Kazde tematyczne wejscie Pana wzbogaca mnie o kolejną dawkę wiedzy, którą niekoniecznie wczesniej mialem i to w tematach oczywistych. Ujmuje mnie uczciwośc i prawdomówność w samoocenie i widać to w czystej postaci. W sredniowieczu pszczelarz zwalniany był z przysiegi sądowej ,co wpisane bylo szlachetnośc tej profesji, Mam wielu znajomych przczekarzy z długoletnim stazem,,,, ktorzy w kazdej rozmowie hołubią się tym,ze w swojej pasiece nigdy nie mieli rójki, zawsze 100 proc przezimowania. ??? Prosże zwrócić uwagę w poniższych komentarzach, jacy znawcy tematyki pszczelarskiej usiłują PANA pouczać , nie mających minimalnych zdolnosci samokrytycyzmu wobec tego . co pokazują w swoich filmikach, Wyróznił bym tu bez kozery wybitną indywidualność owady1 , czy Jan Grzeczka🤭
@@owady1 Bredzisz człowieku w kazdym slowie wypowiedzii,i nigdy nie wiesz co mowisz,!!! Fakt jest własnie elementem wiedzy,tj,nauki, a nie gdybania, poglady ,opinie, Daj sobie spokoj i nie wystawiaj się na posmiewisko...
Karmil pszczoly dopiero w październiku jakims goofnem ,zaglodzil pszczoly od lipca,izolowal matki ,polewal i dymil nie wiadomo czym . Myslicie ,ze pszczoly są w stanie przetrzymac fanaberie doktorow teoretykow?Poza tym nowy Eryk nie daje sie zauwazyc,czasami jest to jedna komorka a czerw wyglada normalnie a rodzina do marca cala wyprysnie nawet 40 tys pszczoly i wiecej .Trzeba skonczyc z propagowaniem pszczelarstwa ,dotacjami lysoniowskimi ,odkladami i matkami bo polożą was później czy predzej i bedzie usmiechnij sie
Korzystam z portalu passule i w każdej chwili wiem ile warroa i kiedy robiłem zabiegi. Polecam to bardzo proste i intuicyjne narzędzie. Wbrew pozorom Pańska porażka jest dla nas bardzo cenną lekcją. Dziękuję, że Pan o swojej pracy tak szczerze mówi.
Witam. Tylko że długo było ciepło,mogły przynieść pasożyta. Bardzo dobry film i myślę ze niema sie czego wstydzić wrecz przeciwnie. Szacunek że to pan pokazał, a osyp varroa mały, Niestety pszczółek nie uwiążemy' Pozdrawiam.
Panie Igorze, ja przed zimowlą odymiałem pszczoły w grudniu czekając ile się da do ostatniej chwili jak jeszcze była na tyle pogoda żeby pszczoły się nie skłębiły i efekt był taki że warozy było więcej jak w pełni sezonu. Niestety mamy obecnie klimat taki że pszczoły długo latają i zabiegi w okolicach września mogą być niewystarczające, pamiętajmy że jest nawłoć na której pszczoły mają styczność z innymi i mogą przywlec pasożyta od innych mimo że były leczone. Efekt jest taki że wszystkie rodziny u mnie przezimowały wydaje się że są w sile zadowalającej a osypy pszczół po zimie są w ilości 1/3 szklanki z ula. Oczywiście to jeszcze luty i może być różnie ale na dziś tak to wygląda, były teraz trzy ciepłe i słoneczne dni i pszczoły się pięknie oblatywały i nosiły pyłek i wodę. Ja nie izoluję matek.
W tamtym roku we wrześniu było bardzo ciepło, prawie jak w sierpniu. Pszczoly pracowały cały wrzesień i nosiły jeszcze pyłek z poplonów więc i roztocza naniosły. Pogoda się przesuneła i zabiegi w niwelowaniu roztocza również.Na pewno producent leków uwzglednił temperature leczenia. Pewnie leki sprawdzają się jak pszczoła już w październiku nie lata i tak do lutego a jak temperatura przeszkadza i w listopadzie wyleci z ula to wszystko się odwraca.... Może ktoś się wypowie co ma większe doświadczenie?
Dziękujemy Za chodzenie koło pszczół I za wykłady I głowa do góry A kiedy uwolnione matki aby czerwiły? Jedna powierzchnia czerwiu daje dwie p. muchy I zaglądnięcie do gniazda za 3 tygodnie da lepszą ocenę I rozmnażać żywotne I pozdrawiamy z DŚ gdzie od dawna późne poplony i ciepła zima sprawiają kłopoty I pamiętać badania dra Romaniuka, że amitraz zabija czerw odkryty czego pszczelarz nie dostrzega I pamiętać ostrzeżenia prof. Hartwig, że tylko jeden atak kwasu na jedno pokolenie pszczoły i broń Boże kwas na pszczoły kilkumiesięczne I tak to pszczelarzu borykaj się pomiędzy złymi wyborami I raduj z każdego dnia Primum non nocere Raport prawdy 1 kwietnia Pszczelarski prima aprilis Panie ministrze
Świeć Panie nad duszami ks. Dzierżona, p. Szyszki Teraz spełnia się tytuł konferencji w Tucznie 2009 ,,Czy a jeśli tak, to dlaczego pasieki znikają z krajobrazów rolniczych'' Proroczy tytuł Odpowiedź 2022-2024: przeniosły się na allegro do sekcji ,,sprzedam" Pozdrawiam Warmię, Mazury, Sejneńszczyznę, Łoździeje, Beskidy, chorągiew sieradzką, całą piękną Polskę i Czechy, Słowację, Słowenię, Niemcy, Ukrainę, Rosję i Ziemię Świętą
Oke,j, ale 30 sztuk warroa nie tłumaczy upadku rodziny. Na jesieni w jednej rodzinie zauważyłem pszczoły ze zdeformowanymi skrzydłami. Po raz pierwszy w mojej pięcioletniej karierze wszystkie rodziny przezimowały jeszcze o ironio zostało tyle pokarmu że wygląda na to że podczas zimowli prawie w ogóle nie jadły. Odmiałem raz w listopadzie apiwarolem.
Po ostatniej konferencji w krosnie oraz po sprawdzeniu osypanych rodzin doszedlem do takiego wniosku , nie wiem dlaczego nikt o tym nie wspomina, waroza jest problemem ale w swietle wykladu pani profesor , ktora opisala dzialanie nosemy, sklaniam sie do tego ze nosema to ukryty zabojca, z calej pasieki osypane rodziny mialy znikoma ilosc pokarmu , a matki byly izolowane w izolatorze od sierpnia,( w rodzinach ktore przezyly marginalne zuzycie pokarmu) rodziny szly do zimy jako srednie +. I teraz co powiedziala pani profesor , nosema dziala jak tasiemiec u czlowieka , chodzi o to ze pszczola caly czas je a pokarm sie nie wchlania i jest caly czas glodna, co przeklada sie na ogromne zuzycie pokarmu. Moze i dobrze ze rodziny padly bo sie choroba nie bedzie przenosic, tylko z najnowszych badan wynika ze nosema pomiedzy rodzinami moze przenosic sie we wszystkich produktach pszczelich, dodatkowo przez nasienie trutni , a nawet w powiertrzu, tzn powietrze z jednego ula na skutek wiatru dostanie sie do drugiego ula i zakazi pszczoly. Najgorsze ze nie spotkalem sie nigdzie z informacja jak takie cos leczyc. Temat do przemyslenia dla wszystkich ktorzy mieli zimowane silne rodziny , prowadzili sumienne leczenie, a po zimowli osypane rodziny , brak pokarmu w rejonie klebu , boczne ramki moga byc pelne ale na to nie ma co patrzec. W tym roku bede chcial wyprobowac gospodarke prowadzona przez pana Czeslawa Junga, ktory od ponad 30 lat nie uzywa zadnej chemi do leczenia , ma silne i zdrowe rodziny,
Witam. Być może H2O2 pomoże, Austriacy w 1947 już stosowali na nosemoze w roztworze syropu cukrowego 1:1. I odpowiednim stężeniu wody utlenionej. Jako woda utleniona jest zawarta w miodzie naturalnie, a uaktywnia się poprzez rozkład kwasu glukonowego przy zwiększeniu stężenia wody w roztworze. (Tak samo jak miód nałożony na ranę, będzie ja dezynfekować.) Podobnie, działają małe dawki samego lekkiego syropu (sacharozy), czy nektaru naturalnego, na rodzine zwiększajac jej higienicznosc poprzez wzrost H2O2, kiedy pszczoły same dodając enzymy zamieniają go na miód. Obecnie z tego co wiem w USA na uniwersytecie w stanie Georgia, prowadzone są badania odnośnie spryskiwania pszczół roztworem wodnym z H2O2. Ponoć nawet na wysokie stężenia pszczoły są odporniejsze niż inne owady, a oprysk 6% roztworem pomaga zwalczać niektóre choroby czerwiu, ale zobaczymy co opublikują, może w tym roku. Zapraszam na mój kanał, co prawda dopiero go rozwijam, ale planuje również filmy po polsku :) Pozdrawiam Sebastian
@@Andrzej-n2g po lipie robimy sypance leczymy na czystą weze ,a rodziny pracują do końca matki w izolator i podstawą są te sypance do kolejnego sezonu , zdrowa pszczoła na dobrej wezie bez Leczenia wytrzymuje dwa lata a my i tak 2-3 razy w roku leczymy więc jeszcze lepiej
W ulach z dennicami retro pszczoły Panu w mrozy śmietło.Wniosek -- wykryłeś rabusie i dlatego była reinwazja wymienić matkę.Nie truj następną tabletką pszczół bo zostano puste ule teraz pszczoła słaba i mogą tego nie przeżyć .Stwierdzenie tych patogenów to efekt używanej chemii dwóch kwasów mrówkowego i szczawiowego . Sze👍rdecznie Pozdrawiam
@@jacekgrosicki9381 Retro - termin używany do określania elementów współczesnej kultury, które pochodzą od lub są świadomą imitacją trendów w modzie, światopoglądzie, zachowaniu typowych dla niedalekiej przeszłości, a kt [..] W ulu zimnym z wentylacją dużą ciężko przezimować słabą rodzine pszczelą.
Witam serdecznie. Bardzo mi przykro z powodu słabej zimowli. Jest Pan bardzo doświadczonym pszczelarzem, i myślę, że nie popełnił Pan jakiegoś rażącego błędu, czy też zaniedbania. To mogła być seria fatalnych zbiegów okoliczności. Jesień była długa i ciepła, a co za tym idzie nie problem o reinwazję itd... Jeśli chodzi o Apiwarol, to uważam, że jest to produkt o coraz niższej jakości, a co za tym idzie o niższej skuteczności. Apiwaol jest dobry na sprawdzenie stopnia porażenia pasożytem w rodzinie pszczelej, ale już nie jako główny środek w walce z warozą. Pozdrawiam serdecznie👍
Ale właśnie od trzech lat nie używałem Apiwarolu. Jak mówiłem, leczyłem paskami z olejkami eterycznymi, kwasem mrówkowym i sublimowanym kwasem szczawiowym. Apiwarol stosuję jako środek diagnostyczny, sprawdzający i nie myślę, że jego skuteczność się obniżyła. Proszę pamiętać, że sam Apiwarol rozpada się po kilkudziesięciu godzinach; pozostają tylko jego metabolity. Zatem nie może wywoływać odporności pasożyta jak fluwalinat czy kumafos, które rozkładają się powoli i aplikują pasożytom coraz to mniejsze dawki, któe działają jak szczepionka: wywołują odporność ale nie zabijają. No chyba że pszczelarze, wbrew instrukcji pozostawiają paski Biowaru dłużej niż 8 miesięcy w ulu.
@@igorpawyk730 Skoro przez trzy lata stosował Pan tą metodę leczenia, i było dobrze, to chyba należałoby postawić na czynniki z zewnątrz. Pana pszczoły mogły wyrabować inne, zaniedbane rodziny, u pseudo pszczelarza, i przyniosły pokarm razem z koniem trojańskim. Trutnie też są w stanie takowe "prezenty" przenosić. Co do Apiwarolu, to na nasz rynek wysyłane są jakieś odpady, nie w pełni wartościowy środek.
zakladajac ze ma Pan 10 tysiecy pszczol w rodzinie to nawet 30 sztuk warrozy nie wydaje sie problemem, bo to grubo poniżej 1%. Znajac sytuacje w malopolsce z ubieglego roku, czy slaba zimowla to nie jest skutek slabego odżywienia rodzin?
Witam. U mnie podobnie bardzo słaba zimowla, stracone 50%. ua-cam.com/video/BSis9cyZF3E/v-deo.htmlsi=7mLzHn-mZg5nbvTa Również przypuszczam reinfestację warrozą pod koniec jesieni bo ewidentne rodzinki padły przez wirusy (zespół masowego ginięcia). Przeprowadzone przeze mnie leczenie, jak uważam, było odpowiednie. Jednak nie można się zniechęcać, przystąpmy do nowego sezonu z zapałem :) Pozdrawiam Sebastian
Kochany Panie Igorze. Z całym szacunkiem dla pana osoby uważam za wielki błąd z izolacji na cało zimę próbowałem pańskiej metody miałem wiosnom najsłabsze rodziny izolacja ok jak najbardziej ale 21 / 24 dni + w grudniu kwas szczawiowa (polewanie) bez izolacji w grudniu mam okres bez czerwiu przy Krajence Zapomina pan o bardzo ważnej sprawie że klimat się zmienia zmienia i pszczoła zimowa to nie ta z lipca która pomimo tego że nie karmi czerwiu to jest spracowana donoszeniem nektaru do ula pyłku choćby z po plonów. Serdecznie pozdrawiam i życzę panu dużo zdrówka
Dzień Dobry.Tez Pana uwielbiam jak piszą moi przedmówcy ale u mnie pomimo że to pierwsza zimowla to wszystkie pszczoły mają się dobrze,zero strat.Pozdrawiam serecznie
Witam 🤝 panie Igorze nie izolować na zimę to jest ślepa uliczka. Dzisiaj zaglądałem to chodzi młoda pszczoła i na 3-4 ramkach czerw i to środkiem od dołu ramki. Nozewik i inne cuda nie pomogą tylko twarda pszczoła.Pozdrawiam.
Karmil pszczoly dopiero w październiku jakims goofnem ,zaglodzil pszczoly od lipca,izolowal matki ,polewal i dymil nie wiadomo czym . Myslicie ,ze pszczoly są w stanie przetrzymac fanaberie doktorow teoretykow?Poza tym nowy Eryk nie daje sie zauwazyc,czasami jest to jedna komorka a czerw wyglada normalnie a rodzina do marca cala wyprysnie nawet 40 tys pszczoly i wiecej .Trzeba skonczyc z propagowaniem pszczelarstwa ,dotacjami lysoniowskimi ,odkladami i matkami bo polożą was później czy predzej i bedzie usmiechnij sie
Zbyt wiele pasiek to stały łańcuch kontaktowy, jak jeden bedzie coś to po nitce moze isc dalej, moze i reinwazja , do tego dochodzi brak pylku lipiec sierpien i slabe pszczoly, chyba, ze ktos dba o bialko.
Wniosek jest trzeba nadal walczyć z warroza,pani doktor dobrze powiedziała,leczenie pszczolek tylko do zimowli to jest za mało, trzeba leczyć i przed zimowla,też tak robię,Pozdrawiam P.Igorze głową do góry fakt tylko się nie poddawać, Tak jak powiedział Dr,prof Chrabinski ,Warroze trzeba dobijać.
Najlepszym się zdarza mi w tym roku dzięcioł dał popalić i jedna na 80 się osypała szkoda bo bardzo silna nadmienić trzeba że zimuje na dwóch korpusach i na pewno miały nad kłębem pełne ramki pokarmu ua-cam.com/video/Qe8fxvqZC_c/v-deo.htmlsi=7eawpFgFSfmbViQM
Panie Igorze to są bzdury. Takie porażenie warroa to marzenie. Spadłe rodziny miały sumę nieszczęść: nosema, wirusy, może uboga dieta pyłkowa i odrobinę warrozy. Październik, listopad był ciepły było dużo dni lotnych.
Síce nevčelárim dlho, ale naozaj tak oslabené včelstva počas zimy som ešte nemal. Celkovo boli minulý rok včely akési divné celú sezónu. Určite tomu pomohli slabé znáškové pomery, ale ja som mal podozrenie skôr na vírusy. A myslím si, že reinvázia klieštika spolu so včelami, ktoré sa k mojim pridali zo včelstiev v jesení skolabovaných v mojom okolí je ten hlavný dôvod toho oslabnutia. No ako predísť takému stavu? Neviem...
Apiwarol już nie działa jak powinien człowieku robisz ludziom wykłady pszczelarskie a we własnnej paśiece zagubiony.Skończyć z tym apiwarolem raz na zawsze.Pozatym trzeba wziąc też pod uwagę reinwazję niema zim waroza przieszcza się cały rok.😊 Pozdrawiam.
Człowieku trochę szacunku! To że pan Igor poniósł jakieś niepowodzenie nie oznacza że możesz kogoś mieszać z błotem. Przynajmniej szczerze pokazuje sytuację w swojej pasiece. Masz takue jaja żeby pokazać swoją pasiekę publicznie? Przemyśl to co napisałeś i przeproś 😮
Jak jesteś taki mądry to może nas uświadomisz co stosujesz zamiast Apiwarolu z pewnością będzie to z pożytkiem dla wszystkich zamiast być, ujmę to delikatnie, niegrzeczny dla doświadczonego i uczciwego pszczelarza jakim jest Pan Igor
Kazde tematyczne wejscie Pana wzbogaca mnie o kolejną dawkę wiedzy, którą niekoniecznie wczesniej mialem i to w tematach oczywistych. Ujmuje mnie uczciwośc i prawdomówność w samoocenie i widać to w czystej postaci. W sredniowieczu pszczelarz zwalniany był z przysiegi sądowej ,co wpisane bylo szlachetnośc tej profesji, Mam wielu znajomych przczekarzy z długoletnim stazem,,,, ktorzy w kazdej rozmowie hołubią się tym,ze w swojej pasiece nigdy nie mieli rójki, zawsze 100 proc przezimowania. ??? Prosże zwrócić uwagę w poniższych komentarzach, jacy znawcy tematyki pszczelarskiej usiłują PANA pouczać , nie mających minimalnych zdolnosci samokrytycyzmu wobec tego . co pokazują w swoich filmikach, Wyróznił bym tu bez kozery wybitną indywidualność owady1 , czy Jan Grzeczka🤭
@@owady1 Bredzisz człowieku w kazdym slowie wypowiedzii,i nigdy nie wiesz co mowisz,!!! Fakt jest własnie elementem wiedzy,tj,nauki, a nie gdybania, poglady ,opinie, Daj sobie spokoj i nie wystawiaj się na posmiewisko...
Karmil pszczoly dopiero w październiku jakims goofnem ,zaglodzil pszczoly od lipca,izolowal matki ,polewal i dymil nie wiadomo czym . Myslicie ,ze pszczoly są w stanie przetrzymac fanaberie doktorow teoretykow?Poza tym nowy Eryk nie daje sie zauwazyc,czasami jest to jedna komorka a czerw wyglada normalnie a rodzina do marca cala wyprysnie nawet 40 tys pszczoly i wiecej .Trzeba skonczyc z propagowaniem pszczelarstwa ,dotacjami lysoniowskimi ,odkladami i matkami bo polożą was później czy predzej i bedzie usmiechnij sie
Podpisuję się pod tym obiema rękami. (@owady1 nie zrozumiałem Twojej wypowiedzi nie zarzywaj na noc)
Korzystam z portalu passule i w każdej chwili wiem ile warroa i kiedy robiłem zabiegi. Polecam to bardzo proste i intuicyjne narzędzie. Wbrew pozorom Pańska porażka jest dla nas bardzo cenną lekcją. Dziękuję, że Pan o swojej pracy tak szczerze mówi.
Witam.
Tylko że długo było ciepło,mogły przynieść pasożyta.
Bardzo dobry film i myślę ze niema sie czego wstydzić wrecz przeciwnie.
Szacunek że to pan pokazał, a osyp varroa mały,
Niestety pszczółek nie uwiążemy'
Pozdrawiam.
Panie Igorze, ja przed zimowlą odymiałem pszczoły w grudniu czekając ile się da do ostatniej chwili jak jeszcze była na tyle pogoda żeby pszczoły się nie skłębiły i efekt był taki że warozy było więcej jak w pełni sezonu. Niestety mamy obecnie klimat taki że pszczoły długo latają i zabiegi w okolicach września mogą być niewystarczające, pamiętajmy że jest nawłoć na której pszczoły mają styczność z innymi i mogą przywlec pasożyta od innych mimo że były leczone. Efekt jest taki że wszystkie rodziny u mnie przezimowały wydaje się że są w sile zadowalającej a osypy pszczół po zimie są w ilości 1/3 szklanki z ula. Oczywiście to jeszcze luty i może być różnie ale na dziś tak to wygląda, były teraz trzy ciepłe i słoneczne dni i pszczoły się pięknie oblatywały i nosiły pyłek i wodę. Ja nie izoluję matek.
Witam Pama Igora .Ja na poczadku grudnia przeprowadzilem sublimacje kwasem szczawiowym mysle ze waroa dobilem jak na razie wszystko zyje .Pozdrawiam.
W tamtym roku we wrześniu było bardzo ciepło, prawie jak w sierpniu. Pszczoly pracowały cały wrzesień i nosiły jeszcze pyłek z poplonów więc i roztocza naniosły. Pogoda się przesuneła i zabiegi w niwelowaniu roztocza również.Na pewno producent leków uwzglednił temperature leczenia. Pewnie leki sprawdzają się jak pszczoła już w październiku nie lata i tak do lutego a jak temperatura przeszkadza i w listopadzie wyleci z ula to wszystko się odwraca.... Może ktoś się wypowie co ma większe doświadczenie?
Dziękujemy
Za chodzenie koło pszczół
I za wykłady
I głowa do góry
A kiedy uwolnione matki aby czerwiły?
Jedna powierzchnia czerwiu daje dwie p. muchy
I zaglądnięcie do gniazda za 3 tygodnie da lepszą ocenę
I rozmnażać żywotne
I pozdrawiamy z DŚ gdzie od dawna późne poplony i ciepła zima sprawiają kłopoty
I pamiętać badania dra Romaniuka, że amitraz zabija czerw odkryty czego pszczelarz nie dostrzega
I pamiętać ostrzeżenia prof. Hartwig, że tylko jeden atak kwasu na jedno pokolenie pszczoły i broń Boże kwas na pszczoły kilkumiesięczne
I tak to pszczelarzu borykaj się pomiędzy złymi wyborami
I raduj z każdego dnia
Primum non nocere
Raport prawdy 1 kwietnia
Pszczelarski prima aprilis
Panie ministrze
Świeć Panie nad duszami ks. Dzierżona, p. Szyszki
Teraz spełnia się tytuł konferencji w Tucznie 2009 ,,Czy a jeśli tak, to dlaczego pasieki znikają z krajobrazów rolniczych'' Proroczy tytuł
Odpowiedź 2022-2024: przeniosły się na allegro do sekcji ,,sprzedam"
Pozdrawiam Warmię, Mazury, Sejneńszczyznę, Łoździeje, Beskidy, chorągiew sieradzką, całą piękną Polskę i Czechy, Słowację, Słowenię, Niemcy, Ukrainę, Rosję i Ziemię Świętą
Obecnie u mnie juz dawno wychodza mlode pszczolki. Za pozno pan je wypuszcza
Oke,j, ale 30 sztuk warroa nie tłumaczy upadku rodziny. Na jesieni w jednej rodzinie zauważyłem pszczoły ze zdeformowanymi skrzydłami. Po raz pierwszy w mojej pięcioletniej karierze wszystkie rodziny przezimowały jeszcze o ironio zostało tyle pokarmu że wygląda na to że podczas zimowli prawie w ogóle nie jadły. Odmiałem raz w listopadzie apiwarolem.
Po ostatniej konferencji w krosnie oraz po sprawdzeniu osypanych rodzin doszedlem do takiego wniosku , nie wiem dlaczego nikt o tym nie wspomina, waroza jest problemem ale w swietle wykladu pani profesor , ktora opisala dzialanie nosemy, sklaniam sie do tego ze nosema to ukryty zabojca, z calej pasieki osypane rodziny mialy znikoma ilosc pokarmu , a matki byly izolowane w izolatorze od sierpnia,( w rodzinach ktore przezyly marginalne zuzycie pokarmu) rodziny szly do zimy jako srednie +. I teraz co powiedziala pani profesor , nosema dziala jak tasiemiec u czlowieka , chodzi o to ze pszczola caly czas je a pokarm sie nie wchlania i jest caly czas glodna, co przeklada sie na ogromne zuzycie pokarmu. Moze i dobrze ze rodziny padly bo sie choroba nie bedzie przenosic, tylko z najnowszych badan wynika ze nosema pomiedzy rodzinami moze przenosic sie we wszystkich produktach pszczelich, dodatkowo przez nasienie trutni , a nawet w powiertrzu, tzn powietrze z jednego ula na skutek wiatru dostanie sie do drugiego ula i zakazi pszczoly. Najgorsze ze nie spotkalem sie nigdzie z informacja jak takie cos leczyc. Temat do przemyslenia dla wszystkich ktorzy mieli zimowane silne rodziny , prowadzili sumienne leczenie, a po zimowli osypane rodziny , brak pokarmu w rejonie klebu , boczne ramki moga byc pelne ale na to nie ma co patrzec. W tym roku bede chcial wyprobowac gospodarke prowadzona przez pana Czeslawa Junga, ktory od ponad 30 lat nie uzywa zadnej chemi do leczenia , ma silne i zdrowe rodziny,
Witam. Być może H2O2 pomoże, Austriacy w 1947 już stosowali na nosemoze w roztworze syropu cukrowego 1:1. I odpowiednim stężeniu wody utlenionej.
Jako woda utleniona jest zawarta w miodzie naturalnie, a uaktywnia się poprzez rozkład kwasu glukonowego przy zwiększeniu stężenia wody w roztworze. (Tak samo jak miód nałożony na ranę, będzie ja dezynfekować.) Podobnie, działają małe dawki samego lekkiego syropu (sacharozy), czy nektaru naturalnego, na rodzine zwiększajac jej higienicznosc poprzez wzrost H2O2, kiedy pszczoły same dodając enzymy zamieniają go na miód.
Obecnie z tego co wiem w USA na uniwersytecie w stanie Georgia, prowadzone są badania odnośnie spryskiwania pszczół roztworem wodnym z H2O2. Ponoć nawet na wysokie stężenia pszczoły są odporniejsze niż inne owady, a oprysk 6% roztworem pomaga zwalczać niektóre choroby czerwiu, ale zobaczymy co opublikują, może w tym roku.
Zapraszam na mój kanał, co prawda dopiero go rozwijam, ale planuje również filmy po polsku :)
Pozdrawiam
Sebastian
Na czym polega gospodarka pasieczna Czesława Junga ? Tak w skrócie. Pozdrawiam!
@@Andrzej-n2g po lipie robimy sypance leczymy na czystą weze ,a rodziny pracują do końca matki w izolator i podstawą są te sypance do kolejnego sezonu , zdrowa pszczoła na dobrej wezie bez Leczenia wytrzymuje dwa lata a my i tak 2-3 razy w roku leczymy więc jeszcze lepiej
W ulach z dennicami retro pszczoły Panu w mrozy śmietło.Wniosek -- wykryłeś rabusie i dlatego była reinwazja wymienić matkę.Nie truj następną tabletką pszczół bo zostano puste ule teraz pszczoła słaba i mogą tego nie przeżyć .Stwierdzenie tych patogenów to efekt używanej chemii dwóch kwasów mrówkowego i szczawiowego . Sze👍rdecznie Pozdrawiam
To są osiatkowane, higieniczne dennice. Co w nich jest retro?
@@jacekgrosicki9381
Retro - termin używany do określania elementów współczesnej kultury, które pochodzą od lub są świadomą imitacją trendów w modzie, światopoglądzie, zachowaniu typowych dla niedalekiej przeszłości, a kt [..] W ulu zimnym z wentylacją dużą ciężko przezimować słabą rodzine pszczelą.
Kwasu nie mają nic do wirusów czy nosemy
@@marek6533 uszkadzają śluzówkę przez którą przedostają się te patogeny.
@@owady1 przy 100szt w rodzinie będzie widoczne osłabienie ale nie przy 10 czy nawet 40 szt
Witam serdecznie. Bardzo mi przykro z powodu słabej zimowli. Jest Pan bardzo doświadczonym pszczelarzem, i myślę, że nie popełnił Pan jakiegoś rażącego błędu, czy też zaniedbania. To mogła być seria fatalnych zbiegów okoliczności. Jesień była długa i ciepła, a co za tym idzie nie problem o reinwazję itd... Jeśli chodzi o Apiwarol, to uważam, że jest to produkt o coraz niższej jakości, a co za tym idzie o niższej skuteczności. Apiwaol jest dobry na sprawdzenie stopnia porażenia pasożytem w rodzinie pszczelej, ale już nie jako główny środek w walce z warozą. Pozdrawiam serdecznie👍
Ale właśnie od trzech lat nie używałem Apiwarolu. Jak mówiłem, leczyłem paskami z olejkami eterycznymi, kwasem mrówkowym i sublimowanym kwasem szczawiowym. Apiwarol stosuję jako środek diagnostyczny, sprawdzający i nie myślę, że jego skuteczność się obniżyła. Proszę pamiętać, że sam Apiwarol rozpada się po kilkudziesięciu godzinach; pozostają tylko jego metabolity. Zatem nie może wywoływać odporności pasożyta jak fluwalinat czy kumafos, które rozkładają się powoli i aplikują pasożytom coraz to mniejsze dawki, któe działają jak szczepionka: wywołują odporność ale nie zabijają. No chyba że pszczelarze, wbrew instrukcji pozostawiają paski Biowaru dłużej niż 8 miesięcy w ulu.
@@igorpawyk730 Skoro przez trzy lata stosował Pan tą metodę leczenia, i było dobrze, to chyba należałoby postawić na czynniki z zewnątrz. Pana pszczoły mogły wyrabować inne, zaniedbane rodziny, u pseudo pszczelarza, i przyniosły pokarm razem z koniem trojańskim. Trutnie też są w stanie takowe "prezenty" przenosić. Co do Apiwarolu, to na nasz rynek wysyłane są jakieś odpady, nie w pełni wartościowy środek.
zakladajac ze ma Pan 10 tysiecy pszczol w rodzinie to nawet 30 sztuk warrozy nie wydaje sie problemem, bo to grubo poniżej 1%.
Znajac sytuacje w malopolsce z ubieglego roku, czy slaba zimowla to nie jest skutek slabego odżywienia rodzin?
Izolacja ma sens przy skutecznych środkach na waroze. Bez tego nie ma sensu izolować, bo i tak będą problemy
A jakie straty?
Witam. U mnie podobnie bardzo słaba zimowla, stracone 50%. ua-cam.com/video/BSis9cyZF3E/v-deo.htmlsi=7mLzHn-mZg5nbvTa
Również przypuszczam reinfestację warrozą pod koniec jesieni bo ewidentne rodzinki padły przez wirusy (zespół masowego ginięcia). Przeprowadzone przeze mnie leczenie, jak uważam, było odpowiednie. Jednak nie można się zniechęcać, przystąpmy do nowego sezonu z zapałem :)
Pozdrawiam
Sebastian
Kochany Panie Igorze. Z całym szacunkiem dla pana osoby uważam za wielki błąd z izolacji na cało zimę próbowałem pańskiej metody miałem wiosnom najsłabsze rodziny izolacja ok jak najbardziej ale 21 / 24 dni + w grudniu kwas szczawiowa (polewanie) bez izolacji w grudniu mam okres bez czerwiu przy Krajence Zapomina pan o bardzo ważnej sprawie że klimat się zmienia zmienia i pszczoła zimowa to nie ta z lipca która pomimo tego że nie karmi czerwiu to jest spracowana donoszeniem nektaru do ula pyłku choćby z po plonów. Serdecznie pozdrawiam i życzę panu dużo zdrówka
Dzień Dobry.Tez Pana uwielbiam jak piszą moi przedmówcy ale u mnie pomimo że to pierwsza zimowla to wszystkie pszczoły mają się dobrze,zero strat.Pozdrawiam serecznie
Witam 🤝 panie Igorze nie izolować na zimę to jest ślepa uliczka. Dzisiaj zaglądałem to chodzi młoda pszczoła i na 3-4 ramkach czerw i to środkiem od dołu ramki. Nozewik i inne cuda nie pomogą tylko twarda pszczoła.Pozdrawiam.
Karmil pszczoly dopiero w październiku jakims goofnem ,zaglodzil pszczoly od lipca,izolowal matki ,polewal i dymil nie wiadomo czym . Myslicie ,ze pszczoly są w stanie przetrzymac fanaberie doktorow teoretykow?Poza tym nowy Eryk nie daje sie zauwazyc,czasami jest to jedna komorka a czerw wyglada normalnie a rodzina do marca cala wyprysnie nawet 40 tys pszczoly i wiecej .Trzeba skonczyc z propagowaniem pszczelarstwa ,dotacjami lysoniowskimi ,odkladami i matkami bo polożą was później czy predzej i bedzie usmiechnij sie
Zbyt wiele pasiek to stały łańcuch kontaktowy, jak jeden bedzie coś to po nitce moze isc dalej, moze i reinwazja , do tego dochodzi brak pylku lipiec sierpien i slabe pszczoly, chyba, ze ktos dba o bialko.
Wniosek jest trzeba nadal walczyć z warroza,pani doktor dobrze powiedziała,leczenie pszczolek tylko do zimowli to jest za mało, trzeba leczyć i przed zimowla,też tak robię,Pozdrawiam P.Igorze głową do góry fakt tylko się nie poddawać, Tak jak powiedział Dr,prof Chrabinski ,Warroze trzeba dobijać.
Najlepszym się zdarza mi w tym roku dzięcioł dał popalić i jedna na 80 się osypała szkoda bo bardzo silna nadmienić trzeba że zimuje na dwóch korpusach i na pewno miały nad kłębem pełne ramki pokarmu ua-cam.com/video/Qe8fxvqZC_c/v-deo.htmlsi=7eawpFgFSfmbViQM
Nie ma co się łamać życie.
Te izolowanie jest poprostu za wcześnie
Panie Igorze to są bzdury. Takie porażenie warroa to marzenie. Spadłe rodziny miały sumę nieszczęść: nosema, wirusy, może uboga dieta pyłkowa i odrobinę warrozy. Październik, listopad był ciepły było dużo dni lotnych.
Dokładnie często też głód dochodziły do góry ramki i się osypywaly.
Síce nevčelárim dlho, ale naozaj tak oslabené včelstva počas zimy som ešte nemal. Celkovo boli minulý rok včely akési divné celú sezónu. Určite tomu pomohli slabé znáškové pomery, ale ja som mal podozrenie skôr na vírusy.
A myslím si, že reinvázia klieštika spolu so včelami, ktoré sa k mojim pridali zo včelstiev v jesení skolabovaných v mojom okolí je ten hlavný dôvod toho oslabnutia.
No ako predísť takému stavu? Neviem...
Možno budete potrebovať liečbu neskôr? V novembri?
@@igorpawyk730 Posledné liečenie bolo koncom decembra - pokap cukrovým roztokom kyseliny šťaveľovej
Apiwarol już nie działa jak powinien człowieku robisz ludziom wykłady pszczelarskie a we własnnej paśiece zagubiony.Skończyć z tym apiwarolem raz na zawsze.Pozatym trzeba wziąc też pod uwagę reinwazję niema zim waroza przieszcza się cały rok.😊 Pozdrawiam.
Człowieku trochę szacunku! To że pan Igor poniósł jakieś niepowodzenie nie oznacza że możesz kogoś mieszać z błotem. Przynajmniej szczerze pokazuje sytuację w swojej pasiece. Masz takue jaja żeby pokazać swoją pasiekę publicznie? Przemyśl to co napisałeś i przeproś 😮
Apiwarolu działa, i pamiętaj że kij ma dwa końce a karma wraca , i przeproś
Jak jesteś taki mądry to może nas uświadomisz co stosujesz zamiast Apiwarolu z pewnością będzie to z pożytkiem dla wszystkich zamiast być, ujmę to delikatnie, niegrzeczny dla doświadczonego i uczciwego pszczelarza jakim jest Pan Igor
widzę poważne kłopoty z poprawną pisownią co wskazuje na podobne z czytaniem ...o logicznym myśleniu nie wspomnę...
@@MultiPszczelarz 😁