Twój pies boi się innych lub jest agresywny? Spacery rownolegle. Trener opowiada #35
Вставка
- Опубліковано 26 вер 2020
- Spacer równoległy jest jednym z najbardziej pomocnych narzędzi do:
- budowania zaufania do przewodnika (nie wprowadzamy psa na innego psa),
- uczenia psiaka, że można przy innych czworonogach mieć niższe emocje, przekierowywać się na środowisko i komunikować się.
www.ObiBlog.pl - Домашні улюбленці та дикі тварини
Moja sunia bardzo delikatna, zaatakowana przez inne psy, kiedy była szczeniaczkiem, dziś już sobie radzi z innymi psami. Dużo pracy! Najbardziej pomogły mi smaczki rozrzucane w trawę, przekierowywanie uwagi - stosowałam się do rad Pani Magdy, która, dodam, widziała mojego psiaka na seminarium. Zatem pomoc była adresowana do konkretnego przypadku. Dla mnie wszystkie rady Pani Magdy to po prostu magia. 💙💙💙
Bardzo dziękuję :) I gratuluje włożonej pracy!
Jak zwykle genialnie
Jak zwykle treściwie, rzetelnie, puszczam dalej ;) i czekam na kolejny filmiki
❤✌🏻
Ja wlasnie mam w domu od okolo 1 tygodnia adoptowanego psa ok 2 letniego typu walijski terrier po bardzo ciezkich przejsciach- porzucony przez ludzi (albo uciekl z nielegalnego polowania klusownikom) zyl bezdomnie przez jakis czas, chory, zeby polamane, byl pogryziony przez inne psy, lecze go i kuruje robi postepy, zdrowieje. na spacerach wobec innych psow zachowuje sie masakrycznie agresywanie atak paniki lek agresja rzucanie sie do ataku. w domu to pies cudowny kochany do wszystkich ludzi, dzieci do pani wterynarz pies kochany do glaskania i zabawy wspanale interakcje reagueje na komendy. na ulicy rowniez na rowery auta nie reaguje zupelnie, wobec ludzi zyczliwy. musialo go spotkac cos bardzo zlego ze strony innych psow (albo nie zna tych psich realcji, zapachow, neutralnych kontaktow), dzis na spacerze nie moglam uniknac spotkania z owczarkiem niemieckim ktory nagle wyszedl zza zakretu w nasza strone i moj pies rzucil sie na niego do ataku (nie zdazylam nawet zablokowac smyczy, moja wina tylko nie psa), musielismy psy rozdzielac co za stres dla wszystkich.... mam umowione spotkanie z psim trenerem behawiorysta ale bede wdzieczna za wskazowki wszelkie porady i fillm. Bardzo chce psa zatrzymac (jest u mnie niecaly tydzien), ale musze przepracowac te psie ralacje, nauczyc go radzic sobie z tym lekiem agresja trauma, zapoznac z psim swiatem- mamy suczke w rodzinie 10 letnia, psy beda musialy sie spotykac, zapoznac i chociazby tolerowac. bede wdziczna za jakies linki do filmow, blogi czy szkolenia
Na moim kanale sporo jest filmików tłumaczących jak pies "działa". Polecam też wywiad z Andrzejem Kłosińskim: ua-cam.com/video/ZOTZdW8DgDw/v-deo.html
@@OgarnijGo dziekuje bardzo Pani Magdo! ogladam i czytam po kolei, mam nadzieje, ze powoli ogarniemy ta sytuacje, pies sie odstresuje i ja tez :-) pozdrawiam
Mam dokładnie tak samo ! Sunia od ponad tygodnia. Przeeeekochana do ludzi ale na psy reaguje maskarycznie, ewidentnie to przez strach i lęk. Ja zaczynam swoja nauke w celu poznania Suni zdrowego swiata psow
Witam, moja sunia 4 miesięczna na spacerach boi się innych psów ( podwórkowych ujadaczy ) sama wtedy reaguje szczekaniem i wyrywaniem się .. jak to zmienić.
a jak "dogadać" owczarka z shit zu? poniewaz moj pies już kilka razu byl malo delikatny i chcial sie bawnic z tym mniejszym jak z duzym przez co prawie go zdeptał łapa wyglądało to mniej wiecej tak jak kot bawi sie myszą
Spacery równoległe, separowanie, gdy nie masz nad nimi kontroli. Linka dla owczarka, aby nie wpadała na małego. Gdy duży będzie "biegał" po małym, ten nigdy mu nie zaufa. A duży też nie nauczy się, że trzeba szanować granice małego. Dlatego przewodnik musi tutaj pilnować porządku ;)
Witam pani Magdo, czy mogla by mi pani doradzic w jednej kwesti? Bylabym niezmiernie wdzieczna. Moj 11 msc Labrador bardzo ciagnie mnie na smyczy do innych psow, proboje ja nauczyc by omijala pieski i podchodzila gdy ja pozwole ale nie wiem co robie zle ze nie przynosi to skutku oraz to gdy spotykam kogos znajomego to jak szalona chce sie witac i skakac po ludziach . Nie pozwalam podchodzic kaze usiasc a po chwili znowu proboje. Jest bardzo zywiolowym pieskiem. Bardzo prosze o pomoc . Pozdrawiam serdecznie
Odsyłam do lekcji o rezygnacji:) To idealne ćwiczenie dla Was:) ua-cam.com/video/yNLkMuZzVi8/v-deo.html
Mam 5 miesiecznego cocker spaniela ktory bardzo boi sie psow, ale szczegolnie tych duzych, do malutkich raczej na spokojnie podchodzi jesli na niego nie szczekaja, mieszkam na wsi wiec mam utrudnienie bo psy sa prawie u kazdego na podworku i szczekaja na wszystko co mozliwe, przechodze tam czesto z moim pieskiem i poprostu jak widzi jakiegos, to nawet jesli ten drugi nie szczeka to od razu podkula ogon, ucieka i skomli, probuje roznych metod, tych z filmiku tez ale nic poprostu nie pomaga, nie wiem czy to chwilowe bo jest maly, czy cos, ale nie chce zeby w starszym zyciu mial problemy z innymi psami. Mam jeszcze jednego psa na podworku ktorego szczeniak toleruje i nawet chetnie sie z nim bawi ale jak juz dochodzi do innego psa to nawet nie ma ochoty podejsc sie zapoznac i wpada w szał. Co robić?
Z tych, które szczekają - robiłabym rezygnację (czyli odchodzenie z nagrodami, aby poczuł się lepiej). Ale konieczne jest ogarnięcie wyjazdowo (np na jakąś łąkę) jakiegoś dorosłego psa. Tak, aby Twój pies 1 na 1 poznawał i zaprzyjaźniał się z kilkoma psami (nie na raz;)). Może być przez jakiś czas tylko z jednym i tym samym, a dopiero po jakimś czasie z kolejnym, itd. Można też przeplatać. Jednym zdaniem - ogarnij mu kumpli, a z reszty psów póki co rób rezygnację, aby ich widok go nie stresował.
@@OgarnijGo chcialam oznajmic ze moj piesek juz coraz bardziej dogaduje sie z innymi pieskami, tylko na poczatku jeszcze czasem troche sie boi ale po chwili juz normalnie sie z nimi bawi, levz mysle ze strach jest tez dlatego ze jest poprostu maly, aczkolwiek bardzo dziekuje za pomoc :) tylko jeszcze mam jedna sprawe, oprocz szafirka mam rowniez drugiego 9 letniego pieska pioruna, chodzi o to ze piorun normalnie zawsze byl bardzo spokojnym cierpliwym psem i zawsze akceptowal inne pieski, natomiast szafir strasznie go gryzie i sie na niego rzuca, czasem widac ze chce sie bawic, ale czasami poprostu ewidentnie jest agresywny w jego kierunku i mimo ze piorun jest cierpliwy to z dnia na dzien poprostu widze ze szafir przekracza jego granice. Zdazylo sie moze z dwa razy lekkie ostrzegawcze ugryzienie od pioruna, ale nawet wtedy szafir sie jeszcze bardziej nakrecal. Zawsze gdy tak sie dzieje przywoluje malego i przychodzi ale to i tak nie zmieni jego zachowania. Przy innych psach takiej agresji nigdy nie okazywal.
Mój pies na "profesjonalnych spacerach socjalizacyjnych" czyli inaczej nazwanych spacerach równoległych, gdzie jest ok 15 psów nie wykazuje agresji do żadnego z psów. Jednak na codziennym zwykłym spacerze na widok psa (nawet z dalekiej odległości) sztywnieje, jeży grzbiet i ciągnie mocno smyczą. Gdy inny pies jest bliżej często go atakuje.
Co robić w takiej sytuacji?
15 psow !!! To nie jest spacer rownolegly i bezpieczna interakcja dla psa...zaczelabym od 1 psa, tak jak Magda radzi ;)
Ja natychmiast przekierowałabym uwagę psa i wycofała się z takiej sytuacji. Po iluś razach pies się nauczy, że nic mu się nie stanie, bo pani go stąd zabierze. Wówczas psiak się przekonuje, że w trudnych dla niego sytuacjach warto zwrócić się do opiekuna o pomoc i jeszcze dodatkowo będzie wspaniała nagroda.
Dokładnie tak jak piszecie. Często taka ilość psów po prostu psa ... blokuje. Dlatego wolę pracować 1 na 1. Aczkolwiek bywa i tak, że jak jest więcej psów to one potrafią sobie pomagać. Trzeba obserwować. Na bank to sytuacje wymagające i stresujące.
Wie pani co moge zrobić z moim psem? Chodzi o to, że w domu j es bardzo grzeczy jednak na dworze masakra... Ciągnie się na smyczy, jes agresywny do innych psów, ludzi, rowerów czy aut... Jest to pies bardzo ruchliwy, jednak gdy chce go spuścić na jakieś spokojnej łące to wiem, że ucieknie. Jak go wołam to nie reaguje.. :(
Odpowiem pod koniec tego miesiąca w nowej serii regularnych filmów Q&A.
@@OgarnijGo dziękuje 🙏
@@rinx3212 czy film w tej sprawie juz sie pojawil? ja wlasnie mam w domu adoptowanego psa ok 2 letniego typu walijski terrier po bardzo ciezkich przejsciach- porzucony przez ludzi (albo uciekl z nielegalnego polowania klusownikom) zyl bezdomnie przez jakis czas, chory zeby polamane, byl pogryziony przez inne psy, lecze go i kuruje robi psotepy. na spacerach wobec innych psow zachowuje sie masakrycznie agresywanie atak paniki lek agresja rzucanie sie do ataku. w domu to pies cudowny kochany do wszystkich ludzi, dzieci do pani wterynarz pies kochany. na ulicy rowniez na rowery auta nie reaguje zupelnie, wobec ludzi zyczliwy. musialo go spotkac cos bardzo zlego ze strony innych psow (albo nie zna tych psich realcji, zapachow, neutralnych kontaktow), dzis na spacerze nie moglam uniknac spotkania z owczrkiem niemieckim ktory nagle wyszedl w nasza strone i moj pies rzucil sie na niego do ataku (nie zdazylam nawet zablokowac smyczy), musielismy psy rozdzielac co za stres dla wszystkich.... mam umowione spotkanie z psim trenerem behawiorysta ale bede wdzieczna za wskazowki wszelkie porady i fillm. Bardzo chce psa zatrzymac (jest u mnie niecaly tydzien), ale musze przepracowac te psie ralacje, nauczyc go radzic sobie z tym lekiem agresja trauma, zapoznac z psim swiatem- mamy suczke w rodzinie 10 letnia, psy beda musialy sie spotykac, zapoznac i chociazby tolerowac. bede wdziczna za jakies linki do filmow, blogi czy szkolenia