Jak zapamiętać 1000 słówek w miesiąc, ucząc się 10-20 min. dziennie?
Вставка
- Опубліковано 6 лют 2025
- Mam nadzieję, że ta metoda Wam się przyda!
Wesprzyj mnie na Patreonie: / ignacyzjaponii
Albo bezpośrednio i jednorazowo: paypal.me/Igna...
Na YouTubie też można mnie wspierać:
/ @ignacyzjaponii
Moja muzyka jest dostępna na moim drugim kanale: / @sukimashikanaimusic7504
Oraz na platformach streamingowych takich jak Spotify, Tidal pod nazwą "Sukimashikanai".
Albumy można kupić w sklepie Bandcamp:
sukimashikanai...
Mój brat jest muzykiem i też prowadzi swój kanał:
/ @wahmarrr
Fanpage na Facebooku: / ignacyjaponia
Instagram: / ignacy_japonia
#nauka
"Już nawet Ignacy zaczyna tworzyć podejrzane treści". Rozbawiłeś mnie do łez🤣 Zaiste szokujący kontrast sytuacyjny!😂
Zgadza się z tą metodą. Językowcy też uważają, że należy spotkać dane słówko 8 razy w różnych tekstach, to wtedy zaczyna się używać tego słowa w mowie.
Panie Ignacy jest Pan dużym specjalistą w nauczaniu języków obcych.
Moja metoda, to uczenie się calych zdań, wyrażeń. Oglądanie programów z napisami i słuchanie. U mnie działa🙂
Coś w tym jest. My również uczyliśmy się po 200 słówek w klasie językowej. Da się. Warto też używać słownika tematycznego.
Jesteś bardzo uzdolnioną i inspirującą osobą. Pozdrawiam, Ignacy 😊
Kurde jesteś gość. Nauczyłeś się angielskiego, polskiego i cholera wie jakiego jeszcze języka w tak młodym wieku. Szacun Stary jestem pełen podziwu. Jesteś moją inspiracją w nauce. W końcu metoda szybka i konkretna...
"KONIEC POLSKIEGO JUTUBA" 😂😂😂 Haha jesteś super 👍
>Jak ktoś nawet tego nie może zrobić, to nic nie zrobi.
Brutalna prawda :D I w sumie główny powód, dlaczego ludzie nie potrafią się nauczyć 1000 słówek w miesiąc.
Samo przygotowanie listy będzie niezwykle twórcze :)
Ciekawa metoda. Niedawno zacząłem uczyć się języka japońskiego, ponieważ marzę o tym by kiedyś odwiedzić ten kraj. Na początek postanowiłem nauczyć się hiragany i katakany, a dopiero później skupić się na słownictwie, chociaż i tak w międzyczasie uczę się także podstawowych zwrotów i pisowni słówek. Właśnie wczoraj skończyłem naukę hiragany, która zajęła mi miesiąc (a uczę się naprzemiennie z językiem rosyjskim, którego sporą część znałem już wcześniej). Mam taką własną metodę, że przez tydzień skupiam się na danym języku i poświęcam mu 30-60 minut dziennie, a drugi język, którego się uczę przypominam sobie przy okazji np. przeglądając coś w internecie, czy zerkając na fiszki. Po tygodniu zmiana. Gdy nauczę się katakany, poszerzę wiedzę o gramatyce japońskiej i zacznę budować własne zdania w języku japońskim, to spróbuję poszerzyć słownictwo metodą, o której nam powiedziałeś. Oczywiście planuję także naukę kanji, chociaż nie wiem jak się za to zabrać, prawdopodobnie ucząc się konkretnych zdań, postaram się poznawać i zapamiętywać znaki kanji. ありがとうございました🙏🙂
Ignacy, dopiero zaczęłam oglądać, ale już Ci ufam 😀 Jesteś najwłaściwszą osoba do udzielania rad językowych. Pozdrawiam
Przy języku jak chiński albo japoński myślę, że ta metoda może działać, ale bardziej jako suplement i żeby utrwalić to, co się już wie albo żeby szybko wyłapać, gdzie się ma braki. Ogólnie nie jestem wielkim fanem fiszek i programów typu Anki, nie przychodzi mi to jakoś szczególnie naturalnie.
Dla mnie najlepsza (ale zdecydowanie nie najszybsza lol) metoda zakuwania słówek w taki sposób, by również zapamiętać hanzi i jak się je pisze, to po prostu usiąść na dupie i pisać, pisać, pisać do bólu (i sprawdzać w jakim kontekście i w jaki sposób się używa danego słowa). Potem nawet jak się zapomni, jak odręcznie zapisać jakiś znak, to wciąż jest duża szansa, że przynajmniej będzie się go w stanie odczytać. I również dużo słuchać i oglądać materiałów w języku docelowym. Nawet jak czegoś nie rozumiesz, to w pewnym momencie wyłapiesz powtarzające się słowa i wyrażenia. I w moim przypadku one zawsze mocno mi zapadają w pamięć i kiedy potem odkrywam, co znaczą, to zazwyczaj łatwo mi to utrwalić, bo sobie wtedy przypominam wybrane sceny z dramy lub czegokolwiek innego i w tym kontekście jest o wiele łatwiej.
Ogólnie ja bym się na pewno nie podjął nauki 1000 słów w miesiąc. ( ´∀`)
zajebisty content robisz ziomek, zaciesz na ryju mi się rysuje jak widzę tak biegłego w języku polskim obcokrajowca, i to jeszcze z Japonii. pozdrawiam i miłego życzę panu :3
ja mam tak samo :D
Jesteś bardzo mądrym i dobrze wychowanym chłopakiem!Pozdrawiam!
przy tak wysokim ilorazie inteligencji ,,facetem" tym bardziej że ma dziewczynę .
Bardzo lubie Pana filmy - ciekawe i na luzie. Co do metody '1tys słów w miesiąc' to najwidoczniej moj mozg ma jakis defekt bo byl wstanie zapamietac az trzy slowa :-) !!! :-
) ポケット、ハンバーガー、オーケストラ = pocket, hamburger, orchestra = kieszeń, hamburger, orkiestra. A tak na serio to chyba za szybko zaczołem - dwa tygodnie po rozpoczęciu nauki japońskiego (bardzo słąba znajomość hiragany i katakany...).
Powtorze eksperyment z tą metodą w lipcu i dam znac jaki efekt za drugim podejsciem. Pozdrawiam.
ale na litość zaczĄŁem - polski też jest ważny
Jak zwykle wspaniale i merytorycznie.
Witaj Ignacy. Dzięki, że dzielisz się z nami taką wiedzą. Chyba wreszcie zacznę się uczyć jakiegoś języka obcego.
Fantastyczny chłopak. Dzięki.
Dziękuję.
Ciekawą metodę zaprezentowałeś i w bardzo przystępny sposób wytłumaczyłeś jej stosowanie.
Dziękuję. 😊
Przepraszam, że wytykam błąd, ale powinieneś powiedzieć 6:17 „Coś takiego wykracza...” bez „się”.
Zawsze jak chcę napisać tego typu komentarz, zastanawiam się, czy nie jest Ci przykro, gdy dostajesz taką uwagę.
Absolutnie nie mam na celu robić Ci przykrości. Myślę, że zdajesz sobie z tego sprawę.
Wiedząc, że jesteś perfekcjonistą, mam jedynie nadzieję, że w ten sposób będziesz w stanie wyeliminować w przyszłości ze swoich materiałów, sporadycznie pojawiające się błędy.
Daj znać, jak odnosisz się do takich komentarzy.
Ja też coś dorzucę 🙂
Powiedziałeś "spotkamy się na mecie" z japońską miękką wymową i wyszło " na miecie". Paradoksalnie Twoje "błędy" pomagają mi zrozumieć sekret poprawnej japońskiej wymowy. Bardzo pomocny filmik i świetny tytuł. Pozdrawiam ❤
Mnie jest przykro gdy osoba zna język na poziomie ojczystym i nigdy nie poprawia obcokrajowców.
Twój brat, właśnie zyskał kolejnego widza :) a co do metody nauki,bardzo ciekawa, muszę spróbować
Super wytłumaczone :D
Pozdrwiam z Warszawy. 👏👍
Oglądam Cię bo podoba mi się twój t-shirt 🙂
Ciekawa metoda .Będzie najbardziej skuteczna dla wzrokowców.👍
Dzięki bardzo, mam do przypomnienia/ nauczenia się 500 słówek w niecały miesiąc pomiędzy kursami z japońskiego (+ 60 kanji gdzieś) i bardzo się przyda taka metoda
proszę daj więcej takich porad : ). najlepiej z uwzględnieniem jezyka japonskiego
Dzięki za ciekawą metodę!
Pozdrawiam ciebie, jestem pełen podziwu 👍👍👍 ❤️
Ignacy jesteś mega super. Musimy się kiedyś spotkać 😁 pozdrawiam cieplutko
Ja do nauki słówek z japońskiego i angielskiego używam też właśnie Anki. Serio, nie spodziewałem się, że to będzie tak wydajny sposób na naukę słów. Od maja poznając ok. 8 słów dziennie już mam przerobione ponad 1000 słów. Dla uczących się angielskiego polecam też talię od "glenen" na wykopie, każda karta ma kilka tłumaczeń (jeżeli tego wymaga) oraz użycie danego wyrazu w zdaniu co jeszcze bardziej pomaga to wszystko ogarnąć.
Też używam anki, do nauki francuskich słówek. I pluję sobie w brodę, że nie zaczęłam wcześniej. Bardzo przy tym polecam zapoznanie się z IPA i wpisywanie do anki zapisu fonetycznego tych słówek, których wymowa sprawia większe problemy.
Ale pan jest swietny nauczycielem i ta dykcja taka elegancka.Mysle ze
ta inteligencja przejdzie do historii. A co znaczy slowo samuraj.Bo sam raj to ja w panu widze.Niech pan sie przebierze za takiego samuraja i opowie nam o japonskich gejshach lub o japonskich przyslowiach.
Pozdrawiam Serdecznie
Zazdroszczę ci twojego języka. Historii i mitów również. Uwielbiam mangę i anime, które są wypuszczane chociazby z lektorem. Dobrze radzisz sobie z polskim. Może kiedyś pokazał byś jakie filmy czy seriale są teraz popularne. U bas trafia to z bardzo dużym opóźnieniem. :) Skoro to kanal językowy to może fajnie bylo by i nam Polakom pokazać "trochę twojego świata", czyli twój język, znaczenia i pisownie. Pozdrawiam.
Proszę zapoznać się z polska i słowianką mitologia, legendami i bajkami. Jest tego mnóstwo. Nie jesteśmy gorsi. A nasz jezyk fascynuje ludzi z innych krajów, a ten miły pan często o tym wspominał.
@@adrianwermutowski3191 wiem, że mamy również sporo fajnych miejsc, mitów no i najtrudniejszy chyba język świata. :) Jednak w mitologii chińskiej , japońskiej jest to często przedstawione bardzo ciekawie. Nawet znaki zodiaku mają fascynujące. Poukładane rocznikami i danymi wiekami. Po prostu od zawsze podobała mi sie ta cała kultura.
Jesteś mądry i bardzo pracowity. Bardzo dziękuję za Twoje filmy!
Siadam i spróbuję. Jak zawsze pozdrawiam!!!
Metoda na pewno się sprawdzi, ale dla lepszych efektów nawet w przypadku nauki do matury dobrze byłoby zacząć uzywać języka, tak samo dla nauki akcentu a zwłaszcza gramatyki bez nudnego zapamietywania reguł, żeby ktoś sobie nie pomyślał ze język to same słówka 👀. Słowa utrwalają sie też dużo szybciej w taki sposób (a przynajmniej te najpopularniejsze używane praktycznie cały czas)
Duzo osób używa do nauki japonskiego Anki i „core deck” czyli talii kart z ok. 2000? najpopularniejszych słów, a potem po prostu spisuje nowe słowa znalezione w czytanych książkach, oglądanych filmach itp, tez dość dobrze sie zapamiętuje je w taki sposób i jeśli ktoś byłby zainteresowany nauką języka to mogłabym polecić ten sposób.
Anki działa tez do dat z historii co mogę potwierdzić, ale duzo trudniej sie ich uczyć niż słówek (a nawet i kanji) i łatwiej wylatują z głowy... Mimo wszystko i tak ratuje :’)
Nie warto się uczyć słówek, lepiej uczyć się zdań z tym słowem, tak uczę się włoskiego i super mi idzie :D
Prawda, tez znam tę metodę i jest rewelacyjna. Może nie tyle zdań, co fraz, które pozwolą nauczyć się słowa w konkretnym kontekście.
Описание методики 1:07. Благодарю, Игнатий 🙏
bardzo mady jesteś Ignacy
Jesteś the best of the best!❤❤
To dla mnie odkrycie👍
dziękuję za poradę! spróbuję swoich sił z tym sposobem :>
Jak poszło?
To juz tylko Polski paszport brakuje. Naprawde jestem pod niesamowitym wrazeniem!
20 lat temu moj nauczyciel od niemieckiego mnie tak uczyl, na karteczkach. z tym, ze karteczki to byly kombinacje slowek oraz zdan. mozna bylo sie nauczyc slowek na zwykla ocene albo tez zdan z tymi slowkami na maksymalna ocene ^^
Ignacy metoda o której mówisz sprawdza się jeszcze lepiej gdy z każdą dobrą odpowiedzią zwiększysz częstotliwość powtarzania słówka. Właśnie dlatego anki rozpoczyna od 4 dni a po kilkunastu odpowiedziach zada ci to pytanie za rok.
Miłego wieczoru
Robiłem tak z angielskim ! Tak samo! Miałem ok 150 słowek na dwa tygodnie ale w jeden dzień zapamiętałem wszystkie ucząc się dzień przed hah do tego jeszcze skojarzenia 😅
Czlowieku ty masz leb jak kun'!!! Jestes niesamowity.
Znam metode nauki trudnego dla nas slowka(na leniwca) czyli piszemy to jedno slowko na dziesieciu karteczkach samoprzylepnych i przyklejamy w miejscach,gdzie najczesciej zerkamy ( lacznie z pisaniem szminka na lustrze /na lodowce) i po jakims czasie, gdy juz czujemy ze znamy znaczenie, usuwamy te karteczki ( ale nie wyrzucamy) zas jedna karteczke pozostawiamy na naszej "tablicy jezykowej" w naszym pokoju/miejscu nauki. Uwaga: nie piszemy wiecej niz 1/2 slowka na tych karteczkach przy jednym podejsciu nauki bo sie nam wymiesza.
Dzięki, zaczęłam właśnie "walczyć" z językiem włoskim. Co prawda nie posiadam świetnej pamięci, ale każda wskazówka do metod nauki jeżyka obcego, jest cenne. PS. Najbardziej mnie zdumiewa, że autor filmu nie posiada żadnego obcego akcentu, naleciałości swojego języka ojczystego w wymowie. Jest to wręcz niewiarygodne. Polak wyjeżdza za granicę, i za kilka lat mówi juz anglo-polskim, nie polskim językiem...
Pozdrawiam.......
Clutching at straws to mój ulubiony album Marillion z ery z Fishem na wokalu 😉
Interesujące. Zapisałem sobie ten film do obejrzanych i w następny weekend wydrukuję sobie takie fiszki do indonezynejskiego (wolę fizyczną wersję).
Ignas jestes boski
Ok czas zaparzyć yerba mate, łyknąć żeń szeń, ginko biloba, czyli miłorząb japoński, czyli miłorząb dwuklapowy, czyli miłorząb chinski i lecimy z tematem ;p
Zajebisty film
Pozdrawiam fana Marillion 👍😃
Ciekawa metoda, ja jej nie znałem. Ciekawe że przy nauce języków sam se wymyśliłem podobna metodę. Tylko że zależnie od potrzeb było to pomiędzy 80 a 150 słów. I nie przyjmowałem żadnego czasu do nauki. Po prostu "przelatywałem" słowa. Jedynie rosyjskiego uczyłem się w sposób naturalny ale u nas na Podlasiu to chyba jest "wyssane z mlekiem matki". Parodiując słowa pewnego izraelskiego polityka:(
20 minut? I wiem już co robić podczas gotowania ziemniaków :]
Uwielbiam Twój humor i dziękuję za każdy filmik 😉
Pozdrawiam!
P.S.
Rodzi mi się jeszcze takie pytanie: czy ta metoda, o której mówisz polega tylko na zapamiętywaniu znaczenia np. angielskiego słówka w tłumaczeniu na polski, czy też nie powinno się zastosować odwrotnego ćwiczenia, w którym zapisane słowo w języku ojczystym np. polskim próbuję "na szybko" przetłumaczyć na język, którego się uczę?
A może jakieś porady odnośnie nauki innego alfabetu? 😉
Dziękuję, zobaczę czy zadziała z językiem Holenderskim
Ja zawsze się zastanawiam jakby to zadziałało... gdybym tak udawał przez pół godziny dziennie że jestem małym dzieckiem i nie znam żadnego języka. Tak od zera się uczyć jak się nazywają różne rzeczy. :D
To jak chcesz się uczyc to po prostu spróbuj i sam zobacz czy ci się sprawdza. Wg mnie to fajna metoda bo przestawia się mózg na myślenie w obcym języku a to jest klucz do używania języka. Spoko się uczy jak się np naklei napisy na przedmioty i za każdym razem jak uzywasz/ widzisz daną rzecz to czytasz i widzisz co to i prędzej czy później się zapamiętuje
Dawaj Ignacy
>Japońskiego raczej nie, bo znaków nie zapamiętacie, to byłaby magia.
A zdziwiłbyś się. Ja swego czasu korzystałem z fiszek na memrise i jak najbardziej nauczyłem się biernie również znaków. Po prostu przed taką nauką trzeba sobie zrobić zaplecze teoretyczne, rozumieć jak kanji działają, czym są radicale itd.
Luźniej Ignacy! Nie denerwuj się, Polacy nie są tacy źli :)
Hiszpańskiego nauczyłam się właściwie z... telenowel :)
Ja tez. :)
Owszem, ale jest to metoda do uczenia się CZYTANIA. Są języki w których ortografia jest prosta i konsekwentna (np. włoski, hiszpański) ale w niektórych (n.p.francuski, angielski) ortografia jest tak skomplikowana i pełna wyjątków, że nie przełoży się to istotnie na rozumienie języka mówionego. W przypadku języków nie posługujących się alfabetami, tylko innymi systemami pisma, tym bardziej efekt ograniczy się tylko do czytania.
Nie rozumiem. Przecież można zapisać sobie wymowę i ją również ćwiczyć.
W każdym języku jest pewna ortografia, ale jej i wyjątków od niej można się uczyć osobno, bo oczywiście nauka języka to nie same słówka
To zapewne działa, ale jak ma się już 50 wiosen na karku, to łatwe by nie było zapewne i z chęciami tez jest kłopot.
Ale... dawno Marillion nie słuchałem. Fish był/jest jednym z najlepszych, w mojej ocenie, tekściarzy. 'Script for A Jester's Tear' - zna ktoś subtelniejsze wyznanie niespełnionej miłości?
ja korzystam z serii profesor wydawnictwa edgar, Henry do angielskiego, Kalus do niemieckiego, i pedro do hiszpańskiego, do japonskiego w poslce sa jedynie ksiązeczki do kanji, przynajmniej w empiku
☺☺☺
Robiłeś sobie listę na jakiejś kartce, telefonie, komputerze, czy z jakiejś książki po prostu czytałeś?
Dzięki ja sie ucze francuskiego i chcę japońskiego
koniec polskiego jutuba... aaa tylko nie to!
Ignacy, czy mógłbyś przygotować takie 1000 podstawowych słówek do nauczenia się? Ty jako rodowity Japończyk na pewno wiesz jakie słówka są podstawowe w komunikacji :)
A czy jest jakiś sposób żeby nauka języka sama w sobie była interesująca? Np jakiś sposób eksplorowania gramatyki, czy coś..
Apropos angielskiego jakieś porady do nauki Angielskiego poziom B1? Mam wyraźny problem z budowaniem złożonych zdań
Robi się to jak powiedziałeś 5 dni, czyli od poniedziałku do piątku? Czy lecisz od poniedziałku do niedzieli do końca miesiąca? Oraz co w tedy gdy podczas nauki powiedzmy 4 razy pamiętamy słowo X a potem zapominamy? Po prostu uczymy się go ponownie?
Pozdrawiam
😀 😀 😀 😀
Ignacy, a czy mógłbyś omówić prace z programem Anki? To program japoński, wiec kogo mam o to prosić, jak nie Ciebie? Z gory dziękuję, jeśli to zrobisz. Pozdrawiam serdecznie.
W jakiej formie powinienem mieć zapisane słowa po japońsku? Umiem odczytać tylko romanji na razie
Czesc Ignacy ! nazywam sie Maryla jestem Polka i mieszkam a Australii od 43 lat mam dwoch synow jeden mieszka w Japonji od szesciu lat jest nauczycielem angielskiego w zeszlym roku ozenil sie z Japonka . Oliver mieszka w Kobe.Gdybys chcial sie z nim polaczyc to daj mi miejsce gdzie zostawic Ci jego contakt. Jest mozliwosc nauki jezyka angielskiego za darmo w niedziele przy kosciele Nishimoiko Internationl Baptist Church/English corner/ Oliver i jego zona Asami ucza tam za darmo. Nie wiem gdzie Ty mieszkasz. Brdzo Cie polubilam.Ja rozmawiam kilkoma jezykami w tym jezykiem slaskim.Pozdrawiam! pa. Nishimaiko church is on webside.
Twoja metoda jest bardzo dobra, sam ją stosuję, jednakże ma też wady (jak każda). Obecnie też próbuję poduczyć się litewskiego, ponieważ pracuję z wieloma Litwinami, trudny język pod względem gramatycznym, ma też baaardzo dużo bardzo podobnie brzmiących słów, które różnią się akcentem, bądź wymową samogłosek itd. Metoda Twoja pomaga w rozumieniu wypowiedzi, ale już nie koniecznie w mowie niestety. Po weryfikacji moich starań w rozmowie z przyjacielem Litwinem (razem jeździmy do pracy) ląduję twardo na ziemi :-( Jednakże widzę progres :-) BTW.: Kiedyś też troszkę uczyłem się 日本語 ale dość dawno, wiele zapomniałem. Jedno, co mnie zdziwiło to odmiana przymiotników w czasie i dodatkowo podział na i-keyoushi oraz na-keyoushi :-D Pozdrawiam i がんばってください z litewskim !!!!
Może powiesz jakie polskie filmy czy seriale są popularne w Japonii?O ile oczywiście są
z tego co wiem to nie ma żadnych. Polska ma słabą reklamę za granicą a nie mamy takich hitów jak oni czy słynnych produkcji czy k-pop, k-drama w Korei czy anime z Japonii etc etc Chociaż wiem, że ceramika Bolesławiec niektórym jest znana w Japonii
Mam pytanie w sprawie tej metody bo chciałem wreszcie nadrobić zaległości w angielskim ale w czasach gdy chodziłem do szkoły podstawowej gdy uczyłem się tylko 100 słówek na pamięć 24 godziny na dobę czytając je na głos pamiętałem je najwyżej przez kilka tygodni to czy ta metoda przedstawiona w filmiku teraz gdy mam 25 lat da mi lepsze efekty i zapamiętam słówka na dłużej bo ja chcę się nauczyć języka żeby oglądać zagraniczne seriale i coś z nich zrozumieć
Metoda byłaby dobra, gdyby nie trzeba było samemu tworzyć te tysiące słów =(
Mam problem z nauką języków, ale bardzo chciałabym nauczyć się języka japońskiego. Czy mogłabym prosić Cię o polecenie, skąd wziąć japońskie słówka? Jakiś konkretny słownik? Podręcznik?
🍬🍬🍬🍬
Ignacy! Ty żartujesz. Czy Japończycy lubią żartować?
Jak wybrać słówka ? Ze słownika? Są wg alfabetu.. to chyba niedobrze..
A jak po jap podobasz mi sie.
Ignacy, czy coś się stało z discordem? Link w filmie dot. discorda nie działa.
Mieszkałeś kiedyś w Polsce? Jak długo?
Jak by jesteś z japoni
Najbardziej ciekawi mnie jak słów uczyli się wybitni poligloci, tacy jak Emil Krebs albo Andrzej Gawroński; Nauczyć się ponad 100 języków(w dużej mierze martwych), z czego 40% władać biegle. Obłęd!
Czy znasz kanał Pana Konrada Jerzaka ?ua-cam.com/video/7aXLmXEitLM/v-deo.htmlsi=tnxmhgml8Glb-OG_
On odradza metody nauki przez słówka bo jest ona nie efektywna on radzi aby uczyć się całych zdań i typowych wypowiedzi.
Znałem tą moetode z ksiązki radka korarskiego "włam się do mózgu" która ogólnie jest o metodach uczenia się
ja już od paru miesięcy się do niej przykładam tylko właśnie problem są kanji. nie wiem jak to ugryźć żeby to dobrze było
Problem w tym że po japońsku nie pisze się w alfabecie więc nawet jak nauczysz się tych słówek w romaji to jesteś w d*pie :p
@kileno KILENO a potem i tak jesteś w d*pie bo oni nie piszą większości słów w ten sposób :)
@kileno KILENO ...
Weź mi załatw japońską laske *.*