu zapobiegania niedoborów wapnia i zaburzeń fizjologicznych rośliny. W przypadku podlewania wystarczy stężenie 1g mrówczany na 1 l wody, a w przypadku oprysku 10g mrówczanu na 1 l wody. Podlewanie takim roztworem wystarczy zrobic 1 raz na 2-3 tygodnie. I ja właśnie tak robie. Oprysku mrówczanem wapnia nie stosuję. W okresie dojrzewania pomidorów bardzo ważnym składnikiem jest potas. I tutaj wg mojej praktyki jest nawóz Yara Kristalon pomarańczowy (6-12-36). Jest to nawóz zawierający podstawowe i drugorzędne składniki pokarmowe z dodatkiem mikroskładników pokarmowych. Przeznaczony do podlewania lub zasilania dolistnego, czyli oprysku. Pożywka do podlewania: zalecany roztwór 0,1% tj. 1 g Kristalonu na 1 l wody, a w przypadku oprysku 10g mrówczanu na 1 l wody. Kristalon zawiera azotu (6%), fosforu rozpuszczalnego 12%, a potasu aż 36%. Ponadto magnez, siarkę, bor, miedź, żelazo, mangan, molibden, cynk. I na koniec zapraszam do oglądania innych moich filmów z uprawy pomidorów, tu link do playlisty ua-cam.com/play/PL9LyTES2kEVGpqFKVKFwinwfOjPBx24_T.html oraz wzajemnie pozdrawiam. Tak, co roku przygotowuje nowe podłoże do doniczek i pierścieni, tak jak na tym filmie ua-cam.com/video/9sDyhq2fioM/v-deo.html
To są odmiany do upraw towarowych...Smak oceniam na 2 w skali od 1 do 10...w tamtym roku miałem jeden krzak kwintelli..pięknie rosły,dużo pięknych owoców jednak zjedliśmy jednego..reszta poszła do kompostownika...to są identyczne odmiany jak w sklepach...okropne! ..zajmuję się uprawą pomidorów ponad pięćdziesiąt lat i najlepszym wg mnie z f1 był Mamoru od Syngenty. Niestety nasiona już niedostępne..,wycofali ze względu na to że owoc gdy dojrzał był zbyt miękki. Dziwię się że ludzie poświęcają tyle czasu a uprawiają byle co...film trochę jak reklama produktów Hazery...:)....osobiście przestrzegam przed tym odmianami nie warto tego siać. Nie wiem na co postawię w przyszłym roku. Nasion Mamoru już nie ma...chyba Honey Moon będzie choć jest gorszy od Mamoru...,szukam może coś znajdę:) Pozdrawiam smakoszy naprawdę dobrych pomidorów :)...inna sprawa że o gustach się nie dyskutuje...;)..;p
Nie wszystko w tym komentarzu jest logiczne. Każdy może mieć swojego faworyta. Gdyby tak nie było to nie wyhodowano by kilka tysięcy odmian pomidorów na świecie. Czy prezentowane przeze mnie odmiany nie mogą uprawiać amatorzy? Moja uprawa świadczy o tym, że amatorzy także je uprawiają i ja nie wyrzucam pomidorów na kompost, po spróbowaniu jednego, chyba, że zgniją. Co do smaku to rzeczywiście kwestia gustu. I tak jak każdy może lubić inne wino, tak i różne są smaki pomidorów dla każdego. W produktach z Hazery są także różne smaki. Ponadto smak tej samej odmiany zależy od wielu czynników zastosowanych w ich produkcji. Produkcja towarowa, nigdy nie dorówna smakowi pomidorów z uprawy przydomowej. W wielu moich filmach z poprzednich lat to omawiam. Honey Moon to także produkt z Hazery, który w smaku jest słodszy od innych. Jednak gdy ktoś szuka pomidorów najsłodszych to z tych które znam i polecam jest także produkt Hazery - Summer Sun F1. Tu link do mojego filmu ua-cam.com/video/uwXoENftudI/v-deo.html . Także dziwię się, że niektórzy uprawiają pomidory, które zawsze chorują, słabo wiążą, dają mały plon, czasem tylko jedno grono staśmionych owoców i nikłą satysfakcję. Mnie także zdarzają się takie wpadki, choć pomidorami zajmuję się od połowy lat 70-tych. Wciąż poszukuję i testuje nowe odmiany, nawet takie, które ktoś mi przysłał, twierdząc, że to odmiany kilkudziesięcioletnie. Często wybieram produkty Hazery, gdyż najbardziej odpowiadają moim wymaganiom. Nie chcę wymieniać nazw odmian pomidorów i firm, na których się zawiodłem. Sygneta wciąż sprzedaje Mamoru i można go kupić, ale takie wskazywanie także można nazwać reklamą. Uważam jednak, że dzielenie się sprawdzonymi doświadczeniami jest pomocne innym. Pewnie kiedyś go sprawdzę w swoich uprawach. Moimi doświadczeniami dzielę się chętnie z innymi od kilku lat i niech świadczy o tym moich ponad 100 filmów o uprawie pomidorów. Także zachęcam do pokazywania swoich doświadczeń w filmach na swoim kanale, a nie tylko wpisywanie komentarzy krytykujących innych. Także pozdrawiam wszystkich, którzy szukają smaku własnego pomidora.
Bardzo przyjemny wykład na temat pomidorków.
Dziękuje, zawsze zapraszam na inne moje filmy.
Bardzo ładne pomidory
Są piękne, smaczne, plenne, a najważniejsze, odporne na wiele chorób😊
❤ serce sie raduje na taki widok. Ma pan "dobrą rękę" do pomidorków. Napisallam wiadomosc na mesenger. Pozdrawiam
Dziękuje, postaram się pomóc.
Wszystkie są pyszne i godne polecenia. Pozdrawiam Boguś Ciebie I żonę.
Dziękuję i wzajemnie pozdrawiam🥰
mowi pan o duzej ilosci popiołu drzewnego w podłozu, tylko ze popiol ma ph 11 a pomidor lubi ph ponizej 7 najlepiej 6, mowi sie ze przy wyokim ph matrudnosci z poborem skladnikow z podloza, jak z tym pan sobie raqdzi i jaki nawoz pan stosuje do podloza, chyba kurzy?, pytam bo co roku mam sporo -popiolu z grabu i buka(kominek) ale boje sie przedawkowac, i;e najleppiej na metr
W okresie od jesieni do wiosny wykorzystuję popiół drzewny, który jest wartościowym nawozem. Popiół drzewny wysypuję w miarę jego pozyskiwania na całej powierzchni działki, w miejscu gdzie wiosną będę ustawiał tunele foliowe. Działanie popiołu jest znane od wieków, a przynajmniej ja znam od dzieciństwa, czyli od kilkudziesięciu lat. Nawóz ten ma w swym składzie niezbędny dla roślin potas, fosfor, wapń oraz mikroelementy. Nie zawiera on natomiast azotu, gdyż ten w czasie spalania drewna jest uwalniany do atmosfery. Nawożenie azotem u mnie, to tzw kurzeniec. Nawóz kurzy jest bardzo dobry zwłaszcza do zasilania warzyw. U mnie kurzeniec- prosto z kurnika - wywożę na pryzmę gnojową, gdzie składuję go nawet kilka miesięcy. Nawożenie nawozami organicznymi (kurzeńcem) prowadzę 3 sposobami.
1 raz jeszcze przed wysadzeniem rozsady, w trakcie przygotowywania miejsca pod uprawę pomidorów czyli np. jesienią lub wiosną w dawce obornika ok 2-3,5 kg/m², mieszając go z glebą,
2 raz przygotowując podłoże do cylindrów, mieszając 0,5 części gleby z tunelu z 0,5 częścią kupionego podłoża kwiatowo warzywnego oraz kurzeńcem w ilości ok 0,5 kg kurzeńca na 5 litrowy cylinder (pokazane w filmie ua-cam.com/video/9sDyhq2fioM/v-deo.html )
3 raz przygotowuję przefermentowaną prze tydzień gnojówkę z kurzeńca (10 kg kurzeńca + 10 l wody), którą następnie rozcieńczam w wodzie w proporcji 1:10 i podlewam nią pomidory co 3 tygodnie, w dawce 1,5-2 l roztworu na roślinę. Nawożenie pomidorów gnojówką rozpoczynam w okresie silnego rozwoju wegetatywnego i równoczesnego zawiązywania owoców, czyli w miesiącach lipiec-sierpień. Dokarmianie pomidorów kończę 3-4 tygodnie przed planowanym zakończeniem uprawy.
W czasie uprawy pomidorów możemy zauważyć brak wapnia lub brak pobierania go z gleby przez rośliny. Objawia się to np. pojawieniem się suchej zgnilizny wierzchołkowej. Dobre przygotowanie gleby (u mnie popiół z drewna wysypywany zimą w miejscu gdzie rosną pomidory) powoduje, że od wielu lat nie mam problemu suchej zgnilizny wierzchołkowej na żadnej z odmian.
Dzień dobry. Czy popiół może być po drzewach iglastych (świerk,jodła?)
Jak najbardziej, ja spalam różne gatunki drewna popiół się miesza.
@@dziadek_youtuber dziękuję za odpowiedź. Czy będzie możliwość zakupu na wiosne nasion pomidorów? Lecz jeszcze zastanawiam się nad odmianami..
@@kurkawodna193 Jeśli mogę jakoś pomóc to proszę pisać na priv. W sprawie konkretów proszę o kontakt na priv: mazurbs@gmail.com lub na Mesengera facebook.com/bsmazur
@@dziadek_youtuber Jasne. Proszę napisać jakie 2 wczesne odmiany poleciłby Pan do gruntu i foliaka?
witam, posadzilem H Moona i sie okazal bardzo dobry, tylko ze musi miec duzo wapnia,zgnilizna go atakuje b.mocno, pytanie czy popiol sypac jesienia czy wiosna? i ile na metr kwadratowy,tak zeby mial go caly przyszly sezon
posadzilem tak jak Pan we wiaderkach,oczywiscie bez dna, tylko nie wiem jak stosowac ten popiol zeby nie przedobrzyc?
Na poletko, gdzie sadzę pomidory, wyrzucam każdą ilość popiołu drzewnego, który udaje mi się uzyskać. Ale może podam dokładniej jak przeprowadzam nawożenie upraw pomidorów. Specjalnego filmu o nawożeniu uprawy pomidorów w trakcie całego sezonu nie mam, ale często w różnych filmach o tym wspominałem. Postaram się w przyszłości coś zmontować na ten temat, a teraz tak pokrótce. Choć pominę w odpowiedzi fazę przygotowania rozsady, a odpowiem na Twoje pytanie o moich doświadczeniach w nawożeniu w miejscu uprawy, czyli w tunelach.
W okresie od jesieni do wiosny wykorzystuje popiół drzewny, który jest wartościowym nawozem. Popiół drzewny wysypuję w miarę jego pozyskiwania na całej powierzchni działki, w miejscu gdzie wiosną będę ustawiał tunele foliowe. Działanie popiołu jest znane od wieków, a przynajmniej ja znam od dzieciństwa, czyli od kilkudziesięciu lat. Nawóz ten ma w swym składzie niezbędny dla roślin potas, fosfor, wapń oraz mikroelementy. Nie zawiera on natomiast azotu, gdyż ten w czasie spalania drewna jest uwalniany do atmosfery. Nawożenie azotem u mnie, to tzw kurzeniec. Nawóz kurzy jest bardzo dobry zwłaszcza do zasilania warzyw. U mnie kurzeniec- prosto z kurnika - wywożę na pryzmę gnojową, gdzie składuję go nawet kilka miesięcy. Nawożenie nawozami organicznymi (kurzeńcem) prowadzę 3 sposobami.
1 raz jeszcze przed wysadzeniem rozsady, w trakcie przygotowywania miejsca pod uprawę pomidorów czyli np. jesienią lub wiosną w dawce obornika ok 2-3,5 kg/m², mieszając go z glebą,
2 raz przygotowując podłoże do cylindrów, mieszając 0,5 części gleby z tunelu z 0,5 częścią kupionego podłoża kwiatowo warzywnego oraz kurzeńcem w ilości ok 0,5 kg kurzeńca na 5 litrowy cylinder (pokazane w filmie ua-cam.com/video/9sDyhq2fioM/v-deo.html )
3 raz przygotowuję przefermentowaną prze tydzień gnojówkę z kurzeńca (10 kg kurzeńca + 10 l wody), którą następnie rozcieńczam w wodzie w proporcji 1:10 i podlewam nią pomidory co 3 tygodnie, w dawce 1,5-2 l roztworu na roślinę. Nawożenie pomidorów gnojówką rozpoczynam w okresie silnego rozwoju wegetatywnego i równoczesnego zawiązywania owoców, czyli w miesiącach lipiec-sierpień. Dokarmianie pomidorów kończę 3-4 tygodnie przed planowanym zakończeniem uprawy.
W czasie uprawy pomidorów możemy zauważyć brak wapnia lub brak pobierania go z gleby przez rośliny. Objawia się to np. pojawieniem się suchej zgnilizny wierzchołkowej. Także niektóre odmiany (np. Honey Moon) w przypadku ryzyka zaburzeń w pobieraniu wapnia (Ca) jak upał, zalanie, itp. wymagają zwiększenia jego dawki nawet w postaci oprysku dolistnego. I tu najlepiej spełnia to wymaganie Calgreen - mrówczan wapnia, który jest produktem mineralnym o bardzo wysokiej rozpuszczalności, a stosujemy go w celu zapobiegania niedoborów wapnia i zaburzeń fizjologicznych rośliny. W przypadku podlewania wystarczy stężenie 1g mrówczany na 1 l wody, a w przypadku oprysku 10g mrówczanu na 1 l wody. Podlewanie takim roztworem wystarczy zrobic 1 raz na 2-3 tygodnie. I ja właśnie tak robie. Oprysku mrówczanem wapnia nie stosuję.
W okresie dojrzewania pomidorów bardzo ważnym składnikiem jest potas. I tutaj wg mojej praktyki jest nawóz Yara Kristalon pomarańczowy (6-12-36). Jest to nawóz zawierający podstawowe i drugorzędne składniki pokarmowe z dodatkiem mikroskładników pokarmowych. Przeznaczony do podlewania lub zasilania dolistnego, czyli oprysku. Pożywka do podlewania: zalecany roztwór 0,1% tj. 1 g Kristalonu na 1 l wody, a w przypadku oprysku 10g mrówczanu na 1 l wody. Kristalon zawiera azotu (6%), fosforu rozpuszczalnego 12%, a potasu aż 36%. Ponadto magnez, siarkę, bor, miedź, żelazo, mangan, molibden, cynk.
I na koniec zapraszam do oglądania innych moich filmów z uprawy pomidorów, tu link do playlisty ua-cam.com/play/PL9LyTES2kEVGpqFKVKFwinwfOjPBx24_T.html oraz wzajemnie pozdrawiam.
Tak, co roku przygotowuje nowe podłoże do doniczek i pierścieni, tak jak na tym filmie ua-cam.com/video/9sDyhq2fioM/v-deo.html
@@dziadek_youtuber ok,dziekuje za mega odpowedz
@@mariuszbadyga2821 powodzenia👍
Bardzo serdecznie dziękuję za tak ważne i przydatne wiadomości 👍
Jakie wapno stosujesz?
Specjalnego filmu o nawożeniu uprawy pomidorów w trakcie całego sezonu nie mam, ale często w różnych filmach o tym wspominałem. I teraz tak pokrótce. Choć pominę w odpowiedzi fazę przygotowania rozsady, a odpowiem na Twoje pytanie o moich doświadczeniach w nawożeniu w miejscu uprawy, czyli w tunelach.
W okresie od jesieni do wiosny wykorzystuje popiół drzewny, który jest wartościowym nawozem. Popiół drzewny wysypuję w miarę jego pozyskiwania na całej powierzchni działki, w miejscu gdzie wiosną będę ustawiał tunele foliowe. Działanie popiołu jest znane od wieków, a przynajmniej ja znam od dzieciństwa, czyli od kilkudziesięciu lat. Nawóz ten ma w swym składzie niezbędny dla roślin potas, fosfor, wapń oraz mikroelementy. Nie zawiera on natomiast azotu, gdyż ten w czasie spalania drewna jest uwalniany do atmosfery. Nawożenie azotem u mnie, to tzw kurzeniec. Nawóz kurzy jest bardzo dobry zwłaszcza do zasilania warzyw. U mnie kurzeniec- prosto z kurnika - wywożę na pryzmę gnojową, gdzie składuję go nawet kilka miesięcy. Nawożenie nawozami organicznymi (kurzeńcem) prowadzę 3 sposobami.
1 raz jeszcze przed wysadzeniem rozsady, w trakcie przygotowywania miejsca pod uprawę pomidorów czyli np. jesienią lub wiosną w dawce obornika ok 2-3,5 kg/m², mieszając go z glebą,
2 raz przygotowując podłoże do cylindrów, mieszając 0,5 części gleby z tunelu z 0,5 częścią kupionego podłoża kwiatowo warzywnego oraz kurzeńcem w ilości ok 0,5 kg kurzeńca na 5 litrowy cylinder (pokazane w filmie ua-cam.com/video/9sDyhq2fioM/v-deo.html )
3 raz przygotowuję przefermentowaną prze tydzień gnojówkę z kurzeńca (10 kg kurzeńca + 10 l wody), którą następnie rozcieńczam w wodzie w proporcji 1:10 i podlewam nią pomidory co 3 tygodnie, w dawce 1,5-2 l roztworu na roślinę. Nawożenie pomidorów gnojówką rozpoczynam w okresie silnego rozwoju wegetatywnego i równoczesnego zawiązywania owoców, czyli w miesiącach lipiec-sierpień. Dokarmianie pomidorów kończę 3-4 tygodnie przed planowanym zakończeniem uprawy.
W czasie uprawy pomidorów możemy zauważyć brak wapnia lub brak pobierania go z gleby przez rośliny. Objawia się to np. pojawieniem się suchej zgnilizny wierzchołkowej. Także niektóre odmiany (np. Honey Moon) w przypadku ryzyka zaburzeń w pobieraniu wapnia (Ca) jak upał, zalanie, itp. wymagają zwiększenia jego dawki nawet w postaci oprysku dolistnego. I tu najlepiej spełnia to wymaganie Calgreen - mrówczan wapnia, który jest produktem mineralnym o bardzo wysokiej rozpuszczalności, a stosujemy go w celu zapobiegania niedoborów wapnia i zaburzeń fizjologicznych rośliny. W przypadku podlewania wystarczy stężenie 1g mrówczany na 1 l wody, a w przypadku oprysku 10g mrówczanu na 1 l wody. Podlewanie takim roztworem wystarczy zrobic 1 raz na 2-3 tygodnie. I ja właśnie tak robie. Oprysku mrówczanem wapnia nie stosuję.
W okresie dojrzewania pomidorów bardzo ważnym składnikiem jest potas. I tutaj wg mojej praktyki jest nawóz Yara Kristalon pomarańczowy (6-12-36). Jest to nawóz zawierający podstawowe i drugorzędne składniki pokarmowe z dodatkiem mikroskładników pokarmowych. Przeznaczony do podlewania lub zasilania dolistnego, czyli oprysku. Pożywka do podlewania: zalecany roztwór 0,1% tj. 1 g Kristalonu na 1 l wody, a w przypadku oprysku 10g mrówczanu na 1 l wody. Kristalon zawiera azotu (6%), fosforu rozpuszczalnego 12%, a potasu aż 36%. Ponadto magnez, siarkę, bor, miedź, żelazo, mangan, molibden, cynk.
I na koniec zapraszam do oglądania innych moich filmów z uprawy pomidorów, tu link do playlisty ua-cam.com/play/PL9LyTES2kEVGpqFKVKFwinwfOjPBx24_T.html oraz wzajemnie pozdrawiam.
Tak, co roku przygotowuje nowe podłoże do doniczek i pierścieni, tak jak na tym filmie ua-cam.com/video/9sDyhq2fioM/v-deo.html
💪💪💪🍅🍅🍅
Jest moc 👍
Panie Bogdanie czy u pana mozna zdobyć nasiona
Jeśli mogę jakoś pomóc to proszę pisać na priv. W sprawie konkretów proszę o kontakt na priv: mazurbs@gmail.com lub na Mesengera facebook.com/bsmazur
To są odmiany do upraw towarowych...Smak oceniam na 2 w skali od 1 do 10...w tamtym roku miałem jeden krzak kwintelli..pięknie rosły,dużo pięknych owoców jednak zjedliśmy jednego..reszta poszła do kompostownika...to są identyczne odmiany jak w sklepach...okropne! ..zajmuję się uprawą pomidorów ponad pięćdziesiąt lat i najlepszym wg mnie z f1 był Mamoru od Syngenty. Niestety nasiona już niedostępne..,wycofali ze względu na to że owoc gdy dojrzał był zbyt miękki. Dziwię się że ludzie poświęcają tyle czasu a uprawiają byle co...film trochę jak reklama produktów Hazery...:)....osobiście przestrzegam przed tym odmianami nie warto tego siać. Nie wiem na co postawię w przyszłym roku. Nasion Mamoru już nie ma...chyba Honey Moon będzie choć jest gorszy od Mamoru...,szukam może coś znajdę:) Pozdrawiam smakoszy naprawdę dobrych pomidorów :)...inna sprawa że o gustach się nie dyskutuje...;)..;p
Nie wszystko w tym komentarzu jest logiczne. Każdy może mieć swojego faworyta. Gdyby tak nie było to nie wyhodowano by kilka tysięcy odmian pomidorów na świecie. Czy prezentowane przeze mnie odmiany nie mogą uprawiać amatorzy? Moja uprawa świadczy o tym, że amatorzy także je uprawiają i ja nie wyrzucam pomidorów na kompost, po spróbowaniu jednego, chyba, że zgniją. Co do smaku to rzeczywiście kwestia gustu. I tak jak każdy może lubić inne wino, tak i różne są smaki pomidorów dla każdego.
W produktach z Hazery są także różne smaki. Ponadto smak tej samej odmiany zależy od wielu czynników zastosowanych w ich produkcji. Produkcja towarowa, nigdy nie dorówna smakowi pomidorów z uprawy przydomowej.
W wielu moich filmach z poprzednich lat to omawiam. Honey Moon to także produkt z Hazery, który w smaku jest słodszy od innych. Jednak gdy ktoś szuka pomidorów najsłodszych to z tych które znam i polecam jest także produkt Hazery - Summer Sun F1. Tu link do mojego filmu ua-cam.com/video/uwXoENftudI/v-deo.html .
Także dziwię się, że niektórzy uprawiają pomidory, które zawsze chorują, słabo wiążą, dają mały plon, czasem tylko jedno grono staśmionych owoców i nikłą satysfakcję. Mnie także zdarzają się takie wpadki, choć pomidorami zajmuję się od połowy lat 70-tych. Wciąż poszukuję i testuje nowe odmiany, nawet takie, które ktoś mi przysłał, twierdząc, że to odmiany kilkudziesięcioletnie. Często wybieram produkty Hazery, gdyż najbardziej odpowiadają moim wymaganiom. Nie chcę wymieniać nazw odmian pomidorów i firm, na których się zawiodłem. Sygneta wciąż sprzedaje Mamoru i można go kupić, ale takie wskazywanie także można nazwać reklamą. Uważam jednak, że dzielenie się sprawdzonymi doświadczeniami jest pomocne innym. Pewnie kiedyś go sprawdzę w swoich uprawach. Moimi doświadczeniami dzielę się chętnie z innymi od kilku lat i niech świadczy o tym moich ponad 100 filmów o uprawie pomidorów. Także zachęcam do pokazywania swoich doświadczeń w filmach na swoim kanale, a nie tylko wpisywanie komentarzy krytykujących innych. Także pozdrawiam wszystkich, którzy szukają smaku własnego pomidora.
@@dziadek_youtuber ...a co do Honey Moon to nie jest produkt Hazery tylko francuskiej firmy Clause...:)